|
|
#811 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 132
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Cytat:
Będzie dobrze
|
|
|
|
|
#812 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Kozieheady
Wiadomości: 4 096
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Cytat:
. Kiedys po szkole przychodzilam do domu, jadlam obiad, odrabialam lekcje i szlam sie myc i spac. A na studiach pierwsze co robilam to przychodzilam do domu i sie przebeiralam w wygodne ciuchy hehe. |
|
|
|
|
#813 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Ja pierwsze co robię przychodząc do domu to ściągam stanik
i obrączkę.
|
|
|
|
#814 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 594
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Cytat:
na szczęście nie wydaje calusieńkiej wypłaty, więc ta mniejsza powinna nam starczać ![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#815 |
|
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Ciuchy po domu też mam i dość często praktykuję, bo głównie brudzę się w kuchni.
[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;60978336]Ja pierwsze co robię przychodząc do domu to ściągam stanik i obrączkę.[/QUOTE]Bez stanika już nie potrafię chodzić, nawet mam problem ze strojem kąpielowym, bo wkurza mnie, że mi cycków nie podtrzymuje Ale obrączkę też raczej ściągam, zależy co mam w planach, jak np. pracę z komputerem to mam ją założoną, ale jak wchodzę do kuchni, sprzątam czy prasuję to ściągam. Za to TŻ nie ściąga jej prawie nigdy, nawet na noc![]() Wczoraj w górach miałam ją założoną i to był błąd Poślizgnęłam się w jednym momencie i wsparłam ręką o skałę, akurat tą, na której miałam obrączkę i obdarłam jej kant
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
Edytowane przez viva91 Czas edycji: 2016-05-27 o 18:50 |
|
|
|
#816 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
My oboje w domu w dresach/luźnych spodniach/ ja czasami jakaś sukienka. Zawsze lżej ubrani niż do do pracy, często z golymi stopami.
Ja nie lubię leżenia w łóżku. Kołdra i poduszka są do spania na noc. Łóżko to taka trochę świętość- w piżamie, nie ma leżenia w ciągu dnia w sypialni, nie ma jedzenia w łóżku. Wczoraj snułam się w piżamie do 12 i nawet mąż sie dziwił. |
|
|
|
#817 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 4 638
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ---------- My wcale nie zdejmujemy obrączek
__________________
"Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach"
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#818 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Seattle, WA
Wiadomości: 9 866
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
My w domu zawsze nosimy obraczki, zdejmujemy tylko na treningi.
Ja roznie - czasem sie nie przebieram, bo ciuchy i tak ida do prania, a czasem zakladam luzna spodniczke lub domowe jeansy, jesli np duzo gotuje czy sprzatam. Moj TZ w domu chodzi w krotkich sportowych spodenkach lub szarych dlugich dresach, ktorymi doprowadza mnie do szalu (np. ostatnio wpadli do nas jego koledzy w koszulach, a on siedzial w dresach -.-). Z jednej strony chcialabym, zeby moj TZ elegancko sie ubieral, ale z drugiej nienawidze prasowac koszul. No ale co sie napatrze na wystrojonych kolegow i szefa w pracy to moje. ![]() Nasze lozko to tez swietosc. Ale drzemki w ciagu dnia robimy.
__________________
|
|
|
|
#819 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 8 185
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Cytat:
![]() [1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;60978336]Ja pierwsze co robię przychodząc do domu to ściągam stanik i obrączkę.[/QUOTE]Nienawidzę chodzić bez stanika :P A obrączkę noszę cały czas co skutkuje tym, że już ją obryłam, ale taka prawda, że ona jest od tego żeby nosić w sumie. Pierścionek zaręczynowy też noszę cały czas. Jutro będą w lidlu crocsy - chciałabym ale pewnie tam będą dantejskie sceny :P |
|
|
|
|
#820 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 673
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Cytat:
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie. — Jan Paweł II |
|
|
|
|
#821 |
|
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Byliśmy w Stołowych
![]() Nasze obrączki to łączone złoto, a pomiędzy łączeniem jest rowek, po pierwszej próbie ugniatania ciasta z obrączką na palcu już wiedziałam, że muszę ją zdejmować Znowu przy prasowaniu w obrączce skóra z wnętrza dłoni mi na nią nachodzi, po czym przyciskam ją rączką żelazka i robi mi się odcisk O.o Przy sprzątaniu szkoda mi ją moczyć w tych różnych detergentach.
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
|
|
#822 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Seattle, WA
Wiadomości: 9 866
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Ja chodze bez stanika, jak na cos licze.
