Film ze ślubu - TAK? czy NIE? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-05-15, 16:45   #61
sasanka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 265
GG do sasanka
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

PS. odnośnie skrepowania obecnościa kamery - emocje, emocje i jeszcze raz emocje, dzieje się coś, co było długo planowane, co tak czy inaczej sobie wyobrażałyście, ale naprawdę nie jesteście sobie w stanie tego wyobrazić, przychodzi ten dzień i machina rusza i toczy się, kazdy robi swoje, to co było omawiane zaczyna się dziać - naprawde wątpię czy jest ktoś kto w tym wszystkim jest w stanie skupic się na skrępowaniu kamerą (chodzi mi o młodą parę). Będzie wokół was tyle szumu, że nawet o kamerzyście nie będziecie myśleli. Ja swojego mało co widziałam. W kościele będziecie w najgorszym wypadku skupiali się na tym kiedy wstawac, a kiedy siadac potem będa was obcałowywać goście składajacy życzenia - i na nich skupicie uwagę. Dalej wejście na sale - tez szum i gwar, toasty, gorzko, jedzenie, pierwszy taniec - i cały czas wokół szum i gwar zgromadzonych gości, zespołu, zabawy, itp, itd. sesja zdjęciowa - tam tez był z nami kamerzysta - ale znowu, skupialiśmy się na pracy z fotografem. Mało widziałam swojego kamerzystę - może był dobry, a może wogóle nie kręcił ?
Przepraszam za długaśne wypowiedzi ale mam nadzieje że będa pomocne przy podejmowaniu decyzji
JA po weselu miałam dołek - zaczelam rozmyślac nad każdym szczególem, co źle zrobiłam, albo mogłam zrobić lepiej, no i żal mi było przede wszystkim tego, że już po wszystkim - film zawsze mi będzie przypominał, że weselicho się udało a ja byłam zmęczona, ale nie było po mnie tego tak widać jak mi się wydawało CAŁUSY I POZDROWIONKA jeszcze raz
sasanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-15, 17:07   #62
Nikula5
Zadomowienie
 
Avatar Nikula5
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z zawieszenia między wirtualem a realem :)
Wiadomości: 1 284
GG do Nikula5
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

sasanka mam nadzieje że będzie tak jak mówisz i skrępowanie przed kamerą nie doprowadzi mnie do szału
Nikula5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-23, 17:33   #63
aprzybyla
Wtajemniczenie
 
Avatar aprzybyla
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zagłębie
Wiadomości: 2 171
GG do aprzybyla
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

Zecydowaliśmy z moim Narzezconym że z filmu rezygnujemy! Planujemy poprosić znajomych którzy posiadaja kamerę by sfilmowali nasze przyżeczenie w USC i pierwszy taniec, i to mi starczy jako pamiątka
__________________
Żonka
niespokojny duch... nielubiący nudy... teraz poświęcony rodzinie
BTW mów mi Agnieszka
aprzybyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-23, 18:23   #64
aniany
Rozeznanie
 
Avatar aniany
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: USA, czasami Polska....
Wiadomości: 606
GG do aniany
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

Mimo ze nie mialam ani nawet nie planuje jeszcze mojego wesela, to zainteresowal mnie ten watek i postanowilam wrzucic swoje 3 grosze...
A mianowicie, w pazdzierniku bylo wesele mojego brata. I ja jako mlodsza siostra bylam druhna. Nie za bardzo mi sie ten pomysl podobal, z byciem druhna, poniewaz jestem raczej niesmiala i niefotogeniczna, i nie chcialam byc pod ostrzalem kamery, zaraz po mlodej parze. Nigdy nie lubialam sie ogladac na kasetach, czy dvd, tak samo bylo ze zdjeciami.
Ale gdy nadszedl dzien wesela, pierwsi goscie, powitanie z panna mloda; nawet nie wiedzialam ze tam gdzies jest pan kamerzysta i sie kreci, a obok niego biega jego zona i robi zdjecia. Tego po prostu sie nie odczuwalo. Tak samo bylo czy w kosciele, czy na podlodze, czy przy stolach... Po prostu nie wiem czy to jest zasluga pana kamerzysty czy nastroj tego dnia, ze po prostu sie nie mysli ze jest sie uwiecznianym na tasmie.
Teraz ta kaseta, jest najlepszym sposobem na poprawienie mi humoru. Mimo ze jestem "w akcji" na podlodze praktycznie caly czas, juz nie przewijam chaotycznie kasety zeby nie patrzec na siebie...
Podsumowujac, uwazam ze film ze slubu i wesela jest naprawde swietna pamiatka... na dlugie lata
aniany jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-24, 09:09   #65
madzik1000
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 576
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

