Wyprowadzka w wieku 18 lat. - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-03-03, 18:11   #61
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

Tak i ona po kłótni z nim jak ja wywali od siebie będzie chodziła do niego do pracy bo jej zwolnić nie może no rzeczywiście to zmienia sytuację diametralnie;-)
Gdyby jej facet nie chciał to by nie pił
Ja nigdy nie pije aby komuś nie zrobić przykrosci dla mnie to żałosna wymówka nastolatek może by w to uwierzyl ja tego nie lykam

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2017-03-03 o 19:10
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-03, 18:40   #62
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;71508476]Tak i ona po kłótni z nim jak ja wywali od siebie będzie chodziła do niego do pracy bo jej zwolnić nie może no rzeczywiście to zmienia sytuację diametralnie;-)
Gdyby jej facet nie chciał to by nie pił
Ja nigdy nie pije aby komuś nie zrobić przykrosci dla mnie to żałosna wymówka dla nastolatek może by w to uwierzyl ja tego nie lykam[/QUOTE]

myślę dokładnie to samo.


po dodaniu wszystkich szczegółów przez autorkę, uważam że powinna się wyprowadzić ale... nie do chłopaka. zakładając oczywiście, że te szczegóły nie są wyolbrzymianiem. warto najpierw poszukać pomocy może u dziadków? jakieś innej bliskiej rodziny? a do chłopaka wprowadzić się zaraz po znalezieniu jakieś pracy, dzięki której po ewentualnym rozstaniu nie będzie musieć spać pod mostem. w tym domu faktycznie jest źle, ale co zrobi jak za miesiąc czy 2 rozstaną się z chłopakiem? rodzice mogą jej nie przyjąć z powrotem, i co wtedy? a tak może być. i długoletnie związki potrafią się rozsypać po zamieszkaniu razem. nie wiem kiedy autorka ma maturę.. być może za 2 miesiące. do tego czasu można coś na weekendy poszukać i odkładać. i odłożyć chociaż kilka wypłat na zabezpieczenie się. wiem, że sieję tutaj czarne scenariusze ale trzeba mieć jakiś plan B.
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 02:19   #63
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;71490466]Najpierw przedstawiasz ich jako pijusow którzy piją do rana i nie dają ci spac,twój chłopak wpada do was na wódkę a teraz już tylko czasami piją
Zdecyduj się w końcu bo to zaczyna brzmieć coraz mniej logicznie i bardziej jak troll
Uparlas się żeby do niego wyprowadzić więc albo podkolorowalas sytuację w domu albo teraz wycofujesz się z tego żeby twój chłopak nie wyszedł na pijaczka który wpada na wódkę do twoich rodziców
W każdym razie wyprowadzka do faceta w momencie kiedy nie masz własnego dochodu jest głupim pomysłem szczególnie kiedy rodzice oznajmili ci ze nie masz po co wracać jak to niewypali
Zadbaj o własną samodzielność skończ szkole a później myśl o wyprowadzce
Czy pomyślałas co ze sobą zrobisz jak się okaże że nie pasujecie do siebie?
Skoro teraz często się kłócicie to w przyszłości pod jednym dachem może to się różnie skończyć[/QUOTE]

Amen.

---------- Dopisano o 03:19 ---------- Poprzedni post napisano o 03:17 ----------

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;71508476]Tak i ona po kłótni z nim jak ja wywali od siebie będzie chodziła do niego do pracy bo jej zwolnić nie może no rzeczywiście to zmienia sytuację diametralnie;-)
Gdyby jej facet nie chciał to by nie pił
Ja nigdy nie pije aby komuś nie zrobić przykrosci dla mnie to żałosna wymówka nastolatek może by w to uwierzyl ja tego nie lykam[/QUOTE]

Do-kła-dnie. Autorka ignoruje wszystkie mocno niepokojące sygnały.

Cóż, widać na własnej skórze musi się przekonać. A szkoda, bo można by optymistycznie myśleć, że wątek założyła po to, aby tego uniknąć.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 05:49   #64
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

Cytat:
Napisane przez olenkasz Pokaż wiadomość
Zapewne nie będzie miała, bo jakkkolwiek teraz tego nie opisze, to będzie wyglądało skrajnie patologicznie.
Wpadanie sobie na wódkę do "teściów" brzmi dla mnie jak coś żywcem wyjętego ze Świata według Kiepskich. Plus to zarzekanie się, że jej chłopak nie lubi alkoholu. Dla mnie to brzmi jak klasyczne czarowanie rzeczywistości przez DDA, który desperacko potrzebuje normalności i stabilności, więc udaje, że nie widzi i nie rozumie, że przychodzenie do jej rodziców na kielicha nie jest objawem nielubienia alkoholu.
Dokładnie. Autorka ma chyba jakieś głębsze problemy natury psychicznej (DDA). Pomijam już fakt nadmiernego idealizowania chłopaka w pierwszym poście.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:47 ---------- Poprzedni post napisano o 06:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Hiiro Pokaż wiadomość
Sa takie rodziny, ktore zamiast poczestowac kawem i ciastem, czestuja ''kielichem''. Ktore w momencie gdy przychodzi gosc i siada na kanapie, predzej czy pozniej stawiaja flaszke i jak odmowisz, to jest ''ze mna nie wypijesz??'' W takich rodzinach wspolne wypicie alkoholu to oznaka wzajemnej akceptacji i dobrych stosunkow, a odmowienie naprawde moze doprowadzic do klotni. Nie wiem, czy ktos z was kiedys byl w takiej sytuacji, to moze kojarzy, jak denerwujace to jest. Cos na zasadzie: glupiemu nie przegadasz, lepiej walnac tego kielicha i miec spokoj.

