Zrzuć swą skórkę bananową i na seksik bądź gotową-Tżówki'08 świętują swoją 18-nastkę!

[Vallotka]

Napisane przez @na

na białej sali

moje kartki już poszły a jaki w nich wkład artystyczny z mojej strony

W moich nie będzie wkładu artystycznego. Nie chciałam niszczyć tych kartek

[gwiazdeczka172]

Napisane przez nniee

Gratulacje Chłopczyk czy dziewczynka?

Dwie dziewczynki

[GrumpyCat]

Napisane przez gwiazdeczka172

Dwie dziewczynki

Uuuuu

Mój Tż już chce być tatą

[happyishhx2]

Napisane przez @na

słyszałam właśnie, że ten film to lipa a chciałam iść do kina wczoraj z Tż oglądaliśmy Sztanga i Cash (Pain and Gain) co się okazało autentyczna historia, ale film totalnie głupi , przez długi czas zastanawialiśmy się właściwie o co chodzi, 2h z marnowane może było kilka śmiesznych momentów ale ogólnie nie polecam

No to wg mnie naprawdę nie ma czego żałować
Po trailerze owszem, spodziewałam się zboczonego filmu amerykańskiego, ale KOMEDII a nie takiego nie wiadomo co Zero humoru, zero jakiegokolwiek przesłania czy puenty Co najśmieszniejsze, film dostał brawa od młodzieży, na moje oko 17-18 lat, bo tacy ludzie przeważali na Don Jon
Ale tłumy w kinie ogromne, sala zapełniona była do ostatniego miejsca, a w ogóle jak wchodziliśmy do ch to tyle par, młodzieży, rodzin, że odrazu można było rozpoznać że te pielgrzymki to albo na seans albo już po
Jakby takie ceny jak wczoraj były zawsze to chyba dużo więcej dałoby się zarobić na kinach

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Napisane przez GrumpyCat

Uuuuu

Mój Tż już chce być tatą

Mój też by nie miał nic przeciwko, tym bardziej, że zawsze mówił, że przed 30tką to już na 100% bedzie tatusiem, a tu skończył 28 i narazie się nie zapowiada

A jeśli już w takim temacie jesteśmy... Jak przyspieszyć nadejście @? Zależy mi żeby przyszła dziś lub jutro (niby dziś powinna być, ale wiadomo - jak trzeba to nie przyjdzie punktualnie..), bo pojutrze jade do domu rodzinnego i nie chcę umrzeć w autobusie.. Gorąca kąpiel niestety odpada, nie mam wanny. Coś do picia, ćwiczenia? Macie jakieś sprawdzone sposoby?

[GrumpyCat]

Napisane przez happyishhx2

A jeśli już w takim temacie jesteśmy... Jak przyspieszyć nadejście @? Zależy mi żeby przyszła dziś lub jutro (niby dziś powinna być, ale wiadomo - jak trzeba to nie przyjdzie punktualnie..), bo pojutrze jade do domu rodzinnego i nie chcę umrzeć w autobusie.. Gorąca kąpiel niestety odpada, nie mam wanny. Coś do picia, ćwiczenia? Macie jakieś sprawdzone sposoby?

Właśnie miałam napisać o ciepłej relaksującej kąpieli Innych sposobów nie znam;p
Ja się długo broniłam przed obejrzeniem filmu Millerowie, dopiero ostatnio przed spaniem pozwoliłam Tż włączyć, z myślą że najwyżej szybciej sobie zasnę;p a tak się wkręciłam że do końca oglądałam i po 2 poszliśmy spać Super film :0

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Dziewczyny robimy sobie małe podsumowanie roku 2013? Ważne wydarzenia, czego nie udało się dokonać i przechodzi na 2014 ?

Mogę zacząć, chociaż u mnie za wiele punktów nie będzie... :P
-zdałam prawko,
-zamężniłam się,
-zrobiłam kurs wizażu,
-zaczęłam robić porządek z bliznami o czym kilka lat marzyłam ale zawsze były ważniejsze wydatki
-wyprowadziliśmy się od brudasów i wreszcie sami mieszkamy ;P

z nadzieją na 2014 :P
-dalej nie mam pracy może w następnym rokuuuuu
-chciałabym sprzedać suknię ślubną:P

[goplankowa]

No Millerowie fajny film

+obroniłam się,
+poszłam na mgr,
+staram się uczyć regularnie,
+robię trochę lepsze zdjęcia niż rok temu

- moja nauka angielskiego nie wyszła,
- jestem leniem,
- nie odwiedziłam kilku lekarzy
i chcę robić piękne zdjęcia żeby ludzie się zachwycali
i ZNALEŹĆ PRACĘ !
i przekonać się do miejsca w którym mam mieszkać.

