chce coś zrobić...ae nie wiem jak... tu postaramy się znaleźć sposób :)

[Pupil]

Najtaniej będzie kupić osobno podkładki ze sklejki i podkleić je korkiem

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Tu masz podkładki korkowe - 5 zł za 6 sztuk
http://www.korexradom.pl/index.php/k...ista/parent/26

[miriamart]

Pupil ma rację tak będzie najlepiej

[kaj07]

Poszukuję sposobu na przenoszenie obrazka na materiał,widziałam na blogu jakiejś dziewczyny,niestety nie wrzuciłam do ulubionych
a pamięć jest zawodna.
To był bardzo prosty sposób przy użyciu jakiejs substancji z grupy do malowania,rozcięczania czy coś takiego

[żabka7]

Jesli chodzi o wydruk czarno-bialy, to kartke trzeba przylozyc wydrukowana stroną do gory, na materiale. Wydruk musi byc umieszczony w miejscu docelowym i tamponem, sciereczką, czym kto woli, zamoczonym w rozpuszczalniku, nasączać wydruk.

Tyle pamiętam, nie pamiętam natomiast czy był to wydruk laserowy czy atramentowy. Wydaje mi się, ze laserowy
Musisz popróbować
I daj proszę znać, co wyszło

[jambolaja]

To Siódemeczka robiła eksperymenta jakąś mieszanką z sokiem pomarańczowym i jakimis płynami i Jej wyszło

[dotami]

Chciałabym wszystkich przywitać.:ro za: Od niedawna zajęłam się decoupagem i stawiam bardzo rozchwiane pierwsze kroki. No i mam pytanie, proszę o poradę. Chciałabym w tej technice ozdobić skrzynię. Zależałoby mi na tym by zachować rysunek drewna, myślałam o bejcy. Ale czy na bejcę mogę przykleić motyw z serwetki. Wiem, że tło nie może być ciemne. Czy miejsce gdzie będzie motyw pomalować na jasno? Nie wiem zupełnie jak się do tego zabrać.
Będę wdzięczna za wskazówki.
Pozdrawiam serdecznie

[Pupil]

Witaj wśród pozytywnie zarażonych
Ciężko będzie Ci nakleić na pobejcowaną powierzchnię, nie uda się tego raczej ładnie wtopić Lepiej pomaluj skrzynię dość mocno rozwodnioną farbą akrylową np. pastelową orchideą, tak żeby było widać słoje i wtedy spróbuj nakleić serwetkę
Ale za efekt nie gwarantuję, choć wydaje mi się, że serwetka powinna się ładnie wtopić w tło

[dotami]

Dzięki za podpowiedź. Moze rzeczywiście spróbuje rozwodnioną farbą. Tylko zależy mi na ciemnym kolorze tła, np. orzech. Oczywiście miejsce pod motyw pomaluję na jasno. Chyba spróbuję tak zrobić na czymś małym żeby nie zniszczyć skrzyni. O efektach doniosę.

[miriamart]

Pupil dobrze pisze. Ale ja się przyznam że robię to troszkę inaczej bo jest mi łatwiej.
Na zagruntowaną jasnym kolorem farbą akrylową (rozcieńczoną) kleję motyw a potem cieniuję całą skrzynkę aż uzyskam zadowalający efekt. Do cieniowań używam mocno rozcieńczonej farby akrylowej z medium akrylowym lub z lakierem akrylowym modge podge. Pozostają po wyschnięciu laserunki

[ewevinka]

Witam.
Ja kolejny raz z prośbą do Was Tym razem chciałabym się dowiedzieć co to mogą być za deseczki, i jaką farbą pomalowane?
Ktoś może mi pomóc? Będę wdzięczna

[jambolaja]

ja myślę,ze to nie deseczki tylko kamień.Łupany na dodatek.

[dotami]

Myślę i myślę nad tą moją skrzynią... A jakby zrobić to metodą wcierania na pobejcowaną powierzchnię? Uczepiłam się tej bejcy Jak myślicie dziewczyny? Może to nie będzie zły pomysł?

