Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.III

[kaskup]

Napisane przez LadySith

kaskup
a ile twój waży? wczoraj na usg szok przeżyłam, jak zobaczyłam że nózki to mu tak wysoko już majtają (ja dzisiaj zaczynam 28)
koszule mam w sumie 3 na razie ale to takie do karmienia jednocześnie

teraz to nie wiem bo ostatnio miałam usg w szpitalu jakies dwa tygodnie temu to wazył ponad 600g.. wizyta 09-11 wiec jeszcze poltorej tygodnia ale pewnie juz koło 1 kg.. tak mysle
a Twoj ile??

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Napisane przez lilijka3

kaskup ty też w przedszkolu?? e to super Moja dzidzi wczoraj leniwie się ruszała, a dzisiaj jeszcze chyba śpi bo ciszaaaaaa, nawet jeść nie woła. No ale za to w sobotę, niedzielę i poniedziałek dawała niezłego czadu Kochana, bo takie ma właściwości Gorzka Czekolada i Biały ser (twaróg)

tak ja tez w przedszkolu obecnie na L4..
moj to ostatnio strasznie rozrabia i wypina sie na wszystkie strony ale tak jak pisałam chyba sie przekrecił bo juz dla odmiany nie ładuje po pecherzu tylko w druga strone..

[LadySith]

Napisane przez kaskup

teraz to nie wiem bo ostatnio miałam usg w szpitalu jakies dwa tygodnie temu to wazył ponad 600g.. wizyta 09-11 wiec jeszcze poltorej tygodnia ale pewnie juz koło 1 kg.. tak mysle
a Twoj ile??

podobno 1,5 masakra :/ za 4 tyg niecały kilo urósł (kumpela mówi, ze małe tak od tych suplementów ciążowych niby rosną)

haha canpol ma "karmniki" w miseczce A - akurat dla mnie :P

[lilijka3]

uffff dzidzia się odezwała małym kopniaczkiem

LadySith tak zwróciłam uwagę na to, jak tylko dostanę zwrotną odpowiedź to się tam wybiorę. Bo ostatnio w tesco kupiłam sobie taki z fiszbiną bawełniany z mięciutką koronką. Pierwszy raz i jestem na razie zadowolona.

kaskup też na L4 jestem , miło, że grono przedszkolanek się powiększa.

[LadySith]

Napisane przez lilijka3

uffff dzidzia się odezwała małym kopniaczkiem

LadyShit tak zwróciłam uwagę na to, jak tylko dostanę zwrotną odpowiedź to się tam wybiorę. Bo ostatnio w tesco kupiłam sobie taki z fiszbiną bawełniany z mięciutką koronką. Pierwszy raz i jestem na razie zadowolona.

kaskup też na L4 jestem , miło, że grono przedszkolanek się powiększa.

proszę nie przekręcać nicka ;p a po ile te w tesco?

[muron]

Napisane przez LadySith

podobno 1,5 masakra :/ za 4 tyg niecały kilo urósł (kumpela mówi, ze małe tak od tych suplementów ciążowych niby rosną)

haha canpol ma "karmniki" w miseczce A - akurat dla mnie :P

ta jak se załozysz te z Canpola to nawet A nie będzie.
Producenci zakładają, że wszystkim w ciązy rośnie do D conajmniej. A potem te małe i średniaki chodzą i nic znaleźć nie mogą;-)

Popatrz na te naturana, sa takie typu T-shirt bra, szkoda, ze jeden kolor, ale to nie zabudowane, miękkie namioty

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Napisane przez LadySith

proszę nie przekręcać nicka ;p a po ile te w tesco?

ten przekręcony link pasuje do rozmowy o lewatywie ;-)

[lilijka3]

Napisane przez LadySith

proszę nie przekręcać nicka ;p a po ile te w tesco?

