30 lat mamy i o pierwszą dzidzię się staramy!

[asienka213]

hej laski

My od soboty wieczora w domu, dzien dziecka spedzielismy w aucie Jazda byla straszna a pogoda jeszcze gorsza Mam tyle roboty, ze nie wiem gdzie rece wlozyc Nie lubie tego tygodnia po powrocie, bo nie umiem przyjsc do siebie

U nas ten cykl spalony przytulanki byly tylko 2 razy i to jeszcze w dni nieplodne zaraz po @ wiec nawet nie zaliczam tego cyklu do staraczkowego Dzis chyba 18dc

Karola super

a co tu taka posucha, nie mam co czytac

[karolinadobra]

no własnie laski chyba porezygnowały czy jak tylko nie wiem z pisania czy ze starań.

Asieńka u mnie tez cylk stracony , w sumie 1 przytulanki były
fajnie że juz w domku jesteś choć pogoda no niestety chyba wszedzie taka poyebana. przemo przez Kamienna jechał to sie woda przez droge przelewała , na czechach jeszcze gorzej , chyba ładniejszego lata nie mozna sobie wymarzyć.
ja dzis wstałam o 5 bo królewicz juz wyspany był , teraz odespałam chwile ale misiek zdazył taki sajgon zrobić w salonie ze biore si e za sprzatanie , jeszcze sobie kota wpósci ł do domu ..istne pobojowisko.

miłego dzionka dla Was

Magduś ja bym nie czekała do wtorku i juz si ezabierała do pracy


Gosia jak tam okruszek , jakie sobjawy juz masz? czy nadal spokojnie

[gosia261282]

Hej Asienka jak tam na urlopie bylo?

Karolina bbrzuch mi rosnie,juz 7 cm na + mam. A objawow nie mam,no moze troche sennosc.

A do poloznaj na pierwsza wizyte ide dopiero 26 czerwca,no i Usg jakos potem bedzie,moze po tyg lub dwoch. Tak,ze fasolke zobacze dopiero wkraczajac w drugi trymestr. Mialam isc na Usg wczesniej do polskiego gina,ale anulowali mi wizyte,bo lekarza nie bedzie w tym terminie,nie wiem czemu,cos mu wypadlo. No i bez sensu bylo sie zapisac na inny,bo nastepny byl mniej wiecej tak jak bede miec skierowanie na Usg od poloznej. Tak,ze czekania jeszcze dlugo.

[minka26]

ja czytam cały czas

u mnie też raczej cykl spalony, bo w najbardziej płodne libido nam siadło i nic nie wyszło

przytulaliśmy się, ale przed płodnymi i może raz na początku

[karola1085]

Witajcie Kochane, Pae dni mnie tu nie bylo ale jak pisalam mialam egzaminy i ta nieszczesna poprawke i upi zdalam!!!!! widocznie potrzebowalam troche wiecej posiedzenia nad ksiazkami. Zostaly 2 ostanie egzaminy takze trzymajcie kciuki.co do cylku to @mialam straszny humorzasta bylam i nie do wytrzymania biedny maz musial zchodzic mi z drogi .Teraz 12 dc takze przytulanki sa nie powiem. Odpuscilismy troche z tym napieciem i stresem i o wiele lepiej nam to wszystko wychodzi Poza tym dzisiaj piekna pogode mielismy caly dzien sloneczko i 22c .Milej nocki zycze

[magduś2]

Napisane przez minka26

ja czytam cały czas

u mnie też raczej cykl spalony, bo w najbardziej płodne libido nam siadło i nic nie wyszło

przytulaliśmy się, ale przed płodnymi i może raz na początku

Aa może się uda

Napisane przez karola1085

Witajcie Kochane, Pae dni mnie tu nie bylo ale jak pisalam mialam egzaminy i ta nieszczesna poprawke i upi zdalam!!!!! widocznie potrzebowalam troche wiecej posiedzenia nad ksiazkami. Zostaly 2 ostanie egzaminy takze trzymajcie kciuki.co do cylku to @mialam straszny humorzasta bylam i nie do wytrzymania biedny maz musial zchodzic mi z drogi .Teraz 12 dc takze przytulanki sa nie powiem. Odpuscilismy troche z tym napieciem i stresem i o wiele lepiej nam to wszystko wychodzi Poza tym dzisiaj piekna pogode mielismy caly dzien sloneczko i 22c .Milej nocki zycze

