|
|
#841 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Agiko tez myslalam ze z tydzien przetrzymam ja jeszcze. a syropek nazywa sie bioaron C i z tego co wyczytalam to jest od trzeciego roku zycia. zreszta wiem ze wszelkie takie leki uodparniajace sa od trzeciego roku zycia. ale podejrzewam ze lekarka na pewno by cos polecila. w tamtym roku polecala mi kapsulki ktore daje sie tylko przez kilka dni w miesiacu. ale troszke kosztowaly. stwierdzilam ze nie bede w Wiktorie pakowac lekow bo i tak w zime to przewaznie siedzimy w dimku i kontaktu z chorymi nie ma wcale.
co do ksiazki to polecam "Kwiat Sniegu i sekretny wachlarz" Lisy See szybko sie czyta i jest bardzo lekka. a teraz zamowilam sobie Pachnidlo. juz raz zaczelam ja czytac ale nie dane mi bylo skonczyc. teraz musze wreszcie przysiasc nad nia.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#842 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Witam!
Agiko-Natanielkowi obyło si bez antybiotyku wystarczył ibufen na zbicie goraczki nasivin i bactrim i przeszło z czego sie bardzo ciesze![]() ,lekarka stwierdziła ze mały nie jest chorowity bo stosunkowo rzadko do niej wpadamy![]() ja od niedzieli planuje zaczą kurs wizazu i stylizacji jestem prawie na 100%pewna, a ja to w domku przerobie,narazie 1 stopień a za miesiąc lub dwa -2 następne stopnie i bede miec certyyfikat Nareszcie będe robić to co lubię.
__________________
![]() ![]()
|
|
|
|
#843 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
No to będziemy miały ekspertki od pazurków
mnie by się przydał ktoś kto by moje doprowadził do porządku ![]() Wklejam fotę Kamila, bo mi się podoba
__________________
Papatki |
|
|
|
#844 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Cytat:
boskie , co to - jagodowy dżem? |
|
|
|
|
#845 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
gdzie Wy sie podziewacie?
właczyłąm na chwile 2 program, a tam wybory Miss Polonia.... ale sie usmiałam , rozczochrani Cugowscy spiewają "nothing else matters" Metalliki a panienki na chwiejacych sie nogach prezentuja suknie , smiesznie to wygladało ![]() Ale ze mnie zołza
|
|
|
|
#846 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
jak bylam ostanim razem w urzedzie to pani dala mi liste kursow bezplatnych. jedyne ciekawe to wlasnie kurs przedluzania paznokci z elementami wizazu plus podstawy malego biznesu. czemu mialabym nie skorzystac skoro Wiktoria bedzie w zlobku to ja moge sie podksztalcic. oby tylko byly zajecia w tygodniu a nie w weekend. tyle ze trzeba teorie wykuc na pamiec bo potem na koniec egzamin na certyfikat. moj Tz bardziej bylby zadowolony jakbym wybrala kurs tworzenia stron internetowych plus elementy HTML. jego to ciagnie a nia ma czasu zeby nauczyc sie wiec myslal ze ja mu wiedze przekaze, ale ja nie potrafie wkuc do glowki zadnego z kodu HTML.
Kasiulka dziewczyny pewnie jakies rodzinne kolacyjki i impreski. my dzisiaj siedzimy w domku bo ja sie kuruje ale juz jutro moze gdzies pojedziemy. ja ogladalam nianie a teraz kryminalnych. a tak to w telewizji nie ma nic ciekawego. zaraz sie zacznie mision impossible. stare wiec ja pojde wykapac sie i dalej czytam Pachnidlo. a ty zdecydowalas sie na jakas ksiazke ?? widze Joasie - jak tam biegunka zidentyfikowana przyczyna i skutki czy dalej walczycie.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#847 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
My wczoraj wieczorkiem faktycznie byliśmy u znajomych. Adrianuś nas trochę zaskoczył, bo byliśmy przekonani,że jak tylko zajdziemy, to on nam padnie, a on obejrzał całe "Jak oni śpiewają" i wyciagał "wujka" zeby z nim tańczył
![]() Fajnie macie z tymi kursami. Ja ile razy chodziłam się o jakiś dowiedzieć, to wiecznie mnie czymś zbywają
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#848 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Kociulku u nas tez zazwyczaj pusto i cisza z tymi kursami. ale ostatnio jak poszlam to pani pokazala mi liste i powiedziala ze moge sie zapisac. pelno kursow na prawo jazdy i komputerowych i tylko wlansie ten moj kosmetyczny. jeden jedyny wiec czemu nie. zawsze moge zrezygnowac. ale najwazniejsze ze potem mam znizki na zakup kosmetykow i wyposazenia. wiec moze pomalu sobie pokupuje potem sprzet i wszelkie najwazniejsze zeczy i moze pomalu zaczne co nieco zarabiac.
