My juz o sobie tyle wiemy, że każdy nasz problem rozwiązać umiemy- PART III

[tamlin111]

To Słonko współczuję Ja w sobotę niewiem jak do domu się doczłapałam ( ważne że psa nie zgubiłam ) a kaca nie miałam Pić nie umierać

[sun in the winter]

ja kiedys nie wiedziałam co to kac.. teraz tak .. hahahaha -na stare lata

[tamlin111]

To u mnie na odwrót Kiedyś zdychałam a teraz to mogę dosłownie chlać

[Lenka_007]

Dziękuję

[Patrycja183]

Napisane przez sun in the winter

Pati to zaczynamy razem ja kolejne podejscie do 0 fast foodów i 0 słodyczy i nie jedzenia po 19 ) .. a w dni wolne od pracy .. rowerek skakanka hula hop i brzuszki ..

Ja powinnam od jutra odchudzac sie ,ale jakos mi sie nie chce chyba pogoda ma trz wplyw

[sun in the winter]

Cześć dziewczynki pije kawke, szykuje sie i fru do pracy jutro również, więc zawitam tu pewnie dopiero jutro pod wieczor, tymczasem daje kazdej po buziaku i licze na to ze bedzie tu sporo nadrabiania

znówu koszmary w nocy miałam brrrr

[gg22]

hej Dziewczyny
ja już od 8.00 no od 8.20 zwarta i gotowa na walkę o mieszkanie a tu dupa nie ma nowych ogłoszeń:/
ale znalazłam jedno, pokazać Wam? a pokażę, a co!
http://krakow.gumtree.pl/c-Nieruchom...AdIdZ244007919
ładny nie? rozmawiałam już z dziewczyną, potem zadz. do jej kolegi i z nim mam się umówić na oglądanie chociaż lokalizacja i wystrój jest super.
a wczoraj dymałam po całym mieście w deszczu żeby zobaczyć mieszkanie potem pół godz szukałam odpowiedniego bloku a drzwi otworzył mi stary tłusty sapiący facet od którego waliło wczorajszym alkoholem jak do tego zobaczyłam nad wanną sznurki z męskimi gaciami to uciekałam zanim jeszcze się drzwi przede mną otworzyły.koszmar!
takie sytuacje powodują doła jak stąd do Pułtuska i z powrotem i tak sobie popłakałam, posmarkałam, pobluzgałam i dzisiaj znowu walka. no co bo innego? ale dzisiaj mam już parasolkę więc będzie łatwiej

Napisane przez tamlin111

Oj Gosia nie dołuj się za bardzo. Zawsze może być gorzej
Monika mi na imię A z mężem bez zmian. On milczy, ja milczę. Ogólnie pierwszy raz tak długo wytrzymuję Może da mu to coś do myślenia. Ale mimo wszystko nie dołuję się, jestem radosna i to go denerwuje jak cholera

Monika nie przekonuje mnie tekst w stylu "zawsze może być gorzej". nie bierz tego osobiście ale to najbardziej wkurzający i najbardziej gówniany tekst pod słońcem, który wcale nie pociesza ani nie pomaga.
no bo po co właściwie coś takiego mówić? dla mnie to znaczy nic więcej niż takie na odwal się poklepanie po ramieniu i tekst "spoko będzie dobrze".
jeszcze raz podkreślam- nie odbieraj tego osobiście.
a ile Wam już trwa to milczenie? mnie strasznie męczą i wkurzają takie sytuacje. z moim P jest dokładnie tak samo. rekord to chyba ponad tydzień milczenia! ale miałam ochotę go zabić! a najbardziej wkurzające jest to, że zamiast usiąść i pogadać, w 2słowach zakończyć tę głupotę to on zaczynam zachowywać się jakby nigdy nic, a mnie rzuca o podłogę.
czy Twój mąż też tak ma? to taka cecha gatunkowa?

