Lekkie jak motyle byłyśmy, ale psikus! ZACIĄŻYŁYŚMY! - wątek Mamuś po staraniach cz.6

[pani_pierozkowa]

Napisane przez ola_la_7676

mój też kwękał, ze nie chce mu się malowac jednej ściany na inny. te chłopy to wgl bez wyobraźni, on nie widzi sensu malowania jednej ściany na inny kolor. albo pół na pół, dwie na tako dwie na tako. :/
ale pomarudziłam mu i pomalował.

No mój też się w końcu zgodził, ale nie do końca tak jak chciałam, bo jedna ściana ta brudząca się będzie na fioletowo, sam kącik Małego chciałam na niebiesko (czyli dwa kawałki ścian), a resztę żeby było na biało, i bez tego elementu na biało musiałam wybrać inny odcień niebieskiego, chciałam taki odcień a'la chabrowy, ale skoro ten kolor ma być praktycznie na całym pokoju to musiałam jednak zrezygnować i wybrać coś jaśniejszego, bo chaber jednak jest dosyć ciemnym kolorem i dupa

[201606011622]

Napisane przez Cos_

Mam to samo,jak pracowalam to tyle rzeczy jeszcze po pracy robilam a teraz masakra :/

Pierozkowa to wlasnie sa chlopy "A po co ci dwa kolory nie moze byc jeden""Po co tak wymyslasz"

on to wgl najchętniej cały dom by miał na jeden kolor
wgl jego się dopytac jaki mu sie wgl odcien podoba to graniczy z cudem
"sama wybierz" i po sprawie

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Napisane przez pani_pierozkowa

No mój też się w końcu zgodził, ale nie do końca tak jak chciałam, bo jedna ściana ta brudząca się będzie na fioletowo, sam kącik Małego chciałam na niebiesko (czyli dwa kawałki ścian), a resztę żeby było na biało, i bez tego elementu na biało musiałam wybrać inny odcień niebieskiego, chciałam taki odcień a'la chabrowy, ale skoro ten kolor ma być praktycznie na całym pokoju to musiałam jednak zrezygnować i wybrać coś jaśniejszego, bo chaber jednak jest dosyć ciemnym kolorem i dupa

ehhh, nie wiem po co oni dyskutują, przeciez i tak maluje cały pokój i tak,
a ze będzie kilkoma kolorami malował to juz dla mnie jest zadna przeszkoda. a on panikował jakbym mu conajmniej kazała mieszac te farby, uzyskiwac samemu kolor itp.
a przeciez miał gotowe podstawione, nic tylko malować

[k a j a]

Napisane przez myboyismine

może faktycznie za jakis projekt, jeśli taki był




ja tak na początku l4 nie mogłam ogarnnąć siedzenia w domu ale już mi lepiej

No ja siedząc caaały weekend w domu zrobiłam o wiele mniej rzeczy niż jak bym normalnie wróciła w sobotę z pracy itd.. aż zła byłam na siebie..


No ja pamietam jak wprowadzaliśmy się tutaj do tego mieszkania to salon był wściekle czerwony. i miałam dosć a tż rozmemłany nie mógł się zabrać za to i sama wziełąm wałek i pomalowałam.. Teraz jak by mnie wkurzył to też sama bym pomalowała..

[Cos_]

Ja bym caly dom mogla miec w brazach

[pani_pierozkowa]

On coś wczoraj marudził "szkoda że jednak całego pokoju tym fioletem nie pomalujemy" a to taki ciemny fiolet taki bakłażan, przecież gdyby to walnął na cały pokój to by było ciemno jak w jaskini

[myboyismine]

Napisane przez k a j a

No ja siedząc caaały weekend w domu zrobiłam o wiele mniej rzeczy niż jak bym normalnie wróciła w sobotę z pracy itd.. aż zła byłam na siebie..


No ja pamietam jak wprowadzaliśmy się tutaj do tego mieszkania to salon był wściekle czerwony. i miałam dosć a tż rozmemłany nie mógł się zabrać za to i sama wziełąm wałek i pomalowałam.. Teraz jak by mnie wkurzył to też sama bym pomalowała..

noo ale byłaś chora to co innego


parę lat temu były chyba modne takie czewrone i inne intensywnie kolorowe sciany

[201606011622]

Napisane przez pani_pierozkowa

On coś wczoraj marudził "szkoda że jednak całego pokoju tym fioletem nie pomalujemy" a to taki ciemny fiolet taki bakłażan, przecież gdyby to walnął na cały pokój to by było ciemno jak w jaskini

my mieliśmy tak pokój zrobiony kiedyś
masakra, jak w lochu.

