Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 - Strona 29 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2006-07-25, 09:13   #841
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Weszłam tutaj, zeby Wasze dzieci poogladać. No, slicznosci. Każde piekne...

Alien, masz rację, dziecko 4 miesieczne nie powinno siedziec za duzo, nawet podtrzymywane. A juz o chodzeniu nie ma mowy. Kazde dziecko postawione na nózki przebiera nimi, to odruch. Nawet miesieczne dziecko tak robi. Ale to wcale nie znaczy, ż e chce chodzić. Najlepiej nie stawiac dziecka (nawet z podtrzymywaniem) na nogi, bo tak jak pisała Alien, jego kosciec nie jest jeszcze gotowy. Wsyzstko ma swój czas.

Meme, trzymaj sie! Moze malutki budzi sie w nocy przez te upały?

Wszystkie sie trzymajcie i powodzenia zycze. Zmykam juz, bo sie na te śliczne dzieci jeszcze zapatrzę...
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 09:31   #842
ch_aga
Zadomowienie
 
Avatar ch_aga
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Alien -- masz racje, zle sie wyrazilam. Mialam na mysli to, ze jak jest podtrzymywany pod paszki to przebiera nozkami jak dotyka podloza Kilka zdjec mam w galerii w podpisie. Jak siedzi to caly czas jest podtrzymywany pod paszki. Takze w sumie to nasza sile wykorzystujemy to jego "akrobacji" ale moze rzeczywiscie za wczesnie mu pozwolilismy na te wojaze Ale jeszcze na usprawiedliwienie powiem, ze w jakiejs ksiazce wyczytalam, ze skoro dziecko juz chce siadac to znaczy ze ma sile i jest na to gotowe to ja juz nie wiem A do pediatry dopiero na koniec sierpnia idziemy ...
Pozdrawiam
ch_aga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 10:46   #843
As'Ja
Przyczajenie
 
Avatar As'Ja
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16
GG do As'Ja
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

czesc kobitki!

mój Misiek (5 miesiecy skończył w piątek) też sie bierze do samodzielnego wstawania i chodzenia. Też słyszałam, ze to za wcześnie, że słaby kręgosłup i w ogóle, ale co można zrobić. Jak skończył 4 miesiące to zaczął sie przemieszczać w sposób pełzajacy, potem próbował raczkowania, ale generalnie widzi, że wszyscy wkoło na 2 nogach chodzą - to on tez chce. Ostatnio klęka sam w łóżeczku, trzyma się za poręcz i wstaje . Po podłodze podraczkowuje do czegos stojącego (typu wersalka, fotel, krzesło ostatecznie może byc człowiek), chwyta się tego i próbuje się wspinać do stania... Najgorsze jest to, ze jeszcze sam nie posiedzi, bo od razu przewraca się na brzuch i wędruje. Normalnie żywe srebro. Mama kazała mi iść z nim do lekarza... Zobaczymy co powie.
A jeszcze teraz mu sie coś poprzestawiało i zaczyna proecs wydalniczy ok. 3 w nocy. Normalnie od kąpieli do rana (6.00 - 9.00) pieluszkę miał tylko zasikaną i mu nic w nocy nie zmieniałam, a teraz w nocy muszę w stawać i go przewijać, bo lecą kupy
i to na raty - co 10-15 minut, chyba żebym się zdążyła wybudzić przy przewijaniu.
Jestem nieprzytomna. Na szczęście młody zmęczył się już lekko wędrówkami i drzemie.
Jeśli chodzi o D3, to najpierw dawałam 2 krople A+D, potem pediatra wyczuła,że z ciemiączkiem jest coś nie tak i kazała zwiększyć dawkę do 3 kropel ale samej D3 (devikap, vigantol), a teraz jest na 2 kroplach samej D3 (vigantol). Oprócz tego dostaje cebion multi 2x 2 krople. Dawałam mu też profilaktycznie cebion (vit C), bo wszyscy wkoło tacy chyrlający byli, ale mi sie już skończył.
Brał też calcium w syropie (2 ml), na swoją niezchodzącą wysypke, ale już jest ok.
Ch_Aga - jesteś pewna, że to skaza bialkowa? Mi wmawaiali skazę, przestałam jeść wszelki nabiał, wysypka nie schodziła. Potem okazało się, ze to wysypka kontaktowa była. Początkowo od loveli, a potem mogło być od czegokolwiek. W końcu (odpukać) dziecko nabrało normalnego kolorytu. A od przeciagania się po podłogach i ścierania kurzów wszelakich juz sie chyba uodpornił Tak,że najpierw sprawdź może z czym się dziecko styka - proszki, kosmetyki dorosłych, dywany, etc. Chyba, że typowa skaza - to eliminuj nabiał...
Młody też trąbi, pluje i mówi "buuu" z odpowiednią fontanną śliny. Poza tym wydaje dźwięki jak mały szympans...
Dzięki za przepisy! Może jeszcze zdązę ugotować coś nowego, bo od poniedziałku dzielę los Meme i wracam do pracy, a dziecko zostawiam opiekunce
Trzymcie sie jakoś w ten czas upalny!
As'Ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 10:57   #844
ch_aga
Zadomowienie
 
