Mamusie styczniowe 2016, cz. II

[mojakaren]

Napisane przez baby montana

No Wlasnie nie,nawet jak sie nie idzie a sie dostalo zaproszenie to sie powinno wyslac minimum 50e.
My robilismy przyjecie w salí ktora nalezy do rodziny meza ale jest wynajeta wiec normalnie musielismy placic za jedzenie DJa itd,może po prostu oni nie byli tego swiadomi,ale z drugiej strony co-jedzenie za darmo dostalismy wg nich?:-D
Z kolei moja siostra w ten weekend byla na ślubie w Anglii i tylko rodzice pary mlodej i swiadkowie mieli jedzenie,cala reszta jak chciala sie czegos napic albo cos zjesc to musiala placic!!!! A i tak prezent trzeba dac

goście płacili sami za siebie????
Ja rozumiem, że co kraj to obyczaj, ale w tym wypadku słowo skąpstwo i sknerstwo to chyba za delikatnie powiedziane
W tej naszej Polsce to jednak ludzie są honorowi

[6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816]

Ja byłam przez jakiś czas w Irlandii Północnej. Wesele nie rozpoczyna się u nas w sobotę i trwa do niedzieli z poprawinami. Tam wesela odbywają się najczęściej w piątek, poza tym na takim weselu nie ma alkaholu a jedynie bar z nim, gdzie wszyscy zaproszeni goście mogą sobie kupić dla siebie. Tam to jest normą, pewnie dla nich nasze polskie wesel są nie do pomyślebia

[koktajlowa7]

Napisane przez Kasiulenkowo

cześć preferuje cie poród w wodzie czy normalnie??

normalny raczej

Napisane przez candyyfloss

100% macierzyńskiego dostaniesz, jak pójdziesz tylko na 6 miesięcy.

Co myślicie o takim wózku? http://www.chiccopolska.pl/produkty/...funkcyjne.html

Wizualnie baaardzo mi się podoba. Tylko mam wahania co do kół...

To koła wydają się być dosyć małe i liche.. jakby miały się rozlecieć. Ale może to tylko takie wrażenie na zdjęciu

Napisane przez baby montana

Zalezy,my wydalismy jakies 10tys zł na slub a dostalismy 0 bo nie podalismy nr konta w zaproszeniach i wszyscy pomysleli ze nie musza nic dawac,nawet bukietu kwiatow nie dostalismy :-D


Ja sie wczoraj poplakalam bo pojechalismy na plazw i jakos dziwnie szybko nam sie bak oproznil w aucie,plaza w srodku niczego i sie stresowalam ze bedziemy 10km na piechote wracac,aż zjechalismy z plazy, 20km po benzyne i pozniej inna plaza juz blizej cywilizacji,a bak nie byl pusty tyoko wskaznik sie zablokowal haha. A ryczalam jak glupia

Dziwni goście albo dziwny zwyczaj.

Napisane przez baby montana

A i jeszcze co do wesela,to my mielismy przyjecie od 14 do 22,ale tu nawet normalne wesela sie o tej porze koncza. Nie wiem,może jestem dziwna,ale mi by bylo wstyd przyjsc na czyjs slub z zupelnie pustymi rekami.

W Polsce to zazwyczaj do rana Ciekawe do której będzie nasze ostatni posiłek jest przewidziany na 00:00-01:00 Nie wiem jak ja tak długo wytrzymam od rana i nie padnę


Swoją drogą my będziemy mieć jednego irlandczyka na ślubie, za pewne go zdziwią polskie potrawy i zwyczaje

[TheFall]

Hej, dawno nie pisałam. Czy tylko ja nadal wymiotuję? Do tego dochodzą migreny i synek z motorkiem w nogach. Ciężko jest.

Jaki temat aktualnie na tapecie?

[6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816]

Hej mi w sumie udało się nie wymiotować ani raz, nie wiem jak to jest możliwe temty tu tak szybko się zmieniają, że czasem ciężko nadążyć a co u Ciebie słychać?

[czarnulax]

Idziemy zaraz na grilla/ognisko - kolega nie jest w stanie się określić Nie widziałam ludzi z pracy 3 miechy. Nie żebym tęskniła
Przy okazji miałam chwilę konsternacji, bo myślałam, że w ostatnie spodnie się nie zmieszczę i chyba bym poszła w dresiku

[baby montana]

Napisane przez candyyfloss

Z jednej strony rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale... zapraszanie gości z nadzieją, że dostaniesz od nich kasę nie jest dla mnie zrozumiałe. Na swoje wesele zaprosiłam koleżankę, od której dostaliśmy tylko kwiaty. Nie miałam do niej pretensji o to.

