Polecamy:

Monanka83 · 2016-06-11, 21:52

Taaaa, strzały dziecku w oko są nieźlackie heh

A ja się dziś uśmiałam jak mała jadla I już przysnela, po czym cycus jej uciekł I tak głośno cmoknela że aż podskoczyla i w ryyyyk Jakbym jej paznokcie wyrywala hahah

urshoola · 2016-06-11, 21:58

zabcia tak jak dziewczyny pisza troche tylko odciagnij tuzbprzed karmieniem.do poczucia ulgi zeby zmiekczyc brodawki aby malej bylo latwiej.zlapac bo ma malutka buzke jeszcze i sie moze zloscic.
A ja sie pochwale ze od wczorajszego wieczoru poza przysysaniem sie nie czuje bolu podczas karmienia mojej Emi z tej chorej piersi.Hurrra ;-) uczucie nieziemskie jak tego bolu nie ma to i czlowiek inacZEJ na to dziecko patrzy ;-)
Dzis mielismy sesje noworodkowa-niemowleca. Mysle ze.bedzie super efekt.Jak tylko dostaniemy fotki to sie pochwalimy na facebooku.I to nieprawda ze do 14 dni najlepiej. Nasza dzis dokladnie skonczyla miesiac i latwie wspolpracowala ;-)

pluszowy_kot · 2016-06-11, 22:17

Robię drugie podejście do słodu jęczmiennego. Wczoraj przy meczu wypiłam karmi i później z tej słabej piersi ładnie poleciało. Dziś sobie kupiłam bavarię 0% i też do meczu wypiłam. Jeśli na kolejne ściąganie znowu poleci sporo to jutro jadę po zapasy bavarii, przynajmniej nie ma tam syropu glukozowo-fruktozowego. Femaltiker ma w składzie melisę, a z tą się średnio lubię, jak w pracy piłam na uspokojenie to później bolał mnie żołądek albo głowa, więc może i tu mi jakoś bruździła.

RosesAreRed · 2016-06-11, 23:08

Melduje tylko ze zyje i ze jest ok. Tesciowa nie wnerwila mnie jeszcze ani raz.

Emi dzis troche przebodzcowana i wlaczyla wyjca. Uruchomilam wszystkie 5s Karpa, po 2min byla cisza, po 15min odlozylam do lozka i spi juz godzine. Ide spac i ja

lourose · 2016-06-12, 00:49

My się karmimy. Boli

zabciajs · 2016-06-12, 00:58

Cytat:

Napisane przez lourose

My się karmimy. Boli

Ja mialam mega atak ryku. Mojego!
Mleko ciekło rzeką, Małej prrzez to było źle złapać pierś bo jej za dużo leciało. Laktator reczny tommy tiple to jakas kpina, mogłabym machać miesiąc i nie mialabym prawie nic w tej butelce. Ehh

lourose · 2016-06-12, 01:00

U mnie odwrotnie, muszę sobie polać brodawki mlekiem żeby mały chwycił. Zasypia mi przy jedzeniu, mógłby z nich wyciągnąć więcej.

zabciajs · 2016-06-12, 01:05

Cytat:

Napisane przez lourose

U mnie odwrotnie, muszę sobie polać brodawki mlekiem żeby mały chwycił. Zasypia mi przy jedzeniu, mógłby z nich wyciągnąć więcej.

A smyrasz go? Fajne miejsce to pod brodą, ruszasz palcem od szyi do przodu. U mnie tez szlo opornie, ale sie nauczylam. I nam szło.A pozniej przyszedl ten ☠☠☠a.y nawał.
Ty miałaś?

no_doubt · 2016-06-12, 02:27

U nas o 1.pierwsze karmienie po prawie 5. godzinach snu z małą przerwą na bujanie...teraz próba uspania...Miśka piła tak łapczywie, że wszystko zwróciła...
Rose dobrze, że teściowa nie wkurza...
Moja się nie odzywa...kontaktuje się z mężem...moja mama się dziwi, że długo małej nie widziała i wytrzymuje...moi rodzice nawet przed pracą na 5 minut zachodzili, by małą zobaczyć...ale mi to pasuje...

