odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)

[Stylowa1]

A ja dziś z rana schodząc z dyżuru wciagnęłam krucha babeczkę z budyniem i borówkami ale tylko z grzeczności bo przyniosla koleżanką Ania na imieniny. W sumie bardzo apetycznie wyglądała i się skusiłam choć raczej nie przepadam za słodyczami zanim nie zjem konkretnego śniadania.

[SovaEvree]

No to widze ze nie jestem sama....
Ale w ten sposob moje drogie to my nigdy nie schudniemy...
Cholerka a mialam nadzieje na jakies 5kg mniej.... i sie z nimj bujam jak glupek...

[Milennka03]

Napisane przez Stylowa1

A ja dziś z rana schodząc z dyżuru wciagnęłam krucha babeczkę z budyniem i borówkami ale tylko z grzeczności bo przyniosla koleżanką Ania na imieniny. W sumie bardzo apetycznie wyglądała i się skusiłam choć raczej nie przepadam za słodyczami zanim nie zjem konkretnego śniadania.

jak z grzeczności to się nie liczy, w boczki nie pójdzie

[yolanda9]

Hejka w ten mega ponury i mega deszczowy dzień.... no przynajmniej u mnie...


Ja kuchenkę mam bosch...


też miałam ochotę sobie popłakać...to pewnie przez @


Na wadze raz mnie jar więcej, ale wciąż wokół tej samej liczby...więc faktycznie coś trzeba zmienić...ale to już po urlopie
i a propos urlopu... może mnie być teraz mniej bo wyjeżdżam na ponad dwa tygodnie...nie wiem jak to będzie z netem.... (ostatnio jak byłam w Anglii to mimo wykupienia pakietu internetu to mi nie działał Nawet reklamację złożyłam i mi kasę zwrócili Także ciekawe jak będzie tym razem....
A Wy w tym czasie bądźcie grzeczne i meldujcie spadki, to będę gratulować po powrocie

[Stylowa1]

Milenka mam nadzieję że w boczki nie pójdzie....
Jolanda mamy nadzieję że będzie się czym chwalić bo niedługo urlop i trzeba będzie jakoś rozebrać się na plaży...

[Milennka03]

Yolanda-spokojnej podróży i urlopu
Nie dotarłam w końcu po odbiór wyników bo najzwyczajnie mi się nie chciało -mam bóle jak przy okresie ale okresu dalej nie ,zrobiłam na jutro sałatkę do pracy i leżakuje. Miałam bardzo męczący dzień w pracy i jestem wykończona dziś.Nawet jeść mi się nie chce czyli jakaś nowość

[eliza40]

yolanda udanego urlopu.
Ja się nie mogę ogarnąc.Tyle dobrze,że spadł 1 kg z nadwyżki.

[SovaEvree]

Jola wypoczywaj
U mnie cos tam spadlo... na tyle ze nie jest zle ale wczoraj sie nabiegalam po drabinie...dzisiaj powtorka... mam nadzieje ze malowanie przyczyni sie do ujrzenia 6 na wadze

Milego dnia babeczki

[eliza40]

Na śniadanie przykładnie zjadłam owsiankę i już już się zapowiadał ładny dzień,ale przytargałam do domu bób i fasolkę
a i jeszcze bułeczkę na jagodach BRAWO JA

[Stylowa1]

Brawo ty... Też uwielbiam drożdżówki..
A u mnie waga oszalała, drgnęła -200g. No dobre i to. Mam nadzieję że to nie jakiś błąd w pomiarze tylko końcu moje ćwiczenia dadzą jakieś efekty

[basia_ww]

Cześć kochane

Ja nie byłam lepsza wchłonęłam drożdżówkę z budyniem - tak mi się zachciało. Waga pomalutku spada - ale to przez to, że nie bardzo mogę jeść.

Dostałam na dodatek jakiegoś zapalenia, cała buzię w środku mam opuchniętą razem z gardłem - nie wiem kiedy mi to zejdzie. A co najlepsze mam od soboty urlop. Dobrze że w tym tygodniu nigdzie jeszcze nie jadę. Ale jak tak dalej pójdzie to w sumie nigdzie nie pojadę. Gdybym wiedziała że tak to będzie z tym moim zębem to bym go nie ruszała.


Jutro w pracy mam sądny dzień - trzymajcie kciuki


Yolanda wypoczywaj i baw się dobrze.

Milenko nie ładnie tak nie odbierać wyników. Chyba trzeba Cię pogonić .

Idę do łóżka bo tam ostatnimi czasy mi najlepiej.