my z mezem nie chcielismy filmu, ale jak poszlismy do fotografa, ktory zaproponowal nam tez kamerzyste i pokazal przykladowe filmy, stwierdzilismy, ze moze jednak. no i teraz nie zaluje tej decyzji. mysle, ze zalowalabym jakbysmy zrezygnowali z filmu. nie moglam sie doczekac jak zobacze swoj pierwszy taniec (tego szczegolnie ) no i cala reszte. ogladajac blogoslawienstwo rodzicow, msze, kazanie, przysiege czuje sie takie cos ...
uwazam, ze naprawde warto miec to wszystko na filmie. niestety pamiec ludzka jest zawodna, a tak milo sobie przypomniec te chwile .
madzik1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-24, 09:50   #66
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

Cytat:
Napisane przez madzik1000
my z mezem nie chcielismy filmu, ale jak poszlismy do fotografa, ktory zaproponowal nam tez kamerzyste i pokazal przykladowe filmy, stwierdzilismy, ze moze jednak. no i teraz nie zaluje tej decyzji. mysle, ze zalowalabym jakbysmy zrezygnowali z filmu. nie moglam sie doczekac jak zobacze swoj pierwszy taniec (tego szczegolnie ) no i cala reszte. ogladajac blogoslawienstwo rodzicow, msze, kazanie, przysiege czuje sie takie cos ...
uwazam, ze naprawde warto miec to wszystko na filmie. niestety pamiec ludzka jest zawodna, a tak milo sobie przypomniec te chwile .
calkowiecie sie z toba zgadzam! u nas bylo podobnie - planowalismy miec tylko fotografa, bo filmy z wesela zwykle wieja nuda i kojarza mi sie z zagladaniem gosciom do talerzy. jednak inaczej jest, gdy to NASZ slub i NASZE wesele. zreszta po obejrzeniu probek naszego kamerzysty, stwierdzilismy, ze mozna zrobic ladny film. i bardzo sie ciesze, ze taka decyzje podjelismy! z kosciola nie pamietalam prawie nic (stres, wzruszenie) i milo bylo obejrzec sobie cala ceremonie (nie obylo sie bez lez oczywiscie ), a takze to, jak bawili sie wszyscy goscie na przyjeciu weselnym. swietna pamiatka. polecam!
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-24, 22:54   #67
kapellka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 14
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

a my wybralismy kompromis. podobnie jak niektore z was wolimy weicej pieneidzy zainwestowac w dobrego, profesjonalnego fotogtafa, by miec niezapomniana dobrej jakosci pamiatke, natomiast kwestie tzw. "fimlu dla ciotek" rozwiazalismy tak: pozyczamy od kolegi -"rezysera" pasjonata- kamere cyfrowa, ktora on bedzie obslugiwal podczas ceremoni, natomiast ktora bedzie udostepniona gosciom (mamy do nich pelne zaufanie) podczas wesela. cos tam sie nakreci, a znajomy z drygiem (sprawdzonym )montazysty wyciagnie z tego co sie bedzie dalo. szkoda kasy na videokamerzyste - tak jak powiedzialyscie :film oglada sie tylko raz, a zdjecia wiecznie!!!
kapellka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-25, 08:14   #68
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

Cytat:
Napisane przez kapellka
wolimy weicej pieneidzy zainwestowac w dobrego, profesjonalnego fotogtafa, by miec niezapomniana dobrej jakosci pamiatke,
jedno drugiego nie wyklucza - mozna zainwestowac w obu.

