![]() |
#841 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Malgogaj podejrzewam,ze u Was wlasnie kryzys mogl nastac
![]() ![]() cieply prysznic fajnie stymuluje pokarm.. Kasiu niezly macie sposob bna NInke ![]() ![]() Ja zmykam spac dobranoc
__________________
![]() ![]() http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
![]() ![]() |
![]() |
#842 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Nasunal mi sie cytat"kupą panowie kupą, kupy nikt nie ruszy"
![]()
__________________
![]() ![]() http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
![]() ![]() |
![]() |
#843 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 289
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
To dziś ja zaczne dzień. Właśnie obudziłam i nakarmiłam Młodego, który spał bez przerwy od 23 i nie mogę zanąć.
Co do kup to mi też pediatra mówiła że na piersi kupy mogą byc bardzo różne i jak dzidzia nie ma gorączki to jest ok. Co do pocenia się główki to mi się wydawało że to przy niedoborze wit D ![]() Simona opowieść o kupie super, uśmiałam się ![]() My kąpiemy ok 19-20 ale zasypia na dobre tak koło 22.30, czyli tak jak u Ciebie Małgogaj. W między czasie zje ze trzy razy i pogada do zabawek. Dobra ide się jeszzcze zdrzemnąć. |
![]() ![]() |
![]() |
#844 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
malgogaj, ja cały poprzedni tydzien miałam chyba kryzys, bo cały czas miałam piersi jak flaki, ale o dziwo mały potrafił z nich cos wyssać az czasami pryskało. Dziś juz są znów pełne.
![]() fibian, z tą skazą to spokojnie.. póki co bynajmniej ja nie panikuje ale jestem ostrozna. Bo skaza tak naprawdę objawia się wysypka na buzi, za uszami, swędzeniem. U nas są to pojedyncze kropeczki, a dzis buziak prawie czysty, więc moze to nie skaza.... Pani doktor nazwała to zmiany atopowe, bez konkretnego wskazania, ale kazała ograniczyć mleko. |
![]() ![]() |
![]() |
#845 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Ja znowu musze pochwalic mojego synka
![]() A na laktacje to katuje sie tą herbatką Hipp, którą musze sobie z Polski sprowadzać, bo tu nie ma. I widze,że to póżne zasypianie to norma. Olaf jak zaśnie to budzi sie okoł 2h30 i 6 na jedzonko. Ale nie jest to takie męczące, bo szybko zjada właściwie na śpiocha i zasypia. A potem do około 9h30 jeszcze spi. I oto nasz wczorajszy spacerek, który zakończył sie taką awanturą ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#846 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Cytat:
![]() A dźwigać główkę do siadania nasze dzieci będą chciały juz niedługo ![]() dlaczego cos ma im przeszkadzać.
__________________
Bądź sobą i pozwól na to innym http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...y+child+is.png http://b1.lilypie.com/jT2Bp1.pngalt="Lilypie 1st Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a> |
|
![]() ![]() |
![]() |
#847 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
|
![]() ![]() |
![]() |
#848 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#849 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;3605540]Fibian, te krostki są drobniutkie, czerwone i wyczuwalne przy głaskaniu. A mleko będę ja piła.
Kasia ale masz fajne miejsce na spacerki![/quote] Ela, a te krostki mają białe czubki?
__________________
http://b1.lilypie.com/vPsqp1.png |
![]() ![]() |
![]() |
#850 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
niektóre mają, inne są cieliste
http://www.forumpediatryczne.pl/specjalista/ep,222 - o zielonych kupkach ![]() Edytowane przez 1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 Czas edycji: 2007-02-04 o 16:01 |
![]() ![]() |
![]() |
#851 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Obawiam się,że to jednak jest skaza białkowa. Anielka z każdym dniem ma coraz więcej tych krostek , dzisiaj miała całą buzię czerwoną. Nawet na głowce ma. Muszę iśc do lekarza.
__________________
http://b1.lilypie.com/vPsqp1.png |
![]() ![]() |
![]() |
#852 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Elu
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#853 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Fibian chyba najklepiej zapytac o te krostki pediatre,o moze to byc zupelnie cos innego..
Instruktorko,ja wlasnie zauwazam,ze moj Macio jest spokojniejszy,chyba nasililo mu sie to prezenie w fazie kryzysu laktacyjnego,byl wtedy nerwusem..a teraz prawie wcale nie ma takich prezen..mimo wszystko przy najblizszej wizycie porozmawiam o tym z pediatra lub pofatyguje sie do neurologa dzieciecego,bede go miala na oku.. Moj misiak jest dzis super dziecko ![]() ![]() A ja zaczynam przygotowywac sie do obrony,wiec takich kilka dni spokoju ze strony malego bardzo potrzebuje..moze sie zlituje nad matka ![]() Dawno Marti tu nie bylo..no i Zabki..