Nie liczylam na kase (dlatego zrobilismy przyjecie na jakie bylo nas stac a nie na600 osob jak tu sie zwykle robi) ale przyjscie bez chociazby kwiatka jest dla mnie w zlym guscie,tym bardziej ze goscie zawsze dostaja tutaj cos drobnego od pary mlodej.


A jakbym robila cos dla kasy to dodalabym nr konta na zaproszeniu tak jak tu maja w zwyczaju :-D

[kogielmogiel]

Czarnula udanej imprezy
Apropo dyskusji o dochodach znalazłam ciekawy artykuł o wyprawce. Okazuje się, że większość rodziców wydaje za dużo na wyprawkę, bez połowy rzeczy można się obyć. Jeśli chciałybyście rzucić okiem podaje link:
http://mataja.pl/2015/06/musze-to-mi...ztuje-dziecko/
W ogóle polecam całego bloga, całkiem fajne artykuły pisane w oparciu o dowody naukowe

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Napisane przez czarnulax

Przy okazji miałam chwilę konsternacji, bo myślałam, że w ostatnie spodnie się nie zmieszczę i chyba bym poszła w dresiku

Co do spodni to ja jeszcze stosuje patent z gumką recepturką zamiast zapinać spodni, wsadzam do dziurki na guzik gumkę i owijam wokół guzika. Do tego dłuższa bluzka i można jeszcze chwile pochodzić w starych spodniach

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Napisane przez baby montana

Nie liczylam na kase (dlatego zrobilismy przyjecie na jakie bylo nas stac a nie na600 osob jak tu sie zwykle robi) ale przyjscie bez chociazby kwiatka jest dla mnie w zlym guscie,tym bardziej ze goscie zawsze dostaja tutaj cos drobnego od pary mlodej.


A jakbym robila cos dla kasy to dodalabym nr konta na zaproszeniu tak jak tu maja w zwyczaju :-D

To zamiast dostać prezenty od gości to jeszcze Wy rozdawaliście prezenty ?
A co daje się gościom u Was ? Widze, że w Polsce coraz częściej Młodzi stawiają przy talerzykach małe paczuszki z cukierkami, albo ostatnio widziałam takie mini słoiczki z miodem. Do tego w moich stronach standardowo rozdaje się paczki z ciastem na odchodne.

[tygrysek83]

Napisane przez baby montana

Nie liczylam na kase (dlatego zrobilismy przyjecie na jakie bylo nas stac a nie na600 osob jak tu sie zwykle robi) ale przyjscie bez chociazby kwiatka jest dla mnie w zlym guscie,tym bardziej ze goscie zawsze dostaja tutaj cos drobnego od pary mlodej.


A jakbym robila cos dla kasy to dodalabym nr konta na zaproszeniu tak jak tu maja w zwyczaju :-D

Dziwni ci twoi goście. U mnie szwagierka jak wychodziła za Hiszpana to dostali tyle kasy od gości, że im sie zwróciło całe wesele i jeszcze zostało.
Prezenty tez rozdawali. Dziwne te zwyczaje. Połowa imprezy to było rozdawanie prezentów i inne zabawy, pokazy...


Był temat porodów. Ja planuje jak poprzednio w szpitalu. Zbyt duzo osob dookoła miało sytuacje, że była potrzebna natychmiastowa (a nie za 10 minut) pomoc lekarska. Życzę jednak tym z Was ktore zdecydują sie rodzic w domu spokojnych i bezbolesnych porodów. Ja juz wiem że bez znieczulenia nie dam rady. TZ bedzie ze mna na czas skurczy, ale na akcje wyjdzie.

Ja wróciłam po urlopie do pracy. Czasu nie mam na nic. Dlatego tak mało piszę.

[koktajlowa7]

Napisane przez TheFall

Hej, dawno nie pisałam. Czy tylko ja nadal wymiotuję? Do tego dochodzą migreny i synek z motorkiem w nogach. Ciężko jest.

Jaki temat aktualnie na tapecie?

Ja też wymiotuję dalej.. ale nie codziennie. W sobotę wymiotowałam od popołudnia do rana. Myślałam, że umrę. Codziennie mnie żołądek boli, się zastanawiam czy nie mam alergii pokarmowej bo to już mi się wydaje nie normalne, żeby całą ciąże bolało.

