obcierające buty

[Gabi2]

no to na mnie przyszła kolejale małe palce u nóg...kupiłam butki, aż dam fotke i niby wygodne ale tak mi poobcierało małe palce że nie moge jużjestem mega wściekła!i jaki na to sposób?może podlkleić czymś tam, jakimś miłym materiałem?albo jest szansa że mi sie te paluchy uodpornią?

[Malla]

Klapki i sandałki prawie zawsze mnie obcierają. Nie dlatego, że wystaje jakiś fragment, ale dlatego, że noga się w nich rusza w przód i w tył, powodując otarcia, a mały paluszek się zgniata. Czasem to się rozchodzi, czasem trzeba podkleić, zmiękczyć tłuszczem czy poklepać to miejsce młotkiem, żeby wygładzić.
Gabi2, spróbuj, a nuż się uda. Znam Twój ból

[Gabi2]

młotek to chyba odpada ale podklejenie albo ten tłuszcz to może być rozwiązanie...

[bejbe990]

Napisane przez Malla

Klapki i sandałki prawie zawsze mnie obcierają. Nie dlatego, że wystaje jakiś fragment, ale dlatego, że noga się w nich rusza w przód i w tył, powodując otarcia, a mały paluszek się zgniata. Czasem to się rozchodzi, czasem trzeba podkleić, zmiękczyć tłuszczem czy poklepać to miejsce młotkiem, żeby wygładzić.
Gabi2, spróbuj, a nuż się uda. Znam Twój ból

potwierdzam mnie kiedyś obtarły japonki, ale jakoś to przecierpiałam, po jakimś czasie było juz wszystko dobrze i nic mnie nie obcierało a tak w ogóle to bardzo ładne te butki

[~Carmen~]

dentaturat jest najlepszy!!!jezli ociera na tej czesci piet to wlac troche i mlotkiem potłuc!!!!!!!gwarantuje zero pecherzy!!!!nawet ostatnio lazilam po skalkach w balerinkach na obcasiku (nie smiejcie sie to byl przypadek heheh) i zero otarc...no moze troche igielek z choinek w butach

[Gabi2]

nakleiłam plastry i wyszłam na spacer ale raczej człapałam, trudno trzeba być silnym, zawsze można palce uciąć

[NiUśKa_]

ja się nie poddam ale dziś odpoczywałam od balerinek, dość mnie pięty już bolą i poszłam do miasta w japonkach...ehs, i mam teraz nie tylko pięty bolące ale też tam gdzie pasek od japonek był. czy mnie wszystko zawsze musi obetrzeć?

dodam, że owe japonki nie są nowe, w tamtym roku swoje już przaszłam z nimi czy w nich, jak kto woli i było oki....a teraz od nowa?

[Malla]

NiUśKa_ - to normalne, co roku będziesz musiała je rozchodzić od nowa

[Kasiula85]

Napisane przez ~Carmen~

dentaturat jest najlepszy!!!jezli ociera na tej czesci piet to wlac troche i mlotkiem potłuc!!!!!!!gwarantuje zero pecherzy!!!!nawet ostatnio lazilam po skalkach w balerinkach na obcasiku (nie smiejcie sie to byl przypadek heheh) i zero otarc...no moze troche igielek z choinek w butach

no ja wyprubowałam to na moich nowych butkach
i nie starły
siuper chruper polecam

[bomi]

a ja wczoraj kupiłam sobie balerinki i wieczorem wyszłam w nich na spacer. miałam cienkie (rajstopowe) skarpetki a i tak poobcierałam pięty. buty są troszeczke za duże, wiec w czubki (nie są takie normalnie zaokraklone tylkko lekki nosek mają :P ) wepchałam waty. i co mam zrobić? niestety nie zrobie tak jak wy dziewczyny że włoże mokre skarpetki, bo wtedy buty staną się jeszcze wieksze. czy tylko pozostaje mi pocierpienie troche, pochodzenie w plastrach i przyzwyczajenie nogi do butów?

[Malla]

bomi - na otarte pięty było już wymienianych dużo sposobów w tym wątku, poczytaj! Ja polecam smarowanie tłuszczem lub alkoholem i rozbicie młotkiem.

