Co sądzicie o układzie mieszkanie za sex

[Devon_rose]

A może to interes życia i będzie z tego big love :-D

[White_Dove]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;69825231]wolalabym "dawać dupy" za poważne pieniądze a nie obiad i dach nad głową i kawałek koca
ale co kto woli
ps.czy daje tanio czy drogo jak daje za pieniądze to wciaz jest to prostytucja[/QUOTE]
Dla niektorych facetow małzenstwo to tez prostytucja, bo ją utrzymuje, kupuje różne rzeczy, prezenty itd tak gdzies czytałam taką głupote.

[madadziara]

Najstarszy zawod swiata....


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201703061049]

Twoje ciało, twoja sprawa, ale z biznesowego punktu widzenia bardzo kiepski pomysł. W praktyce mieszkasz z klientem, mogłabyś podpisać umowę o ilość stosunków w miesiącu, gdyby była ona z prawnego punktu widzenia coś warta (z ciekawości - wie ktoś?), inaczej taka sytuacja otwiera mu drogę do nadużyć (jesteś od niego uzależniona).
W niczym się to nie różni od prostytucji, wbrew temu co pisze stewardesa sam fakt że tobie taki jej rodzaj odpowiada nie zmienia stanu rzeczy.

[ALL for LOVE]

Podpisanie umowy prawie jak w Greyu Określcie jeszcze na co się zgadzacie a na co nie, żeby nie było, że po 3 dniach tak ci da popalić, że będziesz się pakować :P

Pomysł głupi, bo nieopłacalny. Chłop będzie chciał codziennie, czyli wyjdzie ci parę złoty za numerek. Prostytutka w godzinę zarobi tyle ile ty w tydzień na tym samym stanowisku

[stewardesa]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;69825231]wolalabym "dawać dupy" za poważne pieniądze a nie obiad i dach nad głową i kawałek koca
ale co kto woli
ps.czy daje tanio czy drogo jak daje za pieniądze to wciaz jest to prostytucja[/QUOTE]A każdy wolałby pracować za 10000 niż za 1500. Każdy wolałby pracować w lepszych warunkach i bardziej komfortowym biurze. Dlaczego akurat tutaj jest to polem do dyskusji i tak skrajnych reakcji, bo ona nie chce się starać o coś lepszego (o to, co Wizażanki uznały za lepsze)?

Napisane przez sztojabudu

W niczym się to nie różni od prostytucji, wbrew temu co pisze stewardesa sam fakt że tobie taki jej rodzaj odpowiada nie zmienia stanu rzeczy.

Gdzie ja napisałam, że to nie jest prostytucja? Ani ja, ani autorka temu nie zaprzeczałyśmy.

[201703061049]

Napisane przez stewardesa

A każdy wolałby pracować za 10000 niż za 1500. Każdy wolałby pracować w lepszych warunkach i bardziej komfortowym biurze. Dlaczego akurat tutaj jest to polem do dyskusji i tak skrajnych reakcji, bo ona nie chce się starać o coś lepszego (o to, co Wizażanki uznały za lepsze)?

Gdzie ja napisałam, że to nie jest prostytucja? Ani ja, ani autorka temu nie zaprzeczałyśmy.

Kennedy pisała :
Ale w jaki sposob to jest inne od ' zwyklej' prostytucji?
Ty odpowiedziałaś:
W taki, że to ona będzie to robić i taki rodzaj jej odpowiada, a inny nie.
A dlaczego to jest polem do dyskusji? Bo autorka zadała pytanie.

[White_Dove]

Autorko kobieta biznesu z ciebie zadna, ale to juz wiemy. Najbardziej sie to opłaca facetowi. Ciekawe czy...pokaże ci swój pokój zabaw A własnie niebawem kolejna czesc Greya...chyba stad wątek
Nie wierze że mozna chciec zostac prostytutka. Co innego z przymusu bo to jednak szybka kasa w sytuacji choroby dziecka, długów, czy czegos jakas podbramkowa sytuacja. No ale kurcze jest masa mieszkan gdzie są "wspollokatorki" i nie trzeba sie prostytuować. Autorce po prostu nie chce sie pracowac. Po co skoro tu koles ją utrzyma. Gorzej jak sie zaangażujesz a dla niego bedzie to tylko seks. taki zonk
Autorko zamierzasz pracowac w tej Warszawie czy zawod "pani do towarzystwa" wystarczy?

[kennedy]

Napisane przez stewardesa

A każdy wolałby pracować za 10000 niż za 1500. Każdy wolałby pracować w lepszych warunkach i bardziej komfortowym biurze. Dlaczego akurat tutaj jest to polem do dyskusji i tak skrajnych reakcji, bo ona nie chce się starać o coś lepszego (o to, co Wizażanki uznały za lepsze)?

