|
|
#841 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
ojj jaka dyskusja.
co do alkoholu to kazdy robi jak uwaza. tu we wloszech uwazaja, ze alkohol to wodka itp a piwo czy wino to "zaden alkohol" i mnie uwazaja za wariatke, bo nie pije w ciazy chociaz przed ciaza pilam i ogolnie lubie. nawet moj ginekolog mowil, ze jak chce to moge (UWAGA!) kieliszek lub pol kieliszka wina dziennie (codziennie!!!) do obiadu lub kolacji! ja wiem swoje i nie pije zadnego alkoholu w ciazy. piwa i tak raczej nie pijalam, a pol kieliszka wina to za przeproszeniem takie nic dla mnie, ze nie warto (wiem, gadam jak jakas pijaczka hehe lubie wino). mam z alkoholem tak jak ze slodyczami, wole nie jesc wcale, bo jakbym miala "tylko kosteczke czekolady" to sa tortury a nie przyjemnosc ![]() tez czytalam duzo o FAS i postanowilam nie pic wcale. co do pizzy czuje sie wywolana do odpowiedzi. po pierwsze to co my nazywamy pizza to we wloszech sa dwie rozne rzeczy: pizza (ta okragla, zwykle dosc cienka, grubosc i chrupkosc zalezy od regionu) i focaccia (zwykle prostokatna, ciasto jest grubsze i bardziej puszyste). pizzy to prawie zaden wloch w domu nie robi, chodzi sie do pizzerii lub zamawia na wynos (no bo taka prawdziwa pizze to trzeba umiec ukrecic no i sie powinno piec w prawdziwym piecu do pizzy), focacce za to robia. ciasto na pizze to rzeczywiscie: maka, drozdze (w pizzeriach uzywaja zaczynu podobnie jak do chleba i uformowane kulki z ciasta rosna przez pare godzin np przez caly dzien), szczypta soli, troche wody no i troche oleju tez ewentualnie. ciasta na focacce sa rozne wersje - niektore bardzo podobne do tego na pizze, nietore z mlekiem, smietana, jogurtem - takze wlasnie to jest podobne do naszej polskiej domowej pizzy. zalaczam foty.to prostokatne to wlasnie focaccia. mozna to to zjesc takze w restauracji lub kupic na wynos, taka restauracja to nie pizzeria tylko foccaceria lub rosticceria. to sie wymadrzylam ![]() melduje tez, ze bardzo trudno znalezc u nas pizze np z ananasem lub z kukurydza z puszki (tak popularne w polsce!) a za to istnieje cala gama pizzy po wierzchu z FRYTKAMI i parowkami (a fuj!!!). a ja odebralam wyniki pobierania krwi i sie okazuje ze moje zwykle bardzo wysokie czerwone krwinki/hemoglobina i zelazo nagle sa w dolnej granicy normy! kiedys mi lekarz powiedzial, ze ja to hemoglobine mam "jak facet" bo rzeczywiscie, zawsze mialam wysoka. a tu nagle wszystko w dol - jeszcze w normie, ale o wlos! iesiac temu zelazo 150 jednostek, teraz 80! cos ten ludzik krew ze mnie wysysa!!! czy to normalne? wiecie cos o tym? w piatek mam wizyte zapytam gina. Edytowane przez poldzik Czas edycji: 2014-12-30 o 17:33 |
|
|
|
#842 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
Cytat:
__________________
Leoś http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3th34quw.png Franio http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3h9hdz85.png |
|
|
|
|
#843 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
Cytat:
![]() ale oczywiscie wszystko zalezy od kucharza czyli od pizzaiolo. |
|
|
|
|
#844 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 141
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
Na jako ważniejsza pizza jaka zjadlam we Włoszech to biała
I pizza z butelka ![]() ---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ---------- Nutella miało byc- słownik mnie dobija ---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ---------- Ahh i najdziwniejsze a nie najważniejszą eeehhh ---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ---------- A żeby zrobić pizzę cienka i chrupiaca to nie wolno pozwolić jej wyrosnąć. Tylko ciasto drożdżowe pakuje się od razu do lodówki.... Właśnie zdradziła wam moja największą tajemnicę na pizzę ale ciiii
__________________
![]() [/RIGHT]
|
|
|
|
#845 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
Cytat:
__________________
Leoś http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3th34quw.png Franio http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3h9hdz85.png |
|
|
|
|
#846 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
Cytat:
biala w sensie bez pomidorow? sa takie rozne wariacje, z roznymi serami, z pistacjami, z orzechami... no i z nutella. a fuj. a ja nigdy nie robilam pizzy w domu moze kiedys sprobuje
|
|
|
|
|
#847 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
Cytat:
__________________
Leoś http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3th34quw.png Franio http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3h9hdz85.png |
|
|
|
|
#848 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 141
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
Bianco z sosem białym zamiast pomidorów a na gorze to roznie
__________________
![]() [/RIGHT]
|
|
|
|
#849 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
|
|
|
|
#850 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 371
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
Eh, dziewczyny narobiłyście mi smaka!!! Chyba jutro też zrobię pizzę na tę sylwestrową noc
|
|
|
|
#851 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
mycha no co ty, to nie my....