Avatar ch_aga
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Co do skazy białkowej to właśnie mam wątpliwości i to nie od dziś. A od niedzieli już wogóle te wątpliwości się nasiliły ale poczekam jeszcze kilka dni. Chodzi o to, że w niedzielę jadłam ciasto, w tym sernik, i narazie (odpukać) mały nie ma żadnych nowych zmian na buźce; te krostki, które były, są dalej ale się nie powiększyły i nie ma nowych. A przy typowej skazie to raczej po zjedzeniu sernika ze skórą dziecka byłoby naprawdę coś nie tak. Normalnie już mam mętlik w głowie
Pozdrawiam
ch_aga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 12:36   #845
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cytat:
Napisane przez kasiulka
Alienku, ja sie wcale nie przejmuje tak naprawde , choc chciałabym zeby juz siedziała bo moze wtedy przestanie wreszcie ulewac - ale nic na siłe, czekam az sama zacznie robic próby
Kasiulko powiem ci, ze moja Wika siedzieć siedzi ale ulewać nie przestała. Co prawda juz mniej ulewa ale jeszcze jej sie to zdarza.

Cytat:
Napisane przez Luba
Alien, masz rację, dziecko 4 miesieczne nie powinno siedziec za duzo, nawet podtrzymywane. A juz o chodzeniu nie ma mowy. Kazde dziecko postawione na nózki przebiera nimi, to odruch. Nawet miesieczne dziecko tak robi. Ale to wcale nie znaczy, ż e chce chodzić. Najlepiej nie stawiac dziecka (nawet z podtrzymywaniem) na nogi, bo tak jak pisała Alien, jego kosciec nie jest jeszcze gotowy. Wsyzstko ma swój czas.
Luba raz ja się z tobą zgadzam a raz ty ze mną taka zamiana

Cytat:
Napisane przez Luba
Wszystkie sie trzymajcie i powodzenia zycze. Zmykam juz, bo sie na te śliczne dzieci jeszcze zapatrzę...
A zapatrz się, zapatrz bedziesz miała trzecie do kompletu

Cytat:
Napisane przez ch_aga
Alien -- masz racje, zle sie wyrazilam. Mialam na mysli to, ze jak jest podtrzymywany pod paszki to przebiera nozkami jak dotyka podloza Kilka zdjec mam w galerii w podpisie. Jak siedzi to caly czas jest podtrzymywany pod paszki. Takze w sumie to nasza sile wykorzystujemy to jego "akrobacji" ale moze rzeczywiscie za wczesnie mu pozwolilismy na te wojaze Ale jeszcze na usprawiedliwienie powiem, ze w jakiejs ksiazce wyczytalam, ze skoro dziecko juz chce siadac to znaczy ze ma sile i jest na to gotowe to ja juz nie wiem A do pediatry dopiero na koniec sierpnia idziemy ...
Pozdrawiam
Ch_aga to własnie jest tak jak napisala Luba (no i znowu się z nią zgadzam ), ze nawet miesięczne dziecko trzymane za paszki przebiera nogami jakby chciało juz chodzić. No ale jest trzymane, wiec to tak naprawde nasza zasługa a dziecko tak naprawde bedzie gotowe do chodzenia jak samo zacznie wstawać i chodzić, bez niczyjej pomocy.
A w ksiązkach róznie piszą jak zwykle w kazdej inaczej. Ale zgadza się jeśli dziecko samo zaczyna siadać i chodzić bez naszej pomocy to znaczy, że przyszedł juz na to czas. Wtedy przeciez na siłe mu nie zabronimy

