2007-10-20, 20:28 | #61 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
Uśmiałam się z niektórych tekstów.
Człowiek aż żałuje, że (JUŻ) szkołę skończył. |
2007-10-21, 09:34 | #62 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 353
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
powiedzonko mojej polonistki z LO - "Mickiewicz jest prosty jak dupa węża" :P
|
2007-10-21, 10:02 | #63 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 1 225
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
Historyk....
- Ile dziewczyn jest w klasie?? - 24 - Nieprawidłowa odpowiedz... - Za dużo ! P. Prof: "Zadałem Wam referaty?" Anka:" Jestem chętna" P. Prof: "Wszyscy to wiemy Aniu.." P.Prof. Nie wzdychaj tak już! Za niedługo długi weekend, pójdziesz na chłopy i będziesz sobie wzdychała.
__________________
|
2007-10-21, 11:24 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 585
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
hehehe niezły ten profesor
u nas ksiądz na religii dyktuje notatke i mówi na BOGU a koleżanka do niego co na boku? a on do niej na boku to ja już nie raz miałem panno *** a koleżanka pod nosem: dobrze że nie panne ***
__________________
... |
2007-10-21, 11:27 | #65 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 585
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
albo ten sam ksiądz opowiadał nam kawał :
przychodzi mąż do domu i widzi żonę leżącą na łóżku no i pyta sie jej czemu nie jesteś ubrana ? bo nie mam się w co ubrać mąż otwiera szafę i wymienia: 1 bluzka 2 bluzki 5 bluzek cześć Józek 6 bluzek ogólnie ten ksiądz jest spoko
__________________
... |
2007-10-23, 12:32 | #66 |
Przyczajenie
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
W Gimnazjum nigdy nie wolno bylo przesiadywac w ubikacji,a ja i 2 inne kolezanki jak zwykle tego nie przestrzegalysmy....
Jakos tak to bylo,nie pamietam dobrze ale koncowki nigdy nie zapomnie Wpada nasza Wychowawczyni:Co wy tu robicie!! My:Zalatwiamy sie(czyt.sikamy) pech chcial ze kibelek byl rozwalony i oczywiscie chciala nas o wszystko oskarzyc Wych.:rozwalilyscie to!! My:nie,to juz bylo W:jak Bylo?To czemu to nie zostalo zgloszone? ja:No bo kiedy mialysmy to zglosic? Wych:zaraz jak to zobaczylyscie!! ja:no ale przeciez jak nam sie chcialo siku to nie bedziemy leciec do woznej i mowic ze kibelek jest rozwalony!! W tym momencie weszly 2 inne nauczycielki... Wych:jak by sie powiedzialo to by nie byla ja(nerwy puscily wiec powiedzialam pod nosem):ZESRALO BY SIE!!(myslalam ze nikt nie uslyszy) Kolezanki buchnely smiechem,a nauczycielki naskoczyly na mnie i darly sie z 5 min hehe do dzis mi sie z tego smiac chce Albo jak oparlysmy taka duzo szczotke o klamke w wc-tzn-polozylysmy ja na klamce( a ze ona taki dlugi kij miala to dosiegala do sufitu)i siedzialysmy w najlepsze w srodku...nagle drzwi sie otwieraja a tu wczodzi nauczycielka i dostala miotla w glowie!! myslalysmy ze padniemy ze smiechu-no i oczywiscie ona nas zaczela oskarzac-a my ze jak jej mogla miotka z gory spasc przeciez,niemogla sie przykleic do sufitu,i zaczelysmy jej sciemniac ze moze stala obok i po prostu spadla
__________________
KOCHAM CIE MOJ ANIOŁKU "Być Kobietą,Być Kobietą..." |
2007-10-24, 14:28 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
Dzisiaj na lekcji matematyki:
