2010-07-12, 10:13 | #61 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 157
|
Dot.: Grzybica paznokci!!!!
Dziewczyny ponawiam pytanie użytkowniczki aniaexplode i prosze o odpowiedź
|
2010-08-13, 10:15 | #62 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 354
|
Dot.: Grzybica paznokci!!!!
Wyleczyłam grzybicę paznokci w ciągu 2 miesięcy. Intensywną kurację rozpoczęłam w czerwcu. Teraz w końcu bez wstydu mogę nosić klapeczki. Zmagałam sie z grzybicą parę lat, paznokcie aż czarniały, zamalowywałam lakierami, żeby móc nosić sandałki. Teraz wzięłam się za siebie, i teraz nawet szkoda by mi było pomalować paznokcie jakimś kolorem, bo tam mi się podobają, takie są teraz ładniutkie, różowiutkie, i widać ten biały księżyc, którego nie widziałam już hoho.
Co robiłam? - Zaczęłam od kupna Nailnera. Smarowałam ile się da. - Moczyłam stopy w roztworze wody i octu. - Moczyłam waciki samym octem i oklejałam paznokcie plastrem na noc. To bardzo rozmiękczało i wybielało paznokcie. Jak mi zczarniał, zrobiłam tak na noc i po tym czarnym rano nie było śladu. - Systematycznie obcinałam to co odrosło. Tak, żeby było jak najmniej wolnej przestrzeni pod paznokciem. Tam kiszą się te grzyby i jak się czyści pilniczkiem to jest taki smrodek. - Używałam dodatkowo Polfungicid. Zalewałam tym paznokcie ile się dało, a przede wszystkim pod. Zostawialam do wchłonięcia-chodziłam na boso albo w klapkach, by o nic nie wytrzec. Myślę, że najbardziej pomógł właśnie Polfungicid i okłady z octu. Dziś jeszcze zapobiegawczo pomoczę czasem stopy w misce z wodą i trochę octu, i zaleję polfungicidem co drugi dzień, bo moze jeszcze coś tam zostało z grzybów przy końcu. Jest super!! |
2010-08-31, 10:50 | #63 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 1
|
Dot.: Grzybica paznokci!!!!
Ja też od paru miesięcy walczę z grzybicą paznokcia. Najpierw niestety trafiłam na kiepskiego dermatologa, który chciał mnie leczyć pół roku silnym antybiotykiem i bardzo drogim lakierem, ale nie skorzystałam z takiego leczenia. Drugi dermatolog od razu powiedział, że nie da mi żadnych antybiotyków, bo szkoda wątroby, a to i tak nie przyspieszyłoby znacznie leczenia. Najpierw smarowałam paznokcia polfongucidem, ale średnio na mnie działał, więc lekarz przepisał mi żel Pirolam, który jest świetny. stosuje go od prawie 2 miesięcy i mój paznokieć jest o niebo lepszy odrasta ładny różowy. Walka z paznokcie pewnie jeszcze trochę potrwa, bo nie rośnie szybko, ale lepsze to niż trucie się lekami doustnymi
|
2010-09-30, 22:46 | #64 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1
|
Dot.: Grzybica paznokci!!!!