Kociulku a jak tam malenstwo daje juz popalic. bardzo szaleje w brzusiu
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#849 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Agiko Kamilek słodki hihi.
Jstem alergikiem w związku z czym przełuzanie zdecydowanie odrzuciłam,wybrałam kurs wizazu i stylizacji.Będe raczej specjalistka od makijazu doboru kolorystyki i ubioru do danej osoby bo to jest to co najbardziej lubię,paznokcie owszem ale tylko sobie i czasem komuś. Podstawy wizazu ,makijazu,stylizacji znam więc z teoria problemów raczej nie będe mieć, tzn mam taka nadzieję.Jak coś lubię to i lubie sie uczyć tego. Tiaro to powodzenia na kursie...ja mam w weekend kurs i tak mi najbardziej pasuje.Juz jestem taka happy z tego powodu, jestemn rządna wiedzy i chce ulepszyć swoje umiejętności ![]() A kursu nie robie z urządu poniewaz był tylko taki jak tiara mówi a poza tym 8 godz dziennie więc zrezygnowałam nawet nie chciałam tracić czasu,poza tym to przede wszystkim paznokcie a ja nie to chce robić. POzdrawiam
__________________
![]() ![]()
|
|
|
|
#850 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Płatek widze Cie widze ... pisz
Tiaaro na nic sie jeszcze nie zdecydowalam, musze podejsc do ksiegarni, moze faktycznie to Pachnidlo wybiore, ponoc "samotnosc w sieci" tez jest fajna. Kurcze mam takie zaleglosci w lekturze ze az wstyd, jestem na biezaco tylko z literatura florystyczna. Ale ze mnie filolog jak z koziej dupy trąba ![]() No nic, przede mna pasjonujący wieczor spedzony na prasowaniu i szykowaniu rzeczy na wyjazd... ale jednym okiem bede patrzec na Taniec z gwiazdami ![]() Aa zapomniałam napisac - byłam dzis u fryzjera, wyglądam koszmarnie , wyciela mi 3/4 włosów, nawet nie zauważyłam kiedy, nie moge sie przyzwyczaic |
|
|
|
#851 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Witam po prawie tygodniowej nieobecności. Zupełnie nie mam czasu: po powrocie z pracy jakiś obiadek, chwilkę zająć się moimi chłopakami i do pisania planów wynikowych. Ale jeszcze dziś dokończę i od jutra mam nadzieję, pojawiać się częściej.
Pozdrawiam. Ps. Ja zakładam już rajstopki bo jak Muszek siedzi w wózku to nawet najdłuższe spodnie mu się podciągają i wtedy miałby gołe nóżki. Pozdrawiam |
|
|
|
#852 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Tiaara, masz rację
A co do malucha, to kopie już mamusię Suuuuper uczucie W tym tygodniu idę do lekarza, więc mam nadzieję,że podejrzę go troszkę na usg
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#853 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Dzień doberek, jak zwykle witam gorącą kawcią. Dzień się pięknie i słonecznie zapowiada
KAsiulek to kiedy ty jedziesz? JAkoś już? CH_ago, napisz mi proszę co to są te plany wynikowe. Ja nie mam pojęcia, bo po nazwie to mi różne pomysły do głowy przychodzą Mam nadzieję, że jak się wbijesz w rytm nowych zajęć to będziesz częśćiej zaglądać. A jak ci się podoba klasa? I jak Mateusz znosi rozstania?Miałam wcoraj fajny dzień, pojechaliśmy na obiad do fajnej restauracji, Kamil się dobrze nawet zachowywał,sam jadł i jakoś mogliśmy w spokoju jeść. potem pospacerowaliśmy trochę pomieście, pojechaliśmy na działkę, gdzie siedząc w słoneczku planowałam co i jak będzie i jeszcze pojechaliśmy na spacer do lasu. Nazbieraliśmy żołędzi (które Milcio koniecznie chciał dziś do żłobka zabrać ) i będziemy robić ludziki. Fajnie było, takie piękne słoneczko Daria, napisz coś o Zuzie? Może wkleisz zdjęcia? Czy już nam zniknęłaś ![]() ![]() Płatek, a ty co taki strajk? Chyba wszystko OK u was? miłego dnia,
__________________
Papatki |
|
|
|
#854 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
no wlasnie, Płatek tylko czyta a nie pisze
, o reszcie to juz nie wspomne Agiko wylatujemy w czwartek w południe, w kontekscie wczorajszej katastrofy lotniczej mam jeszcze wiekszego cykora
