Zlot żarłocznych peem-zołz 2016 nr 38!

[wildDaisy]

Napisane przez morsmordre

Osz kurna, jest odwaga

Wiecie co mnie wâ˜☠â˜☠â˜☠â˜☠ia? Kupuję filet z ryby, piękny, duży, przynoszę do chałupy, rozmrażam, przestaje być duży, nadal jest w miarę piękny - smażę i co? Zostaje porcja dla małego kotka, a nie dla głodnej żarłocznej peemy

Napisane przez zambeza

a ja mysle o klosie ale na plener. ale nie chce mi sie isc do fryzjerki. moze pokaze mamie jakis filmik na yt i niech mi zrobi bo na razie tez nie umie. a dzien po scinam kudly i nikomu o tym nie powiem, moze dla męża tylko jak zasluzy nie moge sie doczekac ale czuje ze bede zalowac i czekac az odrosna. ale przynajmniej beda zdrowsze.

Ja też ścinam i też pewnie będę żałować ale już tak długo mam długie włosy, że znudziłam się sobie w nich Trzeba coś zmienić!

[xXBlankaXx]

A ja robię na obiad schab a'la stroganoff z pieczarkami i kiszonym ogórkiem i papryka A do tego smażony ryż

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Ja ściełam i nie żałuję w ogóle

[magda1706]

Ja zapuszczam od 2 gimnazjum I korci mnie żeby ściąć po ramiona, ale jednocześnie marzy mi się warkocz Heleny z Ogniem i Mieczem I trzymam twardo bo chcę mieć tak, żeby te przy twarzy były przynajmniej do połowy cycków

[wildDaisy]

My zamawiamy pizzę na obiadokolację, lodówa pusta, konto puste, więc połączymy obiad z kolacją

[pannamima]

Napisane przez morsmordre

Osz kurna, jest odwaga

Wiecie co mnie wâ˜☠â˜☠â˜☠â˜☠ia? Kupuję filet z ryby, piękny, duży, przynoszę do chałupy, rozmrażam, przestaje być duży, nadal jest w miarę piękny - smażę i co? Zostaje porcja dla małego kotka, a nie dla głodnej żarłocznej peemy

jaka ryba? Jak panga to niestety tak jest... ja kupuje mirunę i jest super smaczna i sie nie kurczy, bo nie ma dużo wody/ lodu

[morsmordre]

Napisane przez klakla91

O jak tanio. Kogo bierzesz?

KLIK No, cena super, z paznokciami mi wyjdzie do 150zł, więc bajka

Napisane przez wildDaisy

Nie rozumiesz mojego dramatu

[wildDaisy]

Napisane przez magda1706

Ja zapuszczam od 2 gimnazjum I korci mnie żeby ściąć po ramiona, ale jednocześnie marzy mi się warkocz Heleny z Ogniem i Mieczem I trzymam twardo bo chcę mieć tak, żeby te przy twarzy były przynajmniej do połowy cycków

To z jakiej długości startowałaś, że zapuszczasz tyleee czasu?

[morsmordre]

Napisane przez pannamima

jaka ryba? Jak panga to niestety tak jest... ja kupuje mirunę i jest super smaczna i sie nie kurczy, bo nie ma dużo wody/ lodu

Nazywała się pięknie "polędwiczka z dorsza" Pangi nie kupuję, podobno jest niezdrowa

[PaLLitQa]

Napisane przez fioleciasto

np. 3-4 tysiace za dekoracje sali

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

zamieszcze cennik w klubie jakby któraś chciałą zerknąć

strasznie drogo... to moja powiedziała 800 zł i dalej mi szkkoda na to kasy :P i robie sama

Napisane przez *piękna

Dlatego ja chyba sama zajmę się niektórymi rzeczami, jak np. dekoracje... Tym bardziej, że na sali oferują jakieś tam podstawowe przystrojenie to coś razem może zdziałamy i będzie dobrze mam nadzieję

i ja też sama

Napisane przez grejpfrutowa01

a ja wolę pod dwoma, każdy pod swoją
i przynajmniej nie ma "wojny"

my też pod dwoma u nas to Tż zabierałby mi kołdre :/

[wildDaisy]

Napisane przez morsmordre

Nie rozumiesz mojego dramatu

Rozumiem Serce mnie zabolało jak przeczytałam co Ci się przydarzyło z rybką

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez grejpfrutowa01

dziewczyny, nasz wcześniejszy wątek jest nie zamknięty, może trzeba to zgłosić do mode?
loluśl, zxc, jesteście?