[bejbe990]

Napisane przez NiUśKa_

ja się nie poddam ale dziś odpoczywałam od balerinek, dość mnie pięty już bolą i poszłam do miasta w japonkach...ehs, i mam teraz nie tylko pięty bolące ale też tam gdzie pasek od japonek był. czy mnie wszystko zawsze musi obetrzeć?

dodam, że owe japonki nie są nowe, w tamtym roku swoje już przaszłam z nimi czy w nich, jak kto woli i było oki....a teraz od nowa?

ja nigdy tak nie miałam że na następny rok znowuż musiałam je rozchodzić, ale jak pierwszy raz założyłam japonki i poszłam na miasto to ledwo co doczłapałam się do domu

[Myszette]

A macie jakiś sposób na buty zmiene.
Raz obcierają a raz nie. I jak tu w takich chodzić?

[Malla]

Myszette - może to kwestia stóp, zwróć uwagę czy nie dzieje się tak pod koniec cyklu, gdy organizm nabiera wody lub gdy jest gorąco.

[babilonia]

A jak rozbić buty które są na długości dobre tylko na szerokość przy palcach obcierają?Po prostu mam za szeroką stope do nich To są balerinki ale nie ze skóry.Jak je założe chociaż na chwile to już mam czerwone palce.

[esfira]

przypominaja mi sie przejścia z moimi glanami, do szewca je nosiłam, żeby mi rozciagnął, boże! chodzic nie mogłam, noga mi spochła, ma-sa-kra
ale tak to z glanami juz jest, trzeba to przejść, teraz są wygodne jak troche cięższe kapcie

[Zakupoholiczka:)]

No niezłe sposoby tutaj prezentujecie
Ja to z kolei mam problem z tym, że jak chodzę dłużej w butach to mnie strasznie stopy parzą i nie moge wytrzymać z bólu Podejrzewam, że to dlatego, że widocznie buty w których chodzę nie mają skórzanych wkładek Tylko denerwuje mnie to, że jak chodzę kupić buty to zawsze pytam, czy aby napewno są skórzane ...." tak, tak oczywiście, że są skórzane " -taką dostaję odpowiedź, a po jakimś czasie okazuje się, że wydałam sporo kasy na szajs Powiedzcie mi dziewczyny, czy ten ból to jest właśnie od tego, że buty moga nie mieć wkładek skórzanych??
No i jeżeli któraś z was zna oznaczenia butów skórzanych to byłabym bardzo wdzięczna za info Przynajmniej nie dałabym już się zrobić w balona, bo według mnie niektóre buty zwykłe ciężko odróżnić od skórzanych, nie znając oznaczeń
W każdym razie liczę na jakieś rady od was kochane

[Zakupoholiczka:)]

Up, up Czy ktoś mi pomoże?? Nie chcę zakładać osobnego wątku, żeby nie zaśmiecać, więc proszę was o rady w tym wątku

[Malla]

Nie znam się na tym, ale gdy mam buty z wkładką z takiej błyszczącej skóry jak reszta, to mnie tez odparzają, więc chodzę w skarpetkach. Buty na boso lub do rajstop mam z miękką skórką lub innym materiałem w środku. Do tych pierwszych o których wspomniałam, gdy chcę ubrać coś cieńszego, wkładam zwykłą, cienką wkładkę z materiału.

[...:::chin:::...]

kiedys mnie moje skorzane conversy obtarly i juz chcialam im powiedzien nie, ale nie mogalam (za duzo kasy na nie wydalam) wiec gdy pieta sie zagoila zaczelam nosic znowu i problem zniknal na zawsze. moze to po prostu kwestia przyzwyczajenia???

[Mia22]

zakupoholiczko faktycznie to moze byc dlatego ze nie masz wkladek skorzanych albo w ogole butow. Koszt wymiany u szewca wkladki to pare zlotych wiec zawsze mozesz sie pokusic o cos takiego. Ale dobre buty, w odpowiedniej cenie przewaznie maja wkladke skorzana. Na pudelku i pod spodem na butach na nalepce masz oznaczenie z czego wykonana jest wkladka, podeszwa i but. Taki trojkat jak karo w kartach oznacza syntetyczny material a taki pofalowany prostokacik :P to skora. Poszukam oznaczen w necie, moze znajde

[Mia22]

skora - na butkach mam troszke inny ale w tym stylu
syntetyk

[God_give_me_truth_in_me]

Hej dziewczyny,
podbijam ten wątek żeby nowego nie zakładać :

słuchajcie,
mam okropny,ogromny bąbel na pięcie, jest ogromny i potwornie boli,
nie mogę chodzić..
kupilam 2 dni temu wysokie sandałki na koturnie..
czy to dlatego,ze są noweto mi zrobily taki numer?
czy poprostu nie mogę chodzić w wysokich?