|
|
|
|
#855 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Uwaga będzie post klapsowy
KAsiulka proszę cię wyrzuć te czarne myśli , ale fajnie że jedziecie.Dziewczyny co nie piszecie Co się dzieje![]() JA zaraz spadam z pracy, jadę z Kamilkiem do lekarza, kaszle mi i bardzo mnie to niepokoi. Niby innych objawów brak, ale ma taki mokry odrywający kaszel, nawet się mi w nocy obudził, bo mu przeszkadzał. Musze to harczenie sprawdzić
__________________
Papatki |
|
|
|
#856 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Cytat:
, swiadomosc ze siedzisz w jakiejs małej łupince 10 km nad ziemią jest dla mnie niezbyt przyjemna... ale tez sie ciesze ze lecimy
|
|
|
|
|
#857 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Cytat:
to się nazywa być kobietą![]() ![]() Babeczki kochane jestem, ale musiałam wysprzatać chałupę i zrobić obiad i tak myślałam, że choć jeden teścik sobie rozwiąże, ale jak weszłam na wątek to pomyślałam dobra machne tego jednego posta bo mnie jeszcze wyklniecie z wątku .Byliśmy na weekend u rodzinki i u teściówki coś szfankuje net przez co nie miałam ja napisać no i wiadomo jeszcze z czasem coś ostatnio u mnie krucho. Lepeij za to ze spaniem Mateusza .Dario wileki buziak dla Ciebie i Zuzi Kasiulko super, że jedziecie ![]() Agiko Kamilek bombowy ale się uśmiałam z jagodowego smakosza![]() .Joasiu iedna Julka, że tak ta biegunka nie daje jej spokoju napisz jak u Was, czy już lepiej.Kociulku, Gosiaczku, Ch_ago Ale dzisiaj piękne słoneczko |
|
|
|
|
#858 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Kasiulek, to nieźle za nadbagaż zabulisz
Właściwie, to weź tylko strój kąpielowy. My już w domciu, Kamil lekko podziębiony, ale nic nie ma na oskrzelach i płucach, skąd więc ten kaszel? Było mnóstwo dzieci z takim samym kaszlem. Mam zwolnienie do końca tygodnia. Na szczęście możemy chodzić na spacerki Jagodowe pierogi - ciężko go było potem domyć ![]() Zjadłam bakłażana grillowanego z szynką parmeńską i serem, ale pycha, a zajęło mi to 7 min to lubięMiłego dnia
__________________
Papatki |
|
|
|
#859 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
mniam mniam ale smakołyki
, ja dzis o suchym pysku (tzn. suchej kanapce) bo wrocilismy b. pozno i nie było juz kiedy gotowac... odbije sobie w Grecji ![]() Agiko myslałam ze w czarterach nie patrza tak rygostystcznie na ew. nadbagaż... my dla siebie bierzemy mało, ale dla Oliwki mase - ubranka prawie wszystkie bo nie lubie prac a ona se masakrycznie paprze, wózek, spiworek, wielka paka pamperów i druga do plywania, troche słoiczkó, mleko, jakies biszkopty, paluszki, chrupki, gigantyczna torba leków na wszelki wypadek, no szok ile tego jest , nie wiem jak my sie zabrzierzemy.Podobno w hotelu do którego jade jest internet wiec jak sie uda to sie podłącze, i tak nie wiem jak bez Was wytrzymam tyle czasu Joasiu pisz co z Julcią |
|
|
|
#860 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Kasiulka nie martw sie, na pewno polecicie i przylecicie z powrotem szczęśliwie. Nie stresuj się, to ma byc dla Ciebie, dla Was czas odpoczynku
. Bawcie sie dobrze i zróbcie dużo zdjęc, żebyśmy mogły choc trochę pozachwycac się i powzdychac nad pieknymi widokami .Joasia, jak Julcia? Płatku oby Mati coraz częsciej miał tak spokojne nocki .Chago tez sie zastanawiam co to są te plany wynikowe , oswiec nas ![]() Daria czy ja dobrze przeczytałam, ze teraz masz włosy (warkoczyki) po pupę? To jest moje marzenie, zeby sobie włosy zapuścic albo ewentualnie doczepic i miec mnóstwo warkoczyków. Napisz proszę, jak to zrobiłaś (chyba u fryzjera), ile kosztowało, no i jak je pielęgnowac? Jutro jadę do żłobka, muszę sie dowiedziec jakie realne szanse ma Natalka na żłobek, bo czekam i czekam na telefon od kobiety ze żłobka i doczekac sie nie mogę. Jestem ciekawa czego sie dowiem .