---------- Dopisano o 03:27 ---------- Poprzedni post napisano o 02:06 ----------

Karmienie nr 2 po godzinie snu...nieważne o której, by zasnęła, zawsze się miota i prezy o 3:15...

zabciajs · 2016-06-12, 02:56

Cytat:

Napisane przez no_doubt

Karmienie nr 2 po godzinie snu...nieważne o której, by zasnęła, zawsze się miota i prezy o 3:15...

Ja dziś jak narazie moze pól godziny snu. Karmienie z mega bólem walka, odciąganie, bo Mała je malusieńsko (laktator do chrzanu), zimne okłady 20min no i za chwile jazdabod nowa i tak od wieczora.
I wszysko to z bolącymi zewnetrznymi hemroidami, nawet nie moge siedzieć, ba lezenie boli.

---------- Dopisano o 03:56 ---------- Poprzedni post napisano o 03:51 ----------

Mona Ty probowalas tych nasiadówek? Boje sie ze względu na szycie na kroczu? Stosuje maść, pare czopków wzielam jeszcze w szpitalu i chyba zaczne robic takie kompresiki z rumianku na przemian z korą dębu. Bo jednak boje sie nasiadowek.

AnneMariie · 2016-06-12, 03:14

Cytat:

Napisane przez no_doubt

U nas o 1.pierwsze karmienie po prawie 5. godzinach snu z małą przerwą na bujanie...teraz próba uspania...Miśka piła tak łapczywie, że wszystko zwróciła...
Rose dobrze, że teściowa nie wkurza...
Moja się nie odzywa...kontaktuje się z mężem...moja mama się dziwi, że długo małej nie widziała i wytrzymuje...moi rodzice nawet przed pracą na 5 minut zachodzili, by małą zobaczyć...ale mi to pasuje...

---------- Dopisano o 03:27 ---------- Poprzedni post napisano o 02:06 ----------

Karmienie nr 2 po godzinie snu...nieważne o której, by zasnęła, zawsze się miota i prezy o 3:15...

3 to godzina szatana :p a tak powaznie to przez ile tak sie zachowuje jak juz zacznie?

Monanka83 · 2016-06-12, 03:15

Cytat:

Napisane przez zabciajs

Ja dziś jak narazie moze pól godziny snu. Karmienie z mega bólem walka, odciąganie, bo Mała je malusieńsko (laktator do chrzanu), zimne okłady 20min no i za chwile jazdabod nowa i tak od wieczora.
I wszysko to z bolącymi zewnetrznymi hemroidami, nawet nie moge siedzieć, ba lezenie boli.

---------- Dopisano o 03:56 ---------- Poprzedni post napisano o 03:51 ----------

Mona Ty probowalas tych nasiadówek? Boje sie ze względu na szycie na kroczu? Stosuje maść, pare czopków wzielam jeszcze w szpitalu i chyba zaczne robic takie kompresiki z rumianku na przemian z korą dębu. Bo jednak boje sie nasiadowek.

Robiłam nasiadówki z kory debu, miałam też jakieś czopki ale nie pamiętam nazwy. Na pewno dwójkę robiłam tylko i wyłącznie na czopkach glicerynowych przez ponad 4 tygodnie bo inaczej nie dawałam rady, a bardzo ważne jest żeby się regularnie wyprozniac. I smarowalam je, uwaga, miodem, wyczytalam ze pomaga. Już teraz jest ok, ale te 6 tygodni potrzebowałam żeby z tego wyjść, niestety długo. Jeśli byłaś szyta, to dużą ulgę przyniesie Ci zdjęcie szwów, ale to za chwilę pewnie. Eh, trzeba troszkę pocierpiec dla naszych skarbeczkow, ale warto

pluszowy_kot · 2016-06-12, 03:29

Obudziłam się po 3 godzinach i stwierdziłam, że kociak śpi to my też, za godzinę kociak wstał, mi bufetu mało nie rozsadzi a lecieć nie chce! Chyba mój "stary" laktator kiepsko ciągnie, bo jak zamieniłam to leci, jeszcze grzeję sobie ciepły okład, żeby się jakiegoś zastoju nie nabawić!

zabciajs · 2016-06-12, 03:36

Cytat:

