**wizażanki, ktorym brak przyjaciólki od serca- poplotkujmy tutaj :) **

[berethalia]

Angi76 czesc mi tez jest milo ze do nas dolaczylas;-)

u mnei nauka sie zaczela ale jakos tego jeszce nie odczuwam(szcegolnie tych gorszycg str)
dzisiaj sie wkurzylam bo poszlam do neurologa a tu okazalo sie ze trzeba miec 18 lat zeby byc przyjetym, z funduszu;-/ a mi 2 miesiace brakuje, w sumei jak mnie zapisywala tez moglaby pomyslec

a tak ogolnie to mam zepsuty humor ;/

[DsC]

Napisane przez berethalia

a tak ogolnie to mam zepsuty humor ;/

jutro będzie lepiej i podobno ciepło ma być wkońcu mam nadzieję, że nie kłamią w TV


dziewczyny bedziecie szły na wybory??

[berethalia]

ja bym poszal ale nei bede jeszce miala dowodu;/
bo 10 list mam 18tke a zanim mi wyrobia sa kolejki
a paszportu tez nie mam
jedyne co dobre jak zle wybierzecie bede sie smiala ze to wasza wina nie moja bo ja nie moglam
DsCdzieki mam nadzieje ze jutro bedzie ladnie Tobie tez zycze pogodnego dnia

[Angi76]

Witajcie .. no to .. hmm .. mam pewien problem mam nadzieję ze któras dziewczyna mi pomoże A więc mam kolegę który ciągle mi dogaduje mówi takie różne głupstwa .. w ogóle szkoda gadać no i co ja mam zrobić zeby on mi w końcu dał spokój i wiem ze jak będę mu próbowała powiedzieć to normalnie to on nie zrozumie bo on jest strasznym hamem i jest bardzo arogancki .. chciałabym mu powiedziec coś takiego że go zatka i na zawsze sie ode mnie odczepi nie mam pojęcia skąd się wzięła jego nienawiść do mnie mówi mi ze ja nie pasuję do ich paczki etc .. pozdrawiam i z góry dzięki za radę

[marshmallow14]

Hmm... A nie możesz o poprostu zignorować? po co język sobie strzępic...
wkońcu przestanie

[Angi76]

Ja juz próbowałam wszelkich sposobów
Ale on juz taki jest że .. jeszcze bardziej zacznie mi dogadywać
Dlatego chciałabym mu coś powiedziec albo osmieszyć go na oczach całej naszej paczki .. bo on niestety jest w tej samej paczce co i ja
No i nie mam pojecia co mogłabym zrobić pomóżcie plis

[TheCuteOne]

Mogłabyś olać.

[Angi76]

No ale ja już próbowałam .. i jak ja go olewam to on jeszcze gorzej mi dogaduje .. więc to odpada pozdrawiam a teraz idę lulu .. pyk

[Angi76]

Hejcia dziewczyny
Ja już po szkole ominęła mnie kartkówka z fizyki za to jutro sprawdzian z matmy muszę się poduczyc A no i facet od historii będzie pytał więc zmykam .. papapa

P.S. może potem tu zaglądnę muah

[berethalia]

witam jak tam dzionek!!??
ja tez bym go olala, a poza tym ciezko jest cokolwiek ci doradzic innego gdyz nie znam go i nie wiem co by go uciszylo.
dsCrzeczywiscie u mnie pogoda super;-)

[Cerfona]

Witajcie kochane wizazanki
U mnie tez nawet taka znośna pogoda

Angi76 wiesz ja też bym go olała... Ale wiesz powinnaś się zastanowić dlaczego on cie tak traktuje? Napewno jest jakis powód. Może kiedyś go w jakiś sposób zraniłaś? A może sie mu podobasz tylko nie zwracasz na niego uwagi i przez to jest taki jaki jest? Zastanów sie nad tym i może spróbujcie pogadać bo wkońcu jesteście w jednej paczce

[larva]

Eh, ja własnie skończyłam karne zadanie z religii... poł klasy poszło na próbę [ w tym, oczywiście, ja ] z filozofii i przyszliśmy 3 minuty przed dzwonkiem... nawet miła była

muszę się pochwalić, że zakończyłam definitywnie romans z kochankiem... chusteczką katar odszedł w siną dal!

[Angi76]

Nom laski spróbuję go olać A jeżeli to nie poskutkuję to z nim pogadam Nie mam pojęcia skąd jego zachowanie moze powiedziałam mu kiedyś coś .. hmm zastanowie się co takiego zrobiłam a narazie thx za rady i zmykam do dalszych lekcji

[TheCuteOne]

Larva, gratuluje. Dobrze zrobiłaś, ten związek Ci nie służył

Angi76, może to taki rodzaj końskich zalotów?

