Studniówkowiczki 2010 :) cz III

[paulina0215]

Napisane przez cao

hmm czy ja wiem myślę że góra z 50m ale to tak na oko bo nie wiem gdzie będzie można zaparkować :P

ja to mam nadzieję, że będę musiała przejść max. 10 m

dobra ja uciekam bo Tż ma za chwilę przyjechać
nie spamujcie za dużo

[MariannaB]

Napisane przez meg_007

był, ale wydaje mi się że troche inny, a na pewno nie aż tak popularny jak ten

aktualnie pokazac niestety nie mogę bo kabel od aparatu został w domu
ale mam malinową sukienkę z reserved, czarne satynowe peeptoes i sztuczne rzęsy do których musze dokupic jeszcze klej bo ten z opakowania nie zdaje egzaminu ;/ Może któraś z was ma jakiś sprawdzony i DZIAŁAJĄCY i moze polecic?

a art deco jest świetny ale kosztuje 42 zł z tego co pamiętam ;/

[Xtase]

Napisane przez MariannaB

Laski powiedzcie mi kupialam sobie rzesy z art deco (zdjecie) myslicie ,ze sa ,ze tak powiem "odpowiednie" na 100dniowke?

Czy ja dobrze widzę , czy one są z piórek ? :P

Napisane przez meg_007

był, ale wydaje mi się że troche inny, a na pewno nie aż tak popularny jak ten

aktualnie pokazac niestety nie mogę bo kabel od aparatu został w domu
ale mam malinową sukienkę z reserved, czarne satynowe peeptoes i sztuczne rzęsy do których musze dokupic jeszcze klej bo ten z opakowania nie zdaje egzaminu ;/ Może któraś z was ma jakiś sprawdzony i DZIAŁAJĄCY i moze polecic?

Ja kupiłam klej z Inglota, kosztuje tylko 3 zł, na niego będę kleić rzęsy

[minid]

fajne te piórka, oryginalne

[MariannaB]

Napisane przez Xtase

Czy ja dobrze widzę , czy one są z piórek ? :P



Ja kupiłam klej z Inglota, kosztuje tylko 3 zł, na niego będę kleić rzęsy

hehe tak to czarne piórka
z inglota jest taki tani?muszę koniecznie przetestować!

[meg_007]

Napisane przez Xtase

Ja kupiłam klej z Inglota, kosztuje tylko 3 zł, na niego będę kleić rzęsy

własnie o nim słyszałam że jest dobry, używałaś go juz kiedyś?

[Xtase]

Napisane przez MariannaB

hehe tak to czarne piórka
z inglota jest taki tani?muszę koniecznie przetestować!

Bardzo oryginalny pomysł :P Ale ja bym się chyba nie odważyła na studniówkę :P Ciekawa jestem efektu

Napisane przez meg_007

własnie o nim słyszałam że jest dobry, używałaś go juz kiedyś?

Mam go i czeka na swoją szansę w kosmetyczce, bo nie mogłam dostać kępek ;/ Kupiłam go bo czytałam dużo dobrych opinii Ale zamierzam go na dniach wypróbować

[meg_007]

w takim razie ja pewnie też go wypróbuje oby okazał sie idealny

a tymczasem do nauki bo sesja blisko

[hammie]

Napisane przez touch of pink

bo kiedyś widziałam laskę w białych adidasach, rajstopach i sukienke eleganckiej, a na górze kurtka narciarska czerwona

o jezusie xDD

[julajta]

Napisane przez PaLLitQa

biala lila mnie by szlag trafil jakby moj Tż mial isc na studniówkę z inną zresztą jemu by to do glowy nie przyszło, bo wie ze bym sie nie zgodziła a jeszcze fochnęła a wiec ciezki wieczor Cie czeka myślący

No mojego byłego TŻta to nawet żadna dziewczyna by nie poprosiła, bo by się bała mnie A jeśli by się nie bała to i tak by wiedziała, że On z nią by nie poszedł

Napisane przez Lucka91

wiecie co mnie smieszy najbardziej? :P
ze przy beznadziejnej sukience japan style mam srednia ponad 4, i wszystkie komentarze w stylu moze byc, jest ok. a przy studniowkowej za tyle kasy wiekszosc komentarzy oh i ah srednia 3,5 ;p bardzo to sensowne ;]

Nie mów, że sukienki Japan Style są beznadziejne, bo Jigoku się obrazi!

