![]() |
#841 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: In Vitro
Tak jak Ci kasia_ruda napisała, mieszkam na Islandii, czyli już prawie na kole podbiegunowym.
Cytat:
Za mną 2gi zastrzyk, ja mam co drugi dzień gonal, a potem chyba tydzień już codziennie menpur i gonal. Zaczęłam zastrzyki z 16 tabletką anty i kazali wybrać opakowanie do końca. Ja na razie nie odczuwam żadnych skutków. Tzn. ja jestem dziś mega padnięta, bo wstałam o 4 Polskiego czasu i nadal nie spię. No i wróciłam już na ten mój biegun ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#842 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 384
|
Dot.: In Vitro
Yssmay to znaczy, ze na punkcje wracasz to polski? To sie nalatasz! Dobrze, ze nie było wybuchu wulkanu jak kilka lat temu bo by Ci to bardzo utrudnilo!
Linka gratuluje efektów na usg! Trzymam kciuki za poniedziałek! Dziewczyny mi udało przełożyć sie wizytę w I. z następnego piątku na wczoraj! Pani doktor dała mi mercilon, który mam brać od pierwszego dnia miesiączki, przy 14 tabletce kontrola i dowiem sie co ze stymulacja. Pani doktor mówi, ze byłaby szansa przed świętami sie wyrobić ze wszystkim! Wow! Ale niestety nie zbadała mnie, a ja sie mega do pracy spieszyłam ![]() ![]() ![]() Czy któraś z Was wie co teraz? Ten cykl muszę odpuścić? Czy jak sie wylecże przed stymulacja to będzie dobrze? Czy jak dostanę okres to mam brać ta antykoncepcję? Może mi zalecić pani doktor stymulacja po całym opakowaniu antyków albo nawet po dwóch? Sorki, ze tak Was zanudzam swoim problemem ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#843 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: In Vitro
Alcia? Kandida??
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jagoda ![]() 3690 gram szcześcia <3 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#844 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 384
|
Dot.: In Vitro
Podobno mieszane świństwo
![]() Miesiąc temu miałam bakteryjne leczone metronidazolem, a po leczeniu używałam multi-Gyn active żel na zapobieganie właśnie drożdżycy. To teraz sie świństwa połączyły ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#845 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jagoda ![]() 3690 gram szcześcia <3 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#846 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: In Vitro
Alcia dokładnie, Linka ma rację. Z resztą może w ogóle zdążysz się wyleczyć do @ i nie będzie problemu. Zanim dojdzie do stymulacji na pewno będzisz już zdrowa. A w końcu antki nie wykluczają leczenia chorób intymnych, nie? Dziewczyny na antkach chorują tak samo. Masz jeszcze dużo czasu. Na samą punkcję i transfer musisz być zdrowa. Ja pamiętam jak wylądowałam w gabinecie lekarza na początku listopada, a on spojrzał w kalendarz i stwierdził, że do mikołajek będzie po sprawie. Prawie z krzesła spadłam, że tak szybko! I tak było, sprawdziło się co do dnia, bo 6.12 miałam transfer
![]() Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#847 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 384
|
Dot.: In Vitro
Dzięki dziewczyny! Fajnie, ze jesteście i można liczyć na Was
![]() Ten pimafucin rzeczywiście dobry jest kiedyś stosowałem. To moze na razie nie będę dzwonić do pani dr z info o infekcji tylko poczekam do wizyty przy tej 14 tabletce. Rzeczywiście tyle czekania na rożne wyniki, badania, a potem nagle taka informacja, ze już zaczynamy! Ja myślałam, ze w tym nowym cyklu jeszcze ostatnie badania hormonów i w następnym start, a tu! Zwala z nóg! U ciebie Kasiu poszło na prawdę mega szybko, ale u Ciebie Linko też prawda? Chyba z wizyty na wizytę sie zakwalfikowalas. Fajnie ![]() Ps. Fajnie, ze Kasia-ruda po udanym IVF nie zapomniała o forum tylko dalej aktywnie wspiera walczące ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#848 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: In Vitro
Alcia wiesz jakiego stresa mialam jak zachorowalam i antybiotyk dostałam przy pierwszym zastrzyku ??!?!:-P
tak ja dostałam kwalifikacje na pierwszej wizycie Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jagoda ![]() 3690 gram szcześcia <3 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#849 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 384
|
Dot.: In Vitro
Linka wyobrażam sobie! Ale dobrze, ze masz to już za sobą
![]() A tak poza tematem to mieliśmy być dziś w novum na wizycie p, ale odwolalismy bo nagle wszystko z kopyta ruszyło. Śpicie dobrze przyszłe mamuśki bo po porodzie pewnie będzie można zapomnieć o wysypianiu sie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#850 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jagoda ![]() 3690 gram szcześcia <3 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#851 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: In Vitro
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#852 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 2
|
Dot.: In Vitro
Procedura in vitro kosztuje bardzo dużo, a jej skuteczność, jak dowiedziałam się na stronie http://www.pro-life.pl/mediablog/videoblog/in-vitro-etyka-ryzyko-komercja-2 sięga 21-28%. A co z Naprotechnologią, która jest dużo tańsza i skuteczniejsza (więcej niż 60%)?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#853 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: In Vitro
Tak Zuzia, obserwacja śluzu jest mega skuteczna, szczególnie jeśli u pary występuje niepłodność męska... Żadna z nas nie potrzebuje tu umoralniania, nie podoba ci się in vitro, to go nie rób. My jesteśmy dorosłe i swoją decyzję podjęłyśmy...
Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#854 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: In Vitro
Przy takich chorobach jakie nas nękaja naprotechnologie mozemy sobie w...kieszeń wsadzić.
__________________
Jagoda ![]() 3690 gram szcześcia <3 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#855 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 384
|
Dot.: In Vitro
dziewczyny czytałyście?
http://www.tasteaway.pl/2014/02/28/j...akims-invitro/ Mi aż łzy się w oczach zakręciły, w końcu ktoś zdarł "świętość" z naturalnego poczęcia i ja poczułam się lepiej bo gdzieś tam z tyłu głowy czasami czułam się "gorsza" od koleżanek, którym udało się naturalnie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#856 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: In Vitro
pięknie napisane
![]()
__________________
Jagoda ![]() 3690 gram szcześcia <3 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#857 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: In Vitro
Ej, mnie te grafiki totalnie przeraziły... kim trzeba być, żeby coś takiego wymyślić... ale tekst bardzo fajny.
Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#858 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: In Vitro
Dobry tekst. Ale te memy to straszne są.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#859 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 77
|
Dot.: In Vitro
Dziewczyny ją jestem dzisiaj podlamana! Czekałam na stymulacje dwa cykle na dzisiejszej wizycie miałam mieć już rozpisana i zacząć od pszyszlego tygodnia po usg okazuje się że mam tak duże torbiele które wogle niepekaja że duphaston muszę przyjmować bo dr powiedział że trzeba wywołać okres bo mam dostać w wtorek ale twierrdzi że niedostane spóźni mi się i znowu miesiąc z głowy.a na dodatek mój mąz odebrał wynik z tk że ma torbiel na wątrobie a jak wcześniej pisałam że miał raka jądra 4 lata temu nigdy niemial przezuutow i był pod ścisłą katrola lekarza najbliższy termin do lekarza to pod koniec kwietnia i życie w niepewności czy to poważne niemamy tego jak sprawdzić.Oj mówię wam,jst mi ciężko niemam się komu wygadac,więc chociaż tu mogę!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#860 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jagoda ![]() 3690 gram szcześcia <3 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#861 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: In Vitro
Ewapop trzymaj się... mam nadzieję, że u męża okaże się to czymś niegroźnym, a in vitro nie przesunie się więcej niż o miesiąc. Powodzenia i dużo siły na ten czas
Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#862 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: In Vitro
Ja bym w ogole mroziła nasienie..tak na wszelki wypadek
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jagoda ![]() 3690 gram szcześcia <3 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#863 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 77
|
Dot.: In Vitro
Dziękuje Wam za słowa otuchy!! dr. też mówił o mrożeniu,ale kazał najpierw skonsultować wynik z onkologiem a jak pisałam wizyta za 2 miesiące.Mąż leczy się w Wrocławiu dojeżdżamy 70 km i tak myślę że pojedziemy w poniedziałek zapytam się lekarza czy go przyjmie bez rejestracji,byłam wczoraj to mnie pogonił za dużo ludzi.
