Ćwiczymy razem do wakacji: 8 min ABS, BUNS, LEGS, STRETCH, ARMS

[blaszok]

Napisane przez DaGaDa

Szalejsz dziewczyno. Po tylu przysiadach co Ty robisz to moje kolana odmówiłyby posłuszeństwa.

U mnie wczoraj hula hop, ćwiczenia na brzuch, nogi i pośladki.
Dzisiaj zrobię chyba przerwę bo jakaś zmęczona chodzę ostatnio (mało snu). Ewentualnie jak nie będzie padać to wybiorę się na rower.

na początku myślałam, że moje kolana też wysiądą, ale chyba dzięki temu, że przysiady wykonuję prawidłowo, to wszystko jest okej

za ćwiczonka
a dzień przerwy to dobra sprawa, żeby zregenerować mięśnie, odpocząć, nabrać siły i wrócić do ćwiczeń kolejnego dnia z nową motywacją

[blaszok]

- 225 przysiadów

[blaszok]

dzisiaj:
POP Pilates - 12 min Muffin Top Meltdown
Jillian Michaels – 40 min Killer Buns & Thighs - Level 1
50 przysiadów – 3 min
razem: 55 min

[blaszok]

dzisiaj:
- 55 przysiadów (2 dzień SC)
- 55 min Jillian: Banish Fat Boost Metabolism
umieraaaaaaam
ale jest cudownie!

[blaszok]

jeszcze dorzucam 45min spaceru z psem

[blaszok]

wczoraj 60 przysiadów

[blaszok]

dzisiaj:
Ewa Chodakowska – 40 min „killer”
Jillian Michaels – 40 min Killer Buns & Thighs - Level 1
razem: 80 min

[blaszok]

dzisiaj:
Jillian Michaels – 35 min 6 Week Six-Pack Abs Workout - Level 1
70 przysiadów

[DaGaDa]

Cześć

Blaszok ale szalejesz.

Ja niedawno wróciłam z urlopu, ale cały czas ćwiczę i zdrowo się odżywiam. Wczoraj byłam na sztangach, na które pojechałam oczywiście rowerem.

Muszę przyznać, że ja chyba uwielbiam ćwiczyć, to już nie jest przymus jak rok temu.

[blaszok]

Napisane przez DaGaDa

Cześć

Blaszok ale szalejesz.

Ja niedawno wróciłam z urlopu, ale cały czas ćwiczę i zdrowo się odżywiam. Wczoraj byłam na sztangach, na które pojechałam oczywiście rowerem.

Muszę przyznać, że ja chyba uwielbiam ćwiczyć, to już nie jest przymus jak rok temu.

heeej! fajnie, że się odezwałaś!
a gdzie to urlopowałaś sobie?
super, że nadal się trzymasz!
za ćwiczonka i ładne jedzenie

też stwierdziłam, że teraz ćwiczenia są jakoś mocniej wpisane w moje życie bo gdy nie poćwiczę, czuję, że czegoś mi brakuje i mam jakieś poczucie winy, że zmarnowałam dzień, nie ćwicząc




a gdzież nasza druga Ewcia? pewnie pochłonięta macierzyństwem

[RudaEwcia25]

Hej Dziewczynki nie miałam jakiś czas kompa bo mi się non stop psujeale juz jestem,przyznam się że nie ćwiczę bo po prostu nie mam na to czasuKostuś wymaga coraz więcej uwagi i codziennie uczy się czegoś nowegoPotrzebuję motywacji i chyba mocnego kopa w dupsko z resztą w te upały nawet by mi się ruszyć nie chciało ale widzę że Wy się nie poddajecie i baaardzo mnie to cieszy

[blaszok]

Napisane przez RudaEwcia25

Hej Dziewczynki nie miałam jakiś czas kompa bo mi się non stop psujeale juz jestem,przyznam się że nie ćwiczę bo po prostu nie mam na to czasuKostuś wymaga coraz więcej uwagi i codziennie uczy się czegoś nowegoPotrzebuję motywacji i chyba mocnego kopa w dupsko z resztą w te upały nawet by mi się ruszyć nie chciało ale widzę że Wy się nie poddajecie i baaardzo mnie to cieszy

heeej
nie martw się tak ćwiczeniami, bo przy Kostusiu masz pewnie pełno biegania, skłonów, podnoszeń, itp.