[agatkq]

Witajcie. Na wątek trafiłam niedawno i chyba nieco przez przypadek. Ale w sumie cieszę się z tego przypadku. Również jestem tegoroczną maturzystką, więc i przede mną już niedługo studniówka - 6 luty. Sukienkę kupiłam kilka dni temu. Wcześniej nie miałam ochoty, ani czasu. Stwierdziłam, że u siebie w mieście to nawet nie mam co szukać, i już wybierałam się myślami do Koszalina. Ale za namową kumpeli poszłam się rozejrzeć. I pach - pierwszy sklep i sukienkę mam! Mówię biorę, bo a - nie lubię zbytnio chodzić po sklepach i b - jest w kolorze, który od początku gdzieś mi chodził po głowie. Miałam na początku szyć u krawcowej ponieważ marzyła mi się sukienka Kasi Wilk - jak tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=YafMe...eature=related ale z braku czasu wyszło jak wyszło. Nie mam nic jeszcze, oprócz właśnie sukienki. Stwierdziłam, że żadnej biżu na szyję już nie dam. Tylko kolczyki, jakieś kryształki i bransoletkę albo pierścionek taki duży. Bo to i to byłoby wg mnie za dużo. Zastanawiam się nad butami i rajstopami. Chciałabym żeby wyglądało to za razem prosto ale i oryginalnie, więc pomyślałam o czarnych rajstopach i czerwonych butach i kopertówie lub czerwone rajstopy a czarne buty i kopertówa. Przypuszczam, że może pojawić się dużo kobaltowo/chabrowych sukienek na studniówce( w końcu to kolor sezonu) i chciałabym ją więc urozmaicić, po prostu żeby była inna. Co myślicie dziewczyny? Martwię się, że nie mam jeszcze umówionej fryzjerki, make-upistki, ani manicurzystki. Ale jak to ja, pewnie wszystko na ostatnią chwilę. Wiem napewno, że my wszystkie dziewczyny będziemy wyglądać na tych balach przepięknie. I te całe nerwy, stres który istnieje teraz "opłaci" się za ten jeden wyjątkowy dzień, na który tak czekamy! Także spokojnie.
Pozdrawiam Was wszystkie!!!

[agus1315]

Napisane przez AcutoPeperone

No więc to jest ta bordowa. I ta koronkowa która juz kiedys tu wrzucałam. Na którą stawiacie?

Załącznik 2773189 Załącznik 2773190 Załącznik 2773191

mi się ta koronkowa podoba, śliczna jest

[evelinkiaaa]

Dziewczyny jestem przerażona... wchodzi do mnie babcia do domu i wnosi świeże, jej roboty pączki... i jak tu nie zmienić wagi przed Studniówką

ps skusiłam się na najmniejszego bo sukienka jest troszeczkę za duża xD

[minid]

Napisane przez agatkq

Tylko kolczyki, jakieś kryształki i bransoletkę albo pierścionek taki duży. Bo to i to byłoby wg mnie za dużo. Zastanawiam się nad butami i rajstopami. Chciałabym żeby wyglądało to za razem prosto ale i oryginalnie, więc pomyślałam o czarnych rajstopach i czerwonych butach i kopertówie lub czerwone rajstopy a czarne buty i kopertówa. Przypuszczam, że może pojawić się dużo kobaltowo/chabrowych sukienek na studniówce( w końcu to kolor sezonu) i chciałabym ją więc urozmaicić, po prostu żeby była inna. Co myślicie dziewczyny?
Pozdrawiam Was wszystkie!!!

