Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

[vana]

Napisane przez gorzkakawa

moje u sobie leci i leci, tylko się przejmuje, bo okres był i go znowu nie ma i myślę, że wystąpił tylko po hormonach ale poczekamy, zobaczymy może jednak się pokaże. taak, niestety koniec ferii, trzeba jakoś przeżyć.

oj, nie ma na co czekać! jeśli go nie było, a później wrócił na chwilę, to oznacza tylko tyle, że coś jest nie tak! wcinaj więcej tłuszczy, bo organizm tego potrzebuje, na pewno nie przytyjesz, a przynajmniej odbudujesz to, co utracone! widocznie za słabe to u, jeśli okresu brak... ojjj, wiem, jak to jest, też czekam na swój, aż w końcu przyjdzie i zostanie na dobre

[Ćwirka]

Ostatni dzień laby Dziś mam poprzestawiane posiłki ze względu na wyjazd, od jutra wracam do pięknego, przykładowego R

Ś: dwie kromki razowca z ramą i szynką z indyka i pomidorem
IIŚ: (późne) miseczka grzybowej z razowym makaronem, obsmażony kawałek schabu na oliwie z oliwek, następnie uduszony
O: dwie kromki rozowca z paszetem, wieśniak z bananem
P: zupa z węgorza od chińczyka, pół dania: makaron sojowy z warzywami i kurczakiem
K: (będzie) wieśniak z pomidorem

[Kasia****]

MOJE U
Ile to może mieć wszystko kalorii?

śniadanie : 2 kanapki z pełnoziarnistego, orkiszowego chlebka z serkiem ziarnistym i pomidorem

obiad : jogobella light z 3 garściami płatków śniadaniowych, 4 ciasteczka pełnoziarniste LU GO

podwieczorek : 1 mały oscypek

kolacja : 2 parówki sojowe z keczupem, 2 kromki chleba pełnoziarnistego, orkiszowego

[ewelina*]

Moje Rrrr mam nadzieje że nie będzie tak źle jak ostatnio.
Śniadanie: serek wiejski(200g) z płatkami owsianymi(4łyżeczki) i cynamonem, 2 kromki chleba razowego pełnoziarnistego z polędwicą drobiową, pomidorkiem i ogórkiem kwaszonym.(nie za dużo tego po wieśniaku byłam już pełna?)
Śniadanie II: jogurt naturalny(około100g) z cynamonem i płatkami owsianymi
Obiad:pieczony filet z dorsza z pieczarkami, cebulką i marchewką+ryż brązowy(około połowy może mniej opakowania)kiedy zjadłam tak sobie pomyślałam czy przypadkiem nie pomieszałam węglowodanów z tłuszczem?
Przekąska: jogurt naturalny(około70g), 4 orzechy włoskie
Kolacja(będzie):1jako gotowane+ plasterek polędwicy+pomidor

Już sama nie wiem czy tego za mało czy za dużo? Bardzo najadam się obiadem i później nie mam długo ochoty na przekąskę a przez to opóźnia się kolacja ale obiady są takie pyszne jej muszę przystopować z nimi chyba. Ale śniadanie powinno być duże a ja po serku wiejskim już nie dam rady, zjadam coś z razowcem ale czyje że nie muszę??Czemu?

[gorzkakawa]

Napisane przez Kasia****

MOJE U
Ile to może mieć wszystko kalorii?

śniadanie : 2 kanapki z pełnoziarnistego, orkiszowego chlebka z serkiem ziarnistym i pomidorem dwie? to jest śniadanie przecież
Gdzie zagubiłaś drugie?
obiad : jogobella light z 3 garściami płatków śniadaniowych, 4 ciasteczka pełnoziarniste LU GO no , to chyba raczej nie bardzo obiad, pasowałoby na drugie lub na podwieczorek. na obiad powinno byc coś ciepłego

podwieczorek : 1 mały oscypek

kolacja : 2 parówki sojowe z keczupem, 2 kromki chleba pełnoziarnistego, orkiszowego

za mało jak na u, mało tłuszczy i w ogole mało, nie wiem czy tu jest z 1000 kcal, nie wiem ale na liczeniu zbytnio się nie znam , mogę tylko tak mniej wiecej

[aoii]

z dzisiaj, lekkie pe komentarze /nawet te niemiłe XD/ mile widziane:

