Zazdrośnice cz. XIV - zima przyszła drogie Panie, więc zacznijmy plotkowanie;)

[Parvanti]

Macie rację dziewczyny co do Reserved, mało mam stamtąd rzeczy, ale np. czapka wełniana kupiona w zeszłym roku trzyma się i w tym świetnie.

TŻ ma ze 3 pary spodni z Pull&Bear i też bardzo sobie chwali ten sklep, chociaż podobno zaopatruje go ten sam producent co Stradivariusa i Bershke.

[szatanica1989]

Co do H&M, to faktycznie jeszcze kilka lat temu ubrania jakościowo nie były złe, a teraz - kompletna klapa. I jeszcze te ceny - zwykła koszulka, tank top, za 25 zł, a tak cienka, że stanik prześwituje i po jednym praniu do niczego.

Reserved nie lubię, z takim bałaganem mi się kojarzy, nie umiem tam nic znaleźć. W ogóle nie mam ulubionego sklepu, w którym cena byłaby adekwatna do jakości. W New Yorkerze mają fajne kiecki w przystępnej cenie, ale już np. do koszulek mam uraz, bo miałam kilka i za każdym razem po praniu traciły kształt (żebym jeszcze je prała jakoś wbrew zaleceniom ).

Generalnie jakieś topy, koszulki to w lumpie kupuję, bo szkoda mi kilkudziesięciu złotych na kawałek materiału. Mam dwie pary spodni z New Yorkera, ale obie się przecierają ostro, a mam je niecałe pół roku. House to samo - raz oddałam im spodnie na reklamację po niecałych trzech miesiącach. Że o Diversie nie wspomnę - tam pobiłam rekord - spodnie przetarły się po... 3 tygodniach, z czego założyłam je może 3-4 razy. Żadne obcisłe rurki, zwykłe proste i luźne spodnie! Cuda normalnie.

[hoppipolla]

jednak się nie zobaczę dziś z TŻtem więc zostaję na wizażu i uczę się dalej kręcić hula.

możecie mi polecić jakiś film? najlepiej jakiś dokument / psychologiczny

[Parvanti]

hoppi ja ostatnio obejrzałam "Czekając na sobotę" i mnie rozpieprzył totalnie, nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać...

[hoppipolla]

Napisane przez Parvanti

hoppi ja ostatnio obejrzałam "Czekając na sobotę" i mnie rozpieprzył totalnie, nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać...

o, polski film zaraz poczytam coś wiecej, dzięki.

ostatnio obejrzałam 'Masz na imię Justine', zrobił na mnie wrażenie.

[Parvanti]

Ten film jest zrobiony tak jak każdy film dokumentalny, ale spotkałam się potem z informacjami, że został mocno podkoloryzowany...Mimo wszystko warto obejrzeć

Wczoraj oglądałam "Dług"(wstyd, ale pierwszy raz dopiero), a teraz zamierzam spojrzeć na "2 dni w Paryżu"-dzisiejszy dodatek do Gazety Wyborczej.

[hoppipolla]

Napisane przez Parvanti

Ten film jest zrobiony tak jak każdy film dokumentalny, ale spotkałam się potem z informacjami, że został mocno podkoloryzowany...Mimo wszystko warto obejrzeć

Wczoraj oglądałam "Dług"(wstyd, ale pierwszy raz dopiero), a teraz zamierzam spojrzeć na "2 dni w Paryżu"-dzisiejszy dodatek do Gazety Wyborczej.

ja obejrzę ten, o którym mi napisałaś i może wieczorem czegoś jeszcze poszukam

[zielone_oko]

A ja lubię H&M, owszem niektóre rzeczy są tragicznej jakości i cena z kosmosu, ale znajdę tam cos co mi się podoba. Reserved też lubię Ogólnie nie mam ulubionego sklepu , czasem wejde tu czy tu..

Ubrałam swoją choinkę i u rodziców.