Nie mam władzy na ślubnym
PaLLitQa poprawisz w wizytówce "30 lipiec" na prawidłową formę "30 lipca"? Mam nadzieję, że nie oburzysz się na taką prośbę (jak inna koleżanka z wątku) .

[Iskra14]

Napisane przez pannamima

jaka ryba? Jak panga to niestety tak jest... ja kupuje mirunę i jest super smaczna i sie nie kurczy, bo nie ma dużo wody/ lodu

Panga to najgorsza ryba jaką można zjeść. Naprawdę. Mintaj jest milion razy zdrowszy.

[morsmordre]

Napisane przez wildDaisy

Rozumiem Serce mnie zabolało jak przeczytałam co Ci się przydarzyło z rybką

Cieszę się, wiedziałam, że kto jak kto, ale Ty zrozumiesz

A teraz muszę iść do pracy na ☠☠☠ane zebrane

[PaLLitQa]

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;53081980]Nie mam władzy na ślubnym
PaLLitQa poprawisz w wizytówce "30 lipiec" na prawidłową formę "30 lipca"? Mam nadzieję, że nie oburzysz się na taką prośbę (jak inna koleżanka z wątku) .[/QUOTE]
jasne, już poprawione :P

_____________
Co do włosów w tamtym roku ścięłam z długości do połowy pleców na boba nie żałowałam ale teraz już trzymam do ślubu

[Arya90]

Napisane przez PaLLitQa

Dziewczyny jak mierzyłyscie sukienki i w koncu zmierzyłyscie ta którą kupiłyscie to CZUŁYŚCIE to, że to jest ta jedyna? :P
Wydaje mi się, że jak kupie za wcześnie to mi się coś odwidzi do wesela

Napisane przez pannamima

Śnieg!? U mnie dziś nawet mrozu nie było.
Mam z☠☠☠any poniedziałek, bo nowa stażystka przyszła, wiec na 99% nie przedłuża mi umowy. Zastanawiam się czy w tym wypadku iść na ta magisterke bo i tak doświadczenia w tym nie mam. A zamiast tego iść na kurs angielskiego bo u nas w mieście jest amerykańska olbrzymia drukarnia i cały czas szukają osób z perfekcyjnym angielskim do biura, a na dodatek planują rozbudowę. Kasa jest tam super.
Mam mętlik w głowie co robić dalej.

to chyba lepiej ten kurs. Ale może jednak szefostwo Cię zostawi we firmie?

Napisane przez pannamima

Wiecie co jest najgorsze? Chwalą mnie i babeczki z którymi siedzę tez powtarzają mi ze szkoda jak mi nie dadzą umowy bo wszystko umiem i jestem dla nich dużą pomocą. Ale władza na to nie patrzy i jest taka rotacja ludzi ze aby tylko za darmo ktoś robił.

znam to. Miałam podobną sytuację. Byłam na stażu i wszystko było super, ale jak przyszło do zatrudnienia to nie było dla mnie miejsca, za to miejsce dla kolejnej stażystki było. Smutne ale chyba dość częste

Napisane przez fioleciasto

np. 3-4 tysiace za dekoracje sali

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

zamieszcze cennik w klubie jakby któraś chciałą zerknąć

ło matkoo!

[Cherry_Muffin]

ja tam tez nie zaluje sciecia

mors przekichane z tymi rybami. chcialoby sie jesc wiecej, swieze nie zawsze idzie, albo cena kosmos, a tak to sie wiecej za lod niz rybe placi

[wildDaisy]

Do godziny?! Serio do godziny w poniedziałek?!

[magda1706]

Napisane przez wildDaisy

To z jakiej długości startowałaś, że zapuszczasz tyleee czasu?

Głupia z włosów do połowy pleców (nawet te przy twarzy miały taką długość) ścięłam do takich ledwo za ucho Wyglądałam jakbym miała hełm. Po roku prostowania (bo inaczej nie wyglądało) gdzie były już lekko za ramiona, ciotka mnie zawlekła do fryzjerki i tam podcięła mi 10cm - siano było takie że masakra.. no i od tamtej pory podcinam końcówki (najpierw dość sporo bo spalone schodziło czyli średnio co 3msc po 2-4 cm, później co pół roku, teraz co rok) i czekam

Co do ryb - w Anglii jedliśmy tylko łososia. A teraz przerzuciliśmy się na dorsza. I się nie kurczy

[wildDaisy]

Napisane przez morsmordre

Cieszę się, wiedziałam, że kto jak kto, ale Ty zrozumiesz

A teraz muszę iść do pracy na ☠☠☠ane zebrane

Moja biedna
Co jadłaś do tej rybki, ziemniaczki?

