Polecamy:

krewet · 2016-01-29, 06:46

Cytat:

W Twoich pierwszych postach najlepiej widać tę Twoją siłę, niezależność, pewność siebie, wyjątkowość i wszystkie inne cudowne przymioty silnej i wyzwolonej kobiety na jaką się kreujesz.

oj nie rozumiesz
to było ZANIM MĘŻCZYZNA 30-LETNI ją przeleciał
dziś jest silną kobietą, bo ma możliwość dawać MĘŻCZYŹNIE 30-LETNIEMU

**201704110957** · 2016-01-29, 08:04

Już kiedyś krytykowałam ten wątek - połowa dziewczyn mnie zjechała za to. Widzę, że miałam rację - troll, albo dziewczyna która usilnie kreuje swoje życie, bo realu jest nudno.
Jest to już męczące autorko, że udowadniasz swoją siłę, niezależność i mądrość. Wybacz napiszę tylko - krowa która dużo ryczy mało mleka daje. Tu na forum jest mnóstwo super silnych lasek, niezależnych itd... ale nie muszą nikogo przekonywać o tym.

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Cytat:

Napisane przez krewet

oj nie rozumiesz
to było ZANIM MĘŻCZYZNA 30-LETNI ją przeleciał
dziś jest silną kobietą, bo ma możliwość dawać MĘŻCZYŹNIE 30-LETNIEMU

nie_powiem · 2016-01-29, 11:20

Jeny.. Jestem od autorki młodsza o kilka lat i jak to czytam to jestem zniesmaczona i nieco zażenowana. Nie, nie chodzi o to, że jestem pruderyjną, niedoświadczoną dziewicą, nietkniętą palcem czy innym magicznym narządem, że seks to tylko po bożemu i przy zgaszonym świetle. Po prostu mam wrażenie, że śledzę losy jakiejś rozkapryszonej, dziecinnej 15latki. Serio, nie wiem czemu niektóre kobiety się w tym tak rozkoszowały. Ani to dobrze napisane, ani ładnie, ani spójnie.

Dziwi mnie, że taka niby ambitna, studiująca jakiś prestiżowy kierunek (?) i dojrzała kobieta mogłaby takie rzeczy pisać na forum. Tak się wynurzać ze swoim życiem i przygodami. Dziwi mnie jeszcze bardziej, że dorosły, dojrzały facet mógłby na taką trzpiotkę polecieć.

Możecie mnie hejtować, że jestem młoda, świata nie znam, że zazdroszczę bo pewnie jestem nieudacznikiem i spaślakiem.
Ale serio, nie ogarniam tego.

Minai · 2016-01-29, 11:55

Cytat:

Napisane przez nie_powiem

Jeny.. Jestem od autorki młodsza o kilka lat i jak to czytam to jestem zniesmaczona i nieco zażenowana. Nie, nie chodzi o to, że jestem pruderyjną, niedoświadczoną dziewicą, nietkniętą palcem czy innym magicznym narządem, że seks to tylko po bożemu i przy zgaszonym świetle. Po prostu mam wrażenie, że śledzę losy jakiejś rozkapryszonej, dziecinnej 15latki. Serio, nie wiem czemu niektóre kobiety się w tym tak rozkoszowały. Ani to dobrze napisane, ani ładnie, ani spójnie.

Dziwi mnie, że taka niby ambitna, studiująca jakiś prestiżowy kierunek (?) i dojrzała kobieta mogłaby takie rzeczy pisać na forum. Tak się wynurzać ze swoim życiem i przygodami. Dziwi mnie jeszcze bardziej, że dorosły, dojrzały facet mógłby na taką trzpiotkę polecieć.

Możecie mnie hejtować, że jestem młoda, świata nie znam, że zazdroszczę bo pewnie jestem nieudacznikiem i spaślakiem.
Ale serio, nie ogarniam tego.

Z tą trzpiotka i rozkapryszoną 15 latką trafiłaś w sedno

ChocolateWithHeroin · 2016-01-29, 18:17

Autorka, prócz serwowania nam marnej kopii historii Greya lubi również w każdej wypowiedzi chwalić się swoimi prestiżowymi studiami.

**201704110957** · 2016-01-29, 18:33

Cytat:

Napisane przez ChocolateWithHeroin

Autorka, prócz serwowania nam marnej kopii historii Greya lubi również w każdej wypowiedzi chwalić się swoimi prestiżowymi studiami.