Brawo za egzaminy! ;-)

Wysyłane z mojego LT18i za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

U mnie 14 dc plodny śluz sie dziś skończyl, jutro kolejne usg ciekawe co tam słychać z moim pęcherzykiem;-)

Wysyłane z mojego LT18i za pomocą Tapatalk 2

[magduś2]

halo co tu taka cisza!

Ja już po drugiej wizycie monitoringowej, w 15dc nie ma już pęcherzyka więc zapewne pękł... ona obstawia, że w 13 dc mogło się to stać- no i wtedy były przytulanki. Kazała mi w ciągu kilku dni zrobić progesteron no i czekać teraz 2 tyg do @. Czyli co? już nie ma sensu się starać w tym miesiącu? dziś?

[karolinadobra]

Napisane przez magduś2

halo co tu taka cisza!

Ja już po drugiej wizycie monitoringowej, w 15dc nie ma już pęcherzyka więc zapewne pękł... ona obstawia, że w 13 dc mogło się to stać- no i wtedy były przytulanki. Kazała mi w ciągu kilku dni zrobić progesteron no i czekać teraz 2 tyg do @. Czyli co? już nie ma sensu się starać w tym miesiącu? dziś?

jak to mawiaja zawssze mozna dorobić nózki i raczki
ja bym tam popróbowała jeszcze, przeciez nic nie szkodzi a tylko sama przyjemność
mnie nawala jajnik od wczoraj wiec pewnie owulka dopiero teraz jest no ale dobrze że sie chociaz coś tam dzieje

Magdus trzymam mocno kciuki zeby ten cykl był owocny

[vanessa1781]

cześć dziewczyny.
jakoś nie po drodze mi ostatnio z wizażem, rzadko bywam...

mam do was pytanie, czy słyszałyście o takim przypadku, żeby w 23 cyklu komuś wyszedł test pozytywny? bo w sobotę idę na wesele, no i mam lekką blokadę, czy pić alko, czy nie ma fasolki? no i w sobotę będzie właśnie 23 dc i myślę zrobić z rana testa, tylko nie wiem czy jest sens. Z drugiej strony nie chcę się nakręcać, bo potem rozczarowanie boli. A w ogóle jakiś dziwny ten cykl miałam, owu powinnam mieć gdzieś około 30.05 - 01.06, a już od 28.05 mnie tak cyce napierdzielają, że masakra, tak więc nie wiem, czy owu miałam wcześniej, czy cyce zaczęły mnie boleć jeszcze przed owu (ale czy to możliwe???)

[magduś2]

Napisane przez vanessa1781

cześć dziewczyny.
jakoś nie po drodze mi ostatnio z wizażem, rzadko bywam...

mam do was pytanie, czy słyszałyście o takim przypadku, żeby w 23 cyklu komuś wyszedł test pozytywny? bo w sobotę idę na wesele, no i mam lekką blokadę, czy pić alko, czy nie ma fasolki? no i w sobotę będzie właśnie 23 dc i myślę zrobić z rana testa, tylko nie wiem czy jest sens. Z drugiej strony nie chcę się nakręcać, bo potem rozczarowanie boli. A w ogóle jakiś dziwny ten cykl miałam, owu powinnam mieć gdzieś około 30.05 - 01.06, a już od 28.05 mnie tak cyce napierdzielają, że masakra, tak więc nie wiem, czy owu miałam wcześniej, czy cyce zaczęły mnie boleć jeszcze przed owu (ale czy to możliwe???)