![]() gr8ania, ale to sa swiete rytualy, ktore jak najbardziej podkreslaja swietosc tego miejsca. ![]() Moja kolezanka z pracy ma cudowne perfumy.
__________________
|
|
|
|
#823 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 8 604
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Ja piżamowe dni lubię.
Ciuchy po domu praktykuję Obrączki tak naprawdę w ogóle nie ściągam, TŻ odkąd zmniejszył, również. My dzisiaj kupujemy koktajler, głównie dlatego, że teraz na kolację zawsze koktajl zamiast czegoś cięższego
__________________
11.04.2015 |
|
|
|
#824 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Nie mówię że nie. Choć w dzień to racZej salo.
Ja obrączki nie zdejmowalam w domu. Za to mąż często, nawet do sprzątania. Teraz mam opuchnięte dłonie i mnie ciśnie. Heszcze zakładam czasani na dzień, ale chyba wyląduje w pudełku i poczeka do jesieni. |
|
|
|
#825 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Mój Tż nie ściąga obrączki w ogóle, czasem w pracy jak coś robi bardzo drastycznego.
Ale ja po przyjsciu do domu obowiązkowo. Jak poza domem bez pierścionka i obrączki czuję się "łyso", jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło zapomnieć, tak po wejściu do domu MUSZĘ zdjąć bo czuję się hmm "ciężko" ![]() To samo ze stanikiem nie umiałabym chodzić bez poza domem (bylam parę razy i bardzo się niekomfortowo czułam :p) ale w domu muszę ściągnąc. No nie wyobrażam sobie jakbym miała leżeć przed tv w tych drutach
|
|
|
|
#826 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 8 221
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Ja uwielbiam pizamowy dzień
Nie ma lepszego relaksu niż przechodzić w piżamie cały dzień tylko po to by na wieczór zmienić na świeżą Moja mama nigdy nie umiała tego zrozumieć ![]() Ja jak wracam do domu to zawsze się przebieram albo w dres albo w pizame.Obrączkę i zaręczynowy też ściągam, w domu lubię być wolna ![]() Mój Tż za to chodzi non stop w obraczce i wgl jej nie zdejmuje.
__________________
27.06.2015 i żyli długo i szczęśliwie... <3 |
|
|
|
#827 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;60978336]Ja pierwsze co robię przychodząc do domu to ściągam stanik
i obrączkę.[/QUOTE]ja też stanik ściągam bo tak mi wygodniej a najlepiej mi łazić w majtkach i koszulce obrączki nie ściągam choć niedługo muszę bo boje się że mi palce spuchną i mi będą przecinać w szpitalu
|
|
|
|
#828 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 16 511
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
A dziękuje, ze pytasz. Siedzę sama w mieszkaniu i zastanawiam sie, co zrobic z nadmiarem czasu. M wlasnie chyba wystartował. Co do listonosza- M wziął wolne. Przyszła przesyłka do mnie. O ironio, z Aliexpress. Tyle. Laska, która organizuje panieński napisała na grupie z wydarzeniem, ze kolejna laska się wykruszyła. Jakbym to kur**a z własnej woli się "wykruszyła" :/.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Nasz dzień 11.07.2015
![]() |
|
|
|
#829 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Kozieheady
Wiadomości: 4 096
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
napisalabym na wyderzu, że się nie wykruszyłam, za to moj list z dokumentami tożsamośći, dzięki któremu MIAŁAM POLECiEĆ na to wydarzenie już tak.
|
|
|
|
#830 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 8 221
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Cytat:
![]() Myślałam o Tobie i liczyłam że się nie odzywasz bo jesteś w szalonym pędzie do domu i na lotnisko ![]() Laską z panieńskiego wgl się nie przejmuj Ja tam zawsze mam kosę z jakaś Uwielbiam takie organizatorki, pierwszy raz w życiu coś organizuje i nie wie że są sytuacje losowe
__________________
27.06.2015 i żyli długo i szczęśliwie... <3 |
|
|
|
|
#831 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Seattle, WA
Wiadomości: 9 866
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Omg, Magda, co za towarzystwo.
Ja nigdy nie leze przed telewizorem, wiec mi druty nie przeszkadzaja. :P Pizamy najchetniej w ogole bym nie nosila, ale marzne w nocy. Od kilku dni spie w cienkiej koszulce nocnej, ale chyba niestety zmienie na pizame, bo znow zimno u nas. U mnie dochodzi jeszcze to, ze jak robie pranie, to musze latac do pralni. Musze wygladac jak czlowiek w razie spotkania z sasiadami.
