|
|
#841 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 855
|
Dot.: Dieta paleo.
Cytat:
cieszę się że się udało ![]() jak mam lenia lub brak kokosów też robię z wiórek
__________________
04.03.2011 25.06.2014 , 21.12.2014 ![]() 15.08.2015 ![]() 13.03.2016 https://mkuchara.blogspot.com/ |
|
|
|
|
|
#842 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 853
|
Dot.: Dieta paleo.
Mam od jakiegos czasu dostep do jajek ze wsi, wzieliśmy teraz też kurkę na rosołek, piekne zapachy czuć aż na klatce schodowej. Ogólnie nie spożywam drobiu, bo do tej pory zaopatrywalismy sie u zwykłego rzeźnika-mięso jałowe,bez smaku, obrzydliwe jak dla mnie. Dziś w talerzu rosołku zagościła również noga, spróbowałam kęs.... i jakby coś we mnie wstąpiło, zaczełam łapczywie jeść te mięso aż obgryzłam ta kość ze wszystkiego, nawet skóre zjadłam. Wyglądałam jakbym nie jadła przez 3 dni i ktoś dopuścił mnie do jedzenia
|
|
|
|
|
#843 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
|
Dot.: Dieta paleo.
Witajcie, Czy ktoś ma doświadczenia z paleo w ciąży? szukam informacji w tym temacie
![]() Baby_Spice - też mam takie odczucia, mam wrażenie że mięso z naturalnej chodowli smakuje po prostu jak mięso, może cięzko to wytłumacz ale ma pełny smak a nie jakis taki rozwodniony, czasem śmierdzący..fuju, tak samo wędliny robione domowo tez nijak sie mają do przemysłowych - nie wspominając o wiejskich jajkach... |
|
|
|
|
#844 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 853
|
Dot.: Dieta paleo.
Cytat:
O ciekawe jak w ciąży sprawdza sie paleo, wydaje mi się,że nie powinno być przeciwwskazań. |
|
|
|
|
|
#845 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Krk/Śląsk
Wiadomości: 321
|
Dot.: Dieta paleo.
Cześć Dziewczyny.
![]() Już od dawna podczytuję Wasz wątek i postanowiłam w końcu dołączyć-jeśli można. Kilka lat temu miałam robione testy na nietolerancję pokarmową i wyszły nieciekawie, w związku z czym byłam na diecie bezglutenowej 4 lata, ponadto rok także bez mleka i jajek, które wprowadzałam później w małych ilościach jedząc "raz na jakiś czas". Niestety nie podchodziłam do całej sprawy rozsądnie, zamiast jeść zdrowo wciąż tylko szukałam zamienników racząc się bezglutenowym chlebem, makaronem itd. Czułam wiecznie frustrację (wszyscy wokół opychający się pizzą i pączkami bez żadnych przykrych konsekwencji, a ja wciąż jako dziwadło na diecie, której celu nikt nie rozumiał), a żadnych efektów. Można powiedzieć, że wręcz przeciwnie, bo o ile przed rozpoczęciem diety miałam tylko problemy skórne, to po jakimś czasie jej stosowania zaczęła się prawdziwa rewolucja żołądkowo-jelitowa i jeszcze większa frustracja z mojej strony. Nie pomagało odstawienie mleka, jajek, zawsze coś było "nie tak", czyste objawy ZJD, na pewno stres też zrobił swoje, bo powoli to wszystko stawało się źródłem nerwicy, a każdy kontakt z jedzeniem, przebywanie wśród ludzi wyzwaniem. Wyprowadziłam się z rodzinnego miasta, rozpoczęłam studia, życie na własną rękę i zupełnie pofolgowałam sobie z dietą jedząc praktycznie wszystko. Oczywiście objawy wcale nie zniknęły, raz jest gorzej, raz lepiej, jednak nie chcę tak żyć. Dzisiaj po kolejnym dniu zmagania się ze swoim żołądkiem powiedziałam dość. Chcę zmienić swoje życie, wkroczyć na dobry tor, pozbyć się złych nawyków, pozbyć się tych dolegliwości i zacząć normalnie funkcjonować. Mam nadzieję, że nie będzie mi tak trudno, bo już wiem jak to "jest" bez zboża, ale przeraża mnie trochę wizja regularnego przygotowywania posiłków, bo często brakuje mi czasu na przygotowanie lunchu na uczelnię czy do pracy i idę na łatwiznę kupując w sklepie coś gotowego. Poza tym to mięso jako baza-nie oszukujmy się, te z lepszych źródeł jest dużo droższe, a sklepowego po prostu się "boję" mając wizję tych antybiotyków i innego syfu. ;/ Uff...trochę się naprodukowałam, musiałam to chyba gdzieś z siebie wyrzucić, bo jednak ciężko o takich sprawach rozmawiać ze znajomymi. Mam nadzieję, że razem tutaj uda nam się żyć i jeść zdrowo.