---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

u mnie dziś:
Jillian Michaels – 35 min 6 Week Six-Pack Abs Workout - Level 1
75 przysiadów

[DaGaDa]

Napisane przez blaszok

heeej! fajnie, że się odezwałaś!
a gdzie to urlopowałaś sobie?
super, że nadal się trzymasz!
za ćwiczonka i ładne jedzenie

też stwierdziłam, że teraz ćwiczenia są jakoś mocniej wpisane w moje życie bo gdy nie poćwiczę, czuję, że czegoś mi brakuje i mam jakieś poczucie winy, że zmarnowałam dzień, nie ćwicząc




a gdzież nasza druga Ewcia? pewnie pochłonięta macierzyństwem

Urlop przede wszystkim w domu - w ogrodzie. Udało się nam wyrwać tylko na dwa dni nad morze, ale i tak uważam, że urlop bardzo udany. Już dawno tak nie odpoczęłam chociaż codziennie po kilka godzin pracowałam nad swoim ogrodem - strasznie dużo pracy tam mam.

Wczoraj u mnie był dzień bez ćwiczeń, ale zaplanowany. Po sztangach w poniedziałek muszę dać odpocząć mięśnią. Jedyne co to ciągle ćwicze brzuch, ale nie robię brzuszków tylko bardzo często spinam mięśnie. Takie tam ćwiczenia izometryczne.

Napisane przez RudaEwcia25

Hej Dziewczynki nie miałam jakiś czas kompa bo mi się non stop psujeale juz jestem,przyznam się że nie ćwiczę bo po prostu nie mam na to czasuKostuś wymaga coraz więcej uwagi i codziennie uczy się czegoś nowegoPotrzebuję motywacji i chyba mocnego kopa w dupsko z resztą w te upały nawet by mi się ruszyć nie chciało ale widzę że Wy się nie poddajecie i baaardzo mnie to cieszy

Wybaczamy brak ćwiczeń. Rozumiem, że brak Ci czasu i myślę, że siły też. Ja wróciłam do ćwiczeń dopiero jak młody miał rok i cztery miesiące. A tak całkiem na poważnie jak miał skończone trzy lata. Moim sportem były spacery z wózkiem, a później bieganie za młodym.

[blaszok]

Napisane przez DaGaDa

Urlop przede wszystkim w domu - w ogrodzie. Udało się nam wyrwać tylko na dwa dni nad morze, ale i tak uważam, że urlop bardzo udany. Już dawno tak nie odpoczęłam chociaż codziennie po kilka godzin pracowałam nad swoim ogrodem - strasznie dużo pracy tam mam.

Wczoraj u mnie był dzień bez ćwiczeń, ale zaplanowany. Po sztangach w poniedziałek muszę dać odpocząć mięśnią. Jedyne co to ciągle ćwicze brzuch, ale nie robię brzuszków tylko bardzo często spinam mięśnie. Takie tam ćwiczenia izometryczne.

W takim razie cieszę się, że urlop udany I aktywny!
za ćwiczenie brzucha

[blaszok]

dzisiaj u mnie:
Jillian Michaels – 55 min Banish Fat Boost Metabolism
80 przysiadów

[blaszok]

dzisiaj:
Jillian Michaels – 55 min No More Trouble Zones
100 przysiadów

[blaszok]

dzisiaj:
105 przysiadów
rower stacjonarny – 40 min

[blaszok]

wczoraj 110 przysiadów

[blaszok]

dzisiaj:
Jillian Michaels – 55 min No More Trouble Zones
130 przysiadów

[DaGaDa]

blaszok jakie piękne pośladki - Twoje?

U mnie chwilowy przestuj w ćwiczeniach, ale w poniedziałek miałam atak grypy jelitowej i dopiero dzisiaj odzyskuję siły. Cały czas się zastanawiać czy iść dzisiaj na swoje zajęcia czy jeszcze odpocząć i zregenerować siły.

Ostatni raz ćwiczyłam w niedzielę, a dokładnie zrobiłam sobie godzinną przejażdżkę na rowerze - było super.

[blaszok]

Napisane przez DaGaDa

blaszok jakie piękne pośladki - Twoje?

U mnie chwilowy przestuj w ćwiczeniach, ale w poniedziałek miałam atak grypy jelitowej i dopiero dzisiaj odzyskuję siły. Cały czas się zastanawiać czy iść dzisiaj na swoje zajęcia czy jeszcze odpocząć i zregenerować siły.

Ostatni raz ćwiczyłam w niedzielę, a dokładnie zrobiłam sobie godzinną przejażdżkę na rowerze - było super.

niestety nie ale chciałabym takie mieć

nie przejmuj się przestojem w ćwiczeniach ważniejsze zdrówko

rower na świeżym powietrzu jest świetny!