[paprif]

Napisane przez zielone_oko

A ja lubię H&M, owszem niektóre rzeczy są tragicznej jakości i cena z kosmosu, ale znajdę tam cos co mi się podoba. Reserved też lubię Ogólnie nie mam ulubionego sklepu , czasem wejde tu czy tu..

Ubrałam swoją choinkę i u rodziców.

Ja też lubię H&M

[hoppipolla]

ja w sumie mam 2 pary spodni z h&m - i o dziwno, trzymają się dobrze, bez przetarć, dziur etc, a mam je 2 sezony i dosyć często w nich chodzę.
z tego sklepu to chyba najbardziej przeraża mnie jakoś koszulek, a raczej brak owej jakości. ale wiadomo, nie ma sklepu idealnego, ja tak jak oczko, wejdę tu, wejdę tam, czasem znajdę coś tu, czasem tam. w sumie w wielu sklepach, tzn 'sieciówkach' ceny są nieadekwatne do jakości i najlepiej kupować gdy są przeceny.

[zielone_oko]

Napisane przez hoppipolla

ja w sumie mam 2 pary spodni z h&m - i o dziwno, trzymają się dobrze, bez przetarć, dziur etc, a mam je 2 sezony i dosyć często w nich chodzę.
z tego sklepu to chyba najbardziej przeraża mnie jakoś koszulek, a raczej brak owej jakości. ale wiadomo, nie ma sklepu idealnego, ja tak jak oczko, wejdę tu, wejdę tam, czasem znajdę coś tu, czasem tam. w sumie w wielu sklepach, tzn 'sieciówkach' ceny są nieadekwatne do jakości i najlepiej kupować gdy są przeceny.

Czekam teraz właśnie na przeceny

[Janis_]

Hej
Ja tylko tak na chwilkę, bo piszę z komputera współlokatora. Dzisiaj zepsuł się mój laptop Normalnie prawie się popłakałam, a to ze względu na to, że miałam tam (niecały) pierwszy rozdział mojej pracy licencjackiej, który mam oddać w poniedziałek Promotorka powinna być raczej wyrozumiała, bo to przecież sytuacja losowa... Mam nadzieję, że nie będę musiała tego pisać raz jeszcze
Byłam wczoraj na imprezie, daaaawno się tak nie wytańczyłam Pod koniec tańczyłam z takim (wydawało mi się-.-) fajnym facetem, no ale szybko zmieniłam zdanie po tym, jak za wszelką cenę chciał mnie wymacać, pocałować i dodatkowo zapytał, czy pojadę do niego później na seks
Spałam tylko 3 godziny, więc ledwo żyję... I nudzi mi się cholernie przez ten brak komputera (uzależnienie?). Poczytałabym coś albo bym się trochę pouczyła, ale na to jestem zbyt zmęczona. Chyba pójdę dziś wcześniej spać

Odnośnie h&m to ostatnio bardzo polubiłam ten sklep ze względu na te dwie sukienki, które udało mi się dostać w śmiesznie niskich cenach Ogólnie to podobają mi się rzeczy w Bershce i Pull&Bear, ale ceny mają kosmiczne, kupuję tylko wtedy, gdy są promocje

[zielone_oko]

Janis a nie zapisałaś gdzieś tego na pen drivie?
Nam zawsze powtarzają by robić jakieś kopie

[Janis_]

Nie zapisałam właśnie
Co prawda to było chyba tylko z 6 stron i to tak 'luźno' zapisanych, bo miałam to dziś wszystko dopracowywać i nawet planowałam wrzucić tę gotową wersję na pen driva... Tak czy inaczej, mam nauczkę na przyszłość

[zielone_oko]

Ja bym się wściekła i popłakała

[PorannaMgla]

Napisane przez Parvanti

hoppi ja ostatnio obejrzałam "Czekając na sobotę" i mnie rozpieprzył totalnie, nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać...

