Klub AMW- Anonimowe Młodo Wyglądające :D

[Perfekcj0nistka]

Ja zwątpiłam, bo jem i nic nie widać

U mnie też ten dzień taki szary... Deszcz popadał i z tego co słyszałam, na sylwka też tak ma być

[WeWlasnejOsobie]

ja i tak pewnie prześpie wiec sie nie martwie pogodą

[evelineau]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Ja zwątpiłam, bo jem i nic nie widać

U mnie też ten dzień taki szary... Deszcz popadał i z tego co słyszałam, na sylwka też tak ma być

udalo mi sie 2 razy w zyciu dobic do 40- jedzac dwa obiady dziennie pijac duzo slodzonych sokow, batonow, i kolacji ktora sie nie konczyla i za drugim razem jak znalazlam idealny kebab ciagle go jadlam teraz go zamkneli i moj zoladek na tym ucierpial wiec juz nie jem byle czego

[WeWlasnejOsobie]

ojoj to ile ty ważysz?

[Perfekcj0nistka]

Też kiedyś jadłam byle co, ale ostatnio dużo o tym czytałam i nie chcę jeść "pustych kalorii" bo to do niczego nie prowadzi
A na wakacjach chyba codziennie chodziłam na kebaba lub pizze Ahhh... coś pięknego

[evelineau]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

ojoj to ile ty ważysz?

troche mniej, ale mam tez cieniutkie kosci, jestem niska a tyje tylko na brzuchu i tylku i mi jest bardzo trudno utrzymac go plaskiego najwiecej wazylam 42 i ktos sie mnie wtedy zapytal czy jestem w ciazy takze dobrze jest jak mam tyle co teraz

[WeWlasnejOsobie]

oj to ja tez mam takie kosteczki
wrrr


aż zgłodniałam ha ha
ja też uwielbiam mc donaldy kfc i te wszystkie 'syfki' i tez cierpie przez żołądek, ale no jak tylko widze wielki szyld to musze tam wejsc i zjesc

[Perfekcj0nistka]

Haha Też lubię fast-foody niestety No i sumie też zgłodniałam, ale jedzenie się robi

A jecie mięso? Bo ja tylko te z kurczaka. Od czasu do czasu jakieś inne się trafi. Mam coraz większe obrzydzenie do niego :/

[WeWlasnejOsobie]

ja jadam, lubie w sumie każde (no chyba oprócz flaków/serc i innych obrzydlistw o ile to jest mięso )

[evelineau]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Haha Też lubię fast-foody niestety No i sumie też zgłodniałam, ale jedzenie się robi

A jecie mięso? Bo ja tylko te z kurczaka. Od czasu do czasu jakieś inne się trafi. Mam coraz większe obrzydzenie do niego :/

ja jem mieso rodzice zabijali swinie na swieta tak mam pol lodowki wypchana miesem

[czarnulkax]

Napisane przez Madaaa

Co robicie w sylwestra?

Ja idę do Tżta do pracy, bo niestety pracuje, a potem idziemy na after party do innego klubu
A w ramach rekompensaty za sylwestra Tz powiedział, że mnie gdzieś na weekend weźmie w styczniu albo lutym

Napisane przez WeWlasnejOsobie

hej, można dołączyć do klubu?

Witamy, witamy

Napisane przez WeWlasnejOsobie

no więc mam 20 lat, jestem niska , waże niecałe 45 kilo :x wyglądam na 16 lat

nie pracuje (szukam pracy ) nie studiuje, jestem z Krakowa
z zawodu jestem fryzjerką, (po technikum) interesuje sie muzyka i kosmetyka i oj wiele jeszcze by pisac

Też jestem z Krakowa, tzn studiuje tu i w chwili obecnej spędzam większość czasu

[WeWlasnejOsobie]

oo jak miło
może kiedyś wybierzemy sie na zakupki czy gdzieś

[czarnulkax]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

oo jak miło
może kiedyś wybierzemy sie na zakupki czy gdzieś

Chętnie

[WeWlasnejOsobie]

ahh super

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez evelineau

ja jem mieso rodzice zabijali swinie na swieta tak mam pol lodowki wypchana miesem