|
|
|
|
#852 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 3 183
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III.
Byłam u internisty. Młody człowiek stwierdził, że osłuchowo ok gardło trochę przekrwione i ogólnie zdrowa. To że czuję się jak rozjechana przez walec w ogóle się nie liczy. Potem stwierdził, że to wirusowe i trzeba by wyleżeć oczywiście zwolnienia nie zaproponował bo po co. Może miał dostęp do bazy i doczytał, że ja już na zwolnieniu jestem ale to tylko moje domysły. Na koniec wydrukował mi zalecenia a tam naskrobał, że na chrypkę to mam Tymianek i podbiał ssać
---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ---------- Ja na jutro robię calzone |
|
|
|
#853 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
nie ma jak konowal!
mi kiedys dentysta zapisywal antybiotyk ja sie pytam czy nie ma interakcji z tabletkami anty (bardzo nie chcialam wpasc) on mowi ze nie ma. wracam do domu cytam ulotki a tu jak byk w obu ulotkach (i od antybiotyku i od tabsow) napisane, ze oslabia dzialanie. grunt to wlasna mozgownica. |
|
|
|
#854 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
Ale tematy poruszacie
![]() Dla mnie karmi nie jest metoda na laktacje. Owszem, czasem wypilam, ale nawal jest chwilowy, tak na jedno karmienie. Zeby stale bylo wiecej pokarmu pije sie po 2 butelki dziennie, po szklance, w regularnych odstepach, dzien w dzien. Taka rade dostalam od poloznej. Nie zastosowalam sie, powiedzialam wprost ze dla mnie piwo to nie rozwiazanie to mi nagadala ze do kolejnej jej wizyty dziecko odwodnie i tyle bedzie. W ciazy nie pije nawet karmi i dam rade. Raz mialam ochote ale powstrzymalam sie ![]() Na pizze tez mam ochote, jutro chyba pol dnia przy garach mnie czeka zeby bylo co zjesc na wieczor. Na koniec pozytywnie. Bylismy dzis na basenie z synem, jeszcze moja siostra z mezem i corcia rok mlodsza od mojego. Poplywalam sobie troche, dzieciaki zadowolone. Brakowalo mi wody, chce powtorke Nie wiem tylko co dodaja do akurat tej wody w tym basenie bo bylismy tam pierwszy raz i nie wiele brakowalo a mielibysmy dzien bez drzemki, cos sie mojemu dziecku poprzestawialo. Teraz zamiast go usypiac to przed kapiela jeszcze jestesmy.
|
|
|
|
#855 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 6 262
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
Kaja ja mam tylko coś takiego, ale to nie marynarski, tylko w kolorach marynarskich(z forum muratora):
|
|
|
|
#856 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 6 262
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
A tak w ogóle to na instagramie znalazłam dziewczynę, która jest ucieleśnieniem idealnej ciężarnej i nawet ma bloga (choć na insta są lepsze zdjęcia
)http://www.aspoonfulofstyle.com/ http://snapwidget.com/u/9458877 |
|
|
|
#857 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 6 783
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
Cytat:
Boże przejrzałam to, zerknęłam na swoją stylowa piżamkę i czuje sie jak rozmemlana spaslurzyca Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
II kreseczki - 11.09.2014r. 26 lipca - kolejny rok razem! Julek - 10.05.2015r. 21:40 pierogowamama.com |
|
|
|
|
#858 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 371
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
Ja uwielbiam patrzeć na takie piękne i zadbane kobiety. Samej mi się chce wtedy zadbać o siebie jeszcze bardziej...
