|
|
#811 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7
|
Dot.: Guzek na piersi
Witam!
Moja mama byla dzis na usunieciu guzka. Trwalo to 30 minut i po godzinie wypuscili ja do domu. Mowi ze zabieg dosyc bolal. Za 10 dni wyniki. Mam nadzieje, ze wyjda dobrze. Chcialam zapytac czy po zabiegu dostaly Panie jakis antybiotyk? Bo z tego co czytalam to powinno sie brac, lekarz jednak mamie nic nie przepisal? Mamie tez nie kazano przyjezdzac na zmiane opatrunku, wg mnie troche dziwnie? pozdrawiam |
|
|
|
|
#812 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 8
|
Dot.: Guzek na piersi
MariZ, wiem że muszę iść na tą biopsję, tylko samo wyobrażenie tej igły mnie dobija. Mnie nawet przed pójściem do dentysty boli brzuch, a co dopiero przed czymś takim
) Wiem, że panikuje za dużo, ale już tak mam, jesli zanosi się na to, że coś mnie będzie boleć.Jak będę po, to napisze jak było. Trzymajcie się cieplutko.
__________________
"Mężczyzna to urządzenie bardzo proste w obsłudze, bo posiada tylko jedną dźwignię." ![]() |
|
|
|
|
#813 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 129
|
Dot.: Guzek na piersi
elmi jakos to przezyjesz. Daj znac jak bedziesz po. Trzymaj sie
|
|
|
|
|
#814 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 69
|
Dot.: Guzek na piersi
Dziewczyny dziś wyczułam w lewej piersi, na dole. jakis guzek, zgrubienie, które daje się przesuwać i dodatkowo plamę na biustonoszu( jakby wyciek ropny?
) W poniedziałek idę na usg, strasznie się boję . Trochę poplątałam .
|
|
|
|
|
#815 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Guzek na piersi
avonka,
Co do wycieku z piersi, to różnie to bywa, u mnie się czasem zdażały, bo taka ich uroda, ale codziennie oglądam stanik po zdjęciu czy nie ma na nim zacieków, ważne też jaki ten wyciek jest. Co do struktury piersi bywa różna, u mnie guzek jest jeden i łatwo wyczuwalny, ale wiem, że u niektórych dziewczyn piersi przypominają woreczki z grochem. Możliwe, że to się u Ciebie uwydatniło po tym jak zniknęła tłuszczowa otoczka. Jednak nie jestem lekarzem, więc śmigaj jutro na to USG, to się wszystko okaże, a my tymczasem będziemy trzymać kciuki
__________________
płodek |
|
|
|
|
#816 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 69
|
Dot.: Guzek na piersi
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#817 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 51
|
Dot.: Guzek na piersi
hej wszystkim zdecydowłam sie na zabieg
6.12 w mikołaja strasznie sie boje nie wiem sama czy samego zabiegu czy tych wyników mam milion mysli na minute mam nadzieje, że okaze sie ten dzien prawdziwym mikolajkowym prezentem...
__________________
CHCE PRZY TOBIE UMIERAć I RODZIć SIę... CZERWIEC 2008- TO BęDZIę PIęKNY DZIEN DZIóBELKU
|
|
|
|
|
#818 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: Guzek na piersi
avonka idź do lekarza, zrobią Ci usg, będziesz spokojniejsza
poczytaj sobie : http://www.kobietaintymna.atupartner...ersi%2015.html (punkt 8) lub to: http://www.oncology.pl/pokaz.php?artykul=39&dzial=9 baranka będzie dobrze na pewno, nie denerwuj się kochana trzymamy mocno kciuki
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
|
|
|
|
#819 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 69
|
Dot.: Guzek na piersi
Cytat:
. Zbadano mi też tą wydzielinę i nie stwierdzono nic niepokojącego. Lekarz powiedział, że to może być stan zapalny, przeziębienie ( zawsze mama krzyczy, że za lekko się ubieram )i przypisał mi antybiotyk a jak skończę mam przyjść raz jeszcze.
|
|
|
|
|
|
#820 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: Guzek na piersi
Cytat:
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
|
|
|
|
|
#822 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 69
|
Dot.: Guzek na piersi
|
|
|
|
|
#823 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 129
|
Dot.: Guzek na piersi
Avonka ciesze sie razem z Toba.