Wiem, prostackie to, zalosne, ale niestety, takie rodziny sa. Z tego co tutaj zostalo napisane, to rodzina Autorki na taka mi wlasnie wyglada, a chlopak napije sie z nimi od czasu do czasu symbolicznie, zeby zostac w jakis sposob zaakceptowanym. Nie bralabym mu tego za zle, dostosowuje sie w jakis sposob do tej - badz co badz - patologicznej rodziny, prawdopodobnie zeby oszczedzic swojej dziewczynie przykrosci zwiazanych z tym, ze sie z nim spotyka.

Rodzina jest dysfunkcyjna i dziwi mnie, ze nakazujecie Autorce skupic sie na nauce, skoro ona w tym domu nie ma mozliwosci do nauki!

Autorko, ja nie wiem, czy dobrze wyczytalam: on placi ci za prace, ktora dla niego wykonujesz, tak? Czy jest wlascicielem jakiejs firmy? Jesli tak, to moglby sporzadzic z toba umowe o prace, wtedy mialabys zabezpieczenie, jesli przeprowadzilabys sie do niego (chlopak moze z dnia na dzien przestac dawac pieniadze, ale pracownika z dnia na dzien wyrzucic nie moze).
Jeśli ktoś nie chce pić, to po prostu odmawia. Odmówić często nie potrafi alkoholik na przykład, albo osoba nieasertywna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:49 ---------- Poprzedni post napisano o 06:47 ----------

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;71508476]Tak i ona po kłótni z nim jak ja wywali od siebie będzie chodziła do niego do pracy bo jej zwolnić nie może no rzeczywiście to zmienia sytuację diametralnie;-)
Gdyby jej facet nie chciał to by nie pił
Ja nigdy nie pije aby komuś nie zrobić przykrosci dla mnie to żałosna wymówka nastolatek może by w to uwierzyl ja tego nie lykam[/QUOTE]
Dokładnie tak xfrida. W ogóle dziwnie to brzmi "facet daje mi pieniądze". Co najmniej dwuznacznie. A jeśli ktoś nie chce pić, bo np "tak strasznie nie lubi alkoholu" to po prostu odmawia i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 08:04   #65
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

Abstrahując od złotej myśli wątku, czyli dziewczyna powinna się usamodzielnić, a nie przechodzić z utrzymania rodziców na utrzymanie faceta, która to myśl jest prawdą uniwersalną i sprawdza się w każdym przypadku, w Polsce rzeczywiście brakuje rozwiązań, umożliwiających to.

Znałam trochę osób, które w szkole średniej mieszkały z partnerem/u partnera, bo tak się życie potoczyło, jedne miały więcej pieniędzy, drugie mniej, i to nie jest jakieś rozwiązanie z kosmosu pt. dziecku się zachciewa dorosłości, tylko faktyczna ucieczka od niewydolnych rodziców. W każdym znanym mi przypadku chodziło o ojca alkoholika.

I takie szufladkowanie tego jako dziewczyna sama musi się sparzyć nie zmieni faktu, że z alkoholikiem mieszkać się nie da, a inne rozwiązanie nie zawsze w ogóle wchodzi w grę - np. mieszkanie studenckie na wsi albo w małej miejscowości.

Nie mam pojęcia, co mogłoby być rozwiązaniem - internaty? Tanie garsoniery? Jakieś stypendia/staże? Prawdą jest, że alkoholizm jest ogromnym problemem, a obecnie młodzi ludzie z mniejszych miejscowości nie mają za bardzo innego wyjścia, niż jakoś wytrzymać albo uciec do chłopaka. Albo mają, ale ja go nie znam.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 08:39   #66
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

