Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

[kasia136]

Tatuażysta wyraźnie kazał nie zdejmować folii przez 48 więc tak zrobiłam, nawet mówił żeby wstrzymać się od kąpieli żeby folia przypadkiem przez te 48 się nie odkleiła

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez tiramisu_

Ale nie trzymałaś 48h beż sciągania folii, tylko ściagałaś, przemywałaś, smarowałaś i zakładałaś nową?

Właśnie nie, tatuażysta wyraźnie powiedział żeby przez te 48 w ogóle nie zdejmować folii, nawet zalecił żeby wstrzymać się od kąpieli żeby folia się nie odkleiła. Też mnie to zdziwiło bo na necie czytałam, że ludzie nie trzymają jednej tak długo, ale zrobiłam jak kazał
sory za podwójną odpowiedź, nie zauważyłam że się dodało ;P

[tiramisu_]

Napisane przez kasia136

Tatuażysta wyraźnie kazał nie zdejmować folii przez 48 więc tak zrobiłam, nawet mówił żeby wstrzymać się od kąpieli żeby folia przypadkiem przez te 48 się nie odkleiła

W jakim salonie robiłaś? Pierwsze słyszę, żeby ktoś normalny zalecał nosić 2 dni bez ściągania folię założoną w salonie, przecież to jest świeża rana z wydzielającą się krwią i osoczem i to się te dwa dni kisiło pod folią?? Cud, że zakażenia nie masz...

[jasnosz]

Napisane przez tiramisu_

W jakim salonie robiłaś? Pierwsze słyszę, żeby ktoś normalny zalecał nosić 2 dni bez ściągania folię założoną w salonie, przecież to jest świeża rana z wydzielającą się krwią i osoczem i to się te dwa dni kisiło pod folią?? Cud, że zakażenia nie masz...

zemdlałabym od samego zapszku

[Cherry_Muffin]

24h to tak, a w sumie zazwyczaj jest to 12h bo mówi np. następnego dnia. ale 48h?

[kasia136]

Robiłam pierwszy raz, jestem kompletnie zielona, nawet głupio by było jakbym nagle się zaczęła z nim kłócić, że w necie przeczytałam, że tak długo nie wolno ;p
Tak czy inaczej część tatuażu wygląda w porządku a druga część jest jakby rozmyta więc chyba nie folia była problemem, macie jakieś pomysły co z tym zrobić?

[Cherry_Muffin]

najlepiej daj zdjęcie.
może jeszcze do końca się nie złuszczył czy coś... a może się rozlał.

[kasia136]

Napisane przez Cherry_Muffin

24h to tak, a w sumie zazwyczaj jest to 12h bo mówi np. następnego dnia. ale 48h?

Na pewno mówił o 48, już się sama zaczęłabym zastanawiać czy to mi się nie pomyliło, ale mam nawet zapisane więc jakby co dowód rzeczowy jest

[kasia136]

w poście wyżej wstawiłam dwie foty

[Cherry_Muffin]

Napisane przez kasia136

Na pewno mówił o 48, już się sama zaczęłabym zastanawiać czy to mi się nie pomyliło, ale mam nawet zapisane więc jakby co dowód rzeczowy jest

a jest dokladnie napisane bez zdejmowania, a nie, ze zmieniac, ale przez 48h nosic folie?

[kasia136]

Napisane przez Cherry_Muffin

a jest dokladnie napisane bez zdejmowania, a nie, ze zmieniac, ale przez 48h nosic folie?

tak, wyraźnie mówił że 48 bez przerwy, z resztą o wszystko dokładnie pytałam jak to nowicjuszka, nie ma szans żeby mi się pomyliło

[Cherry_Muffin]

Napisane przez kasia136

w poście wyżej wstawiłam dwie foty

te trzy słowa są w takim miejscu, że bardziej na nich leżałaś?
wygląda na rozlane. przy takiej wielkości liter już w sumie nic się chyba nie da zrobić

[EmCa]

A jakie to studio?

[kasia136]

Napisane przez Cherry_Muffin

te trzy słowa są w takim miejscu, że bardziej na nich leżałaś?
wygląda na rozlane. przy takiej wielkości liter już w sumie nic się chyba nie da zrobić

Przez pierwszy tydz w ogóle spałam tylko na prawym boku i obchodziłam się z nim jak z jajkiem ;P Poza tym napis kończy się prawie na granicy, jakby to ująć, przedniej części ciała, tzn kiedy leżę na plecach to nawet nie dotyka podłoża.
kurczeee tego się obawiałam...
A jak sądzicie, udać się do tego studia? Trochę się boję, że zrzucą winę na mnie, ale serio wydaje mi się, że nie zrobiłam niczego, co mogłoby na to wpłynąć ;/

[201612291251]

Moga zrzucic wine na niewlasciwa pielegnacje ktora spowodowala rozlanie sie tuszu. Ja tez pierwsze slysze, zeby ktos nie kazal tak dlugo zmieniac folii. Czesto zmienialam folie dopiero na 2 dien rano, ale to jezeli tatuowanie konczylo sie poznym wieczorem, ale jezeli po poludniu np.to zawsze przed snem swieza folia, tatuaz umyty i nasmarowany. Przeciez krew osocze reszta tuszu, to sie tyle godzin kisilo?