I że jest wyjątkowa, samodzielna, niezależna finansowo (ta od rodziców i nowego partnera), że rówieśnicy w jej wieku są dziecinni itd... dużo tego było

Devon_rose · 2016-01-29, 18:35

Ciekawe co teraz wymyśli.

Poproszę o linki do nowych wątków.

**stewardesa** · 2016-01-29, 18:50

Cytat:

Napisane przez ChocolateWithHeroin

Autorka, prócz serwowania nam marnej kopii historii Greya lubi również w każdej wypowiedzi chwalić się swoimi prestiżowymi studiami.

Jaki to kierunek, bo wszystkich postów nie czytałam?

**201607040950** · 2016-01-29, 18:54

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Jaki to kierunek, bo wszystkich postów nie czytałam?

Prawo na Harvardzie.

niewinny roz · 2016-01-29, 18:54

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Jaki to kierunek, bo wszystkich postów nie czytałam?

A tego już nam nie zdradziła ale podobno w przyszłej pracy jak i na studiach dużo operuje głosem

Oczywiście zaletą jest tutaj to, że jest wyszczekana

Minai · 2016-01-29, 19:02

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Jaki to kierunek, bo wszystkich postów nie czytałam?

I jeszcze nie może mieć widocznego aparatu na zębach, bo ją wujek wywali z pracy.

danana · 2016-01-29, 19:08

Cytat:

Napisane przez Minai

I jeszcze nie może mieć widocznego aparatu na zębach, bo ją wujek wywali z pracy.

Czytałam też,ja nie wiem w takim razie co to za praca

Nawet rozważała usunięcie(!)swoich jedynek i wstawienie sztucznych.
Przyznam ze głupio mi ze wierzyłam w te jej opowiastki chociaz te pierwsze posty brzmiały bardzo realnie ale teraz widze że to ściema,tworzy sobie drugie życie w necie..
a moze ten początek,te pierwsze posty to była prawda?
A później kiedy zobaczyła jak wizażanki czekaja na dalszy ciąg ,zaczęła zmyślać

Diem_Perdidi · 2016-01-29, 19:30

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Jaki to kierunek, bo wszystkich postów nie czytałam?

Wychodzi na to, że prawo

Malinowaslodycz · 2016-01-29, 20:09

Dziewczyny przeczytalam ten watek okolo miesiaca temu bo mnie strasznie ta historia zaciekawiła, ale widzimy niestety jaki jest ciąg dalszy. Uważam że autorka, chce sobie pokolorowac życie i pragnie by inne jej zazdroscily. Niektóre 15latki mogą być madrzejsze niż Panna S.

Clarise_ · 2016-01-30, 00:53

Od początku przyglądałam się wątkowi, byłam bardzo ciekawa jak się rozwinie...

Trąciło to średniej jakości beletrystyką już na wstępie, ale myślałam, że są jakieś szanse, że facet mocno zaburzony, z mocno rozhulanym ego przygruchał sobie naiwną młódkę, która łyka wszystko (i dosłownie i w przenośni) jak małpa banany, a tu bęc i fejm się skończył.
Surykatka....Nawet nie jest mi Ciebie żal. Jak jeszcze trochę poćwiczysz to może kiedyś jakąś dobrą powieść uda Ci się spłodzić; chociaż nie wiem czy osoba na tak wysokim poziomie mogłaby imać się takim zajęciem

EvilDoll · 2016-01-30, 20:03

Zwróciłam uwagę od razu jak zainteresowałam się tym wątkiem
ale machnęłam ręka i czytałam dalej

Cytat:

Napisane przez surrrykatka

I mam owulację, więc tym bardziej jestem "nawilżona"

Mimo wszystko dalej się spinam - najbardziej że albo mu się nie spodobam - nie jestem chyba jakaś brzydka, jestem w sumie chuda, bo ważę 48 kilo(ale mam mały wzrost, jestem taki krasnalek

) ale mam biust większy po mamusi, ale za to mam bladą skórę i bliznę na kolanie :/ (z dzieciństwa jeszcze), więc jak się rozbiorę może nie być fajnie :/
albo że mu nie będzie dobrze...