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#861 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Nie pisałam bo znowu jakoś wybiłam się z rytmu.
Julce przeszło ale sama na własną ręke zdecydowałam się na wizyte u alergologa. Nie podobają mi się te nawracające biegunki, wysypki które nasza pediatra zdiagnozowała że są po cytrusach i czekoladzie a Julka tego nie je. Zrobimy małej testy, może coś się wyjaśni. W sobote byliśmy pod Poznaniem w aquaparku. Było bosko ja relaksowałam się na biczach wodnych i w jacuzzi a Julka szalała z tatą na basenie. Rośnie mi mały pływak bo Julka uwielbia wodę. Od piątku zaczynam szkołe, jak się ciesze że wyrwę się znowu z domu. Kasiulka niczym się nie martw na zapas, wszystko będzie dobrze. Będziecie się doskonale bawić. Oliwka napewno będzie w siódmym niebie: tyle atrakcji na nią czeka. Lot się szybko skończy i powitacie Kretę. Julka postanowiła dzisiaj od rana posprzątać. Zamoczyła mopa w sedesie i jazda wycierać podłoge
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
#862 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
hej, u was też tak cieplutko? Ależ cudownie.
Joasiu, dobrze zrobiłaś, a kiedy idziecie? Dobrze, że biegunka przeszła. Płatek, ja dzisiejsza noc? Czyżby przełom? Ja pojechałam wczoraj na zakupy. Jakaś wybredna sknera się ze mnie zrobiła. Nic mi się nie podoba, a jak już coś mi wpadnie w oko, to wydaje mi się za drogie i nie kupuję. Kupiłam czarne spodnie, classic i dwie bluzki koszulowe, bardzo classic. Muszę teraz pomyśleć z czym to nosić. Chyba zacznę garderobę przebierać i układać, bo nie wiem w co się ubierać rano. Joasiu, aż nabrałam chęci na taki aqua park. Muszę męża namówić. Kamil będzie miał radochę. W sobotę robiłam sobie kąpiel i on ciągle do mnie przychodził do łazienki (urok przesuwnych drzwi). No i wskoczył do mnie i kąpał się ze mną, ależ miał radochę, że cała wanna wody Normalnie ubaw po pachy. Musze mu od czasu do czasu nalewać tyle wody, niech się bawi. Oczywiście, ciągle trzeba było go trzymać za rączkę i asekurować. Kasiulek u nas się mówi tyle samo lądowań co startów. U nas dziś pospolicie: śniadanie, pranie, sprzątanie, inhalacja, teraz robię Milciowi zupkę i jak wstanie to pójdziemy na spacer na pocztę. Potem zrobię papryczki zapiekane na obiado-kolację. A wy co porabiacie?
