![]() |
#61 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
|
![]() Cytat:
Z wypowiedzi Ivvonki wynika, że my kobiety powinniścmy uważać na to co mówimy i zastanowić się najpierw 10 razy, ponieważ przecież możemy tym sprowokować faceta, a nie daj Boże zdenerwować biedaczka ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: Agresja w związku
Cytat:
Jedynie okreslilam sytuacje, kiedy kobieta swiadomie prowokuje swojego mezczyzne. Sprawdza go. Sa kobiety, ktore w klotni domagaja sie wrecz pewnych slow czy czynow. Jest cos takiego. Krzycza w gniewie "no, to uderz mnie" - on ja policzkuje - i jaki jest tego final? Nie jestem psycholozka, jedynie chcialam naznaczyc inny aspekt omawianego tutaj tematu. Natomiast opanowanie jest cecha naszego charakteru. Furiatami bywaja i mezczyzni i kobiety. Furia okresla sie niepohamowany gniew, wscieklosc szal. Sa sytuacje, kiedy taki impulsywny wybuch jest usprawiedliwiony. Czy wszytskie z Was naprawde maja az tak stalowe nerwy? Zazdroszcze ![]() Ja i moj facet potrafimy klocic sie tak, ze pol miasta nas slyszy. ![]() A moze to tylko ja to uwazam za normalne? Moze sie myle i jestem nieswiadoma tego, ze tak naprawde ludzie w zwiazkach nie maja problemow, nie kloca sie, zawsze sa dla siebie mili i usmiechnieci? Nikt nie podnosi na siebie glosu, wszyscy sa uprzejmi... Jak w reklamie platkow sniadaniowych - idealne maleznestwo ze swymi idealnymi dziecmi ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: z nad Morza Śródziemnego :)
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Agresja w związku
Myślę,że w każdym związku zdażaja się kłotnie-bynajmiej ja nie znam takich w których by ich nie było...chodzi o to że kłotnie kłotniami a agresja agresją :/
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
|
![]() Cytat:
Także o tym ,że nie możemy sobie na to pozwolić, aby dopuścić do takiej sytuacji, i trzeba ją jak najszybciej rozwiązać, ponieważ jesli tego nie zrobimy to może być jeszcze gorzej ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Zadomowienie
|
Dot.: Agresja w związku
Między agresją, a kłutnią jest bardzo duża różnica!!!
Jesli rozmowa z facetem nie pomaga to nie można brnąć w związek dalej bo to może źle się skończyć.
__________________
Okna funkcjonują w obie strony, lustra tylko w jedną . ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: Agresja w związku
Dyskutujac, probujemy tez ustalic te granice. Czy szczypanie lub chwilowy uscisk jest przejawem agresji, czy tylko gniewu? Gdzie jest ta granica? Moze konczy sie dopiero w chwili uderzenia?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
|
![]() Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 574
|
Dot.: Agresja w związku
przeczytaj to :
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=105750 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 71
|
Dot.: Agresja w związku
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Eh, ciekawe czy zalezy mu na mnie chociaz troszenke, czy zadzwoni, mysle ze jego duma jest za duza, ze to koniec, wiem co zyskam ale wiem tez co trace ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
|
![]() Cytat:
![]() Czy warto męczyć się z kimś całe życie w imię "niby" miłości? wydaje mi się że nie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: Agresja w związku
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 71
|
Dot.: Agresja w związku
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: z nad Morza Śródziemnego :)
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Agresja w związku
Kari więc może to dobrze,że nie zadzwonił...może za pewien czas będziesz mu wdzięczna za to ,że to on podjął decyzję,której Ty nie odważyłabyś się podjąc,nawet w sytuacjach które by tego wymagały....trzymam za Ciebie kciuki
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 90
|
Dot.: Agresja w związku
:-
Edytowane przez freakygirl06 Czas edycji: 2007-01-31 o 01:56 Powód: bo ty |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 90
|
Dot.: Agresja w związku
Kocham cie Dziubeczku Damianek
Edytowane przez freakygirl06 Czas edycji: 2007-01-31 o 01:54 Powód: a bo tak |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: Agresja w związku
moj pierwszy chlopak, juz byly na szczescie, kilka razy mnie uderzyl, wyzywal sie psychicznie, oczywiscie przepraszal pozniej, plakal, blagal i tak sie coagnelo 3,5 roku, to byl bardzo toksyczny zwiazek, doprowadzil do tego ze czulam sie jak rzecz, jak cos najgorszego na swiecie, przestalam calkowicie w siebie wierzyc... zerwalismy, oczywiscie on, bo co ja zrywalam to potrafil mnie nachodzic non stop, przez jakis czas mialam cholernego dola, moze nie ze z nim nie jestem, ale przez to co ze mna zrobil... dopiero po roku gdzies zaczalam widziec, ze jestem czlowiekiem itd. oczywiscie zobaczylam to dzieki ludziom, nomralnym ludziom... tak wiec nigdy wiecej nerwusa... wrrr
przepraszam, nie dalam ci rady ktorej bys oczekiwala ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 | |
Słitaśna and Grymaśna ;p
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 763
|
Dot.: Agresja w związku
Cytat:
__________________
![]() ![]() Wzorki i wzoreczki, teraz nowe pazurki u Swinecki zapraszam do komentowania ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 717
|
Dot.: Agresja w związku
hmmm.. przeczytałam watek z wielkim zaciekawieniem bo jest ten problem Malaji podobny do mojego... czy jest tu jeszcze MAlaja i jak to sie wszystko skonczyło?