Bleeeeeh Podziwiam
Ja to się brzydzę swojskim mięsem Pamiętam jak byłam jeszcze mała, to tata brał od dziadka mięcho (bo tam zabijali) i zapychał tym lodówę. Smród niemiłosierny A jak gotowali (?) ten smalec czy coś to myślałam że się po.rz. y.gam Dosłownie :-X
Raz widziałam świnie przepołowioną na pół. Tak sobie wisiała na haku Innym razem flaki i oczka ^^

No i dzisiaj jak widzę surowe mięso przed smażeniem/gotowaniem, to potem jakoś ciężko przechodzi mi przed gardło
Czemu ja taka dziwna jestem? Współczuję mojemu przyszłemu facetowi

[evelineau]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Bleeeeeh Podziwiam
Ja to się brzydzę swojskim mięsem Pamiętam jak byłam jeszcze mała, to tata brał od dziadka mięcho (bo tam zabijali) i zapychał tym lodówę. Smród niemiłosierny A jak gotowali (?) ten smalec czy coś to myślałam że się po.rz. y.gam Dosłownie :-X
Raz widziałam świnie przepołowioną na pół. Tak sobie wisiała na haku Innym razem flaki i oczka ^^

No i dzisiaj jak widzę surowe mięso przed smażeniem/gotowaniem, to potem jakoś ciężko przechodzi mi przed gardło
Czemu ja taka dziwna jestem? Współczuję mojemu przyszłemu facetowi

ja to widzialam jak sie krew gotowalo na kaszanke i jak bylam mala to jadlam mozg
teraz nie widzialam tej swinki nawet bo nie mieszkam z rodzicami ale pachnie pieknie
nie lubie tylko smalcu ze swinki, smierdzi blee
od dawna tak masz? ja mam czasem takie fazy ze miesa nie bede jesc, rosolu i przechodzi za jakis czas

[WeWlasnejOsobie]

fuj fuj mnie też ten widok i zapach przeraża :x

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez evelineau

od dawna tak masz? ja mam czasem takie fazy ze miesa nie bede jesc, rosolu i przechodzi za jakis czas

Od ZAWSZE
Babcia to ciągle mi coś wmuszała i jak odmawiałam, to od razu nerwy i że "w jej czasach to był rarytas i wszystko jadła ateraz dzieci się rozpieszcza i w ogóle"
Myślałam, że jak będą starsza, to przejdzie mi i będę jadła jak mama a tu lipa. Jest coraz gorzej

PS. Dobry był ten mózg? Z własnej woli go zjadłaś?

[WeWlasnejOsobie]

jak to brzmi w ogóle
też jestem ciekawa

[evelineau]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Od ZAWSZE
Babcia to ciągle mi coś wmuszała i jak odmawiałam, to od razu nerwy i że "w jej czasach to był rarytas i wszystko jadła ateraz dzieci się rozpieszcza i w ogóle"
Myślałam, że jak będą starsza, to przejdzie mi i będę jadła jak mama a tu lipa. Jest coraz gorzej

PS. Dobry był ten mózg? Z własnej woli go zjadłaś?

jest nadziej dla ciebie bo ja jestem starsza a dopiero w tym roku polubilam cebule(w sosach itd)
na poczatku nie chcialam, mama mnie namowila i byl pyszny!!! ale wole jak mi ktos poda gotowe inaczej pewnie bym nie zjadla

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez evelineau

jest nadziej dla ciebie bo ja jestem starsza a dopiero w tym roku polubilam cebule(w sosach itd)
na poczatku nie chcialam, mama mnie namowila i byl pyszny!!! ale wole jak mi ktos poda gotowe inaczej pewnie bym nie zjadla

Cebula to chyba jednak co innego, bo ja kocham zwierzęta i jak pomyślę jak je zabijali i że to kiedyś się ruszało, te wszystkie czerwone żyłki, tłuszcz, krew i czasami coś twardego się trafi to mi się odechciewa to jeść Najchętniej zostałabym wegetarianką

Kurde Ja bym chyba nie przełknęła mózgu Chyba że nieświadomie Mi kiedyś proponowali ozorki i te inne ale nie dałam rady

[Madaaa]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

hej, można dołączyć do klubu?

