Polecamy:

karton · 2013-06-07, 10:09

Doszłam do wniosku, że na razie czasy mnie w ogóle nie interesują - bo widzę, że się stresuję tym czy pyknę te 10km w takim tempie jak ostatnio itd. A właściwie to co mnie to obchodzi?

Uznałam, że lepiej się skupić na tym by np. biec wolniej i z czasem biec 1h 15min, 1h 30min i tak dalej.
A na razie jakoś parcia na zawody, biegi na 10km i więcej nie mam. Na to przyjdzie czas

W tym tygodniu tak samo jak w zeszłym zamiast 4 treningów tylko 2. Nie podoba mi się to

W następnym się poprawię

Cacajuate

zdrowiej!!!

coccinelle7 · 2013-06-07, 10:49

Cytat:

Napisane przez saane

Biegasz tylko 1,5 roku i już takie wyniki?
Ja zaczęłam biegać we wrześniu zeszłego roku, miałam przerwę. Bardziej regularnie od kwietnia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

też się zdziwiłam, ale przypomniało mi się że mój TŻ biega od miesiąca i w tym tygodniu sieknął półmaraton

także wszystko zależy od kondycji wyjściowej. Ja przewiduje półmaraton za jakieś 10 lat

cava · 2013-06-07, 11:43

Cytat:

Napisane przez cacajuate

No zle nie jest , dzis juz troche lepiej. Smaruje, bandazuje, okladal cieplym (nie lodem, tak kazal chirurg ortopeda sportowy), dostalam leki. Wyczytalam zeby uwazac z chodzeniem i rozciaganiem, ze to mit, ale zobaczymy jak bede czula.

O. Widzę ze co kraj to obyczaj.
Mnie zakazali rozgrzewać i nakazali rozciągać.

Ważne żeby zadziałało.

saane · 2013-06-07, 12:43

Cytat:

Napisane przez coccinelle7

też się zdziwiłam, ale przypomniało mi się że mój TŻ biega od miesiąca i w tym tygodniu sieknął półmaraton

także wszystko zależy od kondycji wyjściowej. Ja przewiduje półmaraton za jakieś 10 lat

To moja kondycja chyba nie była zbyt dobra na początku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mimi87 · 2013-06-07, 14:01

Dziewczyny gdzie się można zapisać na ten półmaraton bydgoski w październiku? Bo próbuję się dokopać do jakiejś strony i nic ;>

Ismenkusia · 2013-06-07, 14:09

Cytat:

Napisane przez Mimi87

Dziewczyny gdzie się można zapisać na ten półmaraton bydgoski w październiku? Bo próbuję się dokopać do jakiejś strony i nic ;>

http://www.bydgoszcznastart.pl/regulamin6.pdf

http://www.bydgoszcznastart.pl/polma...racja,900.html

opłata startowa 50 zł

Goosie · 2013-06-07, 22:07

Ja sobie Was tak po cichu podczytuję, nawet trochę truchtałam w kwietniu i maju, ale przyszła sesja i jest mocno monogamiczną aktywnością

Byle do poniedziałku

Biegnie ktoś może jutro w lubelskim maratonie? Bo nie wiem, czy mam komu kibicować z okna

Ismenkusia · 2013-06-08, 13:39

Cytat:

Napisane przez Goosie

Ja sobie Was tak po cichu podczytuję, nawet trochę truchtałam w kwietniu i maju, ale przyszła sesja i jest mocno monogamiczną aktywnością

Byle do poniedziałku

Biegnie ktoś może jutro w lubelskim maratonie? Bo nie wiem, czy mam komu kibicować z okna

Bieganie dotlenia mózg i pomaga w nauce !

szkoda, że odpuściłaś...

redgramophone · 2013-06-08, 13:58

Cytat:

Napisane przez Ismenkusia

Bieganie dotlenia mózg i pomaga w nauce !

szkoda, że odpuściłaś...