Witam
Mi w moich problemach z grzybicą paznokcia pomógł NIZORAL – szampon przeciwłupieżowy Zaczęło się białego przebarwienia u macierzy paznokcia, na paluchu u stopy jednej i drugiej. Trochę podstępnie, bo z początku wyglądało to dosyć naturalnie i nie od razu zauważyłem problem. Niestety białe przebarwienie obejmowało sukcesywnie resztę paznokcia i nie wyglądało już tak naturalnie , po jakimś czasie zakażona płytka paznokcia pęczniała. Niestety nie wiem co to był za rodzaj grzybicy - pojedyncze źródło było u nasady rozchodziło się powoli, ogólnie zakażony obszar był jednolicie matowy/biały(może lekko żółty). Najpierw był ACIFUNGIN FORTE, roztwór na skórę, jakiś półtora-dwa miesiące, niestety zero rezultatu. Później NIZORAL, według starej zasady: „aaa… zobaczymy, chyba nie zaszkodzi”. Smarowane było co drugi dzień, jakieś dwie-trzy krople na paznokieć i najbliższe okolice paznokcia- tak aby środek był obecny na paznokciu, ale zdecydowanie bez przesady. Nooo i teraz była widoczna poprawa, grzybica jak nożem uciął na jednym paznokciu, na drugim trochę dłużej trzymała z jednej strony- nowy odrastający paznokieć różowiutki. Dalej smarowałem profilaktycznie tak co trzeci-czwarty dzień, odrastający paznokieć był już zdrowy, reszta paznokcia zmatowiła się w całości i zaczęła puchnąć. W sumie całej zabawy , było tak „pi-razy oko” z jakieś 8-9 miesięcy od zauważenia problemu do teraz. - 1,5 miesiąca okres niepewności: „kurcze chyba coś jest nie tak” przechodzące powoli w : „oooo BOOOOŻE mam grzybice…” - lektura forum i wizyta w aptece -około 2 m. ACIFUNGIN FORTE - z jakieś 5-6m. stosowanie NIZORAL i odrastanie paznokcia, od rozpoczęcia smarowania zdrowy paznokieć pokazał się dość szybko (tempo normalnego odrastania paznokcia). W tym czasie nic się nie zmieniło w diecie(chyba za dużo spożywam cukru), nie brałem żadnych antybiotyków, stopy zdarza mi się myć, ale staram się z tym nie przesadzać . Grzyb zaatakował jedynie paznokcie paluchów(resztę paznokci u stopy tez maznąłem od czasu, do czasu). Nie mówię, że ACIFUNGIN FORTE jest nieskuteczny, na pewno jest jakiś grzyb, który go nie lubi Ogólnie, tak czy inaczej problem grzybicy leży w odporności i przydałoby się ją poprawić. Tak, że polecam, było dość szybko, łatwo, tanio i „przyjemnie” . |
2010-10-17, 23:18 | #65 |
Rozeznanie
|
Wątpliwości - grzybica paznokci
Cześć dziewczyny. Mam taki problem z paznokciami na obu kciukach.
Kiedyś 'zażelowałam' sobie paznokcie, teraz już wiem, że to nie jest zabawa dla mnie, ale wcześniej nie wiedziałam ;]. Paznokci nie obgryzam, natomiast mam manię skubania wszystkiego co się da (skórek, strupków, lakieru do paznokci). Myślałam - zrobię żel, nie będę miała serca tego zniszczyć. Jakże się myliłam Siedząc na zajęciach w ciągu godziny dosłownie poodklejałam sobie ten żel z lepszym lub gorszym skutkiem, czasem podważałam biglem z kolczyka jak już się odłamał, resztkę spiłowałam. Masakra. Po tej 'imprezie' miałam paznokcie cienkie jak papier, wyginały się w każdą stronę, urywały się tak, jakby to była cieniutka skóra a nie paznokcie... Były paskudne, matowe, z resztkami żelu, cienkie, dziurawe. Przebolałam to i odrosły... Teraz na kciukach na pod paznokciami robią mi się takie wgłębienia jakby na czubku palca, niestety nie mam aparatu i nie mam jak zrobić temu zdjęcia... Skóra pod tym jest czasem zaczerwieniona i trochę boli i wtedy to się jakby powiększa trochę, potem ta skóra jest taka twarda, ja w tym oczywiście dłubię, wkładam tam różne rzeczy np pilnik, bo czasem coś mi tam wlezie... i to wtedy znowu jest takie zaognione... Obcinam je na maksa jak się da, ale wtedy tylko jeszcze bardziej w tym dłubię, bo jest lepszy dostęp... Nie wiem czy dobrze to wiążę z tym żelowym incydentem? Czy mam się udać z tym do lekarza? To nie jest ani duże, ani jakoś wybitnie uciążliwe. Przeczytałam tu kiedyś wątek i dziewczyna rzuciła nazwą 'onycholiza'. Poszukałam, ale to co mi wygooglowało w ogóle nie wygląda tak jak to co mam Wyskoczyło tylko jedno zdjęcie, które to pokazuje. Wrzucam je do tego posta. To dokładnie coś takiego jak na środkowym palcu osoby ze zdjęcia, tylko po jednym na każdym paznokciu... Są na to jakieś lekarstwa, czy inne specyfiki? To nie zarasta wraz ze wzrostem paznokcia, po prostu już jakby takie zostało . Będę bardzo wdzięczna za jakieś informacje. Aha, dodam jeszcze, że idę do dermatologa, ale dopiero w połowie grudnia...