ś: /późno wstałam/ 2kanapki: jedna z pastellą z suszonymi pomidorami (<3), druga z almette na każdą po liściu sałaty, plasterze chudej wędliny, pomidora, papryki i rzodkiewka + herbata bez cukru.
2ś: ciastko walentynkowe z lukrem i budyniem + małe jabłko
o: rosół z makaronem, ryż + mięso z kurczaka i sos pomidorowy zabielany śmietanąą (tak po 3 łyżki jednego i drugiego)
p: jogurt z otrębami i garścią fitnesów + lipton zielona z miętą
k: to samo co na śniadanie tylko pastella była paprykowa XD zrobiłam to samo, bo mam taka ilośc warzyw w domu, że chce to wykorzystać ;p
po k: jabłko.

wiem, że nie powinno sie chyba jeść owoców wieczorem, ale kusiło xp
ostatnio miałam dziwne wahania wagi ><
po 3 dniach weekendu przytyłam 0,2kg (pon) po następnych 3 dniach(czw) było -0,5 a po wczorajszej imprezie i wadze dzisiaj (sob) było +0,4 XDD
ale ferie idą. będe miała więcej czasu więcej jeść

[kika171]

Napisane przez aoii

z dzisiaj, lekkie pe komentarze /nawet te niemiłe XD/ mile widziane:

ś: /późno wstałam/ 2kanapki: jedna z pastellą z suszonymi pomidorami (<3), druga z almette na każdą po liściu sałaty, plasterze chudej wędliny, pomidora, papryki i rzodkiewka + herbata bez cukru. czy 2 kanapki to nie za mało? dodaj coś, śniadanie to najważniejszy posiłek...
2ś: ciastko walentynkowe z lukrem i budyniem + małe jabłko takie ciasteczko to raczej przekąska a nie posiłek
o: rosół z makaronem, ryż + mięso z kurczaka i sos pomidorowy zabielany śmietanąą (tak po 3 łyżki jednego i drugiego) dobrze o ile porcje spore i dołóż jakieś warzywka
p: jogurt z otrębami i garścią fitnesów + lipton zielona z miętą a jogurt jaki? duży? może jakaś kanapeczka do tego?
k: to samo co na śniadanie tylko pastella była paprykowa XD zrobiłam to samo, bo mam taka ilośc warzyw w domu, że chce to wykorzystać ;p znowu tylko 2 kanapeczki?
po k: jabłko.

wiem, że nie powinno sie chyba jeść owoców wieczorem, ale kusiło xp
ostatnio miałam dziwne wahania wagi ><
po 3 dniach weekendu przytyłam 0,2kg (pon) po następnych 3 dniach(czw) było -0,5 a po wczorajszej imprezie i wadze dzisiaj (sob) było +0,4 XDD
ale ferie idą. będe miała więcej czasu więcej jeść

mam nadzieję, że ferie się przyczynią do tego, że będziesz więcej jesc bo inaczej to z tego P nici dodaj więcej warzywek, jakiś owoc bo zjadłaś tylko jabłko małe,a dlaczego herbata bez cukru?


Moje U:

Iśn- 4 podwójne tosty z serem, szynką i ananasem 2 kawałki ciasta z herbatką

jabłko

IIśn- duża bułka drożdżowa z jagodami, 300gr kefiru o smaku owoców leśnych

pół banana

O- flaki wołowe, 2 kromki chlebka do nich, ziemnaiczki polane tłuszczykiem, kotlet mielony, buraczki i papryka marynowana, kompot

kawwwwaaaa z mlekiem, kawałek ciasta, mars

P- wieeeeeelki kupny kulebiak na ciepło z ketchupem, herbata, znowu jabłko miało ponad 400gr

2 cukierki

K- domowe pierogi z kapustą i grzybami-7, polane tłuszczykiem i do tego "skwarki" sąsiadka przyniosła tylko 10 ale Babcia dostała tylko 3

teraz jem biszkopty moczone w mleku z miodem

[iza_wiosenna]

Napisane przez kika171

mam nadzieję, że ferie się przyczynią do tego, że będziesz więcej jesc bo inaczej to z tego P nici dodaj więcej warzywek, jakiś owoc bo zjadłaś tylko jabłko małe,a dlaczego herbata bez cukru?


Moje U:

Iśn- 4 podwójne tosty z serem, szynką i ananasem 2 kawałki ciasta z herbatką

jabłko

IIśn- duża bułka drożdżowa z jagodami, 300gr kefiru o smaku owoców leśnych

pół banana

O- flaki wołowe, 2 kromki chlebka do nich, ziemnaiczki polane tłuszczykiem, kotlet mielony, buraczki i papryka marynowana, kompot

kawwwwaaaa z mlekiem, kawałek ciasta, mars

P- wieeeeeelki kupny kulebiak na ciepło z ketchupem, herbata, znowu jabłko miało ponad 400gr

2 cukierki

K- domowe pierogi z kapustą i grzybami-7, polane tłuszczykiem i do tego "skwarki" sąsiadka przyniosła tylko 10 ale Babcia dostała tylko 3

teraz jem biszkopty moczone w mleku z miodem

śliczne U a jak waga? stoi sobie? czy się nie ważysz ?