Według mnie za wcześnie, słyszałam o pozytywnych w 26dc. Ja bym nie piła max lampke czerwonego wina, słyszałam, że to jako jedyny alko bardzo nie szkodzi choć kto to wie...

Wysyłane z mojego LT18i za pomocą Tapatalk 2

[gosia261282]

Napisane przez karolinadobra

jak to mawiaja zawssze mozna dorobić nózki i raczki

Napisane przez vanessa1781

cześć dziewczyny.
jakoś nie po drodze mi ostatnio z wizażem, rzadko bywam...

mam do was pytanie, czy słyszałyście o takim przypadku, żeby w 23 cyklu komuś wyszedł test pozytywny? bo w sobotę idę na wesele, no i mam lekką blokadę, czy pić alko, czy nie ma fasolki? no i w sobotę będzie właśnie 23 dc i myślę zrobić z rana testa, tylko nie wiem czy jest sens. Z drugiej strony nie chcę się nakręcać, bo potem rozczarowanie boli. A w ogóle jakiś dziwny ten cykl miałam, owu powinnam mieć gdzieś około 30.05 - 01.06, a już od 28.05 mnie tak cyce napierdzielają, że masakra, tak więc nie wiem, czy owu miałam wcześniej, czy cyce zaczęły mnie boleć jeszcze przed owu (ale czy to możliwe???)

Troche wczesnie na test,raczej nie wyjdzie. Powiem tak na tym etapie ciazy,takiej kilkudniowej wiekszosc kobiet cos tam wypila. Wazne,zeby nie pic jak juz test wyjdzie ci pozytywny. Albo zawsze mozesz tez powiedziec,ze bierzesz leki,ktorych nie mozna laczyc z alko.

[vanessa1781]

wiecie, mi nie chodzi o jakieś upijanie się, tylko o lampkę szampana, no i ze 2 lampki wina lub 2 drinki, po prostu dla humoru, ale może faktycznie poprzestanę na lampce szampana. A to żeby nie pić, jak test wyjdzie pozytywny, to logiczne, nawet nie pomyślałabym o alko.

[_Kluska_]

Napisane przez vanessa1781

wiecie, mi nie chodzi o jakieś upijanie się, tylko o lampkę szampana, no i ze 2 lampki wina lub 2 drinki, po prostu dla humoru, ale może faktycznie poprzestanę na lampce szampana. A to żeby nie pić, jak test wyjdzie pozytywny, to logiczne, nawet nie pomyślałabym o alko.

na Twoim miejscu bym piła
Na tym etapie ciąży nie zaszkodzi się jeszcze zarodkowi.

Ja robiłam test 33dc (owu prawdopodobnie ok 10dc) i do tego dnia paliłam i piłam. Prawda, że kilka dni wcześniej słabo mi to alko szło słabo -w nd chxiało mi się piwa, otworzyłam i piłam je po kawałku 3 dni

[_Kluska_]

Co tu tak cicho?
Vanessa, daj znać jak po weselu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karolinadobra]

HEJ , ja czasem zagládam tu ale laski wywiaøo gdzies , mozé na inne forum.
Kluseczka jak sie czujesz? wszystko jest dobrze?
MIØEGO DZIONKA DLA ZAGLÁDAJÁCYCH
mnie nawala ucho , znów zapalenie jak co roku i podbrzusze mnei nawala i ogólnie jestem jakaß taka rozpiepszona i zla

[magduś2]

U mnie nic nowego, dlatego tylko zaglądam;-)

Wysyłane z mojego LT18i za pomocą Tapatalk 2

[_Kluska_]

Karolina
czułam się już 3 dni super a znów dziś mnie mega mdłości dopadły
We wtorek wizyta, idę już nie do kliniki a pierwszy raz do lekarza, którego wybrałam na prowadzącego. pewnie i usg będzie bo z tego co pamiętam to ma w gabinecie. Cieszę się i martwię na raz..