Inna rzecz, że chce mi się dopóki nie zajrzę do szafy, wtedy to już istny dramat i histeria ;-) |
|
|
|
#859 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
Cytat:
![]() uoo i ona tak z brzuchem na tych szpilach zasuwa? moze to tylko do zdjecia... |
|
|
|
|
#860 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 6 783
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
noo ten brzuszek to ma ogromniasty
__________________
II kreseczki - 11.09.2014r. 26 lipca - kolejny rok razem! Julek - 10.05.2015r. 21:40 pierogowamama.com |
|
|
|
#861 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
miałam się wypowiedzieć na temat karmi i innych piw bezalkoholowych ale sobie daruję....generalnie uważam tak jak kaja ale resztę gadki sobie daruję i tyle
więc tak na wizycie byłam. Było po raz pierwszy bez USG. powiedziałam, że przyplątała mi się jakaś infekcja bo kilka dni się męczyłam ale w sumie nie wiem skąd takie cuśko....powiedziała, że w ciąży to się zdarza i nie jest to nic co by zagrażało. Dostałam globulki dowcipne i maść do smarowania. W aptece przy kasie to myślałam, że ten koleś sobie jaja ze mnie robi.....zapłaciłam 70zł
|
|
|
|
#862 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 6 262
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
Ja tak jak Mycha mam większą motywację, tylko teraz więcej mamony by mi się przydało
![]() Poldzik, a co sobie ma żałować, chodniki pewnie proste mają to może sobie chodzić ![]() Ja na razie póki mogę na każde wyjście do gina (bo nigdzie indziej nie wychodzę) zakładam 15 cm obcasy, mam nadzieję, że będę w stanie chodzić na wysokich obcasach jak najdłużej, bo mam krótkie kacze nóżki i moja pewność siebie w płaskich butach równa się -100 ![]() alkamor ja gdzies czytałam, że infekcje w ciąży częściej się zdarzają niż normalnie Edytowane przez 201710041131 Czas edycji: 2014-12-30 o 20:20 |
|
|
|
#863 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
aaa co do tej laski....to co jak co....ale kurna w szpilach to sobie siebie nie wyobrażam.
Nie wiem kto to pisał, chyba masija o tym braku czasu...u mnie najgorsze było na samym początku jak sama dochodziłam do siebie po porodzie. tak 1-2 tyg. później jak się człowiek ogarnie w tym wszystkim to żyje normalnie. Ja jestem osobą która w zasadzie zawsze wychodzi z domu z makijażem.....mniejszym, większym...po prostu lubię...i na spacer z dzieckiem czyli codziennie byłam ogarnięta i umalowana. Wiadomo, że bywają gorsze dni ale mnie generalnie wkurza takie umartwianie się...jak to ja mam źle......jak to robią niektóre kobiety |
|
|
|
#864 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 6 262
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
Ja nigdy nie zapomnę zdjęcia na fejsie mojej byłej przyjaciółki (tzn. takiej z podstawówki
), razem się jak takie siksy malowałyśmy na dyskoteki szkolne, razem tipsy naklejałyśmy, słuchałyśmy Britnej i wyobrażałyśmy sobie siebie za te 15 jako damy-gwiazdy.Kontakt po podstawówce nam się urwał, odnalazłyśmy się jakieś dwa lata temu na fejsie. Oglądam jej zdjęcia i na jednym kwintesencja tego czego mając 12 lat nawet nie potrafiłybyśmy sobie wyobrazić... Mianowicie: Ona roztyta, taka rozmemłana, włosy tłuste, bez makijażu, za to w przykrótkiej bluzeczce na cienkich ramiączkach spod których wystają poszarzałe ramiączka stanika, w legginsach za kolano, białe skarpetki frotte, klapki. W jednej ręce Viceroye czy jak się te tanie papierochy nazywają, na biodrze posadzony synek. I tak stoi przed obdrapaną ścianą domu a koło niej na jakimś stołku siedzi jej facet w białym podkoszulku i pije Specjala. Zrobiło mi się jakoś dziwnie smutno, nie potrafiłam tego zrozumieć i w sumie dalej nie potrafię, jak z takiej fajnej dziewczyny, która miała takie same plany i marzenia zrobiła się taka hmmm dziadówa... I to nie w sensie materialnym tylko takim umysłowym, bo kto normalny takie zdjęcie na fejsa daje? Tylko taki, któremu wydaje się to wszystko normalne... |
