Aparaty ortodontyczne cz. XVI

[truskavkowa]

Napisane przez Frutti

Sensodyne ma na pastach informację, żeby nie używać ich częściej niż 2x dziennie, więc też nie przeginaj, podobnie jak z Elmexem
Tak czy siak zobaczycie, po miesiącu-dwóch już tak nie będziecie biegać myć zębów, 2-3x dziennie jest wystarczające

ja tam dalej biegam myć ;p

Napisane przez Pysiaaka

A te pasty z Ziaji można dostać w Rossmanie albo jakimś normalnym sklepie ?

Z tych sieciowych to widziałam je tylko w Superpharm, w Rossmannie ani Naturze nie spotkałam

[201606201115]

Napisane przez Frutti

Sensodyne ma na pastach informację, żeby nie używać ich częściej niż 2x dziennie, więc też nie przeginaj, podobnie jak z Elmexem
Tak czy siak zobaczycie, po miesiącu-dwóch już tak nie będziecie biegać myć zębów, 2-3x dziennie jest wystarczające

Aż sprawdziłam co na mojej napisali i faktycznie jest informacja że zalecane mycia 2 razy dziennie, nie więcej niż 3.

W zaleceniach od orto (jak chyba większość z nas) mam informację o konieczności mycia zębów po każdym posiłku. Ale myję tak 2-5 razy dziennie, zawsze po tych większych posiłkach, a po przekąskach staram się chociaż woda przepłukać. Takie ciągłe szorowanie chyba też nie jest zbyt dobre dla dziąseł i szkliwa.
Tylko z nitkowaniem nie mogę sobie poradzić, próbowałam kilka razy tą nicią ortodontyczną, ale jakoś mi to nie idzie, więc mam nadzieję że irygator wystarczy.

Możecie polecić jakąś pastę do zębów do codziennego stosowania o łagodnym miętowym smaku, coś np. jak Elmex?
Moja żrąca Sensodyne niedługo się skończy i chciałabym coś łagodniejszego kupić.

[Frutti]

Choćby takie z Ziaji

[agatka36]

Już po pierwszej wizycie bałam się wycisków, ale okazało się, że zrobimy na kolejnej wizycie. Póki co - zabudowanie diastemy do zdjęcia, zobaczymy jak zachowa się wędzidełko (teraz jest ściśnięte). Jeśli będzie źle - chirurgiczna korekcja. Miała któraś z was taki przypadek?
Oprócz tego ósemki do usunięcia (mogę już w aparacie), aparat od 7-7 górny (tak zrozumiałam) i mikrowkręt na lewej górnej stronie i możliwe, że z prawej.
Diagnoza - jedynki pod złym kątem, przez co korzenie są zbyt płytko; problem z wedzidelkiem przez które diastema może wrócić i delikatny tyłozgryz.
Przygotowałam się na gorsze, więc nie jest źle Jutro ściągam "zabudowę" - mam nadzieję, że jakoś będę wygladać na święta

[Malinowaslodycz]

Aparatka od wczoraj aparat 5-5 na razie tylko górny łuk

[Frutti]

Napisane przez Malinowaslodycz

Aparatka od wczoraj aparat 5-5 na razie tylko górny łuk

Myślałam, że to zdjęcie dzień przed ściaganiem, a nie po założeniu

[Malinowaslodycz]

Dziękuję, to miłe ale niestety mam zgryz otwarty i bardzo krzywą dwójkę, tu to będzie lepiej widać

[feronik]

Dziewczyny, czy któraś z Was miała podczas noszenia aparatu problem z zaciskaniem szczęki? Nie wiem jak to opisać, ale ostatnio ciągle łapię się na tym, że strasznie zaciskam zęby, aż boli i robię to nieświadomie... Ktoś miał podobnie? Nie wiem czemu tak robię

[Pysiaaka]

Napisane przez eyo

najpierw poszedł górny łuk, miesiąc później ekspander podniebienny (eh wieczny odcinsk na języku i na dodatek niejak nie umiem tego tak obkleić woskiem żeby się trzymało ) a kolejny miesiąc później dół

Haha mam ten sam problem codziennie rano wstaję z odciskiem na języku, wosk w ogóle nie chce się trzymać na tym druciku (mam łuk Goshgariana) masakraa

Wiecie gdzie można dostać skrobaczkę do języka ? Używacie ?

