2005-11-18, 18:34 | #61 | |
Żandarm na emeryturze
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Czasem mam wrażenie, że jestem z Marsa ;-)
Wiadomości: 3 438
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Cytat:
__________________
Terenówki na front Wsparcie zakupu samochodów dla wojska i do ewakuacji rannych oraz cywilów. Wsparcie polskich medyków pola walki na ukraińskim froncie: Grupa Damiana Dudy - W międzyczasie i Grupa Rudej - Awangarda |
|
2005-11-20, 11:53 | #62 | |
Żandarm na emeryturze
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Czasem mam wrażenie, że jestem z Marsa ;-)
Wiadomości: 3 438
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Cytat:
A miłośniczkom/miłośnikom tych klimatów polecam też trochę bardziej zróżnicowaną Loreenę McKennitt. Aha! Nowa płyta Moyi Brennan - siostry Enyi i członkini Clannad - "Two Horizons", też jest świetna.
__________________
Terenówki na front Wsparcie zakupu samochodów dla wojska i do ewakuacji rannych oraz cywilów. Wsparcie polskich medyków pola walki na ukraińskim froncie: Grupa Damiana Dudy - W międzyczasie i Grupa Rudej - Awangarda |
|
2005-11-20, 11:58 | #63 |
Żandarm na emeryturze
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Czasem mam wrażenie, że jestem z Marsa ;-)
Wiadomości: 3 438
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Miłośniczkom jazzowego wokalu polecam gwazdkowa płytę Diany Krall "Christmas Songs". Bezbłędnie wprowadza w nastrój.
__________________
Terenówki na front Wsparcie zakupu samochodów dla wojska i do ewakuacji rannych oraz cywilów. Wsparcie polskich medyków pola walki na ukraińskim froncie: Grupa Damiana Dudy - W międzyczasie i Grupa Rudej - Awangarda |
2005-11-20, 19:22 | #64 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Cytat:
Z muzyki ubieglego juz wieku, niegdys uznawanej za alternatywna to jeszcze baaaardzo mi podchodzi Strawinski (zupelnie nie moglam zrozumiec, po przeczytaniu u Waldorffa, ze oni sie tam w Paryzu pobili podczas premiery "Swieta Wiosny" - dlaczego, przeciez to takie ladne... a mialam wtedy ze 14 lat) i nasz Szymanowski. Dla mnie ta cala muzyka wspolczesna, to troche sciemnianie, np. taki John Cage, ktory w kawalku "4:33" przez dokladnie 4 minuty 33 sekundy siedzi tylko przy fortepianie, potem klania sie i wychodzi...eeee. Pamietam za to, jak obejrzalam lata juz temu, "Le fabuleux destin..." w paryskim kinie, potem wylazlam na zalany sloncem Bulwar Kapucynow z muzyka Yanna Tiersena w uszach, chyba dawano nie mialam po kinie takiego pozytywnego "kopa"! W ogole do francuskiej muzyki mam sentyment, nie tylko dla Debussy'ego czy Saint-Seansa Hurtowo przywoze plyty jak tylko jestem w jakims kraju frankofonskim z FNAC w miescie, kocham Benjamina Biolay'a, Keren Ann ale i caly ich ruch elektro W Polsce ostatnio duze wrazenie zrobil na mnie "Skalpel" (swietnie sie przy nich pracuje). |
|
2005-11-21, 08:46 | #65 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Cytat:
|
|
2005-11-24, 18:06 | #66 |
Raczkowanie
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
ohh mam Peer Gynta na winilu. brzmi cudownie i nigdy nie zamieniłabym go na cd
__________________
|
2005-11-25, 09:02 | #67 | |
Żandarm na emeryturze
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Czasem mam wrażenie, że jestem z Marsa ;-)
Wiadomości: 3 438
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Cytat:
__________________
Terenówki na front Wsparcie zakupu samochodów dla wojska i do ewakuacji rannych oraz cywilów. Wsparcie polskich medyków pola walki na ukraińskim froncie: Grupa Damiana Dudy - W międzyczasie i Grupa Rudej - Awangarda |
|
2005-12-27, 22:26 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Ehhh... Kocham muzykę poważną, tylko ludzie ztego kręgu bardzo mnie skrzywdzili. Jako małe dziecko strasznie chciałam grać na skrzypcach, więc mama zapisała mnie do szkoły muzycznej. Tak zaczęła się moja przygoda