PRZEPRASZAM, TO NIE BYŁO CELOWO
w Silesi w Tesco jest bardzo duży wybór wszystkich rozmiarów, wzorów i fasonów dałam albo 26 albo 36 zł, bo tak mniej więcej kosztują

[LadySith]

Napisane przez muron

ta jak se załozysz te z Canpola to nawet A nie będzie.
Producenci zakładają, że wszystkim w ciązy rośnie do D conajmniej. A potem te małe i średniaki chodzą i nic znaleźć nie mogą;-)

Popatrz na te naturana, sa takie typu T-shirt bra, szkoda, ze jeden kolor, ale to nie zabudowane, miękkie namioty

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------


ten przekręcony link pasuje do rozmowy o lewatywie ;-)

http://allegro.pl/rosnacy-biustonosz...276541465.html te??
ano pasuje

lilijka, nie będę biła ;D

[muron]

ale karmników?

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

nie ten
ten:
http://allegro.pl/biustonosz-matka-k...276436184.html

[lilijka3]

Napisane przez LadySith

http://allegro.pl/rosnacy-biustonosz...276541465.html te??
ano pasuje

lilijka, nie będę biła ;D

o dzięki uffffffffffffffffffff

[gosiaczek071]

Napisane przez muron

a co masz na skierowaniu? ja też mam od okulisty. No i jak zwykle załamka po badaniu.

Przy CC puszczają zwieracze bo wszystko od pasa w dół masz znieczulone Jak jest czas robi się przed każdą oberacją, czy większym zabiegiem.

mam napisane w karcie ciazy wskazanie do ciecia cesarskiego ze wzgledu na krotkowzrocznosc ze zmianami zwyrodnieniowymi na obwodzie siatkówki. Ja to mialam po tamtej ciazy usuwane laserowo i są blizny. Zalezalo mi zreszta na tej CC i otwarcie jej o tym powiedzialam, stwierdzila ze "nie ma co ryzykowac" choc oczy sa generalnie zagojone.

a ty co masz i czemu zalamka???

dobrze, ze mi nie puscily. przynajmniej nic mi lekarze o tym nie mowili haha. MOze nie chcieli mnie stresowac, ale smrodka nie bylo. W sumie to mogli mi robic ta lewatywke, bo przyjechalam na izbe ok 1 w nocy i czekalam na ciecie do godz. 4 bo tyle ich mieli.
wiem, ze w tym szpitalu w ktorym planuje rodzic (bo wiem, ze to roznie bywa, wtedy tez mialam trafic do tego...) robia, ale spytam mojego ginka na nastepnej wizycie.
dostalam skurczy obu lydek w nocy i mnie dzis strasznie bola, czuje sie ajakbym jakis maraton przebiegła.

MAcie juz ta kreske od pipki do pepka? ja nie mam... hmmmm

[s_a_j]

Dzień dobry matki, zony i kochanki

Niewyspana, ale w dobrym nastroju

W planach dziś duże zakupy, ale same pierdołki dla małego, no i jeszcze przewijaczek na dziś zaplanowany. Muron ten Twój mi się podoba, ogladałam je wcześniej na allegro. Zdecydowałaś się na niego ze względu na tę drewnianą nakładkę? Bo rozumiem, że sam "materacyk" do przewijania to takie coś mięciutkiego? I na to chcesz kłaść jakieś podkłady do przewijania? No, weź się wypowiedz

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez gosiaczek071

MAcie juz ta kreske od pipki do pepka? ja nie mam... hmmmm

Ja też nie mam.
Ale wiecie co mi się dziwnego robi? hahaha Takie uczucie, jakby mi się kości rozchodziły, poszerzały, no nie wiem, jak to nazwać. To coś takiego, jakby się długo na rowerze na jezdziło i nagle wsiadło na kilka godzin, to po zejściu tak kości bolą, całe krocze. I teraz też tak mam od kilku dni, jakbym już się do porodu rozszerzała, tak mąż mówi.

[e_rosa]

dziewczyny zaopatrujecie się w body z krótkim rękawkiem? tzn, chodzi mi o body w małym rozmiarze na sam początek

Ja mam taką kreskę już od jakiegoś czasu, a wogóle to czemu się to robi?

[s_a_j]

Napisane przez e_rosa

dziewczyny zaopatrujecie się w body z krótkim rękawkiem? tzn, chodzi mi o body w małym rozmiarze na sam początek

Ja tam pare sztuk mam, albo dostałam od babci małego, albo były tak śliczne, że kupiłam Zawsze można ubrać pod jakiś cieplejszy pajacyk, chyba hehe.

