Książki podobne do 50 Twarzy Greya - znacie jakieś? - część X (GREY)

[kika555]

Napisane przez jola2243

Kinia, co to za frajda z czytania, jak się zna zakończenie???

eh masz rację żadna

[Yasinisi]

Dzień dobry

[Esia_90]

Dzień dobry

[rinos]

Dzień dobry. Udanego dnia .

[joanna12afi]

Dzień dobry

[magdziara1]

Dzień dobry . I znowu praca i szara codzienność. ..

[Yasinisi]

Napisane przez magdziara1

Dzień dobry . I znowu praca i szara codzienność. ..

Eh. Nic mi nie mów. Po 4 dniach laby ciężko było mi sie dziś zwlec

[asia20100]

Dzień dobry

[jola2243]

Dzień dobry
jestem na czwórce Gypsy i super!!! dlaczego ja to tak długo odkładałam???
Kinia jak Raw?

[Yasinisi]

Hej dziewczynki

Melduję, że skończyłam to co dostępne z serii Knights Rebels MC River Savage.
Nie była moim zdaniem aż tak dobra jak np. Reapersi czy Hades Hangmen, ale czytało mi się mimo wszystko bardzo fajnie i szybko..

W pierwszej części fajni bohaterowie, ona o ciętym języku, on sypiący baaardzo bezpośrednimi tekstami.. Ciekawie czytało mi się ich wymiany zdań Generalnie MC ze sporą ilością erotyki, odrobiną dramatów.. Wiecie o co chodzi nie?

Druga to z kolei historia faceta, którego dręczą demony, cichego, tajemniczego.. Taki trochę Flame, na moje oko
Do tego piekielnie wesoła, dowcipna dziewczyna.. Ciekawa para nie??
Nie brakuje jednak dramatów, więc jest całkiem ciekawie..

Ja tam polecam jak ktoś ma ochotę na MC i nic super w zanadrzu..
To nie perełka dla mnie, ale przyjemna lektura..

Tylko nowela o numerze 2.5 taka nieco poważniejsza, bo poruszająca problem depresji poporodowej, kryzysu w związku etc.. No ale nadal w temacie MC.

Teraz kolejna nowelka z serii o Brie, którą ciągnę już od dawna i jak tylko nowa sie ukaże, to czytam, a potem sama nie wiem.. Nadal mam chrapkę na MC. Ciągle mi mało..

[jola2243]

Marta, weź serię Aces, bo jest bardo dobra, dla mnie porównywalna do Reapersów

[Yasinisi]

Napisane przez jola2243

Marta, weź serię Aces, bo jest bardo dobra, dla mnie porównywalna do Reapersów

Mowisz? No dobra. To po Brie pojdzie Aces o ile cos mi nie wyskoczy nagle

[rinos]

Ja skończyłam With This Heart. Jaka moja ocena... ano taka:

Albo jestem dziwna, nieczuła, egocentryczna, albo ta książka jest do bani.
Ja naprawdę nie rozumiem skąd tak wysokie oceny.
Jest sporo innych książek o zbliżonej tematyce, które są godne uwagi.
Nie wystarczy bowiem podjęcie trudnego tematu życia i śmierci, nie wystarczy opisanie codziennej walki z chorobą czy też innymi przeciwnościami losu. Nie wystarczy również uśmiercenie jednej z postaci i wreszcie, nie wystarczy przystojny i słodki facet, by mianować książkę jako rewelacyjną.
Do tego potrzebny jest odpowiedni język, styl, niesamowite dialogi, intrygująca fabuła. A co daje nam autorka w "With this heart"?
Nic, nothing, null, nada.
Jest mdło, nijako... ot, taka sobie historyjka z lekkim zabarwieniem emocjonalnym.

Także czytacie na własną odpowiedzialność .

[Yasinisi]

Napisane przez rinos

Ja skończyłam With This Heart. Jaka moja ocena... ano taka:

Albo jestem dziwna, nieczuła, egocentryczna, albo ta książka jest do bani.
Ja naprawdę nie rozumiem skąd tak wysokie oceny.
Jest sporo innych książek o zbliżonej tematyce, które są godne uwagi.
Nie wystarczy bowiem podjęcie trudnego tematu życia i śmierci, nie wystarczy opisanie codziennej walki z chorobą czy też innymi przeciwnościami losu. Nie wystarczy również uśmiercenie jednej z postaci i wreszcie, nie wystarczy przystojny i słodki facet, by mianować książkę jako rewelacyjną.
Do tego potrzebny jest odpowiedni język, styl, niesamowite dialogi, intrygująca fabuła. A co daje nam autorka w "With this heart"?
Nic, nothing, null, nada.
Jest mdło, nijako... ot, taka sobie historyjka z lekkim zabarwieniem emocjonalnym.

Także czytacie na własną odpowiedzialność .