[Frutti]

Napisane przez Pysiaaka

Haha mam ten sam problem codziennie rano wstaję z odciskiem na języku, wosk w ogóle nie chce się trzymać na tym druciku (mam łuk Goshgariana) masakraa

Wiecie gdzie można dostać skrobaczkę do języka ? Używacie ?

Bo jak chcecie to obkleić to sporą porcją A najlepiej wcale, bo język się w końcu przyzwyczai Odcisk mam do teraz, mimo że nie boli

Ja używam, wydaje mi się że można dostać w drogeriach, aczkolwiek swoje kupowałam w niemieckim rossmannie, nie wiem jak z tym u nas bo nawet nie zerkałam Robi robotę ogólnie, szczególnie to widać po zjedzeniu czekolady, ile po umyciu zębów tego jeszcze jest na języku.

[kat123]

Napisane przez feronik

Dziewczyny, czy któraś z Was miała podczas noszenia aparatu problem z zaciskaniem szczęki? Nie wiem jak to opisać, ale ostatnio ciągle łapię się na tym, że strasznie zaciskam zęby, aż boli i robię to nieświadomie... Ktoś miał podobnie? Nie wiem czemu tak robię

Ja tak miałam. Szczególnie po nocy - pierwsze otwarcie szczęki po przebudzeniu to była masakra. Samo przeszło po jakimś czasie

[I_g_1]

Hejka wszystkim!!!
Dawno się nie odzywałam - ale wiało nudą.
Jestem po wizycie i super wiadomość - na razie nie muszę nosić wyciągów.
A w załączeniu moje postępy. Widać już sporą różnicę. Moja trójka jest już na swoim miejscu i teraz resztę trzeba dopasować do niej.
Zgryz całkiem inny niż na początku leczenia. Górna szczęka nachodzi mi ładnie na dolną, no i przy zagryzieniu mój język nie ma już otworu na zewnątrz.


A tak przy okazji - Zdrowych i Spokojnych Świąt Wielkanocnych

[saline]

Wesołych Świąt Wielkanocnych

[Minai]

Wesołych Świąt!

I przy okazji mały update co u mnie: rozchorowałam się i musiałam odwołać wizytę, a pierwszy wolny termin jest za miesiąc, więc nic się u mnie nie dzieje, już te druty chyba w ogóle nie działają na moje zęby. Jedyne co się dzieje to robi się osad

[Ewelcikkk]

Witajcie

Czy ktoraś z Was mogłaby udzielić mi parę informacji odnośnie aparatów, mianowicie który aparat wyszedłby najtaniej (łącznie z wizytami kontrolnymi itd.) I czy zakładając przykładowo aparat stały jest możliwość, że będzie trzeba go "robić" 2 razy? Chodzi mi o to, że np. będę nosić 1 aparat, zęby się trochę wyrównają ale będzie potrzebny do tego inny aparat, za który będę musiała znów płacić. Będę wdzięczna za wszelkie informacje

[Malinowaslodycz]

Napisane przez Ewelcikkk

Witajcie

Czy ktoraś z Was mogłaby udzielić mi parę informacji odnośnie aparatów, mianowicie który aparat wyszedłby najtaniej (łącznie z wizytami kontrolnymi itd.) I czy zakładając przykładowo aparat stały jest możliwość, że będzie trzeba go "robić" 2 razy? Chodzi mi o to, że np. będę nosić 1 aparat, zęby się trochę wyrównają ale będzie potrzebny do tego inny aparat, za który będę musiała znów płacić. Będę wdzięczna za wszelkie informacje

Najtaniej wyjdzie aparat metalowy. Mogą być potrzebuje różne DODATKOWE aparaty, ale to zależy od twojej wady.

[agatka36]

Napisane przez Ewelcikkk

Witajcie

Czy ktoraś z Was mogłaby udzielić mi parę informacji odnośnie aparatów, mianowicie który aparat wyszedłby najtaniej (łącznie z wizytami kontrolnymi itd.) I czy zakładając przykładowo aparat stały jest możliwość, że będzie trzeba go "robić" 2 razy? Chodzi mi o to, że np. będę nosić 1 aparat, zęby się trochę wyrównają ale będzie potrzebny do tego inny aparat, za który będę musiała znów płacić. Będę wdzięczna za wszelkie informacje