potwierdzam! mi już teraz do końca miesiąca została nauka i bieganie, nic innego

cacajuate · 2013-06-08, 16:36

Moj Achilles ma sie ok. Poszlam do masazystki sportowej - fizjo. Napiecie miesni i 'contractura'. Jak mi nacisnela lydke, to myslalam , ze odlece na ksiezyc. Z Achillesem nic sie nie dzieje, nie jest opuchniety, to miesnie. Rozmasowala mi i teraz.... boli mnie miesien, nie Achilles

. W przyszlym tygodniu ide znowu :P

patiasym · 2013-06-08, 20:26

Cytat:

Napisane przez cacajuate

Moj Achilles ma sie ok. Poszlam do masazystki sportowej - fizjo. Napiecie miesni i 'contractura'. Jak mi nacisnela lydke, to myslalam , ze odlece na ksiezyc. Z Achillesem nic sie nie dzieje, nie jest opuchniety, to miesnie. Rozmasowala mi i teraz.... boli mnie miesien, nie Achilles

. W przyszlym tygodniu ide znowu :P

No to się cieszę, kamień spadł mi z serca.

Dzisiaj dzionek na wsi. Bieganie po polach, miedzach, łąkach, lasach..

saane · 2013-06-08, 20:30

Cytat:

Napisane przez cacajuate

Moj Achilles ma sie ok. Poszlam do masazystki sportowej - fizjo. Napiecie miesni i 'contractura'. Jak mi nacisnela lydke, to myslalam , ze odlece na ksiezyc. Z Achillesem nic sie nie dzieje, nie jest opuchniety, to miesnie. Rozmasowala mi i teraz.... boli mnie miesien, nie Achilles

. W przyszlym tygodniu ide znowu :P

No widzisz

A kiedy będziesz mogła biegać?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

cacajuate · 2013-06-08, 21:46

juz moge biegac. Fizjo-masazystka sportowa w ogole uznala za oczywiste, ze w nastepna niedziele bede biec zaplanowany polmaraton. Kazala zrobic trening w niedziele, w srode mam z nia spotkanie, bedzie dalej rozmasowywac i powiedziala, ze jesli cos po treningu bedzie nie tak, to jedynie tasma kine cos tam (nigdy nie pamietam jak to sie nazywa) i masaze.

saane · 2013-06-08, 22:15

To szybko

Ja chciałabym pobiegać jutro z rana, tylko nie wiem co mogę zjeść

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

basiao84 · 2013-06-08, 22:34

Pokonałam dziś dystans 10km

Ale jestem z siebie dumna

(tak, wiem, chwalę się, choć przy Waszych biegach to może i mało...)

saane · 2013-06-08, 22:37

Cytat:

Napisane przez basiao84

Pokonałam dziś dystans 10km

Ale jestem z siebie dumna

(tak, wiem, chwalę się, choć przy Waszych biegach to może i mało...)

Brawo! Nie martw się, pomyśl sobie o moich dystansach, a poprawi Ci się samoocena

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

basiao84 · 2013-06-08, 22:52

E tam. Moje 10km było przerywane i truchcikiem raczej, bo zajęło ok. 1:08.
Mam nadzieję wkrótce być w stanie biec bez przerwy 30min

saane · 2013-06-08, 23:50

Cóż, mnie problem sprawiły 3 km

Ale myślę, że z czasem będzie lepiej. Dosłownie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

pl_madzia · 2013-06-09, 07:25

Wczoraj bieglam w biegu na 10,5km ciężką trasa bo w słońcu duże górki i zbiegi . Ale już dzień wcześniej się nawadnialam,aż miałam wrażenie opuchniecia

dzięki temu dałam radę.
Koleżanka biegła na zyciowke to w trupa:/i z mety ją karetka zabrała,ostatnie 500m koledzy ją prawie nieśli. Trzeba wiedzieć kiedy zwolnić.

