Dlaczego kochamy kotki?

[ewkaa]

Napisane przez deb

Dziękuje za linka To zaraz się zabiore za przeglądanie zdjęć i potem was pomęcze i pomożecie mi wybrać najlepsze (chyba że nie można tak zaśmiecać wątku - to prosze moderatora o informację ).
Chociaz ja jakoś nie wierze ostanio whiskasowi bo tyle im kodów powysyłałam a dostałam na razie tylko jedną podkładkę pod miske

pewnie ze taak nawet zagłosuje ja tez zbierałam kody, ale jak zadzwoniłam do nich na infolinie zeby sie spytać ile punktów jest za te przysmaki nowe to mi powiedzieli, że juz nie ma nagród wiec lipa

[moee]

Napisane przez Izunia86

Mozna o tym jakos pomyslec .

Izuś przesliczny avatarek

[Laura2112]

Napisane przez deb

Dziękuje za linka To zaraz się zabiore za przeglądanie zdjęć i potem was pomęcze i pomożecie mi wybrać najlepsze (chyba że nie można tak zaśmiecać wątku - to prosze moderatora o informację ).
Chociaz ja jakoś nie wierze ostanio whiskasowi bo tyle im kodów powysyłałam a dostałam na razie tylko jedną podkładkę pod miske

Deb, z tym whiskasowym konkursem to jednak niezbyt
Ostatnio usunęłam wątek, w którym wizażanka prosiła o głosy na swojego kota, jej link na innym podforum usunął Zło.
Tam są do wygrania "cenne nagrody" (jak to whiskas określił), więc to jednak podpada pod reklamę.

[deb]

Napisane przez Laura2112

Deb, z tym whiskasowym konkursem to jednak niezbyt
Ostatnio usunęłam wątek, w którym wizażanka prosiła o głosy na swojego kota, jej link na innym podforum usunął Zło.
Tam są do wygrania "cenne nagrody" (jak to whiskas określił), więc to jednak podpada pod reklamę.

Dziękuję za informację Rozumiem, mogłoby to pod reklamę podpadać rzeczywiście

Napisane przez ewkaa

pewnie ze taak nawet zagłosuje ja tez zbierałam kody, ale jak zadzwoniłam do nich na infolinie zeby sie spytać ile punktów jest za te przysmaki nowe to mi powiedzieli, że juz nie ma nagród wiec lipa

Nie ma już? Czyli na kocyk nie mam co liczyć, a wysłałam kody na dwa kocyki
Strasznie mało wogóle tych nagród mieli...a ja mam jeszcze całą szafe pełną pustych opakowań z których mi się powycinać kodów nie chciało

[Laura2112]

Moee - czy Ty nam grozisz tą łyżeczką?

[kamaO]

Napisane przez deb

Nie ma już? Czyli na kocyk nie mam co liczyć, a wysłałam kody na dwa kocyki
Strasznie mało wogóle tych nagród mieli...a ja mam jeszcze całą szafe pełną pustych opakowań z których mi się powycinać kodów nie chciało

E tam kocyk - warto dla niego kota Whiskasem faszerować?

[deb]

Napisane przez kamaO

E tam kocyk - warto dla niego kota Whiskasem faszerować?

O nie nie prosze mi tu nie mówić o jedzonku dla kotków bo ja wszystko już na ten temat wiem Nie kupuje whiskasa z tego powodu Kotki dostają też miesko przygotowane przeze mnie oraz Friskisa on jest jakiejś lepszej firmy i podobno jest zdrowszy. A whiskasa lubią i co ja mam na to poradzić Szczególnie chuda jest od niego uzależniona i musi dostać porcyjkę codziennie bo tak chodzi nie najedzona bo inne rzeczy tylko dziubie

[kamaO]

Hmmm... Powinnysmy otworzyć Klinikę Uzaleznień dla kotów

[deb]

Napisane przez kamaO

Hmmm... Powinnysmy otworzyć Klinikę Uzaleznień dla kotów

Hehe temu mojemu chudzielcowi to już nic nie pomoże Już się zdarzało że nie miałam whiskasa to ona nie! w brzuchu jej burczy ale podziubie tylko gotowanego mieska i koniec, a to niezdrowo przecież bo kot musi zjeść, wiec już po prostu daje jej tego whiskasa bo co mam zrobić? Chętnie bym to zamieniła na coś lepszego ale tak się pocieszam że może ten whiskas nie jest taki zły

[Castalamare]

