|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#841 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
nie mam czym zrobić fotografii ale to jest taki :http://www.google.pl/imgres?q=bebett...9,r:3,s:0,i:96
kolor beżowy, wiem że zima, że chlapa ale nie mogłam się powstrzymać i wzięlam jasny ;] Cytat:
Na całe szczęście wszystko ok! teraz się zrelaksuj po takim męczącym dniu i odpocznij |
|
|
|
|
#842 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Maluchna....ufff jak dobrze, że wszystko w porządku. Wypoczywaj!
Niestety, po smutnym wydarzeniu na wątku chyba wszystkie będziemy natychmiast interweniować w razie obaw..ale to dobrze w zasadzie. Nastawiłam drugą pralkę. Jeszcze jedna będzie pewnie, a potem może ostatnia z pościelą. Więcej niż 4 mi chyba nie wyjdzie. |
|
|
|
#843 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
maluchna, cieszymy sie, ze wszystko w porzadku!
![]() Chyba wiekszosc z nas miala stresy zwiazane z brakiem ruchow maluszka, wiec mozemy zrozumiec Twoj niepokoj. |
|
|
|
#844 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cześć moje drogie. Dobrze maluchna że wszystko dobrze.
Ciekawe jeszcze jak z suzi... Mój maluch szaleje w brzuszku,ajć łobuziak
__________________
Od 20.04.2007r. Razem. Od 11.08.2012r. Żona. Ur. 23.01.2013 "Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło" KosmetyczneSzaleństwo 7DniTygodnia |
|
|
|
#846 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
|
|
|
|
#847 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Ponawiam pytanko z wczoraj : czy granatowe ciuszki dla dziecka pierzecie całkiem osobno? Farbują?
Zaraz zjem makaron z pesto czerwonym, papryką czerwoną i kurczakiem. <ślinaaaa>, późny obiad zjeść najwyższy czas. |
|
|
|
#848 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Debrah, a to różnie, od firmy zależy
Maluchna, to już teraz główka do góry
|
|
|
|
#849 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38195516]Debrah, a to różnie, od firmy zależy
[/QUOTE] Ja tak samo robię.
|
|
|
|
#850 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Hej Dziewczynki
![]() maluchna, najważniejsze, że wszystko ok Debrah, ja nie ryzykowałabym prania razem z jasnymi
__________________
|
|
|
|
#851 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
kurcze dziewczyny ostatnio w ogóle nie wychodzi mi gotowanie
dziś mielone jakieś takie niedobre, tzn jakieś dupiate mięso chyba kupiłam ....ziemniaki zapomniałam posolić (tzn ja tam akurat lubie...) Do tego zła jestem zaś na tż !
__________________
|
|
|
|
#852 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cytat:
I znow musze sie zgodzic ![]() ---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ---------- bokeh, jeszcze nie wrocil? |
|
|
|
|
#853 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#854 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Maluchna jak dobrze, ze wszystko ok!!!
![]() Szkoda, ze Suzi nie zostawila kontaktu do siebie..... Mnie scielo tak jak mowilam, polozylam sie spac po 10 i spalam do 15 prawie Pstryczku, mialybysmy chyba problem ze zmieszczeniem sie na moim lozku, toz to szerokosci tylko 140cm ma, a my z tymi brzucholami....... Lenova, piekny wozek!!! Typowo dziewczecy, cudenko
__________________
|
|
|
|
#855 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cytat:
wrrrrr Jeszcze znów mi weszła rwa kulszowa cholernie ciągnie od pośladka w dół cięzko mi siedziec, chodzic, lezec....
__________________
|
|
|
|
|
#856 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 915
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Dzieki dziewczynki jeszcze raz.
Napiszcie mi prosze ile przed porodem robilyscie GBS??? I to jest ten paciorkowiec tak??? Dzisiaj polozna zdziwila sie, ze lekarz tak szybko mi wymaz pobral do badania.
__________________
OLA 04.02.2013 r. 2500 g, 48 cm HANIA 19.08.2017 r. 2800 g, 51 cm |
|
|
|
#857 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Ufff narobiłam Was, ale zapomniałam cytować
![]() Maluchna super, że wszystko z dzidzią ok ![]() Szkoda, że suzi się nie odzywa. Ciekawe co u niej ![]() Ja dziś też miałam problemy ze snem. Obudziłam się o 5 na siku i już zasnąć nie mogłam, więc wstałam i przeniosłam się z betami do salonu na kanapę, włączyłam tv, zjadłam, napiłam się i usnęłam znowu W końcu wstałam po 10. Zamówiliśmy dziś z mężem wreszcie pościel dla Dominisi Właśnie, mój mąż to jest naprawdę element. Owszem przyszedł do mnie dziś pierwszy, ale nawet nie przeprosił za wczoraj ![]() ---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ---------- Ja miałam ostatnio pobierany wymaz, czyli w 34 tygodniu. |
|
|
|
#858 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cytat:
![]() mąz w pracy od 10 do 10 to i tak nie mam dla kogo a jak ma wolne to on gotuje . A do ten Twój zbój znowu zrobił? ![]() dziękuje ![]() Cytat:
na żywo fakt jeszcze ładniejszy i fajnie się jeździ , już się nie mogę doczekać aż wsadzę tam Blaneczkę ![]() ja też dziś ucięłam sobie popołudniową drzemkę i Debrah mi się śniła , ze leżałyśmy razem w szpitalu tzn to było chyba jakieś sanatorium bo miałyśmy odzielne pokoje i kuchnie i nasi tż z nami mieszkali ale chodziły pielęgniarki i w ogóle |
||
|
|
|
#859 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Z jasnymi to nie. Ale mam trochę kolorowych i trochę różowych/białych i jasnoniebieskich. I tak sobie myślałam, gdzie przyporządkować granat, to białych i różowych nie, do tej reszty mogę normalnie wrzucić i nic się nie stanie?
Kurczę, "psychicznie" mam powera, a fizycznie wysiadam i nie mogę zrobić tego co bym chciała, więc się wkurzam..chyba mi się syndrom wicia gniazda załącza... |
|
|
|
#860 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: P-ń
Wiadomości: 393
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
maluchna30 super, że wszystko O.K.
![]() Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
#861 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ---------- W ogóle zapomniałam napisać :wczoraj zaczęłam 35 tydzień
|
|
|
|
|
#862 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cytat:
nom, było całkiem przyjemnie ![]() tylko, że mnie zaczął tam ząb boleć i pielęgniarki mi nic nie mogły dać a Ty powiedziałaś żebym zjadła majeranek |
|
|
|
|
#863 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: śląskie/okolice Żywca
Wiadomości: 822
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cytat:
Cytat:
, ale badanie miałam robione w 35 tyg. Wyszedł paciorkowiec, przeszłam kurację z kremem, jutro mam wizytę u gin i zrobi mi drugi kontrolny wymaz (38 tydzień)
__________________
|
||
|
|
|
#864 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
![]() to i ja się pochwalę, od dzisiaj 36tc
__________________
|
|
|
|
#865 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 915
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
No to ja nie wiem skad takie zdziwienieu poloznej. U mnie z OM to tez byl 33 tydzien.
ZOFKA ciesze sie, ze nie masz paciora.
__________________
OLA 04.02.2013 r. 2500 g, 48 cm HANIA 19.08.2017 r. 2800 g, 51 cm |
|
|
|
#866 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: neverland
Wiadomości: 290
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Byłam dzisiaj na KTG. Kobitce robiono lewatywę koło gabinetu położnych i miała skurcze. Słyszałam stękanie, jęki i zaczynającą się niemoc, ale się nie przestraszyłam. W ogóle nie boję się porodu. Czy to źle???
A jedna była tuż po porodzie i jeszcze jęczała... Dziewczyny, jak to będzie naprawdę? Te co juz rodziły, czy jest się czego bać, ale tak naprawdę, naprawdę panicznie??
__________________
|
|
|
|
#867 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: P-ń
Wiadomości: 393
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ---------- Cytat:
Ja się bałam, jakieś dwa miesiące chodziłam i myślałam jak to będzie. A potem jak mi wody odeszły i jechaliśmy do szpitala, to w sumie poczułam ulgę, że to już Później to nawet nie było czasu żeby myśleć, trzeba było skurcze przeczekać i tyle. Po tygodniu zapominasz o bólu i w ogóle o wszystkim.
|
||
|
|
|
#868 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: śląskie/okolice Żywca
Wiadomości: 822
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Ostatnio pisałam, że gościu z allegro przysłał mi pomyłkowo nie mój towar, czyli nie moje getry ciążowe, ale kilka par getrów dziecięcych
![]() Dziś w końcu dostałam co moje. Przez tą pomyłkę trochę się wyczekałam, ale przynajmniej mam teraz w czym chodzić Wszystko się teraz zgadza, chłop odesłał moje koszty wysyłki zwrotnej także jest ok.
__________________
|
|
|
|
#869 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cytat:
Możemy sobie przybić piątkę Mam nadzieję, że do porodu już się nie pojawi ![]() Gratuluję rozpoczętych tygodni |
|
|
|
|
#870 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cytat:
![]() Tych granatowych/ciemnoniebieskich mam niedużo, ostatecznie wrzucę z koszulkami Tżta, tylko, że wtedy wypiorę mu je w proszku dzidziowym ![]() Ale te rzeczy pięknie pachną - nie przestały po wyschnięciu, na prawdę pachną maleństwem! |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:04.





