Wiosna za oknem, ptaki śpiewają a tżtówki wciąż mocno kochają! Tżtówki 2009- część IX

[sylwiaxx]

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Jaka sałatka?

Nazwy nie ma ale z kukurydzy , selera , pora , ananasa , szynki , sera , majonezu

[Promyk03]

wróciłam z jazdy było suuuper
jak chcecie to jak TŻ mi wyśle to pokażę zdjęcia?
chcecie?

[agus1315]

Ayrine, już wiem, znalazłam i mam nadzieję że problem pracy tż się szybko rozwiąże a dlaczego stracił pracę w ogóle?


jeeejku jak mnie łeb boli od tej nauki już :< tak jak biologia mi mega wchodzi tak chemia kompletnie -.-

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez Promyk03

wróciłam z jazdy było suuuper
jak chcecie to jak TŻ mi wyśle to pokażę zdjęcia?
chcecie?

Pytasz a wiesz

[Czarnooka_Paula]

a my sobie zaraz jakis film obejrzymy

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

zarezerwowalam na 2 2 bilety do kina na Igrzyska śmierci

któraś słyszala o tym filmie ?

jest meeeeega ciekawy!!!
Tak czekalam az bedzie w kinie ksiazke moja kumpela czytala, a raczej połknela ja ;D

[WeWlasnejOsobie]

hejo, wpadłam na chwile
jest mi bardzo bardzo smutno
patrze się tylko w niebo i tak sobie myśle co tam jest
czy dziadziuś tam jest, czy nas widzi
pogrzeb jest we środę, nagle zjeżdża się cała rodzina, wujek który mieszka kilka kroków od nas (syn dziadka) teraz się zachowuje jak wielki pan, co on to nie był a u dziadka był raz na miesiąc ! to moja mama się nim zajmowała, zmieniała pampersy, karmiła, i nikt tego nie docenia
mam nadzieję że w niebie to docenią
a co do środy, nie wiem jak ja to wytrzymam, już teraz wszyscy płaczą po kątach, nie chce nawet myśleć co będzie...


mam nadzieje że u was wszystko ok

[agus1315]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

hejo, wpadłam na chwile
jest mi bardzo bardzo smutno
patrze się tylko w niebo i tak sobie myśle co tam jest
czy dziadziuś tam jest, czy nas widzi
pogrzeb jest we środę, nagle zjeżdża się cała rodzina, wujek który mieszka kilka kroków od nas (syn dziadka) teraz się zachowuje jak wielki pan, co on to nie był a u dziadka był raz na miesiąc ! to moja mama się nim zajmowała, zmieniała pampersy, karmiła, i nikt tego nie docenia
mam nadzieję że w niebie to docenią
a co do środy, nie wiem jak ja to wytrzymam, już teraz wszyscy płaczą po kątach, nie chce nawet myśleć co będzie...


mam nadzieje że u was wszystko ok

hej WWO
trzymaj się jakoś tam. Jak coś to zawsze możesz tu wpaść się wygadać, wiesz o tym

[Ayrine]

Napisane przez agus1315

Ayrine, już wiem, znalazłam i mam nadzieję że problem pracy tż się szybko rozwiąże a dlaczego stracił pracę w ogóle?


jeeejku jak mnie łeb boli od tej nauki już :< tak jak biologia mi mega wchodzi tak chemia kompletnie -.-

ogólnie pracował w kredytach dla firm, tj. dzwonił po firmach i proponował kredyty. no i w ciągu ostatniego miesiąca nie wpłynęły żadne dokumenty kredytowe (a bezpośrednia przełożona mojego TŻ-a twierdzi co innego), że w lutym zrobił za mały wynik (a zrobił większy niż powiedział mu przy zwalnianiu szef) i że w takim razie mu dziękują. moim zdaniem jest to niesprawiedliwe w ch*j, bo codziennie TŻ wysyłał dobre albo za☠☠☠iste raporty (norma to 6 kontaktów dziennie, on nie raz łapał po 10-12), a obdzwanianiem tych ludzi, żeby wysyłali dokumenty, miała się zajmować jego przełożona. poza tym szef im mówił, że ten rok ogólnie będzie do dupy przez sytuację na rynku, więc niech się nie dziwi, że wpływa mało dokumentów. no ale oczywiście to TŻ dostał po dupie, a nie ta laska (2-3 lata starsza od niego zresztą), która miała ryć klientów o wysyłanie dokumentów.