[Justine1988]

Tak ja mam kilka z krotkim rekawkiem ale wiecej z dlugim. Na krótki rekawe zawsze mozna ubrac kaftanik i śpioszki i jak na temperature domowa moim zdaniem ok..ewentualnie na wyjscie jeszcze jakies spodenki i bluzeczke albo pajacyka.

Witam sie tylko szybciutko i mykam szykowac sie do lekarza...3majcie kciuki ..pliiiiissss...be dziemy badac serduszko...jak znow nie wylaczą pradu znajac moje "szczescie"do później.

[muron]

Napisane przez gosiaczek071

mam napisane w karcie ciazy wskazanie do ciecia cesarskiego ze wzgledu na krotkowzrocznosc ze zmianami zwyrodnieniowymi na obwodzie siatkówki. Ja to mialam po tamtej ciazy usuwane laserowo i są blizny. Zalezalo mi zreszta na tej CC i otwarcie jej o tym powiedzialam, stwierdzila ze "nie ma co ryzykowac" choc oczy sa generalnie zagojone.

a ty co masz i czemu zalamka???

dobrze, ze mi nie puscily. przynajmniej nic mi lekarze o tym nie mowili haha. MOze nie chcieli mnie stresowac, ale smrodka nie bylo. W sumie to mogli mi robic ta lewatywke, bo przyjechalam na izbe ok 1 w nocy i czekalam na ciecie do godz. 4 bo tyle ich mieli.
wiem, ze w tym szpitalu w ktorym planuje rodzic (bo wiem, ze to roznie bywa, wtedy tez mialam trafic do tego...) robia, ale spytam mojego ginka na nastepnej wizycie.
dostalam skurczy obu lydek w nocy i mnie dzis strasznie bola, czuje sie ajakbym jakis maraton przebiegła.

MAcie juz ta kreske od pipki do pepka? ja nie mam... hmmmm

u mnie wysoka krótkowzroczność prawie i zmiany na siatkówce, wąskie naczynia. Bo nie bardzo kwalifikuję się na laserowa korektę:-( Tak - 4 mieć nawet buuu;-(Miałaś ten zabieg wzmacniania siatkówki? czy jak bo trochę nie skapowałam;-)czy po ciązy zmiany?

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez s_a_j

Dzień dobry matki, zony i kochanki

Niewyspana, ale w dobrym nastroju

W planach dziś duże zakupy, ale same pierdołki dla małego, no i jeszcze przewijaczek na dziś zaplanowany. Muron ten Twój mi się podoba, ogladałam je wcześniej na allegro. Zdecydowałaś się na niego ze względu na tę drewnianą nakładkę? Bo rozumiem, że sam "materacyk" do przewijania to takie coś mięciutkiego? I na to chcesz kłaść jakieś podkłady do przewijania? No, weź się wypowiedz

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------




Ja też nie mam.
Ale wiecie co mi się dziwnego robi? hahaha Takie uczucie, jakby mi się kości rozchodziły, poszerzały, no nie wiem, jak to nazwać. To coś takiego, jakby się długo na rowerze na jezdziło i nagle wsiadło na kilka godzin, to po zejściu tak kości bolą, całe krocze. I teraz też tak mam od kilku dni, jakbym już się do porodu rozszerzała, tak mąż mówi.

tak ze względu na szufladkę bo:

- ten normalny twardy, żeby było bezpiecznie, żeby z łóżeczka nie spadł mocuje się na śruby przez co jest nieruchomy
-ja chcę móc zdjąć lub przesunać na drugi koniec


W ogóle nie kupuję żadnych podkładów, to szpitala mam wielorazowy, taki z miłego tworzywa pikowany (canpol, allegro ok 14 zł), taki skłądany do torby

Po to kupuję przewijak z tworzywa zeby nic nie kłaść, a jedynie umyć szmatką i już




BODY

mam w większości z ktrótkim rękawem, bo w domu pod pajac jeszcze dodatkowego długiego nie zamierzam zakładać, bo trochę za ciepło. Kilka z długim i dwa na ramiaczkach Ale one tak malutkie, ze na pierwsze dni

[lilijka3]

muron ja pisałam o zwykłych biustonoszach

gosiaczek071 nie mam tej kreski

saj ale masz dobry humorek, ja teraz sypiam jak lala, całą noc i grzecznie, no chyba, że muszę wstać do toalety . a może właśnie tak masz??

e_rosa mam ale bardzo malutko, czekam na paczkę od koleżanki, a ona na wiosnę rodziła, więc pewnie cosik się znajdzie. Też myślę o założeniu pod spód. I specjalnie się nie zaopatruję w większą ilość. Bo jednak zima to zima.