__________________
![]() ![]() http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
![]() ![]() |
![]() |
#854 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 640
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Moj Czarek wczoraj mial pierwszy raz kolke... jejku ale sie dzicko nacierpialo... tak strasznie plakal ze az robil sie purpurowy, zanosil sie, nic nie pomagalo. Brzuszek mial jak balonik.
W dodatku od wczoraj rana nie robil kupki - jak mam mu pomoc??? Kupilismy kropelki Esputicon, niby eliminuja gazy z przewodu pokarmowego ale dziecko dalej bylo niespokojne, purkalo fajnie i brzuch byl mieciutki, myslalam ze juz dzisiaj zrobi kupke a tu dalej nic. Caly czas od rana trzymam go na rekach bo jak tylko poczuje lozko albo brak mojej osoby od razu sie budzi i placze, a po wczorajszym dniu chcialabym by dzisiaj czul sie lepiej. Fibian moj maly tez ma buzke w takie krostki, niektore takie bialawe i inne tylko czerwone, strasznie nie fajnie to wyglada...ale jak bylismy w szpialu lekarka powiedziala ze do miesiaca organizm dzicka sie oczyszcza z hormonow mamy i takie zmiany moga byc, ta lekarka to pediatra alergolog wiec moze faktycznie to tylko krostki a nie zadna skaza...
__________________
C & N I know we have our problems13 01 2007 i 10 05 2011 But we're not the only ones It's not about you, it's not about me It's not about anger It's more about the loneliness we feel |
![]() ![]() |
![]() |
#855 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Zgadza się- gdzies czytalam o 3 rodzajach fizjologicznych krostek, ktore nie sa objawem niczego poza tym, co pisze Siasiek. Jeden typ to wlasnie te z bialym czubeczkiem na czerwonawym tle. Moja też je ma- ze dwie powiedzmy, znikają, potem robią się gdzie indziej, ale nie musi to niczego złego oznaczać.
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#856 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Fibian, a te krostki utrzymuja się? Bo u nas pojawiają się w nocy, są czerwone,a przez dzień znikają. Dziś na przykład pojawiłay się na skroniach 4, i we włosach i już własciwie zbladły.. a jest godz 13. Potem zostaje taka kaszka po nich wyczuwalne palcem, ale też ginie . Nie wiem czy to skaza... bo przy skazie to chyba te zmiany tak szybko nie znikają. Narazie robie test: 2 tyg bez białka krowiego, jak sie nic nie zmieni pójdziemy do dermatologa.
Wygląda to tak jak opisuje to ewa538: http://www.forumginekologiczne.pl/forum/vt,41,235,11039 |
![]() ![]() |
![]() |
#857 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
wiecie co do krstek
u nas Zuzka na buzce najpierw dostala czegos co potem zrobilo sie jak tarka.kilka krostek wyskoczylo na klatce...i nigdzie wiecej tydzien sie glowilam od czego no a potem skorka z brzuszka tak po bokach zaczela schodzic...no to juz polecialam do lekarza...i okazalo sie ze uczulenie...narazie zmienilism kosmetyki bo to moze byc atopowe zapalenie skory..ktore bierze sie od wszystkiego od jedzenia(np skaza bialkowa..)od kurzu od kosmetykow zwiarzow...ale narazie znika jak uzywamy balneum wiec mamy nadzieje ze nie bedzie tak zle ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#858 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
no te krostki przy skazie szybko wyskakuja ale zanim sie wyprowadza to tak 2-3 tygodnie mija
__________________
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#859 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
I o to chodzi
![]() A z tymi kupkami to chyba jakas plaga, albo po prostu taki czas, kiedy jelitka się dostrajają.Po wczesniejszych wodnistych kilku dziennie teraz mamy raz na 3 dni ![]() ![]()
__________________
Bądź sobą i pozwól na to innym http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...y+child+is.png http://b1.lilypie.com/jT2Bp1.pngalt="Lilypie 1st Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a> |
![]() ![]() |
![]() |
#860 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
|
![]() ![]() |
![]() |
#861 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
a nasza Zuzia wazy juz 5,5 kilo
![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#862 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Cytat:
Znalazłam artykuł o naszym zywieniu-krótko i na temat, może się którejś przyda: http://www.dziecko24.pl/?p=/3/3 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#863 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Ela - krostki się utrzymują, ale rzeczywiście w dzień są jakby bledsze, na spacerku zupełnie blade. To są takie drobne krosteczki bardzo gesto przy sobie umiejscowiione, taka "tarka". Mała ma je na głowce, na bokach buzi i na uszkach. Przestałam jeśc mleko i produkty mleczne, zobaczymy. I tak pójdę do lekarza, niech to zobaczy. Dzięki za linka
![]() Wczoraj zmierzyłam się w pasie - mam na plusie 10 cm ![]() Dziś była u mnie moja mama; cały czas czuje się po obstrzałem, ciągle jestem krytykowana, aż zaczynam mieć wyrzuty,że źle się opiekuje małą. Wiem ,że moja mama chce jak najlepiej, ale ona mnie po prostu drażni. Poza tym mama zajmuje się bezdomnymi zwierzętami , cały czas znosi jakieś "nieszczęście" do domu i próbuje potem znaleźć nowy dom dla odratowanego psa lub kota. A ja się boje,że zarazi się jakimś paskudztwem i że może potem mi Anielkę zarazic.