__________________
moje ubranka na wymiane ![]() https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=187039 wejdz i zobacz i ksiązki ![]() https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=186983 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
|
Dot.: Agresja w związku
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 717
|
Dot.: Agresja w związku
ojej
![]() ![]()
__________________
moje ubranka na wymiane ![]() https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=187039 wejdz i zobacz i ksiązki ![]() https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=186983 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 4 436
|
Dot.: Agresja w związku
Dla mnie początek agresji oznacza koniec związku, chociaz wiem, że gdybym sama znalazla sie w takiej sytuacji to ciezko byloby mi tak myslec, ale teraz tak uwazam...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 |
Zadomowienie
|
Dot.: Agresja w związku
Nie jestem pewna czy mój problem zalicza sie do agresij ale Prosze waz o rade poniewaz od pewnego czasu zauwazyłam, ze moj tz prawie na kadym naszym spotkaniu oczekuje odemnie tego zebym mu robiła dobrze ,zaczyna mnie to juz niepokoic bo czuje sie przez niego troche wykorzystywana ,nie mowie ze nie sprawia mi to przyjemnosci gdy wiem ze jest mu dobrze ,wiem tez ze nie jest to dla mnie dobre na dłuzsza mete,w dodatku jak mówie ze nie chce albo ze nie mam ochoty to on sie na mnie obraza albo wrecz przymusza mnie zebym go piesciła reka nawet czasami na siłe bierze moja reke i kładzie sobie na miejsca intymne ;/ zastanawiam sie juz czy to nie jest chore i czy on nie traktuje mnie tylko jak zabawke dla swojej przyjemnosci, nie chce ciagle spełniac jego zachcianek.Juz raz z nim o tym rozmwiałam ale jak jestesmy razem on znowu prubuje robic tak samo ,jak by wogule nie slyszał co do niego mówie....prosze pomózcie ....
__________________
Bóg dał ci rozum wiec z niego korzystaj! “Nie musisz patrzeć z zazdrością na własność innych; nikt nie posiada tego, czego nie mógłbyś zdobyć sam, bez zabierania drugiemu czegokolwiek.” |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 326
|
Dot.: Agresja w związku
Dziewczyno, tu nie ma szans na wyleczenie.
On po prostu taki jest:/ Ja znam sytuację, że chłopak bije dziewczynę, bo jest taki zestresowany, a Ona z Nim ślub bierze. Jesteś młoda, nie marnuj życia. Miłość dziś jest, a za parę lat po paru latach bicia nie pozostanie po niej nawet wspomnienie. A skoro On w wieku 21 lat, będąc zaledwie Twoim chłopakiem, tak się zachowuje, to co będzie za 10,20 lat?? BĘDZIE CIĘ REGULARNIE BIĆ !!! Tak zaślepiona może być tylko bardzo zakochana albo bardzo głupia kobieta. Jesteś młoda, daj sobie szansę na normalne życie. Klapki z oczu opadną, a problem zostanie ![]() Zastanów się nad tym ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:15.