..::Dieta Plaż Południowych - część IV ::..

[k_asiaczek]

Napisane przez Ahcak

Kolejna zaszalała na nk Ale dziękować

Kasiu a co Ty dziś tak Piętaszkowo gadasz??? <Piętaszek jeść pić >

a tak jakoś mi się powiedziało

[Marzeniatko]

Napisane przez lisekZG

Skoro Ci tak pinkie idzie , to napisz proszę kilka przykładowych jadłospisów i ilości jakie jesz ok???? Będę wdzięczna

ja po prostu jem to co dozwolone.
dzisiaj na obiad, chili con carne
a poza tym, często na bieżąco pisze, co jadłam, więc sobie przejrzyj

Jenuś może jesteś tylko przewrażliwiona, napewno się ułoży i wszystko wyjaśni



a jaa, ja nie wiem co pisać mam ^^ dzisiaj mam lenia,o ! a powinnam się uczyć.

[~Olya~]

http://nasza-klasa.pl/profile/4468420 - mój profil


Borkosia napewno nie jestem sucha zimą sie starsznie roztyłam... jeszcze mi brakuje ok 3kg do wagi z wakacji.

i dziękuje za komplement... siostro... i tak Ci niedorównam patrz ile Ty masz tu fanek

[Nedda]

Napisane przez Kaszkiecik Lover

Mam 16 lat, 165cm, ważę ok.64kg Dziś wchodzę na wagę, to będę wiedziała na pewno... Aż się boję Zresztą nie tylko waga jest moim problemem... Stanowczo za dużo tłuszczyku tu i tam I zrobię tak jak powiedziałaś + dodatkowe pół godzinki ćwiczeń Może być? Dziękuję za radę, jakby co to jeszcze będę pytać Ach, zapomniałam jaki cel: więc mniejszy rozmiar ciuszków, faceci, lepsze samopoczucie, wyższa samoocena

::edit:: P.S. Przepraszam za zdublowanie posta, ale coś mi net siada

Faceci to kochanie raczej kiepska motywacja Ale mniejszy rozmiar ciszkow to zdecydowanie tak Nie ma sie czego bac,tylko wskakuj do nas na plaze i grzej sie odchudzającym Sloneczkiem
Dziewczynki radza w sprawie dietki takze sluchaj sie Ja moge pomoc w sprawie ćwiczeń Pozdrawiam i życzę powdzenia

[Ahcak]

Napisane przez ~Olya~

i dziękuje za komplement... siostro... i tak Ci niedorównam patrz ile Ty masz tu fanek

A to sie bierze z tego, że ja tu już od stycznia siedzę, i wszystkie towarzysza mi w mojej walce z kg, przecież zaczęłam z 76 kg żywej wagi Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie, gdyby nie wy teraz wiosna 2008 miałaby inne barwy

[Marzeniatko]

Napisane przez Ahcak

A to sie bierze z tego, że ja tu już od stycznia siedzę, i wszystkie towarzysza mi w mojej walce z kg, przecież zaczęłam z 76 kg żywej wagi Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie, gdyby nie wy teraz wiosna 2008 miałaby inne barwy

kochany Ahcaczku a ile Ty masz wzrostu?

[Nedda]

Napisane przez ~Olya~

http://nasza-klasa.pl/profile/4468420 - mój profil


Borkosia napewno nie jestem sucha zimą sie starsznie roztyłam... jeszcze mi brakuje ok 3kg do wagi z wakacji.

i dziękuje za komplement... siostro... i tak Ci niedorównam patrz ile Ty masz tu fanek

Ej Kochana to nie tak!My Ciebie też Kochamy Dawaj fotki to i Tobie fanclub zalożymy A co do naszej Kasieńki to ja bym obstawala za tym,żeby Jej TZ sie zalogowal na forum i radzil Bo to niesprawiedliwe,że tylko Ahcak ma swojego profesjonalnego trenera i dietetyka w jednym

[~Olya~]

hehehe ojej... i ja sie doczekałam


Ahcak... Twój Tż tez sie pewnie tym kolorkom też przysłuzył Jak patrze na Twoje fotki to zmiana jest niesamowita gratulejszyn

[~Olya~]

dziewczyny a fasolke po bretońsku można an II fazie? Bo mi mama wałówe szykuje i sie wścieka bo wszystkiego nie moge jesć i kombinowac musi smiac mi sie chce...