Czerwony czarny i niebieski?
nie jestem ani na tak ani na nie. nie potrafie sobie tego wyobrazić

[agus1315]

Napisane przez agatkq

Witajcie. Na wątek trafiłam niedawno i chyba nieco przez przypadek. Ale w sumie cieszę się z tego przypadku. Również jestem tegoroczną maturzystką, więc i przede mną już niedługo studniówka - 6 luty. Sukienkę kupiłam kilka dni temu. Wcześniej nie miałam ochoty, ani czasu. Stwierdziłam, że u siebie w mieście to nawet nie mam co szukać, i już wybierałam się myślami do Koszalina. Ale za namową kumpeli poszłam się rozejrzeć. I pach - pierwszy sklep i sukienkę mam! Mówię biorę, bo a - nie lubię zbytnio chodzić po sklepach i b - jest w kolorze, który od początku gdzieś mi chodził po głowie. Miałam na początku szyć u krawcowej ponieważ marzyła mi się sukienka Kasi Wilk - jak tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=YafMe...eature=related ale z braku czasu wyszło jak wyszło. Nie mam nic jeszcze, oprócz właśnie sukienki. Stwierdziłam, że żadnej biżu na szyję już nie dam. Tylko kolczyki, jakieś kryształki i bransoletkę albo pierścionek taki duży. Bo to i to byłoby wg mnie za dużo. Zastanawiam się nad butami i rajstopami. Chciałabym żeby wyglądało to za razem prosto ale i oryginalnie, więc pomyślałam o czarnych rajstopach i czerwonych butach i kopertówie lub czerwone rajstopy a czarne buty i kopertówa. Przypuszczam, że może pojawić się dużo kobaltowo/chabrowych sukienek na studniówce( w końcu to kolor sezonu) i chciałabym ją więc urozmaicić, po prostu żeby była inna. Co myślicie dziewczyny? Martwię się, że nie mam jeszcze umówionej fryzjerki, make-upistki, ani manicurzystki. Ale jak to ja, pewnie wszystko na ostatnią chwilę. Wiem napewno, że my wszystkie dziewczyny będziemy wyglądać na tych balach przepięknie. I te całe nerwy, stres który istnieje teraz "opłaci" się za ten jeden wyjątkowy dzień, na który tak czekamy! Także spokojnie.
Pozdrawiam Was wszystkie!!!

a może pokazałabyś na sobie? ładna jest ale na wieszaku tak jakoś.. no nie wiem, nie przemawia do mnie specjalnie :P czarne rajstopy raczej by pasowały ale czerwone wg mnie nie bardzo

[monika_em]

Szukam butów w takim fasonie, na te niestety mnie nie stać, podejrzewam, że to Louboutin.
Jeśli gdzieś takie widziałyście, pomóżcie
Ja widziałam dużo o podobnym fasonie, ale z zamszu, a ja chce skórkę. Może gdzieś w internecie?
Cena jaką mogę na nie wydać to max. 350zł.

Chciałabym je na studniówkę, mam do nich sukienkę w stylu nowej kolekcji Portofino, w głębokim kobalcie, z rękawkami - żeby było ciut inaczej niż wszyscy

Ogólnie moja koncepcja obejmuje czarne dodatki i buty, kobaltowa sukienka i srebrna biżuteria.

We włosy chcę wpiąć czarną różę,

dodam pożniej zdjęcie, tymczasem liczę na pomoc w poszukiwaniu butów

[cao]

w deichmanie widziałam buty podobne do tych

[Lucka91]

Napisane przez AcutoPeperone

No więc to jest ta bordowa. I ta koronkowa która juz kiedys tu wrzucałam. Na którą stawiacie?

