Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o

[aggie30]

Napisane przez k_basia

Ale miałam wczoraj kryzys opisze po krótce:
w niedzielę rano czułam się super 72.9 - po prostu rewelacja, w poniedziałek podskoczyło mi do 73,4 - nie byłam tym zaniepokojona - chociaż niedziela to pierwszy dzień 5P. Ale kiedy stanęłam w poniedziałek na wagę wieczorem, to się załamałam 75,2 - to lekka przesada!.
Jestem na diecie 15 dzień i tu taka nadwyższka - z czego zastanawiam się sama 9 czyżby trzy łyżki otręb żynich - niestety?
Może za dużo jogurtu wytrąbiłam - prawie 1,5 litra (ale 1,5%).
Dzisiaj rano - 74,2 - w porównaniu z niedzielą jestem 1,3 kg w plecy. Skąd te wahania???

bo ważymy się rano po toaletce a nie na wieczór jak już wszystko sobie zmagazynujesz

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Napisane przez czarownica3006

Ja widzialam ostatnio otreby 500g za jakos 3zł w carefourze w turzynie na dziale BIO
ale mów gdzie Ty widzialas

na ul. 5go Lipca 4 "Bliżej natury" za paskudną gniotownią Cukiernią Bajdek na ro☠☠☠☠☠☠ją fajowskie rzeczy wogóle.polecam. na mnie pani sprzedawczyni już*dziwnie nie patrzy jak prosze o 3 paczki otrębów Choć sama mówi że ostatnio bardzo jej schodza hehehe

[czarownica3006]

Napisane przez milaminka80

Takie pytankoo mam: czy ktos was mobilizuje do działania?? Tzn jak reaguje na waszą diete rodzinka, druga połówka, znajomi itp.

Mi mój TŻ codziennie rano na pudelku z placuszkami zostawia liściki z serduszkiem i takie tam
a wczoraj jak zamówił sobie pizze giganta, którą zawsze jedlismy na pol to poszedl ladnie do drugiego pokoju i nawet mi zapachów nie roznosił (super pomoc prawda? )

[milaminka80]

Napisane przez Ayu

Mądrą masz siostrę
Ja w sumie nie mam kibiców, radzę sobie sama

No ja ja mam tylko w weekendy ale zawsze cos Chwilami naprawde potrzebuje takiego kogos kto "da mi po pysku" i powie zeby wzięła sie w garść

[Ayu]

K_basia, za dużo jogurtu, no i sądzę, że te żytnie otręby wcale nie pomogły. Tak jak pisała Czarownica, nabiał max 800g dziennie, ale nie w samym jogurcie, który ma najwięcej węgli z całej nabiałowej kategorii. Jak już, to traktować go raczej jako dodatek, do sosów czy coś.

[lesia27]

Napisane przez milaminka80

Takie pytankoo mam: czy ktos was mobilizuje do działania?? Tzn jak reaguje na waszą diete rodzinka, druga połówka, znajomi itp.

hmm? ja sie odchudzam z Narzeczonym i jest fajnie bo oboje sie wspieramy nawzajempoza tym mama moja ostatnio mi powiedziala ze mi zazdrosci ze tak ladnie chudne, za to tata? hmm? jest odsamego poczatku pzzeciwny.... bo jak twierdzi.... mozna schudnac.. mniej jedzac ale za to wszystko ... i nie raz dziwnym tonem glosu mnie sie pyta... to ile juz schudlas?? ale jest okeyodchudzam sie dla siebie a nie dla innych

[raszpel]

Napisane przez czarownica3006

Mi mój TŻ codziennie rano na pudelku z placuszkami zostawia liściki z serduszkiem i takie tam
a wczoraj jak zamówił sobie pizze giganta, którą zawsze jedlismy na pol to poszedl ladnie do drugiego pokoju i nawet mi zapachów nie roznosił (super pomoc prawda? )

Ja bym chyba mimo całego samozaparcia pizzy w domu nie zniosła. Mój TŻ odchudza się ze mną z przerwami na weekend i wizyty u mojej mamy ale w zasadzie chudnie lepiej jak ja

[marticzka321]

Napisane przez moose1979

A dziś przygotowując sobie kąpiel, zerknąłem w lustro i zauważyłem, że... NIE MAM CYCKÓW !!!!!!!! to znaczy mam, ale już takie... tyci tyci

a ja właśnie tylko w tym miejscu nie chce się zmniejszyć narazie wszystko oki może tylko troszki mniej "napompowane" są ale bielizna pasi pocieszam się że nawet jak sie troszki zmienjszą to i tak mi sporo zostanie hehehe
a jak u Was kobietki, zmniejszaja się? bo sie troszkę tego obawiam...
widziałam co sie stało z klatką mojej koleżanki która schudła ponad 20kg-normalnie maskara!! prawie nic jej nie zostało ale ona na innej diecie była i to pewnie dlatego hehehhe