Czytam i czytam... jak wielu z Was wiadomo też jestem DDA. Ale wydaje mi się, że przez ostatnie lata sobie nawet nieźle radzę i raczej mam w większości problem przerobiony i wiem co jest okej a co nie właśnie dzięki wizażowi.
Pamiętam siebie mającą 18 lat. To był jeden z najgorszych momentów w moim życiu i po czasie mogę stwierdzić, że ja wtedy zwyczajnie nie rozumiałam co się ze mną dzieje i jak alkoholizm ojca na mnie wpływał. Nie ogarniałam tego, ciągle płakałam, zwalałam problemy w szkole na ojca, wszystko było jego winą i też sobie wmawiałam, że jakbym się wyprowadziła to coś tam. To było jak chodzenie w amoku. Też poznałam chłopaka, który miał swój biznes, też się kłóciliśmy jak się mało widzieliśmy bo ja tak skrajnie chciałam uciec z domu, że już śluby planowałam i byłam desperatem level hard. Mimo, że każda z Was tu na wizażu mówiła, że on jest beznadziejny to i tak ja tego nie widziałam. Ja widziałam ślub i wyprowadzkę bo przecież mam już te 18 lat i to chyba najwyższa pora.
Tyle, że mi ojciec nic nie zabraniał, ja sobie wybywałam z domu na ile chciałam właśnie oznajmiając mu tak jak brat autorki, że wychodzę, będę wtedy i wtedy. Kłótni i krzyków było co niemiara.
Po latach widzę, że dobrze zrobiłam zostając w domu. Ojciec przestał pić, ja poszłam na studia, do pracy, łapałam doświadczenie i teraz w wieku 25 lat mogę spokojnie powiedzieć, że jestem gotowa się wyprowadzić, założyć rodzinę, znaleźć pracę na pełny etat czy cokolwiek związanego z dorosłym życiem. Na spokojnie, wiem, że sobie dam radę. Jak patrzę wstecz to mnie coś bierze, że mogłam być tak głupia i nie widzieć różnych rzeczy. Ale na nic czcze gadanie, autorka sama musi do tego dojść, ewentualnie z pomocą psychologa, bo my tu na wizażu nic jej nie wbijemy do głowy. Ja po latach mogę tylko rzucić stwierdzeniem, że jak WSZYSCY Ci mówią jedno i to samo to COŚ w tym musi być.

Tak jeszcze od tyłka strony, też znam rodziny gdzie jak gości się ma to się stawia flachę na stół i może to jest normalne, ale dla mnie jako DDA nie jest. Są rodziny, w których alkohol się podaje na chrzcinach, komuni itp. dla mnie to nie do przyjęcia. Ważne, aby tak sobie dobrać partnera i życie ułożyć, aby to mi było dobrze pod względem problemu alkoholowego. Partner, który by zaproponował mojej rodzinie alkohol na wejściu byłby spalony, tak samo jak i taki, który napiłby się piwa z moim ojcem, jak ten jeszcze pił. Piwo z moją mamą mi nie przeszkadza bo to nie ona miała problem alkoholowy.
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 08:47   #67
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

Dwa pojęcia: wyparcie oraz racjonalizacja.

Średnio przerobiłaś problem jednak.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 09:01   #68
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
Dwa pojęcia: wyparcie oraz racjonalizacja.

Średnio przerobiłaś problem jednak.
Przerobiłam, wiem co jest okej a co nie.
To, że nie chcę tego w swojej rodzinie to nie znaczy, że uważam postawienie wódki dla gości za patolę. Wiem czego chcę, co mi sprawia przyjemność a co nie. Mam prawo żyć tak jak mi się podoba i jak mi będzie dobrze, ale równie dobrze wiem, że ktoś może chcieć żyć inaczej i o ile mieści się to w ogólnie przyjętej normie czy tradycji to nic mi do tego i szanuję taki wybór.
Chyba najważniejsze jest to, że jestem szczęśliwa i nie cierpię na sam odgłos otwierania puszki czy butelki? (a kiedyś cierpiałam).
Nawet najlepszy psycholog nie jest gumką myszką i nie wymaże przeszłości.

Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Czas edycji: 2017-03-04 o 09:04
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 09:09   #69
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;71520841]Przerobiłam, wiem co jest okej a co nie.
To, że nie chcę tego w swojej rodzinie to nie znaczy, że uważam postawienie wódki dla gości za patolę. Wiem czego chcę, co mi sprawia przyjemność a co nie. Mam prawo żyć tak jak mi się podoba i jak mi będzie dobrze, ale równie dobrze wiem, że ktoś może chcieć żyć inaczej i o ile mieści się to w ogólnie przyjętej normie czy tradycji to nic mi do tego i szanuję taki wybór.[/QUOTE]
Nie, nie przerobiłaś. Widać to również po twoich innych postach, gdzie szukasz potwierdzenia, że przemoc, która cię spotkała, miała sens.

Ale nawet w twoim poprzednim poście widać, że nie radzisz sobie z tym, co cię spotkało i niepotrzebnie umieszczasz się w roli osoby odpowiedzialnej za sytuację, kiedy jednak byłaś dzieckiem. Alkoholizm w domu wpłynął nie tylko na twój stosunek do alkoholu, wpłynął przede wszystkim na twoje postrzeganie siebie i twojej roli, którą miałaś w tym wszystkim, i to zostaje do przerobienia.

DDA to nie jest wpis do dowodu, który dostaje się po przeżyciu x lat z alkoholikiem, to jest przede wszystkim zaburzenie. I nie wystarczy je zaakceptować, należy je też leczyć.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 09:10   #70
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
Dwa pojęcia: wyparcie oraz racjonalizacja.

Średnio przerobiłaś problem jednak.
Wódki ci polać bo masz rację. Autorka wątku powinna sobie poczytać o dda zanim podejmie jakąkolwiek decyzję.

wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 09:26   #71
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
Nie, nie przerobiłaś. Widać to również po twoich innych postach, gdzie szukasz potwierdzenia, że przemoc, która cię spotkała, miała sens.

