Sabat zazdrośnic, czyli jak zamienić oko jaszczurki w brylant. Część XX

[carmelova]

Cześć Achika

[najfajniejsza]

hej, Achika
dziś będę w pracy do... 1

a potem muszę jeszcze ściągi porobić, co mi zajmie z dwie godziny, a wstać muszę przed ósmą. ja tego nie zdam nie dlatego, że nie umiem, lecz dlatego, że będę zombie

[Dzi25]

Napisane przez sanrioo

a podjadasz sobie? mi idzie bardzo dobrze ja nie lubię być głodna i lubię gotować wiec sobie tworze rzeczy żeby nie być głodną z dozwolonych produktów przyjemne z pożytecznym

Przed dietą nie jadłam słodyczy, a wręcz mnie odrzucało. A teraz nie mogę opanować... i niestety czasami się złamię co skutkuje zastojami..

A to jest własnie w tej diecie najfajniejsze, że nie trzeba głodować

[skimos]

ale znacie kogoś kto ją już zakończył? Był efekt jojo czy nie? Bo ja mam z nim wielki problem

[Dzi25]

Napisane przez skimos

ale znacie kogoś kto ją już zakończył? Był efekt jojo czy nie? Bo ja mam z nim wielki problem

Tutaj na wątku można dowiedzieć się wielu przydatnych rzeczy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=443775

Ale dziewczyny czasami po zakończeniu diety wracaja na wątek żeby się podzielić swoimi spostrzeżeniami i generalnie rzecz biorąc jest ok

[*Insane]

Napisane przez skimos

ale znacie kogoś kto ją już zakończył? Był efekt jojo czy nie? Bo ja mam z nim wielki problem

generalnie tej diety nie kończysz

Już do końca życia czeka Cię codzienna porcja otrębów i proteinowy czwartek

[Dzi25]

Napisane przez *Insane

generalnie tej diety nie kończysz

Już do końca życia czeka Cię codzienna porcja otrębów i proteinowy czwartek

Ins

[sanrioo]

Napisane przez *Insane

generalnie tej diety nie kończysz

Już do końca życia czeka Cię codzienna porcja otrębów i proteinowy czwartek

tragedia.. Ins a jak Tobie idzie?

jak sobie radzisz?

[skimos]

ee to chyba nie dla mnie

ale muszę trochę zmienić nawyki..mąka żytnia (bo razowej TŻ nie może), zero pszennej, makaron pełnoziarnisty, mało tłuszczu i...sera

Uwaga uwaga.... sprzątam!

[Achika]

ja jestem obecnie na 3 fazie...schudlam nawet wiecej niz chcialam...odchudzanie z dukanem wciaga ) narazie nic nie przytylam stabilizacja trwa > ale slodkiego sie chce to fakt )

Moze teraz jak schudlam moj TZ sie ogarnie i wysokczy z olbrzymim brylantem ahahahahahhaha :PPnie no zartuje

Dzieki dziewczyny za mile przyjecie )

[_Remedios]

Hejo


Witam Cię Achiko

idę po coś do jedzenia

[arrakis]

ale tu dzisiaj cisza...

[osz rety]

Hawwa gratuluję wyższego wykształcenia
Cześć Achika
weekend był bardzo męczący w piątek wieczorem grill ze znajomymi w sobotę cały dzień na urodzinach babci Tż w Gdyni a dzisiaj w ciągu dnia znowu grill na jakiś tydzień mam dość grilla
i stwierdzam, że przydałby się wolny poniedziałek od pracy

[raingirl]

Wróciłam do domu

Napisane przez Achika

nawet nie wiedzialam ze ejst tyle dziewcyzn w tej samej sytuacji co ja

Jest nawet więcej, ale niektóre się nas wstydzą
Witaj!