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Napisane przez Czarnooka_Paula

a my sobie zaraz jakis film obejrzymy

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

zarezerwowalam na 2 2 bilety do kina na Igrzyska śmierci

któraś słyszala o tym filmie ?

jest meeeeega ciekawy!!!
Tak czekalam az bedzie w kinie ksiazke moja kumpela czytala, a raczej połknela ja ;D

opowiesz nam potem, czy fajny film, bo mnie intryguje bardzo

[WeWlasnejOsobie]

dzięki za wsparcie
rzadko tu jestem

[Ayrine]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

hejo, wpadłam na chwile
jest mi bardzo bardzo smutno
patrze się tylko w niebo i tak sobie myśle co tam jest
czy dziadziuś tam jest, czy nas widzi
pogrzeb jest we środę, nagle zjeżdża się cała rodzina, wujek który mieszka kilka kroków od nas (syn dziadka) teraz się zachowuje jak wielki pan, co on to nie był a u dziadka był raz na miesiąc ! to moja mama się nim zajmowała, zmieniała pampersy, karmiła, i nikt tego nie docenia
mam nadzieję że w niebie to docenią
a co do środy, nie wiem jak ja to wytrzymam, już teraz wszyscy płaczą po kątach, nie chce nawet myśleć co będzie...


mam nadzieje że u was wszystko ok

hej kochana trzymaj się tam, wiem co czujesz, bo przeżywałam to samo 5 lat temu. i bez kitu, też mam taką ciotkę w rodzinie (siostra śp. babci) - nie odzywała się do niej ze 3 lata, chociaż dobrze wiedziała, że babcia chorowała na raka, nie przyszła ani razu się nią zaopiekować, tylko ja, mamuśka i bratowa babci przy niej byłyśmy i też zmieniałyśmy pieluchy, karmiłyśmy i w ogóle robiłyśmy wszystko co trzeba było, szczególnie pod sam koniec choroby (pamiętam jak babcia po ataku padaczki wołała właśnie tę siostrę, a nie moją mamę czy swoją bratową), ale kto odstawił największy cyrk na pogrzebie (bo inaczej tego nazwać nie można)? oczywiście "kochana" siostrunia. do tej pory mam do niej taki żal, że jak pół roku temu byłam na pogrzebie brata jej i mojej śp. babci, to nie podeszłam i nie złożyłam kondolencji. a kij jej w oko.

[agus1315]

Napisane przez Ayrine

ogólnie pracował w kredytach dla firm, tj. dzwonił po firmach i proponował kredyty. no i w ciągu ostatniego miesiąca nie wpłynęły żadne dokumenty kredytowe (a bezpośrednia przełożona mojego TŻ-a twierdzi co innego), że w lutym zrobił za mały wynik (a zrobił większy niż powiedział mu przy zwalnianiu szef) i że w takim razie mu dziękują. moim zdaniem jest to niesprawiedliwe w ch*j, bo codziennie TŻ wysyłał dobre albo za☠☠☠iste raporty (norma to 6 kontaktów dziennie, on nie raz łapał po 10-12), a obdzwanianiem tych ludzi, żeby wysyłali dokumenty, miała się zajmować jego przełożona. poza tym szef im mówił, że ten rok ogólnie będzie do dupy przez sytuację na rynku, więc niech się nie dziwi, że wpływa mało dokumentów. no ale oczywiście to TŻ dostał po dupie, a nie ta laska (2-3 lata starsza od niego zresztą), która miała ryć klientów o wysyłanie dokumentów.