Ale nawet w twoim poprzednim poście widać, że nie radzisz sobie z tym, co cię spotkało i niepotrzebnie umieszczasz się w roli osoby odpowiedzialnej za sytuację, kiedy jednak byłaś dzieckiem. Alkoholizm w domu wpłynął nie tylko na twój stosunek do alkoholu, wpłynął przede wszystkim na twoje postrzeganie siebie i twojej roli, którą miałaś w tym wszystkim, i to zostaje do przerobienia.

DDA to nie jest wpis do dowodu, który dostaje się po przeżyciu x lat z alkoholikiem, to jest przede wszystkim zaburzenie. I nie wystarczy je zaakceptować, należy je też leczyć.
Ja nie napisałam nigdzie, że przemoc, która mnie spotkała miała sens
Nie czuję się też odpowiedzialna za to, że mój ojciec pił
Alkoholizm w domu oczywiście wpłynął na mnie i z tym jak najbardziej się zgadzam bo trudno żeby nie wpłynął, ale dzięki np. wizażowi dowiedziałam się co jest akceptowalne a co nie.
Staram się teraz żyć tak, abym była szczęśliwa, to źle? Nie piję alkoholu zbyt często, ale go sobie nie odmawiam, mam TŻ-a, który szanuje to, że jestem po przejściach i który nie jest patolą, nie uchlewa się, nie bije, nie wyzywa, kocha, szanuje, pomaga, ma dobrą pracę, chce mieć rodzinę, dziecko, do którego moge zadzwonić o każdej porze dnia i nocy, który przyniesie śniadanie do łóżka czy rozczesze mi włosy i zrobi warkocza. Mam hobby, mam wykształcenie, mam ambicje, czuję się okej sama ze sobą. Wiem, że sobie poradzę w życiu nawet i bez faceta. To źle, że chcę być a nawet że jestem szczęśliwa po tym co mi zgotował ojciec? Nie mam już syndromu ratowania świata, wyciągania z kłopotów innych ludzi czy bóg wie czego jeszcze. Skupiam się na tym, aby było dobrze a jak mi coś nie pasuje i sprawia przykrość to tego nie drążę jak głupia z klapkami na oczach. Przede wszystkim zaczęłam słuchać innych bardziej doświadczonych ode mnie czego kiedyś nie robiłam.

Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Czas edycji: 2017-03-04 o 09:29
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-03-04, 10:13   #72
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

A na terapię chodzisz?

PS. Pisałaś, że przemoc, która spotkała cię w domu ma sens i dzięki temu wyszłaś na ludzi. Tylko nie chce mi się przekopywać przez twoje posty, a i zgodne z regulaminem to nie jest.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 10:27   #73
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
A na terapię chodzisz?

PS. Pisałaś, że przemoc, która spotkała cię w domu ma sens i dzięki temu wyszłaś na ludzi. Tylko nie chce mi się przekopywać przez twoje posty, a i zgodne z regulaminem to nie jest.
Nie chodzę. Doszłam do tego "sama" z pomocą wizażanek
Wiesz, ja dużo pisałam, bo nie jestem tu od wczoraj. Ale Ty jesteś mądra i pewnie wiesz, że ludzie dorastają i się zmieniają.
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 10:30   #74
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;71523591]Nie chodzę. [/QUOTE]
To albo jednak nie słuchasz bardziej doświadczonych od siebie, albo ci, których słuchasz, wcale bardziej doświadczeni nie są.
Idź na terapię, pomoże ci.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 10:38   #75
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

(
Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
To albo jednak nie słuchasz bardziej doświadczonych od siebie, albo ci, których słuchasz, wcale bardziej doświadczeni nie są.
Idź na terapię, pomoże ci.
Jakbym czuła, że jest mi potrzebna to bym poszła. Co ja powiem na terapii? Że jestem szczęśliwa i nie mam problemów, które rujnują mi życie?
Zresztą, nie o mnie jest ten wątek tylko o 18-letniej autorce, która problemy ma. Przedstawiłam tylko swój punkt widzenia jako osoby, która też jest DDA i też miała lat 18 i też się chciała na hurra wyprowadzać, i też wszystko zwalała na pijącego rodzica. Bo tak szczerze to jakbym chciała się uczyć to bym się uczyła mimo pijącego ojca i nie szukałabym wymówek, że się nie da bo ojciec pije i koniecznie już teraz muszę się wyprowadzać i to jeszcze do chłopaka. Jakby chciała się wyprowadzić bo tak, bo czuje, że się sama utrzyma i chce zacząć dorosłe życie to ok ale nie spod jednych skrzydeł pod drugie. Pytanie czy gdyby nie chłopak to byłaby w stanie się wyprowadzić tak entuzjastycznie jak teraz.

Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Czas edycji: 2017-03-04 o 10:45
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2017-03-04, 10:46   #76
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;71523956]Jakbym czuła, że jest mi potrzebna to bym poszła. Co ja powiem na terapii? Że jestem szczęśliwa i nie mam problemów, które rujnują mi życie?[/QUOTE]
Przychodzisz na wątek, w którym 18letnia dziewczyna, słuchając zupełnie naturalnego instynktu, chce uciec od przemocy, którą ma w domu rodzinnym i nazywasz to głupotą.

Ktoś chce siebie uratować, uciec, zmienić środowisko - to jest kompletnie zdrowe i właściwe. A ty nazywasz to głupotą.

I piszesz, że mądrym jest zostać w domu z alkoholikiem oraz, że do takiego stłumienia instynktu samozachowawczego trzeba dojrzeć.

Masz DDA, którego nie leczysz. To jest problem.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 11:06   #77
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
Przychodzisz na wątek, w którym 18letnia dziewczyna, słuchając zupełnie naturalnego instynktu, chce uciec od przemocy, którą ma w domu rodzinnym i nazywasz to głupotą.

Ktoś chce siebie uratować, uciec, zmienić środowisko - to jest kompletnie zdrowe i właściwe. A ty nazywasz to głupotą.

I piszesz, że mądrym jest zostać w domu z alkoholikiem oraz, że do takiego stłumienia instynktu samozachowawczego trzeba dojrzeć.

Masz DDA, którego nie leczysz. To jest problem.
Nie piszę, że ucieczka jest zła. Tylko może niekoniecznie od razu do chłopaka. Bo ucieczka do chłopaka raczej nie rozwiąże problemu. Tym bardziej do takiego, który widząc jak alkoholizm w rodzinnym domu autorki na nią wpływa, przychodzi jeszcze na kielicha do nich :/
Niech się wyprowadzi ale na stancję jakąś albo coś w tym stylu a nie spod jednego skrzydła pod drugie.
Nie wiem skąd Ty takie rewelacje bierzesz...
Ona musi poczuć, że jest coś warta, że sama da sobie radę z chłopakiem czy bez a ucieszka do niego sprawi tylko, że dalej w tym amoku będzie twiła. Tzn tak mi się wydaje. Jakbym ja się przeprowadziła w wieku 18 lat do tamtego chłopaka to bym była teraz jakimś popychadłem bo tak mnie traktował tylko ja tak panicznie chciałam się odciąć od ojca, że tego nie widziałam i łapałam się już wszystkiego. Pierwsze lepsze gacie, które pracują i pozwolą mi uciec z domu.

Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Czas edycji: 2017-03-04 o 11:12
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 11:09   #78
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

Dla mnie sam fakt że 28 letni chłop zainteresował się nastolatka jest niepokojące. Facet ma własną działalność a Autorka jeszcze klasówki w szkole pisze -10 letnia różnica wieku na tak różnych etapach życia jest nie do przejścia. Oni mają ze sobą w ogóle o czym rozmawiać?


Autorka jest na utrzymaniu swojego partnera ,niby dostaje wynagrodzenie za pracę w jego firmie -ale to i tak wychodzi na to że jest od niego zależna ,w awaryjnej sytuacji ,jakiegoś kryzysu ,gdy przestanie im się układać-dziewczyna zostanie bez dachu nad głową i o zgrozo bez stałego dochodu-a do rodziców wrócić już nie będzie mogła .Dla mnie dzieciakowi za bardzo słoneczko czółko przygrzało i tyle. ..wiosna się robi może dlatego. Czy ona ma w ogóle jakiekolwiek zabezpieczenie ?




No i wisienka na torcie -facet Autorki (który chyba doskonale zdaje sobie sprawę) z problemów alkoholowych/przemocowych /destrukcyjnych w rodzinie tej dziewczyny przychodzi sobie do nich od czasu do czasu żeby wspólnie popić wódeczki ?xD i to jest ok ?

Edytowane przez 20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Czas edycji: 2017-03-04 o 11:10
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 11:21   #79
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;71524666]Nie wiem skąd Ty takie rewelacje bierzesz...[/QUOTE]
Z twoich postów.
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;71523956]Bo tak szczerze to jakbym chciała się uczyć to bym się uczyła mimo pijącego ojca i nie szukałabym wymówek, że się nie da bo ojciec pije i koniecznie już teraz muszę się wyprowadzać i to jeszcze do chłopaka.[/QUOTE]
Wow. Pijący rodzic w niczym nie przeszkadza. Kompletnie. W niczym. Zero. To czym jest DDA, skoro nikomu nie szkodzi? Wymysłem?

-------------------------------
Jaki brak empatii trzeba mieć, żeby nie rozumieć, czemu ktoś, kto ma w domu sajgon, desperacko chce uciec do pierwszej lepszej osoby, która twierdzi, że go kocha?
Fakt, że autorka uważa ukochanego za ósmy cud świata nie wynika z faktu, że jest głupia albo młoda, a z tego, że jest DDA. Faktem jest, że pozostanie w domu rodziców jej problemów nie rozwiąże, a uwieszenie się a facecie jest bardzo ryzykowne. Ale jak można nie rozumieć, DLACZEGO ona to robi?