__________________
There is nothing to fear but fear itself
|
|
|
|
|
#846 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: gdzieś pod stolicą ;)
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Dieta paleo.
Blairinne, to idziemy łeb w łeb, bo też znów próbuję się wyleczyć. Od 21 lutego jestem bez zbóż. Jak na razie bez poprawy. Od jutra odstawiam nabiał (zostawię tylko masło klarowane).
|
|
|
|
|
#847 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Krk/Śląsk
Wiadomości: 321
|
Dot.: Dieta paleo.
Cytat:
__________________
There is nothing to fear but fear itself
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#848 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 465
|
Dot.: Dieta paleo.
Cytat:
__________________
Blog o analizie kolorystycznej |
|
|
|
|
|
#849 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Krk/Śląsk
Wiadomości: 321
|
Dot.: Dieta paleo.
Cytat:
Nie mam wstrętu, jak najbardziej będę próbować z kokosem.
__________________
There is nothing to fear but fear itself
|
|
|
|
|
|
#850 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
|
Dot.: Dieta paleo.
A propos kokosowa - czy któraś z Was ma może problem z jego trawieniem? Kokosem zajadam sie od dłuższego czasu, natomiast od kilku miesięcy zauważyłam, że powoduje u mnie problemy. Takie produkty jak płatki, czy krem kokosowy są u mnie zupełnie nie trawione, i wyhodzą w takiej formie jak weszły :/ Na mleko reaguję jeszcze jako tako, na mąkę, wióki czy świeżego kokosa - bardzo średnio. Czytałam, że część ludzi ma takie problemy, zastanawia mnie tylko, dlaczego teraz, a nie wcześniej? Uwielbiam kokosa ;(
__________________
Moje gotowanie i recenzowanie - bezglutenowo, bezmlecznie, bezcukrowo, rozdzielnie, paleo. http://readthelabel.pl https://www.facebook.com/doreadthelabel |
|
|
|
|
#851 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 544
|
Dot.: Dieta paleo.
W temacie kokosa, to który olej kokosowy polecacie? Znacznie różnią się ceną i jak na razie kupiłam jeden i byłam zadowolona średnio, głównie z masłowatej i glajdowatej konsystencji.
http://www.indiaonline.pl/catalog/im...500mlx2_IO.jpg |
|
|
|
|
#852 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 853
|
Dot.: Dieta paleo.
Cytat:
O to samo chcialabym sie zapytać, wszedzie widze w przepisach olej kokosowy,a ja jeszcze nigdy takowego nie zakupilam, w sklepach nie widzialam,nie wiem gdzie dobry i nie za drogi mogłabym się zaopatrzyć. Poproszę o jakieś linki |
|
|
|
|
|
#853 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Fennia
Wiadomości: 456
|
Dot.: Dieta paleo.