Napisane przez sun in the winter

Gosia

haha no ja tez wychodze z załozenia ze najpierw musze tam cos miec zeby mozna to było wymodelowac haha

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

dorwałam w auchanie czarne długie rękawiczki za 5.99

Sun ja też tak uważam, ale co tam, smarować się można czasem można w promocji jako 2pak kupić z tym serum balsam antycellulitowy taki niebieski z morza martwego- cudo! uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam!!!

też wczoraj byłam w auchanie ale cholera nie patrzyłam na takie rzeczy ale rzeczywiście jest tam b. b. tanio

a tak a propos Waszej diety- Wy o diecie a ja na poprawę humoru zaszłam rano do cukierni i kupiłam sobie cudownego mega kalorycznego pączka z różą ale od czasu do czasu można nie?

[Patrycja183]

Czesc laseczki
Ja nie moglam wstac dzisiaj bo tak mnie kregoslup boli jak cholera i nie moge sie ruszyc Chyba musze do lekarza isc ,a nie wiem czy mnie jeszcze przyjmie ,ale trzeba zaryzykowac i posc

[tamlin111]

Gosia ok zrozumiałam i nie odebrałam tego osobiście. Mi po prostu kiedyś uświadomiła to pani psycholog i teraz jak jest mi źle przypominam sobie co mi tłumaczyła.
Poza tym współczuję z tym szukaniem mieszkania. Wystarczy przypomnieć sobie nie które sytuacje jakie sama przeszłam i odechciewa sie wszystkiego. A to mieszkanko co pokazałaś to super jest. Oby sie udało A te ceny to w Krakowie zawsze na takim poziomie???
A co do milczenia to dziś mija 8 dzień. On to jest taki typ że obrazi sie o byle bzdurę i milczy. A ja kiedyś bardzo się tym przejmowałam, obwiniałam się, ale doszłam do wniosku, że nie warto. Nic takiego się w końcu nie stało ( przynajmniej dla mnie ), ja nie zawiniłam, więc jak chce pomilczeć to niech milczy. Na pewno pierwsza reki na zgodę nie wyciągne bo szczerze mówiąc znudziło mi się już to. Bo ile czasu można znosić to samo??? Ma 32 lata a zachowuje się jak dzieciak. Ech przywykłam już.

[Lenka_007]

Hej

Goś fajne to mieszkanie

[myszowata s]

Hej wam

Napisane przez MarysN

o

a co do Kaś to ty tez probowalas? to niech chociaz pozaprasza dziewczyny i tyle.. bo przemowic jej sie nie da..

Maryś próbowałam, ale ona jest uparta i raczej ciężko będzie ją z powrotem ściągnąć na wątek. Mówiła, że przekaże komuś władzę nad klubem.

Napisane przez ygerna

hmmm...już się trochę pogubiłam.dlaczego Kaś się nie odzywa, obraziła się???

Szczerze to też do końca nie wiem o co tak naprawdę się ona sfochała, ale to ma związek z tą ostatnią sprzeczką na wątku.

Napisane przez Lenka_007

Hej
Zaliczyłam kolokwium

Lenka, gratuluję!

Goś, ale to mieszkanko super wygląda . Trzymam kciuki by w końcu się udało i byś miała choć odrobinę spokoju
Dobrze jest czasami trochę sobie popłakać i pobluzgać, to człowieka oczyszcza i dodaje nowych sił do działania, w Twoim przypadku tak chyba było przytulam mocno

Napisane przez Patrycja183

Czesc laseczki
Ja nie moglam wstac dzisiaj bo tak mnie kregoslup boli jak cholera i nie moge sie ruszyc Chyba musze do lekarza isc ,a nie wiem czy mnie jeszcze przyjmie ,ale trzeba zaryzykowac i posc

Hej Patrycja jak tak boli to koniecznie trzeba iść do lekarza. A nie możesz jakoś przez telefon się dowiedzieć czy Cię przyjmie?

[Patrycja183]

Witam was wieczorna pora ,ale ja jestem wkurzona prawie caly dzien spedzilam w szpitalu ,a na koniec powiedzieli mi ze nie przyjma mnie bo limit na dzis zostal wykonczony ,a ja co z bolem do domu przyjechalam !Po prostu to wszystko jest do dupy!!!!