[gorzkakawa]

Napisane przez kika171

mam nadzieję, że ferie się przyczynią do tego, że będziesz więcej jesc bo inaczej to z tego P nici dodaj więcej warzywek, jakiś owoc bo zjadłaś tylko jabłko małe,a dlaczego herbata bez cukru?


Moje U:

Iśn- 4 podwójne tosty z serem, szynką i ananasem 2 kawałki ciasta z herbatką

jabłko

IIśn- duża bułka drożdżowa z jagodami, 300gr kefiru o smaku owoców leśnych

pół banana

O- flaki wołowe, 2 kromki chlebka do nich, ziemnaiczki polane tłuszczykiem, kotlet mielony, buraczki i papryka marynowana, kompot

kawwwwaaaa z mlekiem, kawałek ciasta, mars

P- wieeeeeelki kupny kulebiak na ciepło z ketchupem, herbata, znowu jabłko miało ponad 400gr

2 cukierki

K- domowe pierogi z kapustą i grzybami-7, polane tłuszczykiem i do tego "skwarki" sąsiadka przyniosła tylko 10 ale Babcia dostała tylko 3

teraz jem biszkopty moczone w mleku z miodem

fajnie , rożnorodnie, zdrowo- są owoce i warzywa, wszystko co potrzeba jest i fajnie, ze wygląda to tak jak twoje P, a nie tyjesz, dobrze ci ;d

[ewelina*]

Napisane przez ewelina*

Moje Rrrr mam nadzieje że nie będzie tak źle jak ostatnio.
Śniadanie: serek wiejski(200g) z płatkami owsianymi(4łyżeczki) i cynamonem, 2 kromki chleba razowego pełnoziarnistego z polędwicą drobiową, pomidorkiem i ogórkiem kwaszonym.(nie za dużo tego po wieśniaku byłam już pełna?)
Śniadanie II: jogurt naturalny(około100g) z cynamonem i płatkami owsianymi
Obiad:pieczony filet z dorsza z pieczarkami, cebulką i marchewką+ryż brązowy(około połowy może mniej opakowania)kiedy zjadłam tak sobie pomyślałam czy przypadkiem nie pomieszałam węglowodanów z tłuszczem?
Przekąska: jogurt naturalny(około70g), 4 orzechy włoskie
Kolacja(będzie):1jako gotowane+ plasterek polędwicy+pomidor

Już sama nie wiem czy tego za mało czy za dużo? Bardzo najadam się obiadem i później nie mam długo ochoty na przekąskę a przez to opóźnia się kolacja ale obiady są takie pyszne jej muszę przystopować z nimi chyba. Ale śniadanie powinno być duże a ja po serku wiejskim już nie dam rady, zjadam coś z razowcem ale czyje że nie muszę??Czemu?

Ktoś sprawdzi?

[funky87]

Napisane przez ewelina*

Moje Rrrr mam nadzieje że nie będzie tak źle jak ostatnio.
Śniadanie: serek wiejski(200g) z płatkami owsianymi(4łyżeczki) i cynamonem, 2 kromki chleba razowego pełnoziarnistego z polędwicą drobiową, pomidorkiem i ogórkiem kwaszonym.(nie za dużo tego po wieśniaku byłam już pełna?)- skoro czułaś się pełna to wieśniak z płatkami w zupełności by wystarczył, dodałabym do niego jedynie jakiś owoc lub jeśli wolisz to warzywo), bez konieczności dodawania kanapek, nie ma co jeść na siłę, aa tylko wtedy tych płatków to tak z 4 łyżki a nie łyżeczki.

Śniadanie II: jogurt naturalny(około100g) z cynamonem i płatkami owsianymi - znowu płatki, hmm może dla odmiany coś innego?

Obiad:pieczony filet z dorsza z pieczarkami, cebulką i marchewką+ryż brązowy(około połowy może mniej opakowania)kiedy zjadłam tak sobie pomyślałam czy przypadkiem nie pomieszałam węglowodanów z tłuszczem? - nie widzę tu tł, chyba że dorsz był zapiekany z dodatkiem tł to wtedy jest połączenie tł-ww, a jeśli nie to jak najbardziej ok

Przekąska: jogurt naturalny(około70g), 4 orzechy włoskie -jogurt był na IIś , może zamiast niego serek homo, ma więcej białka i do tego jakieś warzywko?

Kolacja(będzie):1jako gotowane+ plasterek polędwicy+pomidor - skromniutka ta kolacja, następnym razem daj więcej tej polędwicy.