__________________
Papatki |
|
|
|
#863 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
witam
mam chwilke wiec napisze co u nas. niestety nie za ciekawie. w niedziele rano Wiki zaczal juz kaszel i katar przechodzic. bylo w miare spokojnie no zaczela sie jazda. Wiki zaczela wymiotowac. niczym szczegolnym wiec zaczelam intensywnie myslec co mogla zjesc. i tak na prawde nie zjadla nic co mogloby jej zaszkodzic. wiec jak zwykle materac na ziemie poducha pod plecy a Wiktoria na kolana. chusteczki i miska w pogotowiu. od dwunastej wymeczyla sie jak diabli. no jak zaczela wymiotowac zolcia zapakowalam sie do samochodu i na dyzurujaca. na szczescie nie bylo duzo ludzi choc i tak zostalam obrzygana w poczekalni. lekarz ja zbadal kazal odstawiac wszelkie dotychczasowe leki. tylko pic duzo i nie zmuszac przez niedzziele do jedzenia. jakby nie chciala pic to dal skierowanie na oddzial zewnetrzny na kroplowke ( zeby podac jej kroplowke i do domu) . Wrocilismy rozlozylam wszelkkie poduchy na materacu na ziemi wlaczylam jej hefalumpy. oczywiscie TZ na mnie sie darl ze to moja wina ze pewnie dalam jej jakis badziew do jedzenia, ze sie dzieckiem nie martwie. uspokoil sie dopiero jak lekarz ( facet) powiedzial ze on nie wiedzi przyczyny w zatruciu pokarmowym i ze z obserwacji wynika ze to jakis wirus. w domu TZ nie za bardzo chetny do wspolpracy , wiec powiedzialam ze albo mi pomoze albo zrobie mu jazde. wiec jakos przekonal Wiktorie do picia. oczywiescie wszytsko co wypila zwrocila ale juz po jej samopoczuciu widac bylo ze sie lepiej czuje. zjesc dopiero zjadla w poniedzialek kolo poludnia. ale i tak jeszcze jeste zmarnowana i mizerna. ale juz nie wymiotuje. caly czas trzeba przy niej byc bo inaczej wywoluje kaszel a tak zaczynaja sie wymioty u niej. Agiko smutne ze Kamilek pokasluje. ale ta pogoda dziala na nasze dzieciaczki. straszne. dzieci w zlobku jedno drugie zaraza. wczoraj bylam zaplacic za zlobek i kierowniczka poinormowala ze od tego roku jesli panie na slace zauwaza ze dzieckokaszle ma katar lub temperature lub inne objawy choroby to rodzice sa wzywani w tempie natychmiastowym po dziecko a dziecko moze wrocic do zlobka tylko z zaswiadczeniem od lekarza ze juz jest zdrowe. z jednej strony dobrze. Kasiulka przeciez z taka iloscia bagazy to cie z lotniska wygonia. udanego wypoczynku i slonecznej pogody. Platku no to KRA KRA zeby sie MAtiemu nie odwidzialo. zmykam bo Wiktoria sie budzi.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#864 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
a u mnie praca
![]() Agiko ja im jestem starsza tym bardziej cenie klasyczne ciuchy, oatstnio jak dopadlam w Zarze klastyczny czarny garnitur - żakiet i rurki to wzroku nie mogłam oderwac, ale cena mnie odstraszyła. Koszulowe bluzki tez lubie |
|
|
|
#865 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
wiesz co Tiara twój Tż to na kleczkach powinien do czestochowy zasuwac i dziekowac za żone!!!QURDE~!!!!-czy Tż chce dostac w oko??
![]() Wikusie wycmokaj!!! Kasiulka 4-5godzin przed lotniskiem wez 2 perseniki, a pozniej jeszce 1. Tak Kostko warkoczyki, robiłam we wrocku zaplacilam 450zł. Warkoczyki po 3-4miesiacach sciągam. Myje sie jak normalne włosy. Wygoda . Kupujemy zuzce juniorowe łózko!!!moze4 bedzie spac cala nocke ![]() ![]() Zuza mowi ,,okej,, ,,baj, baj,,
|
|
|
|
#866 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Daria slicznie Ci w warkoczykach, super wyglądasz. I jakie Zuzia ma długie włoski już
. Fajnie, że znów z nami jesteś Tiaro i jak Wiki, przechodzi coś, lepiej sie czuje? A ja byłam dzis z Natalką w żłobku dowiedziec sie jak tam z jej przyjęciem, no i od poniedziałku maszerujemy do żłobka . Natalka dostała juz swoją szafkę (z kaczuszką ), oblukała wszystkie kąty i nie chciała wychodzic. Zobaczymy jak będzie z rozstaniem w poniedziałek .Ja zaczynam konkretnie rozglądac sie za pracą. Mam nadzieję, że uda mi sie znaleźc coś interesującego. Jutro jadę jeszcze pokupowac Natalce jakieś dresiki i kapcie do żłobka, zrobic zaopatrzenie i będę sie psychicznie przygotowywac do poniedziałku, bo podejrzewam że ze mną będzie gorzej