Filemon nie lubi mokrego whiskasa ale za to sucha karme z pasztecikami zajada... pierwsze co robi, to wyjada same paszteciki z mokrej karmy to kupuje mu "czteropaka" z Kitekata bo suchej z tej firmy nie lubi...co za kocisko niedobre

[moee]

Napisane przez deb

Hehe temu mojemu chudzielcowi to już nic nie pomoże Już się zdarzało że nie miałam whiskasa to ona nie! w brzuchu jej burczy ale podziubie tylko gotowanego mieska i koniec, a to niezdrowo przecież bo kot musi zjeść, wiec już po prostu daje jej tego whiskasa bo co mam zrobić? Chętnie bym to zamieniła na coś lepszego ale tak się pocieszam że może ten whiskas nie jest taki zły

u moj chudzielec to nie ruszy ani wiskasa, ani kitkata jak puszka to zadne pasztety ani nic tylko w sosie miecho( kupuje czerwone puszki z bialym persem jakos je tam zwal, ale nie pamietam teraz ) wybredziocha jedna

[deb]

Widze że nie tylko ja mam takie wybredne kocisko
U mnie gruba (zwąca się Rysią) zje wszystko czy to mięcho, czy whiskas, a jak sie kartofla zostawi na talerzu to też go zje Więc trzeba jej pilnować...ona to nawet w nocy ziemie z kwiatków wyjada
Chuda (zwana MIURIEL) z mokrego czy to whiskasa czy innego wychłepcze tylko zawsze galaretkę Suche - czasem troche Friskisa tak dla odmiany, ale ogólnie to mordkę wkłada tylko do michy z whiskasem, a te pomarańczowe paszteciki to ona wypluwa i potem koło michy leżą takie flęforki ale nic sprzątać nie musze bo zaraz odkurzać Rysia przychodzi No chuda to przepada jeszcze za surowym mięchem i parówkami, ale to ja się boje jeść parówy jak sobie myśle co też w nich jest, wiec ona też żadnko może się podelektować ich smakiem
No ok to może już skończe te moje wywody Buziaczki

[Izunia86]

Napisane przez moee

Izuś przesliczny avatarek

O dziekuje bardzo


PS : Deb tez zmienilas avatar

[deb]

Napisane przez Izunia86

O dziekuje bardzo


PS : Deb tez zmienilas avatar

No zmieniałam i nikt nie chce mi powiedzieć czy ładny czy jaki
Twój jest świetny, moje koty nie chcą ze mną tak ładnie do zdjęc pozować

[Izunia86]

Napisane przez Laura2112

No nic, trzeba napisać parę słów do tego "szanownego pana", okraszając dużą ilością cytatów z Ustawy o Ochronie Zwierząt
Miałam kiedys okazję wysłuchać historyjek podobnego zapaleńca, miłośnika ptaków, działającego również w stowarzyszeniu pana dość znanego medialnie. Wiadomo, co robili z każdym napotkanym kotem, szczegółów Wam oszczędzę - w imię biednych ptaszków oczywiście

Tak ma u nas wyglądać ochrona zwierząt? Lubimy ptaki - zabijamy koty, lubimy koty - zabijamy psy itd? Komuś się coś chyba pomieszało w głowie

Nio wlasnie tez tego nie rozumiem . Kocham wszystkie zwierzeta , karmie ptaki ,sama u rodzicow mam papuzki ( teraz jedna sie urodzila ,jaka slodka ) Czyli ogolnie mam 2 kroliki , psa owczarka i 3 papuzki ( byla jeszcze swinka i chomik) u rodzicow i 3 koty z TZ I naprawde nie nawidze takiej konkurencji , tym bardziej ,ze nie zagraza to gatunkom ptakow (przynajmniej tak sadze)
Wiem ,ze to nie jest madre ale takich zapalencow to najchetniej sama bym "karala" z mala pomoca wynajetych milosnikow zwierzat Bo naprawde prawo, bardzo malo poswieca sie takiemu zachowaniu ,dla nich to malo wazne ,co innego jakby takiemu Panu z rzadu ptaszek narobil na ramie ,kazalby chyba powystrzelac , przepraszam Was ale sie zdenerwowalam

[Izunia86]

Napisane przez deb

No zmieniałam i nikt nie chce mi powiedzieć czy ładny czy jaki

Jest sliczny

[deb]