Ch_aga obejrzałam zdjecia twojego synka. Uroczy

Meme trzymaj sie dzielnie
__________________

-------------------------------------------------------------------
11.09.2008 - spotkanie z Katesią
Alien jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 15:58   #846
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kasiulka siedzące czteromiesięczniaki to naprawdę wyjątki. Julka ma prawie pół roku a też nie siedzi. Próbuje podciągać się do siadania ale średnio jej to wychodzi. Dopiero niedawno nauczyła się swobodnie przewracać na boki i na brzuch. Ja się tam nie przejmuje. Zaczne się martwić jak będzie mieć rok. Książkowo dziecko pewnie, samodzielnie siedzi jak ma 10 miesięcy. Sama zaczęłam chodzić jak miałam 1,5 roku i mam się dobrze Jestem zwolenniczkom tego żeby do niczego dziecka nie zmuszać. Wogóle nie stawiam Julki do pionu, jeszcze nie siedzi więc chodzić tym bardziej nie będzie. Co innego jak dziecko sama to robi ale osobiście nie słyszałam o chodzącym pół rocznym dziecku.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 18:37   #847
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cześć dziewczyny!

Płatku czytam jak chodzę z Natalką na spacer do parku. Ona z reguły wtedy śpi, więc mam godzinkę do półtorej czytania. Potem wieczorem, a czasem w dzień jak mąż "dyżuruje " przy małej .

Joasiu, gratuluję pierwszych ząbków u Julcii .

Ch_aga, zdjęcie z diablikami w oczach syncia - rewelacja

Kasiulko nie przejmuj się, ja podobnie uważam jak Joasia, nic na siłę. Dziecko samo będzie wiedziało kiedy jest gotowe do siedzenia, obracania się, chodzenia itd. Natalka na razie potrafi tylko obracać się z brzuszka na plecy, chociaż czasem zachowuje się tak jakby zapomniała już jak to się robi i męczy się niemiłosiernie stękając przy tym co nie miara . Wszystko w swoim czasie, każde dziecko jest indywidualne i ma swoje tempo rozwoju .
Co do wydawania dźwięków to Natalka podobnie jak Julcia bulgocze gardłem i piszczy jak się cieszy .

Dziewczyny na jakiej zasadzie dostajecie reklamówki różnych firm?

Meme trzymaj się kochana , jesteśmy z tobą całym sercem.

U mnie w domu ne wesoło, mąż w szpitalu, miał wypadek w pracy . Poślizgnął się i spadł z wysokości 2 metrów na jakieś rury. Potłukł się i uderzył w głowę. Pękł mu łuk brwiowy i ma kilka siniaków. To było we czwartek, jest już po tomografii, rtg i różnych badaniach. Na szczęście z głową wszystko w porządku, jutro prawdopodobnie już wyjdzie ze szpitala. Ma 4 szwy i martwi się, że będzie miał bliznę. Ja na to, żeby się nie martwił, bo z tą blizną będzie jeszcze bardziej męski .

Na razie, bo trza nakarmić głodomorka, bo już mi się tu coraz bardziej domaga, kąpiel i lulu
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 19:45   #848
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kostko jak dobrze, że nic mu się nie stało. Niech szybko wraca do zdrowia i do domku do żony i córeczki .
Kostko w szpitalu dali mi do wypełnienia ankiety między innymi z jonsona i z tego nam przysyłają próbki i gadżety , może Ty nic nie wypełniałaś?

Dzisiaj byliśmy na działce u teściowej na grillu. Mateuszek był bardzo grzeczny i nie płakał mi dzisiaj. Teraz po kąpieli jedzonko i przekręca się właśnie w łóżku . Muszę go zawsze przytulić i troszkę pośpiewać i odlatuje. Dzisiaj zrobił nam pobudkę o 5.45 rano więc ledwo żyjemy. Najadłam się kiełbachy, wypiłam pół kubka piwa i wreszcie czuje że wszytko wraca do normy . Dziecko tak zmieniło nasze życie, ale mam nadzieje, że kiedyś wszystko wróci do normy. Jutro chcemy wyjść ze znajomymi do knajpki, mam zamiar uśpić małego i zostawić z teściową. żobaczymy co z tego wyjdzie.