Mój mąż obudził się z bolącym gardłem:/ a ostrzegałam go żeby nie jeździł do mamy, bo ona właśnie przechodziła coś w rodzaju anginy. Gtrrrrrrrrrrrrrrrr A on mnie nie posłuchał no i się zaczyna. Tylko mają tak, że pomęczą sie 2,3 dni i po sprawie, gorzej ze mną Mnie jak coś dopada to już na całego i męczę się, męczę...................

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Napisane przez Justine1988

Tak ja mam kilka z krotkim rekawkiem ale wiecej z dlugim. Na krótki rekawe zawsze mozna ubrac kaftanik i śpioszki i jak na temperature domowa moim zdaniem ok..ewentualnie na wyjscie jeszcze jakies spodenki i bluzeczke albo pajacyka.

Witam sie tylko szybciutko i mykam szykowac sie do lekarza...3majcie kciuki ..pliiiiissss...be dziemy badac serduszko...jak znow nie wylaczą pradu znajac moje "szczescie"do później.

to leć kochana, trzymamy kciuki

[muron]

ja na 12 do gina, brrrrrr

[s_a_j]

Napisane przez muron

tak ze względu na szufladkę bo:

- ten normalny twardy, żeby było bezpiecznie, żeby z łóżeczka nie spadł mocuje się na śruby przez co jest nieruchomy
-ja chcę móc zdjąć lub przesunać na drugi koniec


W ogóle nie kupuję żadnych podkładów, to szpitala mam wielorazowy, taki z miłego tworzywa pikowany (canpol, allegro ok 14 zł), taki skłądany do torby

Po to kupuję przewijak z tworzywa zeby nic nie kłaść, a jedynie umyć szmatką i już

Yhym. Chyba też taki kupię, ten fioletowy z aniołkiem, do pościeli mi pasuje

Napisane przez lilijka3

saj ale masz dobry humorek, ja teraz sypiam jak lala, całą noc i grzecznie, no chyba, że muszę wstać do toalety . a może właśnie tak masz??

Ja wcześniej ładnie lulałam, tylko tak ok 5-6- musiałam coś zjeść i potem do 10 znów mogłam nynuchać, a teraz jakoś tak się trochę męczę w nocy, wiercę, przekręcam, sapię i dyszę heheheh

[e_rosa]

Ato ja się podzielam z wami moim 30 tygodniowym brzuszkiem, jedno zdjątko z widoczną kreseczką o której wspominała gosiaczek071

[lilijka3]

Napisane przez muron

ja na 12 do gina, brrrrrr

też trzymam kciuki

saj teraz była pełnia i może dlatego. Ja raczej teraz więcej sypiam, bo wcześniej to tragedia

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez e_rosa

Ato ja się podzielam z wami moim 30 tygodniowym brzuszkiem, jedno zdjątko z widoczną kreseczką o której wspominała gosiaczek071

przepiękny

[LadySith]

gosiaczek071 - ja nie mam, przynajmniej nie widzę ;P mąż też nie
e-rosa - nono, brzucholek elegancki [mój jest paskudny]
muron - udanej wizyty
body mam same długie z nowych i z używanych jedno krótkie, jedno bez rekawkow

[e_rosa]

Napisane przez s_a_j

Ja wcześniej ładnie lulałam, tylko tak ok 5-6- musiałam coś zjeść i potem do 10 znów mogłam nynuchać, a teraz jakoś tak się trochę męczę w nocy, wiercę, przekręcam, sapię i dyszę heheheh

Oj ja też się budzę po nocach albo do kibelka musze iść albo bez większego powodu, a najgorzej jak tż zacznie chrapać to nie mogę zasnoć, średnio co drugą noc zaliczam do normalnych a co drugą do tych nie udanych.