LEW · 2013-06-09, 08:18

Cytat:

Napisane przez basiao84

E tam. Moje 10km było przerywane i truchcikiem raczej, bo zajęło ok. 1:08.
Mam nadzieję wkrótce być w stanie biec bez przerwy 30min

bravo

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

Cytat:

Napisane przez pl_madzia

Wczoraj bieglam w biegu na 10,5km ciężką trasa bo w słońcu duże górki i zbiegi . Ale już dzień wcześniej się nawadnialam,aż miałam wrażenie opuchniecia

dzięki temu dałam radę.
Koleżanka biegła na zyciowke to w trupa:/i z mety ją karetka zabrała,ostatnie 500m koledzy ją prawie nieśli. Trzeba wiedzieć kiedy zwolnić.

pogoda nie była idealna oj tak ,za to dzis w samo południe w Szczecinku triatlon-pogoda wymarzona ... na kibicowanie

tamtaglista · 2013-06-09, 09:28

Cytat:

Napisane przez pl_madzia

Wczoraj bieglam w biegu na 10,5km ciężką trasa bo w słońcu duże górki i zbiegi . Ale już dzień wcześniej się nawadnialam,aż miałam wrażenie opuchniecia

dzięki temu dałam radę.
Koleżanka biegła na zyciowke to w trupa:/i z mety ją karetka zabrała,ostatnie 500m koledzy ją prawie nieśli. Trzeba wiedzieć kiedy zwolnić.

I obawiam się, że padnę przy tym półmaratonie

Ismenkusia · 2013-06-09, 12:16

Ja dzis reset (wczoraj cały dzień na rowerze szybkim tempem) i cierpie bardzo

Coś mi się przypomniałao jak z kolezankami na rower pojechałam

one w plecakach po dwie pary kurtek od deszczu ( bez kitu po dwie miały

) a ja cały plecak jedzenia

Jak jechałysmy w deszczu to ja w jednej cienkiej bluzeczce technicznej

pl_madzia · 2013-06-09, 12:49

Cytat:

Napisane przez tamtaglista

I obawiam się, że padnę przy tym półmaratonie

Nawadniaj się przed polmaratonem.jedz winogrona,arbuza..
Ja wczoraj za radą znajomej przed samym biegiem kilka zelkow zjadłm i miałam wodę z sokiem malinowym na trasę. Wzięłam po drodze 3x po pół lyczka i od razu lepiej.

**e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06** · 2013-06-09, 13:58

Cytat:

Napisane przez Ismenkusia

Ja dzis reset (wczoraj cały dzień na rowerze szybkim tempem) i cierpie bardzo

Coś mi się przypomniałao jak z kolezankami na rower pojechałam

one w plecakach po dwie pary kurtek od deszczu ( bez kitu po dwie miały

) a ja cały plecak jedzenia

Jak jechałysmy w deszczu to ja w jednej cienkiej bluzeczce technicznej

rozumiem, ze poczestowalas tez kolezanki

a ja dzisiaj po raz pierwszy ugotowalam kroliczka. jakie pyszne ma udko

tak mnie jakos na mieso napiera ostatnio

Mimi87 · 2013-06-09, 14:27

Cytat:

Napisane przez Ismenkusia

http://www.bydgoszcznastart.pl/regulamin6.pdf

http://www.bydgoszcznastart.pl/polma...racja,900.html

opłata startowa 50 zł

Dzięki, czy ktoś z wizażu zamierza startować ;>

Ismenkusia · 2013-06-09, 14:36

One miały swoje jedzenie

ja głownie jadłam jak czekałam na koleżanki na górkach

na które ja wjezdzałam, a one rowery wprowadzały

Robiłyśmy też postoje na jedzenie

Trasa bardzoo górzysta, z 20 długich piaszczystych górek

...już planuje 100 km przejechać

patiasym · 2013-06-09, 15:08

Cytat:

Napisane przez basiao84

Pokonałam dziś dystans 10km

Ale jestem z siebie dumna

(tak, wiem, chwalę się, choć przy Waszych biegach to może i mało...)