Surrykatko pisalas że wstydzisz sie pokazac jemu swojej blizny na kolanie ....

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

ale zbytnio sie nie przejmowałaś swoja blizną na kolanie kiedy byłaś w spódniczce bez rajstop jak w aucie robił ci minetę ...?

[QUOTE=surrrykatka;5278080 8]Nie napisałam że przez spodnie

spódnice wtedy miałam

Przez dżinsy to by było ciężko

Miałam spódnicę, nie miałam rajstop, tylko bieliznę raczej dość cienką

akurat był cieplejszy dzień

to zależy dokładnie co, bo pocałunki były szybko, a pieszczoty dużo później, też zależy jakie pieszczoty masz na myśli[COLOR="Silver"]

niewinny roz · 2016-01-30, 21:20

Ta blizna na kolanie to jeszcze ujdzie (niektóre dziewczyny mają takie kompleksy, pewnej siebie surykatce nie przystoi - to wiemy

), ale kompleks bladej skóry?

WTF?

nie_powiem · 2016-01-30, 21:25

Cytat:

Napisane przez niewinny roz

Ta blizna na kolanie to jeszcze ujdzie (niektóre dziewczyny mają takie kompleksy, pewnej siebie surykatce nie przystoi - to wiemy

), ale kompleks bladej skóry?

WTF?

Aj tam, bo Wy to się nie znacie. Autorka specjalnie podała takie przykłady kompleksu, które to jej "kompleksy" są u innych bardzo pożądane i modne w tym czasie.

Np. co to za kompleks w odczuciu kobiet być dość niską, bardzo szczupłą, eteryczną blondynką o jasnej karnacji? To nie jest "prawdziwy" kompleks.
Wszyscy napiszą "O Boże, dziewczyno, oszalałaś? Musisz być piękna".

EvilDoll · 2016-01-30, 21:26

ale to ze sie nia zupelnie nie przejmowala w aucie ale potem tak?
moze sie zapomniala w takiej sytuacji :P
no wiem że chciała się dowartosciowac ja tez tak robie ale nie na forach :P
z reszta jak nie ma nikogo ni siostry ni przyjaciółki to rozumiem

Diem_Perdidi · 2016-01-30, 21:37

Bo w aucie to na spontana było

**201704110957** · 2016-01-30, 21:45

A mi się najbardziej podobało - cytatu chyba już nie znajdę, że jest z domu o dość luźnych i liberalnych poglądach, przy czym potem przyznała, że z mamą nigdy o seksie nie gadała. Jedno z drugim się wyklucza

Tu było pełno takich niesamowitych opowieści, aż dziw bierze, że ktoś to łyknął. A przepraszam, my wszystkie zazdrościmy autorce wątku

EvilDoll · 2016-01-30, 21:47

Cytat:

Napisane przez Diem_Perdidi

Bo w aucie to na spontana było

i może ciemno było i wiedziała że jej nie zauważy
ale się czepiam szczegółów :/

z_danowskich · 2016-01-31, 11:16

Hm dałabym sobie rękę uciąć, że była już kiedyś na wizażu taka fantastyka. Też studentka prawa, taka niby nieśmiała, co wyrwała Greya i dostała od niego w prezencie auto, a on kazał jej chodzić na kurs tańca, żeby umiała tańczyć na bankietach (!).

nic nowego. Ktoś kojarzy personę?

onomatopejka · 2016-01-31, 11:27

A ja może i jestem naiwna, ale wierzę w tę historię. Nie wiem czy ktoś zmyślając opisywałby mnóstwo niepotrzebnych szczegółów. Jedyne co mnie dziwi to to, że teoretycznie mądra dziewczyna ma tak dziecinny sposób pisania, ale jest to dla mnie wiarygodne, bo mam koleżanki na medycynie w jej wieku i piszą podobnie. Jeśli to nieprawda to podziwiam, że komuś chciało się tak długo w to brnąć.