W szkole juz na samym początku wywindowali mnie na najzdolniejszą uczenicę. Ja przyjmowałam to z przymrużeniem oka. Zdałam sobie sprawę, że z muzyką wiążę moje życie. Postanowiłam zdawać do szkoły II stopnia... Dyrekcja , nauczyciel, wyrażali się o mnie jako o już uczennicy tamtej szkoły( II stopnia). Nadszedł dzień egzaminów... Po udanym występie dyrektor owj wymarzonej szkoły stwierdził, że... mam talent, ale... trzyma miejsca dla innych--> czyt. uczniów szkoły I st. tego zespołu szkół. Tu zaczęła się czarna rozpacz. Ja , taka zdolna i co?! Zostawili mnie na lodzie! Mogłam sobie iśc co najwyżej na fagot. Wspaniale. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że dawali mi nadzieję. Minęło kilka dobrych lat, a ja w dalszym ciągu czuję do tego sentyment i.. zadrę w sercu. Pomimo, ze masz "tyły" zdecydowałam się wziąć lekcje od u nauczyciela i startować za kilka lat na akademię muzyczną. Wiem, że w grę wchodzą tylko studa zaoczne i będę musiała na nie sama zarobić, ale czego nie robi się dla skrzypiec Wierzcie mi, warto słuchać tej wyjątkowej muzyki i stac się kimś wyjątkowym. Nawet jeśli wiąże się to z wąskim gronem znajomych, ale jakże piękne jest tak wrażliwe życie z muzyką poważną P.S Polecam serdecznie koncert d- moll Wieniawskiego i Requiem Dvoraka-> oczywiście w filharmonii! |
2005-12-29, 12:25 | #69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Ja z kolei najbardziej lubię słuchać koncertów Vivaldiego, aczkolwiek swoich faworytów mam jeszcze kilku, których nazwiska wielokrotnie przewijały się już w tym temacie
Z kolei szczególnie nie przepadam za dwoma utworami, choć obiektywnie patrząc bardzo ładnymi - mowa o uwerturze do "Wesela Figara" Mozarta, i uwerturze do "Cyrulika sewilskiego" Rossiniego. To z powodu traumatycznych przeżyć w szkole muzycznej, kiedy nauczyciel na próbach dręczył nas nieustannymi powtórkami, dosłownie dziesiątki razy...a przed konkursami jeszcze więcej Ale to zrozumiałe, w końcu, żeby cokolwiek osiągnąć, trzeba poświęcać na to sporo czasu. Nie zmienia to faktu, że ciarki mi przechodzą po plecach, gdy przypadkiem usłyszę te utwory w radio
__________________
"Jak dobrze wstać, skoro świt, jutrzenki blask duszkiem pić, nim w górze tam, skowronek zacznie tryl, jak dobrze wcześnie wstać, dla tych chwil..." |
2006-01-01, 18:49 | #70 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
zazwyczaj nie słucham takiej muzyki, wole rock, pop i inne takie, ale w końcu chodziłam do szkoły muzycznej wiec cos tam mi zostalo
Bardzo lubię Czajkowskiego, Chopina, Brahmsa, Debussy'ego. Nie cierpię za to Bacha i klasyków wiedeńskich. okropność. |
2006-01-01, 22:04 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Po prostu zależy od gustu Ja na przykład lubię grać utwory klasyków, ale niezbyt lubię sluchać takiej muzyki- wiem, że to sprzeczność
|
2006-01-03, 14:49 | #72 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Cytat:
ja grałam na wiolonczeli, ale niestety pierwszy stopien muzycznej juz skonczylam, do drugiego nie chcialam isc, a wlasnego instrumentu nie mam (tamten byl wypozyczany) i tak tesknie za graniem a co do tego to ja tez tak mam-kochałam grac Bacha, a nie cierpie go sluchac. |
|
2006-01-03, 17:27 | #73 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Dziewczyny, a co sądzicie o Grupie Mo-carta? Dla mnie to humor najwyższej próby, inteligentny, a przy okazji dla niektórych jest to jedna z nielicznych szans na poznanie tej muzyki bez filharmonijno-uroczystej otoczki.
|
2006-01-03, 18:02 | #74 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Cytat:
Cieszę się też, że jest na wizażu jakas pokrewna dusza |
|
2006-01-03, 18:05 | #75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Cytat:
|
|
2006-01-04, 06:39 | #76 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Cytat:
A poza tym uwielbiam koncerty organowe na żywo, przy nich odpływam. Niestety nie orientuję się tak jak Wy w nazwach utworów czy autorów (no bez przesady ), bo laik ze mnie na 100%. Kiedyś miałam przygodę z muzyką - próbowałam fortepianu i gitary , ale mój słomiany zapał wygasł. I Preisner, Kilar - przepadam.
__________________
Starsza pani po trzydziestce
|
|
2006-01-05, 19:20 | #77 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź/Gdańsk
Wiadomości: 2 404
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
No wreszcie temat bliski mojemu sercu!!! Słuchalam klasyki od dziecka i słucham nadal.Jestem muzykiem,więc kocham muzykę od klasyki poprzez Jazz do rocka.Scena to moje zycie ,muzycy to krąg osób z ktorymi najczęsciej przebywam.Niestety nie potrafię podać ulubionych kompozytorów bo jest ich cala masa, ale na pewno współczesnej muzyki klasycznej nigdy nie polubię.