Jak mieliśmy drugą kontrolę bioderek to lekarka powiedziała nam, że dopóki dziecko samo nie zacznie siadać i później chodzić to za żadne skarby my sami nie mamy na nim trgo wymuszać. Poczekać,a wszystko to przyjdzie w swoim czasie. Matiego kładę na pleckach to próbuje się podnieść, unosi główkę i nogi, ale mu nie pomagam i jego wysiłek spełza na niczym . Myśle, że nie ma co się z tym spieszyć. Jeszcze zatęsknimi za tymi czasami gdy nasze skraby tylko leżały .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 19:56   #849
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

My dzis byłysmy na szczepieniu - Oliwka w ciągu 4 dn przybrała prawie sto gram i wazy juz 6 kilo . Tylko nie wiem ile urosła bo tak wierzgała ze pielegniarka nie umiala jej zmierzyc , , normalnie sie nie dało, nawet z badaniem było cieżko bo co ją lekarka na plecki kladła to ona myk i na brzuch, pani doktor stwierdziła ze mamy dziecko obdarzone nie lada temperamentem . Mam ją pomału wdrażać do jedzonka bo wracam do pracy i trzeba szybciej - zaczelismy od soku jabłkowego, krzywila sie okrutnie ale piła

Jak ja Wam zazdroszcze ze mozecie sobie w parku poczytac - Oliwka na spacerach płoszy ptaki i budzi inne dzieci w wózkach, jak idziemy to jest wrzask, kopanie i nogi wystające z wózka . Załaczam zdjecie z dzisiejszego spaceru.

Kostko te próbki przychodzą bo w szpitalu sie wypełniało takie ankiety - nie dostałas? Ja jeszcze dostałam za free takie czasopismo Moj Maluszek czy jakos tak.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg oliwkam.jpg (57,9 KB, 32 załadowań)
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 20:01   #850
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Oliwka super podoba mi się jej minka zawsze się tak fajnie śmieje .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 20:04   #851
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kasiulko twoja Oliwka bardzo podobnie sie na spacerach zachowuje jak moja Wika tez taka rozrabiaka

Kasiulko a na tym zdjęciu Oliwka oczka ma zielone,
__________________

-------------------------------------------------------------------
11.09.2008 - spotkanie z Katesią
Alien jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 20:08   #852
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cytat:
Napisane przez Alien
Kasiulko twoja Oliwka bardzo podobnie sie na spacerach zachowuje jak moja Wika tez taka rozrabiaka

Kasiulko a na tym zdjęciu Oliwka oczka ma zielone,

No i chyba będa zielone - po tatusiu, choc miałam nadzieje ze brazowe po mnie , ale ona jest cały tata, co zrobic, - jak stwierdziła moja mama "dziewczynki są z reguły NIESTETY podobne do ojców"
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 20:13   #853
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

A to mój łobuziak
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC01785.jpg (79,4 KB, 26 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC01791.jpg (88,0 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC01797.jpg (95,0 KB, 34 załadowań)
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 20:13   #854
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kostka najważniejsze że skończyło się na siniakach. Też czytam na spacerach ale góra 20 minut bo dłużej to Julka nie śpi.
Oliwka to dopiero wymiatara Jest urocza. Fanka leżenia na brzuszku
Zamieszczam dowód na to że moja też taka grzeczna nie jest.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 20:17   #855
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Joasiu, a wygląda na aniołka .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 20:21   #856
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Płatku a nie widzisz tych subtelnie kiełkujących różków??? Fajnie wygladasz. Mateusz oczywiście z super fryzem.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 20:26   #857
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Dzięki Joasiu jestem bez makijażu, bo coś ostatnio nie chce mi się malować jest za gorąco . Mati też wygląda na spokojne i radosne dziecko, ale wierz mi siedzi w nim diabełek .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 21:12   #858
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

dziewczyny ale macie słodziaki, normalnie nie mozna sie napatrzec ... Mati jest rozbrajający, a Julka to naprawde klon Oliwki - na tym ostatnim zdjeciu robi takie same figury jak mój diablik
Chyba juz pomału rozumiem z kobiety szybko decydują sie an nastepne dziecko, normalnie mi żal ze Oliwka rosnie i wkrótce przestanie byc dzidziusiem.
Płatku ślicznie wyglądasz ... i szczupło ... ja dzis spotkałam dziewczyne która rodziła ze mną i podłapałam lekkiego doła bo ona juz odzyskała figure a ja nie
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 21:14   #859
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Z tygodnia na tydzień coraz większe są te nasze dzieciaczki, Oliwka rozrabiara, Julcia o subtelnym spojrzeniu, a Mati jak zwykle powala fryzurą. Chyba się ostatnio zaokrąglił? Płatku fajnie wyglądasz , opalona jesteś. Ja mimo spacerów biała jak ściana.