[@na]

ja nie mam co podsumowywać, ten rok był straszny i chcę żeby się skończył chociaż następny też nie zapowiada się wesoło...

mogę sobie tylko zaplanować , że:
-zdam dwie ostatnie sesje bez problemów
-napiszę i obronię magistra
-znajdę jakąś stałą pracę
-mniej się będę przejmowała
-dalej ćwiczyła
- bla bla bla

z tego co mi nie wyszło to
- nauka angielskiego , hiszpańskiego
- ogarnięcie stałej pracy
- optymistyczne podejście do życia ;P

na plus :
+ dużo mniej kłótni z Tż
+ dobre relacje z mamą
+ w sumie nie wiem co dalej, podsumowanie chyba zrobię w styczniu , na nowy rok może będę bardziej optymistyczna

[jusiowa]

Hmm dla mnie to był ciężki rok raczej
+praca w hebe, od jakiegoś czasu jako makijażystka-uwielbiam tę pracę
+zaczęłam wychodzic do ludzi, przestałam być taka zamknięta
w sumie to strasznie mało tych plusów będzie, moje życie jest takie nudne
-rozstałam się z eksem...
-nie potrafię otworzyć się na kogoś nowego, cały czas mam poczucie, że zdradzam eksa
-w moje życie chyba wkradła się monotonia...

Ale, nie zapeszając, poznałam pewnego kolesia Jest bardzo fajny i jak dla mnie mega przystojny, bardzo podobny do Mameda Chalidowa haha Więc zobaczymy jak to się potoczy....

[@na]

tutaj zeszłoroczne postanowienia się zaczynają https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=665864&page=10 jakby któraś chciała porównać

[Aniaa_89]

Napisane przez @na

a co może to nie prawda ?

prawda!

Napisane przez GrumpyCat

Właśnie miałam napisać o ciepłej relaksującej kąpieli Innych sposobów nie znam;p
Ja się długo broniłam przed obejrzeniem filmu Millerowie, dopiero ostatnio przed spaniem pozwoliłam Tż włączyć, z myślą że najwyżej szybciej sobie zasnę;p a tak się wkręciłam że do końca oglądałam i po 2 poszliśmy spać Super film :0

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Dziewczyny robimy sobie małe podsumowanie roku 2013? Ważne wydarzenia, czego nie udało się dokonać i przechodzi na 2014 ?

Millerowie super film


no a co do podsumowanie 2013, to tak:

+ zaręczyny ustalenie daty ślubu i ogarnięcie najważniejszych rzeczy
+ zakończenie studiów, obrona magistra

i to chyba na tyle jeśli chodzi o plusy a minusy:

- problemy ze znalezieniem pracy
- zapuściłam się strasznie i kilka nadprogramowych kg wpadło

w sumie to najważniejsze jakoś tak nic więcej mi nie przychodzi na myśl

a co do planów na 2014 to tak:
* zamieszkać z TŻtem
* znaleźć pracę (choć tu się łudzę,że może jeszcze jakimś cudem w tym roku się to uda )
* schudnąć

[GrumpyCat]

Napisane przez jusiowa

Ale, nie zapeszając, poznałam pewnego kolesia Jest bardzo fajny i jak dla mnie mega przystojny, bardzo podobny do Mameda Chalidowa haha Więc zobaczymy jak to się potoczy....

a Mameda ostatnio widziałam na starówce, on tam chyba gdzieś mieszka, ale że się sportem nie interesuję to mnie za bardzo nie ruszyło

[happyishhx2]

Moje pierwsze podsumowanie tutaj

+ następny cudowny rok z TŻtem na swoim
+ zaręczyny
+ udane wakacje mimo, że nigdzie nie wyjeżdżaliśmy
+ nie wydawanie na ciuszki i kosmetyki = trochę zaoszczędzonej kasy
+ odkrycie na nowo mojego hobby
+ zakup naszego samochodu

W 2014:
* mam nadzieję na jakieś super wakacje w ciekawym miejscu
* więcej nauki, nauki, nauki..
* dalsze rozwijanie zainteresowań
* więcej książek, więcej zdjęć, więcej ćwiczeń na poślady i brzuch, więcej nowo poznanych ludzi, wszystkiego więcej i w ogóle to czerpać z życia tyle ile się da
* przytyć ze 2, 3 kg
* znaleźć wreszcie to miasto i to mieszkanie, w którym będę chciała już zostać na stałe, a przynajmniej na najbliższe kilka lat

[@na]

Napisane przez GrumpyCat

a Mameda ostatnio widziałam na starówce, on tam chyba gdzieś mieszka, ale że się sportem nie interesuję to mnie za bardzo nie ruszyło

mieszka tam , mieszka

[matallewar]

Napisane przez @na

tutaj zeszłoroczne postanowienia się zaczynają https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=665864&page=10 jakby któraś chciała porównać

