Połączyła nas Biedronka! Przyjaźń w necie? To nie mrzonka! Wątek offtopowy część III.

[lasoa]

Napisane przez alamirka

O rany, jak mnie Lucek wystraszył. Poszłam sobie do kuchni, jajca sadzonego mi się zachciało, robię sobietam, kręcę się, a nagle nad głową tak się cichaczem wyłonił z szafki nad głową , aż wylałam herbatę

Zapomniałam, że kot wlezie wszędzie

Napisane przez groszek75

ja sobie w projekt przebudowy zajrzalam, to wiem, ze 25

a tak nieraz palne te metry z nieba , bo sie tak znam

Nie mam czegoś takiego jak projekt

Napisane przez Ramona_85

ze stolicy ? (bez obrazy )
czasem te "mieszczuchy" gorzej zachowują się niż rdzenni wieśniacy

W 2007 roku byłam z TŻ nad polskim morzem i siedzieliśmy na plaży, aż jedna baba wrzeszczy mi nad uchem, Skarbie kupię Ci pizze jak wrócimy do domu do WARSZAWY

Napisane przez Ramona_85

moja ma 3,5 na 4 metry, drzwi w sumie nie ma, tylko taki łuk triumfalny

kojarzę, co masz na myśli
dobry pomysł, tylko mnie zrugacie, że mam sterylną kuchnię

Ja właśnie nie mam drzwi do kuchni i można przejść przed blatem i jak robię pierogi itp. to psy są całe w mące bo chodzą wszędzie

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;4048698 5]U nas Śląsk się z Zagłebiem żre debilizm jak dla mnie a ja bardziej z Zagłebia no ale woj śląskie a wogóle to na granicy Śląsk-Małopolska jestem [/QUOTE]

Też tego nie kumam Tylko że ja mieszkam koło Rybnika więc mnie to rybka

Napisane przez Ramona_85

meble sa w L-kę, stół po drugiej stronie
dalej moja siostrzenica (jak je palucha serowego)
i dwa gibony

Piękna kuchnia - o takiej zawsze marzyłam

Dzidzia piękna Coraz częsciej myślę o dzidzi... Ale uważam nadal, że jestem za młoda. (TŻ na razie nie chce bobasa) Nie wiem czy poradziłabym sobie Aż łezkę mam w oku W dodatku wszyscy ciągle o to pytają, a ja w chwili obecnej nawet jeżeli byśmy chcieli nie mogę, ponieważ jestem w trakcie leczenia

Kaloryfer pomalowany na niebiesko

[myszka87914]

Napisane przez kasztanka3

Ale masz fajnego, rezolutnego synka
Jutro będę kusić szarlotką

Podziękować. Witam, właśnie zasiadłam do Was z jeszcze gorącym ciastem z wiśniami. Tak wczoraj kusiłyście, że dziś musiałam coś zrobić. Miały być muffinki, ale chciałam mieć mniej roboty, to jest ciasto muffinkowe na nim wiśnie i dużo kruszonki mniam.

[Petit_Papillon]

Napisane przez kasztanka3

A oglądałaś Hart of Dixie?

Jeszcze nie, ale już zassałam

Napisane przez lasoa

Ja lubię pomodorową z makaronem

'
ja też

Napisane przez kasztanka3

Napisane przez Ramona_85

ze stolicy ? (bez obrazy )
czasem te "mieszczuchy" gorzej zachowują się niż rdzenni wieśniacy

ejże! ja powiem tak, jak ktoś jest rdzennym mieszkańcem (jakiegokolwiek miasta) to nie zachowuje się jak cham i wieśniak. Chodzi mi o taką osobe, która jest z dziada-pradziada z jakiegoś miasta (ja mam takie spostrzeżenia). I nie raz spotykam się z okresleniami: "Bo u nas w Warszawie to to czy tamto." Jak mnie to
Ja jestem z Warszawy, moja rodzina też (i dzieki Bogu,bo wszystkim mam na miejscu), ale gdybym była skądś tam indziej albo z Warszawy przeprowadziłabym się np. do Krakowa (w którym bym nie chciała mieszkac za żadne skarby) to pewnie nie zachowywałaby sie inaczej niz się teraz zachowuję. Wiem skąd jestem, znam swoja wartość i nie potrzebuję podkeślania, że u nas to a gdzies tam tego nie ma. Dla mnie to jest strasznie niskie...