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

mój meldunek na dziś:
- 60 min rowerka stacjonarnego
- 135 przysiadów

[blaszok]

dzisiaj:
Jillian Michaels – 42 min Killer Buns & Thighs - Level 2

[DaGaDa]

W środę poszłam na zajęcia, ale niestety na drugich musiałam wyjść wcześniej bo odezwał się mój żołądek. Niestety nie podobało mu się, że go tak wykańczam - chciał jeszcze sobie odpocząć.

Na szczęście teraz jest już dużo lepiej i następnym tygodniu będę mogła już normalnie wrócić na zajęcia.

[RudaEwcia25]

Dziewczyny wracam do gry,obuwie sportowe zamówione-czkam na nie w poniedziałek mają przyjść.Będę ćwiczyć z Ewą Chodakowską i mam nadzieję że dam radę

[blaszok]

Napisane przez DaGaDa

W środę poszłam na zajęcia, ale niestety na drugich musiałam wyjść wcześniej bo odezwał się mój żołądek. Niestety nie podobało mu się, że go tak wykańczam - chciał jeszcze sobie odpocząć.

Na szczęście teraz jest już dużo lepiej i następnym tygodniu będę mogła już normalnie wrócić na zajęcia.

cieszę się, że już lepiej się czujesz

Napisane przez RudaEwcia25

Dziewczyny wracam do gry,obuwie sportowe zamówione-czkam na nie w poniedziałek mają przyjść.Będę ćwiczyć z Ewą Chodakowską i mam nadzieję że dam radę

heeej! fajnie, że wracasz
trzymam

[DaGaDa]

Napisane przez RudaEwcia25

Dziewczyny wracam do gry,obuwie sportowe zamówione-czkam na nie w poniedziałek mają przyjść.Będę ćwiczyć z Ewą Chodakowską i mam nadzieję że dam radę

No to witamy ponownie. Trzymam kciuki żeby udało Ci się wrócić do ćwiczeń tak już na dobre.

Ja ostatni raz ćwiczyłam w środę, ale za to w weekend pracowałam w ogrodzie a to też można zaliczyć do ćwiczeń.

Trochę niestety przegięłam z jedzeniem: zjadłam o kilka ciaste za dużo i zagryzłam dużą paczką talarków (słonych o smaku zielonej cebulki). Było całkiem dobre, ale w ogóle nie potrzebne.

Mówi się trudno. Teraz trzeba wrócić do normalnego, zdrowego jedzenia i będzie wszystko OK.

[blaszok]

Napisane przez DaGaDa

Ja ostatni raz ćwiczyłam w środę, ale za to w weekend pracowałam w ogrodzie a to też można zaliczyć do ćwiczeń.

Trochę niestety przegięłam z jedzeniem: zjadłam o kilka ciaste za dużo i zagryzłam dużą paczką talarków (słonych o smaku zielonej cebulki). Było całkiem dobre, ale w ogóle nie potrzebne.

Mówi się trudno. Teraz trzeba wrócić do normalnego, zdrowego jedzenia i będzie wszystko OK.

za ruch i ćwiczenia

za ciastka i talarki, ale widzę, że masz dobre podejście, więc baciki tylko dla formalności

[blaszok]

dzisiaj:
Jillian Michaels – 30 min Shred with weights – Level 1
Jillian Michaels – 40 min Killer Buns & Thighs - Level 1

[RudaEwcia25]

Dziewczyny pierwszy dzień skalpela za mną-ale to jest masakryczne:P jestem z siebie mega dumna że to przeżyłam

Blaszoku kiedy będzie shape w kioskach? tam zawsze jest coś fajnego chyba?

Nie zjadłam dzisiaj nic słodkiego-oby tak dalej

[zielone_oko]

Brawo dziewczyny za wytrwałość
Blaszok musisz mieć niesamowite efekty po takiej dawce ćwiczeń

Ewka :brawo:

U mnie to jest tak, że 3 tyg ćwiczę, a potem miesiąc przerwy i na nowo.. Dzisiaj znowu zaczęłam za 3 tyg idę na wesele i nie liczę na cud bo to niemożliwe, ale wiem, że troszkę lepiej będę się czuć.. W sumie ja szybko tyje, ale szybko też chudnę..
Także dzisiaj skromnie bo tylko 8min legs i 8 min abs na początek..

Chętnie bym z Wami została na wątku , ale znowu się boję , że będzie tak jak zawsze , że zaprzestane i zniknę..

Miłego wieczoru