Kaja, ja tez bez problemu bym sama pomalowała.
prosić sie o czyjąś łaskę.. jeszcze faceta. nie to nie, mogę i sama.
tylko mój to zaraz panikował, ze sie przeciągnę za bardzo z brzuchem, albo zlecę ze stołu.

[Cos_]

Napisane przez myboyismine

noo ale byłaś chora to co innego


parę lat temu były chyba modne takie czewrone i inne intensywnie kolorowe sciany

Byly ale na dluzsza mete to drazni ten kolor :P

[201606011622]

Napisane przez myboyismine

noo ale byłaś chora to co innego


parę lat temu były chyba modne takie czewrone i inne intensywnie kolorowe sciany

u mojej mamy zrobili czerwony i to taki wściekły [ taką farbą z takimi jakby kamyczkami ] na zmianę z zielonym jasnym.
myślałam, ze słabo to bd wyglądać, ale efekt był o dziwo naprawdę fajny.

moja teściówka ma bardzo ładny żółty w pokoju...
a jak widziałam pudełko po tej farbie to w życiu bym takiego koloru nie wybrała... a tu proszę , całkiem fajny wyszedł u nich

[k a j a]

Napisane przez myboyismine

noo ale byłaś chora to co innego


parę lat temu były chyba modne takie czewrone i inne intensywnie kolorowe sciany

no niby tak, ale wczoraj czułam się już dobrze.. a i tak.. zęby umyłam dopiero po 16

Napisane przez Cos_

Byly ale na dluzsza mete to drazni ten kolor :P

oesu strasznieee... ja wytrzymałam 2 miesiace

[myboyismine]

ja gdzieś jak byłam w szkole średniej to chciałam czerwoną ścianę ale później mi przeszło

za to u rodziców swój pokój mam na różowo i na obecnym mieszkaniu też(tylko taki baaardzo jaśniutki)

[201606011622]

Napisane przez myboyismine

ja gdzieś jak byłam w szkole średniej to chciałam czerwoną ścianę ale później mi przeszło

za to u rodziców swój pokój mam na różowo i na obecnym mieszkaniu też(tylko taki baaardzo jaśniutki)

taki bardzo jasniutki jest ładny

[Cos_]

No taki majtkowy roz tez mi sie podoba

[201606011622]

wgl to przyszła mi paczka z bebi klub
fajne pudełko
z kołysankami na płycie i albumikiem dla dziecka.
fajna sprawa, albumik tez niezły

tylko pudełko przy otwieraniu mi się troszeczkę na krawędzi naderwało.
muszę jakos podkleić, naprawdę fajne, szkoda, zeby sie rozleciało.

[myboyismine]

majtkowy

[201606011622]

Napisane przez myboyismine

majtkowy

tez sie zaśmiałam

[k a j a]

Ja chciałam w swoim pokoju kiedyś taki zieloniassstyy i taki śliwiasty Ale mama mi nie pozwoliła, i teraz wiem czemu

A takiego majtkowego różu nie cierpie na ścianach kojarzy mi się z łazienką u babci

[201606011622]

mój brat sobie kiedyś taki musztardowy zrobił w pokoju. taki ciemny musztardowy.
dziwnie to wyglądało, zwłaszcza, ze pokoik malutki

[myboyismine]

łazienki w różu jeszcze nie widziałam

[201606011622]

kurde , mam dzis takie dziwne uczucie.
cos jakby mnie za jajnik łapało.
raz jeden raz drugi.
i to dosłownie, jakby ktoś mi ściskał

[myboyismine]

Napisane przez ola_la_7676

kurde , mam dzis takie dziwne uczucie.
cos jakby mnie za jajnik łapało.
raz jeden raz drugi.
i to dosłownie, jakby ktoś mi ściskał

cieakwe kto

[Cos_]

Napisane przez ola_la_7676

kurde , mam dzis takie dziwne uczucie.
cos jakby mnie za jajnik łapało.
raz jeden raz drugi.
i to dosłownie, jakby ktoś mi ściskał

