2013-05-08, 22:44 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 12 093
|
Dot.: Serce boli, a odwrotu już nie ma...
Ostatnio zrobiłam rachunek sumienia i czuję się przytłoczona ilością gorzkich żali
Powody, dla których pozbyłam się perfum, które zaraz wymienię, są różne, ale gdybym miała cofnąć czas - nie oddałabym ani jednego z tych flakonów. Przede wszystkim - Boudoir (na dodatek w wersji koniak) i Insolence EDP (jestem skłonna uznać je za swój signature scent) Kolejne na liście są L'Heure Bleue My Insolence, Ombre Rose (tak pięknie otulały zimą) i No. 5 EDP. Po cichu tęsknię za Byzance, Oscarem de la Rentą i Nocturnes. Trochę jest mi żal Pure Wish i Likierowego Aliena. No i w końcu odlewki - Beige Chanel, Teint de Neige, Classique EDP.... Jakie ja mam szczęście, że głupota nie boli.... |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:26.