a co do stymulacji to tyle czekał to i poczekam teraz,pytałam się o procent jaki mamy twierdzi że między 30-40% to chyba dużo nie wiem,i że stymulacja ultra krótka i doszło do badania i pałza.Cieszę się,że jest takie miejsce jak tu!! Nie wiem co ja bym zrobiła bez was! nie mam komu się chociaż wygadać a nawet gdybym miała to nikt mnie nie zrozumie. Nie którzy wiedzą,że podchodzę do in vitro i zdanie jest takie adoptuj bo ja jak bym nie mogła to tak bym zrobiła jest to przykre.Jeżeli się nie powiedzie to tak zrobie!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#864 | |
Raczkowanie
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
Adopcja hmmm moze sarkazm nie jest namiejscu , ale aż ciśnie mi się na usta, ze wszyscy tacy miłosierni "bo biedne dzieci czekają", to dlaczego sami płodzą dzieci i rodzą naturalnie, skoro sa tacy miłosierni i tak trudne decyzje przychodzą im teoretycznie tak łatwo. Nie rozumiem przecież można zrezygnowac z posiadania biologicznych dzieci na rzecz adoptowanych jeśli to takie proste!!! Osobiście uważam, że adopcja to poważna decyzja, że adoptować powinno sie z pragnienia a nie z niemocy, że nie tylko fizyczna potrzeba posiadanie dziecka powinna być zaspokojona ale i psychiczna. Ja zawsze mowiłam ze chciałabym mieć 2 dzieci "swoich" i trzecie adoptowane , a jak padł wyrok że naturalnie sie nie uda... wcale nie było oczywiste że musze adoptować, ja się obawiałam ze skrzywdze to adoptowane dziecko bo w głowie będe się zawsze czuła gorsza od innych matek gdy mi powiedza " co ty tam wiesz , przecież nie rodziłaś, przecież w ciąży nie byłaś", człowiek staje się przewrażlwiony w pewnych sprawach i takie słowa sprawiają wielki ból, znam osoby które adoptowały, które swoje uczucia zagłuszają, oszukują swoje potrzeby i to sprawia, że nie są w stanie zaakceptować dziecka adoptowanego, sa z nim , pozornie dbają o nie , ale taka bezgraniczna, bezwarunkowa więź sie nie nawiązała, czego maja swiadomość i co ich bardzo boli.... ja postanowiłam, że muszę zawalczyć, muszę spróbowac wszystkiego co w mocy, żeby później nie żałować, żeby nie obwiniać być może w przyszłości właśnie tego dziecka z adopcji.... i powiem Wam, że ta moja 3 procedura miałabyć chyba ostatnią, pieniądze się już kończyły ( 10 miesięcy - dobrze ponad 40 tysięcy wydane na leczenie) zaczełam rozważać adopcje, w raazie kolejnego niepowodzenia , byłam wykończona psychiczne tą walką, ciągle przegrywałam... i stal się cud, malutki podwójny, za 27 dni moje Szczęścia skończą dwa latka ![]() Nikt nie ma prawa nas oceniać, nikt kto nie był w podobnej sutuacji, nikt kto nie miał takiego pragnienia, że serce mu pekało, każdego dnia na tysiąc części!!!!
__________________
IMSI BS BOCIAN - VIII/2011 Julia i Ksawery od 4 IV2012 są z nami, 3 Skarby czekają na zimowisku!!! Crio Vitrolive- VI/2011 - ;( II ICSI Vitrolive- II/2011r.-maluszki odeszły;( I ICSI Vitrolive- X/2010r.- niestety nieudane;( Kariotypy - prawidłowe eMek -oligoasthenoteratozoosper mia Edytowane przez annaantonina Czas edycji: 2014-03-08 o 07:58 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#865 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#866 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 77
|
Dot.: In Vitro
Dodałyście mi otuchy i odwagi i za to wam naprawdę bardzo dziękuje!!!Mieszkam w niedużej wsi,gdzie każdy o każdym wie!! i na co dzień napotykam ludzi,którzy mówią o zdecydowałaś się na in vitro ja bym wolała adoptować gdybym nie mogła swoich mieć przecież jest tak wiele dzieci które potrzebują miłości a ja stoję i chce mi się płakać.Sama byłam adoptowana tyle że przez dziadka i nigdy nie wykluczałam adopcji,ale tak jak pisałyście trzeba chcieć tego na poważnie,a ja psychicznie nie jestem do tego gotowa i nie wystarczy tylko chcieć więc będę walczyła i nic mnie nie zatrzyma!!