Gdzie ja napisałam, że to nie jest prostytucja? Ani ja, ani autorka temu nie zaprzeczałyśmy.

Troche nie rozumiem o co ci chodzi.

Czy chcesz przekonywac ze to ok sposob na zarabianie pieniedzy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stewardesa]

Napisane przez sztojabudu

Kennedy pisała :
Ale w jaki sposob to jest inne od ' zwyklej' prostytucji?
Ty odpowiedziałaś:
W taki, że to ona będzie to robić i taki rodzaj jej odpowiada, a inny nie.
A dlaczego to jest polem do dyskusji? Bo autorka zadała pytanie.

Kennedy odpowiedziała na to:

Napisane przez ola_6789

Z wyzywieniem, to tak trochę jak zwiazek z chłopakiem, tylko on za wszystko płaci, co innego dziwka, która robi to z kazdym albo jakimis staruchami. Rozumiem że to też rodzaj prostytucji ale nie jest dla mnie obrzydliwe

Autorka nie pytała jak na tym jak najwięcej zarobić. I pytałam jeszcze o skrajne reakcje:

seks za pokój - obrzydliwe, spłoń na stosie ladacznico
ekskluzywna prostytutka/utrzymanka przystojnego i bogatego mężczyzny - to to ja rozumiem

Napisane przez kennedy

Troche nie rozumiem o co ci chodzi.
Czy chcesz przekonywac ze to ok sposob na zarabianie pieniedzy?

Nie, to Tobie zależy na tym żeby przekonywać że nie jest ok. Dlatego, pomimo że autorka potwierdziła, że to rodzaj prostytucji, przekonywałaś ją dalej, że to prostytucja Ale teraz tak, jak już zeszłyśmy na ten temat, na którym Ci zależało, to mogę przekonywać i zadać pytanie, na które przygotowałaś odpowiedź: dlaczego nie jest ok?

[201703061049]

Napisane przez stewardesa

Kennedy odpowiedziała na to:


Autorka nie pytała jak na tym jak najwięcej zarobić. I pytałam jeszcze o skrajne reakcje:

seks za pokój - obrzydliwe, spłoń na stosie ladacznico
ekskluzywna prostytutka/utrzymanka przystojnego i bogatego mężczyzny - to to ja rozumiem

Nadal nie rozumiem jak twoja wypowiedź ma się do tego. Co zmienia fakt, że autorce akurat taki układ odpowiada? To i to jest prostytucją.
Co d skrajnych wypowiedzi, poza nielicznymi to raczej żarty z domniemanego trolla, nie ma znowu po co węszyć za burzką

[kennedy]

Wtf nie ogarniam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

ja mysle ze autorem topiku jest wlasnie taki pan ktory sprawdza jakie ma szanse na wynajem pokoju w swoim mieszkaniu na wlasnie takich zasadach

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez stewardesa

A każdy wolałby pracować za 10000 niż za 1500. Każdy wolałby pracować w lepszych warunkach i bardziej komfortowym biurze. Dlaczego akurat tutaj jest to polem do dyskusji i tak skrajnych reakcji, bo ona nie chce się starać o coś lepszego (o to, co Wizażanki uznały za lepsze)?

W sumie racja. Nie wiemy jakie kwalifikacje ma autorka. Bo to chyba tak jak w życiu, im wyższe kwalifikacje tym większa szansa na lepsze zarobki. Może autorka powinna najpierw zainwestować w swój rozwój, żeby w przyszłości osiągnąć sukces w tym zawodzie.

Napisane przez stewardesa

seks za pokój - obrzydliwe, spłoń na stosie ladacznico
ekskluzywna prostytutka/utrzymanka przystojnego i bogatego mężczyzny - to to ja rozumiem

No tak, bo to brak ambicji.

[broccolina]

Napisane przez ola_6789

Rozmawiałam z nim i wydaje się całkiem miły i normalny, poprostu trochę nieśmiały i samotny, ale naprawde bardzo sympatyczny. Dogadalismy sie że będę robiła też czasem obiad, czasem troszkę sprzątne no i sex a on wzamian za darmo wynajmie mi pokój oraz bedzie nas oboje utrzymywał to trochę jak zwiazek a chłopak jest całkiem fajny

---------- Dopisano o 00:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ----------



Z wyzywieniem, to tak trochę jak zwiazek z chłopakiem, tylko on za wszystko płaci, co innego dziwka, która robi to z kazdym albo jakimis staruchami. Rozumiem że to też rodzaj prostytucji ale nie jest dla mnie obrzydliwe

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano o 00:21 ----------

a moze jest tu ktoś z podobnymi doswiadczeniami?

Jak znajdziesz jeszcze dwóch takich to będziesz miała jeszcze na samochód i balety

A ty będziesz mogła do tego mieszkania przyprowadzać swojego chłopaka i koleżanki czy wynajmujący będzie twoim absolutnym właścicielem?