. Wtedy on zaczął mi opowiadać o pierwszej obumarłej ciąży w jego karierze, że do dziś pamięta widok tej kobiety i co on wtedy razem z nią przeżył. No to ja prawie w ryk
. Kazał mi się natychmiast uspokoić, nie panikować i wskakiwać na fotel do usg. Dodam, że był przy tym naprawdę bardzo sympatyczny
. Byłam tak zszokowana, że wydawało mi się, że mała w ogóle się nie rusza, tylko pływa w tych wodach. Nastąpił moment badania serduszka, najpierw zobaczyłam jak pika na monitorze, a potem usłyszałam bicie i rozpłakałam się jak głupia. Uspokoiłam się, mimo że dalej nie czułam ruchów. Lekarz poprosił mnie o wyciszenie się, zrelaksowanie. Wytłumaczył, że teraz to już tak będzie, że dzidzia większa i te ruchy będą rzadsze i ogólnie, że może mieć leniwy dzień. Pierwszy ruch poczułam gdzieś ok.14, potem czkawka, jednorazowe wypchnięcie główki, no i jestem spokojniejsza. Ale ogólnie to straaaaaaaasznie stresujący dzień. Mała przyzwyczaiła mnie do ciągłych szaleństw, a tu takie coś. Ja jej dam leniwy dzień, w dupsko dostanie jak tylko na świat wyjdzie. Taka kruszynka, a taka uparta już. Bardzo chciałam Wam podziękować za troskę i zainteresowanie. Nie spodziewałam się, sms od Black bardzo mnie zdziwił, ale jak widać przejmujemy się każdą z jakimś problemem. Dziękuję kobietki.


Niby początek ciąży jest najbardziej senny, a u mnie 3. trymestr okazał się zabójczy w tej kwestii, ciągle bym spała.










![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)

W końcu wstałam po 10. 