Napisane przez Izunia86

Nio wlasnie tez tego nie rozumiem . Kocham wszystkie zwierzeta , karmie ptaki ,sama u rodzicow mam papuzki ( teraz jedna sie urodzila ,jaka slodka ) Czyli ogolnie mam 2 kroliki , psa owczarka i 3 papuzki ( byla jeszcze swinka i chomik) u rodzicow i 3 koty z TZ I naprawde nie nawidze takiej konkurencji , tym bardziej ,ze nie zagraza to gatunkom ptakow (przynajmniej tak sadze)
Wiem ,ze to nie jest madre ale takich zapalencow to najchetniej sama bym "karala" z mala pomoca wynajetych milosnikow zwierzat Bo naprawde prawo, bardzo malo poswieca sie takiemu zachowaniu ,dla nich to malo wazne ,co innego jakby takiemu Panu z rzadu ptaszek narobil na ramie ,kazalby chyba powystrzelac , przepraszam Was ale sie zdenerwowalam

Nie masz za co przepraszać, ja również się zdenerowowałam jak przeczytałam o tym programie. Też nie rozumiem takich podziałów. Mam wprawdzie tylko dwa koty i może niektórym się wydaje że w takim razie kociara ze mnie i ani psów ani innych zwierząt nie lubie czy coś, ale to nie prawda, ja kocham wszystkie zwierzęta! A jaskółki mają u nas w kuchni gniazdo przy oknie I kocham wszystkie zwierzaki nie rozumiem ludzi którzy mówią żę lubią tylko np psy albo tylko koty czy tylko papużki (chyba że mieli jakieś fatalne przeżycia z jakimiś zwierzętami). Ale kurcze miałam się nie rozpisywac W każdym razie myśle że każda z nas ma podobne poglądy co Izunia

[zyleta88]

A mój kicia jest w drodze=)strasznie od zawsze chcialam kociaka ale dobrze rodzice mowili nie doroslam wtedy do opieki nad nim i gdy na poczatku roku szkolnego zgodzili sie kupic pojechalismy po wszystko kuweta i tak dalej i jak pojechalismy na bazarek bo mama strasznie chciala polperskiego (ja myslalam o tym by z schorniska wziasc ale matka sie uparla) no i nie bylo zadnego pozniej tato sie rozmyslil tlumaczac alergia mamy no i teraz gdy kot mojej mamy przyjaciolki (polpers) jest w ciazy bo uciekl raz to bierzemy jednego kociaka) gdzies niedlugo sie powinien urodzic=) doczekac sie nie moge dodam zdjecie tego kotka ktory jest w ciazy nazweya sie Zuzia=) przekochany) buziaki ;*

[deb]

Napisane przez Izunia86

Jest sliczny

dziękuję

[Izunia86]

Napisane przez zyleta88

dodam zdjecie tego kotka ktory jest w ciazy nazweya sie Zuzia=) przekochany) buziaki ;*

Gratuluje bycia posiadanym przez kotka (niedlugo ) Kicia slodka ,drugie zdjecie slodkie.

Napisane przez deb

A jaskółki mają u nas w kuchni gniazdo przy oknie

A co na to kotki , bo u mnie jak jakis ptak przeleci to szczegolnie Garfield ( ten co w avaterze) szaleje i poluje ...przez szybe Ale lubie na to patrzec , ptaszki sobie z tego nic nie robia ,Garfield sie swietnie bawi i ja rowniez obserwujac to

[deb]

Napisane przez Izunia86

A co na to kotki , bo u mnie jak jakis ptak przeleci to szczegolnie Garfield ( ten co w avaterze) szaleje i poluje ...przez szybe Ale lubie na to patrzec , ptaszki sobie z tego nic nie robia ,Garfield sie swietnie bawi i ja rowniez obserwujac to

A one na to całymi dniami przesiadują z nochalami przy szybie ślinią się i wydają do tych jaskółek takie dziwne odgłosy: meeee
Jaskółki też nic sobie z tego nie robią, mimo że czasami któraś kociambra chce przez szybe do nich podskoczyć

Napisane przez zyleta88

A mój kicia jest w drodze=)strasznie od zawsze chcialam kociaka ale dobrze rodzice mowili nie doroslam wtedy do opieki nad nim i gdy na poczatku roku szkolnego zgodzili sie kupic pojechalismy po wszystko kuweta i tak dalej i jak pojechalismy na bazarek bo mama strasznie chciala polperskiego (ja myslalam o tym by z schorniska wziasc ale matka sie uparla) no i nie bylo zadnego pozniej tato sie rozmyslil tlumaczac alergia mamy no i teraz gdy kot mojej mamy przyjaciolki (polpers) jest w ciazy bo uciekl raz to bierzemy jednego kociaka) gdzies niedlugo sie powinien urodzic=) doczekac sie nie moge dodam zdjecie tego kotka ktory jest w ciazy nazweya sie Zuzia=) przekochany) buziaki ;*