[lesia27]

Napisane przez marticzka321

a ja właśnie tylko w tym miejscu nie chce się zmniejszyć narazie wszystko oki może tylko troszki mniej "napompowane" są ale bielizna pasi pocieszam się że nawet jak sie troszki zmienjszą to i tak mi sporo zostanie hehehe
a jak u Was kobietki, zmniejszaja się? bo sie troszkę tego obawiam...
widziałam co sie stało z klatką mojej koleżanki która schudła ponad 20kg-normalnie maskara!! prawie nic jej nie zostało ale ona na innej diecie była i to pewnie dlatego hehehhe

hej
u mnie z cycków nie spadało przez ponad miesiac diety, teraz zaczynam sie zapinac w cyckonoszu na ostatnia haftkęno i w wymiarach o 5 cm mniej wiec zaczyna spadac ale ... nawet jak schudne gdzieindziej cycek pozostanie, a chcialabym miec mniejsze

[marticzka321]

Napisane przez raszpel

nie mogę zwiedziłam z wagą całe mieszkanie jednak ważę 65,5 tylko na korytarzu 67,5 łazienka i dwa pokoje nie mogą kłamać czyli jednak spadek i to całkiem niezły

dobre, dobre a na balkonie byłaś hihihi

[sonia26]

Napisane przez marticzka321

dobre, dobre a na balkonie byłaś hihihi

Korytarze zwykle robione są ze spadem, wiec dlatego tam źle waży.

[czarownica3006]

Napisane przez raszpel

Ja bym chyba mimo całego samozaparcia pizzy w domu nie zniosła. Mój TŻ odchudza się ze mną z przerwami na weekend i wizyty u mojej mamy ale w zasadzie chudnie lepiej jak ja

mój TŻ je codziennie!! kebaby, pizze (zjada 3/4 giganta czyli 6 dużych kawałków), biale kanapki z samą margaryną (nie masłem, bo margaryne lubi najbardziej) np sztuk 6-8, smalec, parówki, kiełbase smażoną o 23:00 na oleju i do tego pół chleba, tone zupek chinskich i co.... od 3 lat jak z nim jestem to waży 82kg! zapłakać się można nad taką niesprawiedliwością a ja przy nim utyłam prawie 20kg....

[marticzka321]

a co do diety to najbardziej z niej zadowolony jest mój psiak ponieważ najbardziej mi smakuja gotowane udka kuraka wiec piesior dostaje odpadki i teraz jak widzi ze idę do kuchni (nawet po kawusię) to waruje przy mnie jak głupi hehe chodzi za mna jak cien

[sonia26]

Napisane przez 0matrix

Witam, ja tez nie mogę znaleźć nigdzie w moim mieście serka homogenizowanego 0% jak pytam w sklepach to robią wielkie oczy i pytają co to takiego tak więc jestem na etapie poszukiwań i w razie jakbym nigdzie go nie znalazł to czy jest jakiś produkt który można zastąpić zamiast tego serka homo ?? w połowie przepisów jest on jako składnik i jestem wkurzony ze nic bez niego nie mogę zrobić proszę pomóżcie

Chyba mamy drugiego rodzynka Ja kupuje serki waniliowe naturalne w Kauflandzie i mają 3 %. Poza tym w Kauflandzie jest twarożek (w pudełku jak wiejski serek) i wiejski serek light z Piątnicy. W Lidlu u mnie jest mały wybór. W Biedronce jest biały ser 0% za 2.25 złw kostce, i szynka konserwowa 3,99 0%. Tyle z moich poszukiwań. A skąd jesteś?

[raszpel]

Napisane przez marticzka321

dobre, dobre a na balkonie byłaś hihihi

Gdybym miała to pewnie bym poszła w kuchni za to nie byłam bo tam są takie same płytki jak na korytarzu


Ograniczacie jakoś słodzik? w sensie ile mniej więcej tabletek?

[marticzka321]

Napisane przez raszpel

Ograniczacie jakoś słodzik? w sensie ile mniej więcej tabletek?

ja tygodniowo jem ok 8 tabletek czasami mniej a czasami wiecej ale stram sie nie przesadzac

[raszpel]

To ja chyba jednak ze słodzikiem przesadzam ale skoro chudnę, to chyba wszystko ok. Odpuszczę go sobie jak waga zupełnie stanie.