Diem_Perdidi · 2016-01-31, 11:51

Cóż, śledzę ten wątek od samego początku i przez pierwsze posty byłam skłonna uwierzyć w taką sytuację. W sumie możliwe jest aby dziewczyna poznała przystojnego, kulturalnego i dobrze usytuowanego faceta (zwłaszcza, że z opisu wynikało, że dziewczyna też była całkiem atrakcyjna). Niestety, późniejszy bieg wydarzeń, upodobania do bdsm, jakieś przebieranki, prześcieradła, kary i opisywanie partnera jako G. (ach, ten Grey), wskazują na to, że autorka albo wymyśliła od zera, albo mocno ubarwiła swój związek. Nie rozumiem tylko, po co tworzyć taką fikcję na forum. Wiadomo, na blogu czy fb zawsze to jakaś popularność, kasa z reklam. Ale na wizażu?

siarka40 · 2016-01-31, 12:37

Cytat:

Napisane przez z_danowskich

Hm dałabym sobie rękę uciąć, że była już kiedyś na wizażu taka fantastyka. Też studentka prawa, taka niby nieśmiała, co wyrwała Greya i dostała od niego w prezencie auto, a on kazał jej chodzić na kurs tańca, żeby umiała tańczyć na bankietach (!).

nic nowego. Ktoś kojarzy personę?

Jeśli to auto to była Alfa Giulietta, to tak

.

**201607040946** · 2016-01-31, 13:59

Cytat:

Napisane przez siarka40

Jeśli to auto to była Alfa Giulietta, to tak

.

Tak

niewinny roz · 2016-01-31, 15:20

A kiedy wróci do nas surykatka?

No plisss

**201607040950** · 2016-01-31, 15:40

Cytat:

Napisane przez niewinny roz

A kiedy wróci do nas surykatka?

No plisss

Jak nam zazdrość o jej szczęście przestanie niepokoić pośladki.
Poczytaj tę Alfę Żuljetę, też bardzo dobra historia.

z_danowskich · 2016-01-31, 15:41

Och niee, to faktycznie była giulietta.. A ja tak uwielbiam alfy

2016-01-29, 11:20	#783
nie_powiem Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 2 893	Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks Jeny.. Jestem od autorki młodsza o kilka lat i jak to czytam to jestem zniesmaczona i nieco zażenowana. Nie, nie chodzi o to, że jestem pruderyjną, niedoświadczoną dziewicą, nietkniętą palcem czy innym magicznym narządem, że seks to tylko po bożemu i przy zgaszonym świetle. Po prostu mam wrażenie, że śledzę losy jakiejś rozkapryszonej, dziecinnej 15latki. Serio, nie wiem czemu niektóre kobiety się w tym tak rozkoszowały. Ani to dobrze napisane, ani ładnie, ani spójnie. Dziwi mnie, że taka niby ambitna, studiująca jakiś prestiżowy kierunek (?) i dojrzała kobieta mogłaby takie rzeczy pisać na forum. Tak się wynurzać ze swoim życiem i przygodami. Dziwi mnie jeszcze bardziej, że dorosły, dojrzały facet mógłby na taką trzpiotkę polecieć. Możecie mnie hejtować, że jestem młoda, świata nie znam, że zazdroszczę bo pewnie jestem nieudacznikiem i spaślakiem. Ale serio, nie ogarniam tego. __________________ A tam, od jutra.

2016-01-29, 18:17	#785
ChocolateWithHeroin Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 479	Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks Autorka, prócz serwowania nam marnej kopii historii Greya lubi również w każdej wypowiedzi chwalić się swoimi prestiżowymi studiami. __________________ Co za ponury absurd... Żeby o życiu decydować za młodu, kiedy jest się kretynem? Wymiana

2016-01-29, 18:35	#787
Devon_rose Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-01 Wiadomości: 4 710	Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks Ciekawe co teraz wymyśli. Poproszę o linki do nowych wątków. __________________ Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent !

2016-01-29, 20:09	#794
Malinowaslodycz Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 419	Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks Dziewczyny przeczytalam ten watek okolo miesiaca temu bo mnie strasznie ta historia zaciekawiła, ale widzimy niestety jaki jest ciąg dalszy. Uważam że autorka, chce sobie pokolorowac życie i pragnie by inne jej zazdroscily. Niektóre 15latki mogą być madrzejsze niż Panna S.