[Magdusiaaa]

Hej dziewczyny. My z TZ wlasnie wrocilismy z krotkiego w sumie nieplanowanego wypadu. Nawet nie bardzo mialam jak pisac ale podczytywalam Was troche

Co to porodow to ja panikara straszna i wole jednak szpital. I miec ta pewnosc ze polozne i lekarz czuwaja nad wszystkim

W miedzyczasie zaczelam II trymestr i odebralam wyniki TSH. Z 3.40 spadlo do 1.48 takze jestem baaardzo szczesliwa :-D

Oj z hormonami to ja tez mam "delikatny" poblem. Chodze ciskam sie na wszystko i wszystkich az pozniej mi glupio i mam wyrzuty sumienia... placz tez czesto wystepuje z byle czego. Glupotyy takiej ze nigdy bym nie pomyslala ze z tego mozna problem zrobic. Oby to jak najszybciej minelo

[niepozorna]

[1=6963c1fb65109977f9c6bf6 49cbcc3d41e8cdb1e_65c0253 828816;52144135]Hej mi w sumie udało się nie wymiotować ani raz, nie wiem jak to jest możliwe temty tu tak szybko się zmieniają, że czasem ciężko nadążyć a co u Ciebie słychać?[/QUOTE]


Ja tez nie wymiotowałam ani razu
Było mi mega niedobrze i słabo przez większość dnia ale jakimś cudem wymiotów uniknęłam
Teraz już wszystko wróciło do normy i bardzo rzadko mnie zemdli

[kinga1701]

kogielmogiel przeczytałam artykuł, taka prawda jest że wydajemy za dużo, ale jestem więcej niż pewna że każda z nas mimo przeczytania miliona artykułów, rad itd kupi coś co się nie przyda, albo po prostu bo ładne :: tego raczej nie unikniemy

Napisane przez TheFall

Hej, dawno nie pisałam. Czy tylko ja nadal wymiotuję? Do tego dochodzą migreny i synek z motorkiem w nogach. Ciężko jest.

Jaki temat aktualnie na tapecie?

A jak tam u Ciebie, który to już tydzień i jak maluszek duży?

Napisane przez Magdusiaaa

W miedzyczasie zaczelam II trymestr i odebralam wyniki TSH. Z 3.40 spadlo do 1.48 takze jestem baaardzo szczesliwa :-D

Granulacje, fajnie że spadło i to praktycznie o połowę.

[baby montana]

Napisane przez kogielmogiel

Czarnula udanej imprezy
Apropo dyskusji o dochodach znalazłam ciekawy artykuł o wyprawce. Okazuje się, że większość rodziców wydaje za dużo na wyprawkę, bez połowy rzeczy można się obyć. Jeśli chciałybyście rzucić okiem podaje link:
http://mataja.pl/2015/06/musze-to-mi...ztuje-dziecko/
W ogóle polecam całego bloga, całkiem fajne artykuły pisane w oparciu o dowody naukowe

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------


Co do spodni to ja jeszcze stosuje patent z gumką recepturką zamiast zapinać spodni, wsadzam do dziurki na guzik gumkę i owijam wokół guzika. Do tego dłuższa bluzka i można jeszcze chwile pochodzić w starych spodniach

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------


To zamiast dostać prezenty od gości to jeszcze Wy rozdawaliście prezenty ?
A co daje się gościom u Was ? Widze, że w Polsce coraz częściej Młodzi stawiają przy talerzykach małe paczuszki z cukierkami, albo ostatnio widziałam takie mini słoiczki z miodem. Do tego w moich stronach standardowo rozdaje się paczki z ciastem na odchodne.

Dalismy to
http://3.bp. blog spot. com/-APaG9ZqgSvk/VHKR2uFNNzI/AAAAAAAADYU/dirLb_ECfuc/s1600/Fotografo-Aljosa-Petric-159.jpg
,recznie wypiekane ciasteczka i podstawke pod kubek z napisem "dziekujemy za przybycie". Mnie najbardziej wkurzylo to ze mielismy prawie 50 osob potwierdzone a ponad 10 sie nie pojawilo,400e w plecy za same talerzyki.
Co do prezentow to tak jak mowie-ja nie oczekiwalam nic drogiego,Chociaż np.tesciowa kupila nam pralke i lodowke,tylko zwykly gest symboliczny. Zeby bylo zabawniej,niektorzy goscie wzieli też ze soba kwiaty ktore byly jako stroiki na stolach.