Napisane przez Monanka83

Robiłam nasiadówki z kory debu, miałam też jakieś czopki ale nie pamiętam nazwy. Na pewno dwójkę robiłam tylko i wyłącznie na czopkach glicerynowych przez ponad 4 tygodnie bo inaczej nie dawałam rady, a bardzo ważne jest żeby się regularnie wyprozniac. I smarowalam je, uwaga, miodem, wyczytalam ze pomaga. Już teraz jest ok, ale te 6 tygodni potrzebowałam żeby z tego wyjść, niestety długo. Jeśli byłaś szyta, to dużą ulgę przyniesie Ci zdjęcie szwów, ale to za chwilę pewnie. Eh, trzeba troszkę pocierpiec dla naszych skarbeczkow, ale warto

Czyli nasiadówki nie wplyneły na to szycie. To fajnie, bo kore juz mam.
Noo trzeba, ale dlatego chce cos robić aby być w pełni sił.
Ja na dwojce juz bylam bez czopka i sie nawet udalo mniej wiecej ale zaczelam stosować, no bo nie bede czekac znow pare dni. Miodem wowww jakiś konkretny czy zalezy jaki smak lubie hehe
A te czopki wydaje mi się ze pomocne bardziej w hemoroidach wewnetrznych, ale mimo wszysyko kupie bo juz nie mam.

---------- Dopisano o 04:36 ---------- Poprzedni post napisano o 04:33 ----------

Cytat:

Napisane przez pluszowy_kot

Obudziłam się po 3 godzinach i stwierdziłam, że kociak śpi to my też, za godzinę kociak wstał, mi bufetu mało nie rozsadzi a lecieć nie chce! Chyba mój "stary" laktator kiepsko ciągnie, bo jak zamieniłam to leci, jeszcze grzeję sobie ciepły okład, żeby się jakiegoś zastoju nie nabawić!

Jaki stosujesz latator?

no_doubt · 2016-06-12, 05:28

Cytat:

Napisane przez AnneMariie

3 to godzina szatana :p a tak powaznie to przez ile tak sie zachowuje jak juz zacznie?

Czasami po ponad godzinie zaśnie na 40 minut, ale i tak sen niespokojny, bo mała się prezy i napina...

Iwonia27 · 2016-06-12, 06:10

Cytat:

Napisane przez no_doubt

Czasami po ponad godzinie zaśnie na 40 minut, ale i tak sen niespokojny, bo mała się prezy i napina...

Skąd ja to znam... Widze jedziemy na tym samym wozku.
Ps. 40 min snu i tak sporo moj potrafi sie obudzic ze 3razy na rekach zanim go odloze do lozeczka

zabciajs · 2016-06-12, 06:13

Wysylam pozniej meza po byle jaki laktator relekteyczny. Bo nie bede patrzeć jak Mała mi sie meczy bo takich arbuzów nie złapie. Na śpiocha jej probowalam dac - nic. Juz nawet recznie odciagnelam!

Monanka83 · 2016-06-12, 06:33

U nas noc następująco :
21.20-0.50
1.15-4.10
4.30-7.30
Cudownie

jestem wyspana

Dzień dobry!

Zabcia, gratuluję, przetrwałas najgorszą noc, jutro już nie będziesz pamiętała co to nawał!

zabciajs · 2016-06-12, 07:36

Cytat:

Napisane przez Monanka83

U nas noc następująco :
21.20-0.50
1.15-4.10
4.30-7.30
Cudownie

jestem wyspana

Dzień dobry!

Zabcia, gratuluję, przetrwałas najgorszą noc, jutro już nie będziesz pamiętała co to nawał!

Nawet nie wiesz jak Twoje słowa daly mi powera jeszcze większego.
Uff nie spalam, ale dalam rade w miare to moje dzieciatko wykarmić. Ale uczucie straszne jak ma się pokarm, dziecko głodne a nie da się mu dać tak łatwo.

Gratuluje dobrej nocy, oby takich więcej.

martunia_199 · 2016-06-12, 07:47

U nas noc dramat...
21.30 - 24
24-2.00
2.00-4.00 i potem co godzine!!
Jestem zombie

Do tego jestem ewenement karmię tylko piersią i dostałam okres 5 tygodni po porodzie... core karmilam mieszanie i dostałam jak przeszłam na samo mm po 5 miesiącach więc tym bardziej jestem w szoku... chyba że jest opcja ze coś tam się złego dzieje...?!?