O, idę sprawdzić


Wy już postanowienia, a ja nawet nie mam czasu pomyśleć o tym

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Postanowienia noworoczne:
1. 5kg do zrzucenia
2. odzyskać formę fizyczną
3. stabilizacja pracy - umowa o pracę/działalność
4. rozpoczęcie starań o rodzeństwo dla Ediego
5. wyjazd do Budapesztu

No ładnie...
1. mam 5 kg, ale na plusie
2. powiedzmy, że jestem w trakcie
3. nie mam pracy
4. rodzeństwo jest, sztuk jeden
5. może za 2 lata

[GrumpyCat]

A ja w tym starym wątku swoich nie mogę znaleźć Może nie pisałam;p

[jusiowa]

Ja znalazłam swoje, ale szału nie ma

[GrumpyCat]

Zaraz będę robić sałatkę z brokułem, zawsze robię wszystko z przepisu x2 a i tak Tż wtrynia całą wielką miskę w góra 2 dni ;P

[gothka152]

Ja miałam zapisane swoje postanowienie (numer części i posta). Czytam teraz i kwiczę jak zarzynane prosie

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=147


Moje podsumowanie roku 2013

NA PLUS:
- nie zabiliśmy się jeszcze z tżtem ,
- szczęśliwie obroniłam magistra w terminie ,
- zaistniał Żuczek ,
- znalazłam pracę, którą lubię i sprawia mi wiele satysfakcji ,
- tż dostał dobrą, pewną pracę,
- mam Franka ,
- odnowiłam kontakty z niektórymi znajomymi,
- czuję się trochę bardziej zrównoważona psychicznie; stabilniejsza i pewniejsza swoich decyzji ,
- czytam dużo więcej, niż kiedyś .
- jedna promocja wierszy już za mną, szykuje się kolejna ,
- nowy pamiętnik, którego treści już nikt nie pozna bo utnę łapy i wydłubię oczy ,
- ogarnięcie przestrzeni mieszkaniowo- życiowej


NA MINUS:
- sprawę zaręczyn to już może przemilczę ,
- straciłam mojego prosiaka ,
- piję, palę i obrastam w tłuszcz

Wychodzi, że miałam całkiem udany rok
Firmy nie założyłam ale nie żałuję.
Na obóz z niepełnosprawnymi nie pojechałam- tego żałuję
Pamiętnik mam nowy, więc nie wiem, jak będzie z regularnością pisania.
Na wizaż wchodzę kiedy chcę i na ile chcę.
Przeczytałam dwa razy tyle książek, ile zaplanowałam
Pijam różne herbatki dla zdrowia. A co do spacerów- czy wyjścia w plener na piwo się liczą?

POSTANOWIENIA NA ROK 2014 :
- dołożyć wszelkich starań, żeby Żuczek miał najlepszą ciotkę pod słońcem,
- być lepsza dla ludzi, których kocham ,
- odpuścić trochę tżtowi- bo kto inny ze mną wytrzyma? ,
- spać więcej, niż teraz; nie zarywać nocy ,
- mniej żreć ,
- regularnie pisać pamiętnik i listy do przyjaciół,
- przeczytać co najmniej 50 książek,
- oglądnąć 30 filmów.

I tak już nic mi nie pomoże

[gwiazdeczka172]

Napisane przez GrumpyCat

Uuuuu

Mój Tż już chce być tatą

Nooo wcześniaki ale zdrowe

To do dzieła!

[GrumpyCat]

Napisane przez gwiazdeczka172

Nooo wcześniaki ale zdrowe

To do dzieła!

Ale ja nie chcę i nie wiem czy kiedyś zechcę :p

[gwiazdeczka172]

Mój rok też był zły i też chcę by już się skończył

+ciągle jestem z TŻtem mimo kryzysu na początku stycznia
+moje kartki sprzedawały się dosyć dobrze
+mój TŻ znalazł pracę po tym jak go zwolnili w poprzedniej pracy

-dostałam mandat za złe parkowanie
-nie znalazłam pracy i jestem beznadziejna
-dowiedziałam się o niedoczynności tarczycy i hashimoto
-przytyłam i mimo starań nie schudłam

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Napisane przez GrumpyCat

Ale ja nie chcę i nie wiem czy kiedyś zechcę :p

A TŻ wie czy go zwodzisz że może kiedyś?

[GrumpyCat]

Napisane przez gwiazdeczka172

A TŻ wie czy go zwodzisz że może kiedyś?