Nauczycielka: To, że ja nie mam groźnego wyrazu twarzy to nie znaczy, że możecie tutaj po lampach skakać My: Buahahahaha ---Po chwili--- Nauczycielka: Ja nie mam groźnego wyrazu twarzy ale jedynki dałam paru osobom Kolega: No, no jeszcze słowo na mnie... Kici kici sku*wysynku - Inni nic nie dostali! - Daj zeszycik, albo nie!... Co się mówi? - Przepraszam panie Endr... Andrzeju - Endr... co? ... tylko na kółko masz przyjść! - Dobra, ok, już biegnę (I tu była inscenizacja mojego biegu) - No dajmy na to taki Arek... Za jakiś czas znajdzie sobie dziewczynę, ożeni się z nią i będzie miał dzieci. Potem te dzieci będą mieć dzieci i tamte dzieci będą mieć swoje dzieci, i dopiero dzieci tych dzieci może będą wiedzieć w jakiej epoce żył Aruś... - A jak Aruś będzie bezpłodny?! - To sobie je adoptuje! |
2007-10-28, 21:23 | #68 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 118
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
Namiętnie wręcz w liceum spisywałyśmy z koleżankami teksty nauczycieli do kalendarzy. to najciekawsze z II i III klasy
Pan od PO- chyba cos ćpał przed lekcją " lemury to osobniki wyprane w lenorze i wyrzucone na madagaskar", "okno otwórzcie kurde szerzej", " trudno niech mnie zabiją ale się nie boję!! ". " widzę ze macie dziurę w głowie", " kiedyś byłem jaszczurem przez milion lat temu" pani od J. polskiego " co się tak na mnie patrzysz jak pielgrzym w brudne rzeki wody ganges?" pani od matmy " bo ja se nie wyobrazam żeby z panią na matematyce o kluskach rozmawiać", " ja nie wiem oc o w tym chodzi, ja to matematycznie policzyłam!" , " jak pójdziesz w rzeczywiste studia...", "co wy dziewczyny robicie? flakonami się wymieniacie?!", " normalnie gwiazdy betlejemskie w tej klasie" , |
2007-10-29, 16:40 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 5 203
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
Moja pani od podstaw przedsiębiorczości jest niezla...dyktuje zazwyczaj notatki na 2-3 strony, ale z PRZERWAMI. A te przerwy polegają na tym, że zaczyna gadać o swoich osobistych sprawach... xD
Na przykład... N-ka: Bo ja mam papuga, który ostatnio chorował...no i musiałam z nim iść do weterynarza! No ale piszemy dalej... Kolega: I co, i co?! N-ka: no, już jest dobrze...a jak on fajnie gadaaaaa...PROSZĘ NIE ROZMAWIAĆ!!! (słuchają jej tylko dwie pierwsze ławki xD, reszta siedzi i gada xD) Kolega: Dobrze. xD
__________________
Can I have it like that?
|
2007-10-30, 12:10 | #70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
Właśnie przypomniałam sobie cuś takiego sprzed dwóch lat.
Po lekcji matematyk kazał nam złożyć zeszyty do oceny. Następnego dnia biorę swój zeszyt a na drugiej stronie zeszyciku widnieje napis: "A gdzie podpis?!". Wkurzyłam się, bo podpisałam się na wsześniejszej stronie i napisałam pod tym: "No kurde na wcześniejszej stronie!!!". Tego dnia zeszyty ponownie zostały zebrane, a następnego dnia pod moją "odpowiedzią" jest napis: "A no tak. Przepraszam bardzo" . Aaa... i jeszcze z dzisiejszej lekcji historii. Poprawa sprawdzianu. Nauczyciel czyta wypociny mojej kumpeli: "Luteranizm pogięło wiele osób (...)". Kumpela zaczęła się tłumaczyć, że się przejęzyczyła. Wtedy kumple wzięli jej zeszyt... Czytają... a Angelika napisała w nim "Luteranizm pogięło wiele osób (...) . Albo napisała: "odkrycie drogi mlecznej do Indii spowodowało to, że (...)" . |
2007-10-30, 12:21 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
To niestety nie w naszej szkole, ale mnie rozbraja
|
2007-10-30, 13:09 | #72 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2007-10-31, 16:56 | #73 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kutno
Wiadomości: 11
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
Facet na historii:
,,Chyba cię gumka w majtkach cisnie" ,,Jak cię kopnę to ci kapcie zlecą!" Do koleżanki tenującej Kick-boxing: ,,Ja się lepiej odsunę, bo mi kopa zasadzisz i zęby mi wylecą." Facet na matematyce: ,,Ty nie myśl tylko pisz!" |
2007-10-31, 17:25 | #74 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków.
