Chłopak wyjeżdża za granicę - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-07-30, 21:39   #61
wywloczka
Zakorzenienie
 
Avatar wywloczka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: czasem TAM często TU :D
Wiadomości: 8 220
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Witam Was dziewczynki
postanowiłam i ja sie dołączyć... bo i ja przeżywam tęsknotę...
Mój TŻ wyjechał na 3,5 miesiąca... dla mnie jest to tak cholernie długo... ale odliczam od początku dni codziennie o jeden dzień mniej czekania... nakręcam się pozytywnie... Za wzór mogę sobie wziąć związek mojego brata. Wyjechał na pół roku. Nadal są razem. Są bardziej szczęśliwi niż kiedykolwiek. I ta ich radość trwa już ponad rok. Jak miło popatrzeć
Nie załamujcie się dziewczyny
__________________
A jeśli życie to sen z którego budzisz się gdy zasypiasz ?

Całkiem optymistycznie. Mimo, pomimo i wbrew...


Po prostu WŁÓKI

wywloczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-07, 14:10   #62
ironiczna91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 137
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

hej. ja także już teraz dołączam do Was, mój ukochany planuje jechać za granicę we wrześniu.
niby jeszcze nie jest dokładnie ustalone, ale bardzo się boje
jesteśmy ze soba dopiero pół roku, a on już mnie chce zostawić na pare miesięcy, początkowo chciałjechać i zobaczyć jak mu się tam ułoży i zależnie od tego dowiedział by się na ile tam zostanie, ale umówiliśmy się, że pojedzie do tej Anglii tylko na 3 miesiące gdyż moim zdanie związek który trwa poł roku razem, a nastepne poł roku osobno łatwo może się rozpaść. sądzę, że przez 3 miesiace zdąrzy zarobić i wróci do mnie. tylko własnie, przychodzą mi do głowy głupie myśli, że nie wróci, że mnie zostawi, że albo zechce sobie ułożyć życie tam pracując albo kogoś tam gdzieś pozna. wiem głupie, bo gdyby tak chciał mógł by to zrobić nawet w PL tuż obok mnie, zdradzić czy coś, ale same rozumiecie to dla mnie ciężka sprawa. strasznie się boję.
ironiczna91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-08, 20:57   #63
SZATUNIA
Przyczajenie
 
Avatar SZATUNIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21
GG do SZATUNIA
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

nunny, kochana, uwierz mocno trzymam kciuki za to byś nie musiała bawić się na weselu bez swojej połówki!
***
ironiczna91 każda z nas ma wiele podobnych obaw. Można kochać bezgranicznie, ale jednak zawsze jest ta obawa, że coś nie wyjdzie, że ktoś lub coś stanie nam na drodze do szczęścia... Musisz być silna i wierzyć w wierność i zaufanie między Wami ja myślę, że faktycznie, po półrocznym związku najlepiej na razie nie wyjeżdżać na dłużej niż ze sobą jesteście (no chyba, że jest to bardzo konieczne). Po drugie ciesz się tym, że wyjeżdża wtedy, gdy Ty będziesz zajmowała się nauką, a nie na wakacjach. Bo wtedy czas rozłąki między Wami przeleci jeszcze szybciej, a Ty skupisz się na nauce (jeśli 91 w Twoim nicku to Twój rocznik i o ile jeszcze się uczysz) poza tym będziesz miała dużo czasu dla siebie samej i zrobisz obok siebie to, na co do tej pory czasu nie miałaś
***
pozdrawiam Was cieplutko moje Wizażanki!
__________________
`a w głowie tylko jedna myśl,
że o sobie nie wiemy nic.
tajemnicą dla Ciebie - ja.
tajemnicą Ty dla mnie,
a w głowie tylko jedna myśl,
że chwilę możemy być,
idealni bo o sobie nic, nie wiemy nic.`
SZATUNIA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-17, 21:03   #64
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Wiecie co..były takie wątki na ten temat i zupełnie nie mogę ich znaleźć - wcięło je czy co? Więc dołączę się do was i poużalam się trochę nad sobą...jeśli pozwolicie