Szaleństwo, znajdź pracę i zarób na wynajem, po co w ogóle przeprowadzasz się do Warszawy skoro cię na to nie stać?

[White_Dove]

Napisane przez broccolina

Jak znajdziesz jeszcze dwóch takich to będziesz miała jeszcze na samochód i balety

A ty będziesz mogła do tego mieszkania przyprowadzać swojego chłopaka i koleżanki czy wynajmujący będzie twoim absolutnym właścicielem?

Szaleństwo, znajdź pracę i zarób na wynajem, po co w ogóle przeprowadzasz się do Warszawy skoro cię na to nie stać?

I zaproponuj trójkącik K, M, M

[201705042038]

Napisane przez stewardesa

Czyli związek wg wizażowej definicji. Tylko musisz się nauczyć to ubierać w słowa, żadne "on za wszystko płaci", tylko "finanse mamy wspólne jak każda normalna para, on zarabia 776525 razy więcej, ja zarabiam minimalną, ale nie przywiązuję wagi do tak przyziemnych głupot jak pieniądze, więc nie przeszkadza mi to".

Według innej powszechnej definicji ona z tej minimalnej jeszcze opłaca wyżywienie, pierze, sprząta i gotuje, pamiętając o potrzebach misia. Wszystkie poważniejsze wydatki ustalają razem, tzn miś ustala, czy dać na dentystę, czy nie.

Napisane przez sztojabudu

Kennedy pisała :
Ale w jaki sposob to jest inne od ' zwyklej' prostytucji?
Ty odpowiedziałaś:
W taki, że to ona będzie to robić i taki rodzaj jej odpowiada, a inny nie.

No, dokładnie w taki.

Napisane przez stewardesa

Nie, to Tobie zależy na tym żeby przekonywać że nie jest ok. Dlatego, pomimo że autorka potwierdziła, że to rodzaj prostytucji, przekonywałaś ją dalej, że to prostytucja

Co z tego, nie można tak spokojnie przejść obok okazji, żeby jej tego nie wytknąć.

Napisane przez sztojabudu

Nadal nie rozumiem jak twoja wypowiedź ma się do tego. Co zmienia fakt, że autorce akurat taki układ odpowiada? To i to jest prostytucją.

To Ci wytłumaczę, tylko przez moment przestań się tak podniecać słowem prostytucja.

To zmienia, że jej taka forma odpowiada. Inna nie. Więc nie wiem, na cholerę ją namawiać do robienia czegoś, czego nie chce.


[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;69835391]ja mysle ze autorem topiku jest wlasnie taki pan ktory sprawdza jakie ma szanse na wynajem pokoju w swoim mieszkaniu na wlasnie takich zasadach[/QUOTE]

Bardzo możliwe.

Ale gdyby jednak nie - nie szłabym w to, pomijając kwestię, czy i komu by odpowiadała taka a nie inna forma prostytucji, to niejasny układ z kimś, kogo nie znasz, a od kogo będziesz zależna.

[201703061049]

Napisane przez anna87

Według innej powszechnej definicji ona z tej minimalnej jeszcze opłaca wyżywienie, pierze, sprząta i gotuje, pamiętając o potrzebach misia. Wszystkie poważniejsze wydatki ustalają razem, tzn miś ustala, czy dać na dentystę, czy nie.




No, dokładnie w taki.




Co z tego, nie można tak spokojnie przejść obok okazji, żeby jej tego nie wytknąć.




To Ci wytłumaczę, tylko przez moment przestań się tak podniecać słowem prostytucja.

To zmienia, że jej taka forma odpowiada. Inna nie. Więc nie wiem, na cholerę ją namawiać do robienia czegoś, czego nie chce.




Bardzo możliwe.

Ale gdyby jednak nie - nie szłabym w to, pomijając kwestię, czy i komu by odpowiadała taka a nie inna forma prostytucji, to niejasny układ z kimś, kogo nie znasz, a od kogo będziesz zależna.

Zmień ton i zejdź z białego konia.
To, że jakaś forma prostytucji komuś pasuje, a inna nie, nie zmienia w żaden sposób definicji samego słowa.
Poza tym poczytaj sobie moje posty i wskaż mi proszę, gdzie ją namawiam do czegoś. Bo zdaje się napisałaś jej to samo co ja. Poza tym, że ja zrezygnowałam z możliwości podkreślenia, że jestem inna i lepsza od wszystkich w tych swoich wizażowych związkach. O dziwo samoocena mi od tego nie spadła ani odrobinę.

[atimaF]

Moze lepiej znalezc bogatego sponsora, ktory mieszkanie wynajmie,da utrzymanie.