__________________
|
2010-10-18, 08:54 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Onycholiza?
To coi pokazałas na zdjęciu to jest onyholiza.
Jezeli masz cos takiego samego- to masz onyholize. Czy dobrze, że wiążesz, to z zażalowaniem paznokci? Coz. Może nie tyle co z żalowaniem, co ze sposobem ich usunięcia- odrywając, podważając itp.... Paznokcie masz teraz osłabione, dodatkowo, jeszcze przy nicj dłubiesz... i efekt gotowy.
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
2010-10-18, 09:08 | #67 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 618
|
Dot.: Onycholiza?
Mi sie tak robi jak nie mam zelu. Dlubie, podwazam, wygryzam...Mnie te moje sztuczne pazury pomagaja. Nie wiem co ci doradzic, bo pewne jest, ze musisz przestac dlubac.
|
2010-10-18, 11:16 | #68 |
Rozeznanie
|
Dot.: Onycholiza?
Wiem, ale najgorsze jest to, że dopiero po fakcie orientuję się, że dłubałam... Nie ma na to jakiegoś specyfiku, który np zmiękczyłby tę skórę, żeby nie było czego wydłubywać?
__________________
|
2010-10-18, 18:48 | #69 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 618
|
Dot.: Onycholiza?
Jesli podgryzasz, to mozesz smarowac paznokcie specjalnym gorzkim preparatem. Kupisz go w aptece. Jesli wyrywasz skorki kup oliwke do paznokci. Zmiekczy nie tylko skorki, ale tez sprawi, ze zadziorki na paznokciach beda mniej zachecajace do dlubactwa.
|
2010-11-07, 16:28 | #70 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: Onycholiza?
Jakie ja piekło przechodziłam z onycholizą o losie!!! Jedynym sposobem jest wytrwałość i sumienność! A zaczeło się banalnie tipsy zakup maszynki nieprofesjonalne samodzielne zakładanie urazy no i gotowe połowa paznokcia zapełniona powietrzem no i na prawej dłoni miałam 3 paznokcie ''załatwione''. Wstydziłam sie jak diabli a pracuje ''z ludzmi'' więc to krępujące.... Chciałam to Wam napisać bo na dzień dzisiejszy mam krótkie pazurki równo z opuszkami palców ale zdrowe!! SUKCES:oklaski: zanim je zapuszcze to podkuruje je do końca...Leczyłam sie dobre 4 miesiące zaczełam od acifungin forte ciężko dostać koszt około 15 zł a efekt zółte paznokcie i zero porawy ...Później olejek rycynowy hmm tyle ze wzmocnił pozostałe a onycholiza jak nie mineła tak była wiec zaczełam dużo moczyć w sodzie gdy zmiękły obcinałam zostawiajac połowe paznokcia tylko! obrzydliwe i zakrapiałam olejkiem z drzewa herbacianego płytka sie przykleiła ale jeszcze daleka droga przede mna wiem tylko jedno pomocna jest WYTRWAŁOŚĆ pozdrawiam was cieplutko :cmok:
|
2011-02-11, 09:52 | #71 | |
przyczajony tygrys
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 13 139
|
Dot.: Grzybica paznokci!!!!
Cytat:
__________________
Razem 15.06.2011, Narzeczeni 05.09.2014, Małżeństwo 09.05.2015, Mały-Wielki Cud 11.03.2016 + =
|
|
2011-02-13, 14:45 | #72 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 354
|
Dot.: Grzybica paznokci!!!!
Tak, dokładnie, najzwyklejszego ze sklepu octu Grzybki bardzo nie lubią środowiska kwaśnego. Teraz siedzę z bosymi stópkami przed kompem i mogę się chwalić swoimi zdrowymi paznokciami u stóp Latem wstydziłam się chodzić w sandałach, a wiedziałam, że zamalowywanie ciemnymi lakierami i tak nic nie da. Pomęczylam się trochę i wygrałam walkę Teraz lubię, jak wyglądają moje paznokcie, gdy są niepomalowane |
2011-02-22, 20:00 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 6 755
|
Dot.: Grzybica paznokci!!!!