Dziewczyny wypełniałam w szpitalu jakieś ankiety, ale do tej pory nic mi nie przyszło. Jedynie co to babka z jakiegoś Towarzystwa Ubezpieczeń do mnie dzwoniła i mówiła, że skoro nam się rodzina powiększyła, no to może byśmy wykupili na dziecko jakieś ubezpieczenie i takie tam ble, ble, ble. Ja się jej pytam skąd ona ma nasze dane, a ona że wypełniałam ankietę w szpitalu i stąd. Ja jej, że to ankieta na próbki produktów dla dzieci. Powiedziała, że te firmy udostępniają im te dane. Wkurzyło mnie to, bo nic tam nie było napisane że udostępniają dane zewnętrznym firmom, tylko podpisywałam klauzulę że udostępniam dane wyłącznie w celach marketingowych tej firmy.
A w szpitalu dostałam od razu walizeczkę z próbkami różnych kosmetyków (sudocrem, pieluszkę Pampersa, 10 chusteczek nawilżanych Pampersa, krem nawilżający jakiejś nieznanej firmy, kilka ulotek, książeczek itp.)
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-07-25, 21:19   #860
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kostka rodziłaś ostatnia więc pewnie dlatego. Ja dostałam paczki jakiś miesiąc temu. Wysyłają je jakoś w okolicach piątego miesiąca (czasami wcześniej) tak jak zaczyna się rozszerzać dietę dziecka.
Idę spać bo mam dosyć wszystkiego. Jestem rozgoryczona, jest mi przykro. Chodzi o moją mame. Znowu miałysmy spięcie
Spokojnej nocy koleżanki
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 21:19   #861
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

ja w szpitalu dostałam 2 walizki i 2 ankiety do wypełnienia i chyba trzeba było wyrazic zgodę na przetwarzanie danych osobowych. A te paczuszki przyszly do mnie niedawno, z Hippa 3 tyg. temu a z Bobovity w czwartek, Natalka jest młodsza wiec na pewno przyjdą jeszcze
Dziewczyny wklejcie jeszcze zdjecia Waszych cudów, plosiam
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 21:24   #862
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Dla cioci Kasiulki
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-25, 21:33   #863
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Joasiu, prześliczne to zdjęcie!!!
Ja zrobię jutro zdjęcia ,to wkleję.

Dobrej nocki dziewczyny pa,pa.
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-07-26, 07:17   #864
ch_aga
Zadomowienie
 
Avatar ch_aga
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Przeczytałam wszystkie posty i obejrzałam zdjęcia. Dzieciaczki przesłodkie
Pozdrawiam
ch_aga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-26, 07:19   #865
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kostko ja dostałam tą paczkę jak Mati skończył 4 miesiące, a jak się oriętuje to Natalka kończy 2 sierpnia prawda? Więc jak wypełniałaś to Ci przyjdzie.

Joasiu ja jak mieszkałam w domu z mamą to też się wiecznie kłóciłyśmy . Jak się przeprowadzicie i będziecie się żadziej widzieć to wręcz będziecie za sobą tęsknić , nie smuć się kochana .

Nie jestem taka znowu szczupła, zostało mi w tyłku i udach, ale bardzo dziękuje za komplementy pod moim i Mateuszka adresem .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-26, 07:46   #866
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Julka jest boska , urodzona modelka, to ostatnie zdjecie jak na okładke Voque'a (takiego dla dzidziusiów oczywiscie ).
Ja z kolei z mamą nie mieszkam ale i tak sie kłócimy - ona jest jedną z nielicznych osób która potrafi doprowadzic mnie do szewskiej pasji zaledwie w 3 sekundy, przyspieszenie wieksze niz najnowszy model mercedesa . W ogole to stwierdzilismy ostatnio z małżem ze im jestesmy starsi tym wiecej mamy kłopotów z rodzicami - chyba sie role odwracają
Spadam bo Oliweira sie obudziła i trąbi na mnie
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-26, 09:27   #867
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