[stewardesa]

Napisane przez anna87

Co z tego, nie można tak spokojnie przejść obok okazji, żeby jej tego nie wytknąć.




To Ci wytłumaczę, tylko przez moment przestań się tak podniecać słowem prostytucja.

Daj spokój, to troll. Niepotrzebnie odpisałam.

[Margot45]

Tak a propos:

Dam pracę młodej atrakcyjnej komunikatywnej kobiecie w charakterze asystentki .Praca od poniedziałku do piątku w godzinach 9 do 17 w Błoniu,koniecznie wskazana znajomość obsługi komputera ,inteligencja,miła aparycja i duże poczucie humoru, atutem będzie prawo jazdy kat b.Oferuje prace na pełen etat ,wynagrodzenie 4500 brutto ,służbowe mieszkanie,telefon.W zamian oczekuję że zaprosisz mnie dwa razy w miesiącu na kolację ze śniadaniem.Oczekuje spotkań w formie tradycyjnej bez żadnych udziwnień.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez Margot45

Tak a propos:

Dam pracę młodej atrakcyjnej komunikatywnej kobiecie w charakterze asystentki .Praca od poniedziałku do piątku w godzinach 9 do 17 w Błoniu,koniecznie wskazana znajomość obsługi komputera ,inteligencja,miła aparycja i duże poczucie humoru, atutem będzie prawo jazdy kat b.Oferuje prace na pełen etat ,wynagrodzenie 4500 brutto ,służbowe mieszkanie,telefon.W zamian oczekuję że zaprosisz mnie dwa razy w miesiącu na kolację ze śniadaniem.Oczekuje spotkań w formie tradycyjnej bez żadnych udziwnień.

A są zdjęcia mieszkania? Bo to może być jakaś zagrzybiała klitka.

[Margot45]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;69877246]A są zdjęcia mieszkania? Bo to może być jakaś zagrzybiała klitka.[/QUOTE]

Mail jest, można poprosić o zdjęcia

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

To nie jest tak, że ja cały czas wybrzydzam i krytykuję oferty, ale pragnę zauważyć, że tutaj trzeba odwalać dwie prace za jedną stawkę.

[Margot45]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;69877626]To nie jest tak, że ja cały czas wybrzydzam i krytykuję oferty, ale pragnę zauważyć, że tutaj trzeba odwalać dwie prace za jedną stawkę.[/QUOTE]

No ale wiesz - jeśli czynsz za mieszkanie opłaca, abonament za telefon opłaca, może jeszcze ryczałt za paliwo - to te dwa razy w miesiącu można się przemęczyć....

Ja bym sobie jeszcze zastrzegła, ze ta kolacja to ma być w lokalu i on płaci. Śniadanie - w ostateczności - mogłabym przygotować.....

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez Margot45

No ale wiesz - jeśli czynsz za mieszkanie opłaca, abonament za telefon opłaca, może jeszcze ryczałt za paliwo - to te dwa razy w miesiącu można się przemęczyć....

Ja bym sobie jeszcze zastrzegła, ze ta kolacja to ma być w lokalu i on płaci. Śniadanie - w ostateczności - mogłabym przygotować.....

Abonament za telefon mnie nie przekonuje, bo to 30-50 zł miesięcznie.
Asystentka/sekretarka pracująca 8 godzin dziennie, przez pięć dni w tygodniu, spokojnie może wyciągnąć te 4500 brutto i to bez konieczności świadczenia usług dodatkowych, poza godzinami pracy biurowej. Wszystko rozbija się o to mieszkanie, bo może się okazać, że to zapyziała nora, z grzybem, bez bieżącej wody i ogrzewania, i w sumie bilans zysków i strat wykaże, że to oferta porównywalna do tej z pokoikiem za seks.

[kennedy]

Te ogloszenia to sciema. W Krakowie pojawiaja sie od kiedy pracuje. Kiedys nawet zadzwonilam i powiedzialam ze chce sie umowic na tozmowe. Facet sie zgodzil a potem juz nie zadzwonil)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Devon_rose]

Napisane przez Margot45

No ale wiesz - jeśli czynsz za mieszkanie opłaca, abonament za telefon opłaca, może jeszcze ryczałt za paliwo - to te dwa razy w miesiącu można się przemęczyć....

Ja bym sobie jeszcze zastrzegła, ze ta kolacja to ma być w lokalu i on płaci. Śniadanie - w ostateczności - mogłabym przygotować.....

Kolacja wieczorem w lokalu a rano pan przychodzi z bułkami na śniadanie ;-)

[White_Dove]

Co postanowiłas autorko? Kiedy przeprowadzka?
Nie ma to jak mieszkac w stolicy Woooow! Kolezanki na pewno beda zazdroscic tylko nie wspominaj ile Cie bedzie kosztował wynajem pokoju

[Timon i Pumba]

Treść usunięta