Psychiatra- cz 3

[maczupikczu]

czesc M.
kurde jak ja sie dzis beznadziejnie czuje huh

[Madlen__18]

Co się dzieje Maczu??
Od rana nastrój siadł??

[maczupikczu]

no od rana jakos mi zle
brak mi exa do tego znowu nie widze sensu w terapii

[Madlen__18]

Spróbuj nazwac uczucia, które się w Tobie dziś pojawiły.
Czy zdarzyło się coś, co mogło je wywołac?

[maczupikczu]

smutek ktory wynika z tesknoty za exem

[aktaga13]

Napisane przez Madlen__18

Spróbuj nazwac uczucia, które się w Tobie dziś pojawiły.
Czy zdarzyło się coś, co mogło je wywołac?

moge sie przyłączyć? siedze tu i rycze. znow

-bezradnosc - nie wiem jak zalatwic jedna sprawe urzedowa, zeby bylo najlepiej
-żal... że wraz ze zbędnymi kg zniknął mój biust. przymierzałam dziś milion strojów.. we wszystkich wyglądam jak 10 letni chłopiec aż się popłakałam w przymierzalni..
-zazdrość. że wszystkim się udaje, a moje CV składane w ilościach hurtowych pozostają bez odpowiedzi przy każdym spotkaniu ze znajomymi przyklejam sobie do twarzy uśmiech - że niby cieszę się, że kolejnej osobie się udało dawno nie odniosłam żadnego sukcesu

[KawaMarcepanowa]

a ja dziś jak usłyszałam diagnozę to nogi mi tak się trzęsły że w pierwszej chwili pomyślałam "co to krzesło tak się chybocze" a potem patrzę a to ja
i potem miałam takie fale strachu, że np. idę na dworze i przyszła ta fala a ja się cała kuliłam aż, masakra..

[Madlen__18]

atkaga: kiedy masz znowu jakąś wizytę i co z lekami??

Odnośnie pracy: czy to jest odpowiedni moment by podejmować zobowiązania? czujesz się na siłach??

[201712190924]

Napisane przez aktaga13

moge sie przyłączyć? siedze tu i rycze. znow

-bezradnosc - nie wiem jak zalatwic jedna sprawe urzedowa, zeby bylo najlepiej
-żal... że wraz ze zbędnymi kg zniknął mój biust. przymierzałam dziś milion strojów.. we wszystkich wyglądam jak 10 letni chłopiec aż się popłakałam w przymierzalni..
-zazdrość. że wszystkim się udaje, a moje CV składane w ilościach hurtowych pozostają bez odpowiedzi przy każdym spotkaniu ze znajomymi przyklejam sobie do twarzy uśmiech - że niby cieszę się, że kolejnej osobie się udało dawno nie odniosłam żadnego sukcesu

aaaa mam dokładnie to samo! schudłam 20 kg i w ogóle nie mam biustu spadło mi 13 cm z cycków (ale przy okazji 19 z bioder )
ale wiesz co, doszłam do wniosku, że wole mieć zgrabne nogi i mały tyłek niż wielką d. i jakiekolwiek cycki (że wielkie to nie powiem, ale jakieś były ). poza tym dość czesto spotykam sie z modelkami, a one w większosci w ogóle nie mają biustu albo mają bardzo malutki i wcale im to nie przeszkadza, nie maja kompleksów na tym punkcie

a u mnie ogólnie nieciekawie dzisiaj jakoś mi sie nic nie chce. próbowałam sie uczyć, to przeczytałam dwie strony w godzine kurde, wkurza mnie to, że ta matura to jest taki długoterminowy cel, wiec ciagle odkładam te nauke. a gdyby wisiało nade mną widmo sprawdzianu za tydzien, to przeczytałabym te trzy grube w książki w 5 dni niby mam ogromną motywację, ale nie wiem jak sie zmobilizować tak na już.
a wczoraj wieczorem sobie troche popłakałam.... poczułam sie jakaś samotna strasznie odrzuciłam prawie wszystkich znajomych przez durną depresje. nie mam sie do kogo odezwać ostatnio i gadam praktycznie tylko z mamą, a wiadomo, że nie o wszystkim z nią pogadam. brakuje mi strasznie faceta z przyjaciółką jakoś nam sie urwał kontakt, zepsuł jej się internet, a jakos mi sie nie chce do niej dzwonic, bo wiem, że i tak nie bedzie miala czasu sie spotkac (facet ).
ale odnowiłam ostatnio kontakt z daaawną przyjaciółką z podstawówki i spotykam sie z nią w weekend, bo juz mnie dobija ta samotnosc. a w sobotę może pójdę na zlot maxmodels, to moze tez kogos poznam.
ogólnie to mam nastrój do

