Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

[patiasym]

Napisane przez Ismenkusia

Ja przed treningiem jem tłuszcz ktoś mi zabroni ?

nikt nikomu nic nigdy zabraniał tu nie będzie

[cacajuate]

Napisane przez Ismenkusia

Madzia znalazła swój złoty środek i jest ok

Ja przed treningiem jem tłuszcz ktoś mi zabroni ?

Wbrew pozorom niekoniecznie jest zle, bo organizm musi umiec spalac tluszcz. I wbrew pozorom to jest calkiem dobre zrodlo energii i zdrowe

Ja wiem, ze madzia znalazla, chodzi mi o to zeby nie polecac, bo ktos moze przegiac.

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Napisane przez OYE

Ja tez przyszlam sie chwalić 12k w 1;12

Dobry rytm 6 min/km

[Ismenkusia]

Napisane przez patiasym

nikt nikomu nic nigdy zabraniał tu nie będzie

Na każdego działa co innego

Ja po owocach mam zjazd insulinowy z mega sennością i po takim posiłku jak u Madzi poszłabym spac gdzieś pod drzewem

[cacajuate]

Ismen, ale to tez zalezy ile masz wysilku tlenowego itd. Przy duzej ilosci silowych bez sensu jest jest cukry.

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez cacajuate

Trzeba, to wiedziec jak trenowac. Nie widze powodu dla ktorego w sloncu na trudnej trasie nie mozna robic zyciowek. Nie wiem, jakie masz na mysli gory, ale smiem domniemywac, ze nie sa specjalnie gorsze od naszych i jakos biegamy. W pelnym sloncu tez. Bez przesady.

Natomiast nawadniania sie jak balon na wode dzien przed nie rozumiem, bo wyplukujesz sobie jedynie elektrolity z organizmu, magnez itd. Nie powinno sie pic wody na zapas. Osiagasz raczej efekt odwrotny do zamierzonego, Jesli to ci pomaga, to znaczy, ze za malo pijesz na co dzien.

nie kazdy na wysoka temperature reaguje tak samo. mnie akurat goraco wykancza. niedlugo bede musiala zaczac biegac po zachodzie slonca

Napisane przez Ismenkusia

Madzia znalazła swój złoty środek i jest ok

Ja przed treningiem jem tłuszcz ktoś mi zabroni ?

[OYE]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;4123486 3]nie kazdy na wysoka temperature reaguje tak samo. mnie akurat goraco wykancza. niedlugo bede musiala zaczac biegac po zachodzie slonca


[/QUOTE]

mnie tez, dlatego dzis rano zaczelismy o 630

[Ismenkusia]

Owoce dobrze po treningach wchodzą przed jem noramlny posiłek z białkiem,tłuszczem i węglami

Ale i tak tłuszcz wymiata !

[orzech_w_karmelu]

Cześć dziewczyny, chciałabym się wprosić to waszego zacnego wątku.

Postanowiłam znów zacząć biegać. W czasach licealnych miałam dobrą kondycję, dużo biegałam i codziennie jeździłam na rowerze. Mieszkałam wtedy na wsi, więc miałam ku temu dobre warunki. Po przeprowadzce do Warszawy moim jedynym sportem stał się spacer do tramwaju, ewentualnie spacer z psem, ale z dawnej kondycji nic już mi nie zostało.
Od kilku tygodni rozkręcam się, tj. maszeruję szybko ok. 30-40 minut.
I na takim szybkim spacerze znalazłam w pobliskim parku super bieżnię i postanowiłam znów zacząć biegać.

Ale jest mały problem - buty. Z takich nieszpilkowych mam tylko parę conversów i w nich maszeruję. Nie jest to dobry pomysł, bo szybko bolą mnie stopy. Bieganie w nich więc na pewno odpada.

Poszłam dziś do Arkadii na zakupy i w żadnym sklepie nie znalazłam butów w dobrym rozmiarze. Szpilki noszę w rozmiarze 33. Mierzyłam sobie stopę, wychodzi mi długość 22 cm. Sprawdziłam na allegro buty o takim rozmiarze wkładki, a tam piszą 22 cm wkładka - rozmiar buta 35, a nawet 36.

Jeżeli mam kupić buty, to zostaje mi internet, bo w stacjonarnych nie przechowują takich maleństw. Czy na tym forum jest ktoś, kto też miał problem z rozmiarem? Możecie mi coś doradzić?
A tak w ogóle, to co się porobiło z tymi butami? W liceum nosiłam buty sportowe i jakoś nie miałam kłopotów z kupieniem odpowiednich.