[(:tysia:)]

Napisane przez Emilia 25

Cieszę się razem z Tobą.
Kurcze, ciężkie dni przede mną... Trzymajcie kciuki.

A co za ciężkie dni? Trzymamy!

Napisane przez milaminka80

Takie pytankoo mam: czy ktos was mobilizuje do działania?? Tzn jak reaguje na waszą diete rodzinka, druga połówka, znajomi itp.

Mnie również mobilizuje niesamowicie moja siostra i wspiera i wiem, że to pewnie czasem dla niej męczące jak opowiadam o kolejnym wzroscie spadku, ale ona zawsze chętnie wysłuchuje, podpowiada, wspiera- marzenie
Rodzice również wspierają, gotują to co należy, chociaż nie pasuje im to, że tak kurczowo się zasad trzymam i nawet łyżki oliwy dodać nie mogą nigdzie
Mam jeszcze jedną koleżankę, która wspiera, ale reszta powątpiewa

Napisane przez Dzi25

Ja wogóle zauważyłam na sobie,że w jak się wysypiam po 12 h to pieknie mi waga spada. A jak śpię w tygodniu po 6 h to albo zastój albo wzrost. Czy to mozliwe??

Ooo to może to tłumaczyłoby moje wzrosty nieopanowane!

Napisane przez loletka1986

mi dziś mija 2 miesiące z Dukanem i za mną 12 kg
od wczoraj spadek o 0,7kg.
A za oknem leje nienawidzę takiej pogody

brawissimo!!

Napisane przez raszpel

Ja bym chyba mimo całego samozaparcia pizzy w domu nie zniosła. Mój TŻ odchudza się ze mną z przerwami na weekend i wizyty u mojej mamy ale w zasadzie chudnie lepiej jak ja

Hehe, to u mnie byś nie wytrzymała, ja non stop mam takie rarytasy w pokoju obok


Chcę się pochwalić, że DOSTAŁAM 5 Z EGZAMINU

[loletka1986]

Napisane przez Ayu

K_basia, za dużo jogurtu, no i sądzę, że te żytnie otręby wcale nie pomogły. Tak jak pisała Czarownica, nabiał max 800g dziennie, ale nie w samym jogurcie, który ma najwięcej węgli z całej nabiałowej kategorii. Jak już, to traktować go raczej jako dodatek, do sosów czy coś.

Jeżeli chodzi o otręby to wiem, że trzeba je jeść codziennie ale czuję się po nich taka napchana...
Ogólnie jestem na trybie 5/5 i gdy mam 5PW to otręby jem tylko w dwa dni bo z porcelanką nie mam problemów bo są warzywka
Nie mam po tym zastojów, wręcz przeciwnie.
Dziś muffinki zrobię :P

[dodaeich]

[QUOTE=milaminka80;1939097 6]Takie pytankoo mam: czy ktos was mobilizuje do działania?? Tzn jak reaguje na waszą diete rodzinka, druga połówka, znajomi itp.]
Ja robię obiady swojemu chłopakowi, takie nie dietetyczne, a mama mówi mi, że nie mam już chudnąć, chociaż prawie nic nie widać, więc u mnie zero motywacji ze strony bliskich. Fajnie, że ty masz kogoś takiego

[Ayu]

Napisane przez raszpel

Gdybym miała to pewnie bym poszła w kuchni za to nie byłam bo tam są takie same płytki jak na korytarzu


Ograniczacie jakoś słodzik? w sensie ile mniej więcej tabletek?

Ja nie liczę Daję tyle, żeby było odpowiednio słodkie, słodzę herbaty, ostatnio rozpustne kanapki i twarożek i omlet na kolację. Wiem tylko, że dość dużo tych tabletek

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Napisane przez (:tysia:)

Chcę się pochwalić, że DOSTAŁAM 5 Z EGZAMINU

BRAWOO

Napisane przez sonia26

Chyba mamy drugiego rodzynka Ja kupuje serki waniliowe naturalne w Kauflandzie i mają 3 %.

A węgle? Te smakowe serki lubią mieć ich dużo

[raszpel]

Napisane przez Ayu

Ja nie liczę Daję tyle, żeby było odpowiednio słodkie, słodzę herbaty, ostatnio rozpustne kanapki i twarożek i omlet na kolację. Wiem tylko, że dość dużo tych tabletek

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------



BRAWOO

A węgle? Te smakowe serki lubią mieć ich dużo

To mnie uspokoiłaś. One mają niby tylko 0,1 kalorii ja nie słodzę napojów, ale muszę sobie robić regularnie substytuty słodyczy bo inaczej bym się na pewno poddała

[ratlooksgirl]

U mnie kolejny spadek, 0,4 kg chociaz na PW i przed @ i strasznie duzo wpierdzielam. Ze mną na diecie jet mój TŻ i skubaniutki rzadziej grzeszy i w 4 tygodnie 8 kg schudł, ale u niego w rodzinie same szczypiory są.