Już sama nie wiem czy tego za mało czy za dużo? Bardzo najadam się obiadem i później nie mam długo ochoty na przekąskę a przez to opóźnia się kolacja ale obiady są takie pyszne jej muszę przystopować z nimi chyba. Ale śniadanie powinno być duże a ja po serku wiejskim już nie dam rady, zjadam coś z razowcem ale czyje że nie muszę??Czemu?

Jeśli czujesz się najedzona to nie ma co wciskac na siłę, nie o to chodzi. Ważne żeby było w mairę urozmaicone jedzenie, dużo białka, warzyw, zdrowych tłuszczy i przedewszystkim nie monotonnie. DObrzekomponujesz posiłki, nie łączysz ww z tł. A na śnaidanie serek wiejski z płatkami (tylko większa ilość) w zupełności wystarczy.

[kika171]

Napisane przez iza_wiosenna

śliczne U a jak waga? stoi sobie? czy się nie ważysz ?

dziękuję waga sobie stoi jak na razie,a co będzie dalej? zobaczymy

Napisane przez gorzkakawa

fajnie , rożnorodnie, zdrowo- są owoce i warzywa, wszystko co potrzeba jest i fajnie, ze wygląda to tak jak twoje P, a nie tyjesz, dobrze ci ;d

także dziękuję za ocenkę na razie nie tyję, ale zobaczymy jak długo

[ewelina*]

Napisane przez funky87

Jeśli czujesz się najedzona to nie ma co wciskac na siłę, nie o to chodzi. Ważne żeby było w mairę urozmaicone jedzenie, dużo białka, warzyw, zdrowych tłuszczy i przedewszystkim nie monotonnie. DObrzekomponujesz posiłki, nie łączysz ww z tł. A na śnaidanie serek wiejski z płatkami (tylko większa ilość) w zupełności wystarczy.

I jeszcze parę pytań
Mogłabyś podać przykład serków homogenizowanych?
W czym są zdrowe tłuszcze?
Te orzechy to jeść codziennie tak po 3-4?
Płatki owsiane gotować czy można prosto z opakowania?

[funky87]

Napisane przez ewelina*

I jeszcze parę pytań
Mogłabyś podać przykład serków homogenizowanych? - serki homo to np. Pilos naturalny z Lidla, "1" z Carrfoura, Tip z reala, w biedronce też chyba jest ale dość tłusty, z ostrowi, "homi , chyba?" z Inter marche
W czym są zdrowe tłuszcze? - ryby, oliwa , oliwki, orzechy , pestki, siemię lniane, oleje np. rzepakowy, sezamowy, z pestek winogron
Te orzechy to jeść codziennie tak po 3-4? - tak ok 10 - 15 g, ale staraj się urozmaicać źródła tłuszczy, NNkt
Płatki owsiane gotować czy można prosto z opakowania?

Płatki owsiane to już jak wolisz, jeśli np. zalejesz je wrzątkiem, mlekiem to wtedy sa bardziej sycące, przynajmniej dla mnie i smaczniejsze ,a na śniadanie polecam owsiankę a i płatki owsiane to najlepiej górskie, byle nie błyskawiczne

[vana]

Napisane przez Kasia****

MOJE U
Ile to może mieć wszystko kalorii?

śniadanie : 2 kanapki z pełnoziarnistego, orkiszowego chlebka z serkiem ziarnistym i pomidorem jakieś masło na chleb? maało, owoc mógł wpaść

obiad : jogobella light z 3 garściami płatków śniadaniowych, 4 ciasteczka pełnoziarniste LU GO to nie obiad najadłaś się tym w ogóle? i dlaczego jogurt light?

podwieczorek : 1 mały oscypek sam? nie powiesz mi, że nie byłaś po tym głodna

kolacja : 2 parówki sojowe z keczupem, 2 kromki chleba pełnoziarnistego, orkiszowego

j.w., zresztą podchodzi mi to pod kiepską R. brak NNKT, baaardzo mało ogólnie, zero warzyw(poza tym nieszczęsnym pomidorem, który w zimie najlepiej nie smakuje i zbyt wartościowy też nie jest) i owoców.

Napisane przez kika171

Moje U:

Iśn- 4 podwójne tosty z serem, szynką i ananasem 2 kawałki ciasta z herbatką mniam! jakie ciasto tym razem?

jabłko

IIśn- duża bułka drożdżowa z jagodami, 300gr kefiru o smaku owoców leśnych kocham te drożdżówki, u mnie do jagód dają jeszcze duużo czekolady

pół banana pół?