Napisane przez LadySith

e-rosa - nono, brzucholek elegancki [mój jest paskudny]

nie ma paskudych brzucholków każdy jest piękny bo ma w sobie dzidzorka!!

Mój został ochrzczoy przez mamę "piłeczka" a przez tż troche mniej elegancko "bula" czy "bóla" nie znam pisowni tego słowa

[gosiaczek071]

Napisane przez s_a_j

Dzień dobry matki, zony i kochanki

Niewyspana, ale w dobrym nastroju

W planach dziś duże zakupy, ale same pierdołki dla małego, no i jeszcze przewijaczek na dziś zaplanowany. Muron ten Twój mi się podoba, ogladałam je wcześniej na allegro. Zdecydowałaś się na niego ze względu na tę drewnianą nakładkę? Bo rozumiem, że sam "materacyk" do przewijania to takie coś mięciutkiego? I na to chcesz kłaść jakieś podkłady do przewijania? No, weź się wypowiedz

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------




Ja też nie mam.
Ale wiecie co mi się dziwnego robi? hahaha Takie uczucie, jakby mi się kości rozchodziły, poszerzały, no nie wiem, jak to nazwać. To coś takiego, jakby się długo na rowerze na jezdziło i nagle wsiadło na kilka godzin, to po zejściu tak kości bolą, całe krocze. I teraz też tak mam od kilku dni, jakbym już się do porodu rozszerzała, tak mąż mówi.

wlasnie dzis zaobserowwalam rozchodzenie kosci, jak to nazywasz. boli mnie w kroku ale blizej prawej strony. dziwne uczucie...

Napisane przez e_rosa

dziewczyny zaopatrujecie się w body z krótkim rękawkiem? tzn, chodzi mi o body w małym rozmiarze na sam początek

Ja mam taką kreskę już od jakiegoś czasu, a wogóle to czemu się to robi?

tak ja bede kupowac z 6 sztuk z krotkim. mam tez kilka uzywanych. na body z krotkim zaloze bluzeczkę z dlugim rekawem. czyli standardowy zestw: koszulka+ bluzka. Kaftanik to nawet nie wiem co to jest, dla Hani nie mialam.

Napisane przez muron

u mnie wysoka krótkowzroczność prawie i zmiany na siatkówce, wąskie naczynia. Bo nie bardzo kwalifikuję się na laserowa korektę:-( Tak - 4 mieć nawet buuu;-(Miałaś ten zabieg wzmacniania siatkówki? czy jak bo trochę nie skapowałam;-)czy po ciązy zmiany?

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

mialam usuwane zwyrodnienia na siatkowkach (nie wiem co to za zwyrodnienia, jakies male kreseczki) laserem, nie korekte wady. tez sie nie pisze na korekte bo mi sie moja wada poglebia, a przy poglebianiu wady nie mozna (cos takeigo slyszalam) ty sie marwtisz -4?? ja mam po -5 w jednym nawet wiecej, nie wiem juz dokladnie bo mi teraz nie badala wady ale niedlugo pojde do innego okulisty zeby mi dobral mocniejsze okuklary.a nosisz soczewki czy pingle? ja soczewki glownie, pingle po domu.
zabiegu wzmacniania siatkowki nie mailam, jedynie usuwanie tych zwyrodnien


te zmiany nie zrobily mi sie po ciazy, ona mi je zdiagnozowala jak bylam w 6 m-cu bo wzcesniej dlugo nie bylam na kontroli, czyli zrobily se w miedzyczasie. Zabieg robilam po ciazy, bo to bolesne, tzn bardzo nieprzyjemne bo oko unieruchomione no i ten laser drazni. oczy mi lzawily (to normalne) a nie moglam zamknac powieki, choc bardzo chcialam... straszne to przezycie :/

ja tez kiepsko sypiam,. jestem bardzo czujna i byle szmer mnie obudzi i maz tez chrapie.

e_rosa, bula do grania? to przez U (fajna gra ) no i masz kreche, a ja nie heh, moze teraz nie bede miec...A czemu sie robi...? nie mam pojecia ale wiem, ze cioezarne to maja no i ciemnieją pachwiny czesto. MI pociemnialy pachy i pipka w pierwszej ciazy, wygladalam w tych miejscach jak Murzynka.