[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;71524716]dzieciakowi za bardzo słoneczko czółko przygrzało i tyle. ..wiosna się robi może dlatego.[/QUOTE]
Mam nadzieję, że tobie też i tylko dlatego napisałaś coś tak ohydnego.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;71524666]Jakbym ja się przeprowadziła w wieku 18 lat do tamtego chłopaka to bym była teraz jakimś popychadłem bo tak mnie traktował tylko ja tak panicznie chciałam się odciąć od ojca, że tego nie widziałam i łapałam się już wszystkiego. Pierwsze lepsze gacie, które pracują i pozwolą mi uciec z domu.[/QUOTE]Ja to wszystko rozumiem, tylko czemu uważasz, że chęć ucieczki od ojca to było coś złego? Bo akurat tak się zdarzyło, że przestał pić? A jakby pił nadal i rozwalił ci butelkę na głowie, to też uznałabyś, że dobrze, że zostałaś?
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.

Edytowane przez Djuno
Czas edycji: 2017-03-04 o 11:23
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-03-04, 11:28   #80
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
Z twoich postów.

Wow. Pijący rodzic w niczym nie przeszkadza. Kompletnie. W niczym. Zero. To czym jest DDA, skoro nikomu nie szkodzi? Wymysłem?

-------------------------------
Jaki brak empatii trzeba mieć, żeby nie rozumieć, czemu ktoś, kto ma w domu sajgon, desperacko chce uciec do pierwszej lepszej osoby, która twierdzi, że go kocha?
Fakt, że autorka uważa ukochanego za ósmy cud świata nie wynika z faktu, że jest głupia albo młoda, a z tego, że jest DDA. Faktem jest, że pozostanie w domu rodziców jej problemów nie rozwiąże, a uwieszenie się a facecie jest bardzo ryzykowne. Ale jak można nie rozumieć, DLACZEGO ona to robi?


Mam nadzieję, że tobie też i tylko dlatego napisałaś coś tak ohydnego.
Jezu, weź wyluzuj. To, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem to nie moja wina. Ja doskonale rozumiem autorkę BO PRZEZ TO PRZECHODZIŁAM. Chyba w przeciwieństwie do Ciebie.
Też się chciałam desperacko uwolnić od pijącego ojca i wierz mi, że lepiej mi wyszło zostanie w domu niż jakbym się miała wpakować w mieszkanie z chłopakiem, który by przychodził do mojego ojca na kielicha (a w moim przypadku jakby mnie teraz traktwał jak gunwo a ja bym się czuła niby kochana bo wierz mi, że sie czułam kochana bo wystarczył mi głupi sms i spotkanie raz na 3-4tygodnie na noc żebym się tak czuła). Ciekawe jakie bym teraz ujowe życie miała jakbym jednak z tamtym palantem zamieszkała... 18 lat to jest strasznie głupi wiek.
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 11:31   #81
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;71525246]Jezu, weź wyluzuj. To, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem to nie moja wina. Ja doskonale rozumiem autorkę BO PRZEZ TO PRZECHODZIŁAM. Chyba w przeciwieństwie do Ciebie.
Też się chciałam desperacko uwolnić od pijącego ojca i wierz mi, że lepiej mi wyszło zostanie w domu niż jakbym się miała wpakować w mieszkanie z chłopakiem, który by przychodził do mojego ojca na kielicha (a w moim przypadku jakby mnie teraz traktwał jak gunwo a ja bym się czuła niby kochana bo wierz mi, że sie czułam kochana bo wystarczył mi głupi sms i spotkanie raz na 3-4tygodnie na noc żebym się tak czuła). Ciekawe jakie bym teraz ujowe życie miała jakbym jednak z tamtym palantem zamieszkała... 18 lat to jest strasznie głupi wiek.[/QUOTE]



Ty masz naprawdę bardzo wiele problemów i serio dziwi mnie, że wypowiadasz się w wątku o DDA, mimo że sama mogłabyś taki założyć. Przecież to nie jest tak, że twoje chore wypowiedzi pochodzą z początków twojej bytności tutaj.
Ty ciągle walisz takie teksty, że widać ogrom nieprzepracowanych problemów. Szczególnie na tle związków i rodziny.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 11:34   #82
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