[sugarcane]

Dziewczyny, czy to normalne, że się tak czuję? Jest tragicznie, cały czas jestem zmęczona, nie mam siły podnosić kończyn nawet Nie mogę spać za bardzo, mam bardzo płytki sen, a wieczorm to już w ogóle. Ledwo oczy mam otwarte, a spać za cholerę nie mogę. Ciągle mi słabo, nie mam energii w ogóle, przejść kilometr to dla mnie jak maraton biegiem, a uwielbiam spacerować. Strasznie się tego boję, jak to się utrzyma ? W maju matura, a ja nawet nie mam siły o tym myśleć. Czy to może przejściowe? Miało mnie aktywizować, a jestem zmulona jak coś

[201712190924]

Napisane przez sugarcane

Dziewczyny, czy to normalne, że się tak czuję? Jest tragicznie, cały czas jestem zmęczona, nie mam siły podnosić kończyn nawet Nie mogę spać za bardzo, mam bardzo płytki sen, a wieczorm to już w ogóle. Ledwo oczy mam otwarte, a spać za cholerę nie mogę. Ciągle mi słabo, nie mam energii w ogóle, przejść kilometr to dla mnie jak maraton biegiem, a uwielbiam spacerować. Strasznie się tego boję, jak to się utrzyma ? W maju matura, a ja nawet nie mam siły o tym myśleć. Czy to może przejściowe? Miało mnie aktywizować, a jestem zmulona jak coś

Normalne, ale przejdzie ci. Ty bierzesz efectin i fluanxol? bo juz mi sie pomieszało co bierzesz ty, a co aktaga w sumie to dziwne, że po fluanxolu nie możesz spac hmmm
Takie objawy sa zupelnie nromalne na poczatku brania. Ale nie zniechecaj sie, nie odstawiaj, bo to ci przejdzie na bank. Spróbuj jakos przetrwać ten czas. Idź do biblioteki, wypożycz góre książek, oglądaj filmy na komputerze itd., to szybciej ci minie

ja mam z kolei straszne bóle głowy odkad zmniejszyłam dawke efectinu zeszłam już o połowe - biore 150 mg, ale juz nie bede bardziej zmniejszac sama. pójde pod koniec lipca do psychiatry.

[euphoriall]

Zaproponowano mi wyjazd pod namioty na Węgry. gdy mi przedstawiali plan wakacji to głównie wspominali o winnicach, gdzie 1,5l wina kosztuje 7zł ( ) i o basenach. Przy tym drugim zapaliła mi się czerwona lampka. No bo moja akceptacja własnego ciała i sznyty.
Przez to mam straszne opory, żeby się wybrać.

[201712190924]

jedz! odpoczniesz, wyszalejesz sie i moze lepiej sie poczujesz

[sugarcane]

Napisane przez giginthesky

Normalne, ale przejdzie ci. Ty bierzesz efectin i fluanxol? bo juz mi sie pomieszało co bierzesz ty, a co aktaga w sumie to dziwne, że po fluanxolu nie możesz spac hmmm
Takie objawy sa zupelnie nromalne na poczatku brania. Ale nie zniechecaj sie, nie odstawiaj, bo to ci przejdzie na bank. Spróbuj jakos przetrwać ten czas. Idź do biblioteki, wypożycz góre książek, oglądaj filmy na komputerze itd., to szybciej ci minie

ja mam z kolei straszne bóle głowy odkad zmniejszyłam dawke efectinu zeszłam już o połowe - biore 150 mg, ale juz nie bede bardziej zmniejszac sama. pójde pod koniec lipca do psychiatry.