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milennka03]

I ja dziś poleglam--w pracy jak to w korpo-ciągle jakieś okazje toteż i dziś były -skusiłam się na kawałek szartlotki i 2 rafaello
Co do ważenia się raz na tydzień to zostało w sferze marzen
Basiu -powodzenia jutro!

[Stylowa1]

I zmysły prysły!!! Waga wróciła na stare tory

[SovaEvree]

Napisane przez Stylowa1

I zmysły prysły!!! Waga wróciła na stare tory

Taaaa.... u mnie to samo
A bylam grzeczna wiec nie rozumiem....
Tz doszedl do wniosku ze waga jest chyba jakas lewa i nas oszukuje bo pokazuje jak chce i inaczej w lazience i inaczej w kuchni....

[eliza40]

Przeżarłam się wczoraj i dzisiaj jestem chora.Boli mnie głowa żołądek i zaliczam kibelek.Dobrze mi tak.W tym roku już nie sięgnę po bób i fasolkę
Dzisiaj grzecznie leczo na obiadek.

[EMNE]

Cześć laski.
Znowu was zaniedbałam ale tak to juz u mnie jest.
Ciągle coś a jak już trochę wiecej czasu to co innego robie lub mam na głowie. W pracy jakos leci dzień za dniem wolne chwile buszuję po necie (głównie FB, ale.. i ali..) szukam różnych przedmiotów lub pomagam znajdowac je innym.

Waga - szkoda gadać. Dobrze ze nie wzrosła. Staram się pilnować ale motywacji już takiej nie ma jak kiedyś. Niby trochę spadło ale to moze być woda po @.
Ciagle mam nadzieję ze pokaże in minus.
Dieta średnio a na myśl o ćwiczeniach mam drgawki to co się dziwić.
Przynajmniej odcięłam słodkie i lody (może nie całkowicie) ale nie mam już paczki Maltensów która wciągnęłam w 3 dni

Nawiązując do tematu zębów - ja mam jedną 8-kę. Siedzi sobie na końcu i tak zostanie. Miałam z nią szczęście w nieszczęściu bo wylazła dwa tygodnie po usunięciu zaniedbanej 7-ki. Wysunęła się w zajmując 50% miejsca 7-ki i tak została

Lyra czy twoje mieszkanie jest już zakończone czy jeszcze cię panowie "wykańczają" (w obu znaczeniach)? Chciałabym byś pokazywała co działasz u siebie, jakie dekoracje czy malunki na ścianach tworzysz.

Urlopu w tym roku nie wzięłam bo nie miałabym co ze sobą zrobić, posprzatać mieszkanie i siedziec z nosem w tv? Taka pogoda u mnie panuje że lepiej z domu nie wychodzić. Dziś jakoś wyjątkowo słońce świeci, ale już w niedzielę zapowiadają burze. Ogrodu podlewać nie trzeba ale i nie ma jak owoców zbierać. Wredne szpaki wyjadły wszystkie borówki
W sierpniu wezmę ze dwa dni i wybiorę się na grzyby.

Eliza jaką płytę kupiłaś? Ja mam Boscha i bardzo polecam bo ma fajny system sterowania. Szlak mnie trafiał na te klikadła plus/minus albo suwaki (z oboma miałam styczność i nie polecam) kupiłam Boscha z rzędem stopni grzania.

Milennka odebrałaś w końcu te wyniki?

Wszystkim chorym dużo zdrówka

Zapisz

[Milennka03]

Napisane przez EMNE

Milennka odebrałaś w końcu te wyniki?

nie
Wczoraj miałam hydraulika na mieszkaniu więc się spieszyłam a dziś z braku chęci nie idę.Za to w nastepnym tygodniu mam II zmianę wiec i tak w poniedziałek idę na następne pobranie krwi to od razu odbiorę tamte.
U mnie +0,5kg na plusie -ale daję sobie rozgrzeszenie, w końcu po kilku dobrych miesiącach krew mnie zalała więc pewnie po części też.No i dziś z racji chciejstwa słodyczy pochłonęlam na raz tabliczkę czekolady na obiad...brawo ja!

[eliza40]

EMNE wzięłam Amice.Opanowałam już ją i mi pasuje
Miałam wczesniej szklaną płytę ale z palnikami.Mycie tego to była katastrofa nie poleciłabym jej nikomu chociaż ładnie wygląda.Zobaczymy jakie teraz będą rachunki za prąd
Zaraz jadę na zakupy dietowe oczywiście.Mąż jutro wyjeżdża na dwa tygodnie to bedzie mi łatwiej czyt. kawka ciasteczko piwko

[LyraBea]

Napisane przez SovaEvree

No to widze ze nie jestem sama....
Ale w ten sposob moje drogie to my nigdy nie schudniemy...
Cholerka a mialam nadzieje na jakies 5kg mniej.... i sie z nimj bujam jak glupek...