Wiadomości: 1 011
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
Na matematyce koleżanka palnęła jakąś głupotę a matematyczka "tak tak... a królewna Śnieżka to zjadła 7 krasnoludków, a ósmym się udławiła :P"
Na fizyce: "Satelita geostacjonarny to tak spada fiuuut na Ziemię". Klasa w śmiech a pani "z czego się śmiejecie ?" a koleżanka "z tego, że pani nie zna anatomii człowieka ". Pani biedna się speszyła i powiedziała, że zboczuchy z nas :P. Albo na fizyce jeszcze ta sama pani do mnie "wiesz co Anka? Ty to jesteś obłędna jak kolorowa cętka" a ja oczywiście w śmiech Facet od techniki "chłopcy to powinni od małego uczyć się wkładać do dziurki " Albo mieliśmy zadanie na j.polski napisać jakieś zaklęcie. No i myślimy nad tym na religii i w końcu prosimy księdza żeby nam coś napisał, bo inaczej pały dostaniemy a ksiądz "czary mary fiki miki niech 3 B uczy się wreszcie religii " jest tego jeszcze sporo, jak sobie coś przypomnę to dopisze
__________________
". . tylko podaruj mi coś czego nie zdobędę sama ( . . .)"
Edytowane przez eternal_a Czas edycji: 2007-10-31 o 17:27 Powód: dopisek |
2007-11-01, 15:30 | #75 |
Przyczajenie
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
Kilka dni temu na lekcji języka polskiego mieliśmy "Bogurodzicę", pani tłumaczyła nam jak się piszę: Maryja, dla przykładu podała podobny wyraz: szyja. Tym oto sposobem powiedziała: szyja ma-ryja :P dużo było śmiesznych tekstów, ale nie pamiętam ;(
__________________
Memento Mori... |
2007-11-01, 15:51 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
Na lekcji religii:
Katechetka: X, przeczytaj fragment z Pisma Świętego. X: Nieee. Katechetka: Dlaczego? X: Bo gardło mnie boli. Katechetka: Słowo Pana cię uzdrowi.
__________________
|
2007-11-01, 16:51 | #77 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: I <3 KR
Wiadomości: 795
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
"Jeżeli nie dowidzisz to prosze zauwazyc?
"uwaga dla uczniow ktorzy nie wiedza gdzie siedza" " -do tablicy pawel -ktory pawel? -no jak to ktory, pierwszy lepszy pawel " reszte dopisze jak znajde stare zeszyty od matmy (na ostatniej str zeszytu jest skarbnica zlotych mysli)
__________________
My dr House Everybody lies! Świat się nam przygląda i nie życzy źle. A jeśli jest inaczej to świat mam cały gdzieś. Bóg nam nie daruje, Bóg dokopie nam, gdy ktoś z nas zepsuje to, co dał nam sam. http://verifash.blogspot.com |
2007-11-01, 22:04 | #78 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Mazury:)
Wiadomości: 181
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
Katechetka:"X, wyjmij to co masz w uszach!"
X: "A co ja mam w uszach?" K: "Góóóóóóóóóóóówno! Nie rób durnia z bliźniego swego!" |
2007-11-01, 22:48 | #79 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 131
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
Cytat:
49razyw coiagu45minut xD pamietam jeszcze jak nauczycielka z lo dyktowala zadanie(bez poprawienia się): przekształćcie wzgledem punktu A trójkąt ABCD xD albo jeszcze: nie ma różnych połow, obie są takie same. ale jestem pewna ze i tak wiekasza polowa z was tego nie zrozumie xD mam teraz dwie babki od historii bryt i kultury;jedna mówi newedeles (z rosyjskim akcentem) a druuga 'gudmornin ewrybody' /pisownia tak,jak to wymawiaja xD Edytowane przez wiwiana Czas edycji: 2007-11-01 o 23:21 |
|
2007-11-01, 23:19 | #80 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 842
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
Sor od historii to człowiek baaardzo oryginalny. Jego lekcje wyglądają tak, że przez 45 minut zastanawia się, kogo zapytać. Ogólnie lubi powtarzać pewne frazy typu: "Generalnie rzecz biorąc", "Krótko mówiąc". Mówi je średnio co dwa zdania
A najciekawsze jest to, kiedy rzuca zdenerwowany: "Gadacie zanim zaczynacie mówić!" (czyli rozmawiamy nie na temat) Jego "złotych myśli" są setki, z tym że ja ich nie zapisuję i nie jestem w stanie teraz przytoczyć
__________________
|
2007-11-02, 00:11 | #81 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: centrum Polski
Wiadomości: 403
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
Polecam książkę "Kwiatki profesorskie" do kupienia za 19,90 w Empiku- można się nieźle uśmiać Podam tu jeden przykład
Mikroskopia elektronowa z dr W. Podczas przeglądania sprawozdań doktor znalazł błąd, przeczytał go i skierował się do kolegi z pytaniem: -To zadanie jest poprawne czy nie? Kolega: -Nie do końca. Doktor: -"Nie do końca" to może panu dziewczyna powiedzieć.