A u mnie jak narazie pogoda średnia, urwałam się z zajęć i oficjalnie świętuje weekend

[Angi76]

No może i tak
Jutro prawdopodobnie się z nim będę widzieć
Zobaczę jak jutro się będzie zachowywał

[DsC]

jesień... i już widzę u siebie dodatkowe kilogramy... zresztą nie tylko ja... matkooo...
dziewczyny, czy ktoraś z was ćwiczyła z Carmen Electrą"aerobic streaptease"? bo ja kupiłam ostatnio SHAPE i tam był dodatek no i próbuję sobię ćwiczyć, ale czy te ćwiczonka coś wogóle dają?

[margerita007]

hej ja mam niezły kociołek myślałam sobie eeee trzecia klasa będę wcześnie kończyć uczyć sie tylko do matury a tu kurcze....fakultety mam do 16.30 dwa razy w tyg + ang dodatkowy dwa razy w tyg po dwie godziny i po prostu brak sił jak wróce do domu kurcze jestem takim typem że musze mieć dużo czasu na regeneracje i nie służa mi takie późne powroty ale co zrobić hmmm zwiększyć dawke kawy? ojj to dopiero drugi tydzień cienias ze mnie jak nic NO POZA TYM NIE MAM ZA BARDZO NA nic czasu i na amory też ale to lepiej- łatwiej zapomnieć
Angi76 witaj co do chłopaka o którym piszesz to ostatnio stosuje tzn już od dawna jedną sprawdzoną regułę: zająć się sobą i nie odpowiadać na zaczepki innych generalnie olać uważam że nie wszyscy muszą mnie lubić i ja tak samo nie wszystkich musze darzyć sympatią i po prostu nie narzucam swojego towarzystwa jeśli widze ze sie bede gdzieś źle czula ależ wykład no ale ogólnie to nie zwracaj uwagi taka konkluzja;D
larva no wkońcu! toksyczne związki to zuoooooo
TheCuteOne hehe wagary no no no! chociaż powiem Wam że ja bym nie mogła też tak bez przerwy chodzić do szkoły czasem dla swojego psychicznego spokoju robie sobie jeden dzień wolnego na miesiąc czy dwa i po prostu nie ide musze mieć taki dzień odpoczynku np po paru cięższych klasówkach no po prostu już tak mam
a poza tym u mnie pogoda i dziś i wczoraj super po prostu słońce achh dsłońce jak mi go brakuje trzymajcie sie;*
DsC u mnie tez już przybyło a ten dodatek z shape to płytka czy gazetka?;>

[DsC]

heh wagary...cos o tym wiem w zeszłym roku co chwilę.. później dziwne że zachowanie nieodpowiednie...
niestety na koniec drugiej klasy musiałam podpisać oświadczenie nauczycielowi z historii że będę chodzić na lekcje historii i solidnie się do nich przygotowywać...
aaaahahaaa dobry jokeee ;] ... jak narazie do wagarów mnie nie ciągnie... na szczęśćie
margerita kochana nie przejmuj sie, nie tylko Ty masz taki kocioł w szkole...ja mam podobnie! Nawet na TŻ mam mało czasu, a dzisiaj nie śpie od 4...bo uczyłam się na polski :/

[Cerfona]

Wagary hMm. ja już swoje pierwsze w tym roku zaliczyłam... wczoraj

larva ciesze się bardzo, że wkoncu zakończyłaś ten związek, myśle że od początku nie miał on żadnej przyszłości

margerita007 nie przejmuj się, pomyśl że nie jesteś sama Wiele osób ma podobnie w tym niestety ja... Napewno dasz rade i sobie ze wszystkim poradzisz!

A u mnie ogólnie nie fajnie Dręczą mnie dziwne myśli... Jak to jest, że widuje kogoś na ulicy, zwykłego chłopaka, który często się uśmiecha. Nigdy bym sobie nie pomyślała, że ma jakieś problemy... Aż tu nagle dowiaduje się, że on się powiesił Ehh.. Dlaczego czasem tak jest, że nie chce się żyć? Przecież wbrew wszystkiemu to życie jest naprawde piekne...