Napisane przez Mirianka

To lodziarnia Limoni na Puławskiej bodajze kiedys tez byli i na Nowym Świecie
Właśnie tez jestem ciekawa czy by mi smakowały nawet buraczkowy był

https://www.facebook.com/limoni1952?hc_location=stream
sorbet pomidorowy

To muszę tam z TŻtem się udać
Ja jak byłam w Wenecji i poszłam na targ to właśnie takie lody były - bazyliowe, serowe, szynkowe (szynka parmeńska), wędzony kurczak, itp. Ja jednak skusiłam się na czekoladkę i tym podobne

[Ervisha]

Napisane przez groszek75

mysle, ze dla nas tu na watek zrob drugie

Spoko koko

[myszka87914]

Napisane przez alamirka

Słodkie fotki. Na ostatnim to jak kucyk w biegu

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------



Ale słodki i mądry synek

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------

Ja tam jak sobie chcę edytować własnego posta to to robię, usuwałam też fotki. Nie pomyślałam nawet że nie można
Usuwałam też z poprzedniego wątku anszego, no ale zanim został zamknięty.

farfala,

Bry

Dziękuję.

[lasoa]

W niedzielę jedziemy do szwagra po karmę, chciałam coś upiec, ale bez masy, żeby się ciasto nie rozjechało w trakcie trasy. Polecicie coś? Muffiny ostatnio piekłam dla nich.

[Petit_Papillon]

Napisane przez Ramona_85

meble sa w L-kę, stół po drugiej stronie
dalej moja siostrzenica (jak je palucha serowego)
i dwa gibony

super kuchnia

Napisane przez Ervisha

Mam pytanie: Na niedziele mam upiec ciasto dla naszych wykładowców z okazji końca roku. Myślałam zeby zrobić takie bez pieczenia. Na herbatniki wyłożyć masę budyniową, przykryć herbatnikami. Na to galaretka z zatopionym ananasem, herbatniki i szlaczek z czekolady... Co myślicie ?

Ja myślę, że jak najbardziej

[Ervisha]

Napisane przez kasztanka3

Ale masz fajnego, rezolutnego synka
Jutro będę kusić szarlotką

Zrobiłabym gdybym miała jabłka i jajka

[13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608]

Napisane przez Ramona_85

dziekuję
choc przestronna to ona średnio, tylko 10 m kwadratowych szału nie ma
ale meble to mój projekt, wykonanie męża kuzynki mąż

Ale fajnie zorganizowana, że wydaje się własnie przestonna i przestrzenna .

[groszek75]

my jak szukalismy raz szafki po zlew, ale takiej najtanszej i zlewu, bo jeszcze nie urzadzilismy kuchni i troche mamy od innej parady ja, to nam sie tak te meble spodobaly, to pod zlewem wlasnie taka jest jard_kuchnia_fala_grusza_wanilia[1].jpg

i od tego momentu kremowe uwielbiam

ale to bylo kiedys w Nomi, potem juz poszlo, nomi tez nie ma , ale my chcielismy bardziej w wiejskim stylu wiec tak jeszcze nam to wisi w budowie i nie wiem w sumie kiedy zrobimy

[Ervisha]

Napisane przez Petit_Papillon

super kuchnia

Ja myślę, że jak najbardziej

[Ramona_85]

Napisane przez kasztanka3

Mnie się ten niebieski ze zdjęcia bardzo spodobał, ale nie chciałabym mieć pstrokatej kuchni, tylko jeden kolor i do tego biel, czerń i drewno sosnowe

o tak, biel i czerń

[groszek75]

Napisane przez lasoa

W niedzielę jedziemy do szwagra po karmę, chciałam coś upiec, ale bez masy, żeby się ciasto nie rozjechało w trakcie trasy. Polecicie coś? Muffiny ostatnio piekłam dla nich.

czeko-rozkosz

bez masy to ja nie wiem jabłecznik, sernik, drozdzowe, babka, murzynek

[Ramona_85]

Napisane przez Ervisha

Taki z masą kajmakową ?