musze leciec bo Hanka maltretuje psa.....

jak przygotowac psa na male dziecko w domu. albo na odwrot

[e_rosa]

hehe dobrezdanie przeczytałam na konkutencyjnym forum czarnej kresce. Ona jest normalnie biała a w ciąży ciemnieje pod wpływem zmian pigmentacyjnych fachowo nazywa się linea alba (kreska biała) a w ciąży linea nigra (kreska czarna) ale nie o to chodzi teraz cytat: "linea negra, \"znak firmowy\" ciązy" hahaha jakoś mnie to rozbawiło

[anka_bzzz]

Napisane przez Louboutinka

(...)
do 300zl mozna znalezc..ale są grubsze niz gryka-kokos i starczają na dluzej bo mniej sie odksztalcaja w uzytkowaniu.. a poza tym jak ktos chce natury to mozna na to kupic nakladke z kokosa...niektóre maja ja nawet w komplecie..
jak tylko znajde te artykuly co czytalam to ci podesle linki..bo bylo to z jakis miesiac temu i tak na juz to nie pamietam stron..

Byłabym wdzięczna. Chociaż coś czuję, że z powodów oszczędnościowych zostanie kokos-gryka, bu.

Napisane przez cytrynka3002

Kochana to zależy od przychodni...u mnie pobierały tylko raz, godzinę po wypiciu glukozy. A niekiedy pobierają najpierw przed wypiciem, a potem godzinę po wypiciu- tak chyba jest najczęściej.
Glukozę możesz sobie rozrobić sama w domu, w butelce i iść z taką mieszanką do laboratorium.

Muron - dzięki za wsparcie. Wiem, że wiele z Was przyjmuje jakieś leki na grzybki, wierzę, że uda się to zaleczyć. Bardziej boję się tarczycą, tym bardziej, że wyleczyłam ją niecały rok przed ciążą...oby nie wróciła do mnie! Wiesz teraz już powoli mija mi złość i smutek, ale jak wyszłam od lekarki to byłam załamana...do wczoraj czułam się świetnie w ciązy, a dziś się tyle na mnie zwaliło...ech.

Ja też przy okazji testu obciążenia glukozą miałam krew pobieraną raz, godzinę po badaniu, roztwór zrobili mi na miejscu, kobieta marudziła, że mogłam w domu wypić i przyjść na samo pobieranie (powiedziałam jej, że słyszałam, że trzeba tę godzinę przesiedzieć, a ona mi na to - że w sumie może się coś dziać (czyt. wymioty...)). Moja ginekolog na tym świstku zer skierowaniem wypisała jaki miałam poziom cukru na czczo z wcześniejszego badania.

A co do grzybów i bakterii to się już nawet nie wypowiadam. To mnie chyba nigdy nie opuści. Pocieszam się, że jakby to było bardzo niepokojące, to pewnie dostałabym silniejszą dawkę leków.

Napisane przez mysiopez

A ja jutro mam USG i już nie mogę się doczekać. I znowu powrócił problem pieczenia w dolnych rejonach. Ja się zastrzele! tym razem poprosze jakiś tańszy lek. Któraś z dziewczyn napisała, że im tańszy tym bardziej działa.. a mój poprzedni - za 2 op -38 zł!

Clotrimazol w tabletkach albo w kremie. Tanie jak barszcz.

Napisane przez LadySith

mi w ostatnim tyg jakieś pieczenie i swędzenie "wyskoczyło" to po konsultacji telefonicznej lekarz powiedział, zeby się clotrimazolem smarowac za 1,8 i przeszlo [jedyny bez recepty]

Dokładnie. A bez recepty to rozumiem, że krem?

Napisane przez LadySith

(...)
z nieciekawych inf to tyle, ze w moim szpitalu nie ma zzo :/ bo nie mają na stałe anestezjologa, najlbliższy w katowicach... [daleeeeko] :/

U mnie też zzo nie ma. Chociaż ja nie jestem do końca przekonana, ale lepiej mieć taką możliwość, niż jej nie mieć.