[DsC]

Napisane przez Cerfona

A u mnie ogólnie nie fajnie Dręczą mnie dziwne myśli... Jak to jest, że widuje kogoś na ulicy, zwykłego chłopaka, który często się uśmiecha. Nigdy bym sobie nie pomyślała, że ma jakieś problemy... Aż tu nagle dowiaduje się, że on się powiesił Ehh.. Dlaczego czasem tak jest, że nie chce się żyć? Przecież wbrew wszystkiemu to życie jest naprawde piekne...

znam to i wiem co czujesz..u mnie w mieście srednio co dwa trzy miesiące się ktoś wiesza lub ginie... w tym roku zgineło 4 znajomych... z czego dwóch się powiesiło :/

[nisiaq]

Napisane przez hula_hula

Nisiaq, Madie, Lilly - gdzie jesteście?
Nisiaq, co do PW które mi wysłałaś ; właśnie zauważyłam , niedawno też 'próbowałam' i nic.. yy

Ja jestem cały czas, siedzę w kącie i ubolewam nad tym co się porobiło

[Cerfona]

Napisane przez DsC

znam to i wiem co czujesz..u mnie w mieście srednio co dwa trzy miesiące się ktoś wiesza lub ginie... w tym roku zgineło 4 znajomych... z czego dwóch się powiesiło :/

Ehh... takie dziwne uczucie...

Ciesze się, że ten rok się już kończy bo tyle samobójstw w nim było,że aż szkoda gadać W moim mieście zaczynając od Sylwestra a kończąc (mam nadzieje) na ostatniej środzie Tacy młodzi ludzie sie wieszają Tyle życie jeszcze było przed nimi a oni tak szybko z niego rezygnują

[larva]

Napisane przez DsC

znam to i wiem co czujesz..u mnie w mieście srednio co dwa trzy miesiące się ktoś wiesza lub ginie... w tym roku zgineło 4 znajomych... z czego dwóch się powiesiło :/

chodziłam do klasy z dziewczyną, która cięła się miliony razy, trzy razy przedawkowała środki nasenne, próbowała wszystkiego.
na dodatek ma problemy z rodziną, w ogóle nieprzyjemnie. z koleżankami "opiekowałyśmy" się nią, jeżeli to możliwe, nadal utrzymujemy kontakty i jest już dobrze...

[Angi76]

Dzisiaj się z nim widzialam
I nie odzywał się do mnie
Ja też się nie odzywałam
aaa .. dzisiaj kupiłam sobie rureczki .. mmm .. boskie są ..
pozdrawiam laski ..
aaa co do cięcia sie to moje straszne znajome tez się cięły .. nie rozumiem tego ..

[Angi76]

starsze**

[DsC]

Napisane przez Angi76

aaa co do cięcia sie to moje straszne znajome tez się cięły .. nie rozumiem tego ..

ja też nie nie wiem co musiałoby się stać, żebym mogła się doprowadzić do takeigo stanu? tak samoz wieszaniem...ostatnio chłopak się powiesił bo dziewczyna z nim zerwała czy coś...i dobrze wiedziałą o tym, że chce to zrobić..niestety nie powstrzymała go...albo i nie zdążyła tego zrobić?

[Cerfona]

ja też nie moge zrozumieć tego jak się ktoś tnie A bardzo bliska mi osoba miała z tym problem Okropna sprawa kiedy ktoś się kaleczy a ja nie mogę mu pomóc

larva teraz to ja mam problem z kochankiem tylko, że poza katarem mam jeszcze gorączke

[DsC]

Napisane przez Cerfona

larva teraz to ja mam problem z kochankiem tylko, że poza katarem mam jeszcze gorączke

co wy tak chorujecie? ja to chyba mega odporna jestem na choroby...a jak już mnie złapie, to taka, że później lekarze sie głowią co mi jest

[larva]

Napisane przez Cerfona

larva teraz to ja mam problem z kochankiem tylko, że poza katarem mam jeszcze gorączke

Zaraz odtańczę taniec rytualny dwóch rodzynek i odeślę Twojego niecnego kochanka na inną planetę. Pomyślę także nad laleczką woo-doo.

A tak mówiąc nawiaskiem, to ja zawsze we wrześniu zaczynam chorobą albo przeziębieniem. A potem spokój

[Cerfona]

Napisane przez DsC

co wy tak chorujecie? ja to chyba mega odporna jestem na choroby...a jak już mnie złapie, to taka, że później lekarze sie głowią co mi jest

hehe ja wsumie też rzadko choruje ale przez ostatnie 2 dni tak wymarzłam, że się nie dziwie

Napisane przez larva

Zaraz odtańczę taniec rytualny dwóch rodzynek i odeślę Twojego niecnego kochanka na inną planetę. Pomyślę także nad laleczką woo-doo.

A tak mówiąc nawiaskiem, to ja zawsze we wrześniu zaczynam chorobą albo przeziębieniem. A potem spokój

Kurcze nie moge się doczekać kiedy to zrobisz Bo już mam dość tego kochanka Wole być sama