Też miałam ostatnio okazję obejrzeć ten dokument z Tż, i mogę powiedzieć tylko tyle

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Napisane przez zielone_oko

Czekam teraz właśnie na przeceny

Ja również

[tobiaszowa]

Napisane przez Janis_

Nie zapisałam właśnie
Co prawda to było chyba tylko z 6 stron i to tak 'luźno' zapisanych, bo miałam to dziś wszystko dopracowywać i nawet planowałam wrzucić tę gotową wersję na pen driva... Tak czy inaczej, mam nauczkę na przyszłość

Oj to nieciekawa sytuacja
Oby Ci tylko promotorka uwierzyła,bo różnie z nauczycielami,profesorami bywa...młodzież na okrągło coś ściemnia i wiecie,nie wiadomo kto mówi prawdę a kto ma wymówkę

[hoppipolla]

obejrzałam ten film.. były momenty, że zaczynałam się śmiać, żeby za chwilę uświadomić się, że w tym nie ma nic śmiesznego i można tylko współczuć.

Janis ja w sumie nigdy też nie zapisuje swoich prac, etc, a chyba powinnam zacząć.

[szatanica1989]

Oglądam właśnie ten dokument (na youtube, część 1 na razie), Czekając na sobotę - niedawno Mama mi o tym opowiadała zbulwersowana, o tych ludziach i tej dyskotece. Teraz wiem, czemu tak to przeżywała, faktycznie tragedia... Mieszkam na wsi (a właściwie mieszkałam, bo teraz to tylko czasami wpadam ) ale u nas czegoś takiego nie ma, ani takich "chopaków" ani dyskoteki, więc pierwszy raz coś takiego widzę. Ja bym z tej wsi uciekła pierwszym autobusem

[hoppipolla]

dziewczyny, jak znacie jeszcze jakieś dokumenty, to piszcie.

tak od siebie jeszcze dodam, że polecam film 'Czeski Sen', oglądałam go w gimnazjum na polskim i własnie, przeglądając katalog filmów dokumentalnych natrafiłam na niego i sobie przypomniałam.

[szatanica1989]

Obejrzałam ten dokument i muszę powiedzieć, że szkoda mi tych ludzi - brak pieniędzy, brak wykształcenia, zerowe perspektywy. Oni jak wszyscy inni ludzie chcą być szczęśliwi, zobaczcie jakie to smutne - dla nich szczęściem jest jak dostaną świniaka i mają jedzenie. Horror jakiś, zwłaszcza jak ta kobieta powiedziała, że dzięki wypadkowi męża renta jest. Czy Wy sobie wyobrażacie życie w takim padole? Dla mnie tak właśnie wygląda piekło. Wpadł mi w oko jakiś komentarz pod filmem, i zgadzam się - Ci ludzie nie są źli, zepsuci, gorsi. To straszne, że w dzisiejszych czasach życie niektórych tak właśnie wygląda - jest takie szare, nędzne i "od dyskoteki do dyskoteki".

[nafiyqa]

Napisane przez Parvanti

Ten film jest zrobiony tak jak każdy film dokumentalny, ale spotkałam się potem z informacjami, że został mocno podkoloryzowany...Mimo wszystko warto obejrzeć

Wczoraj oglądałam "Dług"(wstyd, ale pierwszy raz dopiero), a teraz zamierzam spojrzeć na "2 dni w Paryżu"-dzisiejszy dodatek do Gazety Wyborczej.

Fajny
Mi dzis chcielismy z TZ obejrzec "Leona Zawodowca" (ja 1szy raz ), ale TZ nie mogl znalezc. Obejrzelismy wiec "Randke w ciemno" - polska komedia romantyczna. Porywajace dzielo to nie jest, ale calkiem przyjemnie sie ogladalo (glowna zaleta tego filmu to cudne widoki ).

Poza tym nadal jestem chora

[Parvanti]

hoppi polecam jeszcze słynną Arizonę, jeśli nie widziałaś.

nafi przeziębiłaś się?

