nowy błyszczyk maybelline

[Agatka_90]

Napisane przez rzyrafka

Agatko- pytaj, pytaj, jeśli tylko znam odpowiedź to z chęcią jej Tobie (i wszystkim) udzielę

dzięki

[joker]

Ja w Naturze widzialam ostatnio te blyszczyki, ale nie moglam w nich wypatrzec tego koloru Champagne ... No i nowej serii tez nie bylo
czytaj --> nie bylo rozuu ;(

[Agatka_90]

a ja dzisiaj dorwałam jagodowy u koleżanki ślicznie pachnie, sama muszę sobie kupić

[Beekeeper]

no i mam ten błyszczyk (kolor bonbon fraise). Oczywiście dziubek ma normalny-plastikowy (choc z Anglii przywieziony).

Hmmm... i jak na mój gust to on się zbytnio niczym nie wyróżnia. Dość gęsty jest, ładnie pachnie, ale za cenę 18zł to bez rewelacji...

[Mirianka]

Napisane przez Beekeeper

no i mam ten błyszczyk (kolor bonbon fraise). Oczywiście dziubek ma normalny-plastikowy (choc z Anglii przywieziony).

Hmmm... i jak na mój gust to on się zbytnio niczym nie wyróżnia. Dość gęsty jest, ładnie pachnie, ale za cenę 18zł to bez rewelacji...

już myslałam ze tylko ja tak o nim mysle

[rzyrafka]

Napisane przez Mirianka

już myslałam ze tylko ja tak o nim mysle

Jest poprostu/po prostu (?) milutki Fakt, że 18 zł (a w GC aż 19,50 przepłaciłam) to dużo jak na błyszczyk ale rzadko podoba mi się tyle kolorków, naprawdę/ na prawdę (?).

ehh ta ortografia

[Mirianka]

Napisane przez rzyrafka

Jest poprostu/po prostu (?) milutki Fakt, że 18 zł (a w GC aż 19,50 przepłaciłam) to dużo jak na błyszczyk ale rzadko podoba mi się tyle kolorków, naprawdę/ na prawdę (?).

ehh ta ortografia

po prostu naprawdę
19,50 niezle z GC sobie liczą
no mój chamallow pink jest bezbarwny zapach ma słodki,nie nachalny ale na ustach jest jakiś dziwny,mam wrazenie ze się hmm zle rozprowadza??
no dla mnie jak u Bee-bez rewelacji

[natii4]

Napisane przez Beekeeper

no i mam ten błyszczyk (kolor bonbon fraise). Oczywiście dziubek ma normalny-plastikowy (choc z Anglii przywieziony).

Hmmm... i jak na mój gust to on się zbytnio niczym nie wyróżnia. Dość gęsty jest, ładnie pachnie, ale za cenę 18zł to bez rewelacji...

Może i te 18 zł to nie jest rewelacyjna cena,ale biorąc pod uwagę pojemność to nie ma co narzekać. Wczoraj byłam w szoku jak widziałam,że ten błyszczyk ma aż 14 ml


Jakby ktoś z Poznania szukał to te błyszczki są na bank w SB w Rossmannie-tylko trzeba się schylić do samego dołu,bo można nie zauważyć

[Beekeeper]

Napisane przez natii4

Może i te 18 zł to nie jest rewelacyjna cena,ale biorąc pod uwagę pojemność to nie ma co narzekać. Wczoraj byłam w szoku jak widziałam,że ten błyszczyk ma aż 14 ml


Jakby ktoś z Poznania szukał to te błyszczki są na bank w SB w Rossmannie-tylko trzeba się schylić do samego dołu,bo można nie zauważyć

ok, 14ml, ale za to sam dziubek jest koszmarny! Nie wiem, kto wpadł na pomysł, zeby umieścic taki wąski... To WCALE nie ułatwia jego aplikacji... Wolę zwykły Wibo, zapachy maja jeszcze bardziej apetyczne, jest ponad połowę tańszy, ma jakies 10ml i o wiele wygodniejszy aplikator...

[Gabi2]

no i kupiłamwybrałam ten czerwony czyli wisniowy Shiny Cherry i powiem tak- jestem zadowolonano moze tez troche żeTŻ naciągnełam ale to tak na marginesie kolor na ustach praktycznie przezroczysty ale jest bardzo błyszczący, usta są jak tafla wody, mój nie ma drobinek, przynajmniej ich nie widze
szkoda troche że nie barwi troszke na ten czerwony no ale w sumie sama chciałam raczej bezbarwny, do tego ładnie pachnie
kupiłam w Rossmannie za 18.99, na pewno dorzucili ich więcej bo pare dni temu już mało ich było

[natii4]

Napisane przez Beekeeper

ok, 14ml, ale za to sam dziubek jest koszmarny! Nie wiem, kto wpadł na pomysł, zeby umieścic taki wąski... To WCALE nie ułatwia jego aplikacji... Wolę zwykły Wibo, zapachy maja jeszcze bardziej apetyczne, jest ponad połowę tańszy, ma jakies 10ml i o wiele wygodniejszy aplikator...