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------


opowiesz nam potem, czy fajny film, bo mnie intryguje bardzo

to kompletnie z dupy powód w ogóle ;/
a co tż na to? ja bym chyba zabiła :P

Napisane przez WeWlasnejOsobie

dzięki za wsparcie
rzadko tu jestem

wiem wiem, ale wpadaj do nas

[Ayrine]

Napisane przez agus1315

to kompletnie z dupy powód w ogóle ;/
a co tż na to? ja bym chyba zabiła :P

no dokładnie, że z dupy. a jeszcze z tą przełożoną miał taki dobry kontakt i teraz nie wiadomo - czy szef ściemnia co do dokumentów, czy ona TŻ-owi wciskała kit, że wpłynęły jakieś, żeby czuł się lepiej. no i szkoda, że ani jedno, ani drugie go nie uprzedziło chociaż tydzień wcześniej, skoro oboje wiedzieli, że wrócił na studia i musi za nie płacić - przynajmniej by szukał już dawno czegoś nowego. sam TŻ się wku*wił, potem się zdołował, a potem olał wszystko ciepłą uryną i zaczął znów szukać pracy dobrze że ma chociaż jakieś oszczędności na koncie na podstawowe potrzeby, na uczelni zawsze może odroczyć termin płatności

[*Catherrine*]

hej
dziś byłam na rozmowie o pracę i mam tę pracę! tak się cieszę, bo w gabinecie jestem tylko 2 dni w tyg, a w pozostałe się obijałam, a teraz to się zmieni

byłam też na rekrutacji do instytucji państwowej, gdzie bardzo chcę się dostać - był test i średnio mi poszedł, więc pewnie nie zaproszą mnie na rozmowę ale trudno, będę jeszcze tam próbować, dziś tylko chciałam zobaczyć jak to jest

i byłam na zakupach i nic nie kupiłam i jestem z siebie dumna (a już mierzyłam chabrowe jeansy w h&m) ceny w galeriach powalają na all można kupić rzeczy 100 razy lepszej jakości i o połowę taniej!

Napisane przez Promyk03

wróciłam z jazdy było suuuper
jak chcecie to jak TŻ mi wyśle to pokażę zdjęcia?
chcecie?

pewnie!
my z TŻem też wczoraj sobie zdjęcia porobiliśmy na spacerku w lesie TŻ jest taki kochany, cały czas mnie przytula, całuje! nawet na zdjęciach to widać


Paula, ile dałaś tego barwnika na spodnie? 1 opakowanie wystarczy?

WWO, trzymaj się kochana
u mnie w rodzinie miesiąc temu przeżywaliśmy śmierć wujka miał 60parę lat, nagle trafił do szpitala i po wielkich męczarniach zmarł.. był mężem, ojcem, dziadkiem.. wszyscy strasznie płakali i w ogóle.. wiem co czujesz pomyśl, że tylko my na ziemi tak to przeżywamy, Ci co zmarli, są na pewno szczęśliwi na pewno szczęśliwsi niż gdy tu za życia męczy ich choroba itp.

[Promyk03]

WWO
co do zdjęć jak tylko mi TŻ wyśle to pokażę

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez Czarnooka_Paula

a my sobie zaraz jakis film obejrzymy

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

zarezerwowalam na 2 2 bilety do kina na Igrzyska śmierci

któraś słyszala o tym filmie ?

jest meeeeega ciekawy!!!
Tak czekalam az bedzie w kinie ksiazke moja kumpela czytala, a raczej połknela ja ;D

Jak byliśmy na ,,Królewnie Śnieżce" to wyświetlili zwiastun i też bardzo mi się podobał. Jeśli nie wygram biletów to chyba poczekamy, aż będzie dostępny online