O- flaki wołowe, 2 kromki chlebka do nich, ziemnaiczki polane tłuszczykiem, kotlet mielony, buraczki i papryka marynowana, kompot pychota, choć flaków nie lubię

kawwwwaaaa z mlekiem, kawałek ciasta, mars

P- wieeeeeelki kupny kulebiak na ciepło z ketchupem, herbata, znowu jabłko miało ponad 400gr i znowu pychota

2 cukierki

K- domowe pierogi z kapustą i grzybami-7, polane tłuszczykiem i do tego "skwarki" sąsiadka przyniosła tylko 10 ale Babcia dostała tylko 3 też chcę taką sąsiadkę!

teraz jem biszkopty moczone w mleku z miodem

pyszniutko! jak kiedyś() przejdę na U, to też chciałabym tak jeść i nie tyć, ajj.
smacznego, kika!

[aoii]

mam nadzieję, że ferie się przyczynią do tego, że będziesz więcej jesc bo inaczej to z tego P nici dodaj więcej warzywek, jakiś owoc bo zjadłaś tylko jabłko małe,a dlaczego herbata bez cukru?

będe sie starać i już postanawiam poprawę, bo po przeczytaniu Twojego U łyso mi sie zrobiło, że u mnie taka marność XD
a herbata bez cukru, boo.. to cały czas mam to "oszczędzanie" na cukrze i maśle. zjem, ale jak przyjdzie mi samej dodać to do czegoś to już jest problem ._________.

i tymi kanapkami to tak, że jak zjem rano 2 to mnie ciśnie w brzuchu a potem jak mi sie żołądek rozciąga to po 2 na kolecje mam wrażenie, że mogłabym 2x więcej. a wolałabym na odwrót;p

dzięki za odp )

[iza_wiosenna]

Napisane przez vana

j.w., zresztą podchodzi mi to pod kiepską R. brak NNKT, baaardzo mało ogólnie, zero warzyw(poza tym nieszczęsnym pomidorem, który w zimie najlepiej nie smakuje i zbyt wartościowy też nie jest) i owoców.


pyszniutko! jak kiedyś() przejdę na U, to też chciałabym tak jeść i nie tyć, ajj.
smacznego, kika!

Vanaaaaa, a Twoje P?? wrzuc coś

[Ćwirka]

Napisane przez Ćwirka

Ostatni dzień laby Dziś mam poprzestawiane posiłki ze względu na wyjazd, od jutra wracam do pięknego, przykładowego R

Ś: dwie kromki razowca z ramą i szynką z indyka i pomidorem
IIŚ: (późne) miseczka grzybowej z razowym makaronem, obsmażony kawałek schabu na oliwie z oliwek, następnie uduszony
O: dwie kromki rozowca z paszetem, wieśniak z bananem
P: zupa z węgorza od chińczyka, pół dania: makaron sojowy z warzywami i kurczakiem
K: (będzie) wieśniak z pomidorem

Up


Mam pytanie: ile kromek razowca mogę zjeść na R? Czy te 3 na śniadanie to już jest max, czy ew przy podwieczorku można jeszcze wszamać kanapkę? I czy na podwieczorek można jeść owoce czy tylko na śniadania?

[vana]

Napisane przez iza_wiosenna

Vanaaaaa, a Twoje P?? wrzuc coś

no niech Ci będzie!
tak więc wczorajsze Peeee (próbne= zwiększam il. kcal):
Iśn: buła 3 ziarna 120g z masełkiem, pastą sardynkową (sardynki w oleju+szczypiorek+przypra wy) i sałatą, duża kroma chleba z masełkiem, żółtym serem, bekonem, pomidorem i majonezem, 7 połówek jajek faszerowanych; herbata z cukrem i cytryną; kawał murzynka potrójnie czekoladowego

IIśn: 2 croissanty z nadzieniem migdałowym, koktajl (jogurt waniliowy, banan, 2 gałki lodów czekoladowych, garść orzechów)- wyszło ponad 0,5l

kawał murzynka, gruszka

o: rosół z makaronem, furą marchewki i mięska; 10 wielkich pierogów z mięsem podsmażanych na masełku ze skwarkami; kubek kefiru
d: 4 paski czekolady kawowej, jakieś 200g strucli serowej z rodzynkami posmarowanej nutellą, delicje jagodowe w białej czeko, cappuccino toblerone

p: 2 tortille (sos czosnkowy, sos majonezowy, mięsko, kukurydza, czerwona fasola, szpinak, papryka, grzanki, duużo sera); calzonka na ciepło z furą keczupu; prawie cała duża butla leona

duży danio waniliowy z garścią rodzynek w czeko, cini minis i kandyzowaną skórką pomarańczową

k: bagietka 150g z masełkiem, domowym pieczonym pasztetem i chrzanem; micha jakiejś sałatki (makaron, kawałki kurczaka, kukurydza, papryka, majonez); herbata z mlekiem i cukrem

kawał murzynka, mocne kakao na mleku 3,2%

i sama nie wiem, jak ja to wszystko mieszczę...