[karolinadobra]

Napisane przez _Kluska_

Karolina
czułam się już 3 dni super a znów dziś mnie mega mdłości dopadły
We wtorek wizyta, idę już nie do kliniki a pierwszy raz do lekarza, którego wybrałam na prowadzącego. pewnie i usg będzie bo z tego co pamiętam to ma w gabinecie. Cieszę się i martwię na raz..

Kluseczka nie martw sie na zapas, bedzie wszystko dobrze napewno , bo i czemu miałoby byc inaczej
ślę moc spokoju dla Ciebie

Magduś u mni e tak samo nic nowego , u Ciebie to raczej czekanie na II kreseczki , ja dopiero w lipcu zadziałam , ale jakoś po mału odpuszczam psychicznie i po mału się godze z myśla ze bede miec jednego bąbelka, jakaś taka bez zycia jestem ostatnio i jedyne co mnie ogromnie cieszy to postepy mojego synusia w mówieniu bo nie chciał bąk za dużo mówic a teraz nawija jak katarynka , czasem nie rozumiem bo po chińsku cos opowiada ale przytakuję i tak

dziewczyny nie znikajcie na dobre z watku albo chociaz powiedzcie gdzie znikacie

[minka26]

Karolina ja też już czasem myślę, że będzie mi dane mieć jedno dziecko tylko zastanawia mnie czemu tak się dzieje :/ miałaś jakieś badania czy coś??

ja już czuję, że @ się zbliża jutro pewnie się zacznie ma maxa, więc jak by liczyć owulację 14 dni przed @ to powinnam "zaskoczyć" już w ogóle tego nie kumam, z pierwszym dzieckiem to zaszłam od razu, z moich wyliczeń w niepłodne dni . chyba musze zmienić lekarza, niech mnie sprawdza czy w ogóle mam jajeczkowanie, niby objawy jajeczkowania mam, ale ciort wie...

[gosia261282]

Napisane przez karolinadobra

odpuszczam psychicznie i po mału się godze z myśla ze bede miec jednego bąbelka, jakaś taka bez zycia jestem ostatnio i jedyne co mnie ogromnie cieszy to postepy mojego synusia w mówieniu bo nie chciał bąk za dużo mówic a teraz nawija jak katarynka , czasem nie rozumiem bo po chińsku cos opowiada ale przytakuję i tak

dziewczyny nie znikajcie na dobre z watku albo chociaz powiedzcie gdzie znikacie

Bedziesz jeszcze miec dzieciatko drugie,na bank-ja ci to wroze
Co do mowienia to chlopcy podobno pozniej zaczynaja. Moja Wiki tez pozno z gadaniem sie rozkrecila,ale tak to jest,ze czlowiek najpierw chce,zeby gadaly,a potem modli sie,zeby juz zamilkly

Ja nie znikam

[_Kluska_]

Karolina, Minka, a co to za negatywne myśli

Obie będziecie miały więcej dzieci, może nawet więcej niż po jednym

Dla Was

Minka, objawy owulacji niestety nie zawsze oznaczają, że po pierwsze ona jest a po drugie, że...wtedy kiedy nam się wydaje, że powinna być
Zrób sobie monitoring a będzie wiadomo co robić

[karolinadobra]

Napisane przez minka26

Karolina ja też już czasem myślę, że będzie mi dane mieć jedno dziecko tylko zastanawia mnie czemu tak się dzieje :/ miałaś jakieś badania czy coś??

ja już czuję, że @ się zbliża jutro pewnie się zacznie ma maxa, więc jak by liczyć owulację 14 dni przed @ to powinnam "zaskoczyć" już w ogóle tego nie kumam, z pierwszym dzieckiem to zaszłam od razu, z moich wyliczeń w niepłodne dni . chyba musze zmienić lekarza, niech mnie sprawdza czy w ogóle mam jajeczkowanie, niby objawy jajeczkowania mam, ale ciort wie...

Minka tak bo u mnie z owulacją to tak róznie bywało wiec biore clo i siofor, pozatym amm jeden jajnik wiec szanse mniejsze no i o Oskarka tez si e staraliśmy długo bo po 5 latach sie udało z czego 3.5 to tak uda sie nie uda, potem monitoring. tylko ze u mnie dodatkowo mąz poza domem cały czas i tez z trafianiem w te dni problem .