2016-01-30, 00:53	#795
Clarise_ Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-12 Wiadomości: 47	Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks Od początku przyglądałam się wątkowi, byłam bardzo ciekawa jak się rozwinie... Trąciło to średniej jakości beletrystyką już na wstępie, ale myślałam, że są jakieś szanse, że facet mocno zaburzony, z mocno rozhulanym ego przygruchał sobie naiwną młódkę, która łyka wszystko (i dosłownie i w przenośni) jak małpa banany, a tu bęc i fejm się skończył. Surykatka....Nawet nie jest mi Ciebie żal. Jak jeszcze trochę poćwiczysz to może kiedyś jakąś dobrą powieść uda Ci się spłodzić; chociaż nie wiem czy osoba na tak wysokim poziomie mogłaby imać się takim zajęciem

2016-01-30, 21:20	#797
niewinny roz czasem troszkę winny Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 046	Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks Ta blizna na kolanie to jeszcze ujdzie (niektóre dziewczyny mają takie kompleksy, pewnej siebie surykatce nie przystoi - to wiemy ), ale kompleks bladej skóry? WTF? __________________ Studentka farmacji

2016-01-30, 21:26	#799
EvilDoll Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-06 Wiadomości: 56	Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks ale to ze sie nia zupelnie nie przejmowala w aucie ale potem tak? moze sie zapomniala w takiej sytuacji :P no wiem że chciała się dowartosciowac ja tez tak robie ale nie na forach :P z reszta jak nie ma nikogo ni siostry ni przyjaciółki to rozumiem Edytowane przez EvilDoll Czas edycji: 2016-01-30 o 21:38 Powód: pomyłka

2016-01-30, 21:37	#800
Diem_Perdidi Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 17	Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks Bo w aucie to na spontana było

2016-01-30, 21:45	#801
201704110957 Konto usunięte Zarejestrowany: 2015-01 Wiadomości: 673	Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks A mi się najbardziej podobało - cytatu chyba już nie znajdę, że jest z domu o dość luźnych i liberalnych poglądach, przy czym potem przyznała, że z mamą nigdy o seksie nie gadała. Jedno z drugim się wyklucza Tu było pełno takich niesamowitych opowieści, aż dziw bierze, że ktoś to łyknął. A przepraszam, my wszystkie zazdrościmy autorce wątku

2016-01-31, 11:16	#803
z_danowskich wiosna sewastopolska Zarejestrowany: 2015-09 Wiadomości: 134	Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks Hm dałabym sobie rękę uciąć, że była już kiedyś na wizażu taka fantastyka. Też studentka prawa, taka niby nieśmiała, co wyrwała Greya i dostała od niego w prezencie auto, a on kazał jej chodzić na kurs tańca, żeby umiała tańczyć na bankietach (!). nic nowego. Ktoś kojarzy personę?

2016-01-31, 11:27	#804
onomatopejka Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-01 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 317	Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks A ja może i jestem naiwna, ale wierzę w tę historię. Nie wiem czy ktoś zmyślając opisywałby mnóstwo niepotrzebnych szczegółów. Jedyne co mnie dziwi to to, że teoretycznie mądra dziewczyna ma tak dziecinny sposób pisania, ale jest to dla mnie wiarygodne, bo mam koleżanki na medycynie w jej wieku i piszą podobnie. Jeśli to nieprawda to podziwiam, że komuś chciało się tak długo w to brnąć.

2016-01-31, 11:51	#805
Diem_Perdidi Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 17	Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks Cóż, śledzę ten wątek od samego początku i przez pierwsze posty byłam skłonna uwierzyć w taką sytuację. W sumie możliwe jest aby dziewczyna poznała przystojnego, kulturalnego i dobrze usytuowanego faceta (zwłaszcza, że z opisu wynikało, że dziewczyna też była całkiem atrakcyjna). Niestety, późniejszy bieg wydarzeń, upodobania do bdsm, jakieś przebieranki, prześcieradła, kary i opisywanie partnera jako G. (ach, ten Grey), wskazują na to, że autorka albo wymyśliła od zera, albo mocno ubarwiła swój związek. Nie rozumiem tylko, po co tworzyć taką fikcję na forum. Wiadomo, na blogu czy fb zawsze to jakaś popularność, kasa z reklam. Ale na wizażu?

2016-01-31, 15:20	#808
niewinny roz czasem troszkę winny Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 046	Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks A kiedy wróci do nas surykatka? No plisss __________________ Studentka farmacji

2016-01-31, 15:41	#810
z_danowskich wiosna sewastopolska Zarejestrowany: 2015-09 Wiadomości: 134	Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks Och niee, to faktycznie była giulietta.. A ja tak uwielbiam alfy

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)