Załącznik 2773189 Załącznik 2773190 Załącznik 2773191

bez zadnego zastanawiania wybieram bordową

Napisane przez meg_007

Witam, widze że całkiem fajne grono studniówkowiczek się tutaj utworzyło ) w takim razie ja równiez dołączam, 100dniowka jest 7 lutego a moje przygotowania powiedzmy w 70% zakonczone

szkoda że rok temu kiedy miałam własną 100dn nie było takiego wątku ;(

rok temu bol rownie popularny watek ktory ciagnie sie do dzis

Napisane przez biala lila

ej kochanie nie wkurzjacie mnie nawet Lucka , Pall mnie i tak skreci zaraz ze zlosci. szukac sobie zajecie wiec bede farbowac sobie wlosy. i nakupilam gazet a potem sie wczesniej poloze spac.

niby obiecal ze bedzie grzeczny ale ja tam nie wiem

trzymam kciuki zeby ci ten wieczor w miare bezbolesnie minal

Napisane przez julajta

No mojego byłego TŻta to nawet żadna dziewczyna by nie poprosiła, bo by się bała mnie A jeśli by się nie bała to i tak by wiedziała, że On z nią by nie poszedł



Nie mów, że sukienki Japan Style są beznadziejne, bo Jigoku się obrazi!

nie napisalam ze WSZYSTKIE sa beznadziejne, tylko ta moja przy studniowkowej wyglada wrecz biednie, a mimo to itak ma wyzsza srednia ;p



wrocilam z jazd, nie jest chyba tak zle jak myslalam ;p

[Amylkad]

Ja już po studniówce. Nawet nie chce mi się was nadrabiać. Było fajnie, ale mogło być zawsze lepiej. Polonez wyszedł w miarę dobrze, raz pomyliliśmy kroki, ale nawróciliśmy raz jeszcze, chociaż było strasznie ciasno. Ogólnie dosyć dobrze, ale skoro byłam w organizacji to musiałam trzymać rękę na pulsie, no i nie było aż tak, jakbym chciała...

Może jeszcze będę tu zaglądać, jednak trzaskacie tyle postów, że będzie to codziennie trudne, a mam postanowienie teraz uczyć się do matury. Już najwyższy czas, a ja się opierniczałam przez 1. semestr.

Pozdrawiam!

[Lucka91]

Napisane przez Amylkad

Ja już po studniówce. Nawet nie chce mi się was nadrabiać. Było fajnie, ale mogło być zawsze lepiej. Polonez wyszedł w miarę dobrze, raz pomyliliśmy kroki, ale nawróciliśmy raz jeszcze, chociaż było strasznie ciasno. Ogólnie dosyć dobrze, ale skoro byłam w organizacji to musiałam trzymać rękę na pulsie, no i nie było aż tak, jakbym chciała...

Może jeszcze będę tu zaglądać, jednak trzaskacie tyle postów, że będzie to codziennie trudne, a mam postanowienie teraz uczyć się do matury. Już najwyższy czas, a ja się opierniczałam przez 1. semestr.

Pozdrawiam!

ej jakis taki smutek bije od tego posta. pokazesz chociaz zdjecie jak wygladalas?

[agus1315]

jakoś tak smutno, chyba nie było jednak źle co?
i pokażesz zdjęcia?

[cao]

Napisane przez Lucka91

ej jakis taki smutek bije od tego posta. pokazesz chociaz zdjecie jak wygladalas?

Zgadzam się.. a gdzie relacje z tego wieczoru niezapomnianych przeżyć ?

[karolajn91]

Napisane przez Amylkad

Ja już po studniówce. Nawet nie chce mi się was nadrabiać. Było fajnie, ale mogło być zawsze lepiej. Polonez wyszedł w miarę dobrze, raz pomyliliśmy kroki, ale nawróciliśmy raz jeszcze, chociaż było strasznie ciasno. Ogólnie dosyć dobrze, ale skoro byłam w organizacji to musiałam trzymać rękę na pulsie, no i nie było aż tak, jakbym chciała...

Może jeszcze będę tu zaglądać, jednak trzaskacie tyle postów, że będzie to codziennie trudne, a mam postanowienie teraz uczyć się do matury. Już najwyższy czas, a ja się opierniczałam przez 1. semestr.

Pozdrawiam!