[klonik_87]

...witam.. jestem tu nowy...dopiero zaczynam swoją przygodę z decoupage a raczej przygotowuję sie do jej rozpoczęcia ...sporo już czytałem na ten temat i cały czas dowiaduję sie coraz to nowszych faktów z tej dziedziny...niejednokrotn ie niestety jedne przeczą drugim.. i tu pojawiają sie czesto moje wątpliwosci i pytania...chociażby jakiego lakieru użyc do wykończenia pracy z wykorzystaniem "krakli" wodnego? czy poliuretanowego? Inne moje pytanie wynika z mojego zamiłowania do koloru(?) Wenge...jak uzyskać taki efekt na drewnie? co prawda znalazłem gdzieś w sklepie lakierobejce Wenge ale pojawia sie pytanie czy mogę używać jej jako "farby akrylowej" w decu? jak zachowuje sie w połączeniu z ''krakle'' i innymi preparatami?z tego co czytałem to lakierobejca raczej odpada...prosze o pomoc... z góry dziękuję i przepraszam za ewentualne błędy...bo nie jestem pewien czy piszę we właściwym wątku...pozdrawiam... Mateusz

[ewevinka]

Napisane przez jambolaja

ja myślę,ze to nie deseczki tylko kamień.Łupany na dodatek.

W pierwszej chwili tez tak myślałam, ale jak się przyglądnęłam to widać sęki, więc to chyba jednak drewno..?

[esmolny]

Drewno sosnowe bejcem pomalowane .

[ewevinka]

Napisane przez esmolny

Drewno sosnowe bejcem pomalowane .

Takiej odpowiedzi szukalam Dziekuje bardzo bardzo. Jeszcze tylko teraz dylemat jaka to bejca...

[Pupil]

Napisane przez ewevinka

Takiej odpowiedzi szukalam Dziekuje bardzo bardzo. Jeszcze tylko teraz dylemat jaka to bejca...

Czarna bejca, pomalowana lakierem

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Napisane przez klonik_87

.. i tu pojawiają sie czesto moje wątpliwosci i pytania...chociażby jakiego lakieru użyc do wykończenia pracy z wykorzystaniem "krakli" wodnego? czy poliuretanowego?

Witaj
wodny lub poli na kraka jednoskładnikowego, na kraka dwuskładnikowego wyłacznie poli

Napisane przez klonik_87

Inne moje pytanie wynika z mojego zamiłowania do koloru(?) Wenge...jak uzyskać taki efekt na drewnie? co prawda znalazłem gdzieś w sklepie lakierobejce Wenge ale pojawia sie pytanie czy mogę używać jej jako "farby akrylowej" w decu? jak zachowuje sie w połączeniu z ''krakle'' i innymi preparatami?z tego co czytałem to lakierobejca raczej odpada...prosze o pomoc... z góry dziękuję i przepraszam za ewentualne błędy...bo nie jestem pewien czy piszę we właściwym wątku...pozdrawiam... Mateusz

Lakierobejca odpada ale bejca może być tylko pytanie, jaki chcesz motyw na ten piękny kolor nakleić? Czy bez motywu a tylko krak? Kark dwuskładnikowy nie pogryzie się z bejcą, jednoskładnikowy nie miałby tu zastosowania bo musiałbyś użyć jeszcze jakiejś farby w innym kolorze, która będzie pod wpływem kraka pękać
Napisz, co chcesz zrobić w takim kolorze, łatwiej będzie nam pomóc

[ewevinka]

Dzieki serdeczne za pomoc w rozwiazaniu mojego problemu Wiedzialam, ze jak zwykle moge liczyc na pomoc na tym watku!

[klonik_87]

dzieki za odpowiedz Pupil pytasz co chciałbym zrobić w kolorze wenge? przedewszystkim meble na chwilę obecną wpadło mi w rece ok 150-cio letnie(wg obliczeń babci ) łóżko.niestety dość mocno nadgryzione zębem czasu ale piękne.żal mi go się poprostu pozbyć więc postanowiłem je przywrócić do życia.wymarzyłem sobie ze pięknie wyglądałoby w kolorze wenge(meble w sypialni) i fiolecie (ściany) i pasowało do reszty.łóżko po części jest dębowe a po części z jakiegoś innego drzewa(jeszce nie zidentyfikowałem) i chciałbym je "ujednolicić" "kolorem wenge" lub zbliżonymdo niego, a wszelkiego rodzaju wnęki i zdobienia które na nim są zrobić na fioletowo ze "spekaniami" w "kolorze wenge"(krakl jednoskładnikowy" lub innym kolorze(krakl dwuskładnikowy)...a wiec wiem już że lakierobejca o której mówiłem odpada choć mógłbym pomalowac nia tylko "zewnętrzne" częsci a we wnęki jako podkład dac akrylówke jako kontrast potem crakle no i fiolet...co o tym myślisz?