W moim stadle największym entuzjastą dukana jest kot, oszalał ze szczescia jak codziennie dostaje kurczaka, wolowine albo rybkę, wlasnie rozwalił mi sie na klatce piersiowej i patrzy z potępieniem bo troche go laptopem przygniotłam. Drugi leży na otelu nieopodal, ale on ma Duknana w , woli suche żarcie i oliwki. Ale za to jest grubaskiem, kochanym grubaskiem

[czarownica3006]

Napisane przez marticzka321

ja tygodniowo jem ok 8 tabletek czasami mniej a czasami wiecej ale stram sie nie przesadzac

a ja slodzik uzywam do kawy wiec 2-3 tabletki dziennie i plus sypki do twarogu czasami to max 1x dziennie. cale zycie stosuje slodzik i nie ograniczylam na dukanie

[marticzka321]

Napisane przez raszpel

To ja chyba jednak ze słodzikiem przesadzam ale skoro chudnę, to chyba wszystko ok. Odpuszczę go sobie jak waga zupełnie stanie.

Ja już od kilku lat nie słodzę kawy i herbaty wiec używam go tylko czasami do białego serka jak mi się na słodko chce a na PW biały serek wole z warzywami

[Lily Rose]

Hej dziewczyny, Ja dziś zaczynam P, zjadłam na śniadanie jajecznicę z wędliną. Dziś spadek kolejny i ważę 60,5. Czyli najniższy wynik, który miałam już na 1 fazie.
Dziś złapał mnie nad ranem okrutny ból łydki, skurcz....myślałam, że się poryczę....macie coś podobnego. Magnez trzeba kupic....

[marticzka321]

Napisane przez Lily Rose

Dziś złapał mnie nad ranem okrutny ból łydki, skurcz....myślałam, że się poryczę....macie coś podobnego. Magnez trzeba kupic....

całe szczęscie nieeeeeeee

[czarownica3006]

wlasnie sobie przeglądam ta nowszą ksiązke Dukana i fajny fragment znalazlam (str.81):
"złamaliscie zasady? i co z tego! przedłużcie sobie spacer (...) nalezy o wpadce zapomniec i nie wpedzac sie w poczucie winy"
to tak na marginesie, bo wczoraj zjadlam kawalek torta ale wlasnie postapilam jak dukan kazal, najpierw dlugi spacer a teraz zapominam i dalej dukam

[raszpel]

I brawo
ja mam inny problem wiem, że zgrzeszę. Jeszcze nie teraz, ale za miesiąc i trochę na pewno... Jestem prawdziwą maniaczką bobu... I nie wierzę, że go nie zjem. Mogę zrezygnować ze wszystkiego, co mam cały rok. Ale nie z bobu, który jest w sklepach tylko jakiś miesiąc... Wiem, że on jest niedozwolony...

[loletka1986]

Napisane przez czarownica3006

wlasnie sobie przeglądam ta nowszą ksiązke Dukana i fajny fragment znalazlam (str.81):
"złamaliscie zasady? i co z tego! przedłużcie sobie spacer (...) nalezy o wpadce zapomniec i nie wpedzac sie w poczucie winy"
to tak na marginesie, bo wczoraj zjadlam kawalek torta ale wlasnie postapilam jak dukan kazal, najpierw dlugi spacer a teraz zapominam i dalej dukam

Mi dziś się śniło, że zjadłam paczkę chipsów i pół kilo frytek.
Ulżyło mi jak się obudziłam i skapnęłam, że to był sen.

[aggie30]

Napisane przez czarownica3006

wlasnie sobie przeglądam ta nowszą ksiązke Dukana i fajny fragment znalazlam (str.81):
"złamaliscie zasady? i co z tego! przedłużcie sobie spacer (...) nalezy o wpadce zapomniec i nie wpedzac sie w poczucie winy"

Podziwiam.
A jak tak nie mogę choćbym chciała-mnie po prostu zżera sumienie i te wyrzuty. Chyba jestem już tak zaprogramowana? A kiedy zgrzeszyłam to później było nawet jeszcze gorzej bo nie byłam w stanie nic ze stresa wziąć do ust...i chodziłam głodna
Obawiam się że mogę mieć kryzysa na sezonie truskawkowym....