[skimos]

buuuu.
Facet od tego projektu mi odpisał że zrobiłam jeden błąd który wpłynął na cały projekt, w ogóle jakieś oburzenie że on jest lekceważony, się go nie słucha, że ja nie zadbałam o to żeby się dopytać czy projekt zaliczony, i że nie ma czasu na dodatkowe rozpatrywanie projektów
Ryczeć mi się chce nie wiem co teraz, jakoś wieczorem do niego napiszę kulturalnie co i jak, ale mam nadzieję że nie każe mi iść na kurs poprawkowy. Buuu
Wychodzę do TŻta i do kościoła.

[carmelova]

Wykąpana, wygładzona, seksownie ubrana czekam na Tżta. Białe wino się chłodzi, sery pokrojone, będzie miło
Wam też życzę udanego wieczoru

[_Remedios]

Napisane przez carmelova

Wykąpana, wygładzona, seksownie ubrana czekam na Tżta. Białe wino się chłodzi, sery pokrojone, będzie miło
Wam też życzę udanego wieczoru

ja Tobie również

zazdraszczam

[najfajniejsza]

Skimosku, dobrze będzie, zobaczysz
Carmi, zazdraszczam.

jest mi ogólnie źle zaręczynowo. koleżanka mnie wyciągnęła na klachy, zaczęło się od dzieci, a skończyło na tym, co zazwyczaj,czyli ślubie

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

i dobija mnie do tego umierający wątek, o!

[carmelova]

Napisane przez najfajniejsza

Skimosku, dobrze będzie, zobaczysz
Carmi, zazdraszczam.

Ryczeć mi się chce. Mam teraz przymusową przerwę w pracy, bo nikt nie pisze/nie wrzuca/nie wysyła artykułów, żeby obejrzeć kto i dlaczego chyba wygrał jeśli jestem niewyspana tak na maksa (czyli śpię mniej niż 6 godzin - a dziś będą to 4 godziny przy dobrych wiatrach), to nie udaje mi się zdać egzaminu. jeszcze nigdy nie zdałam po prostu niczego, nie dosypiając.
mogę tam w ogóle nie jechać...

i jest mi ogólnie źle zaręczynowo. koleżanka mnie wyciągnęła na klachy, zaczęło się od dzieci, a skończyło na tym, co zazwyczaj,czyli ślubie

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

i dobija mnie do tego umierający wątek, o!

Najeczko nie płacz. Pamiętasz kto jest najfajniejszy, najkochańszy, najlepszy, najcudowniejszy, najmądrzejszy, najinteligentniejszy i najładniejszy? No właśnie

Rem byłoby milej gdybym nie miała @ ;-)

[raingirl]

Napisane przez najfajniejsza

i dobija mnie do tego umierający wątek, o!

Nie płaksiaj wróciłam z weekendu, mogę zacząć spamować

[najfajniejsza]

Napisane przez carmelova

Najeczko nie płacz. Pamiętasz kto jest najfajniejszy, najkochańszy, najlepszy, najcudowniejszy, najmądrzejszy, najinteligentniejszy i najładniejszy? No właśnie

pamiętam - Kama
ja zdecydowanie nie... z ”naj” pozostało mi ”najgrubsza” i ”najsmutniejsza”.
a poza tym to właśnie zrozumiałam, że nie pamiętam czy przedrostek ”naj” pochodzi z dialektu wielkopolskiego czy małopolskiego, a dialekty to był mój konik

Napisane przez raingirl

Nie płaksiaj wróciłam z weekendu, mogę zacząć spamować

ooo, spamujmy jak weekend? chcę relacji minuta po minucie

[arrakis]

Napisane przez carmelova

Wykąpana, wygładzona, seksownie ubrana czekam na Tżta. Białe wino się chłodzi, sery pokrojone, będzie miło
Wam też życzę udanego wieczoru

nooo to pewnie bedzie mily wieczor

Napisane przez najfajniejsza

i jest mi ogólnie źle zaręczynowo. koleżanka mnie wyciągnęła na klachy, zaczęło się od dzieci, a skończyło na tym, co zazwyczaj,czyli ślubie i dobija mnie do tego umierający wątek, o!