Tak, te dawki co kot napłakał Tzn. mogę spać, ale się wybudzam i zasypiam tak z godzinę po wzięciu nocnej dawki.
Coś próbuję robić, chyba dziś z TŻ film pooglądamy jakiś U Was też tak leje?
Gig, a nie możesz zadzwonić do psychiatry i mu/jej o tym powiedzieć?

Napisane przez euphoriall

Zaproponowano mi wyjazd pod namioty na Węgry. gdy mi przedstawiali plan wakacji to głównie wspominali o winnicach, gdzie 1,5l wina kosztuje 7zł ( ) i o basenach. Przy tym drugim zapaliła mi się czerwona lampka. No bo moja akceptacja własnego ciała i sznyty.
Przez to mam straszne opory, żeby się wybrać.

Jedź! Wyjazd zawsze dobrze robi, a tam niekoniecznie same baseny, więc jeśli tak bardzo ci to będzie przeszkadzać, to możesz się wykręcić okresem czy czymś podobnym. Ale jedź koniecznie!

[KawaMarcepanowa]

Dokładnie, powiesz że masz okres albo że nie masz ochoty się kąpać, przecież nikt Cię nie zmusi, a wakacje to wakacje, nikomu nie zaszkodziły

[euphoriall]

Napisane przez giginthesky

jedz! odpoczniesz, wyszalejesz sie i moze lepiej sie poczujesz

Napisane przez sugarcane

T
Jedź! Wyjazd zawsze dobrze robi, a tam niekoniecznie same baseny, więc jeśli tak bardzo ci to będzie przeszkadzać, to możesz się wykręcić okresem czy czymś podobnym. Ale jedź koniecznie!

Napisane przez KawaMarcepanowa

Dokładnie, powiesz że masz okres albo że nie masz ochoty się kąpać, przecież nikt Cię nie zmusi, a wakacje to wakacje, nikomu nie zaszkodziły

No właśnie fakt oderwania się od teraźniejszego otoczenia może dobrze na mnie wpłynąć A to duży plus i chyba tego potrzebuję.

A z tym okresem to to dobre jest, nie pomyślałam o tym

[201712190924]

Napisane przez sugarcane

Tak, te dawki co kot napłakał Tzn. mogę spać, ale się wybudzam i zasypiam tak z godzinę po wzięciu nocnej dawki.
Coś próbuję robić, chyba dziś z TŻ film pooglądamy jakiś U Was też tak leje?
Gig, a nie możesz zadzwonić do psychiatry i mu/jej o tym powiedzieć?



Jedź! Wyjazd zawsze dobrze robi, a tam niekoniecznie same baseny, więc jeśli tak bardzo ci to będzie przeszkadzać, to możesz się wykręcić okresem czy czymś podobnym. Ale jedź koniecznie!

No to przezyjesz, bo ja brałam dawke 8 razy wieksza od twojej i zyje Też mi sie na poczatku kiepsko spało, ale teraz śpie jak zabita
U mnie lało wczoraj, dzisiaj ladna pogoda, troche chmur, ale ciepło dosc.
Nie zadzwonie do niej, bo ona i tak powie, że przez telefon nie bedzie ze mną takich rzeczy załatwiać i musi mnie zobaczyć na żywo, bo ja na peeewno coś kombinuje (ponoć zawsze kombinuje ). A nie chce do niej isc na razie, bo mi szkoda kasy

Euph, ja mam całe uda w bliznach. Są baardzo grube i widoczne, jedna na drugiej dosłownie. Ale chodze na basen i mam głęboko w d. co inni na to. Czasem ktoś na mnie krzywo popatrzy, ale nie rusza mnie to. Musisz sie zdystansować do tego. Jeśli ktoś ma cie z tego powodu potępiać, to znaczy, że jest dupkiem

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

ja bym pojechała dla tego wina

[sugarcane]

Napisane przez giginthesky

No to przezyjesz, bo ja brałam dawke 8 razy wieksza od twojej i zyje Też mi sie na poczatku kiepsko spało, ale teraz śpie jak zabita
U mnie lało wczoraj, dzisiaj ladna pogoda, troche chmur, ale ciepło dosc.
Nie zadzwonie do niej, bo ona i tak powie, że przez telefon nie bedzie ze mną takich rzeczy załatwiać i musi mnie zobaczyć na żywo, bo ja na peeewno coś kombinuje (ponoć zawsze kombinuje ). A nie chce do niej isc na razie, bo mi szkoda kasy