[sun in the winter]

wchodze rano na wizaz patrze a tu taka miła niespodziewanka na pw od mysi dziękuje


wieczorem do was wracam

[ygerna]

cześć
a mi od wczoraj jakoś dziwnie...M. mówi że to melancholia jesteśmy na dziś chyba umówieni, na grzane wino

[kropelkaa]

Napisane przez gg22

hej Dziewczyny
ja już od 8.00 no od 8.20 zwarta i gotowa na walkę o mieszkanie a tu dupa nie ma nowych ogłoszeń:/
ale znalazłam jedno, pokazać Wam? a pokażę, a co!
http://krakow.gumtree.pl/c-Nieruchom...AdIdZ244007919
ładny nie? rozmawiałam już z dziewczyną, potem zadz. do jej kolegi i z nim mam się umówić na oglądanie chociaż lokalizacja i wystrój jest super.
a wczoraj dymałam po całym mieście w deszczu żeby zobaczyć mieszkanie potem pół godz szukałam odpowiedniego bloku a drzwi otworzył mi stary tłusty sapiący facet od którego waliło wczorajszym alkoholem jak do tego zobaczyłam nad wanną sznurki z męskimi gaciami to uciekałam zanim jeszcze się drzwi przede mną otworzyły.koszmar!
takie sytuacje powodują doła jak stąd do Pułtuska i z powrotem i tak sobie popłakałam, posmarkałam, pobluzgałam i dzisiaj znowu walka. no co bo innego? ale dzisiaj mam już parasolkę więc będzie łatwiej

super mieszkanko trzymam bardzo mocno kciuki, żeby sie udąło i żeby to już było takie na stałe i wszystko dobrze się układało troche drogie te mieszkanko przynajmniej tak z mojej perspektywy, ale nie wiem może takie ceny w krakowie to norma bo to jest za jeden pokój? w sumie drogo, ale bardzo ładnie urządzone

dzień dobry
miałam zajrzeć wczoraj, ale wkoncu poszłam na aerobik i jak wrócilam już nie miałam siły zapisałam się z koleżanką na aerobik i znów dziś mam takie zakwasy jeszcze dziś rano poszłam na siłownie i tak mnie mięsnie ciągną w sumie nie wiem po co się tak "katuje" ale lubie się tak zmęczyć czuć wszystkie mięsnie, a poza tym chce się tak ujędrnić bo chudnąć już nie mówiłycie o serum z eveline ja mam takie wyszczuplające ale chłodzące jeszcze nie wykorzystałam teraz na zime może kupie rozgrzewające, bo tam to to mrozi nieźle o to mam https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,8...it.html&next=1
wiecie po wyborach wróciłam do domu o 5.30 tyle się zeszło z liczeniem głosów i za 2 tygodnie 2 tura w poniedziałek poprostu ledwo funkcjonowąłam bo spałam niecałe 4godz nie poszłam na wykłady, ale na ćwiczenia musiałam wstać a we wtorek miałam zaliczenie więc też siedziałam i się uczyłam wczoraj troche odsypiałam a dziś zaraz uciekam na praktyki do apteki i wtedy moge zajrzeć do Was wieczorem już w tym tygodniu jestem wolniejsza
a i kawka i herbata, bo dziś zimno i dorzucam coś słodkiego co Gosia wspominała

[gg22]

Monika ja bym chyba nie zniosła aż 8dni milczenia... choć w sumie jak się uprę to też nie ma mocnych. bez sensu są takie zachowania, ale rzeczywiście faceci często tak mają:/
w ogóle myślę, że im ciężej jest się przyznać do błędu i wyciągnąć rękę niż nam choć oczyywiście są wyjątki ale widać to są wyjątkowe wyjątki

Napisane przez Patrycja183

Witam was wieczorna pora ,ale ja jestem wkurzona prawie caly dzien spedzilam w szpitalu ,a na koniec powiedzieli mi ze nie przyjma mnie bo limit na dzis zostal wykonczony ,a ja co z bolem do domu przyjechalam !Po prostu to wszystko jest do dupy!!!!

to jest masakra z tymi szpitalami, ale widzę że nie tylko w PL się to dzieje co może być troszkę "pocieszające". jak się dzisiaj czujesz?

Myszka a propos Kaś- ja w ogóle nie rozumiem jej zachowania. obrażać się o jakąś pierdołę to w ogóle bez sensu, ale skoro tak chce no to trudno...


byłam wczoraj oglądać ten pokój. okazuje się że to dom z 6 pokojami. miejsca tyle ze można by było jeździć rowerem ogólnie rewelacja! ale cena... poza moją głodową pensją więc dzisiaj walki część kolejna

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

czesc Dziewczynki Agata, Marta i dla pozostałych też

fajnie że jesteście dzisiaj umówieni przeszła Ci już złość na to ostatnie spotkanie? czemu Ci dziwnie?