Ja wiem już, że nie przeczytam..

[rinos]

Napisane przez Yasinisi

Ja wiem już, że nie przeczytam..

Kochana to całkiem nie Twoja bajka .

[Yasinisi]

Napisane przez rinos

Kochana to całkiem nie Twoja bajka .

Nawet gdyby po opisie była moja, to po takiej recenzji na pewno bym po niej nie sięgnęła..

[rinos]

Napisane przez Yasinisi

Nawet gdyby po opisie była moja, to po takiej recenzji na pewno bym po niej nie sięgnęła..

Kochana masz pw ode mnie.

[Yasinisi]

Napisane przez rinos

Kochana masz pw ode mnie.

Mail z odpowiedzią w drodze
Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz..

[Yasinisi]

Dzień dobry

[Esia_90]

Dzień dobry. Ja wczoraj padłam po pracy i spałam od 19 :-( mam ciężki i stresujący okres w życiu.
Ostatnio czytam fantastykę więc nie mam za bardzo o czym wam opowiadać.

[rinos]

Dzień dobry.
Esia mam nadzieję, że wszystko się ułoży.

[Yasinisi]

Napisane przez Esia_90

Dzień dobry. Ja wczoraj padłam po pracy i spałam od 19 :-( mam ciężki i stresujący okres w życiu.
Ostatnio czytam fantastykę więc nie mam za bardzo o czym wam opowiadać.

Esia mam nadzieję, że wszystko szybko się ułoży

[kika555]

Dzień dobry... dziewczyny co wczoraj miałam dzień nie dość, że pojechałam do swojej parafii i za akt chrztu krzyknęli mi UWAGA 50zł!!!!!!!!!!!!! to byłam świadkiem wypadku facet wjechał po prąd i na pasach potrącił chłopca dziewczyny... pół nocy nie spałam. Chłopiec ma uraz kręgosłupa, ale wiecie co jest najgorsze? Ze było tyle ludzi, TYLE gapiów, a tylko ja i mój tż zareagowaliśmy ja wyskoczyłam do niego jak oparzona, tż dzwonił na karetkę, a dziesiątki ludzi stało i się przyglądąło nie przypuszczałam, że panuje AŻ taka znieczulica... kurde przecież to dziecko!!! i jako świadki też tylko my jesteśmy podani. Mówię Wam straszne rzeczy człowiek by umierał na środku ulicy i nikt, absolutnie nikt by nie pomógł

[Yasinisi]

Napisane przez kika555

Dzień dobry... dziewczyny co wczoraj miałam dzień nie dość, że pojechałam do swojej parafii i za akt chrztu krzyknęli mi UWAGA 50zł!!!!!!!!!!!!! to byłam świadkiem wypadku facet wjechał po prąd i na pasach potrącił chłopca dziewczyny... pół nocy nie spałam. Chłopiec ma uraz kręgosłupa, ale wiecie co jest najgorsze? Ze było tyle ludzi, TYLE gapiów, a tylko ja i mój tż zareagowaliśmy ja wyskoczyłam do niego jak oparzona, tż dzwonił na karetkę, a dziesiątki ludzi stało i się przyglądąło nie przypuszczałam, że panuje AŻ taka znieczulica... kurde przecież to dziecko!!! i jako świadki też tylko my jesteśmy podani. Mówię Wam straszne rzeczy człowiek by umierał na środku ulicy i nikt, absolutnie nikt by nie pomógł

Jejku. Straszne. Ja nie wiem czy bylabym w stanie udzielic pierwszej pomocy jak faktycznie przyszloby co do czego, ale zeby stac i nawet karetki nie wezwac?? Przykre..

[magdziara1]

Napisane przez kika555

Dzień dobry... dziewczyny co wczoraj miałam dzień nie dość, że pojechałam do swojej parafii i za akt chrztu krzyknęli mi UWAGA 50zł!!!!!!!!!!!!! to byłam świadkiem wypadku facet wjechał po prąd i na pasach potrącił chłopca dziewczyny... pół nocy nie spałam. Chłopiec ma uraz kręgosłupa, ale wiecie co jest najgorsze? Ze było tyle ludzi, TYLE gapiów, a tylko ja i mój tż zareagowaliśmy ja wyskoczyłam do niego jak oparzona, tż dzwonił na karetkę, a dziesiątki ludzi stało i się przyglądąło nie przypuszczałam, że panuje AŻ taka znieczulica... kurde przecież to dziecko!!! i jako świadki też tylko my jesteśmy podani. Mówię Wam straszne rzeczy człowiek by umierał na środku ulicy i nikt, absolutnie nikt by nie pomógł

Ja kiedyś widziałam jak facet tirem się rozwalił. Zmarł i leżał przykryty a ludzie chodzili i wkoło zbierali pomarańcze co mu wypadły na skutek wypadku. ....