[Ismenkusia]

Szukaj młodziezowych/dziecięcych bucików nigdy nie kupuj butów sportowych przez internet. Buty do biegania powinny być zawsze o rozmiar większe !

[cava]

Napisane przez orzech_w_karmelu

Cześć dziewczyny, chciałabym się wprosić to waszego zacnego wątku.

Postanowiłam znów zacząć biegać. W czasach licealnych miałam dobrą kondycję, dużo biegałam i codziennie jeździłam na rowerze. Mieszkałam wtedy na wsi, więc miałam ku temu dobre warunki. Po przeprowadzce do Warszawy moim jedynym sportem stał się spacer do tramwaju, ewentualnie spacer z psem, ale z dawnej kondycji nic już mi nie zostało.
Od kilku tygodni rozkręcam się, tj. maszeruję szybko ok. 30-40 minut.
I na takim szybkim spacerze znalazłam w pobliskim parku super bieżnię i postanowiłam znów zacząć biegać.

Ale jest mały problem - buty. Z takich nieszpilkowych mam tylko parę conversów i w nich maszeruję. Nie jest to dobry pomysł, bo szybko bolą mnie stopy. Bieganie w nich więc na pewno odpada.

Poszłam dziś do Arkadii na zakupy i w żadnym sklepie nie znalazłam butów w dobrym rozmiarze. Szpilki noszę w rozmiarze 33. Mierzyłam sobie stopę, wychodzi mi długość 22 cm. Sprawdziłam na allegro buty o takim rozmiarze wkładki, a tam piszą 22 cm wkładka - rozmiar buta 35, a nawet 36.

Jeżeli mam kupić buty, to zostaje mi internet, bo w stacjonarnych nie przechowują takich maleństw. Czy na tym forum jest ktoś, kto też miał problem z rozmiarem? Możecie mi coś doradzić?
A tak w ogóle, to co się porobiło z tymi butami? W liceum nosiłam buty sportowe i jakoś nie miałam kłopotów z kupieniem odpowiednich.

Moze zajrzyj do działu dzieciecego/mlodzeiżowego? Serio.
czasami kupuje w dziecięcym/młodzieżowym, bo faktycznie rozmiarówka w sklepach powieksza sie w tempie porażajacym. ja juz mam 32 :/ o ile taką dana sieć prowadzi a nie jest to kwestia mojego chudniecia tylko tego ze ludzie ogólnie są w swojej masie coraz większi i grubsi. Za 2 -3 sezony zostanie mi jeno w Smyku się ubierać. :/
W dodatku w liniach młodzieżowych jest taniej a modele butów sa na ogół o wiele sensowniejsze. Nie przekombinone, proste, bez fafciuset zbednych systemów wspomagania wad z dooopy wziętych.
Prosty przykład- Adidasy CC FreshRun w wersji regularnej kosztowały dobrze ponad 300 pln, a ich odpowiednik z lini młodzieżowej Adidasy Breeze widziałam po 160 pln. ))
N amoje oko, to te buty różniły się głownie... kolorem CC FR nie było w wersji nasyconej mięty a Breeze były.

[orzech_w_karmelu]

O dziecięce też pytałam. Jeden bardzo przystojny pan sprzedawca powiedział, że mniejsze są, ale nie sprowadza się ich do sklepu stacjonarnego, bo rzadko się sprzedają. Polecił mi kupić przez internet. Poszukam jeszcze w innych sklepach

Na razie pozostają mi krótkie spacery i rowerek stacjonarny.

A to może jeszcze o coś zapytam, bo widzę że się znacie na rzeczy
Gdy dłużej chodzę w trampkach, to boli mnie śródstopie, a dokładnie ta część wypukła, najgorzej jak próbuję poruszać palcami w kierunku "do siebie". Czasem ten ból jest naprawdę duży. Myślicie, że to jakaś wada stopy i powinnam mieć jakieś specjalne obuwie? Wam się takie coś nie zdarza?

[cacajuate]

Napisane przez orzech_w_karmelu

A to może jeszcze o coś zapytam, bo widzę że się znacie na rzeczy
Gdy dłużej chodzę w trampkach, to boli mnie śródstopie, a dokładnie ta część wypukła, najgorzej jak próbuję poruszać palcami w kierunku "do siebie". Czasem ten ból jest naprawdę duży. Myślicie, że to jakaś wada stopy i powinnam mieć jakieś specjalne obuwie? Wam się takie coś nie zdarza?