Wysłane z jeżynki

[ranka]

Napisane przez Cherry_Muffin

24h to tak, a w sumie zazwyczaj jest to 12h bo mówi np. następnego dnia. ale 48h?

Mi kazano nosic 24 h.. A nie no troszke krocej. Tattoo skonczyl sie o 11.30 i rano sciagnelam

[Cherry_Muffin]

Napisane przez ranka

Mi kazano nosic 24 h

no bo 24h mozna, zalezy o ktorej sie konczy. ale zazwyczaj te 24h to nie sa dokladnie 24h, chodzi np. o nastepnego ranka czy przed snem itd... ale NIGDY o 48h nie slyszalam

[201612291251]

Ja nawet sobie tego 24h nie wyobrazam, jak wracalam po tatuowaniu uda do domu, to przez 2 godzinny powrot opatrunek mi przeciekl i dojechalam z poplamionymi spodniami, tak mi sie saczylo i nie wyobrazam sobie ze mialabym tego po powrocie do domu nie zmienic.

Wysłane z jeżynki

[kasia136]

Nie wiem, nie znam się na tym kompletnie, dlatego zrobiłam tak jak kazał, a na pewno mówił o 48. Nie wiem, może to też kwestia wielkości, mój jest naprawdę niewielki i bardzo mało z niego wyciekło, krwi nie było widać w ogóle, jedynie nadmiar barwnika, ale było go serio bardzo mało.
Tak czy inaczej, tak jak pisałam to chyba nie o folię chodziło bo wtedy miałabym problem z całym napisem a nie jego fragmentem.
Zastanawiam się jeszcze czy by nie napisać na FB do tego studia i przesłać im zdjęć, bo osobiście będę mogła się tam pojawić za mies a strasznie gryzie mnie ta sprawa. Tylko nie wiem czy mnie nie potraktują niepoważnie, w końcu przez fb chyba się nie powinno takich spraw załatwiać ;p ewentualnie skonsultować w innym salonie, aktualnie jestem w warszawie, ktoś coś poleca?

[tiramisu_]

Ale to nie jest tak, że cały tatuaż w 100% by się rozlał, mogą to być jego fragmenty. Nie podasz co to za studio?

[kasia136]

Nie chcę im robić złej opinii, nie jestem pewna czy to ich wina czy moja. No i mam jeszcze nadzieję (może naiwnie ;p) że może to jeszcze nie jest po prostu do końca wygojone i będzie lepiej. Teraz przyglądam mu się dokładniej i chyba nie wygląda aż tak źle jak na zdjęciu, może po prostu histeryzuję.
Na razie odczekam. Jeśli nic się nie zmieni i wizyta w studio nic nie pomoże albo okaże się, że to wina tatuażysty to na pewno się podzielę publicznie gdzie mnie tak skrzywdzono :P Póki co nie chcę nikomu szkodzić, wiadomo, że co pójdzie w świat (a w szczeg w necie) to już się cofnąć nie da, a tatuażysta był naprawdę przyjazny, zaangażowany i wydawał się profesjonalny.

[4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4]

Treść usunięta

[Melanchton]

Napisane przez 4d88b8945be75952c39c61b9b 17b2a8019c982be_5fd16501d e8d4

Treść usunięta

Sądzę, że jest duże prawdopodobieństwo wylądowania na Januszach Tatuażu, jeśli wybierzesz tego "artystę"

[134ee42273c188326c7d135a8ec6bae158ae6ed6_65555cb7a917c]

Znacie więcej osób, które robią tatuaże w stylu HEYRO i Sfvae?

[kaludia91]

[1=134ee42273c188326c7d135 a8ec6bae158ae6ed6_65555cb 7a917c;54050599]Znacie więcej osób, które robią tatuaże w stylu HEYRO i Sfvae?
[/QUOTE]

ja znam tylko https://www.facebook.com/kattkottattoo/?fref=ts i w Cykadzie https://www.facebook.com/CYKADA.TATT...=photos_albums też kogoś mają

[gozia]

Jeszcze Sucha Igła i Dagna Wrażeń

[4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4]

Treść usunięta

[Melanchton]

Napisane przez 4d88b8945be75952c39c61b9b 17b2a8019c982be_5fd16501d e8d4

Treść usunięta

Są słoneczniki i słoneczniki.

Jeśli chcesz słonecznik, znajdź kogoś kto pięknie robi kwiaty w stylu, który Ci odpowiada i będziesz nosić na ciele małe dzieło sztuki, a nie jakiegoś bazgroła, którego naszkicować mógłby równie dobrze zdolny dwunastolatek.





Trust me, właśnie umówiłam się na cover mojego pierwszego tatuażu. I również jest to kwiatek.

[Cherry_Muffin]

Napisane przez 4d88b8945be75952c39c61b9b 17b2a8019c982be_5fd16501d e8d4

Treść usunięta

wszystko da się spartolić

[4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4]

Treść usunięta

[angela_6]

Napisane przez 4d88b8945be75952c39c61b9b 17b2a8019c982be_5fd16501d e8d4

Treść usunięta

Możesz mieć od ręki brzydko zrobiony tatuaż albo trochę poczekać i nie musieć coverować po latach żadnego paskudztwa.