Napisane przez WeWlasnejOsobie

hejo, wpadłam na chwile
jest mi bardzo bardzo smutno
patrze się tylko w niebo i tak sobie myśle co tam jest
czy dziadziuś tam jest, czy nas widzi
pogrzeb jest we środę, nagle zjeżdża się cała rodzina, wujek który mieszka kilka kroków od nas (syn dziadka) teraz się zachowuje jak wielki pan, co on to nie był a u dziadka był raz na miesiąc ! to moja mama się nim zajmowała, zmieniała pampersy, karmiła, i nikt tego nie docenia
mam nadzieję że w niebie to docenią
a co do środy, nie wiem jak ja to wytrzymam, już teraz wszyscy płaczą po kątach, nie chce nawet myśleć co będzie...


mam nadzieje że u was wszystko ok

Przykro mi z powodu dziadka. Na pewno z góry na Was patrzy i czuwa. Trzymaj się

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Napisane przez *Catherrine*

hej
dziś byłam na rozmowie o pracę i mam tę pracę! tak się cieszę, bo w gabinecie jestem tylko 2 dni w tyg, a w pozostałe się obijałam, a teraz to się zmieni

byłam też na rekrutacji do instytucji państwowej, gdzie bardzo chcę się dostać - był test i średnio mi poszedł, więc pewnie nie zaproszą mnie na rozmowę ale trudno, będę jeszcze tam próbować, dziś tylko chciałam zobaczyć jak to jest

i byłam na zakupach i nic nie kupiłam i jestem z siebie dumna (a już mierzyłam chabrowe jeansy w h&m) ceny w galeriach powalają na all można kupić rzeczy 100 razy lepszej jakości i o połowę taniej!


pewnie!
my z TŻem też wczoraj sobie zdjęcia porobiliśmy na spacerku w lesie TŻ jest taki kochany, cały czas mnie przytula, całuje! nawet na zdjęciach to widać


Paula, ile dałaś tego barwnika na spodnie? 1 opakowanie wystarczy?

WWO, trzymaj się kochana
u mnie w rodzinie miesiąc temu przeżywaliśmy śmierć wujka miał 60parę lat, nagle trafił do szpitala i po wielkich męczarniach zmarł.. był mężem, ojcem, dziadkiem.. wszyscy strasznie płakali i w ogóle.. wiem co czujesz pomyśl, że tylko my na ziemi tak to przeżywamy, Ci co zmarli, są na pewno szczęśliwi na pewno szczęśliwsi niż gdy tu za życia męczy ich choroba itp.

Gratuluję pracy! A jaka to praca? Zdradzisz coś więcej?
I pokazuj zdjęcia swoje i TŻ

[*Catherrine*]

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Gratuluję pracy! A jaka to praca? Zdradzisz coś więcej?
I pokazuj zdjęcia swoje i TŻ

praca w centrum medycznym, które zajmuje się badaniami klinicznymi na razie będę wprowadzać jakieś ankiety do bazy, ale z czasem może coś poważniejszego
no i cieszę się, bo tę pracę mogę godzić z moją w gabinecie a co dwie prace to nie jedna

zdjęć nie pokazuję, bo nie chcę, żeby po necie krążyły zresztą TŻ by mnie chyba rozszarpał jakby się dowiedział

[Promyk03]

dla Tych co nie wiedzą co to trajka
http://img839.imageshack.us/img839/5318/p1040185c.jpg

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez *Catherrine*

praca w centrum medycznym, które zajmuje się badaniami klinicznymi na razie będę wprowadzać jakieś ankiety do bazy, ale z czasem może coś poważniejszego
no i cieszę się, bo tę pracę mogę godzić z moją w gabinecie a co dwie prace to nie jedna

zdjęć nie pokazuję, bo nie chcę, żeby po necie krążyły zresztą TŻ by mnie chyba rozszarpał jakby się dowiedział

Czyli będziesz mieć 2 prace, ale super

[*Catherrine*]

Napisane przez Promyk03

dla Tych co nie wiedzą co to trajka
http://img839.imageshack.us/img839/5318/p1040185c.jpg

wow, ale fajne! i Wy na takim czymś pomykacie? ale suuuper, też chcę!