Moze maly sie czyms bawi

[pani_pierozkowa]

no jaśniutki róż to ładny, ale takiej wściekłej fuksji bym się bała

no my się zdecydowaliśmy na bakłażanika bo to ściana przy łóżku a mym mamy bakłażanikową pościel i bakłażanikowe prześcieradło więc będzie się ładnie komponować, no i praktyczniejsze bo farba zmywalna to nie będzie brudna bez przerwy bo teraz to aż wstyd taka usyfiona, ale oczywiście teściowa już jęczała że gdzie ten fiolet będzie pasował do niebieskiego ble ble bleeeeee no i dupa! najwyżej nie bedzie pasował ale ja się tak zaparłam na ten niebieski dla Julka

[k a j a]

Napisane przez myboyismine

łazienki w różu jeszcze nie widziałam

Moja babcia ma własnie różową łazienkę taką jasną, majtkową własnie
Tu jak się wprowadziliśmy to też były rózowe ściany w łazience, tylko ciemniejsze niż taki majtek..

[pani_pierozkowa]

Napisane przez myboyismine

łazienki w różu jeszcze nie widziałam

My mamy łazienkę czerwono czarną, ale tego to Pieróg dokonał jak jeszcze nie byliśmy razem bo inaczej to bym mu z głowy wybiła, a ostatnio jeszcze chciał na czerwono tam ściany malować chyba oczadział

[201606011622]

hahah no możliwe, ze czymś sie bawi.
ale centralnie, takie ściskanie na zmianę czuję

Pierożkowa niech nie marudzi, to Wasza a nie jej sypialnia.
i mi się wydaje , ze z niebieskim to własnie moze fajnie to wyglądać

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Napisane przez pani_pierozkowa

My mamy łazienkę czerwono czarną, ale tego to Pieróg dokonał jak jeszcze nie byliśmy razem bo inaczej to bym mu z głowy wybiła, a ostatnio jeszcze chciał na czerwono tam ściany malować chyba oczadział

przypomniał mi się filmik jak dzieci mówią o ślubie
" oni są trochę oczadziali tą miłością "

heh wiec wiesz, z miłości mu się tak poprzekręcało, że az łazienkę na czerwono chcial malowac

[myboyismine]

my raczej jesteśmy zgodni w kolorach (tylko Tż bał się tego różowego, ale jak kupowaliśmy farby to nie miał sił i jakoś nie protestował to teraz ma )

[pani_pierozkowa]

Napisane przez ola_la_7676

hahah no możliwe, ze czymś sie bawi.
ale centralnie, takie ściskanie na zmianę czuję

Pierożkowa niech nie marudzi, to Wasza a nie jej sypialnia.
i mi się wydaje , ze z niebieskim to własnie moze fajnie to wyglądać

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------


przypomniał mi się filmik jak dzieci mówią o ślubie
" oni są trochę oczadziali tą miłością "

heh wiec wiesz, z miłości mu się tak poprzekręcało, że az łazienkę na czerwono chcial malowac

Mi się wydaje że będzie pasować zwłaszcza że mebelki będą biało-granatowe

Teściówka coś tam też gadała że roletę trzeba odkurzyć już miałam jej odpowiedzieć "to zapraszam, bo ja raczej w 7 miesiącu ciązy nie będę skakać po drabinie"

[k a j a]

Ejj Pierożku ja nie wiem o co chodzi z tym czerwonym.. ale jak byliśmy z tzem w ikei tydz temu to piał nad czerwono-czarną kuchnią

[201606011622]

Napisane przez pani_pierozkowa

Mi się wydaje że będzie pasować zwłaszcza że mebelki będą biało-granatowe

Teściówka coś tam też gadała że roletę trzeba odkurzyć już miałam jej odpowiedzieć "to zapraszam, bo ja raczej w 7 miesiącu ciązy nie będę skakać po drabinie"

przypomniałaś mi, ja to muszę kupić rolety..
własnie. coś nam ostatnio z głowy wyleciało. a to te rolety.
jutro zajeżdzamy do praktikera

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Napisane przez k a j a

Ejj Pierożku ja nie wiem o co chodzi z tym czerwonym.. ale jak byliśmy z tzem w ikei tydz temu to piał nad czerwono-czarną kuchnią

zmówili sie kolorystycznie czy co