Baranka pewnie sie boisz, zycze Ci powodzenie i trzymam kciuki. Ja mam zabieg za 2 tygodnie 18.12. Napisz po zabiegu co u Ciebie. Niki widze ze zmienilas avatarek na swieta Pozdrawiam wszystkie dziewczyny |
|
|
|
|
#824 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: Guzek na piersi
tak, zmieniałam na bardzo groźnego Mikołajka
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
|
|
|
|
#826 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 8
|
Dot.: Guzek na piersi
Coś wam opiszę, ale nie wiem czy śmiać się z tego czy płakać
Dostałam skierowanie od lekarza na biopsję. Powiedział mi do jakiego ośrodka mam iść. Poszłam i okazało się, że cały ten oddział onkologiczny przeniesli do szpitala. poszłam do szpitala, pytam portiera, gdzie ten oddział, a portier nie wie, bo pierwszy dzień w pracy, pytam pielegniarki, powiedziała, poszukałam i trafiłam. Mówie, że chce się umówić na biopsję, a ona na to, że jest tutaj na zastępstwie i ona nic nie wie, mam zadzwonić po południu. Wracam do domu i dzwonie.Jest już inna babka na rejestracji, mówie co chce, a ona, że u nich nie zrobie biopsji tylko w szpitalu na rentgenie. Dzwonie na rentgen, a oni, że nie zrobią mi tej cholernej biopsji, bo mam skierownie od lekarza, który nie ejst powiązany ze szpitalem i najpierw muszę się umówić na wizytę u jakiegoś lekarza w szpitalu. Dzwonie znowu na ten oddział onkologiczny i chce się umówić i co się okazuje.....nie ma terminów na najbliższe kilka miesięcy!!!!!!!!!!! To jest chore!!!!!!!! Wczoraj chodziłam po domu i klnęłam na czym świat stoi, ale dziś już się z tego śmieję. Czekaj człowieku kilka miesięcy, aż tam w środku się coś pozmienia i badanie ci już nic nie da. Ehh, i pójde prywatnie.
__________________
"Mężczyzna to urządzenie bardzo proste w obsłudze, bo posiada tylko jedną dźwignię." ![]() |
|
|
|
|
#827 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 129
|
Dot.: Guzek na piersi
elmi, no to naprawde masz pecha. Jak sie w koncu zdecydowalas isc na ta biopsje to takie cos. Ale tak to jest u nas ze sluzba zdrowia.
|
|
|
|
|
#828 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7
|
Dot.: Guzek na piersi
To nowotwor zlosliwy
![]() Prosze pomozcie, znacie jakiegos dobrego onkologa prywatnie;( |
|
|
|
|
#829 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 51
|
Dot.: Guzek na piersi
hejka kochaniutkie juz jestem po zabiegu i moge powiedzieć z czystym sumieniem ze nic mnie nie bolało
__________________
CHCE PRZY TOBIE UMIERAć I RODZIć SIę... CZERWIEC 2008- TO BęDZIę PIęKNY DZIEN DZIóBELKU
|
|
|
|
|
#830 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 129
|
Dot.: Guzek na piersi
baranka ciesze sie ze juz jest po wszystkim, czyli nie bylo tak zle. A teraz po zabiegu boli Cie? Jak duzy byl twoj guzek? Mialas zabieg prywatnie czy z nfz?
Ja sie zastanawiam dlaczego niektore osoby od razu ida po zabiegu do domu, a mi np. lekarz powiedzial ze bede w szpitalu 3 dni. Pierwszy dzien przychodze, na drugi dzien zabieg i na trzeci dzien do domu. Ja bym tez wolala isc w ten sam dzien do domu, bo juz sama mysl, ze mam zostac tam 3 dni, poprostu mnie przeraza. ewanysa, bardzo mi przykro z powodu Twojej mamy. Ja niestety nie znam zadnego onkologa, wiec nie moge Ci pomoc. A swoja droga to zastanawia mnie jak to mozliwe ze mammografia nic nie wykazala. Widac te badania wcale nie sa takie doskonale. Czlowiek sie zbada i mysli ze jest zdrowy a tu takie cos. A co mowia lekarze na temat wynikow, jakie bedzie dalsze leczenie? Wspieraj mame jak tylko mozesz, nie poddawajcie sie. Pozdrawiam |
|
|
|
|
#831 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: Guzek na piersi
ewanysa przykro mi ogromnie z powodu Twojej mamy
![]() ![]() ![]() ale nie martw się, mojej koleznki mama też miała nowotwór złośliwy, miała zabieg usunięcia piersi i teraz ma sie dobrze, wyniki wyszły dobrze, jest zdrowa, świetnie się czuje A ile Twoja mamusia ma lat??? Mozna wiedzieć?? Mój tata zna dobrego onkologa, ale nie wiem skad Ty jestes... daleko od Krk mieszkasz??