'a smietane możesz? bo robie sałatke....'
'a salami?'
'a kotlecika mielonego?'
'a zobacz rosołek zrobiłam... no to to już chyab zjesz'
'a jakie owoce chcesz...'
'a zobacz kupiłam ci sosy do sałatek.... yyyy kurcze cukier mają'

hehehe itd

[Ahcak]

Napisane przez Marzeniatko

kochany Ahcaczku a ile Ty masz wzrostu?

174 cm

Napisane przez Nedda

Ej Kochana to nie tak!My Ciebie też Kochamy Dawaj fotki to i Tobie fanclub zalożymy A co do naszej Kasieńki to ja bym obstawala za tym,żeby Jej TZ sie zalogowal na forum i radzil Bo to niesprawiedliwe,że tylko Ahcak ma swojego profesjonalnego trenera i dietetyka w jednym

Na pewno jak czegoś nie będziemy wiedziały to nam pomoże, bo ja i tak go codziennie męczę o coś, np. wczoraj pokazałam mu nasze ósemki i powiedział, że spoko ćwiczenia, i jak je będziemy robiły to będzie luks No i to co Wam pisałam do tej pory to też prawdę gadałam, nie kłamałam jak się okazało z ilością, z jakością i sposobem jedzenia, a jak coś nowego się wykluje nam w głowach to pomoże z pewnością, zresztą nie ma innego wyjścia

[Marzeniatko]

Napisane przez Ahcak

174 cm

no, to proszę jaka mnie przyszłość czeka
a. zaczynałam z podobną wagą do Ciebie /77 kg
b. mam tyle samo wzrostu
c. już wiem ile chce schudnąć. tyle ile Ty, czyli tak, do 63-62 kg.



ale bęęędęę śliczna. ^^

[Kaszkiecik Lover]

Napisane przez Nedda

Faceci to kochanie raczej kiepska motywacja Ale mniejszy rozmiar ciszkow to zdecydowanie tak Nie ma sie czego bac,tylko wskakuj do nas na plaze i grzej sie odchudzającym Sloneczkiem
Dziewczynki radza w sprawie dietki takze sluchaj sie Ja moge pomoc w sprawie ćwiczeń Pozdrawiam i życzę powdzenia

O to jakbyś mogła mi powiedzieć, czy 8abs + skakanka + brzuszki + rower od czasu do czasu wystarczą, żeby zgubić trochę tego tłuszczyku? Niestety na więcej może mi zabraknąć czasu, ze względu na szkołę I jeżeli bym systematycznie ćwiczyła, stosowała dietę (zamiaruję także pić czerwoną herbatkę pu-erh, jako wspomagacz), to dam radę stracić ok. 7-8 kg no i of kors wałeczki? Pozdrawiam również

[k_asiaczek]

Napisane przez Marzeniatko

no, to proszę jaka mnie przyszłość czeka
a. zaczynałam z podobną wagą do Ciebie /77 kg
b. mam tyle samo wzrostu
c. już wiem ile chce schudnąć. tyle ile Ty, czyli tak, do 63-62 kg.



ale bęęędęę śliczna. ^^

ej heloł to ja pierwsza mówiłam, że będę piękna jak Kasieńka bo
a. zaczynałam z wagą 77kg
b. mam 175cm wzrostu
c. też chcę schudnąć do 60-64kg bo wiem jak pięknie wtedy wyglądam

[Nedda]

