Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

[ijaa]

Dzień dobry z super słonecznej Łodzi.

Napisane przez kashmirka

WITAM PIĄTEK, PIĄĄĄĄĄTEK! najlepszego tych wakacji weekendu początek!

TAAAAAAK! Normalnie Cię Kocham, za ten tekst! Tak na niego czekałam.

Napisane przez kraven

Odliczanie czas zacząć.

Aaby poprawy samopoczucia życzę i powodzenia z tym dyskiem.

Ja też powinnam pogarnąć - bajzel nam się niezły zarządził, ale.. że jestem obrażona na psa, i z nim nie rozmawiam, nie będę sprzątać. Jak sprowadzi znajomych to niech się wstydzi. :d

Nie no, tak na serio powinnam posprzątać i MUSZĘ pranie zrobić (inaczej będe jutro po Poznaniu nago pomykać).. bo w związku z wczorajszymi drinkami z kumpelą nie wyszło mi wieczorem to co sobie założyłam.
Wróciłam po 21 tylko szybki prysznic, butelka wody (sposób niezawodny ) - położyłam się spać z mokrymi włosami, więc dzisiaj wyglądam jak pudel i po chwili mnie nie było.

Aaa jaka jestem dzisiaj wyspana.


Chętnie urwałabym się stąd wcześniej, ale obawiam się, że dzisiaj mi to nie przejdzie. Trudno!
Na obiad nie mam pomysłu ani produktów - też trudno! Będziemy improwizować.


Ogólnie mam wywalone na wszystko i dobrze mi z tym.

[201604250957]

Aaby ale to imię męża dodajesz sobie tylko w MYŚLACH żeby Ci było łatwiej pokonać barierę, ze rodziców masz jednych i ze to nie są rodzice Twoi tylko jego

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Napisane przez ijaa

TAAAAAAK! Normalnie Cię Kocham, za ten tekst! Tak na niego czekałam.

no to się cieszę, ja Ciebie też!

[dodaja]

Dzień dobry

Aaby stopery to ja już mam szwagier przynosi mi w ilościach hurtowych

Piekny dziś dzień. Ja juz po śniadanku, maluje pazurki i wybywam na siłownie pod chmurką z bratową tż i dzieciakami. Oczywiście my coś tam poćwiczymy, ale bardziej plotkowanie będziemy uskuteczniać

Na obiad u nas mintaj z kapustą kiszoną, dla tż jeszcze pyrki. Teraz to musi duuużo kalorii pochłaniać

Prosze nie mówcie o spotkaniu

[DobraDusza88]

hej kochane

Ja już po śniadanku i siedzę sobie z olejem kokosowym na włosach Kupiłam już jakiś czas temu, a nie było okazji do używania. Nie mam odwagi nałożyć go na całą noc

Aaby- nie dziwię Ci się, że masz problem ze zwracaniem się do teściów. Wiele moich koleżanek mi o tym mówiło Nie wiem jak to będzie u mnie, ale myślę, że szybko się przestawię. Może dlatego, że czasami rodzice K. są mi bliżsi niż moi... Smutne, ale prawdziwe.

Dodaja- ja też ubolewam, że nie mogę pojawić się na spotkaniu Może następne na Śląsku?

[ssnowdrop]

Hej kochane


lato oficjalnie dotarło do częstochowy! nawet wiatrak z tej okazji odpaliłam
wczorajsze popołudnie spędziłam na oglądaniu seriali i zajadaniu się zrobionymi przez tż tortillami pychhhhhhhhhhhha!

a dzisiaj już jestem w biurze i dowiedziałam się że czeka nas cięzki okres... dużo firm zrezygnowalo i będziemy musieli strać sie by przybyło jak najwięcej nowych... ehh.. nie lubię takiej presji;/

aaby- nie dziwię się że nie możesz przełamać bariery mamo/tato... strasznie to nienaturalne;/ i powodzenia dyskiem życzę

dodaja- współczuję sąsiadów;/;/

[Anastazja86]