Tak jak koleżanka wyżej napisala - najtanszy jest metalowy. Często można też brać aparat na raty, ale to już trzeba dopytać w gabinecie. Oprócz ceny samego aparatu trzeba być przygotowanym na możliwe dodatkowe wydatki - wyrywanie zębów np ósemek, mikro implanty, różne płytki itd, ale to zależnie od wady. Może być tak, że wystarczą same łuki, a może być i tak,że będzie potrzebne więcej metalu w buzi

[Ewelcikkk]

Dziękuję za odpowiedzi czy ruchomy wyszedł by taniej niż stały? Wiem, że daje on mniejsze efekty, ale może to dlatego, że ludzie mniej czasu go noszą

[Malinowaslodycz]

Napisane przez Ewelcikkk

Dziękuję za odpowiedzi czy ruchomy wyszedł by taniej niż stały? Wiem, że daje on mniejsze efekty, ale może to dlatego, że ludzie mniej czasu go noszą

Tak ruchomy jest tanszy niż stały, ale trzeba go nosić z pewnością dłużej= więcej wydasz na wizyty i w pewnym wieku nie ma gwarancji efektów.

[dolceana]

Dziewczęta, spotkałyście się z taką sytuacją żeby orto wyrywała zęby (czwórki) podczas noszenia aparatu?? Dodam, że są one podpięte do łuku?
Moja koleżanka ma taka sytuację a prawdę mówiąc raczej spotykałam się z tym, że zęby jak się usuwa to przed założeniem aparatu... Ale nie wiem

[Malinowaslodycz]

Napisane przez dolceana

Dziewczęta, spotkałyście się z taką sytuacją żeby orto wyrywała zęby (czwórki) podczas noszenia aparatu?? Dodam, że są one podpięte do łuku?
Moja koleżanka ma taka sytuację a prawdę mówiąc raczej spotykałam się z tym, że zęby jak się usuwa to przed założeniem aparatu... Ale nie wiem

Może ortodontce teraz te zeby "przeszkadzaja"/ "nie pasują" i jest potrzeba wyrwania.

[sandrek]

Albo nie umie sobie z nimi poradzić, a łatwiej jest wyrwać. Jak tu dziewczyny pisały.

[I_g_1]

Napisane przez dolceana

Dziewczęta, spotkałyście się z taką sytuacją żeby orto wyrywała zęby (czwórki) podczas noszenia aparatu?? Dodam, że są one podpięte do łuku?
Moja koleżanka ma taka sytuację a prawdę mówiąc raczej spotykałam się z tym, że zęby jak się usuwa to przed założeniem aparatu... Ale nie wiem

Ja tak miałam. Wyrwałam jedną czwórkę, która wcześniej była podpięta do łuku. Nie było szans na prawidłowe ułożenie zębów. Niby zmieściły się wszystkie w łuku, ale jednak nie pasowały do siebie. Groziło to ponownemu przemieszczeniu się zębów po zdjęciu aparatu.

[Frutti]

Napisane przez Ewelcikkk

Dziękuję za odpowiedzi czy ruchomy wyszedł by taniej niż stały? Wiem, że daje on mniejsze efekty, ale może to dlatego, że ludzie mniej czasu go noszą

Ruchomy? A masz 10 lat? Bo jak tak to okej Powyżej to nie ma większego sensu i trzeba zainwestować tylko w stały, tylko w opcji dwóch łuków.

Napisane przez Malinowaslodycz

Tak ruchomy jest tanszy niż stały, ale trzeba go nosić z pewnością dłużej= więcej wydasz na wizyty i w pewnym wieku nie ma gwarancji efektów.

Nawet tak nie mów To jest dobra opcja dla dzieciaków z niewielką wadą. Nie mówiąc o tym, że taki ruchomy aparat zazwyczaj przygotowuje paszczę dziecka do dalszego działania ortodontycznego, tudzież to aparatu stałego

Napisane przez dolceana

Dziewczęta, spotkałyście się z taką sytuacją żeby orto wyrywała zęby (czwórki) podczas noszenia aparatu?? Dodam, że są one podpięte do łuku?
Moja koleżanka ma taka sytuację a prawdę mówiąc raczej spotykałam się z tym, że zęby jak się usuwa to przed założeniem aparatu... Ale nie wiem

Napisane przez Malinowaslodycz

Może ortodontce teraz te zeby "przeszkadzaja"/ "nie pasują" i jest potrzeba wyrwania.