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Napisane przez gosia261282

Bedziesz jeszcze miec dzieciatko drugie,na bank-ja ci to wroze
Co do mowienia to chlopcy podobno pozniej zaczynaja. Moja Wiki tez pozno z gadaniem sie rozkrecila,ale tak to jest,ze czlowiek najpierw chce,zeby gadaly,a potem modli sie,zeby juz zamilkly

Ja nie znikam

no mam nadzieje ze nas nie zostawisz Gosiu
mój na koniec sierpnia skończy 3 latka ale mało jest z dziecmi bo na mojej ulicy nie ma a na placu zabaw sie nie bawia , w domu jest ze mną tylko więc mnie słyszy i bajki najcześciej wiec w sumie dopiero się rozkeca ale stara sie słoneczko stara

---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Napisane przez _Kluska_

Karolina, Minka, a co to za negatywne myśli

Obie będziecie miały więcej dzieci, może nawet więcej niż po jednym

Dla Was

Minka, objawy owulacji niestety nie zawsze oznaczają, że po pierwsze ona jest a po drugie, że...wtedy kiedy nam się wydaje, że powinna być
Zrób sobie monitoring a będzie wiadomo co robić

Kluseczka dzieki za fluidki
ja np w pierwszym cyklu miałam monitoring, dwa jajeczka, jedno pękło wiec owulka była, przytulanki były i co ...dupa wiec już sama nie wiem co jest nie tak ... może to nie czas na bąbelka a moze pomysle o jakiś innych badaniach jeszcze . no napewno cos wykombinuje

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

aa Minka dopiero zauwazyłam że Ty tez masz gwiazdke 2010 , troszke starsza od Oskiego , bo on z sierpnia

[magduś2]

temperaturka 37,2...niech się utrzymuje! toż to dopiero 18 dc, jeszcze z 10...

[minka26]

Karolina mam w domu właśnie 3 latkę, która dorasta jak jedynaczka i woła braciszka.
U mnie z Amelką było tak, że raz z tz'tem postanowiliśmy się nie zabezpieczyć bo wg moich wyliczeń miałam niepłodne dni. Nie bałam się co prawda, bo facet odpowiedni,.8 lat stażu, praca była i wiek też ok, sama jakoś nie mogłam się na dziecko zdecydować, więc stało się a teraz odwrotnie.

Dziewczyny napiszcie mi proszę o co chodzi z tą temperaturą, to może spróbuje.

[karolinadobra]

hej dziewczynki , a ja dzis byłam nad jeziorkiem , co prawda szału nie ma ze slońcem ale nawet cieplo było. misiek wszedł do wody i juz go wyciagnac nie mogłam tak mu sie spodobało

Minka ja sie nei orientuje z tempka, tyle o ile ale nie mierze wiec dziewczyny na pewno lepiej wytłumaczą

Spokojnego wieczorka dla Was

Magduś
nadal mnie całe podbrzusze napiepsza, ostatnio tak miałam w styczniu 1cs ale wtedy sie tez nei udało wiec teraz to pewnei na owulke takei bóle i cycki tez

[magduś2]

Napisane przez minka26

Dziewczyny napiszcie mi proszę o co chodzi z tą temperaturą, to może spróbuje.

ja nie pomogę bo mierzę czasami tylko, poczytaj w necie

Napisane przez karolinadobra

hej dziewczynki , a ja dzis byłam nad jeziorkiem , co prawda szału nie ma ze slońcem ale nawet cieplo było. misiek wszedł do wody i juz go wyciagnac nie mogłam tak mu sie spodobało

Minka ja sie nei orientuje z tempka, tyle o ile ale nie mierze wiec dziewczyny na pewno lepiej wytłumaczą

Spokojnego wieczorka dla Was

Magduś
nadal mnie całe podbrzusze napiepsza, ostatnio tak miałam w styczniu 1cs ale wtedy sie tez nei udało wiec teraz to pewnei na owulke takei bóle i cycki tez

a może nie na owulkę...