Cytat:
Myślę, że te wzdęcia to wina sporej ilości błonnika, bo np. surowizny też nie toleruję. Podobnie jak u Ciebie, problemy (z surowymi warzywami) pojawiły się po dłuższym czasie na paleo (ok. 5 miesięcy). Jak u Ciebie jest z trawieniem ogólnie?W tym tygodniu boleśnie przekonałam się, że kiepsko toleruję selerowate, w tym nawet (głównie?) marchew A myślałam, że to kwestia "tylko" FODMAPS... Ogólnie zostało mi już tak niewiele opcji warzywnych, że poważnie zastanawiam sie nad keto. Cóż, widocznie węgle nie są dla każdego. I takim sposobem jestem w punkcie wyjścia, bo jako dziecko lubiłam jedynie śledzie w oleju, karkówkę, jajka w majonezie, orzechy laskowe, cukinię i sałatę. Być może rację mają ci, którzy zalecają jedzenie intuicyjne?
__________________
You say I'm getting older. I say I'm getting better. |
|
|
|
|
|
#854 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
|
Dot.: Dieta paleo.
Cytat:
Z trawieniem u mnie różnie bardzo - mięso, ryby, jaja - faktycznie dobrze trawię, Ostatnio coraz gorzej z orzechami, papryką, cebulą. Nie są to dobre wieści :/ Intuicja jedzeniowe trochę mi niestety zanikła odkąd mam ścisłą dietę. I też okazuje się, że zamiast być coraz lepiej - coraz mniej rzeczy mogę. I to mimo enzymów trawiennych!
__________________
Moje gotowanie i recenzowanie - bezglutenowo, bezmlecznie, bezcukrowo, rozdzielnie, paleo. http://readthelabel.pl https://www.facebook.com/doreadthelabel |
|
|
|
|
|
#855 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: gdzieś pod stolicą ;)
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Dieta paleo.
Cytat:
http://allegro.pl/promocja-olej-koko...817687727.html (jest super), a wcześniej miałam http://allegro.pl/olej-kokosowy-900-...992856935.html (tez bardzo dobry), ale ten co teraz jem chyba troszkę lepszy. |
|
|
|
|
|
#856 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 465
|
Dot.: Dieta paleo.
Cytat:
Jeśli problemy są tylko przy wiórkach to może znaczyć, że wiórki są siarkowane, a producent tego nie podał ![]() Jeśli tylko przy dużych ilościach, tzn że trzeba po prostu ograniczyć.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej |
|
|
|
|
|
#857 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 544
|
Dot.: Dieta paleo.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#858 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
|
Dot.: Dieta paleo.
Cytat:
Trzeba ograniczyć, wiem Natomiast zastanawia mnie kwestia nagłego pojawienia się problemu. Z tego, co czytałam, kokos raczej nie uczula więc jaki może być powód?
__________________
Moje gotowanie i recenzowanie - bezglutenowo, bezmlecznie, bezcukrowo, rozdzielnie, paleo. http://readthelabel.pl https://www.facebook.com/doreadthelabel |
|
|
|
|
|
#859 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 853
|
Dot.: Dieta paleo.
Na komercyjnej stronie pojawił się jak na tego typu witrynie w miare sensowny artykuł o tym,że makarony chleb itp u podstawy piramidy żywienia to nie najlepszy pomysł KLIK
Coś chyba powoli kiełkuje w polskiej świadomości, a może mi sie zdaje
|
|
|
|
|
#860 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 544
|
Dot.: Dieta paleo.
Cytat:
Nie mówię tu nawet o paleo, ale w polskiej świadomości ( i nie tylko) niejedzenie białego chleba i pyz jest dziwne a żywienie sie warzywami jest głupie mięso natomiast szkodzi. |
|
|
|
|
|
#861 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 465
|
Dot.: Dieta paleo.
Cytat:
__________________
Blog o analizie kolorystycznej |
|
|
|
|
|
#862 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 544
|
Dot.: Dieta paleo.
Jupiii odstawiłam mleko i twarożki, pozostały sery i masło oraz maślanka. Brzuch uspokoił się całkowicie.