Cytat:
__________________
|
|
2011-02-24, 19:21 | #74 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3
|
Dot.: Grzybica paznokci!!!!
Witam, jestem nowa na forum, ale zdecydowałam się dołaczyć, gdyż ostatnio zaczął mnie niepokoić stan moich dużych paznokci u stóp,
nie mam pojęcia co to może być i jeżeli ktoś byłby w stanie mnie naprowadzić byłabym wdzięczna. Po spędzeniu kilkunastu godzin na forach nie jestem w stanie dopasować tego do konkretnej dolegliwości. Załączam zdjęcie, ale zaznaczam, że nie chodzi o tą żółta końcowkę płytki paznokcia, gdyż ona taka naprawdę nie jest, jest to wina aparatu, chodzi mi generalnie o te sine? lekko różowe? ( nie wiem jak to nazwać zabarwienie) z tym, że to nie jest zabarwienie płytki tylko jakby pod paznokciem, gdyż mimo tego, że paznokie rośnie to "coś" pozostaje. Z góry dziękuję za odpowiedź Edytowane przez justysk88 Czas edycji: 2016-03-10 o 07:00 |
2011-02-28, 10:20 | #75 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 79
|
Dot.: Grzybica paznokci!!!!
niestety jest to grzybica.... ale na szczescie poczatek wiec masz duze szanse uporac sie z nia szybko sprobuj metode z octem annody mi sie udalo 2 paznokcie wyleczyc jeszcze zostaly mi 2
|
2011-03-01, 10:05 | #76 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3
|
Dot.: Grzybica paznokci!!!!
Jesteś pewna? pokazałam paru osobom i stwierdziły, że to nacisk butów na paznokieć, które już tak rosną, gdyż jak wkładam lekko paznokieć pod płytkę to jest już normalna, tak samo jak naciskam na płytkę.
|
2011-03-01, 18:28 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 197
|
Dot.: Grzybica paznokci!!!!
tez mi się kiedyś wydawało, ze to but mi naciska na paznokieć, bo moje paznokcie rosną do góry zamiast poziomo, ale to jednak początek grzybicy był. Ja miałam taki stan prawie rok, zanim się pogorszyło, ale nie leczyłam w tym czasie, bo nie wiedziałam, że to grzybica.
|
2011-03-02, 08:51 | #78 | |
przyczajony tygrys
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 13 139
|
Dot.: Grzybica paznokci!!!!
Cytat:
justysk88 ja na Twoim miejscu spróbowałabym chociażby z octem. Co Ci szkodzi? A na prawdę szybko możesz wyleczyć, zwłaszcza jeśli to jest grzybica w początkowej fazie. ---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ---------- ananonda191 i jeszcze mam pytanie do Ciebie- jak często moczyłaś stopy w wodzie z octem? Co 2-3 dni ? Rzadziej? Częściej?
__________________
Razem 15.06.2011, Narzeczeni 05.09.2014, Małżeństwo 09.05.2015, Mały-Wielki Cud 11.03.2016 + =
Edytowane przez nieznajoma0 Czas edycji: 2011-03-02 o 08:50 |
|
2011-03-07, 11:26 | #79 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3
|
Dot.: Grzybica paznokci!!!!
Na czym to polega? mam moczyc cale stopy czy tylko paznokcie? ile czasu i ile razy w tyg? i czy mam kupic taki normalny ocet?
|
2011-04-04, 21:37 | #80 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: rocky road to Walhalla :>
Wiadomości: 4 320
|
Dot.: Onycholiza?
Witajcie.