Cytat:
Napisane przez kapellka
film oglada sie tylko raz, a zdjecia wiecznie!!!
i tu sie nie zgodze. ogladam film prawie rownie czesto jak zdjecia.
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-25, 08:26   #69
madzik1000
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 576
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

Cytat:
Napisane przez papryczka
i tu sie nie zgodze. ogladam film prawie rownie czesto jak zdjecia.
ja na razie filmu czesto nie ogladam, bo za bardzo nie mam na czym , ale jak juz sie dorobimy sprawnego dvd to mysle, ze niektore sceny beda czesto ogladane
madzik1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-25, 16:17   #70
kapellka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 14
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

[QUOTE=papryczka]jedno drugiego nie wyklucza - mozna zainwestowac w obu. :rolleye

pewnie - wszystko zalezy od buzdzetu jakim dysponujesz
kapellka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-26, 11:35   #71
maruuuda
Raczkowanie
 
Avatar maruuuda
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 211
GG do maruuuda
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

Nie wyobrazam sobie wesela bez kasety i zdjec (a nie naleze do osob super fotogenicznych) !!!!! Tak wyjatkowy dzien i takie emocje -uwazam ze kaseta i fuuuull zdjec to najlepsza pamiatka ktora mozna ogladac i ogladac
maruuuda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-26, 12:31   #72
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

a ja wczoraj po roku obejrzałam sobie obie płyty z wesela (ponad 3 godziny), wcześniej oglądałam 2 razy ale ze znajomymi, więc ktos gadał, komentował, dzwonił telefon... nie wszystko zauważyłam. A wczoraj sami z mężem, na spokojnie i stwierdziłam, że ..... fajne to wesele było A przy niektórych piosenkach potańczylismy sobie z mężem
Tak więc uważam, że warto zatrudnić kamerzystę i kiedyś, po latach zobaczyć jak się bawili ci, których juz pośród nas nie ma.
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-27, 00:26   #73
aprzybyla
Wtajemniczenie
 
Avatar aprzybyla
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zagłębie
Wiadomości: 2 171
GG do aprzybyla
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

Cytat:
Napisane przez Ela
a ja wczoraj po roku obejrzałam sobie obie płyty z wesela (ponad 3 godziny), wcześniej oglądałam 2 razy ale ze znajomymi, więc ktos gadał, komentował, dzwonił telefon... nie wszystko zauważyłam. A wczoraj sami z mężem, na spokojnie i stwierdziłam, że ..... fajne to wesele było A przy niektórych piosenkach potańczylismy sobie z mężem
Tak więc uważam, że warto zatrudnić kamerzystę i kiedyś, po latach zobaczyć jak się bawili ci, których juz pośród nas nie ma.
To chyba najcenniejsza wypowiedź w tym wątku - bo ktyjes ie za nia praktyczne zastosowanie tematu to daje wiele o przemysleń
__________________
Żonka
niespokojny duch... nielubiący nudy... teraz poświęcony rodzinie
BTW mów mi Agnieszka
aprzybyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-21, 22:29   #74
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Thumbs up Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

Ja jestem jak najbardziej za nagrywaniem na weselu ,super pamiątka na całe życie,coś cudownego poprostu, zobaczyć wszystko jeszcze raz,coś pięknego . Nasza kasetę odebraliśmy 4 dni temu, a oglądałam ją już chyba z 6 razy albo lepiej, jak zobaczyłam to nagranie pierwszy raz to poprostu - szczenka opadła mi z wrażenia, a moją przyjaciółkę to aż ciarki przechodziły w pewnych momentach, pan który nam to nagrywał jest poprostu niesamowity,to jest poprostu film z wesela nie ma tam żadnych latających serduszek czy obrączek ani innych takich wcinek, byliśmy tylko w plenerze nad jeziorem, żeby zrobić wstęp na nagranie -normalnie super!!! Jestem taka zadowolona z tej kasety że brak mi słow, normalnie nie da sie tego opisać, i zapłaciliśmy tylko tysiąc zł. za to OPŁACAŁO SIĘ PIĘKNA PAMIĄTKA - Pozdrawiam /
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-21, 22:35   #75
aprzybyla
Wtajemniczenie
 