Dzień dobry

[Yasinisi]

Napisane przez magdziara1

Ja kiedyś widziałam jak facet tirem się rozwalił. Zmarł i leżał przykryty a ludzie chodzili i wkoło zbierali pomarańcze co mu wypadły na skutek wypadku. ....



Dzień dobry

Brak słów..

[emi_g]

Napisane przez kika555

Dzień dobry... dziewczyny co wczoraj miałam dzień nie dość, że pojechałam do swojej parafii i za akt chrztu krzyknęli mi UWAGA 50zł!!!!!!!!!!!!! to byłam świadkiem wypadku facet wjechał po prąd i na pasach potrącił chłopca dziewczyny... pół nocy nie spałam. Chłopiec ma uraz kręgosłupa, ale wiecie co jest najgorsze? Ze było tyle ludzi, TYLE gapiów, a tylko ja i mój tż zareagowaliśmy ja wyskoczyłam do niego jak oparzona, tż dzwonił na karetkę, a dziesiątki ludzi stało i się przyglądąło nie przypuszczałam, że panuje AŻ taka znieczulica... kurde przecież to dziecko!!! i jako świadki też tylko my jesteśmy podani. Mówię Wam straszne rzeczy człowiek by umierał na środku ulicy i nikt, absolutnie nikt by nie pomógł

Straszne uczucie wiem....ja jak byłam w ciąży na dodatek to też byłam świadkiem potrącenia kobiety starszej na pasach, wystraszyłam się jak nie wiem, mąż zadzwonił po pogotowie, ale znieczulica panuje i to duża niestety :-( ważne ze Ty kochana masz normalne odruchy ludzkie

[asia20100]

Ja rozumiem ze człowiek może być w szoku jak coś takiego widzi ale naturalnym odruchem powinno być sięgnięcie po tel i wezwanie pogotowia...

[rinos]

Napisane przez kika555

Dzień dobry... dziewczyny co wczoraj miałam dzień nie dość, że pojechałam do swojej parafii i za akt chrztu krzyknęli mi UWAGA 50zł!!!!!!!!!!!!! to byłam świadkiem wypadku facet wjechał po prąd i na pasach potrącił chłopca dziewczyny... pół nocy nie spałam. Chłopiec ma uraz kręgosłupa, ale wiecie co jest najgorsze? Ze było tyle ludzi, TYLE gapiów, a tylko ja i mój tż zareagowaliśmy ja wyskoczyłam do niego jak oparzona, tż dzwonił na karetkę, a dziesiątki ludzi stało i się przyglądąło nie przypuszczałam, że panuje AŻ taka znieczulica... kurde przecież to dziecko!!! i jako świadki też tylko my jesteśmy podani. Mówię Wam straszne rzeczy człowiek by umierał na środku ulicy i nikt, absolutnie nikt by nie pomógł

No niestety, tak jest. Ja kiedyś jechałam tramwajem i motorniczy potrącił na pasach starszą osobę. Nikt oprócz mnie i jeszcze jednej babki ( która, jak się później okazało była pielęgniarką) nie zareagował. Reszta tylko patrzyła. Ok, część była w szoku zapewne, ale inni... do cholery do znajomych byli w stanie zadzwonić, że wypadek, ale po karetkę? Dlatego jak jest taka akcja, to należy wskazać konkretną osobę i powiedzieć, że ma dzwonić tu i tu. Inną wskazać jako tą, ktora ma np. nam pomóc itd. Jak wytkniesz palcem danego gościa, nawet na niego krzykniesz, to zareaguje. Zresztą reszta patrzy, to się nie wymiga.

Napisane przez magdziara1

Ja kiedyś widziałam jak facet tirem się rozwalił. Zmarł i leżał przykryty a ludzie chodzili i wkoło zbierali pomarańcze co mu wypadły na skutek wypadku. ....



Dzień dobry

Brak słów. W jakim my świecie żyjemy.

[Yasinisi]

Napisane przez rinos

No niestety, tak jest. Ja kiedyś jechałam tramwajem i motorniczy potrącił na pasach starszą osobę. Nikt oprócz mnie i jeszcze jednej babki ( która, jak się później okazało była pielęgniarką) nie zareagował. Reszta tylko patrzyła. Ok, część była w szoku zapewne, ale inni... do cholery do znajomych byli w stanie zadzwonić, że wypadek, ale po karetkę? Dlatego jak jest taka akcja, to należy wskazać konkretną osobę i powiedzieć, że ma dzwonić tu i tu. Inną wskazać jako tą, ktora ma np. nam pomóc itd. Jak wytkniesz palcem danego gościa, nawet na niego krzykniesz, to zareaguje. Zresztą reszta patrzy, to się nie wymiga.

Brak słów. W jakim my świecie żyjemy.

Dokładnie tak. Nam nawet na szkoleniach o tym mówiono, by konkretnym osobom zadania przydzielac..