[Pupil]

Nie wiem, czy dobrze Cię zrozumiałam - chcesz mieć na części spękania fiolet i wenge albo fiolet i inny kolor? Możesz wykorzystać w takim razie tylko kraka jednoskładnikowego, gdyż on jest właśnie dwukolorowy
Z doświadczenia własnego z renowacji mebli wiem, że ładniej wygląda położenie najpierw bejcy a potem na to lakier. Bejca jest transparentna i ładnie wyciąga słoje z drewna i wygląda to bardzo naturalnie. Lakierobejca jest bardziej "mętna", pomalowanie ją spowoduje, że będzie to bardziej wyglądało jak pomalowane farbą dlatego bym Ci odradzała.
Kwestia kraka - musisz spróbować pomalować bejcą jakąś deseczkę, na to położyć kraka jednoskładnikowego i pomalować farbą fioletową. Zobacz, czy nic się nie waży z bejcą, ale według mnie nie powinno. I czy kolor, jaki wychodzi spod fioletowych spękań jest taki, jakiego oczekujesz albo czy nie trzeba mocniej pod spękania przyciemnić drewno
Życzę powodzenia pochwal się jak Ci wyszło.

[klonik_87]

Dziękuję za odpowiedź i podpowiedź Pupil(ko) zrozumiałaś mnie dobrze...całość chcę by było wenge a miejscami fiolet z pod którego poprzez spękania wygląda owo "wenge"... niestety troszke zmieniła sie sytuacja...wyczyściłem to łoże z kilku warstw farby i w moim mniemaniu bejca całkowicie odpada,gdyż jak pisałem wcześniej wykonane jest ono z dwóch rodzajów drzewa...o całkowicie innym wyglądzie,ułożeniu słoi...bejca uwydatnia je...prawda? uważam że nie bedzie to wyglądało zbyt dobrze (?) ale może sie mylę...druga sprawa to szpachla do drewna...musiałem jej użyć w kilku miejscach a z małego doświadczenia wiem,że nawet najlepiej dopasowana kolorystycznie/rodzajowo szpachla nawet w najmniejszych ilościach kiepsko wygląda na tle całego przedmiotu pomalowanego bejca(poprostu ją widac) prawda? także wydaje mi się, że pozostają mi tylko farby akrylowe...a co do chwalenia sie...to napewno pochwalę sie efektami z tym że nie wiem kiedy to nastąpi....bo ja dopiero zaczynam swoją przygode z decoupage...i myśle że na początek zacznę pracowac z mniej cennymi przdmiotami...a jak bede czuł sie już na siłach to wezmę sie za te cenniejsze jak owo łoże( a znajdzie sie też szafa dębowa...toaletka,kołyska i kilka innych)...napewno jeszcze nie raz zwróce sie do Ciebie o pomoc...pozdrawiam

[comcia]

Napisane przez klonik_87

na chwilę obecną wpadło mi w rece ok 150-cio letnie(wg obliczeń babci ) łóżko.niestety dość mocno nadgryzione zębem czasu ale piękne.żal mi go się poprostu pozbyć więc postanowiłem je przywrócić do życia.

Wybacz ale jak dla mnie to niszczenie zabytkowych mebli.
Odrestaurować albo sprzedać z zyskiem i kupić sobie nowe.
Przecież to XIX wiek i bez względu na swój stan ma na pewno wartość.

[klonik_87]

...napewno masz racje Comcia...rozważałem możliwość sprzedaży tego mebla...jednak spora częsć rodziny nie chce nawet o tym myśleć, bo pomimo że łóże to przez ostatnie kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat stało nieużywane w piwnicy,służąc niekiedy jako "pieńek" do rąbania drzewa,uważa je za pamiątke...tyle na ten temat...a jeśli chodzi o jego stan...naprawde jest kiepski...niektóre element nie nadają sie nawet do pieca a ja tak naprawde chce je odbudować z części które sa w dobrej kondycji, a te które nie nadają sie zastąpić nowymi...zależy mie jedynie by zachować jego formę,kształt...bo stan który sobą prezentuje niestety nie pozwala zachowac jego pełnej "orginalnosci zabytkowej"...także reasumując...uważam ze,z braku możliwosci sprzedania go,moje nawet najbardziej niepoprawne próby doprowadzenia go do stanu uzywalnosci są lepsze niz pozostawienie go na kolejne lata ''niszczycielskiej działalności piwnicy'' pozdrawiam...

[jambolaja]

A ja Cię rozumiem kloniku-lepiej aby istniało,choćby żle odrestaurowane i niefachowo i choć w kawałku niz gniło dalej w piwnicy i w końcu wylądowało na śmietniku..
BEdE miała jutro chwilkę to napiszę jak ja bym to zrobiła.Mam troche doswiadczenia w tym względzie.Lakierobejca dla mnie jest idealna.Myślę,że i tu sie nada.