[agabiwro]

czytam cały czas, u mnie nic ciekawego właściwie same dupne informacje

[gosia261282]

Napisane przez agabiwro

czytam cały czas, u mnie nic ciekawego właściwie same dupne informacje

Ej,co się dzieje?

[magduś2]

Zrobiłam progesteron, ginka mówi, ze ok, podobo świadczy, ze była owu... Zobaczyny

Wysyłane z mojego LT18i za pomocą Tapatalk 2

[vanessa1781]

Hej

Napisane przez _Kluska_

Co tu tak cicho?
Vanessa, daj znać jak po weselu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Na weselu było extra, wybawiłam się jak nigdy, nogi całą niedzielę mnie bolały, a dziś leżę przeziębiona i zachrypnięta (tż też, hihi). A w sobotę brzuch bolał mnie od rana, więc miałam lekkie obawy, czy to nie na fasolkę, ale po obiedzie poszłam do WC i co? jakieś brudy zaczęły lecieć, no i zrypało mi to humor, bo wiedziałam że @ się zbliża, ale przynajmniej dzięki temu wiedziałam że mogę pić bez strachu i poszaleć na parkiecie. Koło północy brzuch zaczął boleć jeszcze bardziej, Tż stwierdził, ze może poroniłam ale właśnie wczoraj dostałam @ w 25 dc i znowu d...

Napisane przez _Kluska_

Karolina
czułam się już 3 dni super a znów dziś mnie mega mdłości dopadły
We wtorek wizyta, idę już nie do kliniki a pierwszy raz do lekarza, którego wybrałam na prowadzącego. pewnie i usg będzie bo z tego co pamiętam to ma w gabinecie. Cieszę się i martwię na raz..

nie martw się, będzie ok

Napisane przez minka26

Karolina ja też już czasem myślę, że będzie mi dane mieć jedno dziecko tylko zastanawia mnie czemu tak się dzieje :/ miałaś jakieś badania czy coś??

ja już czuję, że @ się zbliża jutro pewnie się zacznie ma maxa, więc jak by liczyć owulację 14 dni przed @ to powinnam "zaskoczyć" już w ogóle tego nie kumam, z pierwszym dzieckiem to zaszłam od razu, z moich wyliczeń w niepłodne dni . chyba musze zmienić lekarza, niech mnie sprawdza czy w ogóle mam jajeczkowanie, niby objawy jajeczkowania mam, ale ciort wie...

jak ja bym liczyła że owulka była 14 dni przed to też mieliśmy przytulanki i faktycznie jakoś od wtedy cycki zaczęły mnie boleć, myślałam zże bolą mnie za wcześnie, ale teraz się okazuje że pewnie i owu była wcześniej

Napisane przez karolinadobra

hej dziewczynki , a ja dzis byłam nad jeziorkiem , co prawda szału nie ma ze slońcem ale nawet cieplo było. misiek wszedł do wody i juz go wyciagnac nie mogłam tak mu sie spodobało

Minka ja sie nei orientuje z tempka, tyle o ile ale nie mierze wiec dziewczyny na pewno lepiej wytłumaczą

Spokojnego wieczorka dla Was

Magduś
nadal mnie całe podbrzusze napiepsza, ostatnio tak miałam w styczniu 1cs ale wtedy sie tez nei udało wiec teraz to pewnei na owulke takei bóle i cycki tez

ja miałam taki ten cykl, że podbrzusze mnnie bolało praktycznie od owulki, jak nigdy i cyce też masakrycznie w tym cyklu, dlatego myślałam że się udało


wczoraj jak wróciłam z pracy, aż sobie popłakałam
zwłaszcza że na weselu zdołowały mnie pytania znajomych: a czego wy jeszcze nie macie dziecka, czemu nie planujecie, na co czekacie itp... jak mnie to wkurza, wstrętne ludziska