[aoii]

ja nie wiem jak Ty to wszystko pamiętasz! XDD
ale pysznie masz te jadłospisy, u mnie w domu nie ma aż tylko przysmaków, musiałabym co chwile latac do sklepu ;p

[gorzkakawa]

Napisane przez vana

no niech Ci będzie!
tak więc wczorajsze Peeee (próbne= zwiększam il. kcal):
Iśn: buła 3 ziarna 120g z masełkiem, pastą sardynkową (sardynki w oleju+szczypiorek+przypra wy) i sałatą, duża kroma chleba z masełkiem, żółtym serem, bekonem, pomidorem i majonezem, 7 połówek jajek faszerowanych; herbata z cukrem i cytryną; kawał murzynka potrójnie czekoladowego

IIśn: 2 croissanty z nadzieniem migdałowym, koktajl (jogurt waniliowy, banan, 2 gałki lodów czekoladowych, garść orzechów)- wyszło ponad 0,5l

kawał murzynka, gruszka

o: rosół z makaronem, furą marchewki i mięska; 10 wielkich pierogów z mięsem podsmażanych na masełku ze skwarkami; kubek kefiru
d: 4 paski czekolady kawowej, jakieś 200g strucli serowej z rodzynkami posmarowanej nutellą, delicje jagodowe w białej czeko, cappuccino toblerone

p: 2 tortille (sos czosnkowy, sos majonezowy, mięsko, kukurydza, czerwona fasola, szpinak, papryka, grzanki, duużo sera); calzonka na ciepło z furą keczupu; prawie cała duża butla leona

duży danio waniliowy z garścią rodzynek w czeko, cini minis i kandyzowaną skórką pomarańczową

k: bagietka 150g z masełkiem, domowym pieczonym pasztetem i chrzanem; micha jakiejś sałatki (makaron, kawałki kurczaka, kukurydza, papryka, majonez); herbata z mlekiem i cukrem

kawał murzynka, mocne kakao na mleku 3,2%

i sama nie wiem, jak ja to wszystko mieszczę...

nieważne jak, ważne , że mieścisz dobrze, że iza się upomniała, bo miałam to zrobić

[Malaika85]

mój zwykly dzien wyglada tak:

sniadanie: omlet (2 jajka, woda) z niskosłodzonym dżemem na oliwie smazony

obiad: maly filet z pangi pieczony w ziolach i oliwie z oliwek + ryz brązowy

podwieczorek: zielony grejpfrut

kolacja: 1 kromka razowca z chudym bialym serkiem i pomidorem




ale dzisiaj (koniec sesji!!!)

sniadanie: koktail mleczny z bananem i blonnikiem

obiad: rosól

i przez caly dzien: ciasto czekladowe duża blacha

[vana]

Napisane przez aoii

ja nie wiem jak Ty to wszystko pamiętasz! XDD
ale pysznie masz te jadłospisy, u mnie w domu nie ma aż tylko przysmaków, musiałabym co chwile latac do sklepu ;p

dziękuję! nie tak trudno jest nie pamiętać, jeśli w koszu na 'drobne' śmieci obok biurka zalegają sterty opakowań po słodyczach a przysmaki u mnie zawsze są, bo mama kocha gotować (dziesiątki książek kucharskich, pełna lodówka jedzenia i nowe potrawy- robię za królika doświadczalnego, ale nie narzekam ), a jakby tego było mało- babcia uwielbia wypieki, a że mieszka 5min drogi od mojego domu... do tej pory pluję sobie w brodę, jakim cudem wcześniej mogłam sobie odmawiać tych wszystkich pyszności. dopadł mnie brak silnej woli

Napisane przez gorzkakawa

nieważne jak, ważne , że mieścisz dobrze, że iza się upomniała, bo miałam to zrobić

hahaha niby mieszczę, ale jakoś dziwnie być najdrobniejszym w rodzinie i jeść podwójne porcje

[kika171]

Napisane przez vana

j.w., zresztą podchodzi mi to pod kiepską R. brak NNKT, baaardzo mało ogólnie, zero warzyw(poza tym nieszczęsnym pomidorem, który w zimie najlepiej nie smakuje i zbyt wartościowy też nie jest) i owoców.


pyszniutko! jak kiedyś() przejdę na U, to też chciałabym tak jeść i nie tyć, ajj.
smacznego, kika!

dziękowac za komplementya ile zamierzasz jeszcze przytyc? tak właściwie to jak tam waga? idzie w górę?