Napisane przez Kaszkiecik Lover

O to jakbyś mogła mi powiedzieć, czy 8abs + skakanka(a tej skakanki to ile i ile razy w tyg.?) + brzuszki(pamietaj ze brzuszki nie spalaja tluszczyku na brzuszku tylko ksztaltuja miesnie pod tluszczykiem Ale brzuszki sa ok.jesli oczywiscie bedziesz je robic prawidlowo...Poczytaj na fitnesie sa rozne fajne cwiczenia na brzuch i nie tylko nudne brzuszki ) + rower od czasu do czasu (od czasu do czasu to dosc wzgledne pojecie wystarczą, żeby zgubić trochę tego tłuszczyku? Niestety na więcej może mi zabraknąć czasu, ze względu na szkołę I jeżeli bym systematycznie ćwiczyła, stosowała dietę (zamiaruję także pić czerwoną herbatkę pu-erh, jako wspomagacz), to dam radę stracić ok. 7-8 kg no i of kors wałeczki? Pozdrawiam również

Jesli bedziesz cwiczyla systematycznie plus dieta to efekty zareczam beda super.

[blonndee]

wpadlam do was dziewczyny na chwile. niestety moja sb poki co idzie w odstawke, ale mam nadzieje, ze moge u was bywac? nie tak czesto jak zwykle, ale...
nie mam na nic czasu!
zdradzam was troche z vege.makrobiotyka bo strasznie mi sie taki styl zycia spodobal. jest taki... idealnie moj, zycie z natura, naturalne kosmetyki, brak makijazu, zero solarium, zwiewne sukienki, rozwiany wlos, hippie... no czuje sie poprostu soba a czy przy tym chudne? nie wiem. ale grunt, ze czuje sie swietnie
pozdrawiam was i lece dalej sie uczyc

ps.Ahcak, ale z ciebie chuda laska!!

[Kaszkiecik Lover]

Napisane przez Nedda

Jesli bedziesz cwiczyla systematycznie plus dieta to efekty zareczam beda super.

Skakanka (z ciężarkami tak ze 2-3razy w tygodniu, rower od czasu do czasu, bo nie mam chwilowo z kim jeździć, a samej się nie chce Ale w planach jest minimum 1-2 wycieczki rowerowe po mieście w tygodniu... 8minutes zaczynam już dzisiaj, tylko jeszcze zastanawiam się, czy wszystkie robić "na raz" czy może jednego dnia np. na brzuch, a drugiego np. na nogi Chyba jeśli będę robić wszystkie, to szybsze efekty będą, nie?

[lolly_girl]

kurcze jakos głodna ostatnio jestem
a tutaj jakos tak ciuchutko, nie to co zawsze;>

[lolly_girl]

Napisane przez ~Olya~

http://nasza-klasa.pl/profile/4468420 - mój profil


Borkosia napewno nie jestem sucha zimą sie starsznie roztyłam... jeszcze mi brakuje ok 3kg do wagi z wakacji.

i dziękuje za komplement... siostro... i tak Ci niedorównam patrz ile Ty masz tu fanek

chudzielcu z czego sie odchudzasz? =D

[Marzeniatko]

Napisane przez k_asiaczek

ej heloł to ja pierwsza mówiłam, że będę piękna jak Kasieńka bo
a. zaczynałam z wagą 77kg
b. mam 175cm wzrostu
c. też chcę schudnąć do 60-64kg bo wiem jak pięknie wtedy wyglądam

oj, przepraszam

a to ja, na dzien dzisiejszy
http://www.voila.pl/190/chpoe/index.php?get=1&f=1
http://www.voila.pl/193/29hdy/?1
http://www.voila.pl/195/3sb7m/?1

moje sacrum
http://www.voila.pl/200/vxhi4/index.php?get=1&f=1

a, to mój wielbiciel, kochany pies, Baks w roli głownej
http://www.voila.pl/201/su2uc/?1

no, przepraszam, musiałam tu wstawić.