W ten sposób to my nigdy nie schudniemy Święte słowa.
Dzisiaj pożarłam 4 MilkyWay... Nienormalna jestem
P.S. Właśnie dołożyłam do gęby Snickersa!!!!!


EMNE, fachmani niby się już wynieśli ode mnie, ale w sobotę przychodzi jeden, bo musi skuć kaflę i dostać się do elektryki. Coś źle połączyli :/
Czy ja wiem, czy będę miała siły, ochotę i wenę, by jednak dopieścić mieszkanko tak, żeby było przytulnie i dobrze? Najpierw muszę ogarnąć siebie od środka. Za bardzo jestem zmęczona całą sytuacją i ciężko mi zebrać się do dalszego działania. Nawet kartonów nie mam siły rozpakować . Póki co mam po prostu nijak i zwyczajnie czyli albo biało, albo szaro, ale przede wszystkim brudno od cekolu i kurzu. Za to fajne mieszkanko kupiłam. Naprawdę. Ma przestronny duży balkon. To nic, że obok przebiega bardzo ruchliwa ulica, jak sobie ten balkon na przyszłą wiosnę ogarnę, to powinnam mieć przyjemny kącik relaksacyjny.
Eliza, indukcja jest energooszczędna. Nie ma strat ciepla, wiec powinnaś być zadowolona. Kompletując teraz sprzęt wybrałam Gorenje. Mam nadzieje, ze nie bede jej przeklinać, bo ma takie kółeczko zamiast suwaka i reguluje sie kręcąc kółeczka.
Milennko, nie odbierając wyników nie odsuniesz od siebie problemu. Dobrze, że reagujesz w sprawie swojego zdrowia. Gdzies musi być przyczyna Twoich dolegliwości. Dobrze będzie ją wyłapać.
Yolanta, zostaw problemy za progiem mieszkania. Musisz się zresetować. Gdzie nie najlepiej, jak poza miejscem, gdzie problemy Cię dopadły. Daj sobie odpocząć.
Asiu, Ty mam wrażenie, mimo problemów osobistych trzymasz się dobrze. Masz wsparcie kogoś bliskiego?
Basiu, waga 82kg postawiła mnie w stan alarmowy. Najgorsze, że w lustrze widziałam się "normalną" za to żadna szafa nie kurczy tak drastycznie ubrań, więc musiałam się opamiętać.
Pozdrawiam z okropnie deszczowego Wybrzeża. Ludzie, który przyjechali tu spędzić urlop mają przeje...ne. A ja odczuwam to na własnej skórze (tłumy w pracy)

[basia_ww]

Cześć dziewczynki

Właśnie wróciłam z rowerów i nie chce mi się nawet rozebrać.

No to ładnie tu dietujecie
Ale ja tak samo - wczoraj drożdżówkę z budyniem, a dziś kupiłam dwa francuskie z jabłkiem i sama zjadłam , no co dobre były.
Wczoraj jak wróciłam do domu - mimo że ciężko mi jeść to buzia mi się nie zamykała, bób, banany, naktarynki a przed snem najadłam się śliwek i jakoś mi nie tak było w nocy, ale ma człowiek co sobie zafundował.
Teraz też mnie coś brzuch boli ...

[Milennka03]

Napisane przez LyraBea

W ten sposób to my nigdy nie schudniemy Święte słowa.
Dzisiaj pożarłam 4 MilkyWay... Nienormalna jestem
P.S. Właśnie dołożyłam do gęby Snickersa!!!!!


Milennko, nie odbierając wyników nie odsuniesz od siebie problemu. Dobrze, że reagujesz w sprawie swojego zdrowia. Gdzies musi być przyczyna Twoich dolegliwości. Dobrze będzie ją wyłapać.

no to widzę że wszystkie dziś nieźle grzeszymy
Beatka-nie dlatego nie odbieram wyników ze się boję o odsuwam "wyrok"w czasie ino po prostu mi się nie chce tam iść ,a jako że mój kardio na urlopie to i tak z wynikami dopiero koło 10sierpnia do niego pójdę.No leniwiec ze mnie i już.
Za to na zakupy miałam chęć mimo bolow okresowych -na dodatek kupiłam pudło lodów i wino....na razie nie otwieram i staram się być dzielna.
Miłego weekendu