Marta z mieszkaniem napisałam wyżej. widać w tym samym momencie pisałyśmy psota
ceny w Krakowie są po prostu straszne! ja mogę dać max 600-650 zł ale takich pokoi jest niestety niewiele i szybko znikają. Za pokój 1os w sensownych warunkach i lokalizacji liczą sobie 700-850 zł a trafiają się i więcej
fajnie że chodzisz na aerobik, kilka razy i zakwasów nie będzie. ja też chodziłam w październiku ale teraz przez te zamieszania to nie mam już czasu a szkoda
to serum co wkleiłaś też mam ale go nie znaszę. jest straszne. nie lubię tego chłodzenia i mrowienia. mam jeszcze rozgrzewające ale nie pamiętam czy z evelline czy z bielendy ale tak rozgrzewa że aż mam całą czerwoną skórę i też za nim nie przepadam.

hmmm a co ja wspominałam o słodkim? musze się przyjrzeć zdjęciom

edit; aaaaaa!!! pączki!!!! super mniam!

[kropelkaa]

Napisane przez gg22

byłam wczoraj oglądać ten pokój. okazuje się że to dom z 6 pokojami. miejsca tyle ze można by było jeździć rowerem ogólnie rewelacja! ale cena... poza moją głodową pensją więc dzisiaj walki część kolejna[COLOR=Silver]

Marta z mieszkaniem napisałam wyżej. widać w tym samym momencie pisałyśmy psota
ceny w Krakowie są po prostu straszne! ja mogę dać max 600-650 zł ale takich pokoi jest niestety niewiele i szybko znikają. Za pokój 1os w sensownych warunkach i lokalizacji liczą sobie 700-850 zł a trafiają się i więcej
fajnie że chodzisz na aerobik, kilka razy i zakwasów nie będzie. ja też chodziłam w październiku ale teraz przez te zamieszania to nie mam już czasu a szkoda
to serum co wkleiłaś też mam ale go nie znaszę. jest straszne. nie lubię tego chłodzenia i mrowienia. mam jeszcze rozgrzewające ale nie pamiętam czy z evelline czy z bielendy ale tak rozgrzewa że aż mam całą czerwoną skórę i też za nim nie przepadam.

Gosiu no szkoda wielka, ale naprawde masz racje drogo u mnie ceny z tego co wiem jak znajomi wynajmowali/wynajmują to ok.500zł max tylko tez na pewno nie tak dobrze urządzone ale na pewno coś znajdziesz na pewno uda się znaleźć coś w rozsądnej cenie i ładne a rodzice nie są w stanie jakoś finansowo chociaż troche Ci pomóc? przepraszam nie chce być wscibska jeśli pytanie zbyt osobiste

kurde wkurzyłam się noooo chciałam iść na impreze jutro albo w weekend andrzejkową tak dawno nie byłam nikt nie chce albo nie może ciągle pracuje mam zjazd, nie wracam na weekend do domu, nie chce mi się, nie mam kasy

[ygerna]

hej Gosiai dobry wieczór

nie wiem czemu mi dziwnie, może to jakas jesienna deprecha juz mi przeszła złość, choć z dzisiejszego winka nici, bo ma jakieś zaległe koło jutro...oczywiście ja mądra od razu zaczęłam wymyślać jakieś historie dlczego to nie może się ze mną spotkać. o ranyyyy chyba robię się okropna jeszcze nic między nami nie ma a ja już wymyślam Bóg wie co

Gosia to gdzie ty teraz mieszkasz? rozumiem że nie znalazłaś współlokatora do tego obecnego mieszkania i dlatego szukasz nowego?

ja się na cenach nie znam, bo mieszkam we własnym, ale np w prywatnym akademiku w LBN za pokój 1os w segmencie 4os płaci się ok 570 zł + chyba woda lub ogrzewanie..więc jak na Kraków to chyba nie jest dużo te 650 zł?