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
|
|
|
|
#832 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: Guzek na piersi
baranka cieszę sie że juz po wszystkim
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
|
|
|
|
#833 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7
|
Dot.: Guzek na piersi
Mieszkamy w Nysie, Mama leczy sie w Opolu, ale do Krakowa mamy nawet dobry dojazd. Lekarz za bardzo nie mial wytlumaczenia ze na mammografii nie wyszedl guzek, dopiero po wyciecie i badaniu hist stwierdzil ze jest to Carcinoma lobulare invasivum.
Teraz wlasnie mama jest w Opolu u jakiegos prywatnego lekarza, zobaczymy co powie. Co do leczenia to jeszcze nie wiadomo, bo w poniedzialek ma isc do szpitala na dokladniejsze badania. Mama ma 50 lat i regularnie bada sie co roku od 15 lat, nie wiem jak lekarze mogli takie cos przeoczyc, tym bardziej ze tego guzka ma juz od ok 6 lat dziekuje za wsparcie |
|
|
|
|
#835 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: Guzek na piersi
Cytat:
czemu nie znajdą lekarstwa na to paskudztwo??? ![]() ![]() ja jestem przerażona, wszędzie słyszę tylko rak, rak, rak ![]() medycyna tak poszła do przodu, a nadal tyle ludzi na to umiera, straszne to ja już po prostu popadłam w jakąś paranoję, co mnie tylko zaboli czy coś to od razu myślę że mam raka ![]() nie dość że życie jest takie krótkie i kiedys musimy umrzeć, to jeszcze tyle się nacierpimy i tyle chorób człowiek przejdzie ![]() ![]() ehhh.... ![]() ![]() ewa wiesz, dziwię się lekarzom, że przez 6 lat nie wykryli, ze nosi w sobie raka . Przecież gdyby to wcześniej wykryli i wycięli, to pewnie teraz nie byłoby problemów . Jak tu ufać lekarzom??? ![]() Mi na usg, powiedziała, ze jest ok, nie martwic się, a skąd mam pewność, że za parę miesięcy nie dowiem się, że to jakiś nowotwór, skoro mamy tak "cudownych" lekarzy ![]()
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
|
|
|
|
|
#836 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 51
|
Dot.: Guzek na piersi
ja miałam zabieg z nfz . guzka miałam 18mmx 12mm cały zabieg trwał ok 20-30minut i lekarz od razu mnie wypuścił. miałam godzinę czekać na wyniki z histopatologii ale powiedział żebym jechała odpoczywać i do mnie zadzwoni jak będą wyniki!nie wiem po co miałabym leżeć aż 3 dni w szpitalu chyba bym ześwirowała
__________________
CHCE PRZY TOBIE UMIERAć I RODZIć SIę... CZERWIEC 2008- TO BęDZIę PIęKNY DZIEN DZIóBELKU
|
|
|
|
|
#837 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 129
|
Dot.: Guzek na piersi
baranka dzieki za odpowiedz. No ja tez nie wiem po co lezec 3 dni, tym bardziej ze lekarz mi powiedzial ze zabieg bedzie ze znieczuleniem miejscowym. No ale tak sobie wymyslili. Mnie bardziej przeraza lezenie w szpitalu niz sam zabieg, no ale coz zrobic. A moze tez mnie wypuszcza szybciej do domu. Moj guzek ma 9 mm i mam nadzieje ze to ladnie pozszywaja i ze nie bedzie widac.
|
|
|
|
|
#838 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: Guzek na piersi
Cytat:
Mariz a moze po prostu powiedz, że na własne żądanie chcesz wyjść powiedz, ze znajome miay ten sam zabieg i szły do domu, że Cię "przybija" leżenie w szpitalu, źle na Ciebie wpływa i nie chcesz lezeć
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
|
|
|
|
|
#839 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 129
|
Dot.: Guzek na piersi
No zobacze jak to bedzie, tylko ze ja mam isc do szpitala w pon. a zabieg ma byc we wtorek wiec i tak bede musiala lezec.
|
|
|
|
|
#840 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: Guzek na piersi
Hej Jestem tu po raz pierwszy Specjalnie zalogowałam się zeby się o coś zapytać Mam podobny problem co ty Wczora dokładnie wykryłam podczas kąpieli maly około 1cm guzek piersi I nie wiem czy to skutek jakiś zmian hormonalnych czy coś groźnego ?? :/ Mam dopiero 18 lat Nigdy wcześniej nie zauważyłam takie czegoś wiec prosze o pomoc i porade
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Ginekologia
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:43.





) Wiem, że panikuje za dużo, ale już tak mam, jesli zanosi się na to, że coś mnie będzie boleć.
) W poniedziałek idę na usg, strasznie się boję
.

6.12 w mikołaja







Dzięki Dziewczyny za otuche

. Przecież gdyby to wcześniej wykryli i wycięli, to pewnie teraz nie byłoby problemów 