Aaby- ja też sobie nie wyobrażam żebym do mamy Tż mówiła "mamo" jego szwagier mówi to Tż mamy po imieniu i chyba tak byłoby mi łatwiej, mój Tż do mojego taty mówi też po imieniu, tzn czasami po imieniu czasami Pan

Dodaja-co za sąsiedzi nie dziwię się że masz dosyć

gdzie Wy macie lato? u mnie w nocy były dwie ogromne burze i dwa razy się budziłam bo aż okna latały
a od rana zachmurzenie pełne i zbiera się na deszcz

witam

ja od rana u rodziców, byłam w Biedronce i wydałam 75 zł no ale musiałam kupić trochę rzeczy w tym jogurty dla mamci, poza tym kupiłam trochę makaronów, dżem, mięso mielone, pieczarki i warzywa i taka kwota się uzbierała

dzisiaj na obiad robię spaghetti bo nie mam pomysłu, a zrobię tyle że będzie na dwa dni

[201604250957]

Dodaja wybacz też mi przykro, że się nie zobaczymy

ja dziś serwuje mój ukochany piątkowy obiad: śledzie w śmietanie i ziemniaki w mundurkach M. już wrócił z survivalu więc go też zaproszę a wieczorem jadę do przyjaciółki na wino

jeszcze 2h i do domuuuuu!

[ijaa]

Napisane przez kashmirka

a wieczorem jadę do przyjaciółki na wino

Tylko grzecznie tam!
Żeby jutro nie było: ja nie pije - kaca mam.

[dodaja]

U mnie chyba koniec lata Jak rano wyszłam to żar lał się z nieba, ledwo wyszłam i byłam cała mokra Wracaliśmy, weszłam do biedronki po zakupce, wychodzimy i leje Duchota niesamowita Powiem Wam, że pierwszy raz bylam na tej siłowni na powioetrzu i na tym parku linowym, że zachciało mi się dzieci Świetne miejsce, siedziałabym tam i opalała nogi

Teraz odpoczywam ze szklanką zimnej wody Obiad zrobię trochę później, bo tż zjada przed wyjściem z pracy.

[ijaa]

U mnie też po lecie chyba.
W ogóle idzie przepaskudna burza (chyba kilka nawet) grzmi bardzo, wiatr hula szaleńczo, czarno jest, aż wzięłam w wątpliwość mój bezpieczny powrót do domu. TŻ ma po mnie przyjechać.


Włożyłam dzisiaj nowe soczewki i coś jest nie tak. Od rana swędzą mnie oczy. Myślałam, że to chwilowe, ale jest co raz gorzej. Innych objawów - zaczerwienienia, szczypania brak. WTF?


Mam ochotę na coś dobrego na obiad. Tylko co?

[dodaja]

Ijaa właśnie mi się przypomniało Tż mnie molestuje, żebym spytała Ciebie o te podyplomówkę, którą robiłaś. Mogłabyś mi podać jakieś szczegóły, skąd dofinansowanie itp?

Ja już po obiadku Mintaj w ziołach i surówka z kiszonej i marchwi

[201701300931]

I się u mnie burza zrobiła i grzmi... A ja siedzę sama w ciemnym mieszkaniu Dobrze, że przed deszczem zdążyłam Teraz muszę się zwlec z kanapy i zrobić obiad...

Co do teściów - NIGDY bym nie powiedziała mamo / tato - no bez przesady. Rodzicami moimi nie są i nie będą. Ja im mówię po imieniu (też mi to proponował pół roku przed ślubem, teściowa na weselu), mój mąż do moich rodziców też. I tyle...