Monanka83 · 2016-06-12, 07:52

Cytat:

Napisane przez martunia_199

U nas noc dramat...
21.30 - 24
24-2.00
2.00-4.00 i potem co godzine!!
Jestem zombie

Do tego jestem ewenement karmię tylko piersią i dostałam okres 5 tygodni po porodzie... core karmilam mieszanie i dostałam jak przeszłam na samo mm po 5 miesiącach więc tym bardziej jestem w szoku... chyba że jest opcja ze coś tam się złego dzieje...?!?

Przybij pione Dzustam, ona tez bieduleczka dostała. Może podskocz do szpitala w ktorym rodzilas zanim pyknie Ci 6 tygodni połogu, niech sprawdzą

Ja jestem okropna, ale testuje Moje dziecko w nocy, albo przesuwamy jej godziny zasypiania, albo ją testowo ubieram lżej lub cieplej, a dziś nie zmieniłam jej pampka w nocy żeby zobaczyć jak się będzie zachowywała jak będzie tylko karmiona na śpiocha bez rozbudzania na przebieranki :/

pluszowy_kot · 2016-06-12, 07:54

Żabcia, mam lovi prolactis i ogólnie jestem zadowolona, ale używam bardzo intensywnie, więc może już go zajechałam zwyczajnie...

zabciajs · 2016-06-12, 07:58

Cytat:

Napisane przez pluszowy_kot

Żabcia, mam lovi prolactis i ogólnie jestem zadowolona, ale używam bardzo intensywnie, więc może już go zajechałam zwyczajnie...

Ja wysle meza po canpola easy start. Bo ten lovi jednak drozyzna.

Ps. Mam chyba na jednym sutku zaschnieta krew, takie strupeczki :/ Moge z tym karmić...?

Monanka83 · 2016-06-12, 08:00

Cytat:

Napisane przez zabciajs

Ja wysle meza po canpola easy start. Bo ten lovi jednak drozyzna.

Ps. Mam chyba na jednym sutku zaschnieta krew, takie strupeczki :/ Moge z tym karmić...?

Nie powinnaś. Masz kapturki czy nakładki czy jak to się tam nazywa? Smaruj brodawki i wietrz piersi żeby się szybciej goily

konsternacja · 2016-06-12, 08:01

Dzien dobry

!

U nas nocka marzenie- karmienie
23:30
5:30
8:20
Tak to mozna zyc

Jedynie slabe jest to, ze chyba lapie mnie przeziebienie.

Kochane wspolczuje nawalu ale to minie
Zabcia- jak mantre powtarzam, ze cuda czyni laktator szpitalny medela lactina plus. Moj elektryczny sie wysluzyl po jednym dziecku (medela mini electric) i ciagnal ze mnie 5 ml. Po chwili polozna zaprowadzila mnie do tego szpitalnego kombajna i polecialo 60 ml).po powrocie do domu mialam wypozyczony ten laktator na 40 dni i odciagalam nim co 3h z dwoch piersi na raz, co bylo duza oszczednoscia czasu. Uzywalam go na sredniej mocy ssania. Poczatki nie byly przyjemne, bolalo i naderwal mi sie sutek dwa razy ale mnie to nie zrazilo. Pozniej juz to odciaganie nie sprawialo zadnego bolu. Piersi mi sie pewnie przyzwyczaily. Ale wiecej niz na sredniej mocy nigdy nie odciagalam bo bolalo okropnie. Po oddaniu tego laktatora, mam reczny laktator medeli (tlok od tego szpitalnego skreca sie z butelka i jest laktator- medela sprytnie to wymyslila) i teraz odciagam na najmniejszej mocy. Na sredniej nie dam rady- moze silnik slabiej ciagnal niz moja reka

trzeba sie namachac ale pieknie leci.
Po mojej przygodzie z odciaganiem mam 6 litrow mleka zamrozone u siebie i litr u mamy. A zapasy robilam nieregularnie przez ostatnie 2 tygodnie wypozyczenia laktatora. Wiem, ze za duzo i bez sensu ale szkoda bylo mi wylewac. Teraz juz wylewam... odciagam raz na dobe jesli czuje przepelnienie...

Kocie- ta apteka to Cosmedica w Miedzeszynie, obok Biedry. A Bavaria jest dobra? Maz kupil ale boje sie sprobowac.

Monanka83 · 2016-06-12, 08:04

Cytat:

Napisane przez zabciajs

Ja wysle meza po canpola easy start. Bo ten lovi jednak drozyzna.

Ps. Mam chyba na jednym sutku zaschnieta krew, takie strupeczki :/ Moge z tym karmić...?