Co do mojego męża,to jak pisałam już wcześniej byliśmy wczoraj odrazu z wynikami weszłam do gabinetu i zapytałam czy może przyjąć męża bo wynik z tk wyszedł nie taki i boimy się czy to nie przeżuty,ale ona powiedziała że ma masę pacjentów z takimi samymi problemami i odesłała nas do rejestracji a tam 29 kwietnia najbliższy termin,jedziemy w poniedziałek i będę stała pod drzwiami,aż go nie przyjmą bo ciężki jest sen jak się żyje w niepewności.ja mam 30 lat a mój mąż 32,straciłam wszystkich bliskich tylko on mi został a jestem z nim od podstawówki czyli masę lat!! Buziaki dla was kochane ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#867 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 384
|
Dot.: In Vitro
Ewapop, lekarze to też ludzi i przynajmniej jak ktoś idzie przerażony i prosi o pomoc to zawsze ich serce rusza i pomagają/konsultują po godzinach. Wydaje mi sie ze nie lubią tylko takich roszczeniowych co siłą próbują coś wymusić
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#868 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 77
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
Zgadzam się że lekarze to też ludzie i czasami serce ich rusza,ale tu nie było nic na siłę grzecznie zapytałam czy go zechce przyjąć ujęłam szybko jaka sprawa i nic to nie dało niema konsultacji poza godzinami.kiedy mi mówiła że jest dużo ludzi z takimi samymi problemami to dodała że jest ich jeszcze 15 a ona pracuje jeszcze godzinę i wychodzi bo ma swoje sprawy.Może moje obawy nie są potwierdzone i wystarczyło popatrzeć w wynik i powiedzieć nic się złego nie dzieje mąż może śmiało czekać na wizytę kontrolną i bym spała spokojnie. a co do WHO to nie wiem o co dokładnie pytasz z czym ma być związana jeżeli o chorobę i przebytego raka to nie wiemy.Dziękuje za ciepłe słowa!!! Wiem,że trochę zeszliśmy z wątku bo ma być o in vitro ale myślę,że mi wybaczycie |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#869 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 384
|
Dot.: In Vitro
Ojej nie chciałam żebyś pomyślała, że ja pomyślałam, że zachowalas sie natarczywie! Może źle to napisałam
![]() ![]() ![]() ps przy taki określa sie stopień złośliwości wg WHO są grupy od I do IV. Nie jestem lekarzem, ale im niżej tym lepiej bo mniejsza złośliwość i mniejsza szansa na przerzut. ---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ---------- Mogabys też dowiedzieć sie w sekretariacie kiedy dr ma dyżur i wtedy starac sie ją łapać po południu ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#870 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 77
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
Każdy Rak jądra jest złośliwy,ale nie podano nam w której grupie WHO jest mąż chociaż przypuszczam że nie podają indywidualnie bo wiem że te mają tą samą grupę złośliwości wg WHO jest to III.Wykryliśmy go przez przypadek gdy tak naprawdę prawie 5 lat temu staraliśmy się o dziecko,wynik nasienia zły więc postanowiliśmy zrobić usg i był guzek,został wykryty w wczesnym stadium bez nacieków itd.po wycięciu co 2 mis.kontrolę wyniki i było zawsze dobrze,po 3 latach miał co 3 mies kontrolę 2 x do roku rezonans,2xtk i 2x rtg klatki i oczywiście markery z krwi,więc jak widzisz było dobrze do wczoraj. Muszę się jakoś dopchać do lekarza i musi się udać innej opcji nie widzę,mąż nie pali nie pije odżywia się w miarę dobrze,biega od 4 lat regularnie i utrzymuje wagę nie tylko dla zachowania zdrowia związanego z przebytą chorobą ale z myślą o poprawie nasienia ale na to niema co liczyć.Dr powiedział,że nie pogorszy się ale i nie poprawi!!! Najgorsza jest nieświadomość!!! i bezsilność żadna z was się niepoddane i ja też nie będę.Zdrowie i podejście in vitro jest teraz dla mnie najważniejsze .Buziaki A co do lekarza to mąż nie jest pod kontrolą jednego tylko chodzi do tego u którego jest miejsce i zazwyczaj przyjmują różni ciężko trafić na tego samego,gdyż pracują w różnych gabinetach np.dziś choroby ogólne a za tydzień w gabinecie gdzie chorują tylko kobiety itd.jeżeli ktoś pobiera chemie to ma swojego lekarza i jeżdzi tylko do niego Edytowane przez ewapop3 Czas edycji: 2014-03-08 o 11:41 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:48.