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Czyli będziesz mieć 2 prace, ale super

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez Promyk03

dla Tych co nie wiedzą co to trajka
http://img839.imageshack.us/img839/5318/p1040185c.jpg

Już czuję ten wiatr we włosach
Też chcę

[Promyk03]

Napisane przez *Catherrine*

wow, ale fajne! i Wy na takim czymś pomykacie? ale suuuper, też chcę!

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Już czuję ten wiatr we włosach
Też chcę

http://img38.imageshack.us/img38/1272/p1040188pi.jpg tu ja

[michachacha]

Ja od 5.30 na nogach. Dopiero wróciłam z uczelni. Jestem wykończona

[*Catherrine*]

Napisane przez michachacha

Ja od 5.30 na nogach. Dopiero wróciłam z uczelni. Jestem wykończona

też dziś o 5:30 wstałam a poszłam spać 2, bo TŻ u mnie był i nam się przysnęło razem

[Promyk03]

jest nowy wpis na blogu

[pannanika]

Napisane przez Ayrine

ogólnie pracował w kredytach dla firm, tj. dzwonił po firmach i proponował kredyty. no i w ciągu ostatniego miesiąca nie wpłynęły żadne dokumenty kredytowe (a bezpośrednia przełożona mojego TŻ-a twierdzi co innego), że w lutym zrobił za mały wynik (a zrobił większy niż powiedział mu przy zwalnianiu szef) i że w takim razie mu dziękują. moim zdaniem jest to niesprawiedliwe w ch*j, bo codziennie TŻ wysyłał dobre albo za☠☠☠iste raporty (norma to 6 kontaktów dziennie, on nie raz łapał po 10-12), a obdzwanianiem tych ludzi, żeby wysyłali dokumenty, miała się zajmować jego przełożona. poza tym szef im mówił, że ten rok ogólnie będzie do dupy przez sytuację na rynku, więc niech się nie dziwi, że wpływa mało dokumentów. no ale oczywiście to TŻ dostał po dupie, a nie ta laska (2-3 lata starsza od niego zresztą), która miała ryć klientów o wysyłanie dokumentów.

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------


opowiesz nam potem, czy fajny film, bo mnie intryguje bardzo

Ch*jowa sprawa, ale z tego co słyszałam w tego typu miejscach mają taką politykę, że co jakiś czas po prostu wypieprzają wszystkich :/
I ja jestem zdania, że sobie niedługo odbijecie Prawie zawsze wychodzi z życia tak sinusoida, tylko u każdego o innej częstotliwości Ja np miałam zwalone 16 lat życia a ostatnie 3 są mega

Napisane przez *Catherrine*

hej
dziś byłam na rozmowie o pracę i mam tę pracę! tak się cieszę, bo w gabinecie jestem tylko 2 dni w tyg, a w pozostałe się obijałam, a teraz to się zmieni

byłam też na rekrutacji do instytucji państwowej, gdzie bardzo chcę się dostać - był test i średnio mi poszedł, więc pewnie nie zaproszą mnie na rozmowę ale trudno, będę jeszcze tam próbować, dziś tylko chciałam zobaczyć jak to jest

i byłam na zakupach i nic nie kupiłam i jestem z siebie dumna (a już mierzyłam chabrowe jeansy w h&m) ceny w galeriach powalają na all można kupić rzeczy 100 razy lepszej jakości i o połowę taniej!


pewnie!
my z TŻem też wczoraj sobie zdjęcia porobiliśmy na spacerku w lesie TŻ jest taki kochany, cały czas mnie przytula, całuje! nawet na zdjęciach to widać


Paula, ile dałaś tego barwnika na spodnie? 1 opakowanie wystarczy?