Super, dołączam to gratulacji

Dzisiaj lekki odpoczynek po wczorajszym dzionku, ale może krótka przebieżka pod wieczór?

cacajuate · 2013-06-09, 15:25

Cytat:

Napisane przez pl_madzia

Wczoraj bieglam w biegu na 10,5km ciężką trasa bo w słońcu duże górki i zbiegi . Ale już dzień wcześniej się nawadnialam,aż miałam wrażenie opuchniecia

dzięki temu dałam radę.
Koleżanka biegła na zyciowke to w trupa:/i z mety ją karetka zabrała,ostatnie 500m koledzy ją prawie nieśli. Trzeba wiedzieć kiedy zwolnić.

Trzeba, to wiedziec jak trenowac. Nie widze powodu dla ktorego w sloncu na trudnej trasie nie mozna robic zyciowek. Nie wiem, jakie masz na mysli gory, ale smiem domniemywac, ze nie sa specjalnie gorsze od naszych i jakos biegamy. W pelnym sloncu tez. Bez przesady.

Natomiast nawadniania sie jak balon na wode dzien przed nie rozumiem, bo wyplukujesz sobie jedynie elektrolity z organizmu, magnez itd. Nie powinno sie pic wody na zapas. Osiagasz raczej efekt odwrotny do zamierzonego, Jesli to ci pomaga, to znaczy, ze za malo pijesz na co dzien.

OYE · 2013-06-09, 15:44

Ja tez przyszlam sie chwalić 12k w 1;12

Ismenkusia · 2013-06-09, 15:55

Madzia znalazła swój złoty środek i jest ok

Ja przed treningiem jem tłuszcz

ktoś mi zabroni ?

2013-06-07, 10:09	#811
karton Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 6 022	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV Doszłam do wniosku, że na razie czasy mnie w ogóle nie interesują - bo widzę, że się stresuję tym czy pyknę te 10km w takim tempie jak ostatnio itd. A właściwie to co mnie to obchodzi? Uznałam, że lepiej się skupić na tym by np. biec wolniej i z czasem biec 1h 15min, 1h 30min i tak dalej. A na razie jakoś parcia na zawody, biegi na 10km i więcej nie mam. Na to przyjdzie czas W tym tygodniu tak samo jak w zeszłym zamiast 4 treningów tylko 2. Nie podoba mi się to W następnym się poprawię Cacajuate zdrowiej!!! __________________ instagram: @uttterly Edytowane przez karton Czas edycji: 2013-06-07 o 10:11

2013-06-07, 14:01	#815
Mimi87 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 713	Dot.: Odp: Dot.: Odp: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV Dziewczyny gdzie się można zapisać na ten półmaraton bydgoski w październiku? Bo próbuję się dokopać do jakiejś strony i nic ;>

2013-06-07, 22:07	#817
Goosie Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 374	Dot.: Odp: Dot.: Odp: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV Ja sobie Was tak po cichu podczytuję, nawet trochę truchtałam w kwietniu i maju, ale przyszła sesja i jest mocno monogamiczną aktywnością Byle do poniedziałku Biegnie ktoś może jutro w lubelskim maratonie? Bo nie wiem, czy mam komu kibicować z okna __________________ ĆWICZĘ START - 11.04.2013 books : 3 movies : 20

2013-06-08, 16:36	#820
cacajuate Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-06 Lokalizacja: México Wiadomości: 1 897	Dot.: Odp: Dot.: Odp: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV Moj Achilles ma sie ok. Poszlam do masazystki sportowej - fizjo. Napiecie miesni i 'contractura'. Jak mi nacisnela lydke, to myslalam , ze odlece na ksiezyc. Z Achillesem nic sie nie dzieje, nie jest opuchniety, to miesnie. Rozmasowala mi i teraz.... boli mnie miesien, nie Achilles . W przyszlym tygodniu ide znowu :P __________________ Run Tequila -> mój blog o bieganiu w Meksyku Meksyk i bieganie na fejsie TUTAJ