[k_asiaczek]

Napisane przez Marzeniatko

oj, przepraszam

a to ja, na dzien dzisiejszy
http://www.voila.pl/190/chpoe/index.php?get=1&f=1
http://www.voila.pl/193/29hdy/?1
http://www.voila.pl/195/3sb7m/?1

moje sacrum
http://www.voila.pl/200/vxhi4/index.php?get=1&f=1

a, to mój wielbiciel, kochany pies, Baks w roli głownej
http://www.voila.pl/201/su2uc/?1

no, przepraszam, musiałam tu wstawić.

jaki Ty masz chude nóżki, ja też takie chcę

[Nedda]

Napisane przez Kaszkiecik Lover

Skakanka (z ciężarkami tak ze 2-3razy w tygodniu, rower od czasu do czasu, bo nie mam chwilowo z kim jeździć, a samej się nie chce Ale w planach jest minimum 1-2 wycieczki rowerowe po mieście w tygodniu... 8minutes zaczynam już dzisiaj, tylko jeszcze zastanawiam się, czy wszystkie robić "na raz" czy może jednego dnia np. na brzuch, a drugiego np. na nogi Chyba jeśli będę robić wszystkie, to szybsze efekty będą, nie?

Zdecydowanie jednego dnia nogi,drugiego brzuch itd.I codziennie do tego aeroby czyli np.skakanka albo rower.No i pamietaj w tygodniu min.1 dzień przerwy od ćwiczeń,mięsnie muszą się zregenerować.Aha jesli chcesz coś ćwiczyć codziennie to polecam Strech.-czyli rozciąganie mięsni,ktore pracowaly.Jesli pracujemy na dwa fronty czyli wzmacniamy miesnien a pozniej go rozciągamy uzyskujemy fajny efekt czyli zgrabne cialo.Jesli się nie rozciagamy to nabijamy mięśnien i to wyglada niezbyt ładnie

[calioppe**]

Napisane przez ~Olya~

kakao można... mleko ja kupuje 0,5%... poczytaj w tym linku o zasadach I fazy nabiał dozwolony ale tylko maks 2razy dziennie.

a to mnie zaskoczyło, więc dozwolone dwa serki wiejskie dziennie ? A jeśli zjem dwa serki to nie moge sie juz napic mleka ? chyba stosuję więc inną dietę hehe

[Nedda]

Napisane przez calioppe**

a to mnie zaskoczyło, więc dozwolone dwa serki wiejskie dziennie ? A jeśli zjem dwa serki to nie moge sie juz napic mleka ? chyba stosuję więc inną dietę hehe

Wiesniak to praktycznie czyste białko więc nie zaliczamy go do nabialu.
Nabial to mleko,jogurt..
Ser bialy,homo i wiesniak to bialko.

[k_asiaczek]

Napisane przez calioppe**

a to mnie zaskoczyło, więc dozwolone dwa serki wiejskie dziennie ? A jeśli zjem dwa serki to nie moge sie juz napic mleka ? chyba stosuję więc inną dietę hehe

serki wiejskie są liczone jako białko a mleko to nabiał i dziennie można 2 porcje nabiału więc śmiało możesz zjeść 2 serki wiejskie i wypić mleko

Napisane przez Nedda

Zdecydowanie jednego dnia nogi,drugiego brzuch itd.I codziennie do tego aeroby czyli np.skakanka albo rower.No i pamietaj w tygodniu min.1 dzień przerwy od ćwiczeń,mięsnie muszą się zregenerować.Aha jesli chcesz coś ćwiczyć codziennie to polecam Strech.-czyli rozciąganie mięsni,ktore pracowaly.Jesli pracujemy na dwa fronty czyli wzmacniamy miesnien a pozniej go rozciągamy uzyskujemy fajny efekt czyli zgrabne cialo.Jesli się nie rozciagamy to nabijamy mięśnien i to wyglada niezbyt ładnie

serio lepiej je robić oddzielnie? ja myślałam żeby sobie robić wszystkie 8min tak 2-3 razy w tyg. teraz to już nic nie wiem