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#867 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Tiaara, jak Wiki? Już lepiej? Ciekawe co to za wirus? Ależ miałyście przeżycia. A mąż jeszcze cię nie wspierał
Daria, bardzo ładnie wyglądasz. A ile zdjęć za wami Tak sobie pomyślałam, jak ja bym wyglądała w takich warkoczykach I jakby w pracy zareagowali. Kostko dobrze, że poszłaś. Nie martw się na zapas. Wszysko będzie ok. Ale serce się kraje Nie wiem czy miałyście okazję widzieć te małe krzesełka i stoliki. W piątek jak pojechałam po KAmila wcześniej do żłobka, były powystawiane takie ciupinie krzesełka. Super to wyglądało. A powystawiali na korytarz, bo był teatrzyk, nawiasem mówiąc z Krakowa. Kasiulek ja też w Zarze zawiesiłam oko na gajerkach, nawet po przymierzałam, ale dobrze że się powstrzymałam, bo np w H&M bardzo podobny krój prawie połowę taniej. To wolę kupić 2. No ale pod względem ciuchów Zara to numer 1 u mnie. Chociaż pooglądać. A jak już coś kupuję to tylko na wyprzedażach. Wyprzedaże mają jedne z najlepszych. Czasem mi coś siostra kupi w Angli. TAm są jeszcze lepsze wyprzedaże. Idę spać. Rano tak fajnie było, ale około 11 zrobiło się paskudnie. I jest zimno i deszczowo u nas ![]() papa
__________________
Papatki |
|
|
|
#868 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
u nas juz lepiej. chocia\ Wiki jeszcze odmawia posilkow. cos tam tylko dziubnie troszke. ale juz widac ze sie lepiej czuje. chodzi juz po calym domu gada po swojemu. Agiko nie wiem co to za wirus ale jak sobie przypomne ta zolc to normalnie mam lzy w oczach.
Kostko wiem ze to ciezkie przezycie. sama je niedawno przezylam i przeciez pierwszego dnia sie poplakalam. myslalam ze jestem wyrodna ale przeciez nie robie tego dla swojego tylko dobra ale tez by Wiktoria sie lepiej rozwijala i miala lepszy start w zyciu. dasz sobie rade. skoro tak dobrze zareagowala za pierwszym podejsciem to mysle ze przy stopniowym wydluzaniu pobycia bedzie dobrze to znosila.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png Edytowane przez tiaara Czas edycji: 2007-09-19 o 10:45 |
|
|
|
#869 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
dubel
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png Edytowane przez tiaara Czas edycji: 2007-09-19 o 10:45 |
|
|
|
#870 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Tiaara
Dziewczyny błagam, Zaraz ja jeszcze lubię Tatuum też mają klasyczne, dobre gatunkowo rzeczy. Daria ho ho super warkocze. Jak hodowla kotów? Płatku Mati lepiej śpi. Julka znowu tragicznie, dzisiaj budziła się co godzinę szukam jakiegoś neurologa-psychologa-pediatry czy Bóg wie kogo niech mi wyjaśni czy to normalne bo ja nie daje radyKasiulka już spakowana? W jaki rejon Krety lecicie bo zapomniałam? Kostko ja też panicznie boję się żłobka ale postanowiłam że Julka idzie i nie ma odwrotu. My ciągle czekamy na miejsce. Julka wstała dzisiaj po 6 normalnie Bezsenność w Seatle
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:06.





Agiko-Natanielkowi obyło si bez antybiotyku wystarczył ibufen na zbicie goraczki nasivin i bactrim i przeszło z czego sie bardzo ciesze
,lekarka stwierdziła ze mały nie jest chorowity bo stosunkowo rzadko do niej wpadamy

mnie by się przydał ktoś kto by moje doprowadził do porządku 






, wyciela mi 3/4 włosów, nawet nie zauważyłam kiedy, nie moge sie przyzwyczaic 



, ale fajnie że jedziecie.
no i wiadomo jeszcze z czasem coś ostatnio u mnie krucho. Lepeij za to ze spaniem Mateusza
iedna Julka, że tak ta biegunka nie daje jej spokoju
, ja dzis o suchym pysku (tzn. suchej kanapce) bo wrocilismy b. pozno i nie było juz kiedy gotowac... odbije sobie w Grecji