2013-06-08, 21:46	#823
cacajuate Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-06 Lokalizacja: México Wiadomości: 1 897	Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Odp: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV juz moge biegac. Fizjo-masazystka sportowa w ogole uznala za oczywiste, ze w nastepna niedziele bede biec zaplanowany polmaraton. Kazala zrobic trening w niedziele, w srode mam z nia spotkanie, bedzie dalej rozmasowywac i powiedziala, ze jesli cos po treningu bedzie nie tak, to jedynie tasma kine cos tam (nigdy nie pamietam jak to sie nazywa) i masaze. __________________ Run Tequila -> mój blog o bieganiu w Meksyku Meksyk i bieganie na fejsie TUTAJ

2013-06-08, 22:15	#824
saane Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-12 Lokalizacja: śląskie Wiadomości: 3 701	Odp: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV To szybko Ja chciałabym pobiegać jutro z rana, tylko nie wiem co mogę zjeść Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ Nie odkładaj niczego na później!... ...bo później też Ci się nie będzie chciało 130/1000

2013-06-08, 22:34	#825
basiao84 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: Zabrze Wiadomości: 2 245	Dot.: Odp: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV Pokonałam dziś dystans 10km Ale jestem z siebie dumna (tak, wiem, chwalę się, choć przy Waszych biegach to może i mało...) __________________ 23,82 km

2013-06-08, 22:52	#827
basiao84 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: Zabrze Wiadomości: 2 245	Dot.: Odp: Dot.: Odp: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV E tam. Moje 10km było przerywane i truchcikiem raczej, bo zajęło ok. 1:08. Mam nadzieję wkrótce być w stanie biec bez przerwy 30min __________________ 23,82 km

2013-06-08, 23:50	#828
saane Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-12 Lokalizacja: śląskie Wiadomości: 3 701	Odp: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV Cóż, mnie problem sprawiły 3 km Ale myślę, że z czasem będzie lepiej. Dosłownie Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ Nie odkładaj niczego na później!... ...bo później też Ci się nie będzie chciało 130/1000

2013-06-09, 07:25	#829
pl_madzia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: :) Wiadomości: 6 600	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV Wczoraj bieglam w biegu na 10,5km ciężką trasa bo w słońcu duże górki i zbiegi . Ale już dzień wcześniej się nawadnialam,aż miałam wrażenie opuchniecia dzięki temu dałam radę. Koleżanka biegła na zyciowke to w trupa:/i z mety ją karetka zabrała,ostatnie 500m koledzy ją prawie nieśli. Trzeba wiedzieć kiedy zwolnić. __________________ Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"

2013-06-09, 12:16	#832
Ismenkusia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 5 862	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV Ja dzis reset (wczoraj cały dzień na rowerze szybkim tempem) i cierpie bardzo Coś mi się przypomniałao jak z kolezankami na rower pojechałam one w plecakach po dwie pary kurtek od deszczu ( bez kitu po dwie miały ) a ja cały plecak jedzenia Jak jechałysmy w deszczu to ja w jednej cienkiej bluzeczce technicznej __________________ lubię sobie spuszczać wpie..ol Edytowane przez Ismenkusia Czas edycji: 2013-06-09 o 12:18

2013-06-09, 14:36	#836
Ismenkusia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 5 862	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV One miały swoje jedzenie ja głownie jadłam jak czekałam na koleżanki na górkach na które ja wjezdzałam, a one rowery wprowadzały Robiłyśmy też postoje na jedzenie Trasa bardzoo górzysta, z 20 długich piaszczystych górek ...już planuje 100 km przejechać __________________ lubię sobie spuszczać wpie..ol Edytowane przez Ismenkusia Czas edycji: 2013-06-09 o 14:38

2013-06-09, 15:44	#839
OYE Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 3 073	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV Ja tez przyszlam sie chwalić 12k w 1;12 __________________ *Haters Gonna Hate*

2013-06-09, 15:55	#840
Ismenkusia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 5 862	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV Madzia znalazła swój złoty środek i jest ok Ja przed treningiem jem tłuszcz ktoś mi zabroni ? __________________ lubię sobie spuszczać wpie..ol

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)