Avatar aprzybyla
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zagłębie
Wiadomości: 2 171
GG do aprzybyla
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

No i zdecydoane
Dla zaoszczedzenia poprosiłam moją Zaufana przyjaciółkę (zręczną operatorkę) o uchwycenie najciekawszych momentów wesela i ślubu

Film nie bedzie długi (max godzinkę) bedzie tani (free ) bedzie pamiątką a nie długaśnym opowiaaniem jak to "sie wujek Adolf upił u agneiskzi na weselu, a ciotka Zdziśka zmieniała 4razy sukienki"

Jest GIT
__________________
Żonka
niespokojny duch... nielubiący nudy... teraz poświęcony rodzinie
BTW mów mi Agnieszka
aprzybyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-20, 14:36   #76
ChocolatePuma
Raczkowanie
 
Avatar ChocolatePuma
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 83
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

zależy jaki, jeżeli ma to byc kamerzysta za 1000 zł, to chyba lepiej nakręcić film iPhonem ;p
jeżeli już to polecam tylko profesjonalne firmy takie jak wedding studios.pl czy mp studios. Ceny są zdecydowanie większe ale oferuja za to naparwde świetną jakość.
ChocolatePuma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-21, 15:00   #77
moniq_87
Raczkowanie
 
Avatar moniq_87
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 327
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

Witam, widzę, że rozmowa toczyła się dobre kilka lat temu, bo co ja bym dała teraz za kamerzystę za 800 zł

Teraz ceny podrosły, ale też nasze oczekiwania. Ja planuję slub na wrzesień i bardzo mi zależało na kamerze i filmie z wesela... Uwielbiam oglądać filmy z ślubów i wesel na których byłam - nie wyobrażałam sobie braku takiej pamiątki. Jednak cena całego przedsięwzięcia jest ogromna, zamówiliśmy już fotografa i mój zapał zaczął opadać. Gdy oglądałam oferty kamerzystów to porażały mnie ceny lub jakość wykonania, bo gdy film był pięknie nagrany i zmontowany to kosztował majątek(więcej niż suknia i obrączki razem wzięte) a gdy kwota była do przyjęcia to jakość byłą tak mizerna, że równie dobrze film mógłby nagrywać jakiś wujek... Jednak moje marzenie nie zamierało i udało mi się znaleźć kamerzystę. Film będzie nagrywany dwiema kamerami, od przygotowań do oczepin a produktem końcowym ma być film około 1 godzinny, ładnie zmontowany, bez rosołu i sprawdzania obecności w kościele przez lustrację ławek

Dlaczego chciałam film - bo nie będę pamiętała kazania, ani naszej przysięgi, bo chcę usłyszeć po latach słowa przysięgi z ust moich lub mojego męża wraz ze wzruszeniem towarzyszącym tej chwili, bo chcę zobaczyć jak moi rodzice czy dziadkowie wywijają na parkiecie. Nawet jeśli jesteśmy niefotogeniczni to wierzę, że jako osoba zamawiająca usługę mogę wymagać i oczekiwać filmu w określonym stylu - poza tym nawet jeśli teraz jesteśmy niefotogeniczni, to za kilka lat będziemy się z tego tylko śmiać zdjęcia nie oddadzą ciekawych tekstów, życzeń czy muzyki
__________________
Nasz ślub 08. września 2012

Zaręczyny 05. listopada 2011

Razem od 01. stycznia 2006
moniq_87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-22, 11:58   #78
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

Cytat:
Napisane przez moniq_87 Pokaż wiadomość
Witam, widzę, że rozmowa toczyła się dobre kilka lat temu, bo co ja bym dała teraz za kamerzystę za 800 zł