WWO, trzymaj się kochana
u mnie w rodzinie miesiąc temu przeżywaliśmy śmierć wujka miał 60parę lat, nagle trafił do szpitala i po wielkich męczarniach zmarł.. był mężem, ojcem, dziadkiem.. wszyscy strasznie płakali i w ogóle.. wiem co czujesz pomyśl, że tylko my na ziemi tak to przeżywamy, Ci co zmarli, są na pewno szczęśliwi na pewno szczęśliwsi niż gdy tu za życia męczy ich choroba itp.

Napisane przez *Catherrine*

praca w centrum medycznym, które zajmuje się badaniami klinicznymi na razie będę wprowadzać jakieś ankiety do bazy, ale z czasem może coś poważniejszego
no i cieszę się, bo tę pracę mogę godzić z moją w gabinecie a co dwie prace to nie jedna

zdjęć nie pokazuję, bo nie chcę, żeby po necie krążyły zresztą TŻ by mnie chyba rozszarpał jakby się dowiedział

Gratulacje! A ta praca to gdzieś tu w naszej okolicy czy bardziej w Warszawie? Rzucisz dzielnicą chociaż? :P

Napisane przez Promyk03

http://img38.imageshack.us/img38/1272/p1040188pi.jpg tu ja

Faaaajneeeee!

Dostalismy dzisiaj pełną 5 za klocki

[Ayrine]

Napisane przez pannanika

Ch*jowa sprawa, ale z tego co słyszałam w tego typu miejscach mają taką politykę, że co jakiś czas po prostu wypieprzają wszystkich :/
I ja jestem zdania, że sobie niedługo odbijecie Prawie zawsze wychodzi z życia tak sinusoida, tylko u każdego o innej częstotliwości Ja np miałam zwalone 16 lat życia a ostatnie 3 są mega

no TŻ był jedynym pracownikiem który dzwonił, poza jego przełożoną, ale ona zajmuje się jeszcze PR-em, HR-em i innymi eRami a w piątek przyszła nowa laska no i właśnie TŻ sobie żartował jeszcze, żeby go nie wywalili przypadkiem, jak jest nowa osoba... no i sobie wykrakał oj mam nadzieję że sobie odbijemy

PROMYK!!! zabierz mnie kiedyś na coś takiego

[maneo444]

hej dziewczynki ja wlasnie wrocilam ze szkoly co tam ?

Cat co studiowałaś?

[pannanika]

Napisane przez Ayrine

no TŻ był jedynym pracownikiem który dzwonił, poza jego przełożoną, ale ona zajmuje się jeszcze PR-em, HR-em i innymi eRami a w piątek przyszła nowa laska no i właśnie TŻ sobie żartował jeszcze, żeby go nie wywalili przypadkiem, jak jest nowa osoba... no i sobie wykrakał oj mam nadzieję że sobie odbijemy

PROMYK!!! zabierz mnie kiedyś na coś takiego

Ja w każdym razie bardzo Wam kibicuję
A tak dla pozytywnego nastawienia, obejrzyjcie sobie film "Sekret" na podstawie książki Rhondy Bynes czy Byrnes. Z przymrużeniem oka, bo niestety tak łatwo jak tam mówią nie jest, ale mi bardzo pomaga w życiu

[michachacha]

Mam kupiła mi Toffifee i nie mogę przestać go jeść Zaraz wchłonę całe pudelko

[Ayrine]

Napisane przez pannanika

Ja w każdym razie bardzo Wam kibicuję
A tak dla pozytywnego nastawienia, obejrzyjcie sobie film "Sekret" na podstawie książki Rhondy Bynes czy Byrnes. Z przymrużeniem oka, bo niestety tak łatwo jak tam mówią nie jest, ale mi bardzo pomaga w życiu

thx
chyba wolałabym przeczytać książkę, bo ostatnio moje czytanie ogranicza się do blogów, kozaczka, zeberki i snobki

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez michachacha

Mam kupiła mi Toffifee i nie mogę przestać go jeść Zaraz wchłonę całe pudelko

ooo dawno nie jadłam ja teraz szamię czekoladę od TŻ-a