herbatniki, masa krówkowa i krem karpatka daję

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Napisane przez groszek75

a mialam zapytac co to za drugi gibon, oprocz męza

z poznańskiego zoo

[Ervisha]

Napisane przez groszek75

my jak szukalismy raz szafki po zlew, ale takiej najtanszej i zlewu, bo jeszcze nie urzadzilismy kuchni i troche mamy od innej parady ja, to nam sie tak te meble spodobaly, to pod zlewem wlasnie taka jest Załącznik 5222919

i od tego momentu kremowe uwielbiam

ale to bylo kiedys w Nomi, potem juz poszlo, nomi tez nie ma , ale my chcielismy bardziej w wiejskim stylu wiec tak jeszcze nam to wisi w budowie i nie wiem w sumie kiedy zrobimy

Nie wiem czemu ale kojarzy mi się z krówką Moze przez te kolory

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Napisane przez Ramona_85

herbatniki, masa krówkowa i krem karpatka daję

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------


z poznańskiego zoo

Moze wyjdę na sknerę, ale za drogo by mnie to kosztowało.... Zwłaszcza ze i tak za szkołę dużo płaciłam a ciasto piekę ze swojej kieszeni....

[kasztanka3]

Napisane przez lasoa

Dzidzia piękna Coraz częsciej myślę o dzidzi... Ale uważam nadal, że jestem za młoda. (TŻ na razie nie chce bobasa) Nie wiem czy poradziłabym sobie Aż łezkę mam w oku W dodatku wszyscy ciągle o to pytają, a ja w chwili obecnej nawet jeżeli byśmy chcieli nie mogę, ponieważ jestem w trakcie leczenia

Kaloryfer pomalowany na niebiesko

Ty masz 23 lata tak? Jak byłam w Twoim wieku, to też miałam takie parcie na dziecko, strasznie chciałam, a jak koleżanka mi oznajmiła, że się drugiego bobasa spodziewa, to tak jej zazdrościłam, że szok.

Napisane przez myszka87914

Podziękować. Witam, właśnie zasiadłam do Was z jeszcze gorącym ciastem z wiśniami. Tak wczoraj kusiłyście, że dziś musiałam coś zrobić. Miały być muffinki, ale chciałam mieć mniej roboty, to jest ciasto muffinkowe na nim wiśnie i dużo kruszonki mniam.

Daj

Napisane przez Petit_Papillon

Jeszcze nie, ale już zassałam

'
ja też






ejże! ja powiem tak, jak ktoś jest rdzennym mieszkańcem (jakiegokolwiek miasta) to nie zachowuje się jak cham i wieśniak. Chodzi mi o taką osobe, która jest z dziada-pradziada z jakiegoś miasta (ja mam takie spostrzeżenia). I nie raz spotykam się z okresleniami: "Bo u nas w Warszawie to to czy tamto." Jak mnie to
Ja jestem z Warszawy, moja rodzina też (i dzieki Bogu,bo wszystkim mam na miejscu), ale gdybym była skądś tam indziej albo z Warszawy przeprowadziłabym się np. do Krakowa (w którym bym nie chciała mieszkac za żadne skarby) to pewnie nie zachowywałaby sie inaczej niz się teraz zachowuję. Wiem skąd jestem, znam swoja wartość i nie potrzebuję podkeślania, że u nas to a gdzies tam tego nie ma. Dla mnie to jest strasznie niskie...



To muszę tam z TŻtem się udać
Ja jak byłam w Wenecji i poszłam na targ to właśnie takie lody były - bazyliowe, serowe, szynkowe (szynka parmeńska), wędzony kurczak, itp. Ja jednak skusiłam się na czekoladkę i tym podobne

Zgadzam się z pogrubionym
To nie pochodzenie definiuje człowieka, a jak dla kogoś definiuje, to współczuję tej osobie ograniczonego umysłu.
We Włoszech byłam z 15 lat temu i najlepiej zapamiętałam oryginalną gorgonzolę, niesamowicie mi posmakowała. Długo potem w Polsce nie mogłam kupić, nawet w Wawie jak pytałam panie o ten ser to patrzyły na mnie jak na wariatkę, dopiero z 10 lat temu coś się ruszyło i w niektórych sklepach można było kupić, a teraz w Lidlu mają dobrą.