Napisane przez gosiaczek071

ja do karmienia wezme wiekszy z racji tego, ze cycki beda napompowane i nabrzmiale,. musi byc tez miejsce na wkladke laktacyjną.


co do biustonoszy i rozmiarów- czy wy jestescie absolutnie pewne, ze macie DOBRZE DOBRANE STANIKI??? ok 90 % kobiet chodzi w zle dobranych stanikach. Ja sie na sile wciskalam w E lub F manewrując obwodem, co bylo nie dosc, ze bardzo glupie to jeszcze niebezpieczne dla moich cycków. Zle dobrany stanik moze byc przyczyną deformacji cyca. Trafilam na stronkę, gdzie wstepnie przeliczylam sobie ozmiar, nastepnie udalam sie do sklepu gdzie specjalizują sie w doborze stanikow, i oto z mojego 95 E wyszło mi polskie UWAGA!!!---> 75 K./ tak--> K odpowiednik brytyjskiego GG. staniki w moim rozmarze sa bardzo drogie ale oplaca sie zainwestowac. W sklepie byl problem ze stanikami na mnie, mieli malo. MOje poprzednie 32 G (bo GG nie mieli) juz są za male, na dniach bede jechac po 1 wiekszy i ze dwa do karmienia. mam teraz Chantelle ale miekki a nienawidze miekkich stanikow, poprzednie to panache masquerade usztywniane, byly BOSKIE podniosly mi cycki do góry i wsystsko wygladl ok.

do karmienia chce pojechac przmymierzyc ten: http://sklep.milla.net.pl/p/353/kole...num-freya.html

bo maja az 1 w moim rozmiarze.

jak chcecie sobie sprawdzic faktyczny rozmiar to polecam ta strone: http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/

Na wizażu jest cały wątek poświęcony dobremu dopasowywaniu staników. W pierwszym poście są wszystkie niezbędne dane. Ja o dziwo lepiej się czuję aktualnie w stanikach kupionych przez internet niż tych kupionych w sklepach stacjonarnych. No ale czemu się tu dziwić - jak w regularnych sklepach miski do F (max!), obwody od 70-75. A w Triumphie stanik i tak powyżej stówy, więc różnica - poza komfortem i jako tako wyglądającym biustem - żadna. Nowy stanik, jeśli źle dobrany zawsze można oddać.

Napisane przez LadySith

http://allegro.pl/rosnacy-biustonosz...276541465.html te??
ano pasuje

lilijka, nie będę biła ;D

Masakra! Ja bym w tym miała biust do pasa. On nie ma jak cyca podtrzymać...

Napisane przez gosiaczek071

(...)

MAcie juz ta kreske od pipki do pepka? ja nie mam... hmmmm

Mam od dawna. I do nie tylko "od pipki do pępka", ale i od pępka wzwyż. No i rozstępy, naturalnie, też mam.

Napisane przez e_rosa

(...)
Ja mam taką kreskę już od jakiegoś czasu, a wogóle to czemu się to robi?

W ciąży się zmienia pigmentacja, niektórym jakieś plamko-piegi mogą wyskoczyć.

Napisane przez e_rosa

Ato ja się podzielam z wami moim 30 tygodniowym brzuszkiem, jedno zdjątko z widoczną kreseczką o której wspominała gosiaczek071

Fajny. Nie to, co mój.

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Dziewczyny, czy któraś z Was słyszała o wózkach Baby merc czy coś takiego?? Mąż był w jakiejś hurtowni i się mu spodobały (bo cena konkurencyjna ponoć ), ale ja tych wózków na oczy nie widziałam. Widziała któraś? Albo ma jakieś informacje? Bo ja już mam dość wózków.

Edit:
Marzy mi się taki materacyk... Ale 250zł. Miałabym za tą kasę dwa gryczano-kokosowe, bu.