Och kocia mama śliczna i twoje kociątko napewno też bedzie przeurocze Daj znać jak już będzie u Ciebie, Wielki buziak dla nowej (w niedalekiej przyszłości) kociary

[Izunia86]

Napisane przez deb

i wydają do tych jaskółek takie dziwne odgłosy: meeee

Dokladnie! Nasze wydaja taki odglos mniej wiecej : e ee eee eeeee ( najpierw to e takie krotkie potem coraz dluzsze )

Napisane przez deb

... moje koty nie chcą ze mną tak ładnie do zdjęc pozować

A z tym avatarem to smieszna historia. Garfield najpierw byl laskawy ,po chwili chyba mu sie znudzilo bo zaczal sie wyrywac , TZ oczywiscie caly zcas robil zdjecia ... To naprawde bylo zabawne jesli nie zapomne to wkleje dzis zdjecia te kiedy juz stracil cierpliwosc i checi do pozowania

[deb]

Napisane przez Izunia86

A z tym avatarem to smieszna historia. Garfield najpierw byl laskawy ,po chwili chyba mu sie znudzilo bo zaczal sie wyrywac , TZ oczywiscie caly zcas robil zdjecia ... To naprawde bylo zabawne jesli nie zapomne to wkleje dzis zdjecia te kiedy juz stracil cierpliwosc i checi do pozowania

Hihi, no to czekam jak znajdziesz chwilkę to wklejaj
Moje to też zawsze się wyrywają a Rysia to nawet kwika Tak robi: kwik albo chrum
No a Twój Garfield wygląda na świetnego kociaka i jaką ma fajną minkę na avatarze, napewno masz z nim kupe śmiechu

[ewkaa]

Napisane przez zyleta88

A mój kicia jest w drodze=) [...]gdzies niedlugo sie powinien urodzic=) doczekac sie nie moge dodam zdjecie tego kotka ktory jest w ciazy nazweya sie Zuzia=) przekochany) buziaki ;*

hyhy cześć ja też tu 'nowa' fajnie fajnie kotka piekna a mały kocurro w domu to kilo radości

Napisane przez deb

A one na to całymi dniami przesiadują z nochalami przy szybie ślinią się i wydają do tych jaskółek takie dziwne odgłosy: meeee
Jaskółki też nic sobie z tego nie robią, mimo że czasami któraś kociambra chce przez szybe do nich podskoczyć

o masssakra! mój jak zobaczy jaskołki to taki napalony chodzi ze ho ho! uspokoić go nie moge nie mówiąc już o tym, ze wieczorami urzadzamy mu polowanie na ciem tzn ktoś łapie ćme i rzuca mu na doł a on ja łapa popycha a jak mu odleci bierze sie go na rece i podnosi zeby mógł dalej polować [wiem dzikusy z nas] kiedyś nawet miałam fotki z takiego 'polowania' jak znajde to wkleje poszczególne etapy
btw. avatar świetny

Napisane przez Izunia86

A z tym avatarem to smieszna historia. Garfield najpierw byl laskawy ,po chwili chyba mu sie znudzilo bo zaczal sie wyrywac , TZ oczywiscie caly zcas robil zdjecia ... To naprawde bylo zabawne jesli nie zapomne to wkleje dzis zdjecia te kiedy juz stracil cierpliwosc i checi do pozowania

mój wogole fotek nei lubi zrobić mu jakas dobrą to na cud zakrawa

[desti]

no masz... kilka dni mnie nie ma... i juz kilka strona do poczytania ... produktywne jestescie dziewczyny ...

Izunia... avatarek boski ...

[sousa]

[quote=desti]no masz... kilka dni mnie nie ma... i juz kilka strona do poczytania ... produktywne jestescie dziewczyny ...[quote]
tez tak sądze nie było mnie zaledwie 2 dni a już ile do czytania i odpisywania

Napisane przez deb

... moje koty nie chcą ze mną tak ładnie do zdjęc pozować

a moje kicia wręcz przeciwnie-zawsze zrobi jakis słodziutki pyszczek do zdjęcia

Napisane przez deb

A one na to całymi dniami przesiadują z nochalami przy szybie ślinią się i wydają do tych jaskółek takie dziwne odgłosy: meeee

hehe moja kicia skutecznie je odstrasza.jak sie usiadzie na parapecie żadna jaskółka gniiazda nie zrobi.no i te odgłosy moja do tego jeszcze tak energicznie merda ogonem że za każdym razem jak walnie o okno daje niezły huk.