A może masz możliwość wypożyczenia ze szpitala? Dowiedz się

AnneMariie · 2016-06-12, 08:19

U nas nocka jak zwykle. Chociaz ogladalismy wczoraj mecz i maly spal, wiec go nie budzilam na wieczorna toaletke :p
4h,4h,3h i 1,5h

czyli 19-8 mniej wiecej.
A u siebie zauwazylam taki ewenement, ze im pozniej ide spac tym bardziej jestem wyspana haha wczoraj poszlam spac o 12, o 6 juz bylam wyspana. Teraz facet wzial malego a ja spac nie moge... Te kobiety to sie zdecydowac nie moga na nic :p

Konsternacja 6litrow??? Dobry bufet

A ja sie cieszylam jak zostawilam zapas 500ml haha

Dzisiaj nocuja u nas dwie dziewczyny z niemiec przez couchsurfing

no_doubt · 2016-06-12, 08:32

Cytat:

Napisane przez Iwonia27

Skąd ja to znam... Widze jedziemy na tym samym wozku.
Ps. 40 min snu i tak sporo moj potrafi sie obudzic ze 3razy na rekach zanim go odloze do lozeczka

Moja też za 2-3 razem daje się odłożyć do łóżeczka...

Cytat:

Napisane przez Monanka83

U nas noc następująco :
21.20-0.50
1.15-4.10
4.30-7.30
Cudownie

jestem wyspana

Dzień dobry!

Zabcia, gratuluję, przetrwałas najgorszą noc, jutro już nie będziesz pamiętała co to nawał!

Jak ja bym tak chciała...
Ja mam lovi prolactis i jestem zadowolona

Monanka83 · 2016-06-12, 08:43

Cytat:

Napisane przez no_doubt

Moja też za 2-3 razem daje się odłożyć do łóżeczka...

Jak ja bym tak chciała...
Ja mam lovi prolactis i jestem zadowolona

A może też pokombinuj, może coś maluchowi nie gra. Może za zimno, może za ciepło? Pisałaś ze gdzieś na wyjeździe lepiej spał? Co tam było czego nie ma w domu? Co się zmieniło?

fruzjape · 2016-06-12, 08:59

konsternacja przy odciąganiu raz dziennie starcza Ci mleka, zeby wykarmić mała przez cały dzien?? Czy generalnie jest na piersi?

U nas wieczor koszmarny. Za to jak zasnęła o 22h30 to spała do 4h. Potem jeszcze pare razy sie budziła do 8h.

2016-06-11, 21:52	#841
Monanka83 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-09 Wiadomości: 5 862	Dot.: Majówki 2016 - Sezon VII - Epizod Final Unboxing Taaaa, strzały dziecku w oko są nieźlackie heh A ja się dziś uśmiałam jak mała jadla I już przysnela, po czym cycus jej uciekł I tak głośno cmoknela że aż podskoczyla i w ryyyyk Jakbym jej paznokcie wyrywala hahah __________________ Nina 02.05.2016 Edytowane przez Monanka83 Czas edycji: 2016-06-11 o 21:54

2016-06-11, 21:58	#842
urshoola Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: CK Wiadomości: 1 417	Dot.: Majówki 2016 - Sezon VII - Epizod Final Unboxing zabcia tak jak dziewczyny pisza troche tylko odciagnij tuzbprzed karmieniem.do poczucia ulgi zeby zmiekczyc brodawki aby malej bylo latwiej.zlapac bo ma malutka buzke jeszcze i sie moze zloscic. A ja sie pochwale ze od wczorajszego wieczoru poza przysysaniem sie nie czuje bolu podczas karmienia mojej Emi z tej chorej piersi.Hurrra ;-) uczucie nieziemskie jak tego bolu nie ma to i czlowiek inacZEJ na to dziecko patrzy ;-) Dzis mielismy sesje noworodkowa-niemowleca. Mysle ze.bedzie super efekt.Jak tylko dostaniemy fotki to sie pochwalimy na facebooku.I to nieprawda ze do 14 dni najlepiej. Nasza dzis dokladnie skonczyla miesiac i latwie wspolpracowala ;-) __________________

2016-06-11, 22:17	#843
pluszowy_kot Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 3 473	Dot.: Majówki 2016 - Sezon VII - Epizod Final Unboxing Robię drugie podejście do słodu jęczmiennego. Wczoraj przy meczu wypiłam karmi i później z tej słabej piersi ładnie poleciało. Dziś sobie kupiłam bavarię 0% i też do meczu wypiłam. Jeśli na kolejne ściąganie znowu poleci sporo to jutro jadę po zapasy bavarii, przynajmniej nie ma tam syropu glukozowo-fruktozowego. Femaltiker ma w składzie melisę, a z tą się średnio lubię, jak w pracy piłam na uspokojenie to później bolał mnie żołądek albo głowa, więc może i tu mi jakoś bruździła.