Prawdopodobnie to nie zadna wada stopy, ale nie zaszkodzi skonsultowac. Mnie przychodza do glowy dwie mozliwosci:

1) za ciasno wiazedz buty

2) masz slabe miesnie stop. Buty z minimalnym "podwoziem" jak trampki sa bardziej naturalne, to znaczy stopa pracuje bardziej jakbys chodzila boso. A to wymaga od stopy pracy, bo normalne buty z pierdyliarder amortyzatorow oslabiaja stope i lydke - nie trzeba az tak pracowac miesniami. Poszukaj na necie cwiczen na stope, typu np. chwytanie olowka palcami, zwijanie palcamirecznika itd. Powinno pomoc. Nie lekcewaz tego jesli chcesz biegac, bo slaba stopa sprowadzi na ciebie duuzo klopotow.

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

acha, nie widze problemu kupowac buty przez internet ALE trzeba sie najpierw namierzyc w sklepie i zwrocic uwage na wiele detali (patrz moj podpis)

[orzech_w_karmelu]

Napisane przez cacajuate

Prawdopodobnie to nie zadna wada stopy, ale nie zaszkodzi skonsultowac. Mnie przychodza do glowy dwie mozliwosci:

1) za ciasno wiazedz buty

2) masz slabe miesnie stop. Buty z minimalnym "podwoziem" jak trampki sa bardziej naturalne, to znaczy stopa pracuje bardziej jakbys chodzila boso. A to wymaga od stopy pracy, bo normalne buty z pierdyliarder amortyzatorow oslabiaja stope i lydke - nie trzeba az tak pracowac miesniami. Poszukaj na necie cwiczen na stope, typu np. chwytanie olowka palcami, zwijanie palcamirecznika itd. Powinno pomoc. Nie lekcewaz tego jesli chcesz biegac, bo slaba stopa sprowadzi na ciebie duuzo klopotow.

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

acha, nie widze problemu kupowac buty przez internet ALE trzeba sie najpierw namierzyc w sklepie i zwrocic uwage na wiele detali (patrz moj podpis)

Dziękuję za rady.
A tę twoją notkę, czytałam już wczoraj i bardzo mi pomogła w podjęciu decyzji o zakupie dobrych butów.

[OYE]

Napisane przez Ismenkusia

Szukaj młodziezowych/dziecięcych bucików nigdy nie kupuj butów sportowych przez internet. Buty do biegania powinny być zawsze o rozmiar większe !

ja bym powiedziala ze nawet o poltora, ja mam mizuno wave o numer wieksze, dzis po 12 km czulam palce duze, nastpene kupie o 1.5 rozmiar wieksze

[Ismenkusia]

Napisane przez OYE

ja bym powiedziala ze nawet o poltora, ja mam mizuno wave o numer wieksze, dzis po 12 km czulam palce duze, nastpene kupie o 1.5 rozmiar wieksze

Nawet 2 rozmiary wieksze dla długodystansowców kapciuchy

[patiasym]

Napisane przez Ismenkusia

Nawet 2 rozmiary wieksze dla długodystansowców kapciuchy

Albo.. tak jak my, nie?

[basiao84]

Napisane przez patiasym

Super, dołączam to gratulacji

Dzisiaj lekki odpoczynek po wczorajszym dzionku, ale może krótka przebieżka pod wieczór?

z przebieżki dziś zrezygnowałam. Lunęło u mnie tak, że hoho! A cały dzień pięknie słoneczko świeciło...
Czy ktoś tu biega we free runach?

[saane]

A jeśli ktoś biega tylko kilka km, to to też potrzebuje buty o rozmiar większe?

Dzisiaj tylko 1k, nie było czasu na więcej ;>

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[grzesiek7r]

Jak myślicie 8 km w 25 min dla chłopaka w wieku 17 lat to dobry wynik czy nie,dopiero zacząłem biegać

[saane]

Napisane przez grzesiek7r

Jak myślicie 8 km w 25 min dla chłopaka w wieku 17 lat to dobry wynik czy nie,dopiero zacząłem biegać

Moim zdaniem bardzo dobry.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cacajuate]

Napisane przez grzesiek7r

Jak myślicie 8 km w 25 min dla chłopaka w wieku 17 lat to dobry wynik czy nie,dopiero zacząłem biegać

Moim zdaniem zmierz sobie chlopcze dystans dobrze, bo jesli nie jestes mlodym sportowcem z zapleczem treningowym, w jakims klubie sportowym, to raczej 8km nie zrobiles, chyba ze z gorki, po koksie w swiecie wyobrazni. Albo masz jakis super talent i jestes z Kenii :P

Troll ?