Wie. Ale nie poddaje się jeśli chodzi o namawianie :P Może inaczej bym na to patrzyła gdybym miała pracę. Ale nie zanosi się, nie mówiąc już o umowie o pracę

[gwiazdeczka172]

Napisane przez GrumpyCat

Wie. Ale nie poddaje się jeśli chodzi o namawianie :P Może inaczej bym na to patrzyła gdybym miała pracę. Ale nie zanosi się, nie mówiąc już o umowie o pracę

wiem o co chodzi, oj wiem

[Katuszka89]

Napisane przez Aniaa_89

pierwsze słyszę słyszałam, że grejpfrut może tak działać, ale że czosnek to nie miałam pojęcia

a ja sie leczyłam czosnkiem jak brałam tabsy

Napisane przez happyishhx2

A jeśli już w takim temacie jesteśmy... Jak przyspieszyć nadejście @? Zależy mi żeby przyszła dziś lub jutro (niby dziś powinna być, ale wiadomo - jak trzeba to nie przyjdzie punktualnie..), bo pojutrze jade do domu rodzinnego i nie chcę umrzeć w autobusie.. Gorąca kąpiel niestety odpada, nie mam wanny. Coś do picia, ćwiczenia? Macie jakieś sprawdzone sposoby?

moczenie nóg w bardzo ciepłej wodzie i lampka wina


moje postanowienia na 2013:
1. napisać pracę magisterską i obronić się przed wakacjami: no to tutaj daję + chociaż obroniłam sie po wakacjach
2. nauka języka angielskiego i włoskiego: duży -
3. zaliczyć sesję x2: zaliczone na +
4. znaleźć pracę: na plus
5. mniej się stresować: zależy w jakim aspekcie więc dam pół plusa
6. no i bym chciała się dogadać z TŻtem i żeby nasz związek był "idealny": no może nasz związek nie jest idealny ale kocham TZta jak nigdy
7. mniej się kłócić :duży plus

[jusiowa]

Odwiedziłam dziś optyka i dałam sobie zrobić nowe okulary o, takie akurat, nawet kolor ten sam. Wyglądają czadersko
http://www.bergman.pl/img1300x600/7565-C6.jpg

[matallewar]

Napisane przez GrumpyCat

Zaraz będę robić sałatkę z brokułem, zawsze robię wszystko z przepisu x2 a i tak Tż wtrynia całą wielką miskę w góra 2 dni ;P

A jaką sałatkę??
Bo ja ostatnio wymyślam codziennie nową, bo na SB jestem

Napisane przez GrumpyCat

Ale ja nie chcę i nie wiem czy kiedyś zechcę :p

No już chciałaś, to może jeszcze zechcesz

Ja jak nie miałam pracy, to też z mniejszym optymizmem patrzyłam na macierzyństwo. Jednak te 80% mojej wypłaty naprawdę robi teraz różnicę...

[happyishhx2]

Napisane przez Katuszka89

moczenie nóg w bardzo ciepłej wodzie i lampka wina

Właśnie wzięłam gorący prysznic, może pomoże A wcześniej poćwiczyłam, poskakałam i dość porządnie się porozciągałam
Ale co do wina to nie jestem pewna bo gdyby coś to ja lece na przeciwbólach pierwsze dwa dni a nie chcę żeby coś tam mi zaszkodziło w połączeniu z %%.

Napisane przez jusiowa

Odwiedziłam dziś optyka i dałam sobie zrobić nowe okulary o, takie akurat, nawet kolor ten sam. Wyglądają czadersko
http://www.bergman.pl/img1300x600/7565-C6.jpg

Bardzo ładne, sama bym takie kupiła ale narazie szkoda mi kasy bo stare są całkiem ok jeszcze
A miałaś nam pokazać swoje oczka w soczewkach

Właśnie zasiadłam przed tv z pomelo, mój ulubiony owoc

[GrumpyCat]

Napisane przez matallewar

A jaką sałatkę??
Bo ja ostatnio wymyślam codziennie nową, bo na SB jestem


No już chciałaś, to może jeszcze zechcesz

Ja jak nie miałam pracy, to też z mniejszym optymizmem patrzyłam na macierzyństwo. Jednak te 80% mojej wypłaty naprawdę robi teraz różnicę...

Salatke z brokulem, prazonymi pestkami słonecznika, poledwica miodowa, kukurydza i majonezem

[jusiowa]

Napisane przez happyishhx2

oda mi kasy bo stare są całkiem ok jeszcze
A miałaś nam pokazać swoje oczka w soczewkach

Właśnie zasiadłam przed tv z pomelo, mój ulubiony owoc

Ja już mam swoje dużo za słabe, do tego okazało się, że mam astygmatyzm i potrzebuję jakieś cylindry w okularach, nie tylko okulary korekcyjne także to chyba był już najwyższy czas...
wybacz totalny nieogar https://scontent-a-lhr.xx.fbcdn.net/...80788020_n.jpg

[matallewar]

Napisane przez GrumpyCat

Salatke z brokulem, prazonymi pestkami słonecznika, poledwica miodowa, kukurydza i majonezem

Uuu, to szkoda, kukurydzy nie można na SB