[calioppe**]

Napisane przez Nedda

Wiesniak to praktycznie czyste białko więc nie zaliczamy go do nabialu.
Nabial to mleko,jogurt..
Ser bialy,homo i wiesniak to bialko.

oj to moje niedoczytanie, dzieki za informacje

[jennuś]

mialyscie rację - nic nie zastapi tego smaku ktory mam teraz w buzi, nawt ptasie mleczko wedla czy milki

wpierniczam mega miske salatki owocowej: banan, pomarancz, jablko, truskawki, winogrona rozowe, kiwi, orzeszki arachidwe ale bez soli, daktyle bez pestek

meeeeeeeeeeeeeega pycha i do tego mam swiadomosc ze moge ją wpierniczyc bez żadnych wyrzutow sumienia, nie wiem czy wszystko jest dozwolone ale co mi tam, lepsze to niz ptasie

jak szlam do sklepu to uswiadomilam sobie ze jak nakupie sie slodkich rzeczy to sobie dodam jeden problem albo i dwa bo po takiej dawce wegli to mialabym jeszcze mega wysyp pryszczy na buzce

ehh ale i tak nie jest mi wesolo

EDIT: ale Wy laski jestesci ja to przez was w kompleksy wpadne buuuuuuuu

[telik]

Hej laseczki moje śliczne


ech tak jak podejrzewałam to było wczoraj alkoholowo czli kaloriowodzisiejszy dzien tez zaczą sie nieciekawie...
wracalismy rano z wrocka i zatrzymalismy sie w centrum handlowym na śniadanie a tam kfc albo mcdonald i spółka wiec stwierdziłam ze najlepszym rozwiazaniem bedzie kawa+ciastko owsiane. Cukru zapewne w tym co ne miara. ale trudno

za o na obiadek omlecik z brokułkami wklejam fotki

eskniłam za wami
Ahaczku mam nadzieje ze nie przesadziłam z tym komentarzem. jak cos to zmienie

[jennuś]

Teliczku aż szkoda jeść tak pieknie to wyglada

[mcdulka]

Witajcie Dziewczynki Pamietacie mnie jeszcze?
straaaaasznie dawno nic nie pisalam (cos 2-3tygodnie!), ale na bierzaco Was podczytywalam. jak tak Was czytam to wstapila we mnie nowa sila- tak ladnie chudniecie, zdjęcia Kasi na nk są niesamowite- nie wygladasz na swoją, na oko dalabym Ci tak 56 gora 58kg.
u mnie z dietką roznie bywalo- w ciagu tych 3 tygodniu mialam 3 czy 4 dni zalamania gdzie bezwstydnie grzeszylam. na swoje usprawiedliwienie mam tylko to,ze bylam (i nadal jestem) zmartwiona swoim okresem- spoznial mi sie prawie miesiac! dopiero dzisiaj po braniu orgametrilu przez 5 dni dostalam "cos" okresopodobnego. dodam, ze przez ten caly miesiac bylam spuchnieta i mialam klasyczny pms-koszmar (ale piersi spuchly mi o 6cm dzisiaj juz niestety spadly o 3).

dzisiaj zjadlam ( apetyt iscie okresowy):
IŚ: homo z lyzeczką kawy
IIŚ: mix-kilka orzeszkow, winogrona, kilka suszonych zurawin i wisni, kawalek twarogu
O: omlet z plasterem sera lajt, pomidorem i oliwkami (dodalam lyzke maki pp i byl ochodny- w zasadzie tylko farsz wyjadlam)
P: sok srodziemnomorski wega, pol malej miseczki salatki greckiej, 2 male daktyle

troche za duzpo owocow, ale zajadam nimi smaka na slodycze.

[carmelova]

Wróciłam kochane Ale się dotleniłam nad Wisłą wśród tych spalin
Grzeszylam, ale loda nie zjadlam Oto fotki w tej diwnej bluzeczce.