__________________
http://b1.lilypie.com/vPsqp1.png |
![]() ![]() |
![]() |
#864 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 332
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Amoja Ksenia też miała takie brzydkie uczulenie na bużce i zmieniłam mleko na Nutramigen i zapisała maśc Elokom i ma teraz suuuper buzke /,allle u nas dziś wieje jak diabli ale i tak wystawiłam małam we wozku na balkon i teraz troszku drzemie .Pozdrawiam was
![]() Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#865 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Elocom to bardzo silna sterydowa maść i żadne krostki nie maja przy niej szans. Ale nie usuwa przyczyny, niestety, tylko po prostu poprawia rodzicom samopoczucie, bo nie widać objawów. Sorki, ale radze się zastanowić, czy warto szprycowac tak małe dziecko sterydami....Bo ja dziekuję.
__________________
Bądź sobą i pozwól na to innym http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...y+child+is.png http://b1.lilypie.com/jT2Bp1.pngalt="Lilypie 1st Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a> |
![]() ![]() |
![]() |
#866 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
yyyy ale ja karmie piersia...i nie szprycuje malej
![]()
__________________
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#867 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Wiem ,że moja mama chce jak najlepiej, ale ona mnie po prostu drażni.
Poza tym mama zajmuje się bezdomnymi zwierzętami , cały czas znosi jakieś "nieszczęście" do domu i próbuje potem znaleźć nowy dom dla odratowanego psa lub kota. A ja się boje,że zarazi się jakimś paskudztwem i że może potem mi Anielkę zarazic.[/quote] Fibian powiedz mamie ze ty jestes dobra matka...instynktownie wiesz zawsze co jest dobre dla twojego dziecka
__________________
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#868 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
ja pogonilam i tesciowke i moja mame w pierszym tygodniu po szpitalu..bo jak slszalam a ze glowke tk o tak to zastanawialam sie jak ja przezylam w szpitalu te kilka dni...
a najbardziej sie cieszylam jak moj tata(osoba ktora wogole nie zauwaza nic poza telewizorem gazeta i talerzem z jedzeniem) zdzwiwiony powiedzial jak ty sobie radzisz..normalnie czulam sie super po tym ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#869 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
? nie rozumiem, co piers ma do tego? a sterydy łtwo sie wchłaniaja przez skóre i zostaja w organizmie...
zreszta ok, twój wybór
__________________
Bądź sobą i pozwól na to innym http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...y+child+is.png http://b1.lilypie.com/jT2Bp1.pngalt="Lilypie 1st Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a> |
![]() ![]() |
![]() |
#870 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Cytat:
Moja mama jest złota- pamiętacie, jak się martwiłam, jak zareaguje na moją prośbę, by nie przyjeżdżała zaraz po porodzie?- zaskoczyła mnie: zero pretensji, zero smęcenia, każdy telefon bardzo pogodny. Wiem i rozumiem ją, że tęskni za wnuczką, ale nie robi i nie mówi nic, co by mnie miało psychicznie obciążać. Uffff... Natomiast teściowa bz. Mój mąż zmaga się ciągle z jej listami i telefonami, ja oficjalnie odmawiam kontaktów. Jak zwykle ona wszystko wie. 'Ten wózek mi się nie podoba i ma złe dno' (ciekawe, jak się tego dowiedziała???a wózek ma dno odpowiednie- twarde czyli) ' Na spacery jeszcze za wcześnie', 'Źle trzymacie dziecko' i inne. Mamy już dość, bo doszło do tego, że wysyłając jej zdjęcia zastanawiamy się, jaki tym razem będzie komentarz- ona nie umie się zwyczajnie cieszyć, tylko ciągle i wszystko musi komentować- negatywnie. Wczoraj mąż już naprawdę wyszedł z siebie. Jeśli dzwonią i mnie proszą do telefonu, to zawsze tylko 'musimy Cię przepytać'- ciągle czujemy się jak wzywane do tablicy dzieci. Poza tym ona nie słucha odpowiedzi na te swoje pytania, więc pyta w kółko, a raczej STWIERDZA. Boże, jak mnie kobieta wkurza... Padła też uwaga 'widzę, że Nina nie nosi ubranek ode mnie'...Nosi, ale do spania. Nie mamy odwagi jej powiedzieć, że Nina ma masę ładniejszych ubranek, a śpiochy bez rozpięcia w kroku czy kaftany z wielkimi pluszowymi kołnierzami się nie sprawdzają...I nie dociera, żeby nie wysyłała więcej, nie pyta o nic, tylko robi swoje, bez sensu wydaje kasę (ubranka wysyła z metkami!) na coś, czego dziecko pewnie w ogóle nie będzie nosić... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:53.