ojjjj najeczka nasza kochana ma zly dzien

Napisane przez carmelova

Rem byłoby milej gdybym nie miała @ ;-)

a juz mialam zyczyc stosunkowo udanej nocy

ogladam wieczor wyborczy - wstepne wyniki wskazuja na Komorowskiego - oby tak zostalo juz do konca

[najfajniejsza]

i dodam jeszcze, że miałam ochotę na poranny odstresowujący seks przed egzaminem, ALE mój konkubent idzie prosto z nocki na piwo z kumplami z pracy (tak, o 6 rano), bo jakiś tam odchodzi i stawia. i buuu, bo seks zawsze pomaga na stres () a do tego mam nadzieję, że będzie w domu, jak wrócę koło 11 z egzaminu, bo jak nie, to się zaryczę, że mój facet to pijus poranny.

[arrakis]

o 6 rano na piwo? masakra

[raingirl]

Napisane przez najfajniejsza

ooo, spamujmy jak weekend? chcę relacji minuta po minucie

Nie za duże masz te wymagania ?
Ech, tak fajnie się mieszka z nim, ja chcę już na stałe

[najfajniejsza]

Napisane przez arrakis

o 6 rano na piwo? masakra

dla mnie to też absurd, ale próbuję zrozumieć - wszak kumpel odchodzi i zaprasza na pożegnalne.
ale skoro odchodzi, to nawet jeśli by się obraził, jakby P. nie poszedł, to nie miałby jak tego okazać wniosek z tego prosty - P. mnie olewa i chce pić piwo o świcie

[arrakis]

Napisane przez najfajniejsza

dla mnie to też absurd, ale próbuję zrozumieć - wszak kumpel odchodzi i zaprasza na pożegnalne.
ale skoro odchodzi, to nawet jeśli by się obraził, jakby P. nie poszedł, to nie miałby jak tego okazać wniosek z tego prosty - P. mnie olewa i chce pić piwo o świcie

ojjj kochana - to jest znaczna nadinterpretacja spowodowana twoim zlym nastrojem

[carmelova]

Napisane przez najfajniejsza

i dodam jeszcze, że miałam ochotę na poranny odstresowujący seks przed egzaminem, ALE mój konkubent idzie prosto z nocki na piwo z kumplami z pracy (tak, o 6 rano), bo jakiś tam odchodzi i stawia. i buuu, bo seks zawsze pomaga na stres () a do tego mam nadzieję, że będzie w domu, jak wrócę koło 11 z egzaminu, bo jak nie, to się zaryczę, że mój facet to pijus poranny.

Twój facet zdecydowanie nie jest damą

Myszo ja też rano miałam doła pt. "Mój Tż mnie nie kocha tak mocno, żeby mi się oświadczyć". Pojeździłam na rowerze, wyspałam się i przeszło. Zobaczysz, jutro będzie lepiej

[najfajniejsza]

Napisane przez raingirl

Nie za duże masz te wymagania ?
Ech, tak fajnie się mieszka z nim, ja chcę już na stałe

będzie fajnie, póki nie pójdzie o świcie na piwo
przecież to już bliżej niż dalej, no

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Napisane przez carmelova

Twój facet zdecydowanie nie jest damą

Myszo ja też rano miałam doła pt. "Mój Tż mnie nie kocha tak mocno, żeby mi się oświadczyć". Pojeździłam na rowerze, wyspałam się i przeszło. Zobaczysz, jutro będzie lepiej

to chyba dobrze, że nie jest

Biorąc pod uwagę, że jutro się na pewno nie wyśpię, mam egzamin, którego nie zdam, potem muszę wysprzątać całe mieszkanie, z myciem okien i rozmrażaniem lodówki włącznie... nie, nie będzie lepiej

[carmelova]

To olej sprzątanie, zrobisz to kiedy indziej Ja teraz miałam dzisiaj sprzątać, ale B. widząc jaki mam humor rano powiedział, że on jutro posprząta po pracy, a ja mam zrobić sobie dzień Kamusi