kropelka zaraz bo zapomniałam ty nie jesteś z lubelskiego??
bo ja idę na andrzejki w sobotę ,a le w poniedziałek tez bym gdzieś wyskoczyła, ale nie mam z kim na M. nie liczę

[Patrycja183]

hej laseczki
Nie umiem dzisiaj nad wami nadazyc i dzisiaj nie nadaze ...
Gosiu u mnie z kregoslupem jeszcze gorzej niz wczoraj ,bol jest do nie wytrzymania i jeszcze do tego mala ma grype ja sie chyba zabije
Nie mam sily siedziec wiec ide spac dobranoc dziewczyny

[sun in the winter]

Czeeeeesc)
jak fajnie - 2 dni wolnego ;D boje sie grudnia i tego zapieprzu światecznego milion ludzi pewnie bedzie w salonie ;/;/ ehhh

wstałąm zaraz kawke wypije i cos czuje ze babke zrobie ;D;D

[gg22]

nie mam siły nawet Was cytować i dokładnie odpisywać. jestem totalnie zdołowana.... wczoraj widziałam mega piękny pokój, z wymarzonym przeze mnie łóżkiem z metalową ramą i panny wybrały kogoś innego.... własnie dostałam smsa.... czuje się jakbym siedziała na coraz głośniej tykającej bombie...dzisiaj już czwartek a ja jestem w czarnej d****.

Marta ja nikogo prosić o pomoc nie będę Moja mama nawet nie wie, że mam taką sytuację. jestem dorosła, zarabiam i muszę sama o siebie zadbać, a nie prosić o kasę. dlatego mam ograniczone możliwości finansowe bo moja pensja to raczej głodowy ochłap a nie kasa, no ale jakoś radzić sobie muszę

Agata cena 650zł to zależy czy dużo czy mało....a 570zł w akademiku w życiu bym nie zapłaciła. ale to pewnie w tych prywatnych burżujach jak to sie je nazywa. Mieszkania w LBN są trochę tańsze z tego co wiem, ale też podskoczyły.

Pati 3maj się. też Ci spadło naraz na głowę...

San w jakim salonie? bo ja nie wiem gdzie Ty pracujesz. na pewno mówiłaś, ale nie pamiętam...

[sun in the winter]

Gosia w orange;p
trzymam kciuki zebys wkoncu znalzła cos odpowiedniego ja tak ost z ciekawosci ogladalam ceny mieszkan .. do wynajecia - MASAKRA .. a nie chce juz dłuzej w domu mieszkac..

[kropelkaa]

Napisane przez ygerna

nie wiem czemu mi dziwnie, może to jakas jesienna deprecha juz mi przeszła złość, choć z dzisiejszego winka nici, bo ma jakieś zaległe koło jutro...oczywiście ja mądra od razu zaczęłam wymyślać jakieś historie dlczego to nie może się ze mną spotkać. o ranyyyy chyba robię się okropna jeszcze nic między nami nie ma a ja już wymyślam Bóg wie co

ja się na cenach nie znam, bo mieszkam we własnym, ale np w prywatnym akademiku w LBN za pokój 1os w segmencie 4os płaci się ok 570 zł + chyba woda lub ogrzewanie..więc jak na Kraków to chyba nie jest dużo te 650 zł?

kropelka zaraz bo zapomniałam ty nie jesteś z lubelskiego??
bo ja idę na andrzejki w sobotę ,a le w poniedziałek tez bym gdzieś wyskoczyła, ale nie mam z kim na M. nie liczę

Agata spokojnie jesli ma jakies kolo to wiadomo, że musial sie pouczyc, a na pewno się spotkacie po tym co mowilas zalezy mu na spotkaniu z Toba wiec spokojnie
570zł za akademik? o matko i plus rachunki bardzo drogo, jak za akademik tyle to juz bym chyba wolala wlasny pokoj, mieszkanie wyszloby podobnie cenowo, moja kolezanka mieszka w akademinku w olsztynie to tam z tego co pamietam placi kurde dokladnie nie pamietam 420-450zł?ale chyba juz wiecej nic nie doplaca az sie przy okazji dopytam
nie nie ja jestem z mazowieckiego