[agape]

Napisane przez gosiaczek071

jak przygotowac psa na male dziecko w domu. albo na odwrot

właśnie wczoraj czytałam że najlepiej jak np. mąż przywiezie ze szpitala kocyk czy ubranko dziecka i da się psu do powąchania żeby oswoił się z zapachem a wracając ze szputala najlepiej żeby pies wybiegł na spotkanie niż żeby dziecko samo weszło na jego terytorium...
w ogóle fajna jest ta książka Hogg "język niemowląt"

[vilya]

Napisane przez kaskup

witam z rana..
wcześnie dziś wstałam bo mnie młody tak torturował, tak mnie kopał ze nie mogłam dłuzej leżec.. chyba głodny był bo i cukier niski wiec zjesc musiałam.. a wczoraj wieczorem zjadłam 3 kanapki z dużą ilością białego sera, pomidorem, ogórkiem.. po godzinie cukru 99, myslałam ze bede miała ponad 120 a tu tak mało.. i co ja mam jesc zeby do rana cukier sie utrzymał na poziomie a nie zeby był ponizej?? przeciez nie bede wstawac o 3 nad ranem zeby zjesc..

a wczoraj zrobiłam eksperyment zjadłam obiad.. po obiedzie cukier 85 to skusiłam sie na dwie kostki gorzkiej czekolady.. po godzinie zrobiłam sobie cukier kontrolnie a tu 79.. czyli nic mi nie podskoczył a nawet mi spadł.. a niby czekolada..

pomidora i ogórka można jeść w nieskończonych ilościach bo one nie podnoszą w ogóle cukru, podobnie jak kiszone ogórki, kiszona kapusta, kalafior, szpinak, brokuł, cebula, szczypiorek, sałata zielona. Ja sobie gotuję kalafiora lub brokuł jak jestem bardzo głodna - można zjeść nawet cały a cukier się nie podniesie. Szkoda, że tak niewiele jest tych warzyw. Ostatnio odkryłam szpinak z serem i z makaronem i też sobie jem.
A gdzieś czytałam ze prawdziwa gorzka czekolada dużo cukru nie podnosi.

[kaskup]

Napisane przez LadySith

podobno 1,5 masakra :/ za 4 tyg niecały kilo urósł (kumpela mówi, ze małe tak od tych suplementów ciążowych niby rosną)

haha canpol ma "karmniki" w miseczce A - akurat dla mnie :P

duzy chłopak.. ale tak naprawde to ile moj wazy to nie wiem

[_havana_]

Witam się w nerwowym nastroju

Nie chcą mi wypłacić wynagrodzenia Wypłaty mam niby do 10tego, ale zawsze się spóźniali... Ale dzisiaj jest 28my a wiecie ile mi wypłacili? 136,12 zł ...
Koleżanka dzwoniła do firmy to w księgowości z tekstami : a do kiedy ona ma umowę? a czy zwolnienia były przesyłane? A to może jej ZUS resztę wypłaci.... No po prostu śmieszni są...! Jeszcze mi przyjdzie się sądzić w tej ciąży

Do dziewczyn które idą dzisiaj do lekarza - czekamy na relację

A do Pań przedszkolanek to jestem pełna podziwu dla tego zawodu

Przez rok studiowałam, ale historia pedagogiki i doktryny pedagogiczne skutecznie zmieniły mój zapał na pracę w przedszkolu.

e-rosa brzucholek jak słodka piłeczka

[kaskup]

Napisane przez vilya

pomidora i ogórka można jeść w nieskończonych ilościach bo one nie podnoszą w ogóle cukru, podobnie jak kiszone ogórki, kiszona kapusta, kalafior, szpinak, brokuł, cebula, szczypiorek, sałata zielona. Ja sobie gotuję kalafiora lub brokuł jak jestem bardzo głodna - można zjeść nawet cały a cukier się nie podniesie. Szkoda, że tak niewiele jest tych warzyw. Ostatnio odkryłam szpinak z serem i z makaronem i też sobie jem.
A gdzieś czytałam ze prawdziwa gorzka czekolada dużo cukru nie podnosi.

ja sie ogórkiem czy pomidorem raczej nie najem..
czekolade miałam gorzka z alpen gold i cukier mi po niej spadł.. takze chyba na mnie nie ma wpływu..
dzis własnie robie sobie makaron ze szpinakiem i kurczakiem bo chodził za mna od dawna takze zobaczymy jak na mnie zadziała..

a dziś godzine po sniadaniu (dwie kanapki z wedlina pomidorem, ogórkiem ) miałam 89 a po po 1,5 72 i juz mi sie rece trzesły.. ja nie wiem chyba za mało jem..