[nafiyqa]

Par, niestety. Ciagle marzne w stopy, wiec dostalam za swoje.
I tak sie mecze juz od kilku dni. Chcialabym do wtorku (jade do domu) wyzdrowiec, ale to chyba nierealne...
Ale szukam plusow - przynajmniej leze w lozku i bombek troche porobie

[Cocaine essence]

Dziewczyny, a o czym jest to ,,Czekając na sobotę"?
Warto obejrzeć? Nudzi mi się, a do spania coś mnie nie ciągnie

[szatanica1989]

Napisane przez Cocaine essence

Dziewczyny, a o czym jest to ,,Czekając na sobotę"?
Warto obejrzeć? Nudzi mi się, a do spania coś mnie nie ciągnie

To jest o życiu ludzi z takiej wioski, w której nikt właściwie nie ma pracy, a życie toczy się od sobotniej dyskoteki do kolejnej. Wypowiadają się m.in. matka 11 dzieci, same dzieciaki, dziewczyna, która pracuje jako tancerka erotyczna w tej dyskotece i towarzystwo, które tam chodzi. O swoim życiu opowiadają, o tej wiosce, ogólnie warto to zobaczyć moim zdaniem, chociaż obraz przykry.

[Parvanti]

nafi rozumiem i współczuję, u mnie w domu jest ciągle zimno chociaż kaloryfery gorące, nie wiem gdzie się to ciepło podziewa. Moja Mama też się już rozłożyła i muszę latać z herbatkami i obiadkami do jej łóżka, ale tak samo nie wydaje się strasznie tym zmartwiona

Co do tego filmu to podobno jest to ściema, rzekomo grają tam aktorzy(np. ta laska co tańczy w tej dyskotece raczej by serio tam nie pokazała twarzy, skoro ukrywa co robi), ale myślę, że takie patologie zdarzają się w Polsce czy to prawda czy nie...


Zobaczcie na to, rozwaliło mnie http://glosulicy.blox.pl/2010/12/O-t...sie-ludzi.html

[Cocaine essence]

Napisane przez szatanica1989

To jest o życiu ludzi z takiej wioski, w której nikt właściwie nie ma pracy, a życie toczy się od sobotniej dyskoteki do kolejnej. Wypowiadają się m.in. matka 11 dzieci, same dzieciaki, dziewczyna, która pracuje jako tancerka erotyczna w tej dyskotece i towarzystwo, które tam chodzi. O swoim życiu opowiadają, o tej wiosce, ogólnie warto to zobaczyć moim zdaniem, chociaż obraz przykry.

Smutny obraz rzeczywiście z tego się wyłania
Ale co zrobić, nawet u mnie na osiedlu są ludzie dla których życie się toczy ciągłą zabawą, dorywczą pracą byle mieć na używki i picie. Tak to już jest ....

[szatanica1989]

Napisane przez Parvanti

nafi rozumiem i współczuję, u mnie w domu jest ciągle zimno chociaż kaloryfery gorące, nie wiem gdzie się to ciepło podziewa. Moja Mama też się już rozłożyła i muszę latać z herbatkami i obiadkami do jej łóżka, ale tak samo nie wydaje się strasznie tym zmartwiona

Co do tego filmu to podobno jest to ściema, rzekomo grają tam aktorzy(np. ta laska co tańczy w tej dyskotece raczej by serio tam nie pokazała twarzy, skoro ukrywa co robi), ale myślę, że takie patologie zdarzają się w Polsce czy to prawda czy nie...


Zobaczcie na to, rozwaliło mnie http://glosulicy.blox.pl/2010/12/O-t...sie-ludzi.html

Szczerze to dokument nie wygląda na ustawiony, może dziewczyna chciała się "pokazać" i myślała, że przez ten dokument się "wybije".
Poza tym, nie oszukujmy się, na te dyskoteki cała wiocha się schodzi, więc wszyscy wiedzą, co robi.
Tak czy siak, takie rzeczy faktycznie się dzieją, nie trzeba podstawiać aktorów, wystarczy na takie naprawdę biedne zacofane wioski się przejechać. Zresztą, nie tylko na wsiach można takie dokumenty kręcić, w miastach też materiału jest pod dostatkiem.

A co do bloga - żałosne -.-

[Cocaine essence]

Ten blog to w ogóle jakaś chora szponta