[pl_madzia]

To ja może wyjaśnię że ja nie nawadniam się samą wodą wodę popijam, a owszem, ale jak nawadniam się dodatkowo przed biegami to piję wodę z dodatkami. Niestety w tygodniu tak normalnie różnie u mnie z tym piciem. Piję dużo, ale przy bieganiu czuję że za mało, dlatego teraz tego bardziej pilnuję, a na zawody to dodatkowo dzień wcześniej zwiększam.
Owoce takie jak wonogrona i arbuz wcinam ale dzień przed biegiem, w dzień biegu nie ryzykuję, bo się boję z potrzeby korzystania z wc na trasie

Buty trzeba ucelować ze swoim rozmiarem, ja np jak kupiłam takie luźniejsze na dłuższe bieganie, to mnie drażniły. Teraz kupuję buty o pół numera większe, zależy od rozmiarówki. Po prostu nie lubię jak mam za duży luz. Biegam już tyle że wiem w czym mi dobrze i słucham siebie. Wiem że stopy mi nie puchną zabardzo może maraton to zweryfikuje, ale do 30km jest ok.

grzesiek7r moim zdaniem to te 6 km przebiegasz w tym czasie, no może z zapasem do 7 km, ale nie 8km. Sprawdz trasę jeszcze raz jaki ma dystans.Ja swojego wyniku nie porównam, bo wiadomo kobieta a facet to całkiem inne bajki w wynikach.

[xasiaaax]

Cześć wszystkim czy i ja mogłabym dołączyć do Was?

biegam od początku maja, jakieś 3x w tygodniu... zaczynałam od katorżniczych dla mnie 3km, teraz robię ponad 7, ale jeszcze w ślimaczym tempie.
Nie ukrywam, że robię to dla poprawienia figury, bo nie podobam się sobie. I dla tego uczucia "po bieganiu" ogólnie zaczęłam tak spontanicznie i chciałam to rzucić w cholerę po pierwszych paru razach, ale mi się zaczęło podobać i tak sobie truchtam...

Będzie mi bardzo miło czasem coś skrobnąć w Waszym wątku, pozdrawiam

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez grzesiek7r

Jak myślicie 8 km w 25 min dla chłopaka w wieku 17 lat to dobry wynik czy nie,dopiero zacząłem biegać

no to strach sie bac, co bedziesz wyprawiac za pol roku. pewnie maraton przebiegniesz w godzine





Ismenkusia, z takim bicepsem nikt Ci nie podskoczy

[LEW]

Napisane przez xasiaaax

Cześć wszystkim czy i ja mogłabym dołączyć do Was?

biegam od początku maja, jakieś 3x w tygodniu... zaczynałam od katorżniczych dla mnie 3km, teraz robię ponad 7, ale jeszcze w ślimaczym tempie.
Nie ukrywam, że robię to dla poprawienia figury, bo nie podobam się sobie. I dla tego uczucia "po bieganiu" ogólnie zaczęłam tak spontanicznie i chciałam to rzucić w cholerę po pierwszych paru razach, ale mi się zaczęło podobać i tak sobie truchtam...

Będzie mi bardzo miło czasem coś skrobnąć w Waszym wątku, pozdrawiam

...i truchtaj długo i szczęśliwie

[saane]

Wam też w aplikacji endo pokazuje inny dystans niż na stronie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pl_madzia]

Saane domyślnie w endo masz w milach . Czasami też dłużej ściąga wynik,i trzeba w kompie odświeżyć i będzie ok

[cacajuate]

Napisane przez xasiaaax

Cześć wszystkim czy i ja mogłabym dołączyć do Was?

biegam od początku maja, jakieś 3x w tygodniu... zaczynałam od katorżniczych dla mnie 3km, teraz robię ponad 7, ale jeszcze w ślimaczym tempie.
Nie ukrywam, że robię to dla poprawienia figury, bo nie podobam się sobie. I dla tego uczucia "po bieganiu" ogólnie zaczęłam tak spontanicznie i chciałam to rzucić w cholerę po pierwszych paru razach, ale mi się zaczęło podobać i tak sobie truchtam...

Będzie mi bardzo miło czasem coś skrobnąć w Waszym wątku, pozdrawiam

witamy

[karton]

Cześć xasiaaax

Dzisiaj rano robiłam ente już podejście do biegania przed pracą ale oczywiście jak zwykle mój cały zapał odszedł w zapomnienie jak budzik zadzwonił o 4:45 Muszę się w końcu przemóc i liczyć, że mi podpasuje bo tak byłoby mi wygodniej niż biegać późnym wieczorem

[patiasym]

Witaj xasiaaax