|
|
|
#865 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 371
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
Ja nie wiem jak to będzie, gdy będzie z nami dzieciątko. W zasadzie nie mam problemów z tym, żeby wyjść z domu bez makijażu, nawet nieraz do pracy chodzę bez, więc na spacery też tak będę chodzić i pewnie w miarę dobrze będę wyglądać. Z drugiej strony martwi mnie inna rzecz... zawsze byłam czyścioszkiem, nigdy sobie nie pozwalałam na przetłuszczone włosy itd a jak zaszłam w ciążę i na początku byłam mega padnięta i wymiętolona to najchętniej w ogóle bym się nie myła i nie widziałam w tym nic złego. Boję się, że tak może być, gdy na świecie pojawi się dziecko... Że jedyne o czym będę marzyć to sen ;-)
|
|
|
|
#866 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 141
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
Cytat:
__________________
![]() [/RIGHT]
|
|
|
|
|
#867 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
Hej
Byłam u gina na takiej bardzo szybkiej wizycie. Mial zepsuty ekran usg i nie mógł zrobić żadnych pomiarów, tylko sprawdziliśmy czy bije serduszko i tyle.... Tak się martwiłam o wagę, a od początku ciąży schudlam 2kg. Pytał się też o te wymioty i chciał skierować do szpitala, ale sama nie wiem czy iść. To nie są te same wymioty, które miałam na początku i przeciw którym bralam czopki. Fakt, że oddaję też jedzenie, ale to tylko rano, po śniadaniu. A w święta w ogole mi się nie zdarzyło. Nie wiem co zrobić
__________________
27.02.2013 22.06.2015 |
|
|
|
#868 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
Cytat:
__________________
Leoś http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3th34quw.png Franio http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3h9hdz85.png |
|
|
|
|
#869 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 21 826
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
hej
ostatnio coś mało czasu... teraz dużo zajęcia przy nowym mieszkaniu. Brzuch już mniej boli, prawie wcale ![]() narobiłyście mi smaku na pizzę, a chodzi za mną od kilku dni
|
|
|
|
#870 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 8 766
|
Dot.: Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III
Cytat:
Booziu ile sie dzis strachu najadlam. Moj kot przyszedl do domu z rozwalonym brzuchem i co nieco mu z niego wygladalo biedaczek jest po operacji ![]() ![]() ![]() ale juz w domu. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:55.



i mnie uwazaja za wariatke, bo nie pije w ciazy chociaz przed ciaza pilam i ogolnie lubie. nawet moj ginekolog mowil, ze jak chce to moge (UWAGA!) kieliszek lub pol kieliszka wina dziennie (codziennie!!!) do obiadu lub kolacji! ja wiem swoje i nie pije zadnego alkoholu w ciazy. piwa i tak raczej nie pijalam, a pol kieliszka wina to za przeproszeniem takie nic dla mnie, ze nie warto
(wiem, gadam jak jakas pijaczka hehe lubie wino). mam z alkoholem tak jak ze slodyczami, wole nie jesc wcale, bo jakbym miala "tylko kosteczke czekolady" to sa tortury a nie przyjemnosc 




[/RIGHT]