Porównywanie Wibo i Maybelline-wg mnie to jest jak porównie dachowca z persem. Jeżeli chodzi o aplikator to ja już wolę takie małe niż takie gdzie po naciśnięciu na tubkę mam połowę błyszczka na twarzy

[nati__xxx]

Mam go,mam odcień 840 chamallow lolly pink,ale tak na prawdę to wszystkie kolorki mi się b.podobały Jestem bardzo zadowolona Kupiłam w Douglasie za 17,90 A co do aplikatora-uważam że wąski ryjek bardzo ułatwia aplikację,bo z tych innych jak napisała natii wylatuje od razu pół błyszczyka Zapach ma przepiękny szkoda tylko że stosunkowo szybko znika w ust

[Beekeeper]

Napisane przez natii4

Porównywanie Wibo i Maybelline-wg mnie to jest jak porównie dachowca z persem. Jeżeli chodzi o aplikator to ja już wolę takie małe niż takie gdzie po naciśnięciu na tubkę mam połowę błyszczka na twarzy

no tak, tyle że dla mnie persem byłby Wibo
rzecz gustu, ale dla mnie Maybelline to po prostu przeciętny błyszczyk za o wiele więcej kasy niż jest wart

[natii4]

Napisane przez Beekeeper

no tak, tyle że dla mnie persem byłby Wibo
rzecz gustu, ale dla mnie Maybelline to po prostu przeciętny błyszczyk za o wiele więcej kasy niż jest wart

Nie porównuję tylko tych błyszczków,ale całość ofert obu tych marek. I niestety twój pers ląduje na dachu

[Beekeeper]

Napisane przez natii4

Nie porównuję tylko tych błyszczków,ale całość ofert obu tych marek. I niestety twój pers ląduje na dachu

moja droga, ale my ( przynajmniej ja) mowimy o jednym konkretnym produkcie... Reszta mnie naprawdę nie obchodzi
A przez błyszczyk Wibo miałam na mysli oczywiście Juicy Kiss.

[Gabi2]

mnie dziubek jak najbardziej odpowiada
a z wibo ostatnio wylało mi sie puł opakowania na ręke

[Beekeeper]

Napisane przez Gabi2

mnie dziubek jak najbardziej odpowiada
a z wibo ostatnio wylało mi sie puł opakowania na ręke

tak dla ostrzeżenia: Maybelline tez lubi sobie popływac w torebce

[isa666]

A ja się dziś wybrałam do mojegu ulubionego sklepiku z kosmetykami w poszukiwaniu tego nowego błyszczyka, ale niestety nie było go
Są tylko te Water Shine, a tych nowych nie ma I nie wiem kiedy będą
Chyba się zdenerwuję i następnym razem kupię L`Oreal Glam Shine Sorbet, tylko też nie wiem czy mają Sorbety, czy tylko te zwykłe Glam Shine`y

[Lexie]

Zbierałam się do zakupu, zbierałam, aż w końcu pomyślałam, ze co mi szkodzi

Kupiłam bonbon fraise, czyli truskawkę Przeważył zapach, bo z kolorów podobało mi się jeszcze ten, który ma Mirianka ale zapach nie za bardzo.

Taki na 3 gwiazdki
Dziwnie się rozprowadza... może to kwestia konsystencji, może tego dziwnego, małego dziubka... w każdym razie mi jest potrzebne lusterko, żeby go poprawić, a zwykle radzę sobie bez niego.trochę się lepi. jak już się go rozprowadzi, wygląda ładnie Koloru nie daje na moich ustach w ogóle. Może kupię jeszcze jakiś ciemniejszy, bo relacja ceny i ilości zachęca

[evangeline]

Napisane przez Gabi2

szkoda troche że nie barwi troszke na ten czerwony no ale w sumie sama chciałam raczej bezbarwny, do tego ładnie pachnie

Też mam właśnie ten odcień, ale zdziwiła mnie troszkę Twoja wypowiedz bo tak się składa, że mój troszeczkę barwi Nadaje ustom taki lekki, subtelny, czerwonawy kolorek; wygląda to naprawdę bardzo ładnie.

Może po prostu mam jaśniejsze usta z natury od Twoich...)) Pozdrawiam!

[Caramella]

Ja musze miec karmelowy, muszę!!!! |

Cudownie pachnie, jak batoniki Dove

[emememsik]

Napisane przez natii4

Porównywanie Wibo i Maybelline-wg mnie to jest jak porównie dachowca z persem.

dachowce są zdecydowanie fajniejsze

[smerfeta01]

mnie się podoba taki brudny ciepły różyk zmieszany z czerwienią, ale nie ciemny...

[smerfeta01]

czy ten błyszczyk ma konsystencję podobną do wibo w tubce

[jessy]

Tak, błyszczyk jest gęsty, tylko dla mnie mniej kleisty, nie skleja mi ustm ale, jak na błyszczyk, długo się trzyma

[smerfeta01]

jeszcze jedno pytanko : kolory chyba nie są zbyt widoczne na ustach i bardziej widać połyskujące drobinki, czy tak ?

[jessy]

Błyszczyki są półtransparentne. Nie ma typowego koloru jak szminka w płynie, ale lekki "poblask" wybranego odcienia. Drobinki są o wiele mniej widoczne niż np w Water Shine Diamonds Maybelline, także praktycznie niezauważalne. On ma taki jakby "mokry", a nie błyszczący efekt, dla mnie świetny, kojarzy mi isę bardzo z latem

[smerfeta01]

tak się zastanawiam czy go kupić czy lepszy będzie Max Factor Silk Gloss dzięki za informacje sprawa do przemyślenia

[jessy]

W Shiny Licious jest 14 ml, to baaardzo dużo jak na błyszczyk. A przy okazji pięęęknie pachnie i smakuje Polecam. Efekt jest dość długotrwały

[smerfeta01]

Napisane przez jessy

W Shiny Licious jest 14 ml, to baaardzo dużo jak na błyszczyk. A przy okazji pięęęknie pachnie i smakuje Polecam. Efekt jest dość długotrwały

jutro sprawdzę kolorki i może na jakiś się skuszę