[dotami]

Hej,
ja znowu z pytaniem i prośbą o pomoc.
Od niedawna próbuję robić spękania Sottilem, spękania wychodzą drobniutkie. Widziałam na Waszych pracach, że można za jego pomocą uzyskać większe. Jak "zmusić" tego kraka do tego? Jest jakiś specjalny, tajny sposób?

[jambolaja]

Napisane przez dotami

Hej,
ja znowu z pytaniem i prośbą o pomoc.
Od niedawna próbuję robić spękania Sottilem, spękania wychodzą drobniutkie. Widziałam na Waszych pracach, że można za jego pomocą uzyskać większe. Jak "zmusić" tego kraka do tego? Jest jakiś specjalny, tajny sposób?

Im grubiej kładziesz tym wieksze "oka"Ale sottil jest z natury delikatny,porcelanowy i kaprysny.Nie mam szerokiego doświadczenia ale inne firmy maja inne kraki.Na pewno Dala ma larg i small i daje na dodatek głębokie spakania(dlatego ja nie lubię)

Kloniku mam nadzieję,że tu jeszcze wrócisz i poczytasz.
Ja jasną komode przerabiałam na ciemną lakierobejcą.Dałam 3 warstwy aż uzyskałam pożądany efek, )jest bardzo wydajna,zużyłam 1,5 malutkiej puszki-chyba 0,20 -0,25l.) Ilością warstw mozesz więc wyrównać różny rodzaj i kolor drewna. Potem nakleiłam decou(dobry papier na ciemnym zdał egzamin mimo obaw,nigdy serwetka!!!) i potem zabezpieczyłam to (UWAGA!!!!!) AKRYLOWYM!!!! lakierem a na koniec olejnym dla lepszego połysku i trwałości. Nic sie nie pogryzło. Ty z tego co piszesz nie zamierzasz robić decou tylko spękania. Myślę że na lakierobejcy spokojnie wyjdą jeśli fioletowy lakier będzie akrylowy,bo to własnie on ma pęknąć uwidaczniając pod spodem ciemny kolor. Zrób próbę na jakimś zbędnym kawałku drewna. Ale jestem pewna,że będzie ok. I pochwal sie efektami!!! jakbyś miał jeszcze jakieś wątpliwości to pytaj.

[klonik_87]

Napisane przez jambolaja

Kloniku mam nadzieję,że tu jeszcze wrócisz i poczytasz.
Ja jasną komode przerabiałam na ciemną lakierobejcą.Dałam 3 warstwy aż uzyskałam pożądany efek, )jest bardzo wydajna,zużyłam 1,5 malutkiej puszki-chyba 0,20 -0,25l.) Ilością warstw mozesz więc wyrównać różny rodzaj i kolor drewna. Potem nakleiłam decou(dobry papier na ciemnym zdał egzamin mimo obaw,nigdy serwetka!!!) i potem zabezpieczyłam to (UWAGA!!!!!) AKRYLOWYM!!!! lakierem a na koniec olejnym dla lepszego połysku i trwałości. Nic sie nie pogryzło. Ty z tego co piszesz nie zamierzasz robić decou tylko spękania. Myślę że na lakierobejcy spokojnie wyjdą jeśli fioletowy lakier będzie akrylowy,bo to własnie on ma pęknąć uwidaczniając pod spodem ciemny kolor. Zrób próbę na jakimś zbędnym kawałku drewna. Ale jestem pewna,że będzie ok. I pochwal sie efektami!!! jakbyś miał jeszcze jakieś wątpliwości to pytaj.

Dziękuję za podpowiedzi Jambolaja ...przyznam szczerze,że właśnie na taką odpowiedź liczyłem ... że ktoś to sprawdził "na własnej skórze" i że możliwe jest w tym wypadku użycie lakierobejcy.Doskonale mnie zrozumiałaś..Jeszcze raz dziekuję i obiecuje ze pochwale się efektami...no i pewnie wrócę z ewentualnymi pytaniami lub problemami...pozdrawiam

[dotami]

Dzięki bardzo za podpowiedź. Będę próbowała grubiej nakładać tego kraka, moze wreszcie mnie zadowoli efekt.

Pozdrawiam

[Martita1987]

Kobietki potrzebuję rady... Jestem w trakcie robienia butelki i nie jestem pewna co do kolorów cieniowania. Wybrałam serwetkę z magnoliami taka jak poniżej. Może mogłybyście coś doradzić, jakich kolorów użyć? Ja pomyślałam o zieleni ale nie wiem jaki odcień i czy to w ogóle będzie pasować.

[Kathinna]

ja mam od Jambolaji taką hebraciarkę, tzn. zieloną z motywem magnolii pasuje