Napisane przez Cherry_Muffin

ja tam tez nie zaluje sciecia

mors przekichane z tymi rybami. chcialoby sie jesc wiecej, swieze nie zawsze idzie, albo cena kosmos, a tak to sie wiecej za lod niz rybe placi

Ja kiedyś oglądałam chyba Wiem, co jem i tam nawet Kasia mówiła, że jak się mieszka daleko od morza to lepiej nawet brać mrożone, bo nie wiadomo ile one leżą w tych lodówach

[zambeza]

Napisane przez morsmordre

Osz kurna, jest odwaga

Wiecie co mnie wâ�☠â�☠â�☠â�☠ia? Kupuję filet z ryby, piękny, duży, przynoszę do chałupy, rozmrażam, przestaje być duży, nadal jest w miarę piękny - smażę i co? Zostaje porcja dla małego kotka, a nie dla głodnej żarłocznej peemy

smutno sie na serduszku robi...

[wildDaisy]

Napisane przez magda1706

Głupia z włosów do połowy pleców (nawet te przy twarzy miały taką długość) ścięłam do takich ledwo za ucho Wyglądałam jakbym miała hełm. Po roku prostowania (bo inaczej nie wyglądało) gdzie były już lekko za ramiona, ciotka mnie zawlekła do fryzjerki i tam podcięła mi 10cm - siano było takie że masakra.. no i od tamtej pory podcinam końcówki (najpierw dość sporo bo spalone schodziło czyli średnio co 3msc po 2-4 cm, później co pół roku, teraz co rok) i czekam

Co do ryb - w Anglii jedliśmy tylko łososia. A teraz przerzuciliśmy się na dorsza. I się nie kurczy

Ja też miałam w gimnazjum takie włosy, ledwo dotykały ramion Nie wiem co mi strzeliło do głowy, żeby sobie tak ściąć i jeszcze miałam do tego taką wystrzępioną grzywkę na prosto, no ludzie

[PaLLitQa]

a ja wróciłam niedawno ze spotkania z kamerzystą taki se chłop, ale takiego chciałam więc mam przynajmniej tanio
A że spotkanie było w galerii to zaszłam do pepco i kupiłam dwa lampiony (wazony) na świece na nasz stół weselny

[Arya90]

Napisane przez wildDaisy

Ja też miałam w gimnazjum takie włosy, ledwo dotykały ramion Nie wiem co mi strzeliło do głowy, żeby sobie tak ściąć i jeszcze miałam do tego taką wystrzępioną grzywkę na prosto, no ludzie

Ja tak miałam w podstawówce. Wyglądałam obłędnie

[ann2016]

ja ryb nie jem bo nie lubię więc nie mam z nimi problemu

[magda1706]

Napisane przez wildDaisy

Ja też miałam w gimnazjum takie włosy, ledwo dotykały ramion Nie wiem co mi strzeliło do głowy, żeby sobie tak ściąć i jeszcze miałam do tego taką wystrzępioną grzywkę na prosto, no ludzie

o to to też Mega wystrzępiona plus mega cieniowanie gdzie najdłuższe włosy na czubku może miały z 3-4 cm Miałam małe gniazdo na czubku, dobrze, że prostowałam to przynajmniej nie sterczało, ale przy większym wietrze to była masakra

[Cherry_Muffin]

no cóż ja w gimnazjum nosiłam irokeza

[xXBlankaXx]

Napisane przez Cherry_Muffin

no cóż ja w gimnazjum nosiłam irokeza

A ja fioletowe włosy

[wildDaisy]

Napisane przez magda1706

o to to też Mega wystrzępiona plus mega cieniowanie gdzie najdłuższe włosy na czubku może miały z 3-4 cm Miałam małe gniazdo na czubku, dobrze, że prostowałam to przynajmniej nie sterczało, ale przy większym wietrze to była masakra

Gimnazjum rządzi się swoimi prawami Ja też musiałam prostować, żeby nie wyglądać jak totalny debil

Napisane przez Cherry_Muffin

no cóż ja w gimnazjum nosiłam irokeza

Serio? Masz jakieś foty?!

[Cherry_Muffin]

Napisane przez xXBlankaXx

A ja fioletowe włosy

ja fioletowe też miałam jak mnie zaczęło drażnić, że wszystko się robi na rudo czy czerwone

[ann2016]

Ja nigdy nie cudowałam z włosami jedynie koniec gimnazjum/ początek technikum pazurki ale raczej na długich włosach raz mnie fryzjer skrzywdził i miałam mega któtkie i mam uraz ale tak to praktycznie długie tylko