[kinga1701]

Napisane przez baby montana

Dalismy to http://3.â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠...59.jpg,recznie wypiekane ciasteczka i podstawke pod kubek z napisem "dziekujemy za przybycie". Mnie najbardziej wkurzylo to ze mielismy prawie 50 osob potwierdzone a ponad 10 sie nie pojawilo,400e w plecy za same talerzyki.
Co do prezentow to tak jak mowie-ja nie oczekiwalam nic drogiego,Chociaż np.tesciowa kupila nam pralke i lodowke,tylko zwykly gest symboliczny. Zeby bylo zabawniej,niektorzy goscie wzieli też ze soba kwiaty ktore byly jako stroiki na stolach.

Strona nie działa, musisz zrobić gdzieś np spację. Oj mnie najbardziej denerwowało przed ślubem jak goście nie potwierdzali przybycia i wydzwaniaj do wszystkich czy przyjdą. Ale kwiatki ze stroików to też dziwne.

[baby montana]

Ups,terqz juz powinna dzialac

[candyyfloss]

A ja wczoraj byłam na siłowni. Poćwiczyłam troszkę (bez ciężarów) i pospacerowałam na bieżni. Czuję się 10 kg lżejsza

No i jestem już mniej więcej w połowie 15 tygodnia, czyli licząc do przodu w 16

[Kasiulenkowo]

cześć jestem dziś w 16t4d i idziemy dziś do gin wierze ze poznam płeć idę dziś sama

[czarnulax]

Dzisiaj mam wizytę Nie wierzę, że to już miesiąc minął! Mąż kupił mi milky way'a gdyby trzeba było malucha rozruszać
A wcześniej mamy inspekcję (czyt. teściowa)

kogiel haha niezły patent
magdusia gratulacje gdzie byliście?

[Magdusiaaa]

Czarnulax, Uaoo, Kasiulenkowo powodzenia na wizytach :thumbup: mocne

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:57 ----------

Napisane przez czarnulax

magdusia gratulacje gdzie byliście?

A dziekuje slicznie znajomi wracali znad morza i zabrali nas do siebie do stolicy na weekend...

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

No leci ten czas niemilosiernie. Ale ja tam w sumie sie z tego ciesze

U to musisz tesciowa ugoscic. Kawka, ciasto D

[czarnulax]

magdusia powiem lepiej, zrobiliśmy sos boloński własny i dzisiaj mogę zastosować jej tekst, bo pewnie nie będą chcieli jeść

[Magdusiaaa]

Jej tekst tzn?

[Dotka90]

Czarnula, o której wizyta?

[czarnulax]

Napisane przez Magdusiaaa

Jej tekst tzn?

"aleeeż ja nikogo nie pytam czy chce" - zawsze go słyszę jak do niej przychodzę albo że mi do słoika da na drogę jak nie zjem

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Dotka 16sta ale u niego zawsze jest duży poślizg, więc pewnie wejdę godzinę później albo i lepiej.

[Dotka90]

Czarnula, dobrze że nie do kieszeni

No to trzymam kciuki, dzisiaj pewnie płeć poznacie

[Magdusiaaa]

Napisane przez czarnulax

"aleeeż ja nikogo nie pytam czy chce" - zawsze go słyszę jak do niej przychodzę albo że mi do słoika da na drogę jak nie zjem

Hahaha no to bedziesz teraz mogla sie odgryźć ciekawe co powie

[czarnulax]

Napisane przez Dotka90

Czarnula, dobrze że nie do kieszeni

No to trzymam kciuki, dzisiaj pewnie płeć poznacie

haha
ciekawa jestem czy poznamy

[slut]

Tak szybko się rozpisujecie tutaj że nie nadążam! Powinnam chyba częściej zaglądać

17 tydzień stuknął wczoraj, mimo iż płeć dziecka była już znana w 12 tygodniu to wczoraj potwierdził lekarz, że będzie to dziewczynka Mała bardzo szybko rośnie, od dłuższego czasu mam już widoczny brzuszek i nadal rośnie (jestem bardzo szczupła)

Łożysko pnie się w górę, mimo wizyty w szpitalu, podano mi leki po których wszystko przeszło, ciąża prawidłowa, a mój lekarz uważa że będziemy mieć bardzo ruchliwego malca, bo przez 20 min męczył się by dokładnie zbadać serce - taka wiercipięta


No i co najważniejsze, nabrałam w ostatnim tygodniu apetytu, mdłości już brak (chyba że napcham za dużo do buzi).


Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy!

[niepozorna]

Czarnula trzymam kciuki za wizytę
Dzisiaj już na pewno płeć poznacie, no chyba że Dzidzia nie będzie chciała się pokazać
Pochwal się od razu

[kogielmogiel]

Kciuki za dzisiejsze wizyty !
Slut gratulacje córki