Nigdy nie ma potrzeby wyrywania zdrowych czwórek Zastanówcie się stopięćdziesiątmilionów razy czy chcecie to zrobić i 2x tyle nad tym, żeby uciekać do innego ortodonty, naprawdę Są inne wyjścia na uszeregowanie i pomieszczenie zębów w łuku, niż pójście na łatwiznę, zastosowanie leczenia kamuflażowego i wyrwanie własnych, zdrowych zębów.

[dolceana]

Napisane przez Frutti

Nigdy nie ma potrzeby wyrywania zdrowych czwórek Zastanówcie się stopięćdziesiątmilionów razy czy chcecie to zrobić i 2x tyle nad tym, żeby uciekać do innego ortodonty, naprawdę Są inne wyjścia na uszeregowanie i pomieszczenie zębów w łuku, niż pójście na łatwiznę, zastosowanie leczenia kamuflażowego i wyrwanie własnych, zdrowych zębów.

No moja znajoma nawet nie dostała planu leczenia od swojej "ortodontki". Ja miałam usuwane 2 ósemki schowane w dziąśle na dole (wchodziły pod zdrowe 7) i jedną 7 na górze ponieważ mam niesymetryczne zęby- nie wiem jak to jest możliwe ale orto mi to pokazała na wycisku. Wszystkie zęby wyrwane przed założeniem aparatu. Teraz ząbki pięknie się ułożyły- walczyłam, żeby tej górnej 7 nie wyrywać ale teraz wiem, że inaczej się nie dało. Byłam na 3 konsultacjach- wszyscy chcieli usuwać zęby tylko każdy innego

[marboc]

U mnie trzeba było wyrywać górne czwórki, ze względu na małą szczękę. Na górze miałam bardzo ciasno , jedynki i dwójki wywalone na przód. Byłam u 3 ortodontow i każdy mówił to samo. No niestety są takie przypadki ze trzeba coś usunąć. Noszę juz 2 lata aparat stały zwykły metalowy. Juz widać ogromną poprawę. Ponoć jeszcze rok mi zostało no zobaczymy

[Frutti]

Napisane przez marboc

U mnie trzeba było wyrywać górne czwórki, ze względu na małą szczękę. Na górze miałam bardzo ciasno , jedynki i dwójki wywalone na przód. Byłam u 3 ortodontow i każdy mówił to samo. No niestety są takie przypadki ze trzeba coś usunąć. Noszę juz 2 lata aparat stały zwykły metalowy. Juz widać ogromną poprawę. Ponoć jeszcze rok mi zostało no zobaczymy

Dlaczego nie operacja? Dlaczego nie ekspander? Trzeba było iść do czwartego i piątego Ale jak jesteś zadowolona to okej

[marboc]

Też wpominali o operacji, by się udać do chirurga szczekowego. Ale ja nie chciałam. Zgodziłam sie na usuwanie gornych czwórek . I jak narazie wygląda to dobrze

[87marta78]

Napisane przez marboc

U mnie trzeba było wyrywać górne czwórki, ze względu na małą szczękę. Na górze miałam bardzo ciasno , jedynki i dwójki wywalone na przód. Byłam u 3 ortodontow i każdy mówił to samo. No niestety są takie przypadki ze trzeba coś usunąć. Noszę juz 2 lata aparat stały zwykły metalowy. Juz widać ogromną poprawę. Ponoć jeszcze rok mi zostało no zobaczymy

Też mam wąska górna szczękę i będę miała zakładany hyrax i moja ortodontka powiedziała że ona bez naprawdę ostatecznej konieczności nie każe usuwać zdrowych zębów.

[I_g_1]

Sorry dziewczyny - ale łatwo komuś mówić o rozszerzeniu szczęki itp. mając na karku ok 25 lat lub mniej. Niestety nie wszyscy tu mieli to szczęście założyć aparat w tym wieku i teraz muszą wybierać albo wyrwanie zęba, aby się mogło wszystko pomieścić, albo właśnie zrobienie kamuflażu i do końca swoich dni (lub ile sił wystarczy) noszenie nakładek na noc (oby tylko na noc). Nie po to człowiek tyle lat czeka i zakłada aparat po trzydziestce aby zęby szybko wróciły na swoje poprzednie miejsce.
Więc proszę nie opowiadać bajek, że jeśli ortodonta chce wyrwać zęba to trzeba jak najszybciej od niego uciekać - nieraz po prostu inaczej się nie da. Życie.