Chyba też mam onycholizę? Regularnie odchodzą mi końce paznokci na kciukach i wskazujących. Ogólnie na pazurach mam poprzeczne bruzdy, to rodzinne: stres, przeziębienie i mamy pamiątkę ;] Jak taka bruzda dorasta do końca to palec zaczyna boleć i pazurek odchodzi, widać strzępiącą się błonkę (macierz?). Na dziś odeszło około 2mm. Od początku roku boli bardziej. Czy to możliwe że przez suplementy? Od grudnia popijam zioła, m in pokrzywę i skrzyp. Możliwe żeby paznokieć z powodu ziół był sztywniejszy i przez to sprawiał więcej problemów? Czy jest jakiś sposób na złagodzenie tego bólu? Mam smarowidło zmiękczające do paznokci u stóp ale efekt jest na chwilę Byłam u kosmetyczki, kazała mi zapuścić ile się da i malować utwardzającym lakierem. Przyznaję że nie cierpię lakieru. Czy to dobra porada i warto kontynuować? Poza tym nacieram olejkiem rycynowym, balsamem 2x5 ale nie widzę specjalnej zmiany. Czy olejek grejfrutowy się nada zamiast herbacianego? Będę wdzięczna za odpowiedzi |
2011-04-05, 17:49 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Onycholiza?
Na pewno olejkiem grejfrutowym nie zastapisz herbacianego, bo chodzi tu o dzialanie antyseptyczne olejku z drzewa herbacianego, którego grejfrutowy- nie posiada.
Nie radziłabym Ci zapuszczac dlugich paznokci, jezeli rzeczywiście masz onyholize (nie przedstawilaś zadnego zdjęcia a z opisu cięzko dociec co to), gdyz zaowocuje to częstszym zadzieraniem paznokcia i pogłebianiem tego co już powstało. Jak długo nacierasz olejkiem rycynowym? Jeżeli kilka dni-tygodni, to niestety, mało. Zrosnięcie całej płytki paznokcia to ok 3 miesięcy, a onyholiza pojawia sie na jego "końcu" czyli wolnym brzegu i nim paznokciec tam "dorośnie" musi minąc czas.... Zatem pierwsze efektu pojawic się moga po ok 3 miesiącach od rozpiczęcia nacierania. Balsam na paznokcie nie pomoże. Balsamy sluża do skóry, a nie na paznokcie. Pisanie, że pomaga na skóre i paznokcie, to zwykły chwyt marketingowy
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
2011-04-05, 18:40 | #82 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: rocky road to Walhalla :>
Wiadomości: 4 320
|
Dot.: Onycholiza?
Cytat:
Nie zapuszczam bynajmniej paznokci. Mam prawie jak do pianina (dawno temu grałam, zazwyczaj obcięte krótko i tak stukały o klawisze). Podcinam co 2 dni Cytat:
Cytat:
Jeszcze mam pytanie, czy raczej polerować koniec i natłuszczać żeby były miękkie i elastyczne czy zalakierować żeby były grube? Moje paznokcie mają dziwną cechę, że niepomalowane się rozpłaszczają (znowu cecha rodzinna), a pomalowane robią się wypukłe i mogę próbować zmienić "wypukłość" ilością lakieru |
|||
2011-04-05, 20:14 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Onycholiza?
Cięzko decydować nie widząc na żywo, ale raczej skłaniałabym sie do nie polerowania. Pocieniając coraz bardziej płytke paznokcia nie wzmocnisz jej, a onyholiza bywa spowodowana osłabieniem (między innymi )
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
2011-04-09, 16:40 | #84 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: West Midlands, UK
Wiadomości: 1 142
|
Dot.: Onycholiza?
Uch, i ja się muszę zapytać kogos, kto ma na ten temat pojęcie... Moja trzy i półletnia córka w grudniu przytrzasnęła sobie palec drzwiami - tak mocno, że od razu odeszedł jej cały paznokieć od macierzy i z obu boków było naderwane - wyglądało to tak, jakby opuszek wisial na samej końcóweczce (aż mi gorąco z wrażenia i żółądek mi się przewraca na samo wspomnienie o tym ] Wiadomo - szpital. Lekarka "naprawiła" palec, przytwierdziła pazokieć i powiedziała, że ten paznokieć zejdzie i urosnie nowy - no urósł. Moczyłysmy w wodzie z szarym mydłem, żeby był miękki i się nie zawijał. Niby wszystko już ok ale mnie się wydaje, że córcia ma onycholizę jako pamiątkę po tym przytrzasnieciu drzwi uderzyly w srodek płytki pazokcia i tam pewnie jest blizna pod tym nowym paznokciem. Kurcze, nie wiem jak to wyjasnić, bo się zwyczajnie na tjm nie znam. Córka spi ale zaraz jej zdjęcie palca zrobię i wstawię.