Cytat:
Napisane przez olenkasz Pokaż wiadomość
Ty masz naprawdę bardzo wiele problemów i serio dziwi mnie, że wypowiadasz się w wątku o DDA, mimo że sama mogłabyś taki założyć. Przecież to nie jest tak, że twoje chore wypowiedzi pochodzą z początków twojej bytności tutaj.
Ty ciągle walisz takie teksty, że widać ogrom nieprzepracowanych problemów. Szczególnie na tle związków i rodziny.
Tak, widać to z pewnością w moim aktualnym życiu. Jestem popychadłem i mój TŻ chodzi na kielicha z moim ojcem Płaczę po nocach i nie mogę się na niczym skupić. Masz rację, do końca życia będę nieszczęśliwa.
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 11:35   #83
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;71525246]Jezu, weź wyluzuj. To, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem to nie moja wina. Ja doskonale rozumiem autorkę BO PRZEZ TO PRZECHODZIŁAM. Chyba w przeciwieństwie do Ciebie.
Też się chciałam desperacko uwolnić od pijącego ojca i wierz mi, że lepiej mi wyszło zostanie w domu niż jakbym się miała wpakować w mieszkanie z chłopakiem, który by przychodził do mojego ojca na kielicha (a w moim przypadku jakby mnie teraz traktwał jak gunwo a ja bym się czuła niby kochana bo wierz mi, że sie czułam kochana bo wystarczył mi głupi sms i spotkanie raz na 3-4tygodnie na noc żebym się tak czuła). Ciekawe jakie bym teraz ujowe życie miała jakbym jednak z tamtym palantem zamieszkała... 18 lat to jest strasznie głupi wiek.[/QUOTE]
Bo nie można autorce doradzić jak najszybszego usamodzielnienia się, np. poprzez pozew o alimenty. Ona może tylko i wyłącznie zostać z ojcem albo wyprowadzić się do chłopaka, nie ma innej drogi.
Czytałaś te posty?
Cytat:
Napisane przez Sabina1998 Pokaż wiadomość
Mieliśmy na osiedlu cpuna który mowil że mnie kocha, że będziemy razem cpali i na walentynki uwalil sobie w głowie że ja do niego wypisuje listy, powiedział to ojcu to stwierdził że kręce dupa na osiedlu i sama się proszę. Zaprasza kolegów do domu w tygodniu, i piją sobie ku*** do 5 rano, drą się, a ja spać nie mogę, nie czuję się dobrze w "swoim domu". Jeden z nich jak jest pijany to gada ze będe jego żoną, że mnie kocha, przytula mnie, potrafi przyjść do pokoju w nocy zobaczyć czy śpię. Czy to jest normalne???? Roznosi mnie jak o tym piszę.
Jeżeli ona posłucha twojej rady co do zostania u rodziców, za chwilę będzie ofiarą gwałtu zbiorowego, w którym wezmą udział koledzy tatusia a być może również i on. Tyle w ramach pijący ojciec nie przeszkadza w nauce.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2017-03-04, 11:38   #84
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
Bo nie można autorce doradzić jak najszybszego usamodzielnienia się, np. poprzez pozew o alimenty. Ona może tylko i wyłącznie zostać z ojcem albo wyprowadzić się do chłopaka, nie ma innej drogi.
Czytałaś te posty?

Jeżeli ona posłucha twojej rady co do zostania u rodziców, za chwilę będzie ofiarą gwałtu zbiorowego, w którym wezmą udział koledzy tatusia a być może również i on. Tyle w ramach pijący ojciec nie przeszkadza w nauce.
Przecież pisałam o wyprowadzce ale NIE DO CHŁOPAKA
Ja nie miałam kasy ani pracy ani problemów z gwałtem ani nic aby się wyprowadzić, więc zostałam. Ale autorce radzę się wyprowadzić NA STANCJĘ ALBO COŚ ALE NIE DO CHŁOPAKA.
Wy czytacie wszystko czy tylko wybieracie sobie odpowiadające Wam urywki wypowiedzi?

Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Czas edycji: 2017-03-04 o 11:40
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 11:43   #85
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;71525526]Przecież pisałam o wyprowadzce ale NIE DO CHŁOPAKA
Ja nie miałam kasy ani pracy ani nic aby się wyprowadzić, więc zostałam. Ale autorce radzę się wyprowadzić NA STANCJĘ ALBO COŚ ALE NIE DO CHŁOPAKA.
Wy czytacie wszystko czy tylko wybieracie sobie odpowiadające Wam urywki wypowiedzi?[/QUOTE]
Ależ skąd. W twoim pierwszym poście w wątku napisałaś, że wyprowadzka to głupota i jesteś zadowolona, że zostałaś.
Potem głównie chwaliłaś się, jak świetnie sobie radzisz, a potem napisałaś, że pijący ojciec nie przeszkadza w nauce. Dopiero potem, że może jednak stancja.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 11:48   #86
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
Ależ skąd. W twoim pierwszym poście w wątku napisałaś, że wyprowadzka to głupota i jesteś zadowolona, że zostałaś.
Potem głównie chwaliłaś się, jak świetnie sobie radzisz, a potem napisałaś, że pijący ojciec nie przeszkadza w nauce. Dopiero potem, że może jednak stancja.
Dalej twierdzę, że wyprowadzka to głupota, bo autorka chce się wyprowadzić do chłopaka i nie bierze nic innego pod uwagę. Pijący ojciec nie przeszkadza w nauce bo jakby ktoś CHCIAŁ się uczyć to by się uczył czy to w domu jak ojciec uśnie, czy na ławce w parku, czy w bibliotece czy u koleżanki czy gdziekolwiek. Poza tym ojciec autorki nie pije codziennie.
A czyli jednak pisałam o stancji?
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 11:53   #87
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

Jestem osoba, ktora probowala sie usamodzielnic w wieku 16 lat (nie mialam co prawda takiej sytuacji w domu jak Autorka) i bylo bardzo ciezko. Tak naprawde mozliwe stalo sie to dopiero po szkole, jak szlam na studia. Wiesz, ile kosztuje stancja, internat? To sie tak mowi, ale to nie jest malo, a codzienna nauka+praca to jednak cos innego niz sesja co pol roku+praca.