Napisane przez Patrycja183

hej laseczki
Nie umiem dzisiaj nad wami nadazyc i dzisiaj nie nadaze ...
Gosiu u mnie z kregoslupem jeszcze gorzej niz wczoraj ,bol jest do nie wytrzymania i jeszcze do tego mala ma grype ja sie chyba zabije
Nie mam sily siedziec wiec ide spac dobranoc dziewczyny

Kochana a nic sie nie da zrobic przyspieszyc albo p[rywatna wizyta jak najszybciej
zdrówka dla Malutkiej

Napisane przez gg22

nie mam siły nawet Was cytować i dokładnie odpisywać. jestem totalnie zdołowana.... wczoraj widziałam mega piękny pokój, z wymarzonym przeze mnie łóżkiem z metalową ramą i panny wybrały kogoś innego.... własnie dostałam smsa.... czuje się jakbym siedziała na coraz głośniej tykającej bombie...dzisiaj już czwartek a ja jestem w czarnej d****.

Marta ja nikogo prosić o pomoc nie będę Moja mama nawet nie wie, że mam taką sytuację. jestem dorosła, zarabiam i muszę sama o siebie zadbać, a nie prosić o kasę. dlatego mam ograniczone możliwości finansowe bo moja pensja to raczej głodowy ochłap a nie kasa, no ale jakoś radzić sobie muszę

Gosia nie poddawaj się na pewno coś znajdziesz znajomi moze tez cos wiedzą o jakims wolnym pokoju jesli sie teraz nie uda nic konkretnego na stale znalezc bo jak mowisz juz sie czas konczy to cos "na chwile" i wtedy bedziesz miala wiecej czasu, zeby juz znalezc cos porządnego na stałe, bo teraz jak mowisz i jak zresztą widać czas Cie bardzo goni i to wszystko tak nerowo jest, ale nie dziwie się kazdy by się denerwowal, ale wszystko sie ulozy na pewno i za chwile będziesz już pisać do nas z własnego pięknego cieplutkiego mieszkanka

Napisane przez sun in the winter

Gosia w orange;p
trzymam kciuki zebys wkoncu znalzła cos odpowiedniego ja tak ost z ciekawosci ogladalam ceny mieszkan .. do wynajecia - MASAKRA .. a nie chce juz dłuzej w domu mieszkac..

ja sie będe od września rozgladać za jakimś pokojem, ja już też dluzej w domu nie chce mieszkac mam dosc, poprostu odliczam dni kiedy bede mogla zaczać staż mieć jakas kase i wynajac pokoj

uciekam zaraz na ćwiczenia bede dopiero wieczorem, a jutro na szczescie wolne, ale weekend znowu pełen nauki

[gg22]

Napisane przez sun in the winter

Gosia w orange;p
trzymam kciuki zebys wkoncu znalzła cos odpowiedniego ja tak ost z ciekawosci ogladalam ceny mieszkan .. do wynajecia - MASAKRA .. a nie chce juz dłuzej w domu mieszkac..

uhmmm no taka praca ma to swoje plusy i minusy ale chyba nie jest zła nie? zadowolona jesteś?
a gdzie chcesz szukać, tzn w jakim mieście?

Marta dzięki za pocieszenie, ale już chyba w to nie wierzę
na chwilę to też nie jest rozwiązanie bo grudzień zapowiada się ciężko- jak mówiłam moja mama ma operację i muszę jechać do domu i się nią opiekować więc pół miesiąca mam wyjętego z życia i z szukania mieszkania. dlatego muszę mieć je już i to pewne

[kropelkaa]

Napisane przez gg22

uhmmm no taka praca ma to swoje plusy i minusy ale chyba nie jest zła nie? zadowolona jesteś?
a gdzie chcesz szukać, tzn w jakim mieście?

Marta dzięki za pocieszenie, ale już chyba w to nie wierzę
na chwilę to też nie jest rozwiązanie bo grudzień zapowiada się ciężko- jak mówiłam moja mama ma operację i muszę jechać do domu i się nią opiekować więc pół miesiąca mam wyjętego z życia i z szukania mieszkania. dlatego muszę mieć je już i to pewne

Gosiu wiem, że Ci cięzko ale jestem z Tobą wszystkie jestesmy i mocno trzymamy kciuki
rozumiem, że teraz w związku z operacją mamy tym bardziej jest nerwowo, ale nie ma takiej możliwoście, żebys nic nie znalazła musi się udac, na pewno się uda

[ygerna]

Napisane przez gg22

nie mam siły nawet Was cytować i dokładnie odpisywać. jestem totalnie zdołowana.... wczoraj widziałam mega piękny pokój, z wymarzonym przeze mnie łóżkiem z metalową ramą i panny wybrały kogoś innego.... własnie dostałam smsa.... czuje się jakbym siedziała na coraz głośniej tykającej bombie...dzisiaj już czwartek a ja jestem w czarnej d****.