__________________
♥ Jesteśmy razem ♥
od 10 czerwca 2005 r. ♥ Szczęśliwe Małżeństwo ♥ od 8 maja 2010 r. Jak wskazówki jednego zegara- mają sens tylko wtedy, gdy dwie! |
2007-11-03, 19:47 | #82 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 20
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
łoahaha. ja mam pełno tych wszystkich wypowiedzi nauczycieli. zawsze z moją przyjaciółką kupowałyśmy na spółę zeszyt, jakoś kolorowo pisałyśmy 'Humor Szkolny', wszystkie śmieszne zdania, teksty i uwagi nauczycieli tam spisywałyśmy, a pod koniec szóstej klasy daliśmy w prezencie naszemu księdzu, bo on miał takie teksty, że szok a ostatnia lekcja, to zazwyczaj było czytanie tego wszystkie i gratulacje dla mnie i Triss
napiszę teraz parę tekstów z obecnej klasy, jak i dawniej, może być trochę wymieszane Facet od fizyki: Niech nikt mi nie mówi, że fizyka się nie przydaje. Stawiamy na to, że kiedyś kimś będziecie i musicie mieć ogólną wiedzę. - Eee? Facet od fizy: Ty na pewno jak byłeś mały, to chciałeś być śmieciarzem, co? Marta: Ja chcę być ...*! Olka: A ja...**! Mateusz: A ja chciałbym być ginekologiem! Facet od fizy podaje przykład: Położenie kolegi względem koleżanki... Triss: Mam skojarzenia. [Wszyscy się na nią patrzą] Chemiczka: Mordkę Marii Skłodowskiej-Curie macie na okładce... Kossa [czyli nauczycielka KOSS-u]: Człowiek jest istotą społeczną. LUBI W GRUPIE! na lekcji religii ksiądz katuje nas krzyżówkami, kiedy jesteśmy nieznośni. to naprawdę okropne i męczące. ksiądz: Narysujcie sobie taką krzyżóweczkę... cała klasa: NieeeeeeeeEEEEEEEEEEEEEEE EEEEEEEEEEEEEEEE! mówię wam, ale to był ryk Kartka w skrzynce zwierzeń: Chciałabym, żeby była mniejsza różnica w ilości chłopaków i dziewczyn. wychowawczyni: Pójdę na łowy i wam złowię chłopaków. Ania: Byle przystojnych! 6 klasa: Ksiądz: Kiedy święcimy jajka? Metaxa [ja]: W dniu mężczyzn! Ksiądz zaczyna lekcje, ogólny wrzask i poszum. Ksiądz: kochane zwierzątka z klasy 6b... Ksiądz: Co wiecie o Wielkim Piątku? Metaxa [ja]: No... jest wielki! [po chwili] A można więcej o Wielkim Piątku? [nie byłam zbyt religijna, a na lekcje R. chodziłam ze względu na księdza xD] O, a to było takie wkurzające... ^^ Ksiądz: Dominik, postanowienie? D: Częściej wychodzić z psem. Ks: (pisze) 'Chodzić z psem...' Teraz Magda. Magda: Nie jeść niczego, co ma otwór gębowy. Ks: Co?! M: OTWÓR GĘBOWY! Metaxa: Założyłam z Magdą i Kaszolinką Fundację Jamochłon [jestem wegetarianką;D] Triss: No właśnie! Ks: Jesteście jamochłonami? Metaxa: NIE! To fundacja! Nie rozumie ksiądz? M: No, otwór gębowy! Czyli wieprze i kurczaki! Ks: Wegetarianizm? Metaxa: No, niech ksiądz napisze! Ks: (pisze) 'Nie jeść otworów gębowych'... Facet od historii: Broń tu, broń tam, broń siam, mnóstwo wojowników, lecą głowy... giniemy...! ALE IDZIEMY DALEJ! no nie? ^^' było tego całe mnóstwo, jak ktoś będzie miał życzenie, to napiszę wszystkie *nie słuchałam, kto chce kim zostać **patrz wyżej |
2007-11-03, 20:20 | #83 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ---
Wiadomości: 62
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
LO,lekcja polskiego,streszczenie fragmentu Iliady,odpowiada X.