Juz przez samo to oblapywanie przez kolegow taty uciekalabym do chlopaka, moze to nie bedzie milosc na cale zycie ale moze zyskalabym czas do matury. Takie jest moje zdanie

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;71525761]Dalej twierdzę, że wyprowadzka to głupota, bo autorka chce się wyprowadzić do chłopaka i nie bierze nic innego pod uwagę. Pijący ojciec nie przeszkadza w nauce bo jakby ktoś CHCIAŁ się uczyć to by się uczył czy to w domu jak ojciec uśnie, czy na ławce w parku, czy w bibliotece czy u koleżanki czy gdziekolwiek. Poza tym ojciec autorki nie pije codziennie. [/QUOTE]

O tak, bo taka nauka na kolanie jest przeciez bardzo efektywna.
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2017-03-04, 11:54   #88
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;71525761]Dalej twierdzę, że wyprowadzka to głupota, bo autorka chce się wyprowadzić do chłopaka i nie bierze nic innego pod uwagę. Pijący ojciec nie przeszkadza w nauce bo jakby ktoś CHCIAŁ się uczyć to by się uczył czy to w domu jak ojciec uśnie, czy na ławce w parku, czy w bibliotece czy u koleżanki czy gdziekolwiek. Poza tym ojciec autorki nie pije codziennie.
A czyli jednak pisałam o stancji?[/QUOTE]
No i to jest właśnie szkodliwa bzdura, którą nie tylko promujesz, ale jeszcze firmujesz wątpliwym doświadczeniem.
Ponawiam pytanie: czym jest DDA, skoro nie ma wpływu na dziecko i nie przeszkadza? Wymysłem wizażu? +100 do doświadczenia?

Cytat:
Napisane przez Hiiro Pokaż wiadomość
O tak, bo taka nauka na kolanie jest przeciez bardzo efektywna.
Szczególnie wysokie wyniki na kolokwiach osiąga się po tym, jak jakiś ochlej łaził ci po nocy po pokoju i nie wiadomo, co jeszcze. W ramach wypierania, że jesteś ofiarą przemocy, piszesz prace semestralne jak szatan, żeby przypadkiem nie zastanowić się, czy tym razem kolega taty też przyjdzie, czy da ci spokój.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.

Edytowane przez Djuno
Czas edycji: 2017-03-04 o 11:58
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 11:59   #89
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

Cytat:
Napisane przez Hiiro Pokaż wiadomość
Jestem osoba, ktora probowala sie usamodzielnic w wieku 16 lat (nie mialam co prawda takiej sytuacji w domu jak Autorka) i bylo bardzo ciezko. Tak naprawde mozliwe stalo sie to dopiero po szkole, jak szlam na studia. Wiesz, ile kosztuje stancja, internat? To sie tak mowi, ale to nie jest malo, a codzienna nauka+praca to jednak cos innego niz sesja co pol roku+praca.

Juz przez samo to oblapywanie przez kolegow taty uciekalabym do chlopaka, moze to nie bedzie milosc na cale zycie ale moze zyskalabym czas do matury. Takie jest moje zdanie

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------



O tak, bo taka nauka na kolanie jest przeciez bardzo efektywna.
Istnieją jeszcze bursy i akademiki.
Serio doradzacie jej mieszkanie z chłopakiem, który widząc jej sytuację w domu idzie i z nimi wypije kielicha?

Nauka na kolanie jest lepsza niż przy pijanym człowieku W bibliotece ma stolik i krzesło a nawet komputer.

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
No i to jest właśnie szkodliwa bzdura, którą nie tylko promujesz, ale jeszcze firmujesz wątpliwym doświadczeniem.
Ponawiam pytanie: czym jest DDA, skoro nie ma wpływu na dziecko i nie przeszkadza? Wymysłem wizażu? +100 do doświadczenia?
Kuźwa.. gdzie ja napisałam, że DDA nie ma wpływu na dziecko i w niczym nie przeszkadza? Napisałam, że w nauce nie przeszkadza.
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 12:03   #90
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Wyprowadzka w wieku 18 lat.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;71526026]Kuźwa.. gdzie ja napisałam, że DDA nie ma wpływu na dziecko i w niczym nie przeszkadza? Napisałam, że w nauce nie przeszkadza.[/QUOTE]
No i tu jesteś w błędzie.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;71526026]Nauka na kolanie jest lepsza niż przy pijanym człowieku W bibliotece ma stolik i krzesło a nawet komputer.
[/QUOTE]No jasne. Po co w ogóle interweniować, kiedy w domu jest problem alkoholowy. Przecież tym dzieciom nie dzieje się żadna krzywda, a jak tatuś akurat pójdzie w cug, to zawsze mogą iść do biblioteki <3
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.

Edytowane przez Djuno
Czas edycji: 2017-03-04 o 12:06
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-03-06 19:22:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.