Witaj ;-)

Ja spędzam sylwestra na zorganizowanej imprezie. Ponad 30 osob na sali, w tym większość to moi znajomi

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Napisane przez Perfekcj0nistka

Haha Też lubię fast-foody niestety No i sumie też zgłodniałam, ale jedzenie się robi

A jecie mięso? Bo ja tylko te z kurczaka. Od czasu do czasu jakieś inne się trafi. Mam coraz większe obrzydzenie do niego :/

Lubię jeść, ale potrafie czasami jesc malo. Mimo wszystko waga mi stoi, a nawet jak schudne, to szybko wracam do swojej wagi. Przytyc nie jest mi łtawo. W sumie to fajnie, ze wage mam stala. Nie chcialabym szybko chudnąc czy tyć.
Mieso jem, najbardziej lubię kurczaka i musi to byc piers. Iinne mieso tez lubie, ale musi byc chude.

Ja waże 44-45 kg i wydaje mi się, że jestem taka chuda. Do tego mam drobną budowe ciala. Kiedyś wazylam 39 i marzylam o 45 kg, teraz kiedy tyle prawie waze dalej mi malo i chcem osiagnac 50 kg

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Perfekcjonistka ja kiedys tez nie chcialam jesc miesa. Brzydziło mnie, nie smakowało po prostu...Dopiero w wieku 18-19 lat mi sie poodmieniało. Teraz nie wyobrażam sobie, żeby nie jesc miesa.

[evelineau]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Cebula to chyba jednak co innego, bo ja kocham zwierzęta i jak pomyślę jak je zabijali i że to kiedyś się ruszało, te wszystkie czerwone żyłki, tłuszcz, krew i czasami coś twardego się trafi to mi się odechciewa to jeść Najchętniej zostałabym wegetarianką

Kurde Ja bym chyba nie przełknęła mózgu Chyba że nieświadomie Mi kiedyś proponowali ozorki i te inne ale nie dałam rady

ja tak o tym nie mysle, nie zrezygnuje z mieska...
ale kurczak czy rybka tez zyl, mial zylki, krew zawsze mozesz zostac jak masz takie przekonania....
ja go jadlam chyba tylko 2 razy w zyciu... jednak ta nazwa zniecheca

[Perfekcj0nistka]

Madaaa - Zazdroszczę, też bym chciała na takiego sylwka

Czyli z tego co napisałaś powinno już mi się kawałek czasu temu odmienić z tym mięsem a tu dalej to samo No ale w sumie to mi to nie przeszkadza i nie zależy na tym

A wracając do sylwestra, że życzę Wam udanej zabawy i żeby moja nie była gorsza

[WeWlasnejOsobie]

buu aż wam zazdroszcze
ja spedzam sylwestra z kubełkiem kurczakow z kfc..

[czarnulkax]

Ja lubię mięso Włącznie z wątróbkami, serduszkami itd.
Tylko flaczki to bleee... móżdżków też bym się nie chwyciła

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

buu aż wam zazdroszcze
ja spedzam sylwestra z kubełkiem kurczakow z kfc..

Szkoda, że nie mieszkasz blisko mnie to by się coś wymyśliło Razem zawsze raźniej

[Madaaa]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Madaaa - Zazdroszczę, też bym chciała na takiego sylwka

Czyli z tego co napisałaś powinno już mi się kawałek czasu temu odmienić z tym mięsem a tu dalej to samo No ale w sumie to mi to nie przeszkadza i nie zależy na tym

A wracając do sylwestra, że życzę Wam udanej zabawy i żeby moja nie była gorsza

dzieki i również wszystkim życzę szampańskiej zabawy, a takze wszystkiego najlepszego w nadchodzącym roku

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Napisane przez WeWlasnejOsobie

buu aż wam zazdroszcze
ja spedzam sylwestra z kubełkiem kurczakow z kfc..

ja niejednego sylwestra tak spędziłam, ale zawsze znalzla sie jakas kolezanka do towarzystwa. A nie raz siedzielismy z tezetem w domu i tez było fajnie

[Perfekcj0nistka]

Jakbym miała faceta, to też tłumy nie byłby mi potrzebne No ale zostaje mi moja kochana siostra

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

A tak w ogóle, to ja idę do łóżka oglądnąć film z moim ulubionym aktorem Dobranoc i do jutra

[Madaaa]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Jakbym miała faceta, to też tłumy nie byłby mi potrzebne No ale zostaje mi moja kochana siostra

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

A tak w ogóle, to ja idę do łóżka oglądnąć film z moim ulubionym aktorem Dobranoc i do jutra

jaki serial, jaki aktor?

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

A tak w ogóle na początku tyle dziewczyn się tu udzialało, a teraz zostało nas tak mało