Agata cena 650zł to zależy czy dużo czy mało....a 570zł w akademiku w życiu bym nie zapłaciła. ale to pewnie w tych prywatnych burżujach jak to sie je nazywa. Mieszkania w LBN są trochę tańsze z tego co wiem, ale też podskoczyły.

Gosia te "panny" po prostu nie wiedzą kogo tracą i tyle to studentki jakieś czy właścicielki??
no 570 zł to strasznie dużo jak za akademik, choć to na miasteczku więc wszedzie blisko...wiem że jest taniej, bo moje współlokatorki płacą za 1os 450 + rachunki i nie narzekają póki co

Napisane przez kropelkaa

Agata spokojnie jesli ma jakies kolo to wiadomo, że musial sie pouczyc, a na pewno się spotkacie po tym co mowilas zalezy mu na spotkaniu z Toba wiec spokojnie

miał miał to koło- rano bo pytałam właśnie nie wiem czy aż tak bardzo chce, bo proponowałam przeciez spotkanie to się uczył, a poinformował mnie że mu się dziś i przez cąły weekend imprezy mu sie zaczynają więc jakby miał czas to by coś wykombinował

o Boziu właśnie sobie pomyślalam że jestem straszna

Patrycja jak Twoja mała?? jak kręgosłup? lepiej??

ja też się dziś załamałam to koło poszło mi marniutko, zdobyłam jakieś 30% pkt a wejściówki która miałam w poniedziałek tez nie co prawda to pierwsze jest tylko na pkt nie na ocene, a z drugiego tylko -1 pkt od ogólnej sumy która uzbieram przez rok ale zawsze ja już nie wiem jak mam się uczyć

ale wiecie co mnie pocieszyło?? że mój ex zdobył najmniej punktów z całego roku z tego koła jestem straszną zołzą

uciekam na Klan

[sun in the winter]

miałam sie dziasiaj wyspac;[ a sie okazalo ze zebranie w pracy na 8.30 miałam ;] .. troche nerwówka teraz będzie..

gdzie szukałam mieszkań? katowice i chorzów.. tak przeglądałam..

praca fajna ale tez nerwowa duzo ludzi,reklamacje itp, wrzeszczący klienci itp .. ciekawe jak długo wytrzymam


ejjj kupilismy sobie wczoraj z tż łyżwy ;D i poszlismy na lodowisku ja po 6 latach a tż po 10 ;D;D frajda jakich mało ;D;D

[asiaczek87]

Witajcie przepraszam za dłuższą nieobecnośc tutaj ale rzekomo powinnam magisterkę pisać

[sun in the winter]

chyba wątek umiera śmiercią naturalną ...

Dzien dobry w ten mrozny sniezny dzien

[myszowata s]

Cześć dziewczyny, gdzie was wywiało? Coś nam się wątek sypie.
Ostatnie kilka dni miałam trochę zabiegane więc nie mogłam zaglądać

Sun, co u Ciebie? jak wrażenia po jeździe na łyżwach? ostatni raz jeździłam jak jeszcze dzieckiem byłam i coś czuję, że teraz w ogóle bym na nich nie ustała

Patrycja, jak się czujesz? Co z kręgosłupem?

Goś, co z mieszkaniem? Udało się coś znaleźć? Myślałam ostatnio o Tobie i trzymałam kciuki za Ciebie

Maryś, jak tam?

Marta, Agata, odzywać się co u was?

Natalka, Aś gdzie wy jesteście?

Ale u mnie śnieg pada w piątek u mnie na Starym Rynku stawiali choinkę i świetlne anioły w tym roku szybciej się stroiliśmy, bo od wczoraj jest festiwal camerimage jakby kogoś interesowało