Zmęczona jestem i mega szczęśliwa, że to już weekend. I mega zła, że nie będzie mnie jutro w Poznaniu

[dodaja]

Z kolei mój tż czasami powie do moich rodziców mamo, tato Fajnie to brzmi. Fakt, że rodziców mamy jednych nie wyklucza mówienia do kogoś mamo, tato. Oczywiście wiem, że mogą istnieć bardzo ekstremalne przypadki i w takich też pewnie bym nie mówiła do nich per mamo i tato. Ale dopóki utrzymujemy dobre stosunki, to wydaje mi się to odpowiednie, bo jakoś tak pan, pani, albo po imieniu osobom o wiele straszym mi nie przystoi

[kraven]

Cześć laseczki. Pozdrawiamy serdecznie z Poznania. Siedzimy w Starbucksie i popijamy kawusie.

[dodaja]

Napisane przez kraven

Cześć laseczki. Pozdrawiamy serdecznie z Poznania. Siedzimy w Starbucksie i popijamy kawusie.

[DobraDusza88]

Napisane przez dodaja

Dołączam się :P

Tak w ogóle dodaja to chyba zostałyśmy same :P Panie na włościach

[Anastazja86]

Napisane przez DobraDusza88

Dołączam się :P

Tak w ogóle dodaja to chyba zostałyśmy same :P Panie na włościach

jeszcze ja

zazdroszczę dziewczyny spotkania i czekam na relację

[DobraDusza88]

Napisane przez Anastazja86

jeszcze ja

zazdroszczę dziewczyny spotkania i czekam na relację

Wybacz kochana
Ja też czekam
A laski to raczej nie będą miały dużo nadrabiania

[ssnowdrop]

no i ja oczywiście mi dzien szybko minal- rano byliśmy po prezent, pozniej gotowanie obiadu a o 17 bylismy na slubie kolezanki z pracy- wyglądała pięknie!
wieczorem ogladalismy "walentyki" polecam! miłe i lekka komedia, ale bardzo życiowa- nie taka cukierkowa i hollyłódzka jak wszystkie

a jutro jeszcze jeden wolny dzień

dziewczyny jaki serial-czasopożeracz polecacie? house i desperatki maja przerwe, trawka tylko 1 odcinek na tydzień;/ zastanawiałam się na plotkarą ale obejrzalam pare odcinkow na tvn i jakos mnie nie wciagnelo, podobnie jak pamiętniki wampirów;/
macie jakiś ulubiony?

[DobraDusza88]

Napisane przez ssnowdrop

no i ja oczywiście mi dzien szybko minal- rano byliśmy po prezent, pozniej gotowanie obiadu a o 17 bylismy na slubie kolezanki z pracy- wyglądała pięknie!
wieczorem ogladalismy "walentyki" polecam! miłe i lekka komedia, ale bardzo życiowa- nie taka cukierkowa i hollyłódzka jak wszystkie

a jutro jeszcze jeden wolny dzień

dziewczyny jaki serial-czasopożeracz polecacie? house i desperatki maja przerwe, trawka tylko 1 odcinek na tydzień;/ zastanawiałam się na plotkarą ale obejrzalam pare odcinkow na tvn i jakos mnie nie wciagnelo, podobnie jak pamiętniki wampirów;/
macie jakiś ulubiony?

No właśnie chciałam Ci polecić Plotkarę albo Pamiętniki Lubiłam też Kyle XY, Greek i kilka innych było, ale tytułów oczywiście nie pamiętam...

Dzień dobry

[Anastazja86]

Napisane przez ssnowdrop

no i ja oczywiście mi dzien szybko minal- rano byliśmy po prezent, pozniej gotowanie obiadu a o 17 bylismy na slubie kolezanki z pracy- wyglądała pięknie!
wieczorem ogladalismy "walentyki" polecam! miłe i lekka komedia, ale bardzo życiowa- nie taka cukierkowa i hollyłódzka jak wszystkie

a jutro jeszcze jeden wolny dzień

dziewczyny jaki serial-czasopożeracz polecacie? house i desperatki maja przerwe, trawka tylko 1 odcinek na tydzień;/ zastanawiałam się na plotkarą ale obejrzalam pare odcinkow na tvn i jakos mnie nie wciagnelo, podobnie jak pamiętniki wampirów;/
macie jakiś ulubiony?