Mój TŻ wczoraj wyjechał do Anglii na wymianę studencką ;( Wróci na święta, a później znów pojedzie i tak w sumie to go nie będzie cały rok akademicki, ehh...
Naiwnie myślałam, że dam radę i nie będę się tak strasznie rozklejać. Pomyślałam sobie: "ok, jedzie sobie, zostawia mnie tutaj...ale mogę ten czas wykorzystać. Pospotykać się ze znajomymi, których zaniedbałam, więcej się uczyć itd." W sumie to jakiś dodatkowy czas...
Ale od wczoraj jestem tak rozbita, że po prostu nie wiem. Chodzę z tłustymi włosami, zabijam smutek jedzeniem, płaczę bez powodu. Nie mogę z nim jeszcze rozmawiać, bo nie mają internetu założonego, więc tylko piszemy czasem na gg. A normalnie to z każdą pierdołą do siebie dzwoniliśmy, chociażby żeby sobie opowiedzieć co tam usłyszeliśmy w tv. A teraz jest mi smutno strasznie...nawet nie mam się do kogo odezwać
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-28, 12:45   #65
ann2817
Raczkowanie
 
Avatar ann2817
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 45
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość
Wiecie co..były takie wątki na ten temat i zupełnie nie mogę ich znaleźć - wcięło je czy co? Więc dołączę się do was i poużalam się trochę nad sobą...jeśli pozwolicie

Mój TŻ wczoraj wyjechał do Anglii na wymianę studencką ;( Wróci na święta, a później znów pojedzie i tak w sumie to go nie będzie cały rok akademicki, ehh...
Naiwnie myślałam, że dam radę i nie będę się tak strasznie rozklejać. Pomyślałam sobie: "ok, jedzie sobie, zostawia mnie tutaj...ale mogę ten czas wykorzystać. Pospotykać się ze znajomymi, których zaniedbałam, więcej się uczyć itd." W sumie to jakiś dodatkowy czas...
Ale od wczoraj jestem tak rozbita, że po prostu nie wiem. Chodzę z tłustymi włosami, zabijam smutek jedzeniem, płaczę bez powodu. Nie mogę z nim jeszcze rozmawiać, bo nie mają internetu założonego, więc tylko piszemy czasem na gg. A normalnie to z każdą pierdołą do siebie dzwoniliśmy, chociażby żeby sobie opowiedzieć co tam usłyszeliśmy w tv. A teraz jest mi smutno strasznie...nawet nie mam się do kogo odezwać
cześc.
niestety muszę dołączyć tylko, że ja mam sie o wiele gorzej niż Wy.
poznałam mena w maju i w sierpniu już było fajnie i wgl. [dzieli nas 50km ] ale w ten dzien w którym chciał sie ze mną spotkać ... mama powiedziała mu ze musze wyjechac na zawsze do niemiec, bo sie rozwodzą... ;((
i co ? wiem, że to okropne. teraz jesteśmy razem przez neta ^^ spędzimy razem sylwestra i wgl.. ale to strasznie trudne!
ann2817 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-29, 17:54   #66
SZATUNIA
Przyczajenie
 
Avatar SZATUNIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21
GG do SZATUNIA
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