Napisane przez aoii

będe sie starać i już postanawiam poprawę, bo po przeczytaniu Twojego U łyso mi sie zrobiło, że u mnie taka marność XD
a herbata bez cukru, boo.. to cały czas mam to "oszczędzanie" na cukrze i maśle. zjem, ale jak przyjdzie mi samej dodać to do czegoś to już jest problem ._________.

i tymi kanapkami to tak, że jak zjem rano 2 to mnie ciśnie w brzuchu a potem jak mi sie żołądek rozciąga to po 2 na kolecje mam wrażenie, że mogłabym 2x więcej. a wolałabym na odwrót;p

dzięki za odp )

rozumiem, tez miałam takie "zahamowania" długo a miałaś ed? lub jakies inne problemy? hmm wiesz, ale jak zjesz śniadanie solidne to potem w ciągu dnia zjesz mniejno, ale skoro ciśnie Cię w brzuszku to nic na siłęnmzc

Napisane przez vana

no niech Ci będzie!
tak więc wczorajsze Peeee (próbne= zwiększam il. kcal):
Iśn: buła 3 ziarna 120g z masełkiem, pastą sardynkową (sardynki w oleju+szczypiorek+przypra wy) i sałatą, duża kroma chleba z masełkiem, żółtym serem, bekonem, pomidorem i majonezem, 7 połówek jajek faszerowanych; herbata z cukrem i cytryną; kawał murzynka potrójnie czekoladowego o rany Vana

IIśn: 2 croissanty z nadzieniem migdałowym, koktajl (jogurt waniliowy, banan, 2 gałki lodów czekoladowych, garść orzechów)- wyszło ponad 0,5l migdałowym?skąd masz? ja też chcę

kawał murzynka, gruszka mniammmmm

o: rosół z makaronem, furą marchewki i mięska; 10 wielkich pierogów z mięsem podsmażanych na masełku ze skwarkami; kubek kefiru
d: 4 paski czekolady kawowej, jakieś 200g strucli serowej z rodzynkami posmarowanej nutellą, delicje jagodowe w białej czeko, cappuccino toblerone pysznie

p: 2 tortille (sos czosnkowy, sos majonezowy, mięsko, kukurydza, czerwona fasola, szpinak, papryka, grzanki, duużo sera); calzonka na ciepło z furą keczupu; prawie cała duża butla leona calzone uwielbiam

duży danio waniliowy z garścią rodzynek w czeko, cini minis i kandyzowaną skórką pomarańczową

k: bagietka 150g z masełkiem, domowym pieczonym pasztetem i chrzanem; micha jakiejś sałatki (makaron, kawałki kurczaka, kukurydza, papryka, majonez); herbata z mlekiem i cukrem

kawał murzynka, mocne kakao na mleku 3,2%

i sama nie wiem, jak ja to wszystko mieszczę...

pyszniaście, cudownie, smacznie to za mało powiedziane

[SweetAboutMe]

R.

Śniadanie: owsianka (5 łyżek płatków owsianych, szklanka mleka 3,2% , średnie potarte jabłko, pół łyżeczki cynamonu, łyżeczka miodu)

II śniadanie: nie było. Za późno wstałam.

Obiad: pół torebki ryżu (białego ), 180 g warzyw na patelnie (smażone na teflonie bez tłuszczu).

W międzyczasie: kostka gorzkiej czekolady, kawa waniliowa (78 kcal) - potrzebowałam czegoś co mi pomoże w nauce.

Podwieczorek: szklanka jogurtu naturalnego z łyżeczką miodu, 3 łyżeczkami płatków crunchy, pół łyżeczki cynamonu, łyżeczka siemienia lnianego

Kolacja: (będzie) puszka tuńczyka w sosie własnym

[ka.si]

kolejna próba:


RRRRR

ś: razowiec 2 kromki "posmarowane" (grubo) serkiem wiejskim, z plastrami pomidora posypane bazylią
kawa z mlekiem (bez cukru)
2ś: 2 ogórki kiszone + serek wiejski, 2 szklanki wody z cytryną
o: zupa pomidorowa (bez śmietany) z makaronem (kilka świderków)
podwieczorek: jabłko
kolacja:
- sałatka :
brokół
pierś z kurczaka
pomidor
ogórek kiszony
orzechy włoskie
jogurt nat
1 łyżka majonezu
bazylia
pieprz

brokół i pierś razem gotujemy na 1 łyżeczce ziarenek smaku
reszte kroimy i mieszamy razem
tych włoskich orzechów dałam garść

kubek zielonej herbaty

już 19 a ja czuję się bardzo pełna nie wiem czy coś jeszcze zjem

[aoii]