2016-06-11, 23:08	#844
RosesAreRed Moderatorka z pazurem Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 13 256	Dot.: Majówki 2016 - Sezon VII - Epizod Final Unboxing Melduje tylko ze zyje i ze jest ok. Tesciowa nie wnerwila mnie jeszcze ani raz. Emi dzis troche przebodzcowana i wlaczyla wyjca. Uruchomilam wszystkie 5s Karpa, po 2min byla cisza, po 15min odlozylam do lozka i spi juz godzine. Ide spac i ja

2016-06-12, 00:49	#845
lourose Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 2 494	Dot.: Majówki 2016 - Sezon VII - Epizod Final Unboxing My się karmimy. Boli

2016-06-12, 01:00	#847
lourose Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 2 494	Dot.: Majówki 2016 - Sezon VII - Epizod Final Unboxing U mnie odwrotnie, muszę sobie polać brodawki mlekiem żeby mały chwycił. Zasypia mi przy jedzeniu, mógłby z nich wyciągnąć więcej.

2016-06-12, 02:27	#849
no_doubt Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2013-09 Wiadomości: 2 042	Dot.: Majówki 2016 - Sezon VII - Epizod Final Unboxing U nas o 1.pierwsze karmienie po prawie 5. godzinach snu z małą przerwą na bujanie...teraz próba uspania...Miśka piła tak łapczywie, że wszystko zwróciła... Rose dobrze, że teściowa nie wkurza... Moja się nie odzywa...kontaktuje się z mężem...moja mama się dziwi, że długo małej nie widziała i wytrzymuje...moi rodzice nawet przed pracą na 5 minut zachodzili, by małą zobaczyć...ale mi to pasuje... ---------- Dopisano o 03:27 ---------- Poprzedni post napisano o 02:06 ---------- Karmienie nr 2 po godzinie snu...nieważne o której, by zasnęła, zawsze się miota i prezy o 3:15... __________________ TEN dzień: 09.08.2014 Nasze największe szczęście: 18.05.2016 r.

2016-06-12, 03:29	#853
pluszowy_kot Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 3 473	Dot.: Majówki 2016 - Sezon VII - Epizod Final Unboxing Obudziłam się po 3 godzinach i stwierdziłam, że kociak śpi to my też, za godzinę kociak wstał, mi bufetu mało nie rozsadzi a lecieć nie chce! Chyba mój "stary" laktator kiepsko ciągnie, bo jak zamieniłam to leci, jeszcze grzeję sobie ciepły okład, żeby się jakiegoś zastoju nie nabawić!

2016-06-12, 06:13	#857
zabciajs Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem... Wiadomości: 7 964	Dot.: Majówki 2016 - Sezon VII - Epizod Final Unboxing Wysylam pozniej meza po byle jaki laktator relekteyczny. Bo nie bede patrzeć jak Mała mi sie meczy bo takich arbuzów nie złapie. Na śpiocha jej probowalam dac - nic. Juz nawet recznie odciagnelam! __________________ "Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."

2016-06-12, 06:33	#858
Monanka83 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-09 Wiadomości: 5 862	Dot.: Majówki 2016 - Sezon VII - Epizod Final Unboxing U nas noc następująco : 21.20-0.50 1.15-4.10 4.30-7.30 Cudownie jestem wyspana Dzień dobry! Zabcia, gratuluję, przetrwałas najgorszą noc, jutro już nie będziesz pamiętała co to nawał! __________________ Nina 02.05.2016 Edytowane przez Monanka83 Czas edycji: 2016-06-12 o 06:35