Napisane przez zyleta88

dodam zdjecie tego kotka ktory jest w ciazy nazweya sie Zuzia=)

kicia cudna wiec jej małe na pewno będą przeurocze.prosimy o zdjęcia kici+małych plis plis plis

[deb]

Napisane przez ewkaa

o masssakra! mój jak zobaczy jaskołki to taki napalony chodzi ze ho ho! uspokoić go nie moge nie mówiąc już o tym, ze wieczorami urzadzamy mu polowanie na ciem tzn ktoś łapie ćme i rzuca mu na doł a on ja łapa popycha a jak mu odleci bierze sie go na rece i podnosi zeby mógł dalej polować [wiem dzikusy z nas] kiedyś nawet miałam fotki z takiego 'polowania' jak znajde to wkleje poszczególne etapy
btw. avatar świetny

Haha barbarzyńcy
Twoje kocisko w avaterza również świetne

No i czekamy aż wyszperasz te foty

Napisane przez sousa

a moje kicia wręcz przeciwnie-zawsze zrobi jakis słodziutki pyszczek do zdjęcia

hehe moja kicia skutecznie je odstrasza.jak sie usiadzie na parapecie żadna jaskółka gniiazda nie zrobi.no i te odgłosy moja do tego jeszcze tak energicznie merda ogonem że za każdym razem jak walnie o okno daje niezły huk.

Ach to masz się fajnie z takim kotkiem jak do zdjeć pozuje, tylko pozazdrościć
Hihi może te moje jaskółki są odwarzniejsze?

[sousa]

Napisane przez deb

Hihi może te moje jaskółki są odwarzniejsze?

nie..po prostu mój kot jest taki wielki każdy by się go bał

[Kattarina]

Napisane przez Izunia86

Wiem ,ze to nie jest madre ale takich zapalencow to najchetniej sama bym "karala" z mala pomoca wynajetych milosnikow zwierzat Bo naprawde prawo, bardzo malo poswieca sie takiemu zachowaniu ,dla nich to malo wazne ,co innego jakby takiemu Panu z rzadu ptaszek narobil na ramie ,kazalby chyba powystrzelac , przepraszam Was ale sie zdenerwowalam

No, też się zdenerwowałam Tyle lat walczę ze średniowiecznymi zabobonami, że koty takie złe, głupie i wredne, a tu jeden "geniusz" wypala z takim światłym programem i to u progu XXI wieku! To się nazywa program o dużej szkodliwości społecznej
Zaraz mi się przypomina ta historia, którą opisałas Izunia86 wcześniej w tym wątku , w tym poście: http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=481 , po przeczytaniu którego zbierałam się ze 2 tygodnie, bo moja percepcja nie była w stanie tego objąć
I jak wychowywać w poszanowaniu wobec innych istot żywych, skoro ktoś nie ma oporów przed publikacją takich programów. I na dodatek uważa, że ma rację

[deb]

Napisane przez sousa

nie..po prostu mój kot jest taki wielki każdy by się go bał

No chyba że tak

bosh jaka ze mnie analfabetka "odwarzniejsze" no jasne że musiałam napisać przez RZ

Napisane przez Kattarina

No, też się zdenerwowałam Tyle lat walczę ze średniowiecznymi zabobonami, że koty takie złe, głupie i wredne, a tu jeden "geniusz" wypala z takim światłym programem i to u progu XXI wieku! To się nazywa program o dużej szkodliwości społecznej
Zaraz mi się przypomina ta historia, którą opisałas Izunia86 wcześniej w tym wątku , w tym poście: http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=481 , po przeczytaniu którego zbierałam się ze 2 tygodnie, bo moja percepcja nie była w stanie tego objąć
I jak wychowywać w poszanowaniu wobec innych istot żywych, skoro ktoś nie ma oporów przed publikacją takich programów. I na dodatek uważa, że ma rację

Przeczytałam pare pierwszych słów i nie czytam dalej, moge się już tylko domyślać ale wole nie czytać bo wtedy domysły staną się faktem. To jest straszne, to jest przerażające