Napisane przez vana

dziękuję! nie tak trudno jest nie pamiętać, jeśli w koszu na 'drobne' śmieci obok biurka zalegają sterty opakowań po słodyczach a przysmaki u mnie zawsze są, bo mama kocha gotować (dziesiątki książek kucharskich, pełna lodówka jedzenia i nowe potrawy- robię za królika doświadczalnego, ale nie narzekam ), a jakby tego było mało- babcia uwielbia wypieki, a że mieszka 5min drogi od mojego domu... do tej pory pluję sobie w brodę, jakim cudem wcześniej mogłam sobie odmawiać tych wszystkich pyszności. dopadł mnie brak silnej woli

aa dobrze masz ;p mi teraz babcia nie piecze za wiele, zwykle na święta, bo coraz gorzej sie czuje niestety.. kiedyś właściewie tosama dużo piekłam, ale teraz mi przeszło XD

Napisane przez kika171

rozumiem, tez miałam takie "zahamowania" długo a miałaś ed? lub jakies inne problemy? hmm wiesz, ale jak zjesz śniadanie solidne to potem w ciągu dnia zjesz mniejno, ale skoro ciśnie Cię w brzuszku to nic na siłęnmzc

ed mam. już właściwie od 1,5 roku. najpierw sama ana, potem kompulsy, a teraz o 7 miesięcy powolny spadek wagi po szpitalu ><, ale kompulsów i kiblowania już nie ma
i właśnie staram sie wrócić przynajmniej do tej wagi po szpitalu, bo ona wcale nie była taka wysoka. to ok 3kg w góre. wiem że musze bo inaczej hormony, które łykam nic mi nie dadzą, okres wródzi a potem pójdzie. a tyle czasu bez okresu to nie jest za dobrze dla kości ._____.

[vana]

Napisane przez kika171

dziękowac za komplementya ile zamierzasz jeszcze przytyc? tak właściwie to jak tam waga? idzie w górę?

i ja dziękuję teoretycznie mam przytyć jeszcze min. 9,7kg, ale sama nie wiem, jak to będzie. zobaczymy, kiedy wróci okres, ale z rozsądku chciałabym przytyć ok. 6-7kg, to 10 mnie przeraża waga idzie w górę, ale ostatnio powoli, dlatego ostatnio zwiększam liczbę kcal, choć straciłam rachubę, ile ich jem /chyba z 3,5-4tys., choć sama nie wieeeem/.
a croissanty z nadzieniem migdałowym piekła mama po spałaszowaniu dwóch dowiedziałam się, że są jeszcze z nadzieniem krówkowym, ale już nie byłam w stanie zjeść kolejnego. w każdym razie zostały jeszcze trzy, a że dzień się nie skończył... buziaki!

Napisane przez aoii

aa dobrze masz ;p mi teraz babcia nie piecze za wiele, zwykle na święta, bo coraz gorzej sie czuje niestety.. kiedyś właściewie tosama dużo piekłam, ale teraz mi przeszło XD

przeszło? zawsze może wrócić! nie powinnaś sobie niczego odmawiać, więc marsz do kuchni i piecz do woli!

[queche]

Hej,
Czy mógłby mi ktoś powiedzieć ile na oko jest kalorii w moim dzisiejszym jadłospisie ;s ? Miałam totalnie rozbity dzień przez wizytę gości (stąd tyle słodkiego).
I : 2-2,5cm grubości kawałek babki piaskowej, kawałek 4x4 wafla z mleczkiem skondensowanym krówkowym
II: 2 wafle ryżowe, jabłko, micha surówki z pekińskiej, pomidora i papryki, caro z mlekiem 1,5% bez cukru
III: troszkę ziemniaków z jogurtem naturalnym (przy karmieniu brata ^^), znooowu wafel z masą krówkową.. tym razem 4 takie kawałki 4x4 (a może i nawet większe ciut były;/)
IV: sałatka ‘gyros’ (pekińska, pierś z kurczaka, papryka, kukurydza, majonez) normalna spora porcja / pełna salaterka, po obiedzie kawałek sernika
V: 2 jabłka + marchewka + 150g jogurtu naturalnego z łyżką siemienia
W międzyczasie: garść paluszków, 3 delicje, 2 mandarynki
I jak ? ;/

[aoii]

Napisane przez vana

przeszło? zawsze może wrócić! nie powinnaś sobie niczego odmawiać, więc marsz do kuchni i piecz do woli!

jakby to nie było takie czasochłonne to moglabym piec ;p chociaż mam teraz ferie. to może uda mi sie coś upichcić

i musze sie wam pochwalić że kupiłam sobie dzisiaj inke świąteczną bo któraś tutaj zachwalała ;p jutro będzie na śniadanie: tosty z inką z mlekiem cukrem i bitą śmietaną DD