Teraz ceny podrosły, ale też nasze oczekiwania. Ja planuję slub na wrzesień i bardzo mi zależało na kamerze i filmie z wesela... Uwielbiam oglądać filmy z ślubów i wesel na których byłam - nie wyobrażałam sobie braku takiej pamiątki. Jednak cena całego przedsięwzięcia jest ogromna, zamówiliśmy już fotografa i mój zapał zaczął opadać. Gdy oglądałam oferty kamerzystów to porażały mnie ceny lub jakość wykonania, bo gdy film był pięknie nagrany i zmontowany to kosztował majątek(więcej niż suknia i obrączki razem wzięte) a gdy kwota była do przyjęcia to jakość byłą tak mizerna, że równie dobrze film mógłby nagrywać jakiś wujek... Jednak moje marzenie nie zamierało i udało mi się znaleźć kamerzystę. Film będzie nagrywany dwiema kamerami, od przygotowań do oczepin a produktem końcowym ma być film około 1 godzinny, ładnie zmontowany, bez rosołu i sprawdzania obecności w kościele przez lustrację ławek

Dlaczego chciałam film - bo nie będę pamiętała kazania, ani naszej przysięgi, bo chcę usłyszeć po latach słowa przysięgi z ust moich lub mojego męża wraz ze wzruszeniem towarzyszącym tej chwili, bo chcę zobaczyć jak moi rodzice czy dziadkowie wywijają na parkiecie. Nawet jeśli jesteśmy niefotogeniczni to wierzę, że jako osoba zamawiająca usługę mogę wymagać i oczekiwać filmu w określonym stylu - poza tym nawet jeśli teraz jesteśmy niefotogeniczni, to za kilka lat będziemy się z tego tylko śmiać zdjęcia nie oddadzą ciekawych tekstów, życzeń czy muzyki
Ja nie chciałam początkowo kamerzysty,ale kiedy zobaczyłam,że teraz kręci się w zupełnie innym stylu to się zdecydowałam.
Ciężko Ci będzie zmieścić cały dzień w 1 godzinie (chyba,że z Kościoła chcesz mieć tylko skróty). Ja chciałam 1,5 godziny,ale właśnie z Kościoła mamy prawie wszystko na filmie i to jednak trochę trwa (pomimo,że u nas była sama ceremonia bez nabożeństwa). Cały film trwa chyba około 2 godzin, ale jest super zmontowany, są teledyskowe wstawki.
Ta impreza kosztowała mnie jakoś 3500-niemało,chociaż są droższe firmy.Też miałam dwóch kamerzystów.
Teraz film jest oglądany cześciej niż zdjęcia
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-22, 15:31   #79
betterw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 352
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

TAK

Styl i długość filmu to odrębna kwestia, zależna od gustów Państwa Młodych, ale generalnie jestem za filmem.
betterw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-15, 02:17   #80
snejku
Raczkowanie
 
Avatar snejku
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 32
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

NIE
My nie mieliśmy i nie żałujemy. Mamy piękne zdjęcia i to nam wystarczy. Filmy z wesela kojarzą nam się z katowaniem rodziny przez Parę Młodą, bo przecież nie wypada nie obejrzeć, a nie każdy lubi takie produkcje.
snejku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-16, 15:50   #81
rozowabeza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 19
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

Era nudnych filmów ze ślubów z migającymi serduszkami na wstępie już dawno minęła. No chyba, że znajdzie się tzw. Pana Miecia, w świecącej kamizelce z lat 90, który nie zmienił swojego warsztatu od dziesięcioleci
Przeglądnijcie chociażby filmy z Camon.
rozowabeza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-17, 13:59   #82
GothicLolita22
Zadomowienie
 
Avatar GothicLolita22
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 1 153
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

My nie będziemy mieć kamerzysty (chyba że ktoś z gości zechce przynieść własną kamerę, ale jak na razie nic mi o tym nie wiadomo ). W czasie trwania naszego związku byliśmy na około 10 weselach i za każdym razem jak widziałam się później na filmie to żal mnie ogarniał Dodatkowo niesamowicie mnie krępuje jak jestem nagrywana i niestety to bardzo widać. Nie chcę się w tym dniu stresować jeszcze tym więc oboje zgodnie zrezygnowaliśmy z kamerzysty. Bardziej zależy mi na pięknym albumie ze zdjęciami
__________________
GothicLolita22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-17, 14:21   #83
snejku
Raczkowanie
 
Avatar snejku
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 32
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

Cytat:
Napisane przez rozowabeza Pokaż wiadomość
Era nudnych filmów ze ślubów z migającymi serduszkami na wstępie już dawno minęła. No chyba, że znajdzie się tzw. Pana Miecia, w świecącej kamizelce z lat 90, który nie zmienił swojego warsztatu od dziesięcioleci
Przeglądnijcie chociażby filmy z Camon.
Dla mnie wszystkie filmy z wesela są nudne, nawet te mega nowoczesne i drogie z mp studios.
snejku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-17, 15:05   #84
LaLoca
Zakorzenienie
 
Avatar LaLoca
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 661
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

Cytat:
Napisane przez GothicLolita22 Pokaż wiadomość
My nie będziemy mieć kamerzysty (chyba że ktoś z gości zechce przynieść własną kamerę, ale jak na razie nic mi o tym nie wiadomo ). W czasie trwania naszego związku byliśmy na około 10 weselach i za każdym razem jak widziałam się później na filmie to żal mnie ogarniał Dodatkowo niesamowicie mnie krępuje jak jestem nagrywana i niestety to bardzo widać. Nie chcę się w tym dniu stresować jeszcze tym więc oboje zgodnie zrezygnowaliśmy z kamerzysty. Bardziej zależy mi na pięknym albumie ze zdjęciami
Dołączę się do dyskusji, bo my też za 3 miesiące mamy wesele i zrezygnowaliśmy z kamerzysty. Zgadzam się w 100% z opinią GothicLolita22. Kamera spina ludzi i przez to trudniej się wyluzować i bawić. Potwierdzeniem tego są poprawiny, gdzie goście bawią się na całego, bo wiedzą, że kamera tego nie zarejestruje. Przeważnie poprawiny są dla gości lepsze niż 1. dzień wesela. Mnie osobiście kamera tak stresuje, że wpadam w osłupienie i odbiera mi rozum nie każdy się nadaje do tv :P zgodnie uznaliśmy już dawno, że kamerzysty nie będzie i koniec kropka. Mój TŻ ma kamerkę i już mamy dwie osoby chętne do nagrania najważniejszych momentów, czyli przysięgi w kościele, pierwszego tańca, krojenie tortu i oczepin. Taka pamiątka wystarczy. Unikniemy zawistnych komentarzy przy oglądaniu filmu. Goście nie muszą wszystkiego widzieć i my również
Dodam jeszcze, że jak przypomnę sobie siebie na filmie ze studniówki sprzed 6 lat to też mnie żal ogarnia nie wiem, czy kiedykolwiek odważę się ją komuś pokazać wiem, że teraz obrabiają lepiej filmy no ale uraz pozostał
LaLoca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-17, 15:20   #85
GothicLolita22
Zadomowienie
 
Avatar GothicLolita22
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 1 153
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

Mam bardzo podobne do Ciebie odczucia Swój film ze studniówki schowałam na dnie kartonowego pudła jak kiedyś robiłam porządki i teraz jest na strychu Był to najbardziej obciachowy film jaki oglądałam I nigdy w życiu nikomu go nie pokażę
__________________

Edytowane przez GothicLolita22
Czas edycji: 2012-05-17 o 15:22
GothicLolita22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-17, 20:26   #86
monikkad
Wtajemniczenie
 
Avatar monikkad
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 104
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

To ja tylko dodam, że odczucia mam zupełnie inne. Ja z kolei uwielbiam oglądać filmy z różnych wesel, a fragmenty, na których jestem przewijam po kilka razy, żeby tylko jak najwięcej siebie pooglądać Film ze studiówki pokazuję komu mogę, w ogóle uwielbiam takie rodzinne czy imprezowe filmy, a już te z wesela to zwłaszcza i w ogóle nie są dla mnie nudne. Świetnie się czuję przed kamerą

Dlatego u nas na weselu kamerzysta to podstawa. Chcemy jeszcze też koniecznie filmik narzeczeński, który podczas wesela wyświetlimy na rzutniku. Kamerzysta będzie już u fryzjera i kosmetyczki. I niewiele mnie obchodzi, że inni to uważają za nudne lub kiczowate. Mało tego, chcę wersję filmu dla gości trwającą ok. 1,5 godz. i tzw. surówkę dla mnie, czyli wszystko to co nagrali, żebym mogła się katować tym ślubem ile wlezie, słuchać sobie kazania czy śpiewu scholi na mszy itp, itd :P Cóż, to moje wesele, moja pamiątka

Fotografa też oczywiście będziemy mieć. TŻ jest zapalonym fotografem, więc chce cudowne zdjęcia, a ja uwielbiam tego typu filmy, więc będę walczyć o super kamerzystę. Ale oczywiście każdy ma swoje zdanie. Nie wolno nic nikomu narzucać. Jak ktoś ma się źle czuć na własnym weselu z powodu kamery to wiadomo, bez sensu go zamawiać.
__________________
"Ludzie dbają o tych, którzy dbają o siebie!"

Edytowane przez monikkad
Czas edycji: 2012-05-17 o 20:28
monikkad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-17, 21:05   #87
misiadelko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 902
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

Cytat:
Napisane przez monikkad Pokaż wiadomość
To ja tylko dodam, że odczucia mam zupełnie inne. Ja z kolei uwielbiam oglądać filmy z różnych wesel, a fragmenty, na których jestem przewijam po kilka razy, żeby tylko jak najwięcej siebie pooglądać Film ze studiówki pokazuję komu mogę, w ogóle uwielbiam takie rodzinne czy imprezowe filmy, a już te z wesela to zwłaszcza i w ogóle nie są dla mnie nudne. Świetnie się czuję przed kamerą
Piona siostro!! jakbym o sobie czytała

Ostatnio moi znajomi ze studiów dorwali moją płytę dvd ze studniówki sprzed 7 lat i choć wyglądałam tam megaobciachowo (koko loki i satyna) to nieźle się bawiliśmy oglądając co lepsze momenty

U mnie film musi być, zdjęć mogloby nie być, ale film musi Nawet moja mama ma film, nie będę gorsza
misiadelko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-19, 19:23   #88
fruzia11
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 6
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

my też bardzo długo rozważaliśmy czy chcemy na naszym slubie i weselu kamerzystę czy nie. w końcu zdecydowaliśmy się, że tak. w sumie przekonalismy się dopiero po obejrzeniu filmu ze ślubu naszych znajomych, który okazał się rewelacyjny. świetnie zmontowany, bez zbędnych i nudnych scen, super muzyka, jakość... oczywiscie zamowilismy tego samego kamerzyste, innej opcji nie było
fruzia11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-20, 11:05   #89
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

A ja jestem na nie!
Znam sporo osób które miały kamerzystów i film z wesela oglądnęli raz, czasami dwa a są tacy co w ogóle nie chcieli tego oglądać (nawet 9 lat po ślubie). Jak dla mnie lepiej wydać więcej kasy na fotografa a zrobić sobie dużo zdjęć, z każdym z rodziny, w plenerze itd. Zdjęcia to większa pamiątka, chętniej i częściej się do nich sięga.
A kamera faktycznie stresuje gości.
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-20, 13:24   #90
misiadelko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 902
Dot.: Film ze ślubu - TAK? czy NIE?

A ja trochę nie rozumiem idei robienia zdjęć plenerowych (choc sama nie wiem czy nie będe miała... może ustąpię TŻtowi, który choć nie wie po jaką cholerę się to robi to jednak chce)
misiadelko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.