Pytanie: co robić? oczywiscie obcinam paznokcie na krótko, nie malujemy ich ( w końcu ma dopiero 3 lata ) edit: dodałam zdjęcia, chodzi o srodkowy palec - ja wiem, że na takiej małej rączce nei wygląda to tak tragicznie ale mimo wszystko - martwię się edit 2: jak ma to pomóc w "diagnozie" to mogę dodać zdjęcia palca w połowie odrastania paznokcia - ale to naprawdę nie wyglądało "ładnie"...
__________________
We all fall to the floor at some point.
It's how you pick yourself up. That's the real challenge. Isn't it? Edytowane przez ziarnko piasku Czas edycji: 2011-04-09 o 16:52 |
2011-04-10, 10:39 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Onycholiza?
Więc okazuje się, że ja też to mam Pamiątka po przytrzaśnięciu palca prawie rok temu. A wczoraj po intensywnym sprzątaniu trochę się powiększyło
Teraz chociaż wiem co to. Ale czy olejek herbaciany pomoże , jesli to zmiana wywołana urazem, a nie grzybem? A co z malowaniem paznokci? Lepiej zaprzestać? Ciężko będzie |
2011-04-12, 00:42 | #86 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: Onycholiza?
Witam! Mam dość duży problem. Od 4 lat systematycznie pogarsza się stan moich paznokci. Wizyty u wielu dermatologów nie przyniosły żadnych efektów. Wcierałem różne maści, brałem witaminy, moczyłem w oliwie z oliwek. Część z tych zabiegów stosuje cały czas ale nie potrafie choćby zatrzymać pogłębiania się problemu. Proszę o jakieś porady jak o to zadbać, co stosować, do kogo się udać? Czy ktoś miał podobny problem i dał sobie z nim radę? Mam dopiero 21 lat i jest to dla mnie ogromny kłopot. Dlatego bardzo proszę o pomoc ludzi posiadających jakąś wiedzę w tym temacie. Zamieszczam linki ze zdjęciami dwóch kciuków bo na nich stan paznokci jest najgorszy. Inne paznokcie też powoli odchodzą, ale póki co skracam je na maksa i maskuje w większości ich wadę. Czekam na odpowiedzi pozdrawiam.
http://img219.imageshack.us/i/img4275f.jpg/ http://img849.imageshack.us/i/img4276y.jpg/ http://img843.imageshack.us/i/img4277a.jpg/ |
2011-04-14, 08:37 | #87 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Onycholiza?
ziarnko piasku, nie wygląda to ragicznie zwłaszcza, po tak solidnym urazie.
Poczekaj cierpliwie aż zrsnie, nie grzeb tam aby usunąc paproszki, a reszta zaleceń- ta co opisałam powyżej. Bedzie dobrze Cytat:
Malowac możesz, nie ma żadnej róznicy, byle bys gdy zmywasz lakier kontrolowała co się z nim dzieje.
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
|
2011-05-16, 09:33 | #88 |
Przyczajenie
|
Dot.: Onycholiza?
Witam
Od kiedy pamiętam mam problem z paznokciami u rąk. Przeglądając wiele wątków domyślam się, że może to być onycholiza. Obawiam się, że jest to onycholiza dziedziczna, bo żadnego urazu nie kojarzę, a mój tata i moja babcia też mieli taki problem z paznokciami. Zwracam się więc z pytaniem czy onycholizę dziedziczną da się wyleczyć? Do dermatologa mam zamiar oczywiście pójść, chociaż z tymi lekarzami to nigdy nic nie wiadomo. Wklejam też zdjęcia moich paznokci. Dodam, że u obu rąk mam tak samo. |
2011-11-29, 17:52 | #89 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 17
|
Dot.: Grzybica paznokci!!!!
ja polecam Tomasza Wasyłyszyna w Warszawie, drogi jest niestety, ale jak chcesz się pozbyc jakiegoś skórnego paskudztwa, to polecam.
|
2012-01-23, 19:11 | #90 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: Re: grzybica paznokci
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Paznokcie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:04.