2016-06-12, 07:47	#860
martunia_199 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 7 475	Dot.: Majówki 2016 - Sezon VII - Epizod Final Unboxing U nas noc dramat... 21.30 - 24 24-2.00 2.00-4.00 i potem co godzine!! Jestem zombie Do tego jestem ewenement karmię tylko piersią i dostałam okres 5 tygodni po porodzie... core karmilam mieszanie i dostałam jak przeszłam na samo mm po 5 miesiącach więc tym bardziej jestem w szoku... chyba że jest opcja ze coś tam się złego dzieje...?!? __________________ Zuzia Ślub Ząbki Synuś +2

2016-06-12, 07:54	#862
pluszowy_kot Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 3 473	Dot.: Majówki 2016 - Sezon VII - Epizod Final Unboxing Żabcia, mam lovi prolactis i ogólnie jestem zadowolona, ale używam bardzo intensywnie, więc może już go zajechałam zwyczajnie...

2016-06-12, 08:01	#865
konsternacja Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 5 195	Dot.: Majówki 2016 - Sezon VII - Epizod Final Unboxing Dzien dobry! U nas nocka marzenie- karmienie 23:30 5:30 8:20 Tak to mozna zyc Jedynie slabe jest to, ze chyba lapie mnie przeziebienie. Kochane wspolczuje nawalu ale to minie Zabcia- jak mantre powtarzam, ze cuda czyni laktator szpitalny medela lactina plus. Moj elektryczny sie wysluzyl po jednym dziecku (medela mini electric) i ciagnal ze mnie 5 ml. Po chwili polozna zaprowadzila mnie do tego szpitalnego kombajna i polecialo 60 ml).po powrocie do domu mialam wypozyczony ten laktator na 40 dni i odciagalam nim co 3h z dwoch piersi na raz, co bylo duza oszczednoscia czasu. Uzywalam go na sredniej mocy ssania. Poczatki nie byly przyjemne, bolalo i naderwal mi sie sutek dwa razy ale mnie to nie zrazilo. Pozniej juz to odciaganie nie sprawialo zadnego bolu. Piersi mi sie pewnie przyzwyczaily. Ale wiecej niz na sredniej mocy nigdy nie odciagalam bo bolalo okropnie. Po oddaniu tego laktatora, mam reczny laktator medeli (tlok od tego szpitalnego skreca sie z butelka i jest laktator- medela sprytnie to wymyslila) i teraz odciagam na najmniejszej mocy. Na sredniej nie dam rady- moze silnik slabiej ciagnal niz moja reka trzeba sie namachac ale pieknie leci. Po mojej przygodzie z odciaganiem mam 6 litrow mleka zamrozone u siebie i litr u mamy. A zapasy robilam nieregularnie przez ostatnie 2 tygodnie wypozyczenia laktatora. Wiem, ze za duzo i bez sensu ale szkoda bylo mi wylewac. Teraz juz wylewam... odciagam raz na dobe jesli czuje przepelnienie... Kocie- ta apteka to Cosmedica w Miedzeszynie, obok Biedry. A Bavaria jest dobra? Maz kupil ale boje sie sprobowac.

2016-06-12, 08:19	#867
AnneMariie Zadomowienie Zarejestrowany: 2015-10 Wiadomości: 1 730	Dot.: Majówki 2016 - Sezon VII - Epizod Final Unboxing U nas nocka jak zwykle. Chociaz ogladalismy wczoraj mecz i maly spal, wiec go nie budzilam na wieczorna toaletke :p 4h,4h,3h i 1,5h czyli 19-8 mniej wiecej. A u siebie zauwazylam taki ewenement, ze im pozniej ide spac tym bardziej jestem wyspana haha wczoraj poszlam spac o 12, o 6 juz bylam wyspana. Teraz facet wzial malego a ja spac nie moge... Te kobiety to sie zdecydowac nie moga na nic :p Konsternacja 6litrow??? Dobry bufet A ja sie cieszylam jak zostawilam zapas 500ml haha Dzisiaj nocuja u nas dwie dziewczyny z niemiec przez couchsurfing

2016-06-12, 08:59	#870
fruzjape Zadomowienie Zarejestrowany: 2015-09 Wiadomości: 1 502	Dot.: Majówki 2016 - Sezon VII - Epizod Final Unboxing konsternacja przy odciąganiu raz dziennie starcza Ci mleka, zeby wykarmić mała przez cały dzien?? Czy generalnie jest na piersi? U nas wieczor koszmarny. Za to jak zasnęła o 22h30 to spała do 4h. Potem jeszcze pare razy sie budziła do 8h.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)