W diecie pozostaje ryż ( bo tak) i zwykłe ziemniaki a także cześć strączkowych, cieciorka zawsze robiła mi krzywdę, fasola w sumie też za to zielona soczewica jest super podobnie jak groszek i fasolka szparagowa. Posiłkami się już najadam Paleo jest fajne. |
|
|
|
|
#863 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Fennia
Wiadomości: 456
|
Dot.: Dieta paleo.
Cytat:
![]() Ja na razie zawieszam IF, bo będzie rewolucja w makro Nadal w ramach paleo oczywiście.Zamówiłam sobie crock pot. Już się nie mogę doczekać rosołku
__________________
You say I'm getting older. I say I'm getting better. |
|
|
|
|
|
#864 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 450
|
Dot.: Dieta paleo.
witajcie, mozna dolaczyc?
![]() fajnie czytac wypowiedzi ludzi "uswiadomionych", ja na kazdym kroku musze tlumaczyc, bronic i sluchac tekstów "jak nie gluten/nabial/straczki, to co jesc"? jem w stylu paleo od jakiegos czasu, ostatnie 1,5 miesiaca przykladam sie jak moge. jest to raczej moj sposob odzywiania ze wzgledu na swiadomosc wplywu jedzenia na zdrowie i jakos zycia, niz rodzaj leczenia jakiegos schorzenia. mam tradzik ale jest tylko nieznacznie lepiej od kiedy jestem paleo. jem zboza bezglutenowe (nie mam zadnych problemow zoladkowo-jelitowych), dodaje troche mleka do kawy (rozpuszczalnej) ale staram sie ograniczac i pije 4-5x tydz. robie chleb z pestek, orzechow i maki gryczanej- moze powinnam ograniczyc te wszelkie pestki, ale poza tym chlebem ograniczam orzechy wiec chyba nie wychodza tego jakies duze ilosci. ubostwiam kokosa, kupuje cale (jem z ta brazowa skorka) i wiorki. probowalam roznych wersji rozkladu makro, zle funkcjonuje na zbyt malej jak i zbyt duzej ilosci weglowodanow. oprocz warzyw i jednego owoca dziennie jem dwie porcje wegli (czasem jedna) w postaci bialego ryzu, kaszy jaglanej czy gryczanej (ok 50gr suchego). i lepiej sie czuje jak jem to na obiad i kolacje niz na sniadanie i obiad. chce schudnac z oponki na brzuchu, mam podejrzenie pcos. chce poprawic wrazliwosc insulinowa. problemow narobilam sobie wielkim obzarstwem slodyczami, czesto przeplatanym jedzeniem zbyt malej ilosci kalorii. teraz jem na zero zeby to wyregulowac, nie chudne ale mam nadzieje ze "samo sie zrobi" jak hormony sie wyreguluja...na lekarzy nie mam co liczyc bo jak wchodze do ginekologa to od razu mi daje recepte na tabletki anty... co do oleju kokosowego to ja bralam ten rafinowany, do smazenia i pieczenia, bo jem duzo kokosa swiezego wiec wydaje mi sie ze powinno tam byc wszystko to co opisuja ze jest w oleju nierafinowanym...ale teraz sie zastanawiam czy nie wziac tez nierafinowanego, tylko drogi...
__________________
"Nie trwoń czasu, to z niego składa się życie." |
|
|
|
|
#865 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: gdzieś pod stolicą ;)
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Dieta paleo.
Malvinus, Na prawdę polecam nierafinowany olej kokosowy. Znajdź na allegro najtaniej z odbiorem w paczkomacie. Ja zamawiam od sprzedawcy o nicku Sostevia. I polecam przerzucić się na kawę mieloną, jak się przyzwyczaisz to rozpuszczalnej już nie tkniesz.
|
|
|
|
|
#866 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 544
|
Dot.: Dieta paleo.
Kupiłam olej nierafinowany, był drogi ale jest dużo od rafinowego lepszy
Edytowane przez dacn Czas edycji: 2014-03-14 o 19:22 Powód: T9 w telefonie przeinacza wyrazy i wypisuje po swojemu |
|
|
|
|
#867 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Fennia
Wiadomości: 456
|
Dot.: Dieta paleo.