ja niestety nie pomogę bo nie oglądam seriali, tzn housa oglądam jak leci w tv ale nie mam parcia na niego mój tata ogląda np magię kłamstw ale ja tego nigdy nie widziałam, leci chyba na HBO

witam

ja od rana u rodziców bo musiałam mamę wykąpać bo dzisiaj żadnej z pań do pomocy rano nie ma bo jedna pracuje a druga na chrzcinach

teraz zasiadłam z kawką i zastanawiam się co na obiad zrobić i chyba padnie na kotlety mielone

[201701300931]

Napisane przez ssnowdrop

dziewczyny jaki serial-czasopożeracz polecacie? house i desperatki maja przerwe, trawka tylko 1 odcinek na tydzień;/ zastanawiałam się na plotkarą ale obejrzalam pare odcinkow na tvn i jakos mnie nie wciagnelo, podobnie jak pamiętniki wampirów;/
macie jakiś ulubiony?

1. How I Met Your Mother
2. 24
3. Lost
4. That '70s Show



Ja wczoraj też byłam, ale umierałam w łóżeczku, bo mnie tradycyjnie w weekend głow rozbolała Dzisiaj mam powtórkę

Ale kuchnia i łazienka już wysprzątane Jeszcze trzeba męża zagonić do odkurzania, mycia podłóg i prasowania.

[ijaa]

Pierwsza

[kraven]

Druga
My dopiero niedawno dojechaliśmy.
Bylismy jeszcze w Bydzi na zakupach. Tż kupił sobie kurtke, kupiliśmy 2 walizki na wyjazd, a ja dla siebie kupiłam rękawiczki w TK maxxie.

[dodaja]

Napisane przez ssnowdrop

dziewczyny jaki serial-czasopożeracz polecacie? house i desperatki maja przerwe, trawka tylko 1 odcinek na tydzień;/ zastanawiałam się na plotkarą ale obejrzalam pare odcinkow na tvn i jakos mnie nie wciagnelo, podobnie jak pamiętniki wampirów;/
macie jakiś ulubiony?

Pamiętniki uwielbiam! I czekam na kolejną serię

Dobry wieczór

Dziś z tż spędziłam bardzo miły dzień w Ustroniu Było super. Pogoda iście letnia i upalna. Wzięliśmy kocyk, rowiant do lodówki podróżnej i byczyliśmy się do wieczora Za tydzień w niedzielę też chcemy to powtórzyć z bratem tż i jego rodzinką.

No i czekam na relację dziewczyn

[aaby]

Trzecia!

My wróciliśmy dopiero jakieś 40 minut temu, bo trochę nam się zasiedziało (wyjechaliśmy z Poznania o 19.40) W dodatku ja prowadziłam, bo Ł. winkował ze znajomymi, aczkolwiek jechało się bardzo dobrze. Zmęczona jestem jednak przeraźliwie.

I chyba wszyscy spędziliśmy dzisiejszy dzień podobnie, bo i my byliśmy na Malcie


Prysznic i spać. Jutro się odezwę i zdamy jakąś relację tym niecierpliwym
dodaja, zdrówko oczywiście wypite za wszystkie!

[ijaa]

Ja nie wiem jak to działa, ale tej która najbliżej miała NADAL nie ma. Może tramwaje siadły.


Tak! Relacja zdecydowanie jutro! Na horyzoncie łóżko - na nic innego mnie nie stać.

[201604250957]

Melduje się i ja! M. niedawno wyszedł ode mnie, a wcześniej ten tego no zasiedzieliśmy się cieszę sie, że dojechaliście cało i zdrowo mam nadzieję, że Was nie zawiedliśmy, dziękujemy za mile spędzony razem czas i polecamy się na przyszłość!