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez basia_ww

Ale ja tak samo - wczoraj drożdżówkę z budyniem, a dziś kupiłam dwa francuskie z jabłkiem i sama zjadłam , no co dobre były.
Wczoraj jak wróciłam do domu - mimo że ciężko mi jeść to buzia mi się nie zamykała, bób, banany, naktarynki a przed snem najadłam się śliwek i jakoś mi nie tak było w nocy, ale ma człowiek co sobie zafundował.

przyganial kocioł garowi widzę że i Ty uleglas pokusie choć przynajmniej masz ruch w postaci rowerka-ja uprawiam leżing na kanapie. ..

[basia_ww]

Napisane przez Milennka03

no to widzę że wszystkie dziś nieźle grzeszymy
Beatka-nie dlatego nie odbieram wyników ze się boję o odsuwam "wyrok"w czasie ino po prostu mi się nie chce tam iść ,a jako że mój kardio na urlopie to i tak z wynikami dopiero koło 10sierpnia do niego pójdę.No leniwiec ze mnie i już.
Za to na zakupy miałam chęć mimo bolow okresowych -na dodatek kupiłam pudło lodów i wino....na razie nie otwieram i staram się być dzielna.
Miłego weekendu

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

przyganial kocioł garowi widzę że i Ty uleglas pokusie choć przynajmniej masz ruch w postaci rowerka-ja uprawiam leżing na kanapie. ..

Ja też mam loda w lodówce - to jest lekarstwo na całe zło ale jest mi dziś jakoś zimno więc nie mam takiej ochoty. Winko zamieniłabym na desperadosa - ale z racji spożywanych leków - nie mogę

Teraz też myślę co by tu zjeść - na pierwszy ogień poszedł banan ale boję się że może nie wystarczyć

[eliza40]

Beatka no takie ludzkie gadanie na temat indukcji,a za gaz tez przecież trzeba zapłacic
Ja dzisiaj zjadłam dwie gałki lodów owocowych takie tylko lubię.Jeszcze piwko dzisiaj przede mną
Trzeba spiąć te dupska w końcu bo na razie do diety to nam daleko

[basia_ww]

Dopiero wstałam - tak mi dobrze się spało

Waga łaskawa - 0,40 na wadze wskazała

Miłego dnia

[eliza40]

Basia to se pospałaś i dobrze.
Ja dzisiaj właściwie od 4 rano nie śpię.Mąż wyjeżdżał i już jakoś zasnąć nie mogłam.
Od dzisiaj przykładna dietka.Ktoś ze mną

[LyraBea]

Napisane przez eliza40

Basia to se pospałaś i dobrze.
Ja dzisiaj właściwie od 4 rano nie śpię.Mąż wyjeżdżał i już jakoś zasnąć nie mogłam.
Od dzisiaj przykładna dietka.Ktoś ze mną

Dodaj Eliza, że przykładna dietka, bo wiesz , można różnie interpretować
Ja z Tobą.
Po wczorajszym masowym obżarstwie milkami i snickersami od dzisiaj zaczynam juz naprawdę pilnować, co żrę.
Karnet do siłownio leci a ja nie mam kiedy pójść poćwiczyć. Wracam po 11 godzinach pracy do mieszkania po sufit zawalonego pudłami i nie mam siły nawet do nich zajrzeć a co dopiero pójść ćwiczyć. Od sierpnia trochę odpuszczę sobie pracę i może wreszcie zacznę mieć prywatne życie.
Tak więc Elizka, od dzisiaj grzecznie i zdrowo jemy

Kto jeszcze?

[SovaEvree]

No ja....caly czas
Chyba zmienie wage bo ta pokazuje co chce i jak chce... jak podniose rece to mi pokazuje kilo mniej.... no wariatka jakas....

[basia_ww]

A ja nie

Bo mam urlop więc nie będę się oszukiwać ale po urlopie to się dołączę.

I dziś mam dzień lenia

[SovaEvree]

Napisane przez LyraBea

Asiu, Ty mam wrażenie, mimo problemów osobistych trzymasz się dobrze. Masz wsparcie kogoś bliskiego?

Ano mam Beatko i bardzo sie z tego ciesze... w koncu jest dobrze

[eliza40]

to już trochę nas jest
Asia Twoja waga jest nie normalna.Kup sobie w końcu nową.
Powiem Wam,ze nie dawno przecież pożegnałam 8 z przodu a dziś na wadze 83 kg MASAKRA