[groszek75]

Napisane przez myszka87914

Podziękować. Witam, właśnie zasiadłam do Was z jeszcze gorącym ciastem z wiśniami. Tak wczoraj kusiłyście, że dziś musiałam coś zrobić. Miały być muffinki, ale chciałam mieć mniej roboty, to jest ciasto muffinkowe na nim wiśnie i dużo kruszonki mniam.

ach

[alamirka]

Żona przygotowując wystawną kolację wysłała męża po ślimaki. Mąż posłusznie poszedł ale po drodze spotkał kumpla i poszedł na piwo. Rano wraca, na progu wysypuje ślimaki, otwiera drzwi i głośno woła:
- No, nareszcie doszliśmy do domu!

[groszek75]

Napisane przez Ervisha

Nie wiem czemu ale kojarzy mi się z krówką Moze przez te kolory

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------


Moze wyjdę na sknerę, ale za drogo by mnie to kosztowało.... Zwłaszcza ze i tak za szkołę dużo płaciłam a ciasto piekę ze swojej kieszeni....

no ma takie kolory, choc krowka ma badziej biale, a to wanilia

pewnie, nie dodawaj za duzo, zrob z tego co masz i juz

[13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608]

Napisane przez Ervisha

Nie wiem czemu ale kojarzy mi się z krówką Moze przez te kolory

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------


Moze wyjdę na sknerę, ale za drogo by mnie to kosztowało.... Zwłaszcza ze i tak za szkołę dużo płaciłam a ciasto piekę ze swojej kieszeni....

Hehe też tak skojarzyłam, że łaciata taka przez to

[groszek75]

Napisane przez alamirka

Żona przygotowując wystawną kolację wysłała męża po ślimaki. Mąż posłusznie poszedł ale po drodze spotkał kumpla i poszedł na piwo. Rano wraca, na progu wysypuje ślimaki, otwiera drzwi i głośno woła:
- No, nareszcie doszliśmy do domu!

buhahaha

[kasztanka3]

Napisane przez lasoa

W niedzielę jedziemy do szwagra po karmę, chciałam coś upiec, ale bez masy, żeby się ciasto nie rozjechało w trakcie trasy. Polecicie coś? Muffiny ostatnio piekłam dla nich.

Brownie z owocami

[groszek75]

Napisane przez Ramona_85

z poznańskiego zoo

a to w zoo jest robiona fota?

[13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608]

Napisane przez alamirka

Żona przygotowując wystawną kolację wysłała męża po ślimaki. Mąż posłusznie poszedł ale po drodze spotkał kumpla i poszedł na piwo. Rano wraca, na progu wysypuje ślimaki, otwiera drzwi i głośno woła:
- No, nareszcie doszliśmy do domu!

[groszek75]

Nie rozumiem, jak jeden człowiek może robić tyle błędów? - mówi polonistka do ucznia.
- Wcale nie jeden - odpowiada uczeń. Pomagali mi mama i tata.

[Ervisha]

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;4048749 4]Hehe też tak skojarzyłam, że łaciata taka przez to[/QUOTE]
Na rodeo czasami są takie brązowo-białe

[kasztanka3]

Napisane przez groszek75

Nie rozumiem, jak jeden człowiek może robić tyle błędów? - mówi polonistka do ucznia.
- Wcale nie jeden - odpowiada uczeń. Pomagali mi mama i tata.

[groszek75]

a ja lubie kawały z kategorii : głupie

Robię remont i co mnie kto spotka, to pyta: "Jak się posuwają roboty?". A skąd mam wiedzieć?! Życie seksualne sztucznych form życia nigdy mnie specjalnie nie interesowało.

[kasztanka3]

Btw mam nadzieję, że moje i TŻta dzieci będą miały po mnie nierobienie błędów ortograficznych

[alamirka]

Wieczorem zajączek z misiem byli na imprezie. Rano zajączek się budzi, patrzy i jest cały we krwi, nie ma zębów. Pyta się więc niedźwiedzia co się stało. Na to niedźwiedź:
- Gdy wyzywałeś moją mamę od najgorszych - ja nic.
- Gdy biłeś mnie po twarzy - ja nic.
- Ale gdy nasrałeś do łóżka, powbijałeś w to zapałki i powiedziałeś, że jeżyk z nami śpi, to już nie wytrzymałem.