X: Noi Achilles bił się z Ateną.(chodziło o Parysa, ale był on jakoś nazwany na A. i X. przekręcił tą nazwę) Prof Y.: Jak? Achilles się bił z Ateną? No chyba, ze w sypialni. |
2007-11-03, 22:34 | #84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Cieszyn... mam nadzieję niedługo Kraków :)
Wiadomości: 75
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
standardowy styl pana od WOSu i historii:
moi drodzy i jakby se tą sprawę tak cuzamen do kupy wziąć, to ci wszyscy ludzi eposzli najzwyczajniej w świecie do pierdla, toteż trzeba było sprawy wziąć za pysk. a kiedy się na nas wkurzy: DZIECKAAAA!!! kolega odpowiada na pytanie dlaczego według niego częste mycie i leczenie każdej infekcji jest niekorzystne dla zdrowia: no, bo jak się ktoś ciągle myje to w ogóle się nie chartuje... a jak ktoś tak się leczy i szpikuje lekami to sobie niszczy flore jelitową... p. z bioli (która niedosłyszała) no to naprawde musiałbyś się DOGŁĘBNIE myć, żeby sobie popsuć florę jelitową!!! kolega (KOLEGA!) piłuje sobie paznokcie nożyczkami. ja(ironicznie): i co X, nie masz pilniczka? X (z nadzieją w głosie) no nie mam... a ty masz może?? ja: -.-' koledze wszystko na lekcji fizyki kojarzyło się z tematem wiadomym. w końcu pani nie wytrzymała: - Y, idź do sexshopu, kup sobie lalkę i się WYŻYJ!!! ta sama pani, gdy dostała prince polo od jednego ucznia z okazji urodzin otworzyła go sobię i zaczęła jeść. Kolega z życzliwością: - Ależ proszę pani! Pani z chemii mówiła że w tej sali nie wolno jeść! Na to pani z fizyki popatrzyła się na niego z kpiną i pokazała mu środkowy palec takich perełek mam więcej |
2007-11-04, 02:15 | #85 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 842
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
Cytat:
__________________
|
|
2007-11-04, 19:53 | #86 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
Cytat:
a u nas z ciekawszych -W. za drzwi, Ż. za ekran, jak na was patrzę, to mi ciśnienie skacze - (na sprawdzianie, na głos) X: Y, nie ściągaj ode mnie - Kupuję to, bardzo dobrze. Trzy plus. - Nie zmusicie świnki czy krówki, żeby rosła jak bambus 0,5 metra dziennie. - historia: Prof.:Wiek siedemnasty. P.: Szesnasty. Prof.:Szesnasty? To pomyliłam się o sto lat. Nieważne. - Ż na środek, jak stoisz to myślisz! - Prof.: Kazdy przykład jest dobry, ale ten był akurat głupi. - Prof.: Ten przykład, który mi tu akurat wisi. - godzina wychowawcza: Prof: Co możemy zrobić jak nauczyciel powie "Ale ty głupi!" P.: Odpowiedzieć "A pan nie lepszy!" i duuużo innych |
|
2007-11-05, 13:02 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mrozy
Wiadomości: 9 046
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
Dzisiejsze.
Na historii omawiamy turków osmańskich i tatarów. Facetka do nas: -No, jak się nazywały obozy tatarów? Klasa siedzi cicho, nikt nie wie. -No jak to nie wiecie? Patrzcie w tekst! Nadal cisza. -No na "s"!. Cisza. -No na "s"! Boże kochany, "kosz!" Do teraz nie wiem, czemu "kosz" jest na "s"...?
__________________
17.12.2007- Walka o zdrowe i piękne mo-hery Moja pielęgnacja-> klik! Przewodnik po olejowaniu! Profil na Endo TF, CE, obwodówka- zrobione Bieganie + Turbo Ewy Ch. |
2007-11-05, 13:25 | #88 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
a jeszcze ostatnio na angielskim
"czyli jeżeli gdyby na przykład" |
2007-11-05, 18:25 | #89 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 831
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
Kumpel do fizyczki: Marszczyła pani rano freda?.... ona: ehem
Biologica: Dobrze teraz poproszę cię grzecznie wysłuchasz mnie? Daruś słoneczko zrób notatkę. A Daruś na to: dobrze moja pietruszeczko |
2007-11-07, 16:11 | #90 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Złote myśli nauczycieli :D
Cytat:
ja pierdziu....
__________________
.czy to Ty? Ktoś głaszcze mnie po włosach nie mówiąc prawie nic. |
|
Nowe wątki na forum Uśmiechnij się |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:10.