Lucka ma rację, ale skoro mówisz, że fajnie to się cieszę nie opuszczaj nas! i właśnie pokaż jak wyglądałaś

jestem załamanaaa kolorem moich wlosów

[agus1315]

a co z nim jest nie tak?

ja sie załamuje bo nie wiem kiedy kupie stanik pod sukienke

[touch of pink]

Napisane przez karolajn91

Lucka ma rację, ale skoro mówisz, że fajnie to się cieszę nie opuszczaj nas! i właśnie pokaż jak wyglądałaś

jestem załamanaaa kolorem moich wlosów

a co z włosami?



amylkad - wygląda jakbyś była załamana.. poza tym co to ma być, ze będziesz rzadko zaglądała? hmm?

[kasienka.b]

Napisane przez meg_007

Witam, widze że całkiem fajne grono studniówkowiczek się tutaj utworzyło ) w takim razie ja równiez dołączam, 100dniowka jest 7 lutego a moje przygotowania powiedzmy w 70% zakonczone

szkoda że rok temu kiedy miałam własną 100dn nie było takiego wątku ;(

Był ale na plotkowym

Wspaniałej zabawy Wam życzę

[Lucka91]

Napisane przez kasienka.b

Był ale na plotkowym

Wspaniałej zabawy Wam życzę

dziekujemy

[Amylkad]

Nie, ogólnie źle nie było, tylko zawsze przy okazji takich imprez zastanawiam się nad sobą, zamiast poszaleć trochę.
Polonez bardzo ładnie wyszedł, jak na tamte warunki, potem był szampan, no i obiadek. Żarcie było dobre i było tego dużo (mam w lodówce jeszcze tacki ) Oczywiście tort królewski, a potem jakaś płonąca szynka z kapuchą i jechało tym na kilometr

Tańce były i owszem... Różna muza, i techno i disco polo i jakieś inne hity. Kilka wolnych też. Troszkę sobie potańczyłam. Robiliśmy duuuużo zdjęć sobie. Całe szczęście byłam w miarę normalnymi ludźmi przy stoliku, i szło trochę pogadać ( ale ja nie jestem zbyt rozmowną osobą )


A kto się bawił najlepiej? KSIĄDZ
I co było? "czarne oczy"

Potem jak wychodziłam, to patrzę, a pod każdym stolikiem była chociaż 1 butelka, hehe. Niektórzy ostrzej zabalowali, ale zgonów nie było, czy tam żadnej afery.

Wyglądałam b. ładnie. Z resztą kilka koleżanek to potwierdziło. No i b. się cieszyłam z tego poloneza. Momentami było drętwo. No i ten zapach papierochów Ale przeżyłam jakoś. Będzie mi brakowało tych przygotowań... Bo teraz już tylko matura...

[julajta]

Napisane przez Amylkad

Ja już po studniówce. Nawet nie chce mi się was nadrabiać. Było fajnie, ale mogło być zawsze lepiej. Polonez wyszedł w miarę dobrze, raz pomyliliśmy kroki, ale nawróciliśmy raz jeszcze, chociaż było strasznie ciasno. Ogólnie dosyć dobrze, ale skoro byłam w organizacji to musiałam trzymać rękę na pulsie, no i nie było aż tak, jakbym chciała...

Może jeszcze będę tu zaglądać, jednak trzaskacie tyle postów, że będzie to codziennie trudne, a mam postanowienie teraz uczyć się do matury. Już najwyższy czas, a ja się opierniczałam przez 1. semestr.

Pozdrawiam!

Ejo..
Tu miały być ogromne posty na całą stronę, dokładne sprawozdania ze studniówki, kto i jak był ubrany, jakie było jedzonko, czy były jakieś przypały.. A u Ciebie jak? Naprawdę tak nieciekawie?

[karolajn91]

zachciało mi się eksperymentowania i wyszedł strasznie ciemny jak na mnie, chociaż może nie jest aż tak źle.. do studniowki troszkę zjaśnieje
też potrzebuję stanika, łaziłam dzisiaj za nim i widzę, że cięzko będzie