Euph, ja mam całe uda w bliznach. Są baardzo grube i widoczne, jedna na drugiej dosłownie. Ale chodze na basen i mam głęboko w d. co inni na to. Czasem ktoś na mnie krzywo popatrzy, ale nie rusza mnie to. Musisz sie zdystansować do tego. Jeśli ktoś ma cie z tego powodu potępiać, to znaczy, że jest dupkiem

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

ja bym pojechała dla tego wina

No tak, tylko czuję się jak żywe zombi Nie boję się, bardziej mam wszystko w dupie i nic mi nie sprawia większej radości, ale to i tak postęp.
Gig ma rację, trzeba się zdystansować i jechać chociażby dla wina.
A ja czekam na TŻ i "Ostatnie tango w Paryżu"

[maczupikczu]

hej czy moje poranki zawsze juz beda takie beznadziejne, ledwo wstaje z loza, mam ochote skoczyc z mostu po przebudzeniu, kurde 26 lat mam a czuje sie jak stara baba ktora tylko czeka na smierc
nie mam juz sily przekonywac juz siebie, ze bedzie lepiej bo nie jest

ja tez uwazam, ze powinnas jechac zawsze oderwanie od codzienosci

[euphoriall]

Napisane przez giginthesky

Euph, ja mam całe uda w bliznach. Są baardzo grube i widoczne, jedna na drugiej dosłownie. Ale chodze na basen i mam głęboko w d. co inni na to. Czasem ktoś na mnie krzywo popatrzy, ale nie rusza mnie to. Musisz sie zdystansować do tego. Jeśli ktoś ma cie z tego powodu potępiać, to znaczy, że jest dupkiem

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

ja bym pojechała dla tego wina

No właśnie mam tak samo do tego jeszcze takie nabrzmiałe niektóre te blizny.
Masz rację, muszę się zdystansować ale zawsze ciężko mi to szło.
Mam straszne kompleksy na punkcie własnego wyglądu. Jak np jestem w samej bieliźnie to nigdy nie patrzę w lustro, żeby nie wpaść w płacz. A głupia ja dowaliłam sobie jeszcze sznytami.

A wino faktycznie kusi :P

[sugarcane]

Poczułam dzisiaj energię, jasna cholera, chcę coś robić. Uznałam, że wszystkie moje problemy z ludźmi, rodziną, TŻ wynikają z mojego niespełnienia. Nie mogę się spełniać w związku z kimś, w jakiejś relacji, jeśli sama się nie spełniam w pasjach i zainteresowaniach, tak?
Robię porządek teraz w papierach i zaczynam uczyć się języków, znaczy odkurzać angielski do olimpiady i hiszpański do matury. Nie ma tak. Nie dam się, cholera, mam 18 lat..

[201712190924]

Napisane przez sugarcane

Poczułam dzisiaj energię, jasna cholera, chcę coś robić. Uznałam, że wszystkie moje problemy z ludźmi, rodziną, TŻ wynikają z mojego niespełnienia. Nie mogę się spełniać w związku z kimś, w jakiejś relacji, jeśli sama się nie spełniam w pasjach i zainteresowaniach, tak?
Robię porządek teraz w papierach i zaczynam uczyć się języków, znaczy odkurzać angielski do olimpiady i hiszpański do matury. Nie ma tak. Nie dam się, cholera, mam 18 lat..

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Sorry z góry za offtop ale wkurzyłam sie strasznie. Patrzcie na to: http://www.pudelek.pl/artykul/25835/..._i_podbil_oko/ i zobaczcie komentarze

a na co Ona liczyła?Mógł Jej wszystkie wybić to była by nauczka dla innych dziwek

kobieta za darmo w ryj nie dostaje, i zadnej kobiety ktora w ryj dostala mi nigdy zal nie bylo, i nigdy nie uwierze wich pier,,, niewinosc na kazdym kontynencie i wkazdych grupach spolecznych, wiec ochloncie dzieci

Nie zal mi jej .Zachcialo jej sie Gipsona to ma.....