cześć dziewczynki
śliczne wasze dzieciaczki bardzo miło ogląda się zdjęcia
My całymi dniami siedzimy na basenie. Dzień mija szybko i nie odczuwamy tak gorąca. Oczywiście KAmilcio nie kąpie się tylkoleżymy sobie pod wielkim drzewem. NAwet wcale się nie opaliłam a już 3 razy byliśmy cały dzień prawie. MAm w domu 3 nastolatki (15 i 14 lat) więc jest wesoło. Teraz czekamy aż KAmilek się obudzi i wyruszamy na basen.
KAmilek też odkrył że ma ślinę w gardle i może ją użyć do czegoś innego niż plucie - teraz bulgocze jakby płukał gardło. Nie wspomnę o rączkach, które wiecznie wkłada do buzi - nawet dwie naraz. Oczywiście śpieszy mu się do siadania i przebiera nóżkami jak go podtrzymuję - ale nie robię tego często bo obawiam się jednak o jego kręgosłupek. NA wszystko przyjdzie czas. U nas gorzej z przewracaniem się na plecki i brzuszek - czasem mu się uda, a potem jakby zapomniał jak to robił.
Jeśli chodzi o rozwój intelektualny to KAMil już czyta - na dowód czego wklejam fotkę mojej chudzinki.
Ps. Juleczce gratuluję ząbków - chyba pierwsza w naszym gronie z zębami (mam na myśli dzieciaczki)
MIłego dnia
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Milcio czyta.jpg (99,7 KB, 30 załadowań)
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-07-26, 09:46   #868
iwonamysza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 775
GG do iwonamysza
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Witajcie!

Agika twój Kamilek ma taką minę przy tej książce jakby wszystko rozumiał. Rośnie Ci inteligent. Nie ma co!

Płatku tak patrzyłam na Twoje zdjęcia że wyglądasz młodziutko i zajrzałam w Twój profil i zobaczyłam że urodziłaś się 30 marca jak mój TŻ. Tylko on jest rok straszy od Ciebie. Baranica jesteś! A mogę zadać Ci niedyskretne pytanie? Czy kobiety z tego dnia też są tak samo uparte jak mężczyźni? I czy jak sobie coś postanowisz to dążysz do wytyczonego celu za wszelką cenę?
__________________
Moja córunia Kasiunia

iwonamysza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-26, 11:59   #869
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cytat:
Napisane przez iwonamysza
Witajcie!

Płatku tak patrzyłam na Twoje zdjęcia że wyglądasz młodziutko i zajrzałam w Twój profil i zobaczyłam że urodziłaś się 30 marca jak mój TŻ. Tylko on jest rok straszy od Ciebie. Baranica jesteś! A mogę zadać Ci niedyskretne pytanie? Czy kobiety z tego dnia też są tak samo uparte jak mężczyźni? I czy jak sobie coś postanowisz to dążysz do wytyczonego celu za wszelką cenę?
Dokładnie tak samo Iwonko ciężko z nami czasami wytrzymać ja mam dość trudny charakter, ale daje się mnie udobruchać . Z reguły bywam łagodna, ale wystarczy że ktość mi zajdzie za skóre to wtedy pokzuje "różki" i lepiej uciekać gdzieś w dal . Dobra więcej Was nie strasze bo mnie z wątku wykopią
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-26, 14:01   #870
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kamilek jest kochany - i naprawde wygląda jakby czytał ze zrozumieniem, fiu fiu
Wiecie ja dzis poczułam sie potwornie zmęczona - siedze sama z Oliwką, ona jest tak marudna ze juz bije wszelkie rekordy, non stop ryk, spać nie chce .... a mnie bolą stawy, łeb (od tego wrzasku chyba), nie mam siły jej nosic, oczy mi łzawią, boli mni gardło, w dodatku gorąco, w domu burdel, nie mam czasu ani siły sprzątac... buuuu . Marzy mi sie zeby ktos sie zajął Oliwka choc na 2-3 godziny zeby sie mogła normalnie wykąpac, umyc włosy i nałożyc odżywke, a potem wypic spokojnie kawe i poczytac gazetke. A ja wszystko w biegu i potykam sie o własne nogi. Mam dosc ... zresztą komu ja to gadam, pewnie macie podobnie.
Sorry za użalanie sie nad sobą.
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.