Hej Malvinus, pamiętam Cię z innego wątku
![]() Co do oleju i kawy, to zgadzam się z dziewczynami. Po pierwsze dlatego, że olej rafinowany i kawa rozpuszczalna to produkty przetworzone, a po drugie dlatego, że po prostu gorzej smakują Dodatkowo zauważyłam, że po kawie rozpuszczalnej robił mi się cellulit, a po naturalnej nie. Osobiście polecam też nieprażone ziarna kakao zamiast tradycyjnego gorzkiego w proszku. Mała ilość starcza na długo i przynajmniej w moim przypadku skutecznie zabija ochotę na słodycze.---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ---------- Aha, jeśli chodzi o trądzik, to z doświadczenia wiem, że to cieżka sprawa, nawet przy 100% przestrzeganiu paleo. Nie chcę się mądrzyć i Cię przekonywać, że zboża bezglutenowe i wszelakie pestki/orzechy/nasiona są "be" przy trądziku (choć uważam że są ). Różnica między ograniczeniem a eliminacją może być ogromna, a brak problemów żoładkowych i jelitowych nie zawsze oznacza, że możemy coś bezkarnie jeść. Wiem, wiem, każdy jest inny ale może warto poeksperymentować z tymczasową eliminacją?
__________________
You say I'm getting older. I say I'm getting better. |
|
|
|
|
#868 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 450
|
Dot.: Dieta paleo.
dzieki za odpowiedzi
![]() kupilam dzis olej kokosowy rafinowany do smazenia i naturalny do jedzenia "na surowo" co do tych pestek itp, to wiem mam swiadomosc ze nie dokonca jem czysto. ale zmiany wprowadzam stopniowo, ograniczam owoce (jeden dziennie), wykluczam slodycze, nabial, duzo zmian, wiec powoli wprowadzam kolejne. o eliminacji mysle blizej lata kiedy bedziemy miec swoje warzywa, nie pryskane, mysle ze wtedy sie odwaze wyeliminowac wiecej produktow, bo bede miala nieograniczona ilosc warzyw do dyspozycji. zreszta zle wspominam low-carb, bylam slaba, wszystko mnie meczylo, nie chcialo mi sie wstawac, zle spalam...boje sie ze znow tak bedzie..nie jestem typem ktory moze zyc na low carb. w same warzywa nie daja mi takiego efektu jak ryz czy kasza. zreszta szkoda mi rezygnowac ze wszystkiego, trudno jest funcjonowac w naszym spoleczenstwie jak wiekszosci standardowego jedzenia sie unika...
__________________
"Nie trwoń czasu, to z niego składa się życie." |
|
|
|
|
#869 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: gdzieś pod stolicą ;)
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Dieta paleo.
Ja jestem na low-carb (max. 35 g) ponad tydzień. Jest ok, ale zaczynam mieć ochotę na coś "niedobrego". Więc powoli zwiększam W i zobaczę jaka ilość mi pozwoli uniknąć zachcianek.
|
|
|
|
|
#870 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Krk/Śląsk
Wiadomości: 321
|
Dot.: Dieta paleo.
Dziewczyny, a macie jakieś doświadczenia/przemyślenia na temat stosowania aloesu?
__________________
There is nothing to fear but fear itself
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Dietetyka
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:53.




muszę znowu zrobić!












A myślałam, że to kwestia "tylko" FODMAPS... Ogólnie zostało mi już tak niewiele opcji warzywnych, że poważnie zastanawiam sie nad keto. Cóż, widocznie węgle nie są dla każdego. I takim sposobem jestem w punkcie wyjścia, bo jako dziecko lubiłam jedynie śledzie w oleju, karkówkę, jajka w majonezie, orzechy laskowe, cukinię i sałatę. Być może rację mają ci, którzy zalecają jedzenie intuicyjne?




Nadal w ramach paleo oczywiście.