|
2006-01-05, 19:24 | #78 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź/Gdańsk
Wiadomości: 2 404
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Cytat:
|
|
2006-01-05, 19:27 | #79 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź/Gdańsk
Wiadomości: 2 404
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Cytat:
|
|
2006-01-05, 20:10 | #80 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 529
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Ojejku, ale mi apetytu na klasykę narobiłyście. Bo ja w tej materii coś nie za bardzo... chociaż słuchać mam czego, oj mam, dzięki TŻ-towi. Za to jeśli chodzi o jazz znam dużo, i do słuchania nie tylko płyt, ale też TŻ-ta zmuszona jestem, bo on po saksofonie i flecie poprzecznym.. i zapędy wokalne ma Swego czasu uczył się śpiewać jazz. Jego znajomi to głównie ci z muzycznej, niektórzy z nich to muzycy jazzowi i bardzo fajne rzeczy tworzą. Szkoda tylko, że tak mało znane i wręcz...niepopularne
|
2006-01-05, 20:46 | #81 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Cytat:
|
|
2006-01-05, 21:23 | #82 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź/Gdańsk
Wiadomości: 2 404
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Cytat:
Co to znaczy uczyć się "grać z kasety'? Co masz na myśli? Nie ma czegoś takiego.Słychając nagrania "wychwytujesz" frazę,jej budownie i prowadzenie,łączenie dzwiękow wibracją...Nie rozumiem wypowiedzi aprpops Klasyków wiedeńskich-przeciez to nie tylko kwartety? A Barok to akurat najtrudniejszy stopień interpretacji..Zresztą jesteś bardzo młoda i wiele jeszcze masz do nauczenia się i zrozumienia.Zyczę Ci wytrwałości i sukcesow! |
|
2006-01-05, 21:43 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Wiem, ze moja ostatnia wypowiedź była bardzo chaotyczna. Ja po prostu nie wzoruję się zbytnio na innych wykonaniach, chociaz rzeczywiscie to pomaga -tak mnie nauczyl mój nauczyciel. Wiem, ze klasycyzm to nie tylko kwartety smyczkowe, ale podałam jako przyklad czegos, za czym nie przepadam. Faktycznie jestem mloda, ale to nie znaczy, ze nie mam zielonego pojecia o muzyce i technice gry, bo troszke w tym "siedze", moze nie 20 latk, ale zawsze to cos. Zdaje sobie sprawe, ze duzo pracy przede mna
Pozdrawiam |
2006-01-05, 21:55 | #84 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź/Gdańsk
Wiadomości: 2 404
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Ja gram na skrzypacach juz 22 lata,skończyłam Akademię Muzyczną,jestem tez nauczycielem gry na skrzypcach i fortepianie i powiem Ci szczerze....Gdybym mogła cofnąć czas ,grałabym owszem ale,ale zainwestowałabym tez w drugi zawód.Co Ci mogę poradzić to to ,zebyś nie ograniczała się w edukacji tylko do muzyki.Muzykom jest bardzo cięzko,takie fatalne warunki w Polsce...ech...Na szczęście ja pracuję za granicą,ale jak widzę moje kolezanki jak "tyrają" w 2 szkołach do tego filharmonia i ..nadal marne grosze,to przysiegam sobie ,ze moje dzieci,nie będą zawodowymi muzykami.
|
2006-01-05, 22:05 | #85 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź/Gdańsk
Wiadomości: 2 404
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Cytat:
|
|
2006-01-05, 22:08 | #86 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź/Gdańsk
Wiadomości: 2 404
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Cytat:
|
|
2006-01-05, 22:11 | #87 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Cytat:
|
|
2006-01-05, 22:21 | #88 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź/Gdańsk
Wiadomości: 2 404
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
To dobrze,ze "trzeźwo" myślisz.Pozdrawiam Cie serdecznie.
|
2006-01-06, 22:45 | #89 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: tajemnica :)
Wiadomości: 1 733
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Fajny wątek Muzyka to bardzo ważna część mojego życia, może dlatego jestem taka szczęśliwa?
Jeśli chodzi o PM (zamiast "poważnej" mówię Power Musik - ona nigdy mnie nie ralaxuje, wręcz przeciwnie) najczęściej i z prawdziwą pasją słucham Camille Saint-Saensa. Od wielu lat zakochana jestem w jego trzecim koncercie skrzypcowym Często sięgam też po Paganiniego. Namiętnie słucham także czterech (w tej chwili trzech) wiolonczelistów z kapeli Apocaliptyca - szczególnie wtedy, kiedy grają utwory METALLICY Do pracy i nauki doskonała jest natomiast "Wassermusik" Handla. PS. Jak ja zazdroszczę umiejętności grania na skrzypcach, wiolonczeli i kontrabasie! Edytowane przez Mona Lisa Czas edycji: 2006-01-07 o 12:46 Powód: literówka :) |
2006-01-07, 10:39 | #90 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
|
Dot.: Muzyka tzw. "poważna" ;)
Cytat:
__________________
"Jak dobrze wstać, skoro świt, jutrzenki blask duszkiem pić, nim w górze tam, skowronek zacznie tryl, jak dobrze wcześnie wstać, dla tych chwil..." |
|
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:01.