__________________
|
|
|
|
#832 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 132
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Ja w domu też chodzę w luzniejszych ubraniach, ale biustonosz musi być. Na noc tylko ściągam.
Obrączkę miałam juz mega porsyowana od pierścionka po pierwszym dniu wesela, bo miałam je obok siebie. Teraz noszę na dwóch dłoniach dłoniach i ani pierścionka ani obrączki nie zdejmuje. No chyba ze taplam się w detergentach. Albo na basenie. Kolczyków tez nie ściągam. Mąż tez nosi obrączkę cały czas. Mimo że nawet pod nią mu się AZS ujawnia. |
|
|
|
#833 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 16 511
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Cytat:
Ogólnie odpisałam tylko, ze to sytuacja mnie wykruszyła, bo sama bym nie zrezygnowała. I mimo wszystko (albo mimo tej złośliwej panny) życzę im świetnej zabawy. Cytat:
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ---------- Trzasnęłam sobie drinka i planuje skończyć dzisiaj malibu. Należy mi sie. A jutro idę na zakupy. Należy mi sie. Maz mi nie kupił dwóch szminek Bobbiego, bo nie było kolorow . Kupił tylko ta, co juz mam, a sie powoli kończy. Jutro koniecznie kupie ta Neon Pink. Należy mi sie.A co. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Nasz dzień 11.07.2015
![]() |
||
|
|
|
#834 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Seattle, WA
Wiadomości: 9 866
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Ja pierscionek nosze jako ozdobe. Jest bardzo cienki i mocno reaguje na moje zmiany opuchniecia ciala - prawie mi spada z palca, gdy nie jestem opuchnieta. Nie ryzykuje brania go np. w gory czy na plaze. Obraczka znacznie lepiej sie trzyma, bo jest szeroka.
Moja obraczka jest tak porysowana, ze wyglada jak zlotko od czekoladek. Trudno sie mowi. Sprzatam juz od dawna w gumowych rekawicach, zeby nie niszczyc dloni (a przede wszystkim paznokci). Kolczyki zazwyczaj zdejmuje od razu, gdy wracam do domu, w szczegolnosci gdy mam duze, a potrafie nosic wielkie.
__________________
|
|
|
|
#835 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 132
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Ma zmiany skórne, łuszczy mu się skóra, swędzi go, on to drapie, przez co aż ranki mu się robią.
Ale On ma zmiany AZS na całym ciele. Madzia, Należy Ci się i drink, i zakupy, i szminka! A laską organizatorką się w ogóle nie przejmuj! Jeszcze żeby Twoja nieobecność była Twoim widzimisię, ale poinformowałaś ją jaka sytuacja, odpowiednio wcześniej zresztą. Ludzie są dziwni.
|
|
|
|
#836 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Seattle, WA
Wiadomości: 9 866
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Kurcze, a ja zapowiedzialam TZowi, ze skoro nie jade na wesela, to ide na wielkie zakupy, a nie mam w ogole czasu ani ochoty na nie isc. X_X Telefon dla mnie od 2 miesiecy mamy kupic.
Tak wyglada nasze wydawanie pieniedzy.
__________________
|
|
|
|
#837 |
|
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Nie mam przebitych uszu, nie mam kolczyków
![]() Kiedyś w staniku to nawet spałam. Ale potem przeczytałam, że trzeba dać cycom oddychać. No to daję ![]() A śpię od kilku dni bez niczego
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
|
|
#838 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Kozieheady
Wiadomości: 4 096
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
w sensie.. na Ewę? XD
|
|
|
|
#839 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
Widziałam temat obrączek... ja swojej też praktycznie nie zdejmuje, ani do sprzątania, kąpieli, spania jedynie na praktykach w szpitalu bo taki nakaz sanitarny. Małżon do spania zdejmuje
Pierwszy raz musiałam 2 dni temu na stałe teraz zdjąć, bo zaczęłam zbierać wodę przed porodem i w połączeniu z upałami spowodowało to, że mi palce napuchły
|
|
|
|
#840 |
|
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Żony 2015 cz. 5
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:25.






Nawet jak jestem chora, to sie myje i ubieram. Moj TZ tez ma zakaz chodzenia caly dzien w pizamie, nie moge patrzec na takie lenistwo. :p
i obrączkę.
na szczęście nie wydaje calusieńkiej wypłaty, więc ta mniejsza powinna nam starczać
Poślizgnęłam się w jednym momencie i wsparłam ręką o skałę, akurat tą, na której miałam obrączkę i obdarłam jej kant







Obrączki tak naprawdę w ogóle nie ściągam, TŻ odkąd zmniejszył, również. 