[mała migotka]

właśnie próbuję ten sposób z wodą mam śliczne czarne klapeczki z odkrytymi palcami i pięta, ale one obcierają mój mały palec, jakbybyły przyciasne na długość są idelane i szerokość też (mam wąską stopę) ale... no włąsnie oby ten spsób poskutkował. AS zrobiłma tak: namoczyłąm wacik i włożyłam go w to miejsce, w którym mnie obciera

[God_give_me_truth_in_me]

pomooocy co zrobic z wielkim bablem na pięcie
od spodu stopki.


zrezygnować z wysokich koturn ,a takie mam sliczne,letnie sandaleczki

[Zakupoholiczka:)]

Napisane przez Mia22

zakupoholiczko faktycznie to moze byc dlatego ze nie masz wkladek skorzanych albo w ogole butow. Koszt wymiany u szewca wkladki to pare zlotych wiec zawsze mozesz sie pokusic o cos takiego. Ale dobre buty, w odpowiedniej cenie przewaznie maja wkladke skorzana. Na pudelku i pod spodem na butach na nalepce masz oznaczenie z czego wykonana jest wkladka, podeszwa i but. Taki trojkat jak karo w kartach oznacza syntetyczny material a taki pofalowany prostokacik :P to skora. Poszukam oznaczen w necie, moze znajde

Mia kochanie dziękuję ci bardzo za pomoc Ja mam buty skórzane ( chyba, ale sporo kasy za nie dałam ) ale nie mają one wkładki skórzanej Ale teraz będę wiedzieć dzięki tobie jak mam się nie dać zrobić w balona A stare buciki dam do szewca tak jak mówisz DZIĘKI


Ps. a jeśli chodzi o nalepki to one się szybko niszczą, więc nie mogę teraz sprawdzić jakie mają oznaczenia moje butki

[Mia22]

zakupocholiczko na pudelku powinna byc tez nalepka albo informacja moge wkleic jeszcze jak te znaczki wygladaja ja czesto wymieniam wkladki u szewca, bo mimo ze dbam u buty, to wiadomo, ze sie niszcza i za skorzane wlasnie place 3-4zl, ale mam wyjatkowo taniego szewca, ale mysle ze do 5 zl powinno to kosztowac A jak ma sie problemy ze stopami to warto

[Sylwuśk@]

Witam dziewczyneczki Zakupiłam sobie na allegro te oto buciki ( mam nadzieję że dobrze załączyłam zdjęcie ) myśląc że rozmiar i długosć jest idealna...Okazało się że stopa po rozciągnięciu troszkę bucików wchodzi jednak w palcach czuję trochę dyskomfortu i boję się ze gdy wyjdę poza dom to wrócę na noszach szpitalnych :P Są chyba ciut za wąskie w tych palcach i tu moje pytanie czy takie materiałowe buciki da się rozciągnąć? Gruba frotowa skarpeta raczej nie wejdzie razem z moja nogą w nie :P

[Justa1980]

Napisane przez Sylwuśk@

Witam dziewczyneczki Zakupiłam sobie na allegro te oto buciki ( mam nadzieję że dobrze załączyłam zdjęcie ) myśląc że rozmiar i długosć jest idealna...Okazało się że stopa po rozciągnięciu troszkę bucików wchodzi jednak w palcach czuję trochę dyskomfortu i boję się ze gdy wyjdę poza dom to wrócę na noszach szpitalnych :P Są chyba ciut za wąskie w tych palcach i tu moje pytanie czy takie materiałowe buciki da się rozciągnąć? Gruba frotowa skarpeta raczej nie wejdzie razem z moja nogą w nie :P

Sylwusk@, sliczne te balerinki Ja wlasnie siedze w grubej skarpecie i czekam na cud. Buty wprawdzie z otwartym prodem, ale za to z wysoka i twarda pieta I strasznie mnie obtarly. Próbowalam z Nivea, ale na razie bez rezultatu. Bede jednak dalej walczyc.

[bemolka]

siostra ma podobny problem - wszystkie letnie buty ją obcierają. niedawno kupiła sobie taki zielony sztyft w aptece, co sie nim stope smaruje i wtedy ma nie obcierać.

edit - działa