Dobrze jej zrobił. Ukrainka puszczała się na lewo i prawo i chciała złapać faceta z forsą, to ma. Złapała go na dzieciaka, bo myślała, że dorwie się do grubszej forsy, a tu nic z tego nie wyszło, to teraz się mści. jestem pewna, że jak dostanie kasę, to nie poda go do sądu. Wszystkie ukrainki pazerne na szmal.

ruska szmata chciala sie dorobic na rozbiciu zwiazku co chciala to ma powinna wiecej oberwac wcale jej nie zaluje

powinien wyrwać jej jeszcze wszystkie kłaki, przecież ta suka leciała tylko na kasę

ludzie są obrzydliwi.

ups, wydało sie, że czytam pudelka

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

tak w ogóle dziewczyny, to może założymy wątek na społecznosciach wizażowych? bo mi głupio tak tu offtopowac

[euphoriall]

Wątek na społ. dobry pomysł Zakładaj!
A jaka będzie nazwa wątku?

[201712190924]

jakas psychiczna
tylko bez rymów błagam, bo tam wszystkie są rymowane

[euphoriall]

Jak psychiczna to coś z żółtymi papierami ;p

Ale fakt, przydał by się taki wątek bo ileż to można o chorobach gadać

[lalaith]

Napisane przez Madlen__18

Kawa : powodzenia!

Czy któraś z Was dziewczynki (uśmiechnęłabym się do Anatomii, ale ona pojechała sobie) ma przez przypadek w domu klasyfikację ICD-10?
Pewnie nie, bo to raczej studenci posiadają (ale ze mnie student marny, ni mam), ale się zapytam na wszelki wypadek.
Potrzebuję sprawdzić kryteria diagnostyczne dla F06.3 - bo dziś taki pacjent przyszedł na oddział i się miałam nieco doedukować w temacie, a informacje z sieci są bardzo szczątkowe.
Jakby coś któraś miała to proszęę)

Kurde, ja na pewno mam tą klasyfikację, tylko nie mam pojęcia gdzie... Postaram się znaleźć do wieczora!

Napisane przez KawaMarcepanowa

a ja dziś jak usłyszałam diagnozę to nogi mi tak się trzęsły że w pierwszej chwili pomyślałam "co to krzesło tak się chybocze" a potem patrzę a to ja
i potem miałam takie fale strachu, że np. idę na dworze i przyszła ta fala a ja się cała kuliłam aż, masakra..

Kawciu chcesz się podzielić?

[KawaMarcepanowa]

ginekologiczne sprawy, nie będę was obrzydzać przecież nie tak czy tak lekarz mnie nieźle nastraszył, jakby to było co najmniej śmiertelnie no i psychika moja zareagowała tak a nie inaczej.

[aktaga13]

Napisane przez KawaMarcepanowa

ginekologiczne sprawy, nie będę was obrzydzać przecież nie tak czy tak lekarz mnie nieźle nastraszył, jakby to było co najmniej śmiertelnie no i psychika moja zareagowała tak a nie inaczej.

mam nadzieję, że to nie jest aż tak poważne..

[201712190924]

Napisane przez KawaMarcepanowa

ginekologiczne sprawy, nie będę was obrzydzać przecież nie tak czy tak lekarz mnie nieźle nastraszył, jakby to było co najmniej śmiertelnie no i psychika moja zareagowała tak a nie inaczej.

obrzydzać? bez przesady powiedz co to, to ci powiem, czy jest tak strasznie źle ale jestem okropna i ciekawska

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Dziewczyny, znalazłam fajna strone. http://www.mz.gov.pl/wwwfiles/ma_str...0100128_v1.pdf
można tu sobie porównać ceny odpowiedników tych samych leków
ja normalnie płaciłabym co najmniej 50 zł za efectin w mojej dawce, a płace 10 zł, bo znalazłam tanszy odpowiednik i tanią aptekę

[KawaMarcepanowa]

aktaga - no chyba nie, ale kurde kłopot jest.. ja w ogóle nigdy nie miałam żadnej operacji, najpoważniejszym zabiegiem było zszywanie kolana bez znieczulenia więc możliwe że ktoś tam by to olał, a ja się przejmuję.
gig - nie będę tak publicznie pisać, zwariowałaś? strasznie źle nie jest ale jestem cytuję "rzadkim przypadkiem"