[kraven]

Cześć dziewczyny.
Ja siedze już w pracy i wspominam bardzo udany weekend.
Więc teraz relacja - przyjechaliśmy w sobotę około 11.30, a że umówiliśmy się z dziewczynami o 13.00 to pochodziliśmy sobie po Starym Browarze. O 13 spotkaliśmy się Kash i M. pod Starbucksem. O około 13.15 przybyła Ijaa z A. Zalegliśmy w SB i wypiliśmy przepyszne kawy. Aaby z Ł. mieli lekki poślizg z wyjazdem i spotkaliśmy się z Nimi dopiero w hostelu.
Około 14.30 zawitaliśmy do hostelu. Kash i M. wybrali bardzo fajne miejsce. Piętrowe łóżka, których góry zajęli nasi TŻ co stało się później przyczyną naszych obaw o przeżycie śpiąc na dole. Wieczorem można było z naszych ust usłyszeć "nie wierć się" i " Misiu te deski się uginają"

Po krótkim odpoczynku poszliśmy na obiad do włoskiej restauracji. Jedzenie pyszne. Na przystawke dostaliśmy świeżo wypiekane bułeczki z masłem czosnkowo-ziołowym. Tak dobrych bułeczek dawno nie jadłam.

Po obiedzie zakupiliśmy w Żabce "napoje" i pojechaliśy nad Warte. Mieliśmy piknik na świeżym powietrzu.Słoneczko świeciło, a my byliśmy coraz bardziej radośni. W niedziele nie udałoby sie nam zorganizować takie pikniku, bo naszą miejscówke zajęła policja. Myśle, że nie zrozumieliby naszej chęci piknikowania

Około 19.30 pojechaliśmy do hostelu troche się ogarnąć i na 21.00 poszliśmy do klubu. Stoliki były zarezerwowane dla jak się później okazało wieczorów panieńskich ale nasi TŻ staneli na wysokości zadania i szybko zorganizowali dla nas miejsce.
DJ się nie popisał, Miał dziwną definicje przebojów lat 1960-2010. Ale i tak było miło. Po imprezie oczywiście musieliśmy coś zjeść i z pomocą przyszedł nam kebab

Wróciliśmy do hostelu około 01.00.
Chcieliśmy kupić jeszcze coś do picia na rano ( ach ten słony kebab ) ale nie wiedzieliśmy gdzie. Zaczepiona przez nas grupka ludzi bardzo chciała nam pomóc i powiedziała, że niedaleko tam w dół, w dół jest sklep Jeżyk. Po około 4 minutach doszliśmy do sklepu Krecik ( no w sumie krety mieszkają pod ziemia, a to w dół )

Noc przebiegła bez większych zakłóceń.

Rano wstalismy około 9.00 i juz na 11.00 dotarliśmy na śniadanie. Później wymeldowaliśmy się z hostelu, a bardzo miły Pan pozwolił nam zostawić jeszcze samochody na parkingu. Po śniadaniu pożegnaliśmy się z Aaby, która pojechała do znajomych, a reszta poszła na rynek spotkać się z Kash i M. oraz zobaczyć trykające się koziołki. Ijaa stwierdziła, że to oszukaństwo bo one się prawie nie dotykają.
Oczywiście następnie zawitaliśy do Starbucksa. Z mrożonymi kawami w dłoniach pojechaliśmy na Malte. To miejsce zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Tyle ciekawych rozwiązań i pomysłów na spędzenie czasu. My skorzystaliśmy z kręgli na świeżym powietrzu. Wygrał A. przekraczając 100.

Po spacerze pojechaliśy do Da grasso na pizze.

Po obiedzie wróciliśy do hostelu, pożegnaliśmy się i wyruszyliśy w droge powrotną do domów.

Jeszcze raz dziękujemy Kash i M. za świetny weekend. TŻ - ci Kash, Ijii i Aaby to bardzo sympatyczne osoby, prawie tak samo jak ich SPD

P.S. To chyba najdłuższy mój post na wątku

[DobraDusza88]

hej kochane
Z relacji wynika, że weekend bardzo udany Aż serce ściska, że mnie nie było