bura kocurka, ann2817...
Dziewczyny podejrzewam, jak ta sytuacja musi być dla was cholernie trudna... Mnie ona na szczęście NA JAKIŚ CZAS ominęła, jednak nikt jeszcze nie powiedział ostatniego słowa, że mój TŻ nie wyjedzie... Ma narazie pracę tutaj, na miejscu. Ale ja wciąż żyję w napięciu, niewiedząc, co będzie za miesiąc, za dwa... To jest tak cholernie męczące, wiecie, co jest najgorsze? Jednego wieczoru tulimy się do siebie, on wraca do domu, a ja wracam myślami nie tam, gdzie radosne wspomnienia, ale tam, gdzie niewykluczona szara przyszłość bez Niego... Bardzo mocno trzymam za Was kciuki, kochane! Proszę, przeczytajcie mój jeden wcześniejszy post. I weźcie go pod uwagę, mi kiedyś ktoś doradził to samo i może nie do końca przychyliłam się do zawartych w tym poście zaleceń, ale uwierzcie, że trochę mi się lepiej na duchu zrobiło. Po prostu wzięłam pod uwagę kilka faktów... Że w oczekiwaniu na powrót mojego TŻ mogę zrobić koło siebie więcej, niż wtedy, gdy nie miałam na to czasu , mogę wreszcie więcej czasu poświęcić znajomym i przyjaciołom, których faktycznie wcześniej zaniedbałam itd.
Kochane trzymajcie się! Trzymam za Was kciuki i liczę na Waszą siłę i wytrwałość! Nie dołujcie się dodatkowo słuchając (będąc w smutku) jeszcze smutniejszych piosenek - tak jak ja to zwykle potrafiłam robić - bo to do niczego nie prowadzi, naprawdę! Pomyślcie raczej o tym jak bardzo sobie ufacie z Waszymi TŻ, i że nie rozdzieli Was nawet odległość kilku tys km!
Pozdrawiam!
__________________
`a w głowie tylko jedna myśl,
że o sobie nie wiemy nic.
tajemnicą dla Ciebie - ja.
tajemnicą Ty dla mnie,
a w głowie tylko jedna myśl,
że chwilę możemy być,
idealni bo o sobie nic, nie wiemy nic.`
SZATUNIA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-29, 20:39   #67
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Cytat:
Napisane przez SZATUNIA Pokaż wiadomość
bura kocurka, ann2817...
Dziewczyny podejrzewam, jak ta sytuacja musi być dla was cholernie trudna... Mnie ona na szczęście NA JAKIŚ CZAS ominęła, jednak nikt jeszcze nie powiedział ostatniego słowa, że mój TŻ nie wyjedzie... Ma narazie pracę tutaj, na miejscu. Ale ja wciąż żyję w napięciu, niewiedząc, co będzie za miesiąc, za dwa... To jest tak cholernie męczące, wiecie, co jest najgorsze? Jednego wieczoru tulimy się do siebie, on wraca do domu, a ja wracam myślami nie tam, gdzie radosne wspomnienia, ale tam, gdzie niewykluczona szara przyszłość bez Niego... Bardzo mocno trzymam za Was kciuki, kochane! Proszę, przeczytajcie mój jeden wcześniejszy post. I weźcie go pod uwagę, mi kiedyś ktoś doradził to samo i może nie do końca przychyliłam się do zawartych w tym poście zaleceń, ale uwierzcie, że trochę mi się lepiej na duchu zrobiło. Po prostu wzięłam pod uwagę kilka faktów... Że w oczekiwaniu na powrót mojego TŻ mogę zrobić koło siebie więcej, niż wtedy, gdy nie miałam na to czasu , mogę wreszcie więcej czasu poświęcić znajomym i przyjaciołom, których faktycznie wcześniej zaniedbałam itd.
Kochane trzymajcie się! Trzymam za Was kciuki i liczę na Waszą siłę i wytrwałość! Nie dołujcie się dodatkowo słuchając (będąc w smutku) jeszcze smutniejszych piosenek - tak jak ja to zwykle potrafiłam robić - bo to do niczego nie prowadzi, naprawdę! Pomyślcie raczej o tym jak bardzo sobie ufacie z Waszymi TŻ, i że nie rozdzieli Was nawet odległość kilku tys km!
Pozdrawiam!
Dzięki kochana
Wiesz tylko co zauważam u siebie? Że nie właśnie ja coraz mniej tęsknię...ja najwyraźniej potrzebuję przytulania i spędzania ze sobą czasu nie tylko na skype - bo co mi po tym, że pamiętam jak mój facet wygląda i jaki ma głos, kiedy już po 1,5 miesiąca zaczynam zapominać jaki jest jego dotyk, pocałunek? Dziwne mi się to wydaje, sama sobą się dziwię
I raz mam tak, że tęsknię strasznie i ryczę, a później zupełnie na opak - nawet mi się nie chce gadać, tak jakbym czuła, że nie mam na co tutaj czekać, bo on może nie chcieć nigdy tutaj wrócić :/ Noo...ale już nie marudzę
Ty też się trzymaj, staraj się nie myśleć o ewentualnym wyjeździe Twojego TŻ - bo może nie wyjedzie już? Nie ma co się zamartwiać na zapas (i kto to mówi )
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-31, 08:51   #68
ann2817
Raczkowanie
 
Avatar ann2817
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 45
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Cytat:
Napisane przez SZATUNIA Pokaż wiadomość
bura kocurka, ann2817...
Dziewczyny podejrzewam, jak ta sytuacja musi być dla was cholernie trudna... Mnie ona na szczęście NA JAKIŚ CZAS ominęła, jednak nikt jeszcze nie powiedział ostatniego słowa, że mój TŻ nie wyjedzie... Ma narazie pracę tutaj, na miejscu. Ale ja wciąż żyję w napięciu, niewiedząc, co będzie za miesiąc, za dwa... To jest tak cholernie męczące, wiecie, co jest najgorsze? Jednego wieczoru tulimy się do siebie, on wraca do domu, a ja wracam myślami nie tam, gdzie radosne wspomnienia, ale tam, gdzie niewykluczona szara przyszłość bez Niego... Bardzo mocno trzymam za Was kciuki, kochane! Proszę, przeczytajcie mój jeden wcześniejszy post. I weźcie go pod uwagę, mi kiedyś ktoś doradził to samo i może nie do końca przychyliłam się do zawartych w tym poście zaleceń, ale uwierzcie, że trochę mi się lepiej na duchu zrobiło. Po prostu wzięłam pod uwagę kilka faktów... Że w oczekiwaniu na powrót mojego TŻ mogę zrobić koło siebie więcej, niż wtedy, gdy nie miałam na to czasu , mogę wreszcie więcej czasu poświęcić znajomym i przyjaciołom, których faktycznie wcześniej zaniedbałam itd.
Kochane trzymajcie się! Trzymam za Was kciuki i liczę na Waszą siłę i wytrwałość! Nie dołujcie się dodatkowo słuchając (będąc w smutku) jeszcze smutniejszych piosenek - tak jak ja to zwykle potrafiłam robić - bo to do niczego nie prowadzi, naprawdę! Pomyślcie raczej o tym jak bardzo sobie ufacie z Waszymi TŻ, i że nie rozdzieli Was nawet odległość kilku tys km!
Pozdrawiam!
ja też bardzo Ci dziękuję! mój wyjeżdża 5listopada to jest straszne. . .
ale sylwestra spędzimy razem <3333333333333333
ann2817 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-01, 22:57   #69
SZATUNIA
Przyczajenie
 
Avatar SZATUNIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21
GG do SZATUNIA
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

bura kocurka, nie ma co martwić się na zapis... mam doła jak cholera ehh... Czytaj dalej, a dowiesz się, czemu ;( ...
ann2817, nawet nie wiesz, jak cholernie Ci zazdroszczę ... Bo nasze wspólne plany (moje i mojego TŻ) na Sylwestra legły w gruzach... Jestem tak wk*rwiona, tak zażenowana, tak zrozpaczona, tak cholernie smutna, że mam ochotę zapić się w tego Sylwka w osamotnieniu na śmierć! ;( Wyjeżdża do NL 22 grudnia... Wraca koło 3 stycznia Nowego Roku... Smutno mi masakrycznie, dziś myślałam, że cały dzień przeryczę... ! ;( On nie chce jechać, ale sprawy prywatne pokomplikowały jego życie, a razem z jego życiem - moje też... bura kocurka, a myślałam, że już nie wyjedzie, a jeśli nawet miałby wyjeżdżać to NIE TERAZ, nie W ŚWIĘTA, nie W NOWY ROK... Boże, znowu mi się zbiera na płacz ;( Jest tak do dupy, że chyba zamknę się w sobie i nikomu innemu prócz Wam nie powiem, jak jest beznadziejnie... Już sama nie wiem co pisać, miałam Wam coś przekazać, ale z tego smutku po prostu zapomniałam Podobno jak rozpocznie się Nowy Rok, taki on będzie już do końca... Zawsze w to wierzyłam - teraz NIE CHCĘ W TO WIERZYĆ ANI TROCHĘ!!! ;(!!! .......

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Dobra, już się trochę uspokoiłam.

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Ok, żartowałam... WCALE SIĘ NIE USPOKOIŁAM Jestem rozbita...
__________________
`a w głowie tylko jedna myśl,
że o sobie nie wiemy nic.
tajemnicą dla Ciebie - ja.
tajemnicą Ty dla mnie,
a w głowie tylko jedna myśl,
że chwilę możemy być,
idealni bo o sobie nic, nie wiemy nic.`
SZATUNIA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-01, 23:30   #70
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Cytat:
Napisane przez SZATUNIA Pokaż wiadomość
bura kocurka, nie ma co martwić się na zapis... mam doła jak cholera ehh... Czytaj dalej, a dowiesz się, czemu ;( ...
ann2817, nawet nie wiesz, jak cholernie Ci zazdroszczę ... Bo nasze wspólne plany (moje i mojego TŻ) na Sylwestra legły w gruzach... Jestem tak wk*rwiona, tak zażenowana, tak zrozpaczona, tak cholernie smutna, że mam ochotę zapić się w tego Sylwka w osamotnieniu na śmierć! ;( Wyjeżdża do NL 22 grudnia... Wraca koło 3 stycznia Nowego Roku... Smutno mi masakrycznie, dziś myślałam, że cały dzień przeryczę... ! ;( On nie chce jechać, ale sprawy prywatne pokomplikowały jego życie, a razem z jego życiem - moje też... bura kocurka, a myślałam, że już nie wyjedzie, a jeśli nawet miałby wyjeżdżać to NIE TERAZ, nie W ŚWIĘTA, nie W NOWY ROK... Boże, znowu mi się zbiera na płacz ;( Jest tak do dupy, że chyba zamknę się w sobie i nikomu innemu prócz Wam nie powiem, jak jest beznadziejnie... Już sama nie wiem co pisać, miałam Wam coś przekazać, ale z tego smutku po prostu zapomniałam Podobno jak rozpocznie się Nowy Rok, taki on będzie już do końca... Zawsze w to wierzyłam - teraz NIE CHCĘ W TO WIERZYĆ ANI TROCHĘ!!! ;(!!! .......

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Dobra, już się trochę uspokoiłam.

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Ok, żartowałam... WCALE SIĘ NIE USPOKOIŁAM Jestem rozbita...

Pocieszę Cię, że mój TŻ również nie wraca na święta ani na sylwestra - ale mam już znieczulicę w tym temacie, więc nie płaczę i nie przeżywam W sumie ma gorzej...ja mam chociaż rodzinę tutaj, z którą mogę spędzić święta, a on to nie wiem co będzie robił w Wigilię
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 19:52   #71
SZATUNIA
Przyczajenie
 
Avatar SZATUNIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21
GG do SZATUNIA
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Jak z dupy ;( bardzo tesknisz...? czy mniej niz tesknilas..? ...
__________________
`a w głowie tylko jedna myśl,
że o sobie nie wiemy nic.
tajemnicą dla Ciebie - ja.
tajemnicą Ty dla mnie,
a w głowie tylko jedna myśl,
że chwilę możemy być,
idealni bo o sobie nic, nie wiemy nic.`
SZATUNIA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 21:37   #72
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Cytat:
Napisane przez SZATUNIA Pokaż wiadomość
Jak z dupy ;( bardzo tesknisz...? czy mniej niz tesknilas..? ...
Hmm...no tęsknię Ale już się przyzwyczaiłam
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-21, 00:13   #73
SZATUNIA
Przyczajenie
 
Avatar SZATUNIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21
GG do SZATUNIA
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Ja mam nadzieję, że nie zdążę się przyzwyczaić do tęsknoty. I że nim się obrócę, TŻ będzie znów przy mnie... Boże... To już tylko dwa dni... Dwie niepełne doby... ;-(
__________________
`a w głowie tylko jedna myśl,
że o sobie nie wiemy nic.
tajemnicą dla Ciebie - ja.
tajemnicą Ty dla mnie,
a w głowie tylko jedna myśl,
że chwilę możemy być,
idealni bo o sobie nic, nie wiemy nic.`
SZATUNIA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-12, 17:12   #74
kasiule
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 68
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

W moim przypadku tytuł wątku powinien brzmieć "mąż wyjeżdża za granicę". Właściwie to już wyjechał. Wczoraj. Planowany powrót: druga połowa czerwca. Pozostaje mi tylko westchnąć.
kasiule jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-12, 17:36   #75
kasieńka:)
Rozeznanie
 
Avatar kasieńka:)
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 655
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Dziewczynki główki do góry! Mój TZ tez pracował za granica, najpierw był 2 miesiace w hiszpani, a pozniej.... pol roku w Irlandii. Przeciez Wasi Panowie tak samo beda tesknili za Wami jak Wy za nimi z tym, ze to oni beda z daleka od domu, przyjaciól i rodzinki. Ten czas, kiedy Waszych TZ nie bedzie radziłabym zapełnic spotkaniami ze znajomymi na których wczesniej nie było czasu, zapisac sie na basen/ silownie/ areobik. Wiadomo, ze bedzie Wam brakowało tego ramienia na ktorym mogłybyscie sie oprzec... Ale przeciez wroca do Was Dziewczynki zobaczycie, ze teraz Wam sie wydaje jak to strasznie długo itp. Ale zleci jak z bicza strzelił
__________________



kasieńka:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-12, 19:14   #76
kasienkaw
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Norwegia, Sędziszów
Wiadomości: 1 100
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Mój TŻ tez wyjezdzal zagranice...te dni bez niego byly dla mnie okrutne...najlepiej znalesc sobie jakies zajecie, spotykac sie ze znajomymi itp...na szczescie mój TŻ zabrał mnie ze soba kilka miesiecy temu i teraz jestesmy we dwa szczerze wam powiem,ze teraz nie wyobrazam sobie,ze moglabym byc gdziekolwiek bez niego przez kilka miesiecy...

Wam drogie wizazanki zycze wytrwalosci i jak najszybszego powrotu TŻ
Na pewno dacie rade
kasienkaw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-13, 21:23   #77
martynka9_0
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

witajcie dziewczyny,
czy ktoś jeszcze zaglada na ten temat? mój chlopak tez wyjezdza ( i byłoby latwiej z kims pogadac
pozdrawiam
martynka9_0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-14, 09:49   #78
Vinanti
Raczkowanie
 
Avatar Vinanti
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 355
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

*

Edytowane przez Vinanti
Czas edycji: 2010-12-31 o 12:21
Vinanti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-14, 14:23   #79
krolowakiczu
Zakorzenienie
 
Avatar krolowakiczu
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: łóżkowo lub fotelowo
Wiadomości: 9 454
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

mój też wyjeżdża na 3 miesiące, pod koniec lipca wraca, ale damy rade trzymajcie się wizażanki w takiej sytuacji
__________________

28.09.2010


krolowakiczu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-19, 16:00   #80
reqiwm
Przyczajenie
 
Avatar reqiwm
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 1
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

witam
moj chlopak tez wyjezda i to az na pół roku nie wiem jak wytrzymam tyle bez niego boje sie tej rozłąki boje sie tego ze nasz zwiazek nie przetrwa tym bardziej ze jestesmy ze soba niecałe pół roku ((
reqiwm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 22:18   #81
mimimka
Zadomowienie
 
Avatar mimimka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 374
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Moj TZ chce wyjechac na oboz jezykowy na 2 tygodnie. Jest mi przykro i jednoczesnie ogarnai mnie zlosc po tym co przeczytalam o takich obozachL: ze facet i tak zdradzi bo tam jest mnostwo imprez i alkoholu i facet nie wytrzyma Boje sie tego strasznie.
Czy rzeczywiscie dziewczyny tam chodza z rozlozonymi nogami?
mimimka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-25, 16:18   #82
00Patrycja00
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 58
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

A u mnie to ja wyjeżdżam na dwa miesiące... cały czas zastanawiam się czy to dobry pomysł. Nie chciałabym później żałować, ale w końcu możemy się sprawdzić. Z resztą będzie mnie odwiedzał przez te dwa miesiące. Ehh chyba przekonuję sama siebie
00Patrycja00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-25, 23:22   #83
gowoman
Raczkowanie
 
Avatar gowoman
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 36
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Cytat:
Napisane przez 00Patrycja00 Pokaż wiadomość
A u mnie to ja wyjeżdżam na dwa miesiące... cały czas zastanawiam się czy to dobry pomysł. Nie chciałabym później żałować, ale w końcu możemy się sprawdzić. Z resztą będzie mnie odwiedzał przez te dwa miesiące. Ehh chyba przekonuję sama siebie
A jak długo jesteście razem jeśli można spytać? Mój TŻ już 3 raz jedzie na wakacje do pracy za granicę. Zawsze starałam się zagospodarować sobie dobrze czas, raz poszłam na kurs prawa jazdy, który mnie pochłonął do reszty, następnym razem praktyki i wyjazd z kumpelami nad morze. W te wakacje będą praktyki, praktyki i jeszcze raz praktyki. Jakoś da się to przeżyć, jestem tego dowodem
gowoman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-26, 11:19   #84
00Patrycja00
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 58
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Za dwa dni będzie siedem miesięcy...
00Patrycja00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-26, 13:47   #85
gowoman
Raczkowanie
 
Avatar gowoman
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 36
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

dacie radę, zwłaszcza że będzie Cię tam odwiedzał. Głowa więc do góry u nas sprawa wygląda gorzej- o odwiedzinach nie ma mowy.
gowoman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-26, 15:01   #86
00Patrycja00
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 58
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

No tak, masz rację
00Patrycja00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-27, 00:17   #87
jabadabadu88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

słuchajcie moja sytuacja wygląda tak, że on wyjechał na całe wakacje, jesteśmy już rok ze sobą i przyznam się bardzo mi ciężko mimo że nie ma go dopiero tydzień ... nasz kontakt ogranicza sie jedynie do paru sms inaczej nie da rady, czy Wy też tak macie, że Was to drażni ??? to już wolała bym nie dostawać zadnych wiadomosci bo jak tylko napisze to sie rozklejam i zaczynam się wściekać niby dziwne bo zazwyczaj każda wiadomość powinna cieszyć a u mnie jest na odwrót miałą tak któraś ????
jabadabadu88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-27, 14:42   #88
00Patrycja00
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 58
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Ja dopiero mieć tak będę za tydzień
00Patrycja00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-27, 14:48   #89
nunny
Wtajemniczenie
 
Avatar nunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 806
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Cytat:
Napisane przez jabadabadu88 Pokaż wiadomość
słuchajcie moja sytuacja wygląda tak, że on wyjechał na całe wakacje, jesteśmy już rok ze sobą i przyznam się bardzo mi ciężko mimo że nie ma go dopiero tydzień ... nasz kontakt ogranicza sie jedynie do paru sms inaczej nie da rady, czy Wy też tak macie, że Was to drażni ??? to już wolała bym nie dostawać zadnych wiadomosci bo jak tylko napisze to sie rozklejam i zaczynam się wściekać niby dziwne bo zazwyczaj każda wiadomość powinna cieszyć a u mnie jest na odwrót miałą tak któraś ????
Mój chłopak był w zeszłym roku na wakacjach za granicą i też kontakt ograniczał się do kilku smsów dziennie... Też na początku było mi z tym ciężko bo nie dość że go nie było tyle czasu to nawet przez smsy nie mogliśmy się kontaktować tyle ile byśmy chcieli. I byłam trochę zła... Ale wiesz co, po jakimś czasie mi to przeszło, jakoś przywykłam... Tęskniłam okropnie to jasne, nawet kalendarz w komputerze ustawiłam tak żeby pokazywał dzień tygodnia tylko a nie cały miesiąc, nie chciałam widzieć tej ilości dni które jeszcze będę musiała spędzić bez niego. Może to głupie ale jakoś lepiej było mi wtedy... Po jakimś czasie czekałam bardzo na te smsy, sprawiały mi radość i wiedziałam że każdy mijający wieczór przybliża mnie do spotkania z nim.. Najgorzej było na początku, potem już nie było tak źle I mam nadzieję że Tobie też to minie
nunny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-27, 15:14   #90
jelonek1985
Zakorzenienie
 
Avatar jelonek1985
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: ~Noord Holland~
Wiadomości: 62 381
GG do jelonek1985
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Ja Was wszystkie doskonale rozumiem. Sama byłam w takiej samej sytuacji. Mój TŻ wyjechał do Holandii 3,5 roku temu. Przez okres 1,5 roku widzieliśmy się średnio co trzy-cztery miesiące, kiedy przyjeżdżał na tydzień urlopu lub weekend. Niby dzieliło nas zaledwie 1000km ale nie mógł zjeżdżać kiedy chciał. Najpierw pracował w firmie remontowo-budowlanej ale bardzo chciał mnie do siebie ściągnąć, więc musiał zmienić pracę. Od dwóch lat jestem w Holandii razem z nim Zostawiłam rodzinę, znajomych, stałą pracę i zaryzykowałam.

Pamiętam do dziś moje łzy i przeszywający ból, kiedy wyjeżdżał. I pamiętam słowa koleżanek czy rodziny, że ja głupia na niego czekam a on już nie wróci, znajdzie sobie kogoś innego a mnie zostawi. Takie historie się zdarzają, nie zaprzeczę ale jeśli związek zbudowany jest na solidnych fundamentach, ludzie dbają o to, by kontakt się nie urwał i mają do siebie zaufanie to nie widzę przeszkód, by nie mogło się to skończyć szczęśliwie.
My jesteśmy tego najlepszym przykładem. Rozłąka zbliżyła nas do siebie. Było ciężko ale człowiek jest istotą, która bardzo wiele potrafi znieść
__________________


"Idź własną drogą

Bo w tym cały sens istnienia
Żeby umieć żyć
Bez znieczulenia
Bez niepotrzebnych